Jak jeździć Rowerem elektrycznym aby zwiększyć jego zasięg przykład Romet E Rambler

[@rowerowepotyczki]

Witaj szalony rowerzysto:) pierwszą styczność z rowerami z elektrycznym wspomaganiem miałem w roku 2013, zamożny znajomy posiadał 2 takie cudeńka HAIBIKE XDURO w wypasionej wersji na amorkach FOXa itp itd (wtedy koszt to 23-25K za rower), do tego jeszcze były odblokowane czyli wspomaganie działało do 40km (taki mały chip tuning nielegalny, silnik BOSH 1 generacji pewnie) z moich spostrzeżeń to na pewno frajda bo przejechanie 60km po pracy z prędkościa 20 nawet do 59km bez zmęczenia to pierwszy szok z jakim się wtedy spotkałem, druga sprawa to na pewno przy takiej jeździe trzeba się postarać o dobrej jakości kask i ochraniacze a jeszcze bardziej trzeba zwrócić uwagę na dobre hamulce bo bez tego wyhamować taką bestię przy wadze z rowerzystą powyżej 100kg to nie taka prosta sprawa. Romecik, który zakupiłeś wydaje się spoko, ładnie się prezentuje i na pewno daje odpocząć kolanom przy podjazdach, jeśli nie musiałeś sprzedawać NERKI aby zrobić sobie upgreade to na pewno jest to nowe fajne doświadczenie w przygodzie z rowerowymi wyprawami, sam się przymierzę po 50-ce do zakupu sprzętu ze wspomaganiem, a na pewno będzie duży wysyp używanych dobrych rowerów w przystępnej cenie bo patrząc teraz na to co się pojawia to mamy szaleństwo w kategoriach takich rowerów. POZDROWIENIA

[@roweremprzezzycie7633]

Bardzo dziękuję za komentarze co do takich chybryd rowerowych to muszę przyznać że naprawdę mnie zaskoczyły ale wystarczy że mnie wspomagają no nie jestem maniakiem szybkości a raczej odległość dla tego nie potrzebuje innego roweru czy w jakiś sposób z hakowanego dla mnie rower to rower trzeba pedałować trzeba się zmęczyć jak bym chciał szybko śmigać to zostawił bym sobię Focusa mnie raczej cieszą dalekie wyprawy nie szybkie jeszcze raz dziękuję bardzo za komentarz pozdrawiam serdecznie miłego dnia

[@jarosawdajda4705]

Cześć Grzesiek 💪,,,, bardzo fajny rowerek,,,, również z żoną mamy rowery kupione z 25 lat temu,, masywne, ciężkie,, górale,,, teren u nas górzysty także idzie się zmęczyć samym wyjazdem spod domu,,,, lubimy chodzić także inwestycje w dobre buty to podstawa,,,, trzeba jakoś trzymać formę w naszym wieku 😊😊😊 ,, zawsze oglądam do końca 💪💪💪,, pozdrawiam serdecznie Jarek.

[@roweremprzezzycie7633]

Dokładnie o kondycję czeba dbać dzięki za komentarz pozdrawiam was serdecznie

[@spelniamymarzenia.]

Witaj. Fajnie się prezentuje Twój rower. Udanego dnia życzę. 👍9

[@roweremprzezzycie7633]

Dziękuję bardzo pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarze

[@user-jp3dw7oc5z]

Rower z manetką kolego to nie jest rower tylko motorower a taka bateria w tej chwili kosztuje 1400 zł.

[@podrozenalapach]

Fajny rower pod turystykę. Żywotnością baterii i ceną się nie przejmuj. Te baterię są dość żywotne, w razie awarii ogarnięty elektronik wymieni Ci tylko uszkodzone ogniwo, koszt rzędu 300-400 zł. Sama obudowa baterii to też nie autorska wersja Rometa a jeden z dostępnych standardów, na Aliexpress nowa bateria do Twojego roweru to koszt rzędu 1400 zł. Te silniki Bafang wytrzymują też pracę na 500 watów, więc jeżdżąc na seryjnych ustawieniach na 250 watów nic nie uszkodzisz. Na aliexpress możesz też kupić kabel do podłączenia smartfona do silnika i przez aplikację speed możesz zmieniać ustawienia silnika. Bafangi w wersji na 750 i 1kw mają strasznie dziwnie skonfigurowane początkowe wspomaganie więc w moim trochę grzebałem w ustawieniach, nie wiem jak się zachowuje wersja 250 watów. Dużo osób uważa, że elektryki rozleniwiają i przestaje się na nich pedałować, fajnie, że obalasz ten mit!

[@roweremprzezzycie7633]

Dzięki za informacje i muszę ci powiedzieć że bez wspomagania na prostych szlakach naprawdę można się mocniej zmęczy niż na zwykłym rowerze waga 22kg robi swoję. A nie pedałować i jechać to nie na tym rowerze to jest rower hybrydowy nie full elektryk z manetką nie pedalujesz nie jedziesz ty to wiesz ja też ale jak widać co nie którym ludziom trzeba to pokazać dzięki raz jeszcze za info pozdrawiam serdecznie

[@Piorun1]

Wspaniały sprzęt

[@roweremprzezzycie7633]

Dziękuję też tak sądzę dzięki za komentarz pozdrawiam serdecznie

[@beatap6250]

Cześć Grześ 🚴‍♂️🖐 fajny odcineczek 👍 pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu życzę 🙋‍♀️🚴‍♂️🖐

[@roweremprzezzycie7633]

Dziękuję bardzo Beatko również pozdrawiam serdecznie

[@szymonbaranowski8184]

przydatne i praktyczne

[@tomaszlis823]

Najlepiej to jeździć w ogóle bez wspomagania to dystans baterii będzie nieograniczony, a i silnika nie zmęczycie xD

[@robertrodrigo2247]

Pozwalam sobie zamieścici dluzszy post bo widze ze odpisujesz i moja praca nie pojdzie na marne. Albowiem stoje przed dylematem. Majac trekingowego 12 letniego unibike vision myśle o kupnie roweru. Obecnie rowerem jeżdże w miescie cały rok po kilknascie km, ale w wakacje robe 3-5 dniowe wycieczki po polskch zapiaszczonych szlakach z sakwami. Gory omijm. szlaki typu szlak orlich gniazd. Ja 115kg, sakwy z namiotem pewnie z 12 kg + woda czesto 4l. Dziennie robie 80-100 km babciowym tępem co zajmuje mi cały dzien. Zastanawiam sie nad budżetowym rowerem do takich wypadów czyli do jakiś 5 tysiecy. Ale poniewaz mam pewna postepujaca neurologiczna chorobe podejrzewam ze bedzie mi coraz trudniej pedałowac w przeciagu lat choc na razie z jazda jesst ok ale chodzi mi sie juz tak sobie. Dodatkowo w moim rowerze musze przekładac noge noge przez poziomą całkowicie rurke przez co sie juz nieraz wywaliłem. DAmka nie wchodzi w gre bo zawęża wybór wiec choć cross który czesto ma rurke idącą w dół byłby rozwiazaniem. CZyli docelowo pewnie bede miał elektyka, ale chciałbym go mieć też pod wyprawy. Idelnym roziazaniem byłby rower którym jeździłbym na wycieczkach tak jak zwykłym a dopiero przy podjazdach włączał lekkie wspomaganie. Bo musze przyznac że z takim obiciazeniem i po niektórych trudnych szlakach obcowanie z przyrodą znika po 20 km, a potem jest walka o dojechanie do celu co tez mnie pociaga. Z twojego opisu wynika, że byc moze ten rower bylby dla mnie takim złotym rozwiazaniem bo moj dotychczasowy sam w sobie jest ciezki a ja, tak jak ty jechałbym tylko czasami na wspogaganiu. poza tym w moim stylu wypraw podładowanie bateri nie zawsze byłoby mozlwe ze wzgedu na czeste dzikie biwaki czy pola namiotowe. pytania: -czy najwiekszy model tego rometa przypasuje na 190 cm? pozycje mam prosta ale ostatnio dolozylem lemondke ktora daje mnostwo odpoczynku. oczywiscie pewnie zmieniłbym sztyce kierownicy na wyzsza i regulowana. mysle ze dalo by rade ustawic siodelko bo tam tez sa sztyce z przesunieciem -czy tam sa miejsca na bagaznik pod sakwy? i mozliwosc przytwierdzenia plastikowych lotnikow (na wygladzie mi nie zalezy) -wyprowadz mnie z bledu ale mysle sobie ze z tym lekkim okazjonalnym wspomahaniem byc moze cieszyłbym sie przyroda w wiekszej proporcji niz pierwsze 20 km. -czy odczuje wielka roznice z obciazonym wyprawowo rowerem jesli bede zmuszony jechac bez baterii. punktem odniesienia jest moj stary obciazony rower gdzie celem nie jest szybkosc a jedynie przemieszcanie sie spokojnw do celu. podkresle ze moze byc tak ze nie bede ładowal bateri i bede jechal bez wspomagania nawet i 2-3 dni. jestem przyzwyczajony do mułowatosci ale nie chciałbym zeby to był słon. do piachu i wiekszych podjazdow jak nad jeziorem czorsztynskim i tak juz pchałem rower. -czy w razie awarii silnika da sie go wyłaczyc i dojechac jak na normalnym rowerze? Chyba z tego co słysze jak podchodzisz do jazdy na elektryku mozesz mi pomoc w moich dylematach. Altenatywnie myslalem o kupnie zwyklego roweru i przerobce na elektryka fdy na moje nogi przyjdzie juz czas. jednak pociaga mnie teraz mysl ze z tym lekkim wspomaganiem te wycieczki miały by wiecej krajoznawczego oddechu bo teraz by dojechac do zaplanowanego celu rezygnuje ze zwiedzania zameczków na rzecz dokatulania sie do celu. nie zalezy mi na szybkosci tylko okolicznosci przyrody i dojechanie do celu. bardzo licze na twoja merytoryczna odpowiedz i pzdawiam. Krzysiek

[@izadajda5082]

Pozdrowionka Grzegorz 😉,,,, 👍,,,

[@roweremprzezzycie7633]

Dziękuję bardzo również pozdrawiam serdecznie

[@user-jp3dw7oc5z]

Nie rozumie dlaczego nagrywasz na moście masz dużo miejsca w koło , znałem kolesia w któtym takim miejscu zginoł gdzie samochód przejeżdżał raz na 15 minut . Lubie cię słuchać ale często się powtarzasz . Daje ci słuba i uważaj na siebie nie wiem czy ubierarz kamizelkę bo cię nie widać a naprawdę warto .

[@kris-mila_]

pytanko czy ma manetke regulacji predkosci jak u niektorych ? ✌

[@ukasz4249]

Kiedy powrót do akwarystyki domowej? Pozdrawiam serdecznie.

[@roweremprzezzycie7633]

Może kiedyś na razie brak weny pozdrawiam serdecznie

[@fenix24121]

Witam panie Grześku jak pan sobie radzi z tym uszkodzeniem łąkotki [ u mnie to 4 stopień] , i właśnie muszę się przesiąść na elektryka ,do tej pory jeżdziłem góralem na kolach 27,5 cala średnio po 50,3 km ,średnio 216 dni w roku ,przez ostatnie 6 lat [ale były to jazdy turystyczno krajoznawcze a nie wyczynowe ] Właśne jedzie do mnie rower elektyczny [kurierem] no i ne wiem czy sobie będę dawał z nim radę [kolano , neurobechawioralne skutki ciężkich urazów czaszkowo/mózgowych] Kolano uszkodzilem pod koniec tamtago roku [upadek podczas schodzenia z malej górki] badana radiologiczne [Usg i RMI masakryczne] badanie manualne[ u dobrego ortopedy] praktycznie bez bólu [powiedzial że mogę jeżdzić rowerem tylko na wysokich kadęncjach] proszę o jakieś porady i wskazowki ....pozdrawiam pana Grześka i wszystkich fanow jazdy rowerem.

[@ANKH123]

najlepiej to wsiąść z nim do pociągu bule jakiego i tak objechać z nim pół świata od peronu tor 1 do peronu 16 przy torze 4tym :D

[@szymonbaranowski8184]

bardziej przydalyby sie stacje spoczynkowe dla odpoczecia i podladowania, nie byloby potrzeby pociagow na dlugich trasach, a wiecej czasu to koszt zwracajacy sie w poprawie zdrowia i kondycji

[@marekk1337]

Ten budzetowy elektryk nie ma zbyt duzej baterii i nie dziwie sie ze oszczedzasz energie, ale ten silnik chyba spore obciazenie wytrzyma z 80 nm, wiec spoko pociagnie 25 km/h pod mniej strome gorki, nic mu nie bedzie. Mnie ciekawia jego akurat najsilniejsze tryby wspomagania przy prawidlowym miekkim ustawieniu przerzutki pod super strome gorki, bo tylko wtedy jest mi naprawde ciezko na zwyklym mtb albo wrecz musze odpuscic i wypychac czy odpoczywac chwile. Juz widze ze taka bateria na dluzsze wycieczki nie wystarczy, a dodatkowa bylaby zbyt droga i ciezka. Moze wiec czesciowe doladowanie w polowie trasy? Mowiles cos o ladowaniu? Wolne jest czy dosc szybkie? Zgaduje ze baaaardzo wolne, moze sie myle. No coz, sa u Rometa rowery z bateriami 700 czy 800 i to znaczaco wydluzy zasieg czy dlugosc uzywania silnych trybow pod strome gory. Romet ma jeszcze mustangi i monsuny z mtb elektrycznych, ale juz zbyt drogie zeby je brac pod uwage. Za kilka tysiakow np Taba zrobi mi konwersje zwyklego mtb na elektryka, a za wieksza kase moze wsadzic potezny silnik i gigantyczna baterie pod cala przestrzen ramy. To nie jest taka zla opcja, wtedy i na 150km wycieczki starczy.

[@roweremprzezzycie7633]

Bateria ładuje się 4h od zera do pełnej bateria mi starczyła na 264km oczywiście mówię w jakim stylu ja jeżdżę dzięki za komentarz pozdrawiam serdecznie

[@MaamWYJEBANE]

Taba robi mutanty nie rowery ze wspomaganiem. Jego filozofia to moc i tylko moc. Nam zależy na wspomaganiu kiedy jest potrzeba a nie żeby rower sam jechał.

[@roweremprzezzycie7633]

@MaamWYJEBANE dokładnie kolego mądre słowa to już nie są rowery bliżej mu do skutera

[@marekk1337]

@@roweremprzezzycie7633 Z manetka bez blokady i z silnikiem wiekszym to faktycznie blizej skutera, ale od tego nie bedzie odwrotu nawet wbrew prawu, ktore jest jakie jest, czasem glupie czy martwe czy zbyt restrykcyjne. Takie czasy. Przepisy w Usa sa troche inne, limit 20 mil na godzine, a nie 25 km/h jak u nas, to tam pomaga e-gravelom szybko smigac. W koncu policja u nas zacznie kontrolowac przerobki rowerow, super szybkie hulajnogi i zaczna sie mandaty, zas w razie wypadku czy spozycia beda jeszcze wieksze konsekwencje. Zasieg baterii sam podales na okolo 60 km oczywiscie na wspomaganiu, pytanie jakim, najmniejszym czy usrednionym. Twoje wyniki sa inne bo wylaczasz wspomaganie badz unikasz najwyzszych trybow, w gorach, ba terenie wzgorz, pagorkow tak sie nie da.

[@roweremprzezzycie7633]

@@marekk1337 no i powiedziałem że to jest w moim stylu jazdy a 60 to zrobimy na płaskim przy max wspomaganiu choć jak będziemy przekraczać 25km to na pewno wydłuży się czas ze względu na odcinanie silnika.A co do ograniczeń to przepis jest jak zwykle unii i jak zwykle debilny sam wyciągałem 33 sr na fokusie a znam gości co 50km robili ze średnią 38km/h pozdrawiam serdecznie

[@sbogdan1]

Kuźde 53 lata ... toś Ty młody chłop a postarzasz się jakby to nie wiadomo ile było. Rowerek OK ... zdrówka życzę i więcej wiary i optymizmu w siebie i wiek, no chyba że jakaś poważna kontuzja nie daj Bóg choroba.

[@fenix24121]

Witam ,ja mam 55 a a czasami czuję jakbym mial 90 [ ciężki uraz czaszkowo /mózgowy ....6 GCS] ...................Rower to mój antydepresant ,od 6 lat robiłem średnio po 50, 3 km w dzień jazdy ,średnio 216 dni w roku ,kontuzja pod koniec tamtego roku [upadek przy zablokowanej stopie i uszkodzenie łąkotki przyśrodkowej 4 stopnia zmusila mnie do zakupu elektryka [jeszcze nie dotarł]Jeszcze takim rowerem nie jeżdzilem i nie wiem czy sobię poradzę i moje kolano wytrzyma [i znowu depresja] Pozdrawiam.

[@polskiegravele8581]

Skupić na temacie, 1,5min dopiero się zaczyna film. Ogólnie materiał ciekawy.

[@roweremprzezzycie7633]

Dziękuję bardzo za komentarz pozdrawiam serdecznie

[@MohamadTufail-hn7cq]

👍🔔🎁👈✅️

[@roweremprzezzycie7633]

Dziękuję bardzo za komentarz pozdrawiam serdecznie

[@piotrpiotrex]

Jak zwiększyć kupic rower spalinowy a nie dziwactwo jak rower elektryczny

[@cezaro2336]

W słoneczne dni mozna na plecach wozic panel fotowoltaiczny zeby doladowac baterie

[@roweremprzezzycie7633]

Dokładnie

[@MaamWYJEBANE]

9.28 gęsi leciały ?

[@roweremprzezzycie7633]

Leciały

[@cezaro2336]

Jakie gęsi to przecież dzikie prosiaki

[@MaamWYJEBANE]

W Decathlon podobny rower jest za 4,5 tysiąca . Pozdro

[@roweremprzezzycie7633]

No niestety mylisz się i to grubo zupełnie inna specyfikacja gorszy silnik masa znacznie większą brak wieczystej gwarancji na ramę i poza tym owiele brzytszy no i to nie było tematem filmu ale jak ci się podoba to polecam ponoć dobry dzięki za komentarz pozdrawiam serdecznie