Рет қаралды 113,243
Ta prezentacja dotyczy mojego drugiego układu off-grid przeznaczonego do grzania wody w bojlerze. Na dachu 7 paneli 280 W w orientacji SE, razem 1960 W mocy, przetwornica solarna ECO SOLAR BOOST 3000W oraz bojler z grzałką 2000 W. W tej chwili 50 L trochę za mało dla takiego układu 100 L to minimum. Układ zamontowałem samodzielnie po odliczeniu ulgi termomodernizacyjnej wyniesie mnie dokładnie 3200 PLN. Patrząc na moje rachunki za grzanie wody (200 PLN miesięcznie) i efektywność tego układu w miesiącach wiosenno-letnich powinien się on zwrócić w ciągu 3 lat. Jest to dużo lepsza stopa zwrotu niż instalacje prosumenckie montowane przez różne firmy (pod warunkiem włożenia 1-2 dni własnej pracy). Taka przetwornica kosztuje 800 PLN, więc w przypadku awarii po kilku/kilkunastu latach użytkowania nie obciąży zbytnio opłacalności tego układu. Awaria i wymiana falownika w instalacji powiązanej z siecią pociąga za sobą znacznie wyższe koszty (po okresie gwarancji lub jeśli zostanie uznana, bo to nigdy nie wiadomo). Panele też nie muszą być z najwyższej półki, bo z założenia taki układ nie jest wykorzystany w 100 %. Nie jest on też skomplikowany i można zamontować go samemu. Co najważniejsze nie podlega żadnym zgłoszeniom. Układ off-grid do grzania wody jest praktycznie bezobsługowy w przeciwieństwie do kolektorów słonecznych, które choć grzeją wodę efektywniej (ale jak ją zużyć) to pobierają jeszcze stale prąd do pompy obiegowej.
Pamiętajmy też, że instalacja sieciowa on-gird może zostać obciążona różnymi daninami. Zresztą próbkę tego już mamy, od 2022 roku montaż instalacji prosumenckich będzie mniej opłacalny. Stąd tym bardziej instalacja off-grid robi się atrakcyjna. Także wsparcie z programu "Mój prąd" w 2021 zostało ograniczone do 3000 PLN, a kwota ogólna zmniejszona. Inwestorzy z drugiej połowy roku mogą się już nie zakwalifikować.
Aha, ta wycena to wg cen z 03.2021. Dziś tj. 06.2021 sprawdziłem komponenty i całość wyniosłaby ze 300 PLN więcej. Panele kupowałem za 399 PLN dziś te same w tym samym miejscu kosztują 439 PLN. Ale inflację mamy ciągle niższą niż 5 % rocznie.......
Ale są miejsca (hurtownie), gdzie 285 W
można kupić za około 370 PLN.
Ceny zwariowały. Dziś tj. 26.10.2021 te panele u tego samego sprzedawcy kosztują 599 PLN. Wzrost o 50 %. To już bardzo zmniejsza opłacalność.
22.11.2021. Te panele z dostawą na 30/04/2022 już w cenie 649 PLN. Wzrost 60 % w 8 miesięcy...............
Jeżeli cena energii powyżej zużycia 2000 kWh/rok wzrośnie do poziomu rynkowego to mogę przyjąć, że inwestycja zwróci się już na koniec 2023 roku (po 2 latach od montażu !!!). Chyba nawet dziś kupując nowe elementy układu można liczyć na szybki zwrot zainwestowanych środków. Oczywiście pod warunkiem samodzielnego montażu i zakupu. Zarobek i robocizna firmy montującej PV bardzo odsuwa w czasie zwrot takiej inwestycji.