Jeśli chcecie porozmawiać jeszcze o książkach, zapraszam dziś wieczorem (w sobotę) o 21.00 na live na moim koncie na Instagramie! instagram.com/kielban/
@mr_maydo5 жыл бұрын
Mam żal. Słuchania audiobooków nie powinno nazywać się czytaniem książek, tylko ich poznawaniem. Różnica jest ogromna. 1) Te dwie czynności pobudzają zupełnie dwa inne zmysły. 2) Czytanie (nie słuchanie) książek utrwala w pamięci wzorzec poprawnej pisowni (przy założeniu, że każda przeczytana książka została poprawnie zredagowana).
@Grzechotnik3241 Жыл бұрын
Łukaszu w 6 miesiecy 21 książkę aktualnie czytam 22 ksiazke
@Grzechotnik324111 ай бұрын
Łukaszu ja czytam 1 książkę na dzień 50 stron na godzine I się udaje u jest coraz lepiej kiedyś 4 książki na miesiąc dziś 31 na miesiac
@ludvicus19903 жыл бұрын
Jak czytać więcej? 1. Znaleźć sobie stałą porę czytania, choćby pół godziny i zrobić z tego codzienny rytuał. W ten sposób przeczyta się kilkadziesiąt książek rocznie kierując się tylko systematycznością. Ważne jest aby nie robić odstępstw od tego nawyku, bo jeden odpuszczony dzień przechodzi w tygodnie lub miesiące bez czytania. 2. Nie czytać byle czego, trzeba obrać najlepszą cząstkę dla siebie... Istnieją miliony książek, a nawet najbardziej wprawieni czytelnicy nie są zdolni przeczytać przez całe życie więcej niż kilkanaście tysięcy książek. Wybór książki do czytania poprzedzić jakimś szerszym rozeznaniem, czy dana książka jest tym czego oczekuję, czy autor lub utwór mają dobre opinie. Warto w tym celu zajrzeć na blogi czytelnicze lub na stronę lubimy czytać. Dobrze to się sprawdza również w przypadku zakupu książek. Robiąc wcześniejsze rozeznanie zmniejszamy szansę, ze stracimy pieniądze na coś co nas rozczaruje. 3. Nauczyć się czytać ze wskaźnikiem. Pozwala to przyśpieszyć czytanie, szczególnie jeśli nie jest to zbyt angażująca lektura.
@justynajudyta4 жыл бұрын
Rada o porzucaniu książek mega przydatna, mam tę samą chorobę - jak zacznę, to muszę skończyć. Ale efekty tego są takie jak opisujesz. Olśniewające. Dzięki!
@Me-rn7rk6 жыл бұрын
W tym roku przeczytałam około pięćdziesięciu książek, tak samo w zeszłym. W kolejnym roku mam zamiar zwiększyć tę liczbę 😊. Kiedyś nie czytałam w ogóle lub sporadycznie i wtedy nastąpił przełom, bo znalazłam serię książek, która skradła moje serce, później zaczęłam czytać hurtowo. (Aktualnie mam 14 lat)
@agatix4 жыл бұрын
Też tak miałam jak miałam 14 lat. Teraz jak mam pracę jest mi się ciężej dzielić pomiędzy przyjemności dnia codziennego, prowadzenia domu i chodzenia do pracy ALE polecam w drodze z i do pracy. Także trzymaj się tego jak najdłużej żeby nie stracić umiejętności czytania tak jak wiele osób 😆
@ukasznowak9326 жыл бұрын
- jak czytać więcej książek? - wybieraj te cienkie z obrazkami dla dzieci. Będziesz mógł pochwalić się że przeczytałeś 1000 książek rocznie. - dziękuję mistrzu - 😎
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Książeczki dla dzieci są super. Licząc je wyrabiam spokojnie setkę książek rocznie. :)
@katarzynabojarska72086 жыл бұрын
To poradnik dotyczący tego jak więcej słuchać, a nie czytać. Nie mam nic przeciwko audiobookom, ale słuchanie i czytanie to jednak dwie zupełnie różne czynności.
@kiniakasinska68886 жыл бұрын
A może ważniejsze od tego ile się przeczytało książek jest jak uważnie się je przeczytało
@patrolowaty6 жыл бұрын
Jedna z lepszych książek które przeczytałem to właśnie audiobook, którego "dostałem" kiedyś za szybkie odebranie paczki z inpostu. Miałem wtedy praktycznie całe mieszkanie do malowania i właśnie malując pokój słuchałem książki :) wiele wcześniej malowałem i nigdy (jeśli robiłem to sam) nie malowało mi się tak szybko i sprawnie jak wtedy:) a pisząc ten komentarz uświadomiłem sobie, że mogę słuchać książek podczas prasowania, którego też ostatnio mam dużo :) dzięki za olsnienie :)
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Nie podchodzę do prasowania bez smartfona ze słuchawkami :)
@ziemowitsleza9408 Жыл бұрын
@@LukaszKielban Słuchawki niszczą słuch.
@weronikakoodziejczyk32454 жыл бұрын
Witam serdecznie Właściciela tego kanału, oraz wszystkich, którzy zechcą przeczytać mój komentarz lub chociaż przelotnie zerkną. Opisane sposoby na czytanie większej ilości książek są super i zgadzam się z każdym ze sposobów. Prawdą jest to, że wiele osób nie czyta książek elektronicznych, bo z dzieciństwa niewiele osób przenosi miłość do książek, ponieważ przede wszystkim kojarzą się te książki na ogół z nudnymi lekturami. Nie wszystkie lektury są nudne. U wielu osób jednak powstaje opór przed czytaniem. W psychice takiej osoby panuje takie przekonanie, że skoro lektura była nudna to że inna książka też może taka być. Opór jest jako „strefa bezpieczeństwa”, która „chroni” a przynajmniej w zamierzeniu powinna chronić przed pogłębieniem się tej niechęci do książek. To jeden z powodów zmniejszenia czytelnictwa, ale nie jedyny. Na czytanie może braknąć czasu, ponieważ albo coś jest do zrobienia, albo np praca uniemożliwia czytanie, lub podróż, spotkanie i tak dalej. Takie powody również nie są jedynymi. Ważne są jeszcze inne. Papierowe książki dużo ważą, są mało dyskretne - łatwiej jest podejrzeć tytuł książki, nie są zbyt praktyczne bo nie są wodoodporne. Faktem jest, że inna forma książek również często nie jest wodoodporna, ale są od tej reguły wyjątki. Widziałam na jednym filmiku papierową książkę, która była wodoodporna, ale z mieszanką jakichś składników, które dają książce wodoodporność. W zwykłej tradycyjnej książce nie nożna ani podświetlić ani usłyszeć czytanego tekstu, nie można zmienić rozmiaru czcionki, samego jej kroju, ani regulować marginesów i tak dalej. Papierowe książki mają jednak zaletę, że są kolorowe okładki, wiele osób lubi szelest kartek i ich zapach, ale jednocześnie mają rym samym kolejną wadę. Zajmują dużo miejsca. Biorąc nawet pod uwagę 10 książek i założenie, że każda z nich miałaby po 100 stron, to łącznie miałyby 1000 stron. Nie pamietam dokładnie, ile Biblia ma stron, ale myślę, że nie mniej niż blisko 1009 stron. Musiałabym sprawdzić. Jeśli się nylę to z pewnością różnica jest niewielka. Biblia jest gruba, co zajmuje więcej miejsca i jest ciężka, co utrudnia przeniesienie książek, szczególnie, jeśli w podróż trzeba zabrać ze sobą książki. Im więcej trzeba zabrać książek tym jest gorzej. To również nie jest zbyt praktyczne dla mnie przynajmniej i dla wielu jest to poważna przeszkoda. Najlepiej książki tradycyjne sprawdzają się w dużych domach, które mają przynajmniej jedno takie duże pomieszczenie, jakie posiadają biblioteki czy księgarnie. W blokach raczej nie jest możliwe, żeby mieć takie duże pomieszczenie, szczególnie, że w blokach nie da się mieszkać samodzielnie. Inni ludzie potrzebują mieszkania, wiec technicznie na takie rozwiązanie jest 0 szansy. Komentarz podziekę na kilka części.
@xx-hk1ht2 жыл бұрын
Albo z dupy, albo dotyczą mniejszości
@xPatrykMazur6 жыл бұрын
Jak zawsze ciekawy odcinek! Zgadzam się, co do audiobooków. Sam zwiększyłem liczbę czytanych książek dzięki nim. Ja robię listę przeczytanych książek - tytuł, autor, ilość stron, data rozpoczęcia/zakończenia czytania, ocena w skali 1-10 i krótki komentarz. Przede wszystkim to pomaga mi zobaczyć w perspektywie roku ile rzeczywiście przeczytałem książek. 👍
@agnieszkamaciejewska13644 жыл бұрын
Bardzo podoba mi się Twoje podejście do tematu. Zacznę od końca. Ja spisuję sobie przeczytanie książki w zeszycie, wystawiam im ocenę. Spisuję też książki na Lubimy Czytać, gdzie mam konto. Tam piszę też recenzje - krótsze bądź dłuższe. Do audiobooków nie wiem czy się przekonam, choć powinnam bo jestem słuchowcem,ale nie potrafie się skupić. Mam jeden audiobook na komputerze. Zaczęłam słuchac go jakis czas temu i ...nie moge skończyć. Do biblioteki osiedlowej chodzę regularnie i bardzo to lubię. Nie kupuję książek, bo nie mam miejsca na półkach,ale za to lubię dostawać,oczywiście wczesniej robię listę, by ktoś mi nie robił nietrafionych prezentów. Pozdrawiam, zasubskrybowałam kanał, bo jest tego wart. Zapraszam takze do mnie i, jeśli się spodoba, do zostania ze mną na dłużej.
@LukaszKielban4 жыл бұрын
Polecam spróbować audiobooki podczas robienia jakiejś mechanicznej, nawet nudnej czynności. Wydaje mi się, że wtedy łatwiej się skupić i je docenić.
@michal47366 жыл бұрын
Mnie zawsze nużyły lektury, czy książki fabularne przez co na wiele wiele lat zaniechałem czytania. Dopiero po odkryciu książek z rozwoju osobistego zacząłem je nabywać i czytać, bo mogę tam odnaleźć siebie, dzięki czemu czyta mi się sprawnie, z zaciekawieniem i możliwością przełożenia na rzeczywistość czytanej treści. Rady Pana Łukasza bardzo mnie zaciekawiły, szczególnie łączenia audiobooka ze spacerem do pracy. Akurat idę około 15-20 minut, więc mógłbym wykorzystać ten czas. Pozdrawiam : )
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Powodzenia!
@mikhailnowoc6 жыл бұрын
Jak zwykle świetny materiał, dziękuję! W kwestii audiobooków powiem, że to jest faktycznie świetna metoda na nadrabianie zaległości w czytaniu. Sporo czasu spędzam w samochodzie i tutaj często sięgam po audiobooki. Dodatkowo mam jeszcze jeden sposób na ratowanie swojego czytelnictwa. Zwyczajnie uczyniłem z czytania rytuał i teraz codziennie pół godziny przed pójściem spać spędzam na czytaniu. Mam tutaj tylko jedną zasadę: literatura, którą czytam przed pójściem spać, musi służyć wyłącznie mojej przyjemności, czyli odpuszczam sobie różne książki o charakterze edukacyjnym itp. i zostawiam je na inne okazje.
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Bardzo dobry rytuał służący wyciszeniu przed snem. Mnie niestety często nie starcza na niego energii. Choć, jak zauważyłem, to zależy od książki.
@palikirmajuro12494 жыл бұрын
To ja mam inaczej. Oczywiście, że po dobrej książce zaczynam czytać druga, ale po złej książce, a nawet w jej trakcie, mam chec już czytać kolejna. Często jednak mam tak, że czytam trzy naraz, więc to powyżej jest rzadkie u mnie. I nie, nie mam nietrafionego zakupu, bo zawsze wiem co chce. A audioksiążki nie są nadal dla mnie; muszę mieć kontakt z kartką, muszę na nią patrzeć, takie zboczenie. Dżentelmenie, nie ilość a liczbę przeczytanych książek.
@przemysawgawowski42845 жыл бұрын
Dodam od siebie czytanie na głos przez Książki Play (od Google) wtedy każdy twój e-book staje się w razie potrzeby audiobookiem, odpada konieczność trzymania nagrań w telefonie i łatwiej można robić notatki. Do tego usługa Storytel i podobne jako abonament na audiobooki
@olivka0005 жыл бұрын
Ja nie lubię haftować w ciszy a jak słucham lubię mieć zajęte ręce. Więc kiedy haftuję lubię sobie włączyć audiobooka. Kiedyś jak mieszkałam sama puszczałam sobie audiobooki przed snem i do tego zasypiałam, a następnego dnia włączałam od tego momentu który pamiętałam. Najlepiej do tego nadają się klasyki, "stare książki", w których akcja dzieje się powoli. W ten sposób przesłuchałam "Martwe dusze", "Zbrodnię i karę", "Mistrza i Małgorzatę", "Powrót" Platonowa, "Piknik na skraju drogi". Mam możliwość językową słuchania ukochanej przeze mnie rosyjskiej literatury w oryginale, a ponieważ w przestrzeni postradzieckiej prawa autorskie nie istnieją, wszystkie audiobooki można bez problemu znaleźć w internecie.
@Daniel-tm9fg5 жыл бұрын
Audio książki są super podczas jazdy samochodem. Uspokajają i pozytywnie wpływają na kulturę jazdy.
@jagoda60964 жыл бұрын
Słuchanie audiobooków to super rzecz. Ja korzystam ze storytel w pracy, fajnie mi to urozmaica czas bo zamiast muzyki mam książkę! Ostatnio liczyłam że w ciągu 2 dni pracy jakoś, przesłuchuje jedną książkę :)
@johnrambo14232 жыл бұрын
Mój wynik: 30 książek w 2020, 36 książek w 2021. W 2022 przeczytałem już 4 :) Nie lubię audiobooków. Film ekstra! :)
@tomeks88pl5 жыл бұрын
Ja zauwazylem, ze niektore rodzaje ksiazek czyta mi sie znacznie szybciej niz inne. Np. o konkretnej tematyce, albo formie. Np. bardzo szybko czytam wywiady rzeki, czy poradniki. W przypadku ksiazek papierowych znaczenie ma tez sama czcionka. Jesli jest dobrze dobrana moge czytac kilka razy szybciej. Pozdrawiam :)
@thejoker41986 жыл бұрын
Moim sposobem na zwiększenie ilości czytanych książek było wprowadzenie takiego małego porannego rytuału. Codziennie przed pracą, po śniadaniu poświęcam dokładnie 30 minut na książkę i kubek kawy. Wstanie z łóżka o 30 minut wcześniej dużym wyrzeczeniem dla mnie nie jest, a pozwala mi się zrelaksować i przygotować mentalnie na nadchodzący dzień ;)
@palikirmajuro12494 жыл бұрын
A nie przypadkiem "liczby" przeczytanych książek? ;-)
@thejoker41984 жыл бұрын
@@palikirmajuro1249 Liczba książek w tym przypadku jest miarą wielkości definiującą ich ilość. Więc moim skromnym zdaniem obie formy są poprawne, ale może się nie znam ;-)
@palikirmajuro12494 жыл бұрын
@@thejoker4198 chodzi o to, że jak w grupie ludzi jest pewna liczba osób, a nie ilość osób, a w powiecie pewna liczba miejscowości, a nie ilość miejscowości, tak i tu jest liczba książek, a nie ich ilość.
@thejoker41984 жыл бұрын
@@palikirmajuro1249 Zrobiłem z ciekawości szybkie rozeznanie i stwierdzam, że nadal nie wiem xD Bo to zależy od przyjętej definicji słowa "ilość". Jedne definicje określają "ilość" jako miarę wartości niepoliczalnych (a w przypadku policzalnych stosowanie określenia "liczba"). Inne definicje jako: "ilość - «wielkość tego, co może być mierzone lub ważone» " (czy to nie jest sprzeczność? :o). Z kolei: "W wydanym na początku XX wieku tzw. Słowniku warszawskim wyraz ilość definiowany jest następująco: „wielkość, liczba, wielość, oszacowanie czegoś przez porównanie z przyjętą jednostką”. Jak możemy zauważyć, wspomniana definicja tłumaczy ilość między innymi terminem liczba." [...] Przed wojną ilość traktowana była bowiem jako pojęcie szerokie, obejmujące liczbę. Na porządku dziennym było używanie ilości do określania przedmiotów policzalnych." Oczywiście to było przed wojną, teraz taka konstrukcja może być faktycznie archaizmem. Tak więc niech będzie, że się mylę. Moja wina! * bije się w pierś * , choć nie jestem co do tego przekonany, ale nie chce mi się przekopywać sterty słowników, nie jestem jakimś purystą, nie ma to dla mnie aż takiego znaczenia, abym był gotów poświęcić temu tyle czasu ;)
@SuperQnaa6 жыл бұрын
A może filmik z żoną? Jestem ciekawa jak wygląda życie z Gentelmanem na co dzień z perspektywy żony ;) ps. filmik super, jak zawsze :) Książki ważna rzecz :)
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Dziękuję!
@marywestmacott27364 жыл бұрын
Ja mam właśnie na odwrót - Jak przeczytam złą książkę to potrzebuję jakiejś odskoczni i sięgam po dobrą. Często też podczas czytania lektur czytam inną książkę równocześnie.
@weronikakoodziejczyk32454 жыл бұрын
Polecam do czytania czytniki ebooków, które są najprostsza formą i najbardziej przystępną cenowo jeśli chodzi o książki. Niezależnie od ilości książek waga takiego czytnika nie ulega zmianie, a ułatwia czytanie. Książka na takim czytniku jest dużo bardziej dyskretna, można tekst podświetlić, zmienić kilka parametrów wyświetlania tekstu (na przykład zmiana wielkości czcionki, jej krój, marginesy i tak dalej) i zajmuje mało miejsca. Można więc zabrać ze sobą nawet setki tysięcy książek i więcej. Biblioteka mieści się zatem w kieszeni czy torebce. Podobna sytuacja dotyczy specjalnego rodzaju odtwarzaczy. Tutaj jednak problem jest i to konkretny, a nawet 2. 1 - te odtwarzacze konkretne nie są spopularyzowane, 2 - niestety są to drogie odtwarzacze dla wielu. Mam na myśli odtwarzacze ebooków i audiobooków z syntezatorem mowy. W zależności od ceny, różne są możliwości. Jeden najczęściej uzupełnia się z innymi i odwrotnie. Większość jednak ma podstawową zaletę. Większość takich odtwarzaczy posiada między innymi możliwość zmiany tempa odtwarzania audiobooka lub słuchania ebooka, chociaż zwiększajac prędkość szczególnie audiobooka, pogarsza się jakość słuchania. Z ebookami jest inaczej. Ebooki czyta jak już wspomniałam syntezator mowy. Ciekawym i ważnym pomysłem w takich urządzeniach jest zastosowanie możliwości wstawienia zakładki nawet do 10000 i możliwość ustawienia wyłącznika czasowego. W różnych tego typu odtwarzaczach wyłącznik jest rożny. Tak czy inaczej w każdym takim odtwarzaczu ustawia się konkretny czas i przeważnie, chociaż nie w każdym odtwarzaczu, ale w kilku owszem, na powiedzmy minutę czy 15 sekund przed wyłączeniem samoczynnym jest ostrzeżenie, że za chwilę czas do wyłączenia upłynie. Dzięki temu nie trzeba się martwić zaśnięciem przed upływem tego czasu. Gdy jednak tak by się stało, wtedy można cofnąć taką książkę. Powiedzmy jeśli odtwarzacz ustawiony był na 30 minut, a zdarzyłoby się zasnąć np po 15 minutach, to te 15 minut straconych nożna bez problemu cofnąć o te 15 minut i oczywiście nie tylko. Można nawet na początek karty pamięci czy pendrive’a.
@Admajeer6 жыл бұрын
no witam pana kieownika. To pierwszy film jaki ogladam na tym kanale i jest naprawdę dobry. Miło się go oglądało i zachęcił mnie do większego wciągnięcia się w kanał. łapka w górę i sub ;)
@danieldolebski26896 жыл бұрын
Ja w ten sposób zwiększyłem ilość nagrań odsłuchanych na YT :) Jakaś czynność, której nie chce mi się robić powiedzmy zmywanie naczyń połączone z długim wywiadem (powyżej 30 minut), który wydaje się być ciekawy ale szkoda marnować na niego czas, więc przyspieszam sobie do 1.3-1.5x plus zmywam naczynia i mam przyjemne z pożytecznym :)
@przemysawjurycki18065 жыл бұрын
Audiobooki to fantastyczny wynalazek. Pracy każdego dnia mam na tyle dużo, że nie posiadam czasu na rozrywkę, tv czy cokolwiek innego. Dojazdy do pracy to czasami dwie godziny dziennie więc przesłuchanie bardzo dużych objętościowo książek takich jak Władca Pierścieni to 2-3 miesiące. W formie papierowej ciężko byłoby mi przeczytać w rok wszystkie trzy części.
@piotrorowski6166 жыл бұрын
Odrzucanie książek, które mnie nudziły bądź denerwowały to było najlepsza czytelnicza decyzja jaką podjąłem. Wcześniej czytałem choćby nie wiem jak bardzo mi się nie chciało dokończyć danej książki i potem miałem jakiś uraz do kolejnej lektury. Teraz po prostu je odrzucam, i zabieram się za książkę z zupełnie innej półki: np. po nieudanej powieści coś z medycyny, dietetyki, historii lub coś z tych bardziej popularnych i dzięki temu mam o wiele więcej przeczytanych książek, nie jestem zamulony przez zmuszanie się do czytania i wydaję mi się, że o wiele więcej z nich wynoszę. Propozycję dotyczącą spisywania wrażeń po skończonej książce na pewno spróbuję wprowadzić. Dzięki za film ;)
@mystic8656 жыл бұрын
Dla mnie książka to coś, co trzymam w rękach (wersja papierowa). Słuchać można muzyki lub filmu. Wyobraźnia działa lepiej, gdy przerzucamy kolejne strony i tekst zamienia się w obrazy :)
@LukaszKielban6 жыл бұрын
A jednak człowiek ewolucyjnie jest lepiej przystosowany do słuchania opowieści niż ich czytania. Ludzie powszechnie potrafią czytać raptem od 100, może 200 lat.
@w8mp6 жыл бұрын
Często słuchałem jadąc do pracy pół godziny w jedna stronę czyli 5 godzin w tygodniu Polecam
@LukaszKielban6 жыл бұрын
To zdecydowanie jedna z najprostszych form. Choć faktycznie trzeba sobie wyrobić uwagę. Z drugiej strony nie polecam traktowania audiobooków jak radia. Jak trzeba sprawdzać trasę, pilnować, żeby zjechać w dobrym miejscu czy szukać miejsca parkingowego, to przestaje się słuchać zupełnie. Dlatego tylko sprawdzone i proste trasy są dobre do słuchania.
@w8mp6 жыл бұрын
Czas Gentlemanów jest to jeszcze fajny sposób na naukę języków obcych ale... Słuchając audiobooka w danym języku śledziłem tekst po polsku w książce.. po jakimś czasie język staje się bardziej zrozumiały.
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Bardzo dobry pomysł! Sam planuję przerzucić się powoli na anglojęzyczne audiobooki właśnie z tego powodu.
@ukaszczuba91385 жыл бұрын
Komentarz trochę po czasie :D Co do audiobooków to dodam, że wszyscy zaczynaliśmy własnie od nich. Przecież jak byliśmy mali lub nie umieliśmy jeszcze czytać to własnie czytanie nam przez rodziców, dziadków było własnie taki wysłuchanym audiobookiem ;) Właśnie jestem po "wysłuchaniu" książki"Marsjanin". Zgadzam się z Twoją opinią co do lektora. Idealnie pasuje do tej książki :)
6 жыл бұрын
Świetne uwagi ;) Myślę, że spróbuję słuchać książek idąc do pracy. Zaoszczędzę na benzynie, będę więcej spacerował i więcej czytał!
@ezekielth53546 жыл бұрын
Osobiście polecam czytnik ebooków. Może to nie zastąpi papieru ale w bardzo małym urządzeniu można zmieścić tysiące książek. Jest to szczególnie wygodne na wyjazdach lub w komunikacji miejskiej. Dosłownie wszędzie. Czytnik ebook jest świetną inwestycją właśnie dla tego ze jego rozzmiary pozwalają mieć go przy sobie.
@haltes6 жыл бұрын
W nadchodzącym roku szkolnym będę uczęszczał do klasy maturalnej na profilu matematycznym i muszę powiedzieć, że zupełnie nie rozumiem ludzi, którzy uważają lektury za nudne! To są po prostu rewelacyjne książki, dające szerokie pole do interpretacji, przekazujące prawdę o życiu, nas samych, naszych korzeniach, pięknu i ochydzie, dobru i złu... Są to dzieła prawdziwych geniuszy, wielokrotnie mające gigantyczny wpływ na ówczesny świat. Moim zdaniem lektur powinno być więcej, powinno się w szkole więcej czytać. Należy urozmaicić obecną listę lektur, ale pozbywać się z niej klasyków to zbrodnia!
@moher1126 жыл бұрын
Plz, większość lektur to nudy i naciąganie tych interpretacji. Jest masa opór lepszych i wartościowszych książek niż "Krzyżacy" czy "Lalka"
@handsomejack6976 жыл бұрын
krzyżacy to mój największy koszmar
@PisarkaRolaka6 жыл бұрын
"dające szerokie pole do interpretacji,", przepraszam, ale gdzie to pole do interpretacji. Może się coś zmieniło w ciągu pięciu lat, od kiedy ja zdawałam maturę, ale gdy ja chodziłam do liceum. nie było coś takiego jak własna interpretacja. Istniał klucz odpowiedzi, do którego musiałam wkuwać interpretacje polonistów. Nie, poza tym nie zgadzam się, że to dzieła geniuszy. Niektórzy byli pijakami, inni narkomanami. Ich dzieła faktycznie miały gigantyczny wpły, np. takie cierpienia Młodego Werterra, po których setki Niemców popełniło samobójstwa, ale cudowny wzór. Nie, lektur nie powinno być więcej. Każdy lubi co innego czytać, a poprzez zmuszanie zniechęca się tylko do czytania książek!
@kAjtji6 жыл бұрын
To zależy od gustów. Z lektur jakie miałem w podstawówce, to czytałem wszystkie, w gimnazjum może z 3 w całości, a w technikum ani jednej, bo zwyczajnie do mnie nie trafiały i po co się męczyć i marnować czas, jak mogę przeczytać szczegółowe streszczenie?
@Lubieerror6 жыл бұрын
Problemem często bywa czas jaki nauczyciele wyznaczają na przeczytanie lektury (często stały, bez względu na jej długość + inne przedmioty ten czas zawężają). Z przekazywaniem prawdy o życiu etc. też... przy odpowiednim komentarzu (przedstawiającym czasy, motywy autora, to dlaczego coś pisał oraz niekiedy jego błędy), czego akurat także u większości nauczycieli brak. Lektury są robione pod maturę (czasami nawet nie) i program nauczania, a szkoda.
@dimitrijdragunov54852 жыл бұрын
świetny materiał ! serdecznie dziękuję:)
@englishyesplease6 жыл бұрын
Ksiazki to podstawa zdobywania wiedzy! Podobnie jak Ty Lukaszu, uwielbiam czytac o dodatkowo po zakonczeniu kazdej robie sobie notatke 10 najwazniejszych rzeczy ktore czegos mnie nauczyly:) Oczywiscie wylocznie po przeczytaniu ksiazek z zakresu rozwoju osobistego (moje ulubione) bo z horrorow i thrilerow byloby trudno to zrobic. Pozdrawiam, Marcin.
@Aureliusz.4 жыл бұрын
W 2019 roku przeczytałem 24 książki . 2020 roku przeczytałem 61 książek. W momencie Kiedy to piszę ;) @ w 2021 roku zamierzam przeczytać ponad 100 książek. Mój prosty a zarazem skromny sekret jest taki że : Na początku czytałem 20 str. Dziennie. Potem 40 str. Dziennie A.w 2021 roku będę czytał 80 str. Dziennie. Co więcej , czytam w takich godzinach. , jakich mi to odpowiada. Pozdrawiam
@szeryfowie6 жыл бұрын
Co do książek - tutaj zwróciłeś słuszną uwagę na to, jakie mamy lektury w szkole. One są po prostu nudne, tylko i aż tyle. Można powiedzieć, że szkolnictwo wymaga pewnego rodzaju reformy jako całość ~ Pridak
@aleksanderrybski76606 жыл бұрын
Na "atrakcyjność" lektur szkolnych wpływa niestety wiele czynników. Zgodzę się że jest wiele nudnych pozycji, jednak na większość z nich, moim zdaniem, młody człowiek jest zwyczajnie niedojrzały. Sam byłem miernym czytelnikiem i unikałem czytania lektur jak ognia. Obecnie często wracam do pozycji omawianych w szkole średniej, będąc w pełni świadomy wagi ich reści. Szkolnictwo wywierając silną presję na czytanie lektur, skutecznie zniechęca do czerpiania z tego jakichkolwiek kożyści nie wspominając o przyjemności.
@szeryfowie6 жыл бұрын
Aleksander Rybski Dokładnie, przez wszystkie lata szkoły nauczyciele języka polskiego skutecznie zmuszali do czytania tworząc przy tym nieskuteczne efekty zniechęcenia do sztuki pisanej ~ Pridak
@lechgolas64006 жыл бұрын
Ja na przykład byłem zachwycony lekturami w liceum. Pan Tadeusz i Dziady bardzo mi się podobały, Lalka była moją ulubioną lekturą i akurat trafiła mi się w tym roku na maturze. Uważam, że wcale nie są to nudne książki, tylko mając jeszcze dziesiątki stron zadań z matematyki czy chemii nie każdemu chce się jeszcze czytać.
@LukaszKielban6 жыл бұрын
W pełni się zgadzam. Większość z tych książek nie jest na dany wiek. Problem ze szkołą polega na tym, że ona stara się wpoić kanon lektur, a nie zachęcić do czytania. Z drugiej strony moją pierwszą poważną książką przeczytaną były "Przypadki Robinsona Crusoe" i byłem nią zachwycony! Później też Ferdydurke, Mistrz i Małgorzata i (o dziwo) Dżuma - też bardzo mnie zaciekawiły. Co nie zmienia faktu, że lekturami powinny być takie książki jak Władca pierścieni czy Harry Potter, żeby pokazać uczniom, że książki są lepsze niż ich ekranizacje. A czy ktoś potem sięgnie za Quo Vadis?... Cóż, czy faktycznie trzeba?
@ladrok976 жыл бұрын
Są też lektury, które uczą zasad. Jeżeli ktoś nie rozumie stosowania przecinków w zdaniach wielokrotnie złożonych, to polecam przebrnąć przez "Zbrodnia i kara". Historię czytałoby się przynajmniej 10 razy lepiej, gdyby autor wiedział o istnieniu kropek, ale za to polecam przebrnąć (chociażby 4 strony tuż przed snem) - nauczysz się jak działają te przecinki.
@notopogadane6 жыл бұрын
Jak można mówić, że przeczytało się przesłuchaną książkę? To zupełnie dwie odmienne sprawy. Okej, na pewno uczy to słuchania, ale...
@jagoda60964 жыл бұрын
Wartość merytoryczną z książki ma się taką samą, bez różnicy czy ktoś przeczytał fizycznie czy przesłuchał. Osoby niewidome chociażby "czytają" słuchając :)
@agatix4 жыл бұрын
Poniekąd się zgadzam. Czytanie to czytanie i owszem merytorycznie niby wszystko się zgadza ale często słuchamy robiąc coś więc nie skupiamy się na tym co słyszymy.
@telenovelspl99563 жыл бұрын
Ja słucham Audiobooka jak rysuję i jest świetnie . A wieczorem jak tylko mam czas , Sięgam po książkę papierową .
@Angelus119988884 жыл бұрын
Audiobooki są świetne. Słuchałem ich od lat i wszędzie dosłownie. Bardzo pomagają dobre słuchawki BT z opcją sterowania bezpośrednio z nich. Audiobooki są dostępne takżenp. w grupach zrzeszających osoby niewidzące i niedowidzące. A jak nie ma to można samemu je zrobić np z expresIVO choć to nie to samo co dobry lektor który gra jak aktor na scenie. A wystarczy mieć ebooka w popularnym formacie czy go w niego przetworzyć. Wspomniana apka jest świetna. Stosuje od lat w pro. I ma opcję zakładki więc można zapisać ciekawe fragmenty czy zaznaczyć miejsce startu. Nie rozumiem wspomnieniach problemów. Ustawienia apki pozwalają aby się nie zgubić jak się je logicznie ustawi. Sama możliwość zmiany tępa jest super zwłaszcza przy starych nagraniach zdigitalizowane z kaset magnetofonowych. Staram się aby moje roczne minimum wynosiło 24. Podjąłem wyzwanie 52/52 i wyszło mi 38/52 parę lat temu. W tym roku już jest 41 więc plano to 48 a może i się uda wymarzone 52 osiągnąć. Audiobooki mają jednak wady 3 jak dla mnie. 1. Rzadko pojawią się równolegle z wydaniem papierowym. I to jest już zależne od wydawnictwa które wykupiło prawa niestety. 2. Dobór lektora to bardzo ważna rzecz. Czasem zdarzają się lektorzy "gwiazdeczki" które zostały dobrane bo on/ona to on/ona i się nie sprawdza, a wręcz zniechęca. Np dla mnie taką osobą jest B. Szyc. Kino spoko lubię go ale jego wykonania audiobooków sprawiają że je odkładam. A np Janusza Zadurę uwielbiam słuchać. Polecam dzieła czytane przez ich autorów bo to nadaje właściwy charakter dziełu jaki auto miał na celu. Na szczęście zdarza się że audiobooki są wydawane parę razy z innymi lektorami. 3. Niestety, brak w nich mapek, szkiców, ilustracji, legendy czy wrzeszczcie tłumaczeń fragmentów pojawiających się w innych językach zwłaszcza wymierających jak łacina. Zdarza się że mają inne okładki iż wydania papierowe czy ebooki i nie mam na myśli kadrowania, a zupełnie inne ilustracje czasem niższej jakości.
@tomaszkowalski63136 жыл бұрын
Jeżeli chodzi o czytanie książek to moim zdaniem sprawa jest indywidualna. Każdy z nas ma inne wartości. Jedni czytają bardzo dużo książek, inni tylko kilka w roku a jeszcze inni wcale. I trzeba się z tym pogodzić. Ludzi przede wszystkim dzieli ilość czasu, który mogą przeznaczyć na książki. Praca, obowiązki domowe, czas, który spędzamy z bliskimi, sen, spacery, sport oraz nasze hobby - to wszystko zabiera wiele godzin. Jednak na książkę zawsze znajdzie się czas jeżeli ktoś chce. Tylko tutaj sprawa nie jest jasna, ponieważ wiele ludzi nie chce pomimo sporej ilości wolnego czasu. I tutaj trzeba pozostawić im wolność bo może nie czytają książek tylko wolą czytać gazety, czasopisma. I to jest w porządku. Czytanie pobudza wyobraźnię, poprawia pamięć, nawet opóźnia proces powstania choroby Alzheimera. Książki w dużej mierze zostały obrzydzone przez szkołę. Uczniowie nie mogą czytać tego co ich interesuje, ale trudne książki z zamierzchłych czasów z trudnymi słowami, których wcale nie rozumieją. Przykładem takiej trudnej książki jest np. Ferdydurke. Przez to uczniowie dochodzą do wniosku, że czytanie jest nudne, trudne i kojarzy się z obowiązkiem i czymś złym. Każdy powinien wybrać rodzaj książek, które mu odpowiadają. Jedni będą woleć czytać romanse, inni kryminały. Ja osobiście polecam wam książki, które uczą. Książki, z których coś wyniesiecie. Mogę polecić np. kryminały, poradniki, książki naukowe, historyczne, biografie też oczywiście dużo nam dają w szczególności postaci historycznych. Polecam również czytanie biblii oraz wierszy. Ale jeżeli wolicie sobie poczytać coś lekkiego typu harlequin to jest to w porządku. Każdy ma prawo czytać to, co chce.
@kovval10006 жыл бұрын
Też polecam audiobooki, dla mnie to mistrzostwo świata. Zawsze lepiej mi się słuchało niż czytało, a dzięki takiemu rodzajowi literatury jestem w stanie dłużej w stanie pozostać skupiony na książce. Czytanie z książek zawsze było i jest dla mnie męczące, zwykle po 10 stronach lektury zasypiam, więc to czytanie zostawiam sobie jak mój najlepszy usypiacz.
@agatakabacinska48036 жыл бұрын
Też odkryłam, że audiobooki pozwalają mi czytać więcej, czasami mam formę papierową i audiobooka i jak jestem w domu to czytam, a jak jadę autobusem lub coś robię, np gotuję prasuję, sprzątam to słucham. Oprócz tego, ja potrafię czytać różne książki na raz i dzięki temu też szybciej czytam. Oprócz tego bardzo w czytaniu pomaga mi kindle, zawsze przed zaśnięciem czytam i jak przypadkiem zasnę to kindle sam się wyłączy i nie muszę wstawać by zgasić światło. Poza tym kindla mam zawsze ze sobą i jak stoję gdzieś w kolejce lub muszę poczekać to wyciągam kindla i czytam.
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Robię tak samo. Mam zawsze otwarte: audiobooka, książkę papierową dla przyjemności i inną papierową w związku z pracą/rozwojem. Każdą czytam w innych warunkach, więc nie ma zamętu.
@Adamiszcze16 жыл бұрын
Co do audiobookow, zgadzam sie w 100%. Polecam tez przyspieszanie odtwarzania do x 1.25, czy nawet x 1.5. Porbowalem tez x2, ale zawsze sluchajac audiobooka i majac tekst przed soba. Tempo jest zbyt szybkie i mozna sporo stracic. Polecam tez wytworzenie rutyny czytania zaledwie 10 stron dziennie. Rocznie daje to okolo 3500 stron, czyli okolo 15-20 ksiazek. A przeciez 10 str to max 15 min dziennie. Kogo na to nie stac? Ponadto, czesto nie konczy sie jedynie na rutynowej dziesiatce.
@frugo10086 жыл бұрын
Całkiem dobry pomysł z tym porzucaniem nudnych książek :) ja niestety często męczę się z jakąś pozycją i czytam ją na siłę, nawet jeżeli fabuła mnie nuży. Chyba trzeba będzie po prostu sobie odpuszczać i brać się za kolejną lekturę ;)
@weronikakoodziejczyk32454 жыл бұрын
Piszę o tych rozwiązaniach z powodów praktycznych i z tego powodu, że nam pewne ograniczenia wzrokowe, które co prawda nie pozbawiają mnie możliwości czytania zwykłego tekstu i zwykłej książki. Ebooki i audiobooki są jednak lepszą formą z powodów opisanych wcześniej i z powodu przed chwilą opisanego. Odtwarzacze jednak pomimo, że zostały pomyślane o osobach niewidomych i słabo widzących . Może ich używać każdy, bo ze względu duża ilość opcji zachęcam każdego kto może do zakupu odtwarzacza, a miłośniczki i miłośnicy ebooków i audiobooków znajdą w możliwościach odtwarzaczy coś dla siebie. Nie każdy jednak odtwarzacz będzie dobry dla każdego, bo każdy ma inne wymagania w stosunku do możliwości odtwarzacza. Dlatego też zachęcam do dokładnego zapoznania się z możliwościami konkretnego odtwarzacza, żeby satysfakcja z jego możliwości była jak najwyższa. Trochę się rozpisałam ale chciałam dodać coś od siebie. Dzięki takim rozwiązaniom można szybciej czytać. Jeżeli jest jakaś książka audio i papierowa lub elektroniczna to można połączyć słuchanie z czytaniem to automatycznie zwiększa się tempo czytania, szczególnie, jeśli jest możliwa regulacja prędkości odtwarzania. Pomysł ten ostatni nie jest mój, tylko usłyszałam w innym filmiku. Postanowiłam o tym wspomnieć, bo może się to komuś przydać. Bardzo serdecznie pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie moimi komentarzami nawet, jeśli to zainteresowanie jest przelotne. Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich.
@edmunddantes42506 жыл бұрын
Tak się składa, że jestem w tym temacie samozwańczym ekspertem. Poza radami wymienionymi w tym całkiem ciekawym filmie, polecam jeszcze: 1. Czytać recenzje książek, które planujemy przeczytać i nauczyć się lepiej odsiewać te kiepskie. Warto rozpoznać też użytkowników książkowych portali z podobnym gustem do naszego i ich śledzić. 2. Czytać kilka książek na raz. Inna będzie dobra przed snem, inna nam może lepiej wejść w metrze, czy autobusie, z kolei na jeszcze inną można sobie pozwolić w ciszy, przy biurku, z notatnikiem pod ręką. Mam nawet specjalne książki do gier turowych, gdy czekam na swoja kolej i na 10-minutowe posiedzenie w toalecie (idealnie sprawdzają się książki aforystyczne np. Nietzschego, czy jakieś dzienniki albo poezja).
@TomaszTrelaPlus6 жыл бұрын
Ja do audiobooków przekonałem się po książce Narrenturm, Sapkowskiego, właśnie wykonane jako słuchowisko, ale wykonanie dźwiękowe "zmusiło mnie" do przeczytania książki papierowej i przeczytaniu całego cyklu. A co do czytania, najlepsze są dłuższe podróże, najlepiej pociągiem czy busem... mnie hałas otoczenia nigdy nie przeszkadzał. Gdy utonąłem w historii, to zdarzyło się nawet przejechać docelowy przystanek. Notatki, kiedyś praktykowałem... ale porzuciłem to, nie wiem dlaczego. Ja zamiast tego pisałem sobie swojego zamkniętego bloga, dla siebie spisując ciekawe cytaty i odczucia. Czasem nawet sam wymyślałem jak wyglądałaby kontynuacja opowieści.
@ladrok976 жыл бұрын
Ze swojej strony polecę e-booki. Bardzo wygodne rozwiązanie, bo książkę ma się zawsze pod ręką i istnieją aplikacje, które zapisują miejsce gdzie się skończyło. Dodatkowo łatwo znaleźć darmowe książki w takiej formie (nie poczyta się takich pięknych dzieł jak Sanderson, gdyż sposób polega na czytaniu Azjatyckich książek, które nie są zakontraktowane w Europie, więc niestety trzeba umieć angielski. Z takich książek polecam Douluo Dalu albo nazywane jako Soul Land oraz "Once upon a time there was a spirit sword mountain" - dwie książki bardzo dobrej jakości gdy mowa o gatunku, który reprezentują).
@filozofwielki11216 жыл бұрын
Ja zawsze mam problem, żeby usiąść do książki. Jak już zacznę to nie zwykle nie mogę skończyć. Jedynym wyjściem jest ustawienie sobie stałych godzin czytelniczych.
@mojyoqueen3503 жыл бұрын
Kiedyś ktoś polecił mi "zbrodnię i karę". Męczyłam się i męczyłam i... Rzuciłam po pierwszej części, bo nic a nic się nie działo. Natomiast "Tylko jedno kłamstwo" pochłonęłam w kilka dni. Nie jest to najlepsza książka jaką przeczytałam, ale przynajmniej coś się w niej dzieje. Sorry Raskolnikow, ale za wolno działałeś.
@electricant556 жыл бұрын
Ale Quo Vadis jest świetne, przed i po przerabianiem tego w szkole przeczytałem je chyba z 5 razy
@marywestmacott27364 жыл бұрын
Fabuła jest ciekawa, tylko napisane niezrozumiałym językiem
@nhart-cm4xc6 жыл бұрын
Bez audiobooków czytam średnio 20 książek rocznie, dawniej było to 50-60. Ale wtedy byłem młodszy, nie było tylu programów w tv i internetu :-)
@krzysztofmatuszewski67106 жыл бұрын
2:14 coś narobił?! Jeszcze raz zobacze, ze ksiazka bedzie wygieta...
@gracjantriglav61416 жыл бұрын
60-70% Twoich „przeczytanych” książek (około 30 na rok) to audiobooki? Nie można tu mówić o czytaniu, to słuchanie. Sam słucham codziennie audiobooków, i uwielbiam to - minimum dwie godziny dziennie, plus przy gotowaniu. Wszystko zależy od tego ile godzin trwa nagranie - ale w miesiącu 2-3 książki audio przesłuchuję. Teraz, kiedy nie robią ich „na odczep się” - pod niewidomych, to naprawdę dobra forma obcowania z literaturą. Aczkolwiek nie zawsze lektor radzi sobie dobrze, lubię po latach słuchać książek które czytałem jak byłem młodszy, albo sprawdzać wersje audio tytułów jakie wertowałem niedawno - i prawdę powiedziawszy, nie zawsze jestem z nich zadowolony. Nie każdy ma dobre tempo, interpretację, głos. Książki jednak trzeba czytać. I kupować - aby interes się kręcił (autorzy musza jeść). Chyba nigdy nie przekroczyłem progu 50 na rok, ale tak czterdzieści parę udaje się przy lampce przyswoić. Oczywiście liczby te są zwodnicze, bo reportaż czyta się 3-4 dni, a cegłę miesiąc (przerabiam teraz „Lata ryżu i soli” - i szybko jej nie skończę, ale to rzecz warta zachodu). Założyłem sobie konto na Lubimy Czytać, i zawsze po lekturze poświęcam trochę czasu aby wynotować czy książka była OK. Lubię też sprawdzać odczucia innych. Niektóre książki są do bani, i lepiej je zostawić, ale są też takie które nas przerastają, i wtedy są wyzwaniem. (Oczywiście są też pozycje przeintelektualizowane, które też są nie takie jak powinny).
@andrzejkowalski86716 жыл бұрын
Zauważyłem, ze czytanie lektur krytykuja glownie osoby, które w szkole aspirowaly do poziomu przecietnych uczniow. Lektury (jakie one by nie byly) pelnia bardzo wazna funkcje. A najzabawniejsze jest to, ze niektórzy piekni trzydziestoletni negujac lektury, jednoczesnie polecaja "Mistrza i Malgorzate", książkę będąca wlasnie lektura szkolna... Camus, Conrad, Schulz, Gombrowicz, Orwell, Beckett, Lem - przypomnialem tylko kilku autorow lektur szkolnych, ktorych inne pozycje bibligraficzne sa czytane i polecane przez krytykantow lektur. Autor filmu chyba nie byl nigdy w bibliotece, bo owszem, sa tam ksiazki, ale po jednym egzemplarzu i glownie dziela sprzed kilkudziesięciu lat. Zatem korzystanie z bibliotek, w takim sensie, to strata czasu. Podobnie jak audiobooki. Pseudoaktorzy zrobili sobie kolejny biznes- czytanie dla mas. Nie wystarcza im reklamy telewizyjne i radiowe, bilboardy, gazety, seriale, durne polskie filmy czy przedstawienia teatralne o niczym. Do tego trzeba to odsluchiwac z funkcja trzykrotnego przyspieszenia, bo inaczej mozna zmarnować tyle czasu, ze szok. Audiobooki sa dobre dla niewidomych. Zachecam do wyjscia na dwór i poznawania ludzi, do uczenia sie rozmowy.
@TechnologicznyCzarodziejAmator6 жыл бұрын
Dobrym sposobem na robienie notatek z danej książki jest pisanie swoich spostrzeżeniem na takich portalach jak lubimyczytać,( przyznam, że ciesze się z wartościowych opinii, ale czy one jakoś do szczęścia są mi potrzebne...nie sądzę, ale zachęce przynajmniej kogoś do czytania), a goodrads do robienia "listy do czytania". Jak ktoś chce, można uczestniczyć w "reading chalenge". Określamy wtedy ile książek chcemy przeczytać-TO MOŻE BYĆ DOBRE NA POCZĄTEK(i tak mamy wgląd w nasze postępy czytelnicze- później nie trzeba już uczestniczyć w takim challengu.. MOŻNA, ALE NIE TRZEBA. Czy mówiąc o książkach, które nam się nie podobają i odkładany na półkę sugerowałby Pan, że można po nie sięgnąć po kilku latach( po jakimś czasie). Może to kwestia dojrzałości.
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Tak, sięganie po porzucone książki po latach może być dobrym pomysłem, zwłaszcza jak książka wydaje nam się za trudna albo mamy przeczucie, że jest dla kogoś starszego. Często jednak będzie po latach tak samo nudna jak wcześniej. Trzeba samemu sprawdzić.
@Aerinn213 жыл бұрын
Autor filmu chyba nigdy nie słyszał o serwisach typu Legimi, Empik Go, Storytel i tym podobnych, gdzie w audiobookach jest podział na rozdziały, można robić zakładki, przyspieszać tempo itp. a wybór jest bardzo duży. No i przede wszystkim - audiobooki na płytach i zgrywanie ich na smartfon? 😂 Matko kochana, na płytach to były w czasach mojego dzieciństwa z 20 lat temu 😆
@stanislaw9256 жыл бұрын
Ja zawsze słucham przed zaśnięciem. Ustawiam sobie automatyczne wyłączenie po 10 minutach braku mojej aktywności i przenoszę się w inny świat. Czasami zdarza się że w taki sposób zarwę noc bo nie mogę przestać słuchać.
@ChicagoAnonima6 жыл бұрын
Czy tylko ja uwielbiam lektury i moge z czystym sumieniem wskazać może dosłownie dwie, trzy ktore mi sie nie spodobaly?
@damianlechocki99543 жыл бұрын
Czytał pan książkę ptt : Nowy wspaniały świat - Aldous Huxley ? Jest warta przeczytania ? Pozdrawiam
@LukaszKielban3 жыл бұрын
Tak, czytałem. Mi nie przypadła do gustu, ale tym proszę się nie kierować :) Mam jednak wrażenie, że po ponad pół wieku rozwoju tego gatunku literatury, wczesna klasyka ustępuje późniejszym pracom.
@str_j16496 жыл бұрын
Z ksiazkami wiaze sie jedna z moich wiekszych socjalnych udrek. W mojej rodzine ksiazki sa standardowym prezentem, dobre dla kazdego i kazda okazje. Niestety, wiekszosc takich prezentow to straszne paszkwile, ktore zalegaly na pulkach w ksiegarniach, i ktore sprytni sprzedawcy sprzedali jako swietne na prezent. Niesamowicie ciezko potem wybrnac z tematu, gdy ciocia przy wigilijnym stole pyta, jak podobal mi sie hiszpanski dramat romantyczny, ktory odlozylem po dwoch rozdzialach. I nie wyjdz tu na aspolecznego i niewdziecznego.
@kacperniwicki51953 жыл бұрын
1:10, świetny soundtrack równie dobrego filmu Drive 🤩
@kamilkuprianowicz94796 жыл бұрын
Moze jakas wieksza lista książek ktore warto przeczytac
@lechgolas64006 жыл бұрын
Audiobooki są świetne, ale nie każdą książkę da się w ten sposób przeczytać. Ja nie potrafiłem się skupić na Boskiej Komedii. Za to słuchowiska z Wiedźmina są fantastyczne, mam nadzieję, że kiedyś wyjdzie w takiej formie Diuna.
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Poluję właśnie na Dantego. Może jednak uda mi się go przesłuchać.
@lechgolas64006 жыл бұрын
Czas Gentlemanów Odradzam Panie Łukaszu, chyba że lubi Pan czytać słuchając jednocześnie nagrania lektora. W książce znajduje się olbrzymia ilość przypisów wyjaśniających znaczenie symboliczne tudzież historyczne poszczególnych zdań. Natomiast Tomasz Czarnecki bardzo dobrze przeczytał tę książkę. Niestety właśnie, bez przypisów.
@maciekj42166 жыл бұрын
Łukaszu, mam pytanie którego jeszcze tu nie widziałem a zawsze mnie nurtuje. Jak to jest z odpalaniem komuś papierosa? Powinniśmy wręczyć mu zapalniczke i pozwolić by sam sobie odpalił czy może odpalić i podstawić mu płomień ?
@MistrzSeller6 жыл бұрын
E tam w biliotekach często nie ma wielu tytułów, albo jak mają to niekompletne serie
@mangasensei1383 жыл бұрын
Prawda nasze szkolne lektury są nudne i nie ma co je porównywać do takich opowieści jak Wiedźmin którego dopiero zacząłem czytać. Mam też również takie wrażenie że niechęć moja do czytania książek wzięła się niestety ze szkoły po prostu szkolne książki są bardzo nudne i nie dziwię się że uczniowie zamiast czytać książki wolą grać w gry lub oglądać seriale.
@LukaszKielban3 жыл бұрын
Dokładnie. A Wiedźmin jest rewelacyjny! Oczywiście w wersji książkowej :)
@Waldzio16 жыл бұрын
Po tytułach książek, grach i płytach z muzyką pokazanych w filmie, widzę że mamy podobny gust. Nawet komiks posiadam taki sam ;)
@kAjtji6 жыл бұрын
Ja powiem, że mam takie "fazy" na czytanie i raz mogę przeczytać 1000 stron w niecały tydzień, a raz 300 stron zajmie mi z miesiąc i nie zależy to od jakości książki.
@pedrojuglar6 жыл бұрын
Bardzo fajny materiał. Dodam, że dość nowe odkrycie, przynajmniej dla mnie, to zaburzenia widzenia dwuocznego. Dość powszechne, ale rzadko o nim wiemy. Powodują, że np. czytanie jest dla takich osób o wiele bardziej męczące i robią to o wiele wolniej. Niestety, wszędzie się słyszy, że trzeba czytać więcej, trzeba ćwiczyć, itp. To bardzo krzywdzące, bo jeśli ktoś ma takie zaburzenie i o tym nie wie, może zacząć się czuć źle na swój temat. Warto o tym wspomnieć. Audiobooki są świetnym rozwiązaniem, ale niestety stosukowo mało ich powstaje, szczególnie w języku polskim. No i nie każdą książkę da się nagrać, np. takie, które zawierają mapy, ryciny, zdjęcia, wykresy, które są istotne dla treści.
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Nie słyszałem o tym, ale faktycznie audiobooki wydają się być dobrą alternatywą.
@tomaszo.86416 жыл бұрын
Też nie rozumiem jak można mówić, że lektury są nudne. W sensie ok cześć dzieł nietrafi w nasz gust i nie będzie nam się podobać, ale moim zdaniem dla własnego rozwoju dobrze też przeczytać książkę w stylu którego nie czytamy. Na pewno przeczytanie takiej książki nas nie zuboży intelektualnie. W sumie w całym życiu przeczytałem chyba wszystkie lektury, poza lassie wróć. Najbardziej meczylem się z cierpieniami Wertera, Granicą Zofii Nałkowskiej oraz dziełami Elizy Orzeszkowej. Po latach natomiast docenilem Adama Mickiewicza oraz Norwida. Natomiast bardzo szkole dziękuję, że lekturami bylo: Przedwiośnie oraz Ludzie bezdomni. Natomiast Wieża Paryska Prusa to dzieło którego powinien każdy Polak uczyć się na pamięć. Przepraszam, że czasem brak polskich znaków. Post pisany na telefonie na przystanku Bałtyk w Poznaniu. Pozdrawiam autora filmu :)
@piotrgurgul79776 жыл бұрын
Mi przydałaby się taka aplikacja, która wyczuwa, kiedy usypiam. Zawsze mam problem ze znalezeniem miejsca, na którym skończyłem.
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Aplikacja, którą poleciłem ma taki tryb, że jak przez ustalony czas smartfon nie drgnie, wycisza i wyłącza książkę. Trochę to uciążliwe, jak chcemy, żeby smartfon leżał sobie z boku, kiedy coś robimy, ale jest to właśnie rozwiązanie z myślą o przypadkowym zaśnięciu.
@JAR3CK6 жыл бұрын
Tak myślałem, że twój sposób to audiobooki. 😀 Sam niedawno się do nich przekonałem i przeczytałem już sporo książek. Niestety, ale tematyka, jaka mnie interesuje, nie jest zbyt popularna i nie ma zbyt wielu audiobooków. Mój sposóbna to, to ebooki czytane przez wirtualnego lektora z telefonu. Polecam 😀
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Ciekawe! Jest jakiś program poświęcony specjalnie czytaniu ebooków przez wirtualnego lektora? Nie brzmi to zbyt sztucznie?
@JAR3CK6 жыл бұрын
Istnieje sporo takich aplikacji na Androida. Ja używam FBReader z wtyczką TTS+. Program sam w sobie nie posiada wbudowanego głosu, lecz korzysta z tych, które mamy zainstalowane. Ja używam głosu od Google. Pani całkiem przyjemnie czyta. Bez problemu wszystko rozumiem, ale oczywiście zdarzają się wpadki z czytaniem liczb, dat itp. Pozdrawiam 😀
@maciejszewczyk87396 жыл бұрын
Z tego, co widzę po tytułach, masz bardzo podobny gust literacki do mojego :)
@robertgorski71916 жыл бұрын
Absolutnie zgadamy się z tą teoria aby czytać książki te które interesują nas najbardziej, na nic się zdadzą nawet najgorętsze rekomendacje. Jest jeden fakt z który chciałby się podzielić, a mianowicie czytanie książek w wersji ebook. Nie wiem jak to się dzieje ale taka forma czytania wydaje się być szybszą,. Co to oznacza? Juz spieszę z odpowiedzią. Dzieje się tak z powodu samej budowy e czytników, bez względu na grubość wybranej prze ciebie książki fizycznie format pozostaje taki sam ,hmm jest może taka iluzja wizualna. W takiej formie na prawdę "pochłania "się książki w niewiarygodnie krótkim czasie , sam temu nie dowiezalem i nie raz sprawdzałem ile dany ebook ma stron. Czytnik daje możliwość dokonywania komentarza wybranego przez nas cytatu ,który w łatwy sposób możemy przywołać. Audiobooków jeszcze nie miałem okazji przetestować chodź jestem wielkim fanem słuchowisk. Pozdrawiam Robert.
@chrisx1010106 жыл бұрын
mój sposób to przeplatanie godzina ebook godzina audiobook warto dać odpocząć oczom po długim czytaniu doszedłem w ten sposób do 120 książek rocznie.
@Michal.014 жыл бұрын
3:10 "Ameksyka" to serio taki słaby tytuł, czy może akurat na tą książkę trafiło jako pierwszą z brzegu do wykorzystania jako zwykły atrybut w filmie? Pytam, bo planuję ją przeczytać :D
@piotr83756 жыл бұрын
Warto zdać sobie sprawę, że przeczytanie DOBREJ książki raz, to jest nic. Dobrą i wartościową książkę należy przeczytać MINIMUM dwa razy. Wtedy można powiedzieć, że się ją przeczytało. Czytając książkę za pierwszym razem za bardzo skupiamy się na orientacji w fabule i czasie, na rozumieniu postaci, ich pobudek itd. I umyka nam wiele ;-). Pozdrawiam.
@cedi.976 жыл бұрын
bardzo wartościowy materiał :) pozdrawiam
@humer956 жыл бұрын
Polecam słuchowisko Gry o tron, niestety jest tylko 1 część :(
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Też polecam. I faktycznie szkoda, że dalsze części są zwykłym audiobookiem. Choć trzeba przyznać, że są bardzo dobre.
@hrabianero6 жыл бұрын
Słuchanie, to nie czytanie, gentleman to wie.
@cyjanek14966 жыл бұрын
Nie zgadzam się. W mojej pracy spędzam 5-6 godzin za kierownicą. Zamiast słuchać reklam w radiu, wolę słuchać audiobooków. Wiadomo książka jest dużo ciekawsza, ponieważ bardziej rozbudza wyobraźnię. Jednak za kółkiem nie mogę czytać prawdziwej książki.
@stfu96456 жыл бұрын
Jan Schab Napisałeś, że się nie zgadzasz, a później potwierdziłeś słowa @M C
@cyjanek14966 жыл бұрын
@@stfu9645 być może wyraziłem się nieprecyzyjnie. Chodziło mi o to, że nie przekreślałbym audiobooków, bo gentelmen czyta a nie słucha. Są sytuacje, w których audiobook jest lepszy.
@falaplazmy5 жыл бұрын
Audiobooki? Tylko do malo istotnych dzieł. Audiobooki dobrze się sprawdzają jako forma odświeżenia naprawdę przeczytanej książki.
@martianwalker316 жыл бұрын
O tak, audiobooki! Cudowna rzecz dla aktywnych!
@podede57m616 жыл бұрын
Czy gentelmeni grają w gry komputerowe?
@lechgolas64006 жыл бұрын
Jeśli ktoś uważa się za gentlemana nowoczesnego i chce być na bieżąco z trendami kulturowymi to jak najbardziej!
@karlokarol6 жыл бұрын
Słuchowiska wiedźmińskie od Fonopolis są fantastyczne
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Oprócz tego, że kolejne tomy idą im jak krew z nosa. :(
@weronikakoodziejczyk32454 жыл бұрын
Innym ważnym powodem spadku czytelnictwa jest niestety ilość dostępnych ebooków czy audiobooków, w stosunku do książek tradycyjnych. Zaczyna się to pomału zmieniać przynajmniej tak myślę, ale niestety nadal ebooki i audiobooki są mniejszością. Rosji stan rzeczy jest przykry. Uważam, że zarówno książki papierowe jak u ebooki oraz audiobooki powinny być na równi tak, by nie odstawały za resztą. Dotyczy to moim zdaniem również książek wydanych kiedyś, które można albo jakimś cudem zdobyć bp w antykwariacie, albo w ogóle nie można kupić w wersji papierowej. Wiele książek nawet współczesnych nie ma niestety swoich odpowiedników w postaci ebooków i audiobooków. Najgorzej z dostępnością jest z tymi ostatnimi czyli audiobookami. Kolejnym powodem jest mało spopularyzowany odpowiedni sprzęt do słuchania audiobooków. Nie mam tutaj na myśli zwykłych tradycyjnych odtwarzaczy takich jak w filmiku czy też w postaci aplikacji na smartfonie. Mam na myśli bardziej konkretne rozwiązania. Za chwilę napiszę jakie to rozwiązania. Wyjaśniam jednak w tym miejscu, że proponuję takie rozwiązania nie tylko dla konkretnej grupy ludzi. Z tych rozwiązań noże skorzystać każdy, chociaż nie każdy ma możliwość skorzystania z takich rozwiązań, głównie dlatego, że są one drogie, szczególnie jeśli chodzi o słuchanie na specjalnych rodzajach odtwarzaczy audiobooków lub ebooków, bo w tym, co ja proponuję można słuchać ebooków i e-booków.
@wiltord_matusknark27396 жыл бұрын
A ja mam odwrotnie - dużo czytałem do 18 roku życia , Wciągnął mnie Robinson Crusoe - Daniela Defoe , Krzyżacy - Sienkiewicza Niestety , ale jako dorosły mam calkiem inne wymagania względem literatury .,,. A teraz ? Uważam , że Tolkien czy Harry Poter to są bajki i w życiu nikt by mnie nie przekonał by po nie sięgnąć .. Dlatego prawda jest taka, że przy 95 % książek przysypiam ,-. tak było w przypadku 1984 -Georga Orwella ,.,. PRzeczytałem 100 stron i na tym skończyłem .,,. Dla mnie to było za słabe ,. Być może stary umysł już wszystko widział i dużo trudniej go wciągnąć i przekonać do literatury.
@edmunddantes42506 жыл бұрын
Władca pierścieni to alegoria chrześcijaństwa i anarchizmu, a nie "bajka". Ale ogólną niechęć do beletrystki rozumiem. Czytasz reportaże, podręczniki, biografie?
@ladrok976 жыл бұрын
Może spróbować "Luna to surowa pani" (bo to jest chyba uznawane za jeden z klasyków sci-fi) albo książek Sandersona? Brandon genialnie tworzy światy i system magii jest "hard" (czyli nie ma, że nagle robi coś dziwnego, bo tak można, a potem nie może powtórzyć tego samego bo autorowi do narracji nie pasuje)
@trawnik19945 жыл бұрын
Musiałem ponownie obejrzeć Twój film, by po przeczytaniu 400 stron Bartosiaka porzucić jego książkę. Dalej nie dam rady.
@ToBison866 жыл бұрын
Jak przejść więcej gier? :)
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Czyżby pomysł na kolejny materiał? :) A tak na poważnie, nie zamierzam drwić z gier, bo te pokroju ostatniego Wiedźmina spokojnie konkurują z niejedną powieścią. Trzymam kciuki, żeby to medium rozwijało się w tym kierunku, a nie bezmyślnych strzelanek, przy których, nota bene, można włączyć sobie audiobooka. :)
@ToBison866 жыл бұрын
Tak, seria gier Wiedźmin świetnie rozwinęła sagę książek a ostatnia część to 'growe' arcydzieło :)
@tomaszkwasimorda73576 жыл бұрын
Stworzyć sobie listę gier. Zapisywać tytuły gier, w które chcemy zagrać. Może to być arkusz Google, Trello czy zwykły plik tekstowy. Ważne, żeby tytuł nie uleciał nam z pamięci. W ten sposób też, mocno ograniczymy tytuły przeciętne. :)
@ToBison866 жыл бұрын
Listę gier spisaną 'rocznikowo' mam już od 8 lat. Czasem coś odpada, czasem dochodzi a i tak wciąż 5 lat w tyle :)
@tomaszkwasimorda73576 жыл бұрын
Ważne, żeby więcej odpadało niż dochodziło. Wtedy jest szansa na zakończenie tego questa. :)
@daliakontrapunkt52746 жыл бұрын
zdarzyło mi się słuchając audiobooka haftować. przy koszeniu trawy jednak nie polecam, wydaje mi się, że ogłuchłabym włączając go na cały regulator żeby "przekrzyczeć" kosiarkę:)
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Faktycznie trzeba pogłosić, ale nie bardziej niż w tramwaju.
@marcelbassmarcinorchowski63344 жыл бұрын
Ja zamierzam przeczytać "Dom Rotshieldów" jak tylko znajdę tylko chwilę czasu...
@palikirmajuro12494 жыл бұрын
Może tam nie będzie użyte wyrażenie "chwilą czasu" :-);-)
@monaf52105 ай бұрын
Ciekawi mnie co się dzieje u takiego czytelnika, gdy mu się cała półka książkami zapelni i nie ma miejsca na nowe książki
@guitarra495 жыл бұрын
Osobiście sporo słucham audiobooków po prostu w samochodzie...
@Srilankowa4 жыл бұрын
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
@sewziem52126 жыл бұрын
"Odkryłem, że to książki są nieciekawe". Faraon na stercie książek nieciekawych? Ja rozumiem, że jest to trudna książka i nie dla każdego, ale za ilością powinna iść i jakość.
@wiktorbabiarz67586 жыл бұрын
Marsjanin jest mega ;p
@LukaszKielban6 жыл бұрын
W pełni się zgadzam. Film jest o wiele słabszy.
@Damienxx6 жыл бұрын
Teraz to mówicie, jak człowiek obejrzał już film. ;) Myślicie, że warto przesłuchać, mimo wszystko?
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Damien polecam poczekać ze trzy lata i przesłuchać.
@KiksiPeEl6 жыл бұрын
Jeśli dobrze zrozumiałem, słucha Pan głównie audiobooków wyporzyczonych w bibliotece i zgranych na telefon, tak? Sam jestem jak najbardziej za audiobookami, jednak ceny jak dla studenta odstraszają mnie od razu. Dziękuje za super filmik :)
@LukaszKielban6 жыл бұрын
Tak. Głównie z biblioteki, ale jak czegoś tam nie znajdę, a bardzo chcę, to kupuję mimo wszystko. Ceny są podobne do zwykłych książek w księgarni.
@kasiakatarzyna19816 жыл бұрын
Wszystko fajnie ale czy słuchanie audiobooku można nazwać czytaniem?