Wspaniały był to live, nie zapomnę go nigdy. Śmiałem się dużo, jadłem chleb. I dużo spałem.
@aniaszymanska60708 күн бұрын
Wspaniały był to live,krzysztof nie zapomnę go nigdy. Śmiałam sie tak duzo❤❤
@KrzysztofMMaj8 күн бұрын
Tyle dobrego mamy z nieudanych gier, przynajmniej jest trochę śmiechu
@Posolona_9 күн бұрын
Najlepszą częścią tej gry była fedora, na której focusowała się nawet kamera w cutscenkach. Kapelusz Ex Machina ✨️
@KrzysztofMMaj9 күн бұрын
Przesłanie ode mmie na koniec: jestem fanem marki Indiany Jonesa. Ogromnym. Ale równocześnie nie mogę wybaczyć elementarnych problemów technicznych, jakie ma ta gra na poziomie i optymalizacji, i rozgrywki. Imersja działa tak, że chce się grać dłużej, a nie krócej - tu miałem na odwrót cieszę się tylko, ze seria została ukończona, a oglądający Wy możecie dokonać świadomego wyboru zakupowego.
@x_Artur_x8 күн бұрын
Dla mnie fabularnie ta gra jest lepsza niż ten Artefakt przeznaczenia może nie poziom trzech części (ale to kwestia sporna) ale gameplay to tu trochę prawda
@Simowaweteranka8 күн бұрын
Przynajmniej cena była na wysokim poziomie
@marcinmichaowski5158 күн бұрын
4:12:20 to po prostu smutne, że ta gra nie pozwala nawet na odtworzenie tak ikonicznej sceny z Indiany Jones'a, bo przeładowanie jest pod nikomu nie znanym przyciskiem, a nie ma też czegoś takiego jak automatyczne przeładowanie po opróżnieniu magazynka😔
@PiotrTenDanisz2 күн бұрын
Wiesz Krzysztofie oni oczekiwali że ludzie będą grali na komputerach za 3000-4000zł nie za 30 000zł. Nie przewidzieli tego.
@21yarpen8 күн бұрын
Jako widz streama stwierdzam, że u Krzysztofa jest jedyne takie miejsce patrząc na inne recenzje i urywki z tej gry, gdzie nie mam dysonansu poznawczego. W sensie widzę drewniany, taki mocno bethesda style, gameplay i Krzysztof to też widzi. Widzę całą hordę gamizmów, Krzysztof też to widzi. Widzę problemy/błędy, Krzysztof je widzi. Widze dziwaczny design i Krzysztof też go widzi. Bo gdzie indziej, ja widzę na tych urywkach te rzeczy, a "narracja" z tła mi mowi że legendarna gra, 10/10, jezus gamingu. I nie wiem czy sam oślepłem, czy zdziwaczałem, ale na szczęście jest Krzysztof i myśli podobnie i reaguje podobnie do mnie. Reasumując. Szkoda mi nawet tego odpalać na game pass. Nie jestem fanem w ogóle tego gatunku, a to co tutaj widzę w gameplayu to zestaw moich kompletnie nieulubionych rzeczy. 1. AI jest debilne. 2. Walka to ja nie wiem co to jest. Wygląda to z perpektywy widza groteskowo komiczne. Jakbym gral jakimś doom guyem ale tak nie z tego "Doom"a nowego, a tego starego. W nowym to mamy zajebiste finishery w zwarciu a nie jakieś drewniane sierpowe. 3. Gamizmów jest trzysta ton. Gra ma czelność "realizm" gdzieś nam tu przedstawiać, dając np. realną mapę, ale notatnik, a potem na tej samej zasadzie wpieprzamy jakieś bagietki czy inne owoce by się wyleczyć. Jakby litości, wszyscy się śmieją z takich mechanik. 4. Animacje podczas 3 osoby są ... jakby ragdollowe, jakby z kończynami coś nie grało. Działanie bicza, znowu "niby realizm" a bicz to tutaj pajęczyna spidermana, łapie się idealnie, utrzymuje nasz ciężar, wszystko git. 5. Generalne niezdecydowanie gameplayowe. Z jednejs trony to taka gra w stylu "gap się wszędzie", bodaj wall hagger, gdzie patrzysz w każdy kącik bo są rzeczy, bo są znajdźki. Ale masz wrogów. I masz się skradać. Ale skradanie jest takie no dosłownie jakbym fallouta 3 widział, że "jest". Brak narzędzi realnych do tego, plus system zapisu checkpointówy nie pomaga. Znowu walka to cyrk innej skali, szczególnie strzelanie przypomina coś z lat 2000, pomijam tankowanie headshotów bo to jakiś ponury żart. Co na plus to angielski dubbing. Oddanie głosu i mimiki Indiany super. Generalnie w aspekcie historii i scenek/dialogów jest przyjemnie. Tyle że to gra gdzie ma człowiek ochotę zobaczyć grę na yt, w wariancie "bez zbędnego gameplayu, sama historia", bo gameplay jest generalnie straszny. Te bujanie na biczu, te skakanie to jest poziom prezycji, feelingu, doslownie "próbowania" skakania w jakimś Skyrimie. Co do technicznego aspektu, tutaj też jest dysonans. U Krzysztofa gra crashuje. Nie lubi zmian ekranów. Tryb Path tracingiem wygląda jakbyś ktoś ekran mydłem wysmarował. W samej grze takie tkaniny są generalnie tragiczne, żyją własnym życiem. Z drugiej strony, ci "inni", twierdzą że gra tip top. Że 120 stałych klatek z palcem wiadomo gdzie na ultra, w ogóle sztosik. I że piękna. I że wspaniała. No ta gra to jest dysonans poznawczy roku. I to nie taki, że coś się komuś podoba, a mi nie, czy ogólnie kwestia oceny rzeczy, opinii, gustu. Po prostu no ja widzę trabanta, co jeździ jak trabant, a inni widzą ferrari i mówią że ferrari, pokazując trabanta...
@HighFlyD8 күн бұрын
Dla mnie gra roku ❤
@rakta16558 күн бұрын
Rozumiem że grałeś tylko w tą grę
@bartolomeus4418 күн бұрын
Gra roku 2014
@ozkoozko35086 күн бұрын
@@rakta1655 To była dobra gra, krytykują ją głównie nieliczni, na metacriticu ocena userów 8,5, ocena średnia krytyków 86, widziałem, że na twitchu wielu streamerom się podobała, oceniali ją 10/10.
@Iorweth158 күн бұрын
Porównując Indianę do Rise of the Tomb Raider (prawie 10 letniej gry) to Indiana wypada niestety kiepsko. Mechaniki skradania w Indym nie było a Lara potrafiła się skradać. W Tomb Raider jest też więcej zagadek i artefaktów do odnalezienia. Jeśli chodzi o walkę to przepraszam ale jak ja muszę wystrzelić cały magazynek w głowę żeby zabić to coś tu jest nie tak. Rise of the Tomb Raider było grą liniową ale jednocześnie oferowało kilka sposobów na pozbycie się przeciwników, w Indym niestety takiego czegoś nie ma. Nie wiem czy jest coś co Indiana robi lepiej - może zagadki. Na obronę Indiany można powiedzieć że ma bardzo dobre przerywniki filmowe podobnie absurdalne co w filmach, ale właśnie to jest gra a nie film. Teraz nieironiczne pytanie: jak to jest że 10 letnia gra jest lepiej zrobiona zarówno pod względem gameplayowym, optymalizacyjnym i fabularnym.
@fineman10648 күн бұрын
Ogladam ten gameplay i nie moge przestac rozmyslac, skad ta gra ma tak wysokie oceny? Czy wystarczy dokleic znana i lubiana marke do "ok" gry i ludzie nagle przestaja zauwazac problemy?
@KrzysztofMMaj8 күн бұрын
To plus pozytywne opinie zewsząd. Ludzie mają trudność, zauważyłem, w asertywnym wypowiadaniu osadów różniących się od tych powtarzanych gremialnie
@Brewa0958 күн бұрын
No końcówka roku 2024 pod względem gier na które czekałem była wybitna. Indiana Jones i optymalizacja zagłady oraz stalker 2x więcej błędów niż stara trylogia są dla mnie strasznym zawodem. Stalker o dziwo mniejszym bo tą grę się da się mniej lub bardziej naprawić, co twórcy i modderzy już czynią. Z Indianą problem leży dużo głębiej niestety. Co twórcy mieli na myśli tworząc ten cudaczny gameplay w świecie gdzie istnieje seria Uncharted i tomb raidery. Obydwie świetnie przyjęte i z dobrymi wzorcami gry przygodowej. NIE, MY ZROBIMY PO SWOJEMU To zrobili, coś gorszego niż swoja własna gra pt. Wolfenstein Old blood. Gdzie są elementy składankowe, infiltracja w przebraniu, eksplorowanie półotwartych map i szukanie skarbów. Nawet naziści byli :D I wszystko było lepsze niż tutaj. O strzelaniu już nawet nie wspomnę. Zrobić coś bardziej drewnianego niż Return To Castle Wolfenstein z 2001r. to już jest sztuka. Jeszcze to tłumaczenie że nie chcieli żebyśmy mordowali jak w fps. To może sprawcie by było to gorszą opcją. Jak w dishonored gdzie ogłuszałem przeciwników pomimo tego że zabijanie z ukrycia było prostsze, ale chciałem zakończenie z low chaosem. Czy chociażby w starych splinter cellach gdzie jest to wytłumaczone lorowo bądź jest premiowane wyższą liczbą punktów.
@KrzysztofMMaj8 күн бұрын
Też tego nie pojmuję. Intencjonalne i pełne buty odmawianie innym zasług to coś, co mi się w głowie nie mieści. Przecież inspirowanie się dokonaniami innych wywyższa sztukę coraz wyzej, do tego jeszcze sprawia, że grający uśmiechają się, widząc znajome mechaniki i mogą się skupić na tym, co ma być clue doświadczenia danego tytułu
@Brewa0958 күн бұрын
@KrzysztofMMaj Żeby oni jeszcze musieli inspirować się kimś innym. Oni mogli się zainspirować sami sobą. Jak poszła informacja że Indiana będzie z pierwszej osoby, to byłem spokojny ponieważ robią to Machine Games. Czyli twórcy nowych Wolfensteinów które uważam za wybitne FPSy. Zwłaszcza gameplayowo, od fabuły odpadłem w połowie New Collosus. Mój spokój był nieuzasadniony jak widać... Teraz tylko proszę żeby Kingdome Come 2 był przyjemniej poprawny :v