Przede wszystkim przestać nazywać ludzi, którzy dbają o nasze zdrowie "służbą". Wiem z czego to wynika, ale uważam, że jednak trzeba uświadamiać ludzi, że dzisiaj już się tak nie mówi. Jak zawsze wszystko w punkt! 😉👍
@sosjer2 жыл бұрын
Niestety ale politycy nie są zainteresowani naprawianiem czegokolwiek poza swoimi wypłatami. Smutna prawda tego kraju, że wybieramy w wyborch ludzi którzy kierują się tylko i wyłącznie swoimi interesami.
@bartek66732 жыл бұрын
Wyglądasz jakbyś miał mi zaproponować niebieską, albo czerwoną tabletkę
@MrBimber552 жыл бұрын
Mógłbyś polecić jakieś fora medyczne, na których można pogadać ze studentami, np. farmacji?
@dawidzniszczo44392 жыл бұрын
Pozdrowienia 2 godziny przed pierwszym kolosem z biologii molekularnej 😁 EDIT: dostałem 88% 💪
@kokakola71772 жыл бұрын
Służba zdrowia na całym świecie choruje, no może za wyjątkiem Kuby, ale tam lekarz pracuje za michę ryżu, się raduje z prestiżu i nie wymaga wiecej.
@adamczapla47242 жыл бұрын
Co nie znaczy, że nic nie da się zrobić aby było lepiej.
@kokakola71772 жыл бұрын
@@adamczapla4724 Ależ to oczywista oczywistość. Jestem ZA! Dobry lekarz powinien bardzo, bardzo dobrze zarabiać w jednym miejscu, powinien być wypoczęty, zrelaksowany i poświęcić pacjentowi pół godziny. Tyle czasu mi poświęca lekarz w prywatnym gabinecie; Jego wiedza i doświadczenie są warte każdych pieniędzy. Dwa lata wędrowałam po placówkach NFZowskich i skończyłam na G3. No, ale nie dziwota, skoro lekarz w byle poradni, w ciągu paru godzin musi przyjąć 30 pacjentów... Smutne, że w Polandzie prawie wszystko sprzedano, sprywatyzowano, zlikwidowano, a moloch NFZ ma się wybornie😉😀 Pozdrawiam
@bandito97272 жыл бұрын
nie zatrudniać łysych
@marek98042 жыл бұрын
Przez ostatnie lata, może jeden lub dwóch ministrów zdrowia (w tym obecny), nie było lekarzami, więc Twoja narracja trochę się sypie. A może wlasnie dlatego jest tak źle?! Albo wprost przeciwnie, jak na taki stan rzeczy - na danym poziomie rozwoju państwa, jest całkiem dobrze.
@Luka-ie9xv2 жыл бұрын
Czy ktoś byłby tak miły i wytłumaczył mi problem braków kadrowych wśród lekarzy? Rok w rok, w samym tylko Białymstoku, studia kończy ok. 150 osób. To jest jedno miasto i to jest jeden rok. I tak co roku... Rozumiem że nie każdy idzie na specjalizacje, nie każdy w ogóle podejmuje prace, starsi przechodzą na emeryturę, ale co roku rynek zasilany jest jakąś liczbą nowych lekarzy, więc o co tu chodzi? Mam wrażenie, że jest tak jak mówił pewien anestezjolog na tik toku. Profesorowie na studiach specjalnie mało treściwie przekazują wiedzę studentom, aby nie tworzyć sobie potencjalnej konkurencji. Taką praktykę praktykują również na absolwentach?
@dryga4ever2 жыл бұрын
W Polsce jest koło 900 szpitali do tego 20tyś przychodni. Koło 5 tyś lekarzy rocznie kończy studia czyli 900 +20000=20900 placówek medycznych. Gdyby rozdzielić te pięć tyś lekarzy na 20900 placówek medycznych, rocznie przypada 0,23 lekarza na placówkę .
@Luka-ie9xv2 жыл бұрын
@@dryga4ever no ok ale która przychodnia ma potrzebę zatrudnienia nowego lekarza każdego roku?
@dryga4ever2 жыл бұрын
@@Luka-ie9xv liczba miejsc rezydenckich na specjalizację z medycyny rodzinnej przyznanych w tym roku(400 ) wskazuje że jesteśmy w większej d...e niż nam się wydaje. Dla porównania na endokrynologie w tym roku przyznano 21miejsc podczas gdy średni czas oczekiwania na wizytę u endokrynologa to 335 dni. W mojej ocenie statystycznie każda przychodnia potrzebuje lekarza. Jeżeli jakaś ma pełne obłożenie to w innej są większe braki niż tylko jeden etat .Najgorzej chyba mają przychodnie w mniejszych miejscowościach tam nikogo nie ciągnie. Młody lekarz po szkole jest pełen entuzjazmu chęci samorozwoju dopiero po kilku latach dociera do niego że lepiej pracować gdzieś w szpitalu na "zadupiu" niż w jakimś szpitalu specjalistycznym bo się mniej narobi a niekiedy więcej zarobi.
@Luka-ie9xv2 жыл бұрын
@@dryga4ever ja z kolei słyszałem ze młodzi lekarze, pełni zapału wybierają właśnie te szpitale na „zadupiu” z racji tego, ze te wielkomiejskie maja długa kolejkę do stołu operacyjnego i ich starsi „koledzy” raczej nie dopuszczają ich do praktyki