Dlaczego tak się dzieje, że tak niespodziewanie giną osoby kultowe w środowisku? Osoby z dużym doświadczeniem. Osoby które są autorytetami i są lubiane, kochane. Dlaczego tak się dzieje, że odchodzą a wraz z nimi jakaś aura, to coś... czegoś brakuje... pustka. Już nic nie będzie takie same. Może mój ziomek Piotrek zajedzie na piwko do Griszy... gdzieś tam... może? ...