Jak mądrze wybrać APARAT FOTOGRAFICZNY

[@MarekWaskiel]

🗞Bądź na bieżąco - ZAPISZ SIĘ na mój BEZPŁATNY newsletter: marekwaskiel.com/bezplatny-ebook-o-fotografii/

[@anddoz]

Witam Panie Marku. Bardzo dobre porady i pomocne, ja od dawna oglądam Pańskie filmy i dużo się z nich nauczyłem i dowiedziałem. Pozdrawiam Pana serdecznie.

[@MarekWaskiel]

Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

[@Litvin1975]

Dziękujemy.

[@MarekWaskiel]

Dziękuję :)

[@BadGirl12526]

Ja kupiłam od razu nowy Olympus OMD EM10 Mark II i używałam go przez kilka lat. Później jak sie juz nauczyłam fotografii to przesiadłam sie na OM SYSTEM OM-1 i tak bylo najlepiej. Zacząć od tańszego ale nowego. Trzeba sie dobrze zastanowic przed zakupem w jaki sie chce wejść system, dużo poczytać i wyciągnąć własne wnioski.

[@MarekWaskiel]

Życzę wielu udanych kadrów! Pozdrawiam :)

[@robertroberts3108]

Już pobrałem info “Jak uczyć się fotografii “ a w krótce kupię pierwszy kurs . Ciesze sie ze trafiłem na pana ,bardzo dziękuję . Pozdrawiam

[@MarekWaskiel]

Dziękuję bardzo za miłe słowa i pozdrawiam :)

[@mariawoz5783]

Wielkie dzieki, wlasnie tego typu porady oczekiwalam! Serdecznie pozdrawiam i zycze cudownych jesiennych kadrow!

[@MarekWaskiel]

Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

[@tmiedzybrodzki]

Bardzo pomocny film, zwłaszcza w sytuacji kiedy szukam drugiego korpusu. Przez trzy lata amatorsko korzystałem z Z5. Od pewnego czasu coraz więcej pojawia się zleceń komercyjnych, zwłaszcza fotorelacji. Przechodząc na komercję zastanawiałem się nad Z6III vs Z8, ale ostatnio właśnie ze względu na ergonomię i podobieństwo myślę o Z6II. Będę wdzięczny za wszelkie uwagi.

[@LEGOBLOCK100]

Kupiłem okazyjnie D7200 + Nikkor 50mm f1.8 w dobrym stanie po zmarłym fotografie dzikiej przyrody. Aparat ma służyć mi amatorsko do początkowej nauki. Lustrzanka ma 5 lat i 50 tyś. przebiegu a szkło ma jeszcze rok gwarancji. Teleobiektyw Tamrona 150-600 G2 sobie odpuściłem i czekam na nowy kit (oem) mało doceniany AF-S DX 18-140 z metką miękkiego. Odrobiłem lekcje i wiem jak z niego korzystać. Do nauki wystarczy, choć mam apetyt na Nikona DX 16-80 mm f/2.8-4E ED VR ale cena... ponad 4 tyś. czas napisać list do Św. Mikołaja :) Co do samego aparatu to mi podpasował, jedynie musiałem wyczyścić mu komorę lustrzaną i pracuje bez zastrzeżeń. A jaką mam radochę z udanych kadrów unikając auto. Pana porady są mi bardzo pomocne i zrozumiałe 😉 Serdecznie pozdrawiam.

[@MarekWaskiel]

Dziękuję bardzo - wielu udanych kadrów! Pozdrawiam :)

[@photographerwithawalker]

To bardzo dobre body i 150-600 G1 tez daje rade.

[@BERCIK2104]

W kwestii wyboru pomiędzy sprzętem nowym a używanym nie ma jednej reguły. Dlaczego? Każdy człowiek jest inny, ma inne podejście do życia i oczywiście również do fotografii. Osobom początkującym zawsze sugeruję zakup używanego sprzętu, z pewnego źródła i odpornego na warunki atmosferyczne. Co im to daje? Na pewno spokój. Idąc w plener nie martwią się przesadnie o sprzęt. Chętniej go zabierają ze sobą i dużo chętniej po niego sięgają. Nowy sprzęt zawsze osoby zaawansowane będzie kusił poziomem technologicznym. Jednak sprzęt używany będzie dużo tańszy. Za mniejsze pieniądze kupimy aparat z matrycą o mniejszej rozdzielczości, bez kilku zaawansowanych funkcji. Jednak z dużo lepszym obiektywem niż kitowy w nowym sprzęcie. Zresztą. To nie jest aż tak istotne, w jakim aparacie naciśniemy spust migawki. Ważne, co otrzymamy. To już jednak zależy od nas.

[@MarekWaskiel]

Dziękuję za Twój komentarz i za podzielenie się swoją perspektywą. Masz rację, że nie ma jednej uniwersalnej reguły, ponieważ każdy z nas ma inne potrzeby, podejście do fotografii i różny poziom doświadczenia. Również dla osób początkujących zakup używanego sprzętu może być dobrym rozwiązaniem, szczególnie jeśli pochodzi z pewnego źródła i jest odporny na trudne warunki. W pełni zgadzam się, że to może dawać większy spokój i chęć do eksperymentowania, co jest kluczowe w nauce. Jednak, co starałem się przekazać w filmie, moim zdaniem warto zainwestować w sprzęt, który będzie nam towarzyszył przez dłuższy czas i z którym się „zżyjemy”. Taka bliska znajomość aparatu, jego obsługi i możliwości technologicznych, ułatwia koncentrację na samym procesie twórczym, zamiast na zmaganiu się z obsługą. Dlatego dla zaawansowanych fotografów nowy sprzęt często przynosi większą satysfakcję - zapewnia komfort pracy i eliminuje niektóre bariery technologiczne, co może być kluczowe, zwłaszcza w trudniejszych warunkach. Ostatecznie to, co otrzymamy ze zdjęcia, zależy od nas - zgadzam się całkowicie. Ale jak powiedziałeś, różne podejścia mogą sprawdzić się u różnych osób, więc ważne, aby każdy znalazł swoją drogę do osiągnięcia zamierzonych rezultatów. Pozdrawiam serdecznie i życzę mnóstwa wspaniałych kadrów!

[@mikuswhiskyislay1195]

Witam serdecznie Ja myślę że należy również wziąć pod uwagę samorozwój czyli do ceny pierwszego aparatu doliczyć cenę super kursu i oczywiście nie zapomnieć o podróżowaniu, razem z fotografią daje to tyle szczęścia. Pozdrawiam i życzę super światła

[@pit_anu]

O proszę, a ja ostatnio w zasadzie najczęściej dwóch twórców na KZbin oglądam najczesciej . Pana i właśnie wspomnianego Odyna 😊 Pozdrawiam

[@MarekWaskiel]

Coś jednak nas łączy :) Gromadka Widzów :) Pozdrawiam!

[@pasiekatilia8549]

Każdy robi jak mu kabza pozwala. Rok temu wymieniłem stary korpus na nowszy, też używany. Pierwszy bezlusterkowiec kupiony jako używka, służył mi kilka lat. Odkupiony od kogoś kto myślał że mu się przyda, wziął na wakacje i inne chrzciny, po czym wsadził do szafy na kolejne dwa lata. Do korpusu dokupiłem pięćdziesiątkę i prawie mi się młodość przypomniała ;) Dokupiłem obiektywy. Cały czas irytował mnie brak wizjera. Dojrzałem do zakupu kolejnej używki. Dzięki temu że była to używka, zostało możliwości na nowy-używany statyw oraz szkło. W efekcie mam aparat który mi leży w rękach, oprócz wyświetlacza mam wizjer, zamiast ustawiania większości rzeczy guzikami, mam pokrętła. Zdjęć nie robię lepszych, gorszych chyba też nie. Ale używanie tego korpusu sprawia mi przyjemność. Oczywiście mógłbym wziąć następcę tego modelu. Jednak jeśli mnie pamięć nie myli, to kosztował 3-4 razy więcej. A za te tysiące wolę pojechać w plener, albo kupić fajne szkło (używane, z wyższej półki). Tak ja to widzę, jako amator.

[@MarekWaskiel]

W pierwszej chwili przeczytałem "jak mu kobita pozwala" :) Gratuluje udanych wyborów! Pozdrawiam!

[@Mrozu_Nikon]

witam panie Marku 😉...temat raczej szeroki bo mnogość różnych systemów powoduje ból głowy, a z doświadczeniem bywa różnie, możliwości finansowe to kolejny aspekt , niektórym pomaga ( cena nie gra roli) , lub wprost przeciwnie, spędza sen z powiek ...obecnie jest sporo możliwości żeby przemacać sprzęt, poużywać ( wypożyczalnie ) więc każdy w sercu, umyśle i portfelu swoim powinien rozważyć co potrzebuje i na co go stać a wtedy raczej będzie finalnie zadowolony. W 2006 r kupiłem nowego hybrydowego Lumix-a i jest sprawny do dziś ze swoim "ciepłym" CCD 😆, na poczatku pandemii zdobyłem Nikon-a D90 z bardzo niewielkim przebiegiem + 3 dedykowane szkła do niego i jeszcze go mam ( traktuje jako rezerwe ) choć w obecnej chwili używam nowego Nikon-a Z5 i lustrzanka raczej grzecznie śpi w kuferku 😁. Krótki epizod z odkupionym od znajomego Z50 tylko upewnił mnie w przekonaniu że system Z mi odpowiada i będę używał go nieco dłużej. Wynikiem tego, zakupiłem z pełną rękojmią właśnie nowe Z5 i sukcesywnie dozbrajam się w dedykowane szkła. Świadomość co się lubi a czego zdecydowanie nie, bardzo w życiu pomaga, w sprawach foto również 😎, jedni kupują bardziej sercem, inni rozumem a jeszcze inni bo " kolega mi opowiadał " hehe. To wszystko stanowi bagaż doświadczeń w którym trafią się też czasem niepowodzenia. Ważne żeby wyciągać z nich właściwe wnioski na przyszłość. Pozdrawiam serdecznie i życzę jeszcze wielu lat z dobrym światłem w terenie 😉✌️

[@MarekWaskiel]

Dziękuję za ten ciepły i pełen refleksji komentarz! Zgadzam się w pełni - świadomość tego, co nam odpowiada, zarówno pod względem sprzętu, jak i osobistych preferencji, jest kluczowa. Różne systemy rzeczywiście mogą przyprawić o ból głowy, ale jak wspomniałeś, dzisiejsze możliwości przetestowania sprzętu, czy to w wypożyczalniach, czy na warsztatach, dają nam lepsze narzędzia do podjęcia decyzji. Pana doświadczenia z Lumixem, Nikonem D90 i teraz z systemem Z doskonale ilustrują, jak ważne jest znalezienie czegoś, co odpowiada naszym potrzebom na dłuższą metę. Tak, jak powiedziałem w filmie - kluczowe jest zżycie się z aparatem, który daje nam pewność i komfort pracy. Widzę, że system Z stał się Twoim narzędziem i doskonale rozumiem, jak to poczucie stabilności przekłada się na przyjemność z fotografowania. Wielu fotografów, podobnie jak Pan, docenia możliwość wyboru aparatu, który będzie towarzyszył im przez lata, a nie tylko na chwilę. Ostatecznie, to właśnie głęboka znajomość swojego sprzętu pozwala nam skupić się na tworzeniu, a nie na ciągłej adaptacji do nowych rozwiązań. Dziękuję za życzenia, również pozdrawiam serdecznie i życzę wielu świetnych kadrów z dobrym światłem! ✌️😊

[@Mrozu_Nikon]

@@MarekWaskiel w moim przypadku, wybór bezlustra ponownie z firmy Nikon był zbiorem kilku kwestii : zaufanie do wieloletnich doświadczeń producenta, świetna ergonomia , funkcjonalność i solidność modelu D90 😁 a także fart że znajomy odsprzedał mi praktycznie nowe Z50 za sporo mniejszą kwotę niż sklepowa co pozwoliło szarpnąć się na bezlusterkowca 😁. Ceny optyki pt. Nikkor niestety nie należą do najtańszych ale istnieje już wsparcie innych producentów szkieł do systemu Z gdzie można zdobyć solidną jakość za sporo mniejsze pieniądze. Z5 to najniższy model w całej rodzinie FF Nikona. Decyzja o wyborze akurat tego modelu to spore podobieństwo do wyższych i uznanych modeli Z6 i Z7. Totalnie nie używam aparatu do filmowania, tutaj Z6 II byłby liderem. Finalnie, mam pełną klatkę i stabilizację matrycy czego nie oferował mniejszy model apsc. Starsze,manualne szkła są wdzięczne bo tutaj nieco faktycznie eksperymentuje 😉 👍.

[@wojciechgrodzki5002]

Od razu polubiłem Pana, bardzo miło się tego słucha, jak starego dobrego wujka. Jest pojecie, nie ma sponsoringu widać ogromne doświadczenie. Miło że ktoś jeszcze potrafi się bezinteresownie podzielić taką wiedzą. Ja zakochałem się w lumixach i ciągle brnę w tym temacie. Pozdrawiam

[@MarekWaskiel]

Dziękuję bardzo i wielu udanych kadrów! Pozdrawiam :)

[@fluffy9183]

Zgadzam się: "dobrego wujka....." ale może niekoniecznie starego!

[@ptecza]

Ja kupiłem kiedyś nowy aparat, bo bałem się, że z używanym mogą być problemy, które zataił sprzedający. Czasem jednak da się "upolować" taniej prawie nieużywany sprzęt na gwarancji, bo czyjś fotograficzny zapał okazał się słomiany. Dobrze, ze Pan wspomniał o obiektywach. Zauważyłem, że początkujący często skupiają się wyłącznie na korpusie, a zapominają zupełnie o znaczeniu szkieł. One są ważniejsze, dłużej nam służą i więcej kosztują. Dlatego zanim się napalimy na świetny aparat, to warto sprawdzić, ile kosztują obiektywy do niego. Ostateczny wybór pewnie będzie kompromisem. Pozdrawiam!

[@MarekWaskiel]

Dziękuję bardzo za komentarz :) jeśli obawiamy się zakupu sprzętu używanego bezpośrednio od osoby - powiedzmy fizycznej - można skorzystać z komisów fotograficznych. One sprawdzają sprzęt po zakupie i dają gwarancję po sprzedaży. Cena z reguły jest wyższa ale jest to cena spokoju :) Pozdrawiam!

[@ptecza]

@@MarekWaskiel Owszem, ale nie zawsze w komisie jest ten wymarzony aparat. Ludzie najczęściej kupują na Allegro albo OLX, bo tam jest po prostu największy wybór. Pozdrawiam!

[@Perski2844]

A ja z mojego doświadczenia jednak uważam odwrotnie. Kupiłem od razu nowy sprzęt, poszło sporo pieniędzy. Dzisiaj wiem, że mogłem wybrać lepiej. Wiem, jaki sprzęt konkretnej marki byłby dla mnie najlepszy. Ale niestety. Przez co najmniej kilka lat będę tkwił przy obecnym sprzęcie. A potem trzeba będzie de facto zacząć wszystko od nowa… Dlatego polecam jednak zacząć od sprzętu używanego. Cyfrówki mocno tracą na wartości. Można bez problemu przetestować dwie czy trzy platformy (użytkowo, funkcjonalnie ect.). I wybrać docelowo. No ale każda droga jest inna :) Pozdrawiam serdecznie :)

[@MarekWaskiel]

Tak to już bywa z naszymi wyborami. Pozdrawiam :)

[@paweszczepaniak8238]

Najpierw miałem omd, po 3 latach kupiłem fuji xt-3 i zamieniłem po kolejnych trzech latach na sony a7 IV. Mój sprzęt ewaluował z 3/4 do full frame. I tutaj po kolejnych 3 latach pojawiły się rozterki, ponieważ mimo, że Sony ma wszystko, to jednak fuji miał to coś w sobie. Ponadto już wiem co jest dość trudne dla mnie w sytemie SONY, ogromne obiektywy. Nie fotografuję dla pieniędzy, opowiadam przez fotografię o swoim życiu i to sam dla siebie, czasem robię zdjęcia dzieciom moich przyjaciół. Tylko, że po sony A7, być może ze względu na rozmiary, może na brak "emocji" sięgam coraz żaczej, Aparat trzeba lubić, musi się podobać. I znowu zastanawiam się nad zmianą. Fuji niestety jest coraz większy, a Nikon ZF (oglądałem twój film) ma obiektywy, które pasują do body jak pięść do nosa. Taki to już trudny przypadek ze mnie. Dziękuję za film i pozdrawiam.

[@rafagrochal3934]

Ja długo szukałem, w końcu kupiłem Fuji GFX i to jest to o co mi chodziło. Plus dobre szkła. Pozdrawiam.

[@Wojtas_G]

Super sprzęt, też mi chodził po głowie długo. Nawet testowałem kilka dni…krajobrazy i portrety dla mnie super, gorzej ze sportem, reportażem i stwierdziłem, że jeszcze poczekam ze średnim formatem jak producenci bardziej go rozwiną, przyspieszą autofocus…pewnie to będzie za moment i znów będzie zagwózdka :) ;)

[@MarekWaskiel]

Jeśli wybór był udany i przynosi satysfakcję to świetnie. Pozdrawiam :)

[@piotrm4565]

Ja zaczynałem od komunijnej Smieny 8. Potem cyfrowa zabawka prezent z USA i wtedy karta pamięci miałem 32 MB. Ogólna porażka. No to potem upolowałem - Wilka w owczej skórze - Nikon D3200 i na tym zrobiłem rzut na wielką wodę - zawody sportowe. Kolejne polowanie to dalej Nikon książe ciemności D7200. Ten był na granicy wymiany migawki bo producent tyle przewidywał. Kupujący wiedział ile fotek zrobił i brał go w ciemno. I co - pora na bezlustro. Nikon Z6. Nadal go mam. Na ciemnej hali - widać różnicę i niektóre panie to od razu komentowały. Na zewnątrz nie zauważalne tak jak na hali. Nie za bardzo mi leżał mi w prawej ręce ale przywykłem. No i iiiiii- na zawodach podczas deszczu, jako jedyny fociłem bez zabezpieczenia. Jeden problem to gdy słońce przygrzało, na soczewce mgiełka i chwilę trzeba było odczekać. A robiłem w deszczu, bo zapoznałem się z komentarzem testera fotografa będącego w Afryce na sesji. Ale nie ryzykujcie.

[@MarekWaskiel]

Dziękuję bardzo za komentarz i pozdrawiam :)

[@andrzejkornath]

Bardzo dobre porady panie Marku. Też myślałem nad zmianą aparatu , ale moją pierwszą lustrzankę cyfrową (Canon EOS 2000D) kupiłem rok temu. Przeliczyłem że jak dla mnie amatora (pasjonata) to lepiej dokupię obiektywy i filtry. Im więcej robię nim zdjęć tym bardziej mi się to moje body podoba. A po za tym takie zdanie dla śmiechu ,,nie będę mistrzom robił konkurencji" a tak na poważnie uważam że dla amatora to jest dobry sprzęt. Pozdrawiam Andrzej

[@MarekWaskiel]

Wielkie dziękuję i pozdrawiam :) życzę wielu dobrych plenerów!

[@jarekpaszeko2256]

No tak. Te 5 lat, to rozsądny okres. Ale trzymać się jednego systemu nie zawsze warto (chyba, że na początku drogi fotograficznej). Apetyt rośnie w miarę jedzenia :) Warto co jakiś czas spróbować nowego.

[@rafakowalski2178]

W pełni się zgadzam. Pozdrawiam

[@MarekWaskiel]

Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

[@klaras286]

...od 13 lat używam Nikona, obecny d7200 to mój drugi korpus (chyba czas na zmianę 🤔) ... nie wyobrażam sobie, żebym miała zmieniać system, jedno to nauka, a drugie to koszt obiektywów, tym bardziej, że systemy w danej półce cenowej niewiele się różnią pod względem jakości zdjęć... choć boję się kupować używanego sprzętu, to wręcz zastanawiam się nad kolejnym d7200... niestety Nikon przestał go produkować, a następca w tej klasie d7500 nie jest tak udany (tak piszą).... ...pozdrawiam serdecznie....

[@MarekWaskiel]

Dziękuję za komentarz i podzielenie się swoją historią z Nikonem! Doskonale rozumiem Twoje wahania, zwłaszcza że zmiana systemu może wiązać się z wysokimi kosztami i koniecznością nauki zupełnie nowych rozwiązań. Często bywa tak, że długoletnie doświadczenie z jedną marką buduje pewną więź z jej ergonomią i logiką działania - to, jak aparat „leży w ręku”, staje się naturalnym przedłużeniem naszej pracy twórczej. Jeśli d7200 dobrze Ci służył, a zastanawiasz się nad kolejnym, to może być to dobry kierunek, nawet jeśli chodzi o zakup używanego aparatu. Zgadzam się, że d7500 nie zawsze spotyka się z entuzjazmem, ale czasem warto samodzielnie sprawdzić, jak się z nim pracuje. Opinie są ważne, lecz każdy z nas ma swoje preferencje. Ja sam trzymam się tego, aby pozostać przy sprzęcie, który znam i którego obsługa nie przeszkadza w kreatywności. Jeśli masz możliwość wypróbowania d7500 przed zakupem, to może być to dobry krok. A jeśli wrócisz do d7200, nawet używanego, to myślę, że znając jego możliwości, dalej będziesz czerpała przyjemność z fotografii. Ważne, by sprzęt nie stawał na drodze do robienia tego, co kochamy. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w dalszych fotograficznych przygodach!

[@pilarp8808]

To może d750, albo inny pełnoklatkowy.

[@klaras286]

​@@MarekWaskiel ...faktycznie, dobrze by było wypróbować d7500 przed kupnem, muszę to rozważyć... dziękuję za odpowiedź 🤗

[@klaras286]

​@@pilarp8808...byłoby fajnie, choć doszłam swego czasu do wniosku, że póki co wystarczy mi półka d7200... ale kto wie 😊... dziękuję 🤗

[@Litvin1975]

Dzień dobry Panie Marku. Dostałem w "spadku" od kolegi który przeszedł na inny system, Nikona 750. Migawka ma nastukane przeszło 250k zdjęć, więc jak dla mnie, bardzo dużo. Czy może mi Pan polecić obiektyw szerokokątny do tego aparatu, i żebym nie musiał sprzedawać ostatniej nerki by zdobyć pieniądze na jego zakup. Ps. świetna koszulka.

[@MarekWaskiel]

Dzień dobry, migawkę można wymienić na nową, nie sądzę aby był to wysoki koszt. Warto poszukać 14-24 f/2.8 do systemu F. Nie wiem jakie są obecnie ceny i nie wiem na jaką kwotę wycenia Pan swoją nerkę :) Udanych zakupów! Pozdrawiam :)

[@Litvin1975]

@@MarekWaskiel Dziękuje :)

[@robertws181]

I tu się nie zgodzę z panem. Najpierw musimy wiedzieć jaki sprzęt chcemy kupić i do czego ma służyć a po drugie wszystko zależy od tego,czy jesteśmy amatorami czy jak pan zawodowcami ! Można kupić sprzęt za 10 tysięcy[15 lub też za 20 tysięcy!]i nie być z niego zadowolonym a można kupić za 2 tysiące i być szczęśliwym jak ja - bo taki kupiłem za 2,5 tysiąca a mogłem za 5 lub więcej kupić. Najwyżej jak pójdzie coś nie tak ,to postawię go na półkę i niech robi za maskotkę a w przypadku drogiego sprzętu ciężko go w pudle trzymać a sprzedać ,to zawsze jest strata tysiąca lub nawet kilku tysięcy złotych naszych ciężko zarabianych :)) Jeżeli jest to zawodowiec,to jest całkiem inna sytuacja ,bo to jego narzędzie pracy więc,się amortyzuje i spłaca i,w tym przypadku zwyczajnie sprzęt zarabia na siebie. I tak na koniec- wątpię w problem obsługi aparatu nowo zakupionego ,to tak jak zakup nowego auta - należy go poznać :) pozdrawiam.

[@MarekWaskiel]

Dziękuję za komentarz i ciekawą perspektywę. Rozumiem, że wybór sprzętu może być dla wielu osób subiektywny i różne podejścia będą sprawdzać się w różnych sytuacjach. Zgadzam się, że jeśli ktoś kupuje aparat hobbystycznie, to wybór może być bardziej elastyczny, zwłaszcza jeśli nie wiąże się z presją zawodową. Jednakże w przypadku osób, które fotografują regularnie i intensywnie, chociaż przecież nie zawsze są to zawodowcy, dobór sprzętu musi być bardziej przemyślany. Ważne jest, aby aparat nie tylko dobrze służył, ale także aby pozwalał na płynną pracę bez częstych przesiadek na inne modele, które mogą wprowadzać dodatkowy stres i utrudniać efektywność. Co do obsługi nowego sprzętu, przyznaję, że można się go nauczyć, podobnie jak nowego samochodu - chociaż znam mnóstwo osób, które po wielu latach jego prowadzenia nie potrafią np parkować :) . Natomiast moim zdaniem, im bardziej znasz swój aparat, tym bardziej możesz się na nim skupić na tworzeniu, a nie na rozgryzaniu nowości. Dlatego zalecam inwestowanie w sprzęt, który będzie nam służył przez lata, zamiast częstych zmian, które mogą spowalniać nasz rozwój jako fotografów. Twoje podejście jest zrozumiałe, ale chciałem podkreślić, że moja rada wynika z doświadczenia wieloletniej pracy z aparatem jako narzędziem, a nie tylko z perspektywy sporadycznego używania aparatu. Pozdrawiam :) Wielu Udanych zdjęć!

[@robertws181]

@@MarekWaskiel Dziękuję za odpowiedz.Wiadomo,że w kilku zdaniach sprawy nie rozstrzygniemy ale na pewno zdrowy rozsądek i przemyślana decyzja jest jak najbardziej na miejscu. Serdecznie pozdrawiam :)

[@adamborkowski3175]

Myślę, że nie ma jednej słusznej drogi w wyborze między nowym i używanym. To zależy od wielu czynników, charakteru wykorzystania sprzętu - do amatorskiego pstrykania, czy zawodowo. Oczywiście budżet też jest niezmiernie istotny. Czasem też lepiej kupić używany aparat o lepszych parametrach, niż nowy ale z niższej półki. Opanowanie nowej guzikologii też dla jednych będzie bardziej frustrujące, a inni opanują w mig, albo okażę się, że guziki i menu w nowo nabytym sprzęcie są bardziej logiczne i ergonomiczne.

[@Wojtas_G]

Za nowym przemawia gwarancja…mniejszy ból głowy jak coś pójdzie nie tak. A za starym cena. Ja wybrałem już 2x nowy i nie żałuje bo w jednym naprawa gwarancyjna była na wartość blisko 1000pln więc jakby to była używka po gwarancji to bym nie był zachwycony :) Ale nie zawsze się psują rzecz jasna. Każdy ma swoje podejście i każde jest dobre…bo własne. :)

[@MarekWaskiel]

Dziękuję za Twój komentarz! Zgadzam się, że wybór między nowym a używanym sprzętem zależy od wielu czynników, takich jak charakter fotografii, budżet czy poziom zaawansowania. Niemniej jednak, z mojego doświadczenia wynika, że warto zainwestować w sprzęt, który będzie nam służył przez dłuższy czas, nawet jeśli jest droższy. Zżycie się ze sprzętem, poznanie go do perfekcji i brak ciągłej potrzeby adaptacji do nowych rozwiązań technicznych to klucz do efektywności i komfortu pracy. Oczywiście, dla niektórych zmiany mogą być łatwiejsze, ale uważam, że stabilność i konsekwencja w używaniu jednego aparatu przynoszą najlepsze rezultaty, zwłaszcza przy intensywnej pracy w terenie. Wielu udanych kadrów! Pozdrawiam :)

[@poacherpictures]

Przez 12 lat używałem Nikona, ale przy przesiadce na bezlustro Nikon jakoś mi nie pasował do ręki. Natomiast Lumix od razu stał się przedłużeniem ręki. Zmiana wszystkiego wyszła mi na korzyść.

[@MarekWaskiel]

Czasami tak bywa ale jest to wyjątek potwierdzający regułę :) Pozdrawiam!

[@KomputerowyZnachor]

Oczywiscie, że używany. Za zaoszczędzone pieniądze można kupić kurs fotografii i wyjechać w piękny plener 😊

[@MrKalif81]

To prawda, ja zżyłem się z moim a6400 i spasował mi on od pierwszego momentu. Wszelakie dziwactwa tego aparatu jak np. wizjer z boku aparatu, albo regulowanie czasu otwarcia migawki pokrętłem, na tylnej ścianie aparatu wydają mi się niezwykle wygodne 🤯 i dobrze mi z nimi. Obsługa menu, zwłaszcza tego pod przyciskiem Fn to rewelacja. Może to zwykłe menu jest niezbyt przejrzyste, ale to czego używam, wyciągnąłem sobie pod zakładkę ulubione i gra gitara 😁 pozdrawiam.

[@MrTombak]

Kompletnie wszystko się zgadza - każde słowo :).

[@MarekWaskiel]

Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

[@JacekZaim]

Jest dokladnie tak jak mówisz. Z lustra przesiadlem się na bezlustro w 2022 ale nowe body zupelnie mi nie leżało, sprzedalem po dwoch miesiącach i kupilem R6 gdzie guzikologia jest jak w poprzednim. Powrotu do lustra nie przewiduję.

[@MarekWaskiel]

Bardzo dziękuję Jacku, myślę, że moją opowieść bardziej zrozumieją osoby, które często fotografują i w trudnych warunkach. Ludziom fotografującym sporadycznie jest wszystko jedno. Pozdrawiam :)

[@NowakAudio]

Bardzo dobre i trafne uwagi. Sam użytkuje Sony A7 III a w rezerwie mam poczciwy A7 mark I. Zamierzam jeszcze kilka lat z tym pozostać mimo iż nie jest to najnowszy sprzęt. Bardzo korci mnie przejście na Fuji średni format, ale dopóki fotografuje mecze piłkarskie syna tego nie zrobię. Pozdrawiam

[@MarekWaskiel]

Nie wiem, czy wymiana formatu wniosłaby coś np. do mego fotografowania? Obserwuje migracje sprzętowe fotografów twórców na YT. Raczej odchodzą od systemu mikro 4/3 i wędrują w kierunku dawnej "małego obrazka" a teraz tzw. pełnej klatki :). Cześć po przygodzie z tzw. średnim formacie też wraca do FF. Uzasadniają to np. wyborem obiektywów - jakoś nie wnikałem w to zjawisko. O tak zauważyłem. Wielu udanych sportowych kadrów! Pozdrawiam :)

[@JacekZaim]

A jeszcze wracając do guzikologii to fotografia jaką wykonywałem zmuszała mnie do nauki obslugi body na "macanego" bez patrzenia. Musialo być szybko i na pewniaka bez szukania.

[@enmirror5545]

Czy jest odczuwalna różnica używając obiektywów z lustrzanek na bezlusterkowcu? Sam stojąc parę lat temu przed wyborem zdecydowałem się na zakup lustrzanki, bezlusterrkowce mi nie uciekną, a lustrzanki obecnie są wyprzedawane i wypierane przez technologię. W przyszłości decydując się nad zmianą raczej głównym argumentem będzie wybór obiektywów, a w chwili obecnej najlepsze możliwości są w systemie sony, gdzie nie są zamknięci na inne firmy produkujące fajną optykę.

[@MarekWaskiel]

Według mnie jest. Dlatego zdecydowałem się na kompletną wymianę. Pozdrawiam :)

[@zbigniewswiatek2801]

Mówisz, że 10 lat do przodu to dużo? Nawet nie waż się przede mną. Kogo ja będę oglądał i słuchał? Nie ma lekko...😊

[@MarekWaskiel]

Może wówczas kanał nadal będzie istniał :) a w pewnym wieku łatwo się zapomina, więc będzie dużo nowości :) :)

[@zbigniewswiatek2801]

Tak! Co tydzień odkrycie że istnieje trójkąt ekspozycji!😂. Ale to będzie frajda...

[@photographerwithawalker]

Nie zgodze sie do konca z Panem. Moim zdaniem osoby co fotografowały do tąd telefonem maja czesto frustracje ze ich telefon robił lepsze zdjecia i zawiedzeni pozbywaja sie szybko sprzetu. Moim zdaniem powinno sie kupowac starsza ale bardziej profesionalna puszke niz nowa bardzo amatarska. Na przykład lepiej Uzywany Z6 niz nowy Z50.

[@andrzejsas2885]

Canon 5dmk2 jeździ ze mną na wszystkue wyjazdy góry wakacje temperatury od -15 do 40 stopni ponadc100tys i działa jak nowy

[@MarekWaskiel]

Życzę wielu udanych kadrów! Pozdrawiam :)

[@adamdzon8317]

Łapka za Odyna 😂

[@MarekWaskiel]

Dziękuję bardzo lubię czasami do Niego zaglądać. Pozdrawiam :)

[@Borkos27]

Czytając komentarze stwierdzam własnie że wszyscy z nas którzy zaczynali przygodę z fotografią przeżyli ile tew hobby kosztuje . Mogę tylko oczywiście napisać ze swojego doświadczenia ... jeżeli lubiłem robić zdjęcia (filmów jeszcze w życiu ani jednego nie nagrałem :) ) . Poszukiwałem aparatu do zdjęć. Chyba jak każdy popadłem w największą pułapkę Polaka ... czyli skąpstwo :))) . Tak, pierwszy mój aparat to sony a6600 z tamron 17-70mm f2.8 Di III-A VC RXD. No jako początkujący wojownik w dziedzinie fotografii dowiedziałem się o czymś takim czymś jak crop ... czyli matryca APS-C jest mniejsza niż matryca full frame . Po użytkowaniu tego aparatu przesiadłem się na ... sony a7c II z obiektywem sony 24-70 f2.8 gm II i teraz wiem że do szczęścia by cieszyć z fotografii nic mi już nie potrzeba ... kocham fotografię uliczną, portret czy krajobraz ten zestaw jest jak dla mnie idealny . Chociaż chodzi po głowie ... a jak by tak szerzej ... ale to już kolejny bardzo drogi wydatek . Czyli według mnie , raz a dobrze zainwestować pieniążki. Matryca aps-c to tylko dla miłośników zwierząt ... bo do reszty kategorii zdjęć to tylko full frame. Moim skromnym zdaniem tu każdy poczotkujący powinien dokonać wyboru , co dokładnie lubi fotografować. No i przede wszystkim edukacja , kanał który prowadzi Pan Marek Waskiel na pewno pozwoli dobrać odpowiedni sprzęt do własnych preferncji . Bo firma nie ma znaczenia , moim zdaniem . Znaczenie ma ogniskowa , czyli to co chcesz pokać . Jeden preferuje wąsko a drugi szeżej . A u mnie króluje 50mm , tak bardzo znienawidzona przez fotografów :))) . Jako hobbysta , życze dobrej zabawy fotografią , bo mi sprawia street foto mega frajdę i zabawę . Obserwacja życia miasta jest fascynująca ... Pozdrawiam serdecznie wszystkich .

[@MarekWaskiel]

Dziękuję za ten szczery i pełen pasji komentarz! Cieszę się, że fotografia przynosi Ci tyle radości i satysfakcji. Masz absolutną rację, że każdy z nas musi znaleźć sprzęt, który będzie dla niego najlepszy, nie tylko pod względem technicznym, ale również pod względem tego, co lubimy fotografować. Tzw. crop vs full frame czy ogniskowa - to są rzeczy, które mają znaczenie jednak najbardziej w zależności od preferencji, ale najważniejsze jest to, by aparat stawał się narzędziem, które pozwala nam wyrazić swoją wizję świata. Twoje doświadczenie z różnymi aparatami pokazuje, jak ważna jest edukacja i świadomość tego, co faktycznie jest nam potrzebne. Zgadzam się, że APS-C może być świetne dla miłośników zwierząt czy teleobiektywów, a tzw. full frame daje większą elastyczność w innych kategoriach. Jednak kluczem do sukcesu jest, jak wspomniałeś, zrozumienie tego, co chcemy fotografować i jakie narzędzia nam w tym pomogą. Zgadzam się również, że firma nie ma aż takiego znaczenia - ważne jest, by sprzęt odpowiadał naszym preferencjom i stylowi pracy. Każdy z nas ma swoje ulubione ogniskowe i to, co dla jednej osoby jest idealnym wyborem, dla innej może nie być najlepszym rozwiązaniem. Cieszę się, że znalazłeś zestaw, który sprawia Ci radość - w końcu o to w fotografii chodzi: o pasję, zabawę i obserwowanie świata z ciekawością. Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszej frajdy z fotografowania ulicy oraz wielu fascynujących kadrów!

[@dawidjacniacki]

A jaki aparat byś poleciał do nagrywania filmów w domowym studio?

[@lornemalwo3646]

Ja niczego nie wybierałem. Miałem 12 lat dostałem Zenita 12 xp. A potem już poszło... Pięć lat? Co tyle to ja telefon wymieniam a nie aparat😏 Szczęśliwy posiadacz Pentaxa kp ☺

[@robertroberts3108]

Ja dopiero zacznę przygodę z fotografią ,więc zamówiłem i oczekuję na aparat Nikon p1000 czy to dobry wybór dla początkującego ja nie wiem 🤷🏻‍♂️ ale co będzie to będzie 😂.

[@mustafas00]

Mądrego warto posłuchać

[@MarekWaskiel]

Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

[@mustafas00]

W pełni się zgadzam z Panem Markiem. Takie same gówno porady otrzymałem w postaci kupna pierwszego drona - kup tańszego, naucz się latać i kup mavica. A jak się potem okazało Mavic latał samodzielnie, a nauka trwała 1-2 godziny dla drona nafaszerowanego czujnikami

[@MarekWaskiel]

Wielu udanych lotów! Lubię czasami polatać i popatrzeć na świat z innej perspektywy. Pozdrawiam :)