Jak wydać książkę samemu? - etapy selfpublishingu - wywiad z Aliną Duchnowską

  Рет қаралды 423

Życie z pisaniem

Życie z pisaniem

Күн бұрын

Пікірлер: 29
@pawejakubowski6415
@pawejakubowski6415 2 жыл бұрын
Szczerze, to bardzo smutno mi się oglądało ten odcinek a wszystko dlatego, że "ja tam już byłem". Nie chce być źle zrozumiany, @alina duchnowska - ja Ci życzę wielu sukcesów literackich i bardzo dobrze, że jesteś wytrwała, pisarze i pisarki muszą być wytrwali i wytrwałe. Jednak kilka wypowiedzi wzbudziło moje wątpliwości. Spełnienie swojego marzenia to supersprawa i ja przyklaskuję, ale wątek ekonomiczny leży. Wychodzi mi z tego odcinka, że wyjść na swoje przy selfpublishingu można, jeśli nie bierze się pod uwagę kosztów naokoło (czyli nie można). Wystawienie się na targach kosztuje a w Krakowie to już są zawrotne kwoty. Być może przy większej liczbie autorów cena za metr jest nieco mniejsza a o klienta łatwiej, bo przy większym stoisku robi się większy tłum odwiedzających. Przerabiałem to, braliśmy stoisko na 4 osoby - liczba książek, które trzeba było sprzedać, żeby pokryć wszystkie koszty była i tak zawrotna. Raz na trzy razy udało się wyjść na lekki plus. Jestem megaciekawy, jak to wychodzi Samowydawcom. Na pewno mogę polecić próbowanie swoich sił na konwentach fantastycznych (o ile Alina tego jeszcze nie próbowałaś) - ceny stoisk są bardziej przystępne (zależy jeszcze od wielkości danego konwentu). Idźmy dalej. 10 000zł - ok, dla jednego niedużo, dla innego bardzo dużo, ale podejście "kiedyś się zwróci" boję się, że jest życzeniowe. Nie pojedziesz na jedne wakacje, a potem nie pojedziesz na drugie, bo w przeciwnym razie przegapisz konwent albo targi. I tak wkoło Macieju. Kurczę, nie chcę zniechęcać, bo to nie o to chodzi, ale nie chciałbym, żeby też powstał jakiś fałszywy obraz. Przeinwestować w branży książkowej jest szalenie łatwo. Samowydawanie daje dużo satysfakcji, ale warto wiedzieć, na co człowiek się pisze. Narzekamy na wydawców, ale ja po x latach selfa stwierdzam, że jeśli będę miał możliwość, idę do wydawcy tradycyjnego, bo już nie mam siły wszystkiego robić sam. Aczkolwiek self na pewno pomoże mi wybrać lepszego wydawcę - doświadczenie na pewno jest tutaj korzyścią. Nie wątpię, że Matusz Rogalski wychodzi na swoje (i wielki szacunek dla niego, że umiał tak to rozkręcić!) ale jestem ciekawy, ilu samowydawców, którzy z jeżdżą z nim teraz na wszystkie książkowe imprezy, będzie jeździć na nie dalej za 3, 5 i 10 lat, a ilu przebije się dalej. Mam obawy, że Mateusz jest raczej wyjątkiem potwierdzającym regułę. A może nie mam racji, bo zgorzkniałem przez te lata? Nie wiem, chciałbym w to wierzyć :) Alinę zaobserwowałem na IG i liczę na jakaś owocną wymianę doświadczeń. Rozpisałem się, ale to dlatego, że temat selfpublishingu jest mi bardzo bliski. Mam nadzieję, że nie wyszło całkiem negatywnie. Pozdrawiam!
@Hiyusori
@Hiyusori 2 жыл бұрын
Hej. Myślę że to kwestia nastawienia. Ja tam średnio z liczeniem to wiesz łatwiej mi ogłosić sukces hahahaha :D :D A na wakacje w ogóle nie jeżdżę, bo 7 kotów :D Nastawienie, priorytety, oczekiwania - tym wszystkim się różnimy. I to jest ok ;) Dla mnie celem jest zarobienie na 3cia książkę (bo 2ga jeszcze z oszczędności) i myślę że lubię swoje małe, realistyczne oczekiwania ;) Konwenty fantastyczne akurat u mnie budzą wątpliwości - boję się po prostu że będzie za niska średnia wieku a jednak moja książka jest dla starszego czytelnika. Ale pewnie na jakiś sie wybiorę w przyszłym roku i sprawdzę.
@bekitnypomien7657
@bekitnypomien7657 2 жыл бұрын
Wy oboje i tak nie przebijecie mnie :) . Bo mnie przeraża wydawanie książki samo w sobie. A szczególnie ta aktywniość w social mediach, to zupełnie nie moja bajka. Jedyne co mam, to konto na FB, które mnie średnio na jeża interesuje, bo uważam, że jest mnóstwo ciekawszysch rzeczy (na FB głównie pod kątem literackim jestem). Dlatego jestem taka szalona, że obcym ludziom z internetu proponuję przeczytanie moich tekstów, które wysyłam mailem. Niestety, mimo że wyraźnie zaznaczam, że nie chodzi mi o redakcję, betę, recenzję i inne takie rzeczy, tylko o to, żeby ktoś zobaczył, czy mu się tekst podoba, to zwykle dostaję odpowiedź (jeśli w ogóle) - "ja takie rzeczy robię odpłatnie" i pytanie, czy chcę cennik. No i Magda była jak do tej pory jedyną osobą, która odpowiedziała inaczej. Wracając do tematu, to koszty selfu też dla mnie astronomiczne i to już nie chodzi mi nawet o to, czy by mi się to zwróciło czy nie, bo dla mnie priorytetm jest, żeby czytającemu się podobał mój tekst, ale zwyczajnie nie dysponuję takimi pieniędzmi. Ale gdybym wygrała na jakiejś loterii, to czemu nie? Tylko musiałoby mi starczyć na opłacenie kogoś od ogarnięcia mi tych social-mediów :) Cóż, pozdrawiam koleżeństwo "po fachu" i do zobaczenia na jakiś literackich dróżkach, takich czy innych.
@zyciezpisaniem
@zyciezpisaniem 2 жыл бұрын
@Paweł Jakubowski Paweł, ja się z Tobą w 100% zgadzam. Nie mogłabym działać jak Alina - na spontanie, w wielkim chaosie, bez wakacji kosztem promowania książki albo bez założenia budżetu na początku i w ogóle strategii marketingowej. Mimo wszystko patrzę na książkę jak na produkt, choć dla wielu piszących to fakt nie do przełknięcia. Wynika to z tego, że nigdy nie byłam i nie będę egzaltowaną pisarką i mocno jednak stąpam po ziemi. Jeżeli inwestuję w jakiś projekt w życiu 10-12 tys złotych, to ustalam plan, jak i kiedy to +/- może mi się to zwrócić. O zarobku to już w ogóle nie wspominam, bo wszyscy wiemy, że przy selfie to może, ale nie musi się udać i że to zależy od wielu różnych czynników. Ale ja jestem planistką. Rozumiem, że ktoś może działać inaczej i że jak Alina robi to po swojemu, bez spinki, mając swoje oczekiwania wobec selfa i swoje priorytety w życiu. Chcę na swoim kanale pokazywać różne podejścia i różne motywacje, bo przecież każdy z nas jest inny. I Ty, i ja zapewne cały proces zorganizowalibyśmy ciut inaczej niż Alina i mieli inne podejście, ale każdy z nas inaczej podchodzi do realizacji swoich marzeń. Jak sądzę, tu się w tym zgadzamy, prawda? Czapki z głów dla wszystkich szaleńców, którzy w tym kraju piszą i podchodzą do selfa. W życiu chodzi o próbowanie, o wychodzenie ze swojej strefy komfortu, o doświadczanie. Każdy ma prawo robić to po swojemu i nikt z nas nie chce nikomu podcinać skrzydeł, co pewnie miało wybrzmieć z Twojego komentarza. PS. Dziękuję Paweł za bardzo obszerny komentarz.
@zyciezpisaniem
@zyciezpisaniem 2 жыл бұрын
@@bekitnypomien7657 Ty mi bardzo, ale to bardzo podchodzisz jako materiał pod konsultacje indywidualne z osobą, która specjalizuje się w marketingu książki (siebie nie polecam, żeby nie było:-), żeby pokazać Ci, że żeby promować książkę, to niekoniecznie musi być agresywne i bardzo intensywne działanie w socialach. Ja naprawdę tak jak i Ty ich nie lubię. A jeżeli boisz się wyjść ze swoją twórczością do ludzi i tam jest coś więcej niż tylko znielubienie sociali, to fajny może być coaching pisarski. Sama musisz zdecydować, na jaki kompromis jesteś w stanie pójść i gdzie jest jego granica i czy piszesz wyłącznie do szuflady i to Cię satysfakcjonuje (tak też jest ok), czy jednak wychodzisz ze swojej bezpiecznej strefy komfortu. Bo z tego co piszesz, to jednak mi tu pachnie właśnie taką postawęą- chciałabym, ale ach nie, to będzie kosztowało bycia w socialach, ale jednak, a może...? :-))) I druga uwaga - ja z Twoim tekstem nic nie zrobię, ale bądź ostrożna, z kim dzielisz się w sieci całą swoją książką! Jeżeli masz taką potrzebę, to na FB jest sporo grup pisarskich i w nich można otrzymać feedback, jeżeli na nim Ci zależy. Ale wiesz, tak ostrożnie :-) Nie mam nic przeciwko beta czytelnikom, ale mówiłam o tym w odcinku o najczęstszych błędach w procesie zawierania umowy wydawniczej, że trzeba się zabezpieczać. Wysyłaj może chociaż fragment.
@bekitnypomien7657
@bekitnypomien7657 2 жыл бұрын
@@zyciezpisaniem Ok, to może zacznę od tego, że nie mam problemu z pokazywaniem innym, co napisałam, jeśli tylko ktokolwiek jest chętny przeczytać - proszę bardzo - jedyne, czego się wstydzę, to błędów jeszcze nie poprawionych, które przeozyłam lub o których jeszcze nie wiem, że są błędami. Czy do szuflady piszę? Chyba nie, zwłaszcza, że już jest grono osób, które przeczytały różne moje teksty. Mam nawet dwie fanki (to znaczy to bardziej fanki moich chłopaków z tekstu, nie moje :) )- dodam, że to osoby które poznałam w tym roku, ale obydwie cudowne (jedna to ta od pisania online pod prysznicem, aktualnie czyta mój "pięcioksiąg" po raz drugi...). Ale tak, masz rację - ta moja pozorna strefa komfortu jednak ma wspólczynnik grawitacji dosyć wysoki, a jak jeszcze człowiek na starość się leniwy i gnuśny robi, to już... Dlatego mogłabym tu podeprzeć się powiedzeniem, że mierzę siły na zamiary, ale to powiedzenie oznacza coś wprost przeciwnego, a tylko jest przez wiele osób błędnie rozumiane. I jest jeszcze jedna kwestia - będę szczera - obawiam się, że redaktor mólby mi "poprawić" tekst w sposób, który wykroczyłby poza moje granice kompromisu, chociaż jeśli trafić na dobrego redaktora, to jest szansa, żeby wytłumaczyć mu, że pewne rzeczy w tekście nie są przypadkowe, czy błędne, ale świadomie zamierzone. Zdgadzam się, że podejście do pisania i wydawania książki można mieć róznorakie, żadne nie jest ani dobre, ani złe. Jest jakie jest, samo w sobie. No i na koniec - czy ktoś może mi buchnąć tekst? No powiem wprost, że to by znaczyło, że ten tekst jest mocno dobry :))) Bo zakładam, że śmieci raczej się nie kradnie. Czy ja mam tendencję do rozgadywania się - w piśmie, w tym wypadku? A to już uciekam! Pa!
@bekitnypomien7657
@bekitnypomien7657 2 жыл бұрын
Dopiero dziś znalazłam czas - Pozdrawiam Alinę i kocieły wszystkie - ode mnie i kocieła Ryszarda, u którego mieszkam.
@zyciezpisaniem
@zyciezpisaniem 2 жыл бұрын
Kocury też pewnie pozdrawiają. Ps. Przeczytałam mały fragment Twojej twórczości. Poza narracją w czasie teraźniejszym, za którą osobiście nie przepadam, czuć, że wiesz, co robisz ✌🏼Duża uwaga na poprawność językową i zapis dialogowy. Pisz i wydaj. Tego Ci życzę😘
@bekitnypomien7657
@bekitnypomien7657 2 жыл бұрын
@@zyciezpisaniem W czasie teraźniejszym jest tylko dwie strony pierwsze i bodaj trzy ostatnie, taka klamra spinające (zwana zabiegiem stylystycznym :), bo też nie preferuję), wszystko inne zawsze piszę w przeszłym i nigdy w pierwszej osobie. Teksty ciągle w językowych poprawkach, bo ciągle dowiaduję się nowychb rzeczy, więc ich szukam u siebie, żeby poprawić. Jednocześnie bardzo dziękuję jza przychylną ocenę, ale wydawanie to chyba nie dla mnie - za duża katorga :). Pozdrawiam i nagrywaj te filmiki, bo chcę mieć coś do kawki rano :)
@Hiyusori
@Hiyusori 2 жыл бұрын
Pozdrawiam koteła ryszarda :)
@patrycjaikamilk6639
@patrycjaikamilk6639 2 жыл бұрын
Bardzo fajna, merytoryczna rozmowa. Spora dawka wiedzy :)
@zyciezpisaniem
@zyciezpisaniem 2 жыл бұрын
Dziękujemy 🙏 Oto właśnie chodzi na tym kanale, aby było bardzo merytorycznie. Selfpublishing w planach?
@edytakepkowicz6239
@edytakepkowicz6239 Жыл бұрын
Przymierzam się do wydania w self publishing...
@zyciezpisaniem
@zyciezpisaniem Жыл бұрын
Świetnie! Książka już napisana? Jaki gatunek, jaka grupa docelowa? Ps. To zobacz sobie jeszcze wywiad z Patrycją Świeczkowską na moim kanale (bo tam self niestety nie okazał się sukcesem). Warto znać wszystkie za i przeciw.
@Hiyusori
@Hiyusori 2 жыл бұрын
haha teraz zauważyłam, że nie pozwoliłam ci kończyć pytań tylko już zaczynałam na nie odpowiadać :D I przepraszam za jakoś dźwieku z mojej strony, miałam do dyspozycji tylko telefon
@zyciezpisaniem
@zyciezpisaniem 2 жыл бұрын
Ja już tyle Alinka wywiadów przeprowadziłam, że nic mnie nie zaskoczy :-). Ciągle uczę się, aby gościowi się nie wcinać, ale wiesz... czas antenowy :-)))). Dźwięk jak dla mnie jest ok. Najważniejsze, że nic nie buczy, bo tak też mi się zdarzało.
@edytakepkowicz6239
@edytakepkowicz6239 Жыл бұрын
Poruszacie ważne treści❤
@zyciezpisaniem
@zyciezpisaniem Жыл бұрын
Dziękujemy. Mamy nadzieję, że okażą się pomocne dla wszystkich piszących. Taki był cel.
Umowa wydawnicza - najczęstsze błędy w procesie jej zawierania
31:26
Cat mode and a glass of water #family #humor #fun
00:22
Kotiki_Z
Рет қаралды 42 МЛН
Каха и дочка
00:28
К-Media
Рет қаралды 3,4 МЛН
Jak wydać książkę - wydawnictwo vs self-publishing
24:24
Klaudyna Maciąg
Рет қаралды 765
JAK WYDAĆ SWOJĄ KSIĄŻKE (10 KROKÓW) #AkademiaSprzedaży
8:52
A.S. Patryk Jasiński
Рет қаралды 1 М.
Jak wydać książkę na AMAZON? - PORADNIK - eBook i książka papierowa
25:37
Od Kelnera Do Milionera
Рет қаралды 7 М.
Po co pisarzowi coach? - wywiad z Kasią Zalecką - Wojtaszek
38:13
Życie z pisaniem
Рет қаралды 202
Jak prowadzić pisarski kanał na YT? - wywiad z Natalią Brożek
1:00:54
Jak SZYBKO wydać pierwszą książkę?
14:08
Aleksandra Polak
Рет қаралды 3,8 М.
Cat mode and a glass of water #family #humor #fun
00:22
Kotiki_Z
Рет қаралды 42 МЛН