Jak moderniści popsuli spowiedź?

Jak herezja modernizmu wpłynęła na postrzeganie sakramentu spowiedzi w Kościele katolickim? Do czego dokładnie spowiedź służy a do czego nie? Jak się dobrze spowiadać a jak się nie spowiadać? ks. Szymon Bańka FSSPX
Przekaż 1% podatku!
poland-a.prod.fsspx.org/pl/ne...
Szkoły Akwinaty:
szkoly.akwinata.edu.pl/pl
Kaplice Bractwa św. Piusa X w Polsce:
www.piusx.org.pl/kaplice
Polecamy wydawnictwo Te Deum:
www.tedeum.pl/
oraz kanał FSSPX Polska:
/ @fsspxpolska
Wesprzyj dzieła Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X:
www.piusx.org.pl/wsparcie-dar...
Zapraszam do dyskusji w sekcji komentarzy ale zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy obraźliwych lub niekulturalnych. Będę blokował również użytkowników którzy będą próbowali wykorzystać sekcję komentarzy nie do dyskusji lecz do uporczywego reklamowania swoich stron, kanałów itp.

[@SzkolyAkwinaty]

Udało mi się dostać link do broszury : militia-immaculatae.org/polski/inne/ Przepraszam za opóźnienie!

[@marzenaasher3896]

Prosze o te broszure jeszcze raz. Ten link sie nie otwiera.

[@Navarothravenheart2688]

Szczerze, nie spotkałem się z tym zepsutym podejściem. Ja i znani mi ludzie zawsze traktowaliśmy spowiedź (w dużym uproszczeniu), jako wyznanie grzechów, w celu uzyskania ich odpuszczenia.

[@elzbietawojtowicz1361]

Koło

[@kacper8548]

Od dłuższego czasu myślałem, że się źle spowiadam bo właśnie wymieniam grzechy jak z listy po kolei.

[@kacpermaliszewski9217]

Czy mógłby Ksiądz nagrać materiał na temat skrupulantyzmu i jak z tym walczyć. Będę wdzięczny za nagranie takiego filmiku.

[@MuszkinYT]

niby nic złego, ale jednak jest częstym problemem

[@annao5555]

Ooo właśnie sobie uświadomiłam że mimo wychowania i wielu lat katechezy w modernizmie, moje spowiedzi zawsze były tradycyjne - rzeczowe, taka właśnie lista zakupów, powiedziane konkrety i tyle. Nawet czasami zastanawiałam się dlaczego nie potrafię do tego podejść jak do takiej rozmowy psychologicznej (gdy znajomi czasami opowiadali że mieli taką "owocna" rozmowę z księdzem podczas spowiedzi. Teraz widzę jak to dobrze wyszło :)

[@tomekdziedzic6738]

Ja również spowiadam się w sposób tradycyjny, no ale ma 4 dyszki i katechezę miałem u księdza który miał formację jeszcze przedsoborową. Jednak jestem dość mocno zszokowany pokutą jaką dostaję z grzechy u współczesnego księdza. Jak byłem mały dostawałem takie pokuty jakbym dzisiaj nie wiem co musiał zrobić. Ma to według mnie na celu bagatelizowanie grzechu i być może nawet księża spowiadający mnie są nieci zawiedzeni że nie przyszedłem sobie porozmawiać o tym jakie dzisiaj spotkałem fajne i jak mi się o nich fajnie pomyślało i co mi się pomyślało więc zagadałem i poszliśmy na pizzę. Tylko wyrecytowanie zgodnie z rachunkiem sumienia, następnie, więcej grzechów nie pamiętam za wszystkie szczerze żałuje.... no to jedna zdrowaśka za kucharza cześć.

[@MrSojeft]

Ja myślę, że to właśnie dlatego, że kapłanami są mężczyźni - przychodzisz i mów konkretnie bo jeszcze dwudziestu za tobą stoi w kolejce :) Pomyśl co by było, gdyby kobiety były kapłanicami i by spowiadały... tak by cię rozchuśtały w emocjach, że daj spokój :)

[@Breslauerin71]

@@tomekdziedzic6738 jakie kiedys dawano pokuty?

[@mgr.qwerty9960]

Podobnie :)

[@mgr.qwerty9960]

@@tomekdziedzic6738 to że pokutę ograniczają do np 15 razy Zdrowaś Maryjo lub litanii Loretańskiej to faktycznie dla mnie dość mało... w sensie pokuta nie ma być karą, tylko wyrazem skruchy i poprawy, powiem szczerze, trochę mnie zasmucilo nieporuszenie tematu.

[@artururban6245]

Ten filmik wyjaśnił mi parę spraw, których nie rozumiałem przez lata. Bóg zapłać!

[@stefangiemza9847]

Dziekuje , bardzo dziekuje za ten wyklad. Szkoda , ze w kosciolach takich brakuje.

[@emiliabauer5027]

Dlatego też Ksiądz Szymon działa też w internecie. Trzeba to brać głęboko do serca swego i potem propagować, i przesyłać, gdzie jest taka potrzeba- nie byle gdzie, a wyzbywać się biadolenia. Pozdrawiam

[@kiziamizia-ih4kb]

Bóg Zapłać 🕊️🕊️🕊️🕊️🕊️ Jak się Spowiadać nauczył mnie mój Spowiednik Ksiądz Anzelm

[@tomaszh9603]

Bóg zapłać

[@pawenowakowski2808]

Myślę że powinien powstać materiał jak odróżniać grzechy ciężkie od lekkich

[@PioKam]

Wystarczy przeczytać rozdział o grzechu z katechizmu katolickiego.

[@k.s.2389]

Podpinam się pod to pytanie 👍

[@marypoppins2600]

Albo emocje od woli.

[@pawenowakowski2808]

@@PioKam O którym katechizmie mowa?

[@user-he1rp9bq6i]

Niezależnie od ciężkości czy lekkości, każdy grzech jest oddzieleniem się od Boga.

[@PanCajst]

Nasz spowiednik 'modernistyczny' gdy zaczyna się rozmowa on sprowadza na ziemię mówiąc "grzechy dziecko, grzechy". I znam kilku co najmniej księży co tak mówią. Mało tego, w modernistycznym zakonie dominikanów księża nie raz mnie pytali czy żałuję grzechów.... Także spokojnie jeszcze u nas wiedzą co to jest spowiedź. Choć powoli i stopniowo coraz mniej... ZPB+

[@malgorzataj6356]

Nigdy nie miałam "pogadanki". Były pytania konkretne jakieś np czy żałuję. Ogólnie krótka nauka, nigdy na mnie żaden ksiądz nie wrzeszczał, nie karcił i nie potępiał. Był wyrozumiały. A zaczęłam chodzić do kościoła dopiero jako osoba dorosła. Zwłaszcza "lubię " spowiedzi u waszych polskich kapłanów. Sama nie pochodzę z Polski, tylko z Wilna. Często gościmy ksiezy z waszego kraju i muszę rzeczywiście przyznać - wasi księża są nieporównanie mądrzejsi w sprawach wiary. Spowiadam się konkretnie i księża dają konkretna pokutę, nie tylko zdrowaśki. A już gdy otrzymasz łaskę nadzwyczajnego zalu za grzechy...

[@Pod_Choragwia_Matki_Bozej_Lys]

Nas - zanim jeszcze dobry Pan Bóg poprowadził trudną, wcale nie prostą drogą do FSSPX - to nas do spowiedzi generalnej przygotowywał sam ks. Feliks Cozel. Genialny ksiądz. Polecamy :)

[@olam.3895]

@@jakubs2535 kochany ksiądz Raivo!

[@rafacore5152]

Dziękuję Bogu w Trójcy Jedynemu, Najświętszej Maryi Pannie, Wszystkim Aniołom i Świętym za Ks. Szymona Bańkę, za tego Prawdziwego, Odważnego Kapłana...

[@annacygan9820]

Wielkie Bóg zapłać 🙏🙏

[@stanisawszydo1888]

Bardzo pożyteczny i merytoryczny materiał - wielkie dzięki! Swoją drogą ciekawe byłoby zadanie tego samego tematu np. abp Rysiowi; Bardzo ciekawe : ))

[@paulus6142]

Chyba najbardziej "praktyczny" jak dotąd materiał na tym kanale, Bóg zapłać.

[@swojchwat]

To ja przypominam o linku do pdf, bo jeszcze nie ma ☺️

[@jacentol]

Już jest.

[@jadwigap9456]

@@jacentol Gdzie?

[@agatapaszko4246]

Świetna jakość obrazu. To na marginesie. Bo za materiał, bardzo pożyteczny, Bóg zapłać!

[@szczerbcowarekojesc3313]

Co do treści filmiku pełna zgoda, choć muszę jednak przyznać, że przechodząc w szkołach publicznych przez całą "zwykłą" katechezę, prowadzoną przez "zwykłe" zakonnice, katechetki i księży, zawsze słyszałem o tym że spowiedź ma być dokładnie taka jaką ją ksiądz opisał :), to samo słyszałem nawet w czymś tak modernistycznym jak Oaza, także ta nauka na szczęście chyba nie ma się aż tak strasznie źle :)

[@K00477]

A na niedzielnym kazaniu kiedy ostatnio była taka nauka?

[@szczerbcowarekojesc3313]

@@K00477 jeśli kapłan mówi homilię (a taką formę kazania kapłani wybierają prawie zawsze, przynajmniej z mojego doświadczenia), to zasadniczo skupia się na tłumaczeniu odczytanego chwilę wcześniej fragmentu Pisma Świętego, a nie na czym innym - nie ma takiego obowiązku ani nawet powinności. Zresztą nawet jakby opowiadali o tym jak przystępować do spowiedzi i jeszcze o dziesięciu innych mądrych, ważnych i pobożnych rzeczach, to też by się można doczepić, że istnieje przecież jeszcze jakiś mądry, ważny i pobożny temat o którym jeszcze nie mówią. No a po trzecie to to jak przystępować do spowiedzi powinno być wykładane dzieciom przed przyjęciem pierwszej Komunii, i (przynajmniej mi) wyłożone było tak jak w powyższym filmiku i do dziś wiem czym spowiedź jest, i chyba rozgarnięty katolik nie ma takiej potrzeby by mu przypominać o takim abecadle regularnie z ambony. Oczywiście nie neguję tu istnienia problemu o którym mowa w filmiku (traktowania spowiedzi jak okazji do "wygadania się" i psychoterapii), bo wierzę że istnieje, choć w życiu się chyba nigdy z nim nie zetknąłem (a jednak nierzadko z znajomymi o sprawach wiary rozmawiam).

[@K00477]

@@szczerbcowarekojesc3313 otóż nie, duszpasterz ma dbać o katechizowanie wiernych. I choćby z fragmentu Ewangelii o ustanowieniu sakramentu pokuty albo gdy Chrystus mówił do chorych, że odpuszczają się ich grzechy wychodząc może właśnie mówić o spowiedzi. To temat zbyt istotny żeby mówić o nim tylko w podstawówce, widać jakie są efekty.

[@Ninetta1307]

@@pawepluta4883 o życiu? Czyli o czym? O tym, że ziemniaki są w promocji w Lidlu za 1,90? Czy o tym, że warto mieć oszczędności w banku? Czy może jakie zimowe opony wybrać? Bo to jest życie większości wiernych.

[@krystynakucaa3690]

Myślę że postawa stojąca osoby spowiadającej się jest niestosowna ,często na pielgrzymkach ,oazach jest to stosowane , może też warto o tym wspomnieć.

[@rafakorzeniec9934]

Nie trzeba chodzić do Bractwa żeby spowiadać się właściwie- czyli wyznawać grzechy a nie robić sobie psychoterapię. Ja spowiadam się poprzez wyznawanie grzechów a u Bractwa spowiadać się jeszcze nie miałem okazji.

[@tommi3771]

Bractwo ma prawo rozgrzeszac od papieza,

[@agatakrol5324]

​@@tommi3771Papież nie jest Bogiem

[@solange920]

Bóg zapłać. Ks. Szymon to bardzo dobry spowiednik.

[@marcinwisniarski6265]

Pozwolę sobie proszę księdza podać przykłady ze swojego życia. Osobiście spowiadam się raz w tygodniu. Rozumiem to literalnie jako sakrament służący do odpuszczenia grzechów. Wierzę głęboko, że we współpracy z Bożą Łaską można dokonać głębokiej przemiany własnego życia. Kolejna kwestia to Niemcy. Otóż miałem kiedyś sen. Chciałem w nim pojechać do naszych zachodnich sąsiadów. I tam tuż po przekroczeniu granicy miałem nieodparte wrażenie, że ten kraj odwrócił się od Pana Boga. Wyraźnie odczuwałem, że jest tam pustka duchowa.

[@agnieszkam1507]

Cztery lata temu byłam w Niemczech i przeraziła mnie jakaś ( nieznana mi dotąd) pustka jaką odczuwłam w kościołach ( tego słowa dobrze nie obrazują). Pomyślałam, że Bóg opuścił to miejsce.

[@antonowka5940]

Sen mara.Bog wiara 💓

[@jankowalski3220]

A ta pustka duchowa dotyczyła wszystkich Niemców czy tylko Afrylańczyka pobierającego 50 eurocentow w kiblu na stacji benzynowej?

[@weronikasursumcorda4164]

@@dorotalipowska4250 Wieczysta Adoracjaw Stuttgarcie,jest wieczysta profanacja,juz tam nie chodzi tyle ludzi,bo widza ,co sie dzieje,kazdy z Lapskami sie rzadzi,kwiaty przestawia,sprzata,ksiadz niemiecki,,proboszcz,,wpada w ubrania swoim prywatnym,bez kapy,bez ornatu blogoslawi wiernych, kobieto otworz oczy, bo bylam w tej Parafii z dziecmi i mezem,odeszlismy z niej,bo kaplani to Wiary nie maja, w czasie pandemi i do teraz ,psikanie plynem rak,rozdawana komunia ma reke,maski ,jeden wielki cyrk Modernisci rzadza,i sa posluszni biskupowi, ktory na dniu katolika msze odprawial z kobieta protestancka. Trzeba odrozniac, gdzie jest prawda ,a gdzie ochyda spustoszenia.

[@weronikasursumcorda4164]

@@dorotalipowska4250 Profanacja,a nie Adoracja jest w Stuttgarcie,ksieza,psikaja rece plynem dezynfekujacym,maski,spiwiedz 2 m w zachrystii,zero wiary jeden wielki cyrk i teatr.Adoracja jest w ciszy,a nie spiewy i gitary,koncert Niemieckiego proboszcza,swiatla,oklaski,biedni ludzie zwiedzeni,mysla ze maja ksiezy Bozych, smrod,i ochyda spustoszenia,tyle ludzi odeszlo,gdzie te tlumy?

[@ewafil1444]

Właśnie się dowiedziałam, że całe życie się dobrze spowiadam konkretnie, krótko i na temat. 🙂

[@antyoksydant5238]

Zasady proste: wyznaje się jaki grzech, ile, razy?, Z kim, czy samemu?. Bez podawania okoliczności i usprawiedliwiania, psychoanalizy, konieczności porady. Penitent w sumieniu jest zobowiązany posiadać wiedzę z katechezy i być odpowiednio przygotowanym.

[@aniazzielonego8055]

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! 🙏

[@user-xh6xf4ft5w]

Bóg zapłać!+

[@1982klaudi]

Bardzo rzetelnie wytłumaczone materiał na temat tak istotnego sakramentu pokuty i pojednania. 🙏❤️😉

[@sylwiakowalkowska4797]

Bardzo dziękuję, jasne i wyczerpujace wyjaśnienie istoty sakramentu pokuty.

[@TheMalla3]

Coraz cześciej mam wrażenie, że opisując Kosciół posoborowy tradsi opisują Kościół niemiecki albo jakiegoś innego państwa. Stad też zdziwienie wielu np. tutaj komentujących, którzy nie spotykaja się Polsce z takim modernizmem jaki tradsi opisują albo jest on na tyle marginalny, że trudno się z nim w przecietnym kościele spotkać i trzeba się nieźle naszukać ( np. w necie na jakichś wyjątkowych eventach) aby na taki trafić. Do tej pory wszedzie spotykałam się z tradycyjna spowiedzią, u siebie i innych. W wielu kościołach leżą przy konfesjonałach rachunki sumienia i sa one tradycyjne. W szkole na religii też się tak naucza(nie wiem jak teraz ale za moich szkolnych czasów tak było). Robienie ze spowiedzi psychoterapii czasem moze wychodzić od świeckich, którzy mają problemy psychologiczne ale szukają pomocy nie tam gdzie trzeba (zresztą wielu tradsów też ma takie poglady,że psychoterapia jest zła, modernistyczna i pomóc może tylko Jezus)..... Oczywiście zawsze warto przypominać oczywiste rzeczy w takich nagraniach.

[@pawewasilewski6310]

Zgadzam się z każdym słowem z Pani wypowiedzi. Podpisuję się pod tym.

[@nut_mag]

Bardzo dzikuję za to nagranie! Broszura jest świetna i też bardzo mi pomogła.

[@Falkenberg1938]

Coś czuję, że ten film będzie kijem wbitym w modernistyczne mrowisko ;)

[@dominikbatorski3121]

Cokolwiek by to było ...

[@Mirmarx]

Nie będzie. Za bardzo jesteście konserwatywni, by was traktować poważnie.

[@Falkenberg1938]

@@Mirmarx Pan jest z gatunku tych, którzy chcą ,,iść z duchem czasów"?

[@ewaplewinska7999]

Cieszę się z dwóch trójek subskrypcji przed tysiącem ! Przeszłam przy Ksiedzu, wraz z innymi , przez ostatnie ok.2 lata dość długą drogę lepszego poznawania tradycji katolickiej , aż do liczby 33 tys.!

[@piotrnowak8687]

Ja też. Zaczynałem przy 11.000 Pozdrawiam

[@annao5555]

Ja tez :) w ogóle dzieki ks Szymonowi zaczęłam interesować sie Bractwem :) zaczęło sie od słuchania Księdza materiałów i kazan :)

[@piotrnowak8687]

@@annao5555 polecam kazania ks.Najmowicza, ks. Świerczka i o. Bonawentury. Pozdrawiam

[@annao5555]

@@piotrnowak8687 tak, wiem :) słucham wszystkich od ok 2 lat :) w ogóle wszystkich kazan na kanale (teraz juz na dwóch kanałach) i od dwóch lat jezdze na Msze do Bractwa. Natomiast chodziło mi o to, ze wszystko zaczęło sie od ks Szymona :)

[@sarq1]

I gdzie jest ten PDF?

[@jacentol]

Już jest.

[@MsTampopo]

Pytanie: A co jesli grzech wynika z glebokiej krzywdy ktorej doswiedczyla osoba od kogos?

[@190login]

Nie ma linku do broszury zamieszczonej w filmie, czy ja nie widzę? Jak coś przypominam

[@jacentol]

Już jest.

[@Ninetta1307]

Gdzie?

[@jacentol]

@@Ninetta1307 Na początku, komentarz od moderatora.

[@jacentol]

@@Ninetta1307 Pierwszy komentarz pod filmem od Szkoły Akwinaty.

[@norberto4729]

Bóg zapłać I z Panem Bogiem.

[@Jurek157]

Niezwykłe dzięki za ten krótki wykład o spowiedzi, o sakramencie pokuty, o grzechu. Nie wiem dlaczego tych rzeczy nie tłucze sie, przepraszam za zwrot, na kazaniach. W większości poruszone sprawy nie były mi obce ale naprawdę dobrze jest usłyszeć to od osoby konsekrowanej i obdarzonej wiedzą. Dla sprawiedliwości uwaga, jak piasek w trybach brzmi zawsze ten "wjazd" na tych "oni", no bo "my" to wiadomo - samo dobro (por. Dobra Zmiana). Z tym "modernizmem" też trzebaby się chyba koncentrować na konkretach, na jego sprzecznościach z Nauką Kościoła, z Biblią, z Katechizmem, bo inaczej tworzymy takiego kozła, na barki którego wrzucamy wszelkie zło bez jego określania i marzymy, by wreszcie został wypędzony na śmierć w piaskach pustyni. "Modernizm" jako hasło wytrych, którym można atakować każdego - coś takiego bardzo mi nie leży.

[@Sowa__]

A ja lubię jak x Bańka mówi o modernistach, czuję się wtedy jakby zwracał się wprost do mnie. Trochę sobie pochlebiam bo rasowy modernista musi być członkiem kleru. Nie można się czepiać, wg Piusa X modernizm jest ściekiem wszelkich herezji, stąd modernistom można przypisać co się chce. Sama nazwa Bractwa zobowiązuje. Instytucja kozła ofiarnego wywodzi się od niepamiętnych czasów, obecna by była we wszystkich kulturach, w Biblii występuje, a jakże. Najpiękniej ten rytuał jest opisany w księdze Kapłańskiej Kpł 16, 7-27.

[@Jurek157]

@@Sowa__ "modernizm jest ściekiem wszelkich herezji, stąd modernistom można przypisać co się chce" i właśnie to miałem na myśli. Przykleja się komuś łatkę "modernista", po czym z worka z cechami modernisty wyciąga się to, co się chce i atakuje delikwenta a on może nie ma z tym akurat nic wspólnego.

[@alicjasadecka2295]

Jakie jest stanowisko Bractwa na temat spowiedzi generalnej, czy każdy powinien do takiej spowiedzi przystąpić ?

[@czaswolny7842]

Problem w tym, że trudno czasem rozpoznać, które okoliczności trzeba wymienić, a które nie. I potem kończy się tak, że człowiek mówi na spowiedzi niepotrzebne rzeczy. Np. jestem sobie w stanie wyobrazić, że ktoś wyznając, że zgrzeszył przeciwko czystości i dodając że zrobił to ,,bo był samotny'', sądzi, że ten dodatek jest potrzebny bo to zmienia ciężar grzechu. Przydałoby się może szczegółowe omówienie, które okoliczności zmieniają ciężar grzechu, a które nie.

[@paprotka_zwyczajna]

Dokładnie, dopiero gdy zajrzałam do tej broszurki, dowiedziałam się, co to są okoliczności dla spowiednika :)

[@mk4917]

Rzecz w tym, że aspekty psychologiczne i emocjonalne mogą mieć wpływ na ciężkość grzechu i tradycyjna nauka też o tym mówi.

[@sebastianseijeen7817]

Wtedy właśnie można je dodać do wyznania win. Tak właśnie było to powiedziane w tym materiale.

[@whoslikegod4704]

Jak Ksiądz odniesie się do spowiedzi z przygotowaną kartką grzechów, w momencie kiedy penitent czyta? Praktykowałem kiedyś tę metodę, spowiednik powiedział, abym nie praktykował tego, bo traktuję spowiedź jako suche wyznanie grzechów, porównując do listy zakupów co sprowadza sakrament spowiedzi do rutyny. + przypominam o broszurce w linku

[@pawenowakowski2808]

Z kartki dobrze jest skorzystać podczas spowiedzi generalnej

[@krystynakucaa3690]

Pamiętam pierwszą moją spowiedź i czytałam z kartki ,bardzo się denerwowałam ,potem tą kartkę spaliłam i już więcej tak nie praktykowałam.

[@Jurek157]

@@krystynakucaa3690 jedna dziewczynka przyszła do konfesjonału zalana łzami. Dlaczego płaczesz pyta ksiądz. Bo moje grzechy pożarł pies.

[@kamilmurawski1136]

A można z zeszytu, jeśli dużo jest grzechów?

[@jacentol]

Prosimy o PDF 🗒️. Dziękuję.

[@mariadardzinska4086]

Przystapilam do spowiedzi i powiedzialam dla ksiedza ze bardzo przezylam ,gdy moj maz przystapil do Km Sw i podczas udzielania Hostia spadla na podloge ,serce moje pekalo na kawalki z bolu ....trzymajac Hosie w reku udzielal dalej ....niepotrzebnie stwierdzil ksiadz tam byio mnostwo zarazek i bakteri.....prosze Ksiedza co ksiadz mowi to Cialo Jezusa Chrystusa usta to tez siedlisko bakteri.Moja spowiedz trwala dlugo ksiadz mnie przekonywal a ja ksiedza.....po spowiedzi bol i zal.

[@marypoppins2600]

Smutne.

[@inkamroczkowska3088]

Ten ksiądz nie wierzył,że w hostii jest prawdziwe ciało i krew,w każdej cząsteczce hostii.Coraz częściej obserwuje,że wiara w prawdziwe ciało i krew Jezusa i dlatego zanika szacunek do rozdawanej komunii.Ksieza też czasami tak się zachowują.Hostia upadła na posadzkę i ksiądz zamiast zastosować się do obowiązującego ceremoniału próbował noga zasłaniać hostię,dopiero po rozdaniu Komunii sam spożył hostię.

[@marypoppins2600]

Jak to jest, kiedy kapłan np. po spowiedzi z całego życia wyznacza bardzo małą pokutę? Odmówienie psalmu lub innej krótkiej modlitwy. Czy brak adekwatności między pokutą a liczbą i ciężkością grzechu w jakiś sposób szkodzi osobie spowiadającej się i czy to także jest przejaw modernizmu?

[@Paladin1983PL]

@@turtle1turtle2 Gdyby piekło nie było wieczne, nie byłoby różnicy między cnotą a grzechem, ponieważ wszyscy skończyliby w niebie, a każdy skończony czas trwania mąk piekielnych w porównaniu z nieskończonością jest zaniedbywalnie mały.

[@kittenmeowie7993]

​@@turtle1turtle2 Dla mojej "psychiki" idea piekła (potępianie na wieki zamiast bezwarunkowe przebaczenie i uleczenie) jawi się jako absolutny absurd i absolutne okrucieństwo, wielkie zło moralne, ale nie chcę grzeszyć czy gorszyć. Wiara w piekło jawi się jako jedno z najlepszych "paliw" dla schorzeń psychicznych, jakie może być.

[@JimNH777]

Przydałby się link do tradycyjnego Rachunku Sumienia ale zrobionego współcześnie. Czyli np. ile czasu spędziłem na youtubie bezmyślnie - pewnei za słabo szukałem ale przydałaby się taka pomoc, która by szczególnie młodemu człowiekowi podsuwała rzeczy, o których może na codzień nie myśli, że są złe. Druga rzecz to okazja do grzechu i jej unikanie. Czy samo 'pchanie się' tam gdzie jestem narażony jest grzechem. A z innej beczki to co w takim razie z kierownikiem duchowym i czy takiego można znaleźć pośród tradycyjnych księży? Bo ja np. zawsze słyszałem, że u obcego księdza, który nei zna sytuacji to będzie przekłamany obraz niż u kierownika duchowego, który wie, że spowiadający zmaga się z danym problemem. Tak dla przykładu alkoholizm - jeżeli ktoś się upije pomimo tego, że chodzi na spotkania, terapie i walczy z problemem to jest inny wymiar niż ktoś kto nigdy nie zastanowił się czy to już uzależnienie.

[@Ninetta1307]

W moim odczuciu kierownictwo duchowe nie musi się wiązać koniecznie ze spowiedzią, bo w zasadzie kierownictwo duchowe to nie jest tylko "praca nad grzechami", ale też takie kwestie jak rozpoznawanie powołania, wypełnianie powołania, rozwijanie cnót. Przynajmniej ja je tak rozumiem i nie widzę w sakramencie pokuty miejsca na to, zwłaszcza w kontekście wypowiedzi księdza. Ale może ksiądz jeszcze rozwinie tę kwestię w komentarzu.

[@JimNH777]

@@Ninetta1307 nie musi, ale nieraz słyszałem, że ważne jest mieć 'stałego spowiednika'. Zwłaszcza jak pracuje się nad zwalczaniem określonego grzechu.

[@Ninetta1307]

Jak ksiądz zapatruje się na takie podejście do spowiedzi, że wyznaje się grzechy kierując je do Jezusa. Zwracamy się jak w modlitwie do Jezusa. W taki sposób np. obraziłem Cię Jezu czymś tam albo zaniedbałem Jezus coś tam itp. Ma to na celu uświadomienie sobie, że spowiednik działa w imieniu Jezusa. Kiedyś przeczytałam, że są osoby, które tak się spowiadają, sama taką formę zastosowałam tylko raz. Speszyłam się reakcją spowiednika, który był tym zachwycony. Ale jestem ciekawa jak ksiądz się zapatruje na taką formę wyznania grzechów.

[@radosaw5476]

Nowomowa, jak wiadomo jest pasją modernistów. Moderniści wprowadzili do nazewnictwa "sakrament pojednania", a czym jest pojednanie wyjaśnia (nieubłagany) słownik: zgoda następująca po okresie kłótni, doprowadzenie poróżnionych do zgody, przeproszenie jeden drugiego. Na zasadzie - jak równy z równym.

[@raptus.]

"Sakrament pokuty i pojednania" dla ścisłości.

[@marypoppins2600]

@@raptus. I teraz na koniec Mszy św. kapłan nie mówi: "Idźcie, Ofiara spełniona", tylko: "Idźcie w pokoju Chrystusa". Wierni nawet nie odpowiadają : "Bogu niech będą dzięki". Nikt już nie przynosi książeczek, bo po co? Są nieaktualne.

[@raptus.]

@@marypoppins2600 A u mnie w parafii się mówi :)

[@FeliksKoneczny1862]

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Gdzie można znaleźć broszurkę "Jak wyspowiadać się dobrze i po katolicku"?

[@jeronims3079]

W sercu

[@FeliksKoneczny1862]

@@jeronims3079 Nie niezupełnie, nie można polegać na samym sobie, Kościół to wspólnota i potrzebujemy zarówno spowiedników, jak i przewodników duchowych.

[@jeronims3079]

@@FeliksKoneczny1862 tylko że jakoś...nie zauważyłem przewodników duchowych w kościele. Tak, wspólnota..ale raczej tylko na terenie kościoła i...też nie do końca (przekażcie sobie znak pokoju...nie każdy przekazuje). Dużo by pisać ..ja wróciłem po ok 30 latach ale mam wiele pytań. Dla mnie najważniejsze jest to że Wierzę w Boga i ucze się. A co do kościoła...sami siebie niszczymy...oglądając na YT filmy..też wypowiedzi księży potępiających innych księży, a nawet papieża..eh my ludzie...

[@FeliksKoneczny1862]

​@@jeronims3079 Przewodnik duchowy to nie jest duchowny z tabliczką na czole "przewodnik". Przewodnika należy sobie znaleźć, w tym celu się rozmawia z duchownymi. Jeśli jest z tym problem, to należy sobie znaleźć stałego spowiednika i w tym wypadku można pogodzić sakrament pokuty z przewodnictwem duchowym. Jeśli Pan wrócił do Kościoła to wspaniale, może Pan się poczuć dziwnie, gdy wejdzie do tej Jego modernistycznej części, bo tam się dzieją rzeczy tragiczne - jest bardzo zeświecczony i pozbawiony sacrum. Tu nie chodzi o potępianie księży, aby o potępianie błędów - to należy zawsze robić, a nie odpuszczać sobie to pod szkodliwym pretekstem, że to kogoś obrazi. Jeśli ktoś mnie wyprowadza z błędu, to ja tej osobie jestem dozgonnie wdzięczny - to jest uczciwe podejście do Prawdy. Jeśli ktoś działa inaczej, to nie szuka Prawdy, tylko swojego.

[@jeronims3079]

@@FeliksKoneczny1862 ja mam wiele, wiele pytań po powrocie do kościoła...mam pytania co do treści modlitw, i czasami słów kapłanów..np.Ja wiem wszystko..powiedzial kapłan do...dzieci

[@adamtvmedia8853]

Pytanie poboczne... Wspaniała mapa w tle. Jednak dlaczego przy Poznaniu jest symbol powstańca a nie miecza Św. Piotra (który znajduje się/znajdował się w tym mieście)?

[@kamasszul4788]

Szczęść Boże, jak wygląda sprawa kierownictwa duchowego.. łączymy ze spowiedzią czy osobne spotkanie z księdzem. ? Z panem Bogiem

[@Ninetta1307]

Kierownictwo duchowe to nie sakrament. Powinno być wyraźnie oddzielone od sakramentu. Np. Można najpierw omówić z kapłanem pewne kwestie i potem przystąpić do sakramentu spowiedzi.

[@olpisak]

Proszę księdza, może należałoby też nagrać wykład o kryzysie... nauki po spowiedzi? Czasem spotykam się w praktycznym brakiem nauki po spowiedzi. To nie musi być dużo - najsilniejsza nauka w moim życiu była otrzymana od starszego księdza i składała się z dwóch mocnych zdań, które zmieniły moje podejście do wiary na lepsze.

[@ksiezniczkawkaloszach2634]

Nauka nie jest warunkiem koniecznym dobrej spowiedzi. I należy o tym pamiętać.

[@paprotka_zwyczajna]

O, racja. Ja pamiętam, jak kiedyś przystąpiłam do spowiedzi, powiedziałam wszystko, co tylko leżało mi na sercu, po czym nastąpiła... CISZA. Wymowna, długa cisza. Czułam, jak pot spływa mi po ciele i jak mi wali serce. Po tej ciszy ksiądz powiedział: Potrzebujesz pokuty bardziej niż powietrza... I dał naukę. Ta nauka naprawdę ma dla nas znaczenie. Wiem i rozumiem, że najważniejsze jest odpuszczenie grzechów, ale nauka potrafi pomóc odwrócić się od zła na zawsze!

[@moniblablabla]

Dzień dobry Ks Bańka, Mam pytanie: Jeśli chcę czytać Św Tomasza; Od czego zaczãć?

[@user-he1rp9bq6i]

Może od tego, jak pisał, że chłopcy w łonie matki dostają duszę dużo wcześniej niż dziewczynki?

[@jurgieleniu7277]

O, a te broszurki to chyba na Garncarskiej leżą w przedsionku 😁

[@surykatkabajka]

tak, po lewej stronie stołu, wraz z innymi materiałami od MI :)

[@jarekmakowski5224]

Łapki w górę

[@TB-gy4sc]

Deo gratias

[@marzenawinkel]

Dziękuję Księdzu 👍

[@mgr.qwerty9960]

17:30 bywam y jezuitów, w szkole mnie też uczył jezuita, zawsze mówił, żebyśmy starali się nie rozgadywać, bo jest to samolubne, inni ludzie też czekają na sakrament. Potem gdy nam się zmienił (znów jezuita) tłumaczył to już bardzo podobnie jak o. Bańka. Podchodząc do sakramentu nie zawsze słyszę coś od księdza ( w sensie ponad formułę), jednak gdy już coś słyszę, są to właśnie słowa porady, jak unikać grzechu, oraz jak wypełnić pokutę (pogodzić się z osobami dotkniętymi przez grzech). Bardzo sobie cenię ten zakon.

[@sarq1]

Wikariusz z mojej parafii był u spowiedzi u jezuitów, a tam udzielono mu rozgrzeszenia jakąś formułą wymyśloną na poczekaniu. Czy rozgrzeszenie było ważne?

[@mgr.qwerty9960]

@@sarq1 ja mam wiedzieć? Mówię o tym, że u mnie w mieście na dwie świątynię przynajeżące do zakonu, jestem zadowolony. Odnośnie rozgrzeszenia pytaj się kapłana z twojej wspaniałej parafii, nie jestem teologiem.

[@sarq1]

@@mgr.qwerty9960 hello? Ja u jezuitów się nie spowiadam, więc nieważne rozgrzeszenie to nie mój problem.

[@mgr.qwerty9960]

@@sarq1 ?

[@mgr.qwerty9960]

Południowa małopolska jest... dość konserwatywnym miejscem w porównaniu do Warszawy, spowiedzi udzielają niemal zawsze tak jak przedstawił to ksiądz Bańka. Więc o co chodzi z tym, że nie obchodzi cię to? Tak się przejmujesz losem bliźniego? W poważaniu? W styl pisania emanuje wyżutem i skargą. Tak podchodzisz do kogoś, komu chcesz pomóc? Czy po prostu chcesz pokazać swoją moralną wyższość nad tymi głupszymi gorszymi katolikami?

[@mirpor8691]

Pozdrawiam

[@Kwiatek_Ania]

Co stanie się złego jeśli ktoś podczas spowiedzi zamieni kilka zdań z księdzem co będzie wg Księdza już terapią? Rozumiem że zabiera się wtedy czas księdzu, że nic to nie wnosi do tego czy coś jest grzechem czy nie, jednak taka rozmowa może mieć pozytywny wpływ na człowieka tj na jego walkę z grzechem. Zatem co w tym złego? Grzech to będzie że ktoś będzie rozmawiał z księdzem w ten sposób podczas spowiedzi? Otóż nic się nie stanie, dlatego nie należy tego demonizować. A osoba taka wcale nie koncetruje się na sobie, gdyby tak było nie zależało by jej na spowiedzi tylko na terapii i poszedłbym na terapię lub na rozmowę z bliskim przyjacielem.

[@asia3139]

Witam serdecznie!Dokladnie w ten sposob tlumaczylam moim znajomym ktorzy sa niemieckimi protestantami Co to jest spowiedz.

[@michakipa9553]

Chciałbym poprosić o teksty obrzędu poświęcenia wody przed i po soborze, ponieważ słyszałem że jest różnica ale chciałbym się dowiedzieć dokładnie na czym polega i jaka jest różnica w tekście. Domyślam się że przed soborem była po łacinie formułka błogosławienia wody dlatego z racji że łaciny na tyle dobrze nie znam proszę również o wersję polska Cum Deo+

[@sarq1]

Już chyba było. Ale przed svii był "Rytuał Rzymski" i tam było poświęcenie. Teraz jest bodaj ceremoniarz i tam jest błogosławieństwo. Wodę poświęconą nazywa się w post-soborowiu "egzorcyzmowana".

[@edytastanisawowska5628]

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Czy mógłby Ksiądz przybliżyć temat kierownictwa duchowego? Jak rozpoznać, czy wskazane jest mieć kierownika duchowego, jeśli tak, to jak wybrać? Czy większość świętych posiadało kierownika duchowego? Czy jest znacznie łatwiej wzrastać duchowo z takim kierownictwem? Ewentualnie inne zagadnienia związane z tym tematem. Dziękuję. Z Panem Bogiem!

[@Ioanna.Elisabetha]

Ja bym jeszcze chciała wiedzieć, w jaki sposób znaleźć takiego kierownika duchowego?

[@janiwachow7769]

Wyczuwam u szanownego ksiedza dzialanie Ducha Sw.,te przekazy sa bardzo trafne spowodowane laska, tego sie nie da wyuczyc.Szczesc Boze!

[@slawas1946]

👍👍

[@kasiaserkowsk6733]

Święta racja:⁠-⁠) i spowiednicy w FSSPX są bardzo gorliwi co poprawia bardzo spowiedź, co mi pomogło pokonać nałóg z którym męczyłem się 15 lat .niech Bóg błogosławi wszystkich księży aby byli niczym anioły w konfesjonałach .

[@carollaagnes3643]

Jestem stosunkowo młodą osobą. Byłam uczona spowiedzi konkretnej - co i ile razy.

[@antyoksydant5238]

Zależy jaki grzech, ale bywa potrzeba podania z kim czy samemu. Bez podawania okoliczności i usprawiedliwiania, psychoanalizy, konieczności porady. Penitent w sumieniu jest zobowiązany posiadać wiedzę z katechezy i być odpowiednio przygotowanym.

[@barbaranwk]

❤❤🙏🏻‼️

[@Gall.Anonim]

Co to znaczy świadomie i dobrowolnie?

[@graszkag8283]

Spowiedź uszna wprowadzono w szóstym wieku wcześniej wierni wyznawali swoje grzechy na głos krzycząc np ukradlem krowę zdradziłem żonę i tp, że względu na intymnośc wprowadzono konfesjonał, Kapłan odpuszcza grzech ale kary za ten grzech nie odpuszcza trzeba będzie ją odbyć po śmierci przecież jest czyściec i to miejsce gdzie jest bardzo gorąco ciemno i pusto,

[@Pulsi79]

5:16 podobno ojciec Pio tak miał, umiał czytać w duszach spowiedników ale to wielki święty który i swoje musiał wycierpieć za swoje dary czy tez odpuszczanie grzechu pewnie cierpiał bo brał te grzechy na siebie

[@katarzynas1827]

👍💪Szkoły Akwinaty 🙏

[@tomasznowak9675]

Czy należy się spowiadać w czasie Mszy świętej?

[@arekgaka1846]

Co sądzi ksiądz o enc. Veritatis splendor?

[@aroark3723]

To jest straszna wizja pozbawiona miłości duszpasterskiej. Ja rozumiem ideę tak przeprowadzonej spowiedzi i dojrzały Katolik na pewno się w tym odnajdzie, ale zakazywanie wiernemu opisania okoliczności jest pozbawieniem go możliwości poprawy. Przecież razem ze spowiednikiem można dojść dlaczego np. popełnia ten grzech kolejny i kolejny raz. Spowiedź nie powinna być tylko urzędniczym obowiązkiem "do odfajkowania". Ja doskonale rozumiem to, iż czasem wierni podchodzą do konfesjonału jak do terapeuty i o tym trzeba przypominać, że to nie ten adres. Jednak wierny, może być zagubiony nie wiedzieć dlaczego popełnia dany grzech, szczególnie jak np. jest młody bądź niedawno nawrócony. Np. spowiedź dzieci. To może prowadzić do kolejnej patologii bo z stanowiska terapeuty (jedna patologia) konfesjonał zacznie być dla niektórych urzędem na którym się podbija pieczątkę za wyrecytowaną litanię "od myślników" jak to Ksiądz nazwał (druga patologia). Wzywałbym aby to jeszcze raz Ksiądz przemyślał. Z Panem Bogiem.

[@aroark3723]

Czy ten ojciec z myślnika powinien się wyspowiadać z ataku na mordercę syna? Czy może potrzebowałby dłuższej rozmowy w konfesjonale? Dalej daję pod rozwagę. Z Panem Bogiem.

[@effectosis742]

Tak pan rzeczowo to wyjaśnia, że nawet przez chwilę dałem się zahipnotyzować... po czym "zaraz, zaraz... przecież jestem ateistą ! "

[@bollo.3254]

A ja za ateistę siebie nie uważam, wręcz przeciwnie - wierzę, że Bóg istnieje ( jakakolwiek nie byłaby to moc i dobro) . Nie jestem jednak fanatykiem religijnym,żyjącym z duszą na ramieniu i zastanawiającym się jak miałbym się spowiadać,ponieważ do żadnej spowiedzi nie chodzę! Mój Bóg, zna wszystkie moje grzechy - świadome lub nie i to On mi je odpuści lub nie! Źadnemu,równie grzesznemu człowiekowi, nie będę szeptał niczego do ucha i oczekiwał,że to on mnie rozgrzeszy. .........Zaraz ,,dostanę " za swoje poglądy,ale jeżeli pisząc to bardzo zgrzeszylem, to wierzę, że miłujący mnie Bóg przebaczy.....On bowiem ukazuje nam dobro i zło, ukazuje swoją potęgę, a tysiące przeróżnych religii ( gdzie każda uważa się za tę najprawdziszą ) wymyślili sobie ludzie!

[@elakot4856]

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus ❤.

[@ewelinaweronika4057]

Gdzie ta broszurka? Kochani pomóżcie

[@jacentol]

Już jest.

[@Wniosek]

Nie wiem, gdzie obecnie w Kościele (przynajmniej w Polsce) wykłada się spowiedź jako psychoterapię. Jako były oazowicz raz spotkałem się z tego typu wykładnią ze strony kleryka i została ona od razu po konferencji sprostowana przez księdza, który się naszymi rekolekcjami opiekował. Natomiast fakt, przedstawianie problemów psychospołecznych jako materiału na spowiedź weszło w umysły gładko i ludzie zadawali potem na spotkaniach w grupach pytania, co o tym myśleć. Ale to jest wyjątek. Nawet na Deonie podkreślali w czasach, gdy czytałem (7 lat temu), że z uczuć się nie spowiadamy

[@victoremmanuel7131]

Ja mam pytanie o Rachunek sumienia. Jakiś godny polecenia?

[@magorzatarokita8213]

Bog zaplac!!!

[@Kwiatek_Ania]

Do każdego kto natrafi na ten materiał. Tytuł jak w prasie brukowej typu Fakt, cel myślę że oczywisty- ja nic oglądalność. Otóż spowiedź jest nadal sakramentem, jest nadal ważna, ma nadal konieczne elementy. Penitenta obowiązują te same warunki spowiedzi. To że niektórzy zbytnio się rozgadują, to nie zepsucie spowiedzi przez duchowieństwo, tylko indywidualna sprawa danego penitenta, to czy go najdzie, czy nie, nigdy duchowieństwo do takueho podejścia nie zachęcało. Zaś to, że na zachodzie bywa patologia, to nie znaczy że można mówić o zepsuciu spowiedzi tak ogólnie, bo to jakby ktoś pracował jako terapeuta rodzin i powiedział że rodziny są teraz patologiczne, ponieważ spotkał się z jakąś liczbą patologii. Generalizacja jednym słowem.

[@panadolf2691]

Kościół nigdy nie zniósł Spowiedzi Świętej ani nie wprowadził na jej miejsce absolucji zbiorowej, to na zachodzie coś poszło nie tak. Polska też przyjeła zmiany posoborowe a jednak Sakrament Spowiedzi istnieje u nas tak jak tego nauczał i dalej naucza Kościół.

[@Kwiatek_Ania]

@@panadolf2691 Dokładnie tak, zatem twierdzenie że winny jest Kościół, sobór itp itd to przesada. Gdyby tak było, wszędzie byłoby identycznie. Jedyne o co można mieć pretensje, to brak twardego stanowiska w sytuacji takich nadużyć. Nie wiem jak to w praktyce wygląda, od kogo zależy reakcja w takiej sytuacji i kto może ukarać księży którzy praktykują niegodną spowiedź, ale widać, gdzieś jest "przestój", że to się w danej zachodniej parafii nie zmienia.

[@matek934]

Mógłbym w jakiś sposób z księdzem się skontaktować w jakiś sposób i zadać kilka pytań ?

[@maciejmacioek6854]

Co ksiądz sądzi o mojej tezie, że duchowni za mało angażują się w konkretne tematy zasłaniając się tym, że nie są politykami. Moim zdaniem wzorem do naśladowania jest ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który angażuje się od wielu lat w walce z nadużyciami seksualnymi w kościele lub też w tematach związanych z kresami, rzezią Wołyńską itp. Dlaczego takich "konkretnych" kapłanów jest tak mało?

[@attanusfroliszev1142]

Bo kościół nie chce się narazić władzy (skądkolwiek ona jest) i stracić strumienia $. Nie ma się co oszukiwać, nie utrzymają się z samych darowizn.

[@piotrchrobok6266]

Przypominam - brak linku do broszury.

[@jacentol]

Już jest.

[@ewacymerkiewicz4280]

Nie widze broszurki ojcze. Czy nie ma jeszcze albo cos mi umknelo. Bog zaplac

[@adalbertus628]

*DEO GRATIAS*

[@JimNH777]

OFFTOPIC: bardzo bym chciał by Ksiądz wytłumaczył o co chodzi z wiarą w kontekście Rozumu i Woli. Pojawia się to nieraz, a ja zawsze słyszałem, że wiara 'jest łaską'. Zawsze w rozmowach o Bogu była mowa o uczuciach, takie błędne swobodne rozwinięcie 'przyjmowanie Pana Jezusa do serca'. Z jednej strony Kościół na rekolekcjach, nabożeństwach będących przeżyciem emocjonalnym z drugiej racjonalizm, który prowadził do ateizmu. Takie powiedzenia jak 'niezbadane są wyroki boskie', że Boga nie można objąć rozumem, że wiara na nas spływa itp. I do tego ta "Wola". Czy to znaczy, że by uwierzyć trzeba podjąć racjonalną decyzję, że chcę (u)wierzyć? Jest do dla mnie frapujące bo nigdy nie słyszałem na katechezach by ktoś tak o tym mówił.

[@MrSojeft]

Sorki, że się wcinam, ale poruszyłeś kwestię, nad którą ja się wiele zastanawiałem w przeszłości i, oczywiście, FSSPX i ciągłe powtarzanie o św. Tomaszu z Akwinu rozwiało moje wątpliwości. Wiara jest aktem rozumu i wolnej woli. W moim przypadku stwierdziłem uczciwie sam przed sobą: nie ogarniam tego świata, ale wg mojego wykształcenia stwierdzam, że musi być Byt, który to wszystko ogarnął a KK przedstawia tę sprawę bardzo sensownie, stwierdzam zatem, że od teraz wierzę w Pana Boga. Na poparcie tego trzeba cały czas przypominać sobie świętych, którzy przeżywali ciemne okresy w swoim życiu podczas, których aż musieli się zmuszać do uczestnictwa we Mszy, modlitw i innych praktyk. Robili to dokłądnie przeciwko swoim emocjom. Dlatego moje "przeżywanie" Mszy ma dla mnie znaczenie absolutnie drugorzędne, a nawet staram się nad tym nie zatrzymywać. Uwielbienie Pana Boga w moim przypadku polega na powiedzeniu: "nieeeee no... Panie Boże... ależ to wszystko poukładałeś.. pamiętam jak brakło dosłownie kilkadziesiąt centymetrów w tamtej sytuacji i byłby trup z powodu mojej nieuwagi.. ale właśnie nie brakło bo Ty czuwałeś.". Albo weź sobie najnowsze opracowanie budowy najprostszego organizmu jednokomórkowego, albo coś z muzyki, albo coś z malarstwa, matematyki, fizyki czy czym się tam interesujesz i uświadom sobie, jak to jest genialnie zorganizowane :) Innymi słowy, jakieś bzdurne klaskanie w kościele, taniec z flagami czy paplanina jakimiś nieistniejącymi językami nie jest żadnym uwielbieniem, tylko cyrkiem. Mój brat mając chyba 4 lata wpadł za warsztatem stolarskim mojego ś.p. dziadka do jakiegoś zbiornika na deszczówkę i zaczął się topić. W tym samym czasie dziadek pracował w warsztacie i heblował deski na takiej wielkiej maszynie, która robił huk jak kombajn. Akurat tak się zdarzyło, że z jakiegoś powodu przerwał na chwilę prace i usłyszał jakieś dziwne pluski za warsztatem i poszedł sprawdzić o co chodzi. Okienko czasowe na reakcję dziadka wynosiło maksymalnie kilka-kilkanaście sekund. I akurat w to się wstrzelił :) Wytłumaczysz mi ten niesamowity zbieg okoliczności? Jeżeli nie, to rozum nakazuje uwierzyć, że była siła, która tym zasterowała.

[@JimNH777]

@@MrSojeft Z takim komentarzem to można się wcinać :) Co do zbiegów okolicznośći się nie wypowiem, bo rozum podpowiada, że 'czemu Bóg dopuścil do takich zdarzeń najpierw, a potem je cudownie naprawił'. Ale co do podjęcia decyzji, że wierzę nawet jak nie wierzę to właśnie to mi chodzi po głowie. Czy ta "Wola" w ten sposób powinna być rozumiana. Bo też jeżeli sobie pomyślę 'rozum mi mówi, że najlepsze zasady moralne ma KK, najlepiej wyjaśnia świat i najlepiej wyjaśnia jak żyć więc wybieram KK' to brzmi to ... pysznie. Że sobie wymyśliłem co jest mądre i przypadkiem to jest to czego chciałby Bóg. Tak jakbym to ja wymyślił sobie zasady moralne, a potem okazało się, że Bóg mówi to samo.

[@MrSojeft]

@@JimNH777 jeszcze wrócę do tych emocji. Rzeczywiści dziś non stop się słyszy o przeżywaniu Mszy itp. Przecież to jakaś bzdura. Msza się odbywa czy ją przeżywamy czy nie. My mamy obowiązek uczestniczyć we Mszy. Co do pychy, myślę, że to błędny wniosek. Czy jeżeli lekarz posiadając wiedzę, doświadczenie i wyniki badań powie: "masz pan zapalenie płuc" jest pyszny czy po prostu korzysta z danych mu narzędzi? Jeżeli ja stwierdzam, że hinduizm jest fałszywą religią, to nie jestem pyszny, tylko tak wierzę na podstawie historii i owoców naszej i tamtej cywilizacji. U nas kobiety są dobrze traktowane (a przynajmniej powinny być) dlatego nasza cywilizacja (łacińska) była najlepsza, bo u nas wszyscy byli wolni. W hinduizmie urodzisz się pariasem i choćbyś miał IQ równe 200, to nic tam nie osiągniesz. Czy przez to jesteśmy pyszni? Nie. Mamy wiedzę i znamy Prawdę i musimy ją zanosic innym. Był filmik w którym x. Bańka omawiał wszystkie władze człowieka (gniewliwość, rozum itp.). Polecam to odszukać. Jasno przedstawia dlaczego powinniśmy dążyć do panowania nad uczuciami i kierownia się umysłem. Idąc dalej: uczestnictwo w praktykach pobożnościowych powinno być decyzją rozumu. Dlatego właśnie ludy dzikie były daleko bardziej uczciwe same przed sobą, niż współczesny człowiek. Oni słyszeli grzmoty i nie mieli pojęcia o co chodzi, to wymyślili, że musi być bóg grzmotów. A dzisiejszy człowiek nie potrafi stworzyć syntetycznie życia, ale za cholere nie przyzna się do tego, tylko powie, że życie nie istnieje :) Albo wymyśli dowolną inną bzdurę byleby nie przyznać się, że nie rozumie na czym polega życie... czym jest pierwiastek życia.

[@JimNH777]

@@MrSojeft imho mocno wchodzisz w język emocji, nawet argumentując przeciwko nim. "Msza się odbywa czy ją przeżywamy czy nie" - no właśnie w tym szkopuł, że jeżeli nei wierzysz (rozumem), że tam dochodzi do Ofiary i Przemienienia to jest to dla Ciebie tylko dziwny rytuał. I siedzenie tam nic nie daje. A czy rozumem da się ogarnąć przemienienie - nigdy nie słyszałem by ktoś mówił, że to kwestia racjonalnego rozumowania. Dojścia bez Objawienia, że tam jest Żywy Bóg. Relacja pomiędzy dojściem do Boga Rozumem vs przez Pismo to też ciekawa kwestia.

[@MrSojeft]

@@JimNH777 język emocji? Cóż to takiego? :)

[@FeliksKoneczny1862]

Bóg zapłać za komentarz, dopiero się zorientowałem, że cudzołóstwo, to grzech nieczysty, ale w przypadku, gdzie jedna ze stron jest w związku małżeńskim. Zawsze mi się to kojarzyło, z dzieleniem "cudzego łoża" i rozumiałem tak, że cudze łoże dla osoby stanu wolnego to jest każde inne, czyli nieważne jakiego stanu jest ta druga osoba.

[@joannaswierc5706]

Też tak to zawsze rozumiałam

[@tomiv3751]

Da się w 1 Min ?

[@Esteleath]

Komunia i sakramenty. W moim odczuciu ksiądz ma wiele racji, natomiast to część większego obrazka. Kontrargumenty, z którymi się zetknęli generalnie spowiednicy na świecie to: 1. Służby wywiadowcze zaczęły wysyłać 'swoich' księży rozmaitych narodowości z rozmaitymi własnymi agendami, często też ich szantażując, zaczęli podstawiać urządzenia podsłuchowe i niszczyć tajemnice spowiedzi. 2. Często księża nie mają czasu na rzetelne prowadzenie spowiedzi, a regularnych spowiedników, którzy by się zadeklarowali być czyimiś stałym spowiednikami jest mało - głównie to wygląda tak, że księża zrobili z siebie wygodnych urzędników - "chcesz się wyspowiadać to przyjdź, chcesz się wyspowiadać to "SAM SIĘ DOWIEDZ" kiedy dany ksiądz ma dyżur. I tak dalej. Ja osobiście się czułem znacznie lepiej kiedy mogłem przyjść do Karmelitów w Przemyślu na furtę, poprosić o danego księdza - i w 90% przypadków on znajdywał czas by porozmawiać, wyspowiadać, a nawet udzielić komunii, w 10% przypadków NIE. - Z takimi spowiednikami, takimi księżami da się współpracować - w innych wypadkach "NIE MAJĄ NIGDY CZASU". Także to bardziej wina księży niż petentów. 3. Ksiądz w roli sędzi - często księża zamiast zrozumieć przy dłuższej relacji daną osobę idą na skróty - osądzają czy grzechy mogą być odpuszczone, ale nie patrzą z perspektywy lekarza duszy, duszpasterza - CO AUTOMATYCZNIE POWODUJE, ŻE SAKRAMENT często nie przynosi żadnych owoców, a owieczka jest zostawiona sama sobie i swojemu rozeznaniu. Zestaw martwych zasad zamiast żywej relacji i zamiast przyjaźni - zabija istotę spowiedzi. Spowiedź to relacja przede wszystkim człowieka z człowiekiem - jak Syna czy Córki z Ojcem i Matką, z mojego punktu widzenia to jest podstawa spowiedzi nie ujęta w KKK: - Dobrzy spowiednicy tacy jak O. Pio - znali na wksroś każdego swojego petenta. - Pamiętali każdego swojego petenta. - Modlili się w sprawach każdego swojego petenta. - Bronili człowieka przed gniewem Bożym, niesprawiedliwośćiami - a gdy mieli wątpliwości spotykali się, rozmawiali. - Księża w pierwszej kolejności tak samo jak i petenci zobowiązani są do odbycia spowiedzi w ramach 1 i 2 przykazania miłości. Nie zaistnieje spowiedź dobra - jeśli te osoby sobie nie ufają i się wzajemnie nie miłują, na dodatek ze strony petenta - przystąpienie do spowiedzi to już akt zaufania wobec instytucji kościoła, księdza, zasad panujących w Kościele rzymskokatolickim jak i Boga. Często księża na podstawie spowiedzi wyrabiają sobie niepochlebne opinie na temat petentów - i czują się w odpowiedzialności - adekwatnie do takiej opinii się zachowywać potem - tak się zachowuje sędzia, urzędnik, człowiek świecki moim zdaniem, a ksiądz to: - sługa Boży - zatem sługa miłości - zatem osoba, która zobowiązała się WSZYTSKICH jednakowo i sprawiedliwie kochać, jeśli taka osoba z powodu błachostek lub rzeczy małych potrafi przestać bronić człowieka jak swojego ukochanego syna czy córkę - to czy on na prawdę jest sługą Bożym, czy jedynie udaje wkładając tą sutannę? - duszpasterz - osoba która zobowiązała się opiekować i pielęgnować dusze ludzkie jak lekarz, ale jak lekarz nie bada - to i nie postawi dobrej diagnozy, a myślę, że praca lekarza jest łatwiejsza niż praca duszpasterza - człowiek - zatem potrzebuje tak samo wsparcia i tak samo wysokiej jakości spowiedzi i spowiedników Natomiast jeśli chodzi o sakramenty jako wyrazy swojej wiary... Sakrament jest także wyrazem wiary, ale nie jest nim jedynie - jest jednym i drugim. Ja osobiście nie czuję się dobrze czy lepiej po spowiedzi - ja się czuję lepiej gdy moje życie obiera lepszy kierunek w oparciu o spowiedź - i gdy widzę naturalne i nadnaturalne owoce spowiedzi. Tutaj należy zdefiniować czego powinno się od Boga oczekiwać, bo tak na prawdę ludzie nie wiedzą czego powinniśmy od Boga oczekiwać i wymagać. Ja akurat odbyłem mnóstwo dyskusji i moim WYMOGIEM od Boga jest to, by spełnił wszystkie SWOJE obietnice z Pisma Świętego, które dzięki neokatechumenatowi wiem, że od Abrahama - który jako pierwszy otrzymał takie - są dziedziczne i błogosławieństwa wszystkie trwają i jedynie się mnożą. Kiedy widzę, że moje życie staje się coraz bardziej błogosławione - wiem, że spowiedzi i sakramenty są dobre, kiedy moje życie upada w jakiś sposób - to potrzebuję pomocy - i ponieważ się nie oszukuję ani w sercu, ani w umyśle - to nie pozwala się mi 'dobrze czuć'. Także z mojego punktu widzenia większym zagrożeniem przy spowiedzi i to z własnego doświadczenia jest popadnięcie w myślenie, że skoro się wyspowiadałem to automatycznie jestem niewinny, winy moje zapomniane i 'nieważne, że 5 minut temu obraziłem sąsiada', 'nieważne, że wczoraj obraziłem mamę', itp itd. Pan Bóg odpuścił - temat zamknięty. Często ludzie z takim myśleniem - i sam kiedyś taki byłem - nie uświadamiają sobie, że każde uczynione zło ma konsekwencje i spowiedź tych konsekwencji nie zabiera - chociaż doświadczyłem takich spowiedzi, które te konsekwencje zabierały - ale to było za pewne po to bym uwierzył. Natomiast zastanawiam się w co ja uwierzyłem? Bo skoro to było bym uwierzył - a potem już gdy wierzę, te konsekwencje nie mogą być zabierane ciągle - to nie mam w tym oparcia - natomiast myślę, że to oznacza mniej więcej tyle, że chociażbym uczynił coś złego - to mojemu złu i ewentualnym konsekwencjom Bóg postawił granicę, granicę dzięki której on mnie z każdych kłopotów wyciągnie - i pouczy jeśli źle postąpię, a docelowo sprawi, że po prostu przestanę czynić cokolwiek złego. Także odbieram te słowa o modernistach bardziej jako ostrzeżenie o ludziach, którzy nie rozumieją, że wciąż krzywda jest krzywdą, zło jest złem i konieczne jest upamiętać się w czynieniu dobra zamiast zła, co nie jest takie oczywiste - i też nie jest takie oczywiste jak to dobro czynić. Miłość to więcej niż opieka nad poziomem moralnym, emocjonalnym, sposobem myślenia, tajemnicą spowiedzi, warunkami ważnej spowiedzi czy wymogami Katechizmu, a jest podstawą spowiedzi. Myślę, że przy spowiedzi należy więcej mówić o fundamentach - wtedy to przyniesie lepsze owoce i te fundamenty budować. Poziom moralny to efekt dobrej opieki spowiednika, bo poziom moralny to etyka. Gdyby chodziło o etykę - która zajmuje się tylko poziomem moralnym - to możemy wtedy religię i kościół wyrzucić do kosza. Także moim zdaniem należy znacznie mniej się skupiać na moralności - a znacznie więcej na miłości i nauce tego jak stać się człowiekiem moralnym wewnętrznie - prawym w sercu, czystym w intencjach, jasno komunikującym w sposób niekrzywdzący prawdę rozmawiać o tym jak jesteśmy odbierani i jak mówić i czynić byśmy byli odbierani tak jak sobie i innym tego życzymy.

[@ira6162]

Też bym chciała broszurę. Bardzo dziękuję

[@jacentol]

Już jest.

[@JanuszPawulonv2]

Czy byłby Ksiądz skłonny zrecenzować, albo opowiedzieć co sądzi o produkcjach Paolo Sorrentino - „Młody papież" i "Nowy papież"? Obejrzałem oba seriale i choć w niektórych momentach reżysera ponosi licentia poetica, moim zdaniem stworzył jedną z najpiękniejszych produkcji o Kościele, pokazującą zarówno wszystko co w kościele jest złe i wszystko co w Kościele jest najpiękniejsze. Zważywszy dodatkowo na fakt, że reżyser jest ateistą, jestem pełen podziwu dla wierności z jaką pokazał Katolicyzm. Tym bardziej, że papież w tym serialu przybiera imię Piusa XIII. Mam nadzieję, że może to Księdza zainteresuje. Życzę wszystkim błogosławionego dnia.

[@agnieszkaterlak1567]

A czy podejście typu ,oczyścić się w spowiedzi, jest poprawne ? Parę lat temu na rekolekcjach Bractwa usłyszałam, że Spowiedź to nie prasznic.

[@ewahiacyntapawelec8851]

Proszę księdza czy może ksiądz opowiedzieć gdzie znajdować Msze Trydenckie w swojej diecezji i o sakramentach kiedy sa przez Was sprawowane i gdzie? Chcialabym zacząć drogę z Panem Bogiem na poważnie a nie na odbimbowanie jak we "formacji" po soborowej. Pozdrawiam z Elbląga.

[@K00477]

W opisie filmu jest link do mapy z kaplicami Bractwa w Polsce, trzeci link (w sumie to każdy z linków godny uwagi) Najbliżej Elbląga jest kościół w Gdyni oraz kaplice dojazdowe w Tczewie i Olsztynie. Może warto też rozważyć tradycyjne rekolekcje ignacjańskie, na stronie zazwyczaj są 1 albo 2 najbliższe terminy.

[@adamlewandowski3794]

Po tym co ksiądz powiedział to czy nie lepiej byłoby nie znać przykazań? Wtedy nie byłoby grzechu

[@sarnikowskirafal]

Nie ma linku :)

[@jacentol]

Już jest.

[@karolgola8260]

Jestem "modernistycznym" katolikiem i spowiadam się właśnie według takiego, " tradycjonalistycznego" schematu, znam też wielu księży charyzmatyków, którzy spowiadają w ten sam sposób , o którym tu mowa, więc nie wiem skąd ta ciągła krytyka posoborowego Kościoła.

[@jeronims3079]

Ja też, czy to nie niszczy kościoła..?...hmm

[@BoDa111]

Ja znam osoby, które ida do spowiedzi, by się wyżalić, porozmawiać z księdzem i jeszcze od żadnej nie słyszałam, by ksiądz to jakoś ukrócił. Raczej zdziwienie, że ktoś inny po prostu wyznaje grzechy.

[@Kalash39]

@@BoDa111 mysle że z natury spowiedzi super ciężko określić czemu i jak jest. Z swojej działki powiem: przy przesłuchaniu trzeba pozwolić czlowiekowi dowolnie się wypowiedzieć aby dojść do prawdy, bo niektórzy muszą sie rozgadać aby sobie coś przypomnieć- starsi i dzieci np. dlatego nie należy na początku przerywać przez pare minut. Oczywiscie po tym cxasie można się już rozeznać i pytać o konkrety

[@renianosku4476]

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, czy jest już dostępna ta broszurka w pdf?

[@PiotrMarek1988]

Mam pytanie co do ważności spowiedzi. Co, jeśli grzech przypomni mi się w momencie, kiedy już kapłan głosi naukę, a samo przypomnienie nastąpiło po formule o tym, że „grzechów więcej nie pamiętam”? Jest sytuacja, że kapłan głosi naukę i nie ma możliwości mu przerwania. Co wtedy?

[@karolina7858]

Jesteś już po spowiedzi. Niczego nie zatailes. Ten grzech wyznaj na następnej, jako pierwszy na liście z dopiskiem "przypomniałem sobie go po ostatniej spowiedzi".

[@PiotrMarek1988]

@@karolina7858 Dziękuję. Często sumienie mnie gryzie w tej sytuacji, a Twoja pomoc była przydatna.

[@mariaanna2533]

Prosimy o link do broszurki.

[@jacentol]

Już jest.

[@mariaanna2533]

@@jacentol Dziękuję:)

[@CezaryMielniczek-vn2ps]

Bardzo potrzebuję sprecyzowania, czy doznawanie pokusy już jest grzechem?

[@SzkolyAkwinaty]

Grzechem jest uczynienie tego, do czego jestem kuszony. Dopóki jestem kuszony, a nie czynię tego, nie mam grzechu, a nawet mogę mieć zasługę u Boga. Moderator.

[@CezaryMielniczek-vn2ps]

@@SzkolyAkwinaty Dziękuję!