HD Road Glide Ultra vs Indian Challenger Limited - pojedynek amerykańskich nowości 2020 [TEST]

[@dariuszmomot8161]

Panowie ja mam 55 lat i mam Romera soft chopper 125 jestem bardzo zadowolony. Piękne maszyny

[@biurobiuro5703]

Bardzo fajny i celny test, dzisiaj jeździłem Indianą Challenger i mam takie same odczucia, ogólnie jest genialny.

[@Rafal.B]

Cześć Michał, świetny materiał, bardzo fajne porównanie, w końcu zacząłeś nagrywać ;) Fajnie wyszedł montaż i ujęcia z drona, świetnie dobrany podkład i audio, fajne wstawki z jazdy motocyklami i z palenia gumy ;) W tamtym sezonie miałem okazję pojeździć H-D Ultra Limited z tym silnikiem 114.. Jazda tym czymś to była prawdziwa gehenna, ani to nie skręca ani nie przyśpiesza, potworna masa utrudnia wykonywanie wolnych manewrów, brak biegu wstecznego to spora wada, a same biegi wchodzą jak ruskim traktorze - z głośnymi stykami, ciężko było znaleźć w tym luz, silnik wprawdzie od dołu i średnim zakresie obrotów ładnie ciągnie, ale w górnym zakresie obrotów już umiera. Tak.. Harley Davidson to amerykański styl i jakość.. wystarczy zobaczyć stacyjkę, wyświetlacz pod zegarami rodem z zegarków Casio czy patenty na blokowanie zamków kufrów czy kierownicy kluczykiem od kłódki.. śmiechu warte ;) Jak można w motocyklu tej klasy nie zastosować regulowanej szyby ? Harley najwyraźniej wstydzi się swoich silników, bo nawet nie podaje ich mocy.. baaa nawet handlowcy w salonach nie wiedzą jaką to ma moc. Gdy kiedyś zadzwoniłem do jednego z salonów H-D w Polsce pytając o podstawowe parametry tego motocykla, gość stwierdził że "o to nikt nie pyta", nie miał też bladego pojęcia jak są chłodzone jednostki napędowe w motocyklach, czy temat budowy wewnętrznej takiego silnika.. żenada po prostu ! Wprawdzie na filmie pokazujecie nowy model H-D, ale widzę te same patenty z silnikiem chłodzonym olejem i powietrzem, mającym osobne chłodzenie cieczą głowic.. rozmawiałem z mechanikiem z ASO H-D, te piece wciąż mają problemy z przegrzewaniem. Nie jeździłem jeszcze Indianem Challenger Limited pokazanym na filmie, ale przekonuje mnie w nim konstrukcja silnika z hydraulicznym kasowaniem luzów zaworowych i napinaczem łańcucha rozrządu, zastosowane rozwiązania takie jak choćby elektrycznie regulowana szyba, czy zdecydowanie ładniejsze wykonanie detali połączone z funkcjonalnością. Zwolennicy jedynej słusznej marki H-D uważają że Indian to tak naprawdę Polaris, tyle że żaden H-D nie prowadzi się tak, jak choćby jeden z najtańszych modeli - Indian Scout, nie mówiąc już o doskonale działających skrzyniach biegów w Indianach (Scout, FTR 1200). Żaden z "kanapowców" spod marki H-D nie umywa się do takich maszyn jak Honda Gold Wing Tour czy BMW K1600 B, gdybym miał wydać ponad sto tysięcy na taki motocykl, to wybrałbym właśnie Hondę lub BMW, mega dopracowane motocykle dające niezwykłą frajdę z jazdy ;) Czekam na kolejne filmy na tym kanale - łapka w górę - LWG z Krakowa ;)

[@EngineMusicProductions]

Rafał, Ty to się bierz za te swoje "hulajnogi"....😋😂, a nie tu jakieś poematy wypisujesz. 😎✋🖖

[@Rafal.B]

Jak tylko skończę remont w mieszkaniu :) Piona

[@corbetcrey]

To prawda. Miałem okazję testować w ubiegłym sezonie Challengera i Street Glida... Jazda "Indiańcem" to po prostu poezja... przyjemny cichy bulgot silnika, niesamowite przyśpieszenie, ładnie kładzie się w zakręty, perfekcyjna skrzynia biegów, silnik ledwo ciepły nawet przy wysokich temperaturach powietrza. Harley z drugiej strony trzesie się jakby padaczki dostał, silnik grzeje niemiłosiernie, skrzynia strzela jak w starym traktorze, jest głośny i mało skrętny a hamulce w nim to śmiech na sali. Też byłem fanem HD (jeździłem wcześniej tylko na Fat Boyu) ale wystarczyły mi dwie godziny na Challengerze żeby zrozumieć co tutaj dostajesz za swoje ciężko zarobione pieniądze.

[@EngineMusicProductions]

Piękne sztuki! Moje ulubione. Fajna prezentacja! 😎👌🖖

[@JanKowalski-yw9et]

Tylko INDIAN :)

[@przypadkipodroznikamariana9119]

Harley to ikona amerykańskiego motocyklizmu. Każdy pręży się aby być lepszy od Harleya. Tak dla info. Silniki M8 można zamówić w salonie w wersji 131 Ci o podobnych do tego indiana osiągów. Pan od indiana infantylnie atakuje Harleya mocą 122 Km. W Niemczech są tunerzy, którzy oferują do M8 zestawy za ponad 10 k. euro o poj ponad 2,4 litra, 190 Km i 290 Nm. Wtedy jest zabawa.

[@JanKowalski-yw9et]

A w Indianie wszystko fabrycznie i z gwarancją :) pozdrawiam wszystkich motocyklistów, każdy wybiara na czym chce jeździć

[@Pawel5837]

Subek. Świetne recenzje.

[@UncleLongbeard]

przyjemny tescik, pozdr.

[@dupajasiu920]

no i tyle na temat amerykańskiej jakości. Ja mam ZX14R, jadę myjką ciśnieniową regularnie, nie ma żadnej opcji, żeby mi gdziekolwiek woda się dostała, albo żeby motor potem nie odpalił. Woda w zegarach, w kufrach, to nie jest jakaś byle wada. Przecież zaraz te zegary przestaną działać, albo dojdzie do zwarcie gdzieś w trasie. Tak nie można budować motocykli.

[@pawebautembach65]

Mnie w wygladzie indiana denerwuje chlodnica ktora notabene spelnia swoje zadanie ale tez te czarne plastiki z boku pod siedzeniem. Widac, ze zostalo im troche plastiku po victory i musza gdzies to wykorzystac. Robilem test hd street glide i bzdury gadacie, ze to nie skreca. One nie skrecaly 10 lat temu. Niedlugo robie test challengera. Porownam ;)

[@APD1974]

Jeździłem jednym i drugim, to co dyskwalifikuje Indiana, to szarpanie na wolnych obrotach podczas manewrów parkingowych, wymusza to jazdę na półsprzęgle, co na 100% skutkować będzie w horyzoncie czasu naprawą sprzęgła. W HD wystarczy stage IV i oba motocykle co do dynamiki są na równi, a to sprawia, że znika koronny argument sprzedażowy.

[@kailgr1066]

100% wybrał bym z nich dwóch harleya

[@pp9040]

Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno 😉

[@damianczarnecki7032]

Motocykl jest docierany w fabryce