Inspirująca historia i siła kobiet 💪 Marta Lech-Maciejewska o życiu po diagnozie

[@ewaambroziak8892]

Wspaniała, wartka rozmowa dwóch kobiet, które dużo przeszły, wiele zdobyły i osiągnęły. Tematy trudne , a przekazane z taką energią jakby to był pikuś. Podejście do trudów życia, walki o zdrowie może być albo takie właśnie , albo drogą pod stromą gorę . Jak sobie poradzić z samą sobą? Gratuluję wam energii, tempa i uśmiechu. Doskonale wiem o czym mówicie . Jesteście wielkie nie tylko że dajcie super radę, ale że macie niezbędny dystans do wszystkiego wrednego co się nam plącze dzień za dniem. No i fantastycznie było zobaczyć Martę, która nic się nie zmienia. No i jak zawiązać tę kokardę?!

[@boni_vibes]

Bardzo lubię też rozmowę i szalenie się cieszę, że jej doświadczyłam

[@pannamonstera]

Te rozmowy są inspirujące, budują we mnie takiego małego wojownika. Tak to odbieram. Słucham i daję sobie nadzieję. Tematy, które poruszyłyście są trudne, a na dodatek cały czas są wokół każdego z Nas. Czekam na kolejne rozmowy w stylu BoniVibes🌿

[@boni_vibes]

Kasiu, z całego serca dziękuję Ci za ten komentarz. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrówka.

[@hagnos77]

Mam tak samo jak Marta co do tego " nie mów osobie...". No właśnie w chorobie chcę słyszeć będzie dobrze, też tak mam. Jak widzę czarną dziurę to chcę, aby ktoś podał mi światło. Każdy jest inny, każdy potrzebuje innej, osobliwej formy wsparcia.