HMS Nelson i dużo fragów

/ szparagus1
/ szparagus1
/ discord
Link go gry: playtogether.w...
Wsparcie kanału: tipanddonation...
streamlabs.com...
www.csmw.pl/
Kontakt: [e-mail]
TeamSpeak3: 178.33.168.235:10054
#szparagus1 #szparagus #worldofwarships #wows

[@arystotes]

Bitwa świetna i gratuluję bohaterowi tego odcinka za tak zacny wynik na nie łatwym do grania okręcie. Druvik był szybszy od Ciebie Szparag, bo pokazał tę bitwę na swoim kanale 7 marca :)

[@jacek2795]

dobra bitwa mój rekord to 8 killów i akurat Nelsona rozszarpałem szybko w razie co udostępnię link. Poza tym Nelsona z zasady rzuca na 8 tier, a tam jego odzyskiwanie hp bardzo często nie ma szans nawet zaistnieć. Bardzo szybko się go demontuje zbyt wolny zbyt słaba ochrona pancerza. Można by rzecz spali wszystko, jest tylko jedno ale na poziomach VI-VIII krążowniki to niemal spamery spalą go a on nawet nie zdąży odpłynąć. Okręt ma potencjał jak każdy w dobrych rękach. Jeszcze raz gratuluje wyniku.

[@Robert-vh2ze]

Dawno nie widziałem tyłu fragów w jednej bitwie bez znaczenia czy to były ogryski miękki jest ale kaliber robi swoje specyficznej gry wymaga okręt ale jak widać potrafi się odwdzięczyć gratuluje wyniku i łapa dla Szparagusa za jak zawsze ciekawy opis Okrętu i komentarz bitwy

[@knaga2812]

Osobiscie mi sie udalo trafic cytadele Nelsonowi grajac Yorkiem na dystansie 10 KM okolo

[@iowa406]

Warto, oj warto kupić Admirała. Ja nie zrobi przeciwnik fokus fajera, to trzeba go 2 razy ubić aby zatopoić. Taka to naprawiarka jest na wyposażeniu. Bije przeokrutnie, i z obuchów, i pepanców. Owszem, wolny, mało zwrotny, i dział nie kręcą się jak karuzela, oraz łapie cyty mocno. Jednak dla mnie plusy przeważają. Najgroźniejszy przeciwnik z pancków na T7 to Ashitaka i Colorado. Z krążków... chyba japońce ze względu na zasięg torped i podpalanie. No i niszczarki, robią co chcą z nim. Ale jak popełni niszczara błąd... kosztuje ją to potężną ilość HP. Ps. Obuchy Nelsona zadają więcej DMG niż obuchy Montany ;)

[@EscortDestroyer]

Jednostka spoko - jedyne co kuleje to pancerz. Niestety Nelson potrafi zebrać srogo nawet od T6 i T5 co bardzo boli... W każdym razie materiał jak najbardziej w porządku i łapka dla zasięgu leci :)

[@kwadrat89]

Nelsona nie posiadam, więc wypowiem się na podstawie powyższego filmu i doświadczenia w grze przeciwko temu okrętowi. Otóż moje wnioski są takie, że jeżeli Nelson ma wsparcie teamu i kapitana, który wie, jak grać tym specyficznym w sumie okrętem, potrafi być niemożebnie upierdliwy dla przeciwnika. Z jednej salwy 2 - 3 podpałki, których zignorować nie można, leczymy się, a tu niespodzianka - leci następna salwa zaraz po końcu działanie naprawki... No umówmy się - co bardziej nerwowy gracz wyrzuca klawiaturę za okno. ALE - jego miękki pancerz i dość łatwa w dostępie cytadela w momencie, kiedy trafi na równie dobrego gracza na pancerniku amerykańskim, bądź japońskim jest zaproszeniem do skupienia ognia, tym bardziej, że coraz więcej graczy ma świadomość, jak działa jego naprawka. Ja nie dalej, jak dwa dni temu grając na Musashi trafiłem po przeciwnej stronie na kapitana Nelsona napalonego na Seattle, który wiedząc, że jestem za wyspą kulturalnie mnie olał... Musiało zaboleć, kiedy wyszedł na przeładowane 460-ki w odległości jakichś 3,5 km... Dlatego moim zdaniem jest bardzo specyficznym okrętem, który jak ognia powinien unikać walki na krótki dystans, bo będzie łapał potężne buły od większości przeciwników, samemu nie mogąc się za bardzo odgryzać. Jego królestwem jest według mnie dystans 15 - 10km