Jaki jest najlepszy rower do miasta - szosa vs fitness vs cross

W pytaniach jakie zadajecie na naszym profilu oraz na facebooku, często pojawia się pytanie - jaki typ roweru będzie najlepszy do jazdy miejskiej? Zastanawiacie się, który rower będzie najszybszy, najwygodniejszy i najbardziej praktyczny. Podobno nie da się zrobić tak, żeby jakaś rzecz była najlepsza w trzech kategoriach...ale spróbujemy.
Wytypowaliśmy trzy rodzaje rowerów, które naszym zdaniem idealnie wpasowują się w różne charaktery miejskich rowerzystów. Do pojedynku staje rekreacyjny rower szosowy, rower fitness, oraz klasyczna crossówka wyposażona w amortyzator przedni. Z naszego porównania dowiecie się, który z nich jest najwygodniejszy, który najszybszy a który najbardziej praktyczny. Czy któryś zdecydowanie zwycięża? Sprawdźcie sami.
Więcej ciekawostek i nowości znajdziecie na naszym blogu www.dobrerowery.pl/blog oraz na stronie www.dobrerowery.pl
Odwiedźcie też nasz Instagram - dobrerowery

[@gimauarich.2753]

Niedawno trafiłem na ten kanał , bardzo interesujące porady i niestandardowe ale poparte logicznymi wyjaśnieniami

[@alfrednOObel2]

Moim zdaniem rower do miasta powinien być przede wszystkim tani, prosty i nie rzucający się w oczy. Sam jeżdżę po mieście na szczurku zrobionym ze starej, stalowej szosy z napędem przerobionym na 1x6 i prostą kierownicą. Niestety, ale w miejskim życiu często jesteśmy zmuszeni zostawić nasz rower przypięty na zewnątrz na wiele godzin nie mając nad nim pieczy. A żadne zabezpieczenie nie jest wielką przeszkodą dla wprawnego i zdeterminowanego złodzieja. Czasem nawet jak nie ukradnie, to zdewastuje. Dobry rower owszem, warto posiadać. Czy to szosę, czy mtb, czy trekkinga albo nawet kilka. Ale na codzień do miasta taki, którego nie będzie za bardzo szkoda.

[@Mattijjah85]

Tu się w pełni zgadzam - sam do miasta mam takiego Chrupka, na stalowej ramie po starym trekingowcu, z napędem 3x6... rdza na ramie skutecznie zniechęca amatorów cudzej własności - a rower nie afiszuje się ze swoimi - całkiem sporymi, możliwościami ;)

[@carbonio4190]

0:42 mistrz 2 planu, dziadek buchnął rower :)

[@qkohe155]

A może był jego?

[@juliantta37]

Carbonio to był jego ¿ XD

[@wujekhajdi]

LUDZIE, GOSC ZARTOWAL...

[@antoniawramienko9633]

Śmiesznie ogląda się filmik z 2016 r., gdy rowery gravel były jeszcze tak nieistotne, że nawet nie było warto ich brać w takim zestawieniu. Teraz to byłoby nie do pomyślenia.

[@MrKojot88]

No, nie do pomyślenia, że wmówiono ludziom, że baranek nadaje się do lasu 😂

[@PioFoto]

Wielkie dzięki za film.

[@ProgramistaNaBudowie]

Świetnie wytłumaczone, w końcu zrozumiałem o co chodzi w tych typach rowerów. Pozdrawiam!

[@piotrekraf235]

Przerobiłem wszystkie omawiane tu typy rowerów na moich dojazdach do pracy i zdecydowanie wygrał fitness 👍dlatego z nim zostałem 😉

[@przemysawsobek8568]

Bardzo rzeczowy i przemyślany materiał :) Mogę powiedzieć coś o rowerze szosowym w mieście z własnej perspektywy. Ze względu na komfort od razu zamieniłem opony 25 na 28 - różnica kolosalna, można spokojnie jeździć po dziurawych ścieżkach i mniejszych krawężnikach dzięki niższemu ciśnieniu w oponkach. Sportowa pozycja za kierownicą mi akurat nie przeszkadza, do kierownicy typu baranek można się przyzwyczaić. Co do hamulców - są dość słabe, ale dzięki dużej zwrotności łatwo omija się przeszkody. W przyszłości z chęcią wypróbowałbym też rower typu fitness dla porównania

[@gamle_3695]

super odcinek

[@kaloryfer4281]

Rowery fitness produkowane są w różnych konfiguracjach. Są modele o charakterze bardziej szosowym, ale i takie gdzie napęd jest z MTB. dotyczy to także opon.

[@mk2520]

Szosowka to kiepska propozycja na miasto, tym bardziej dla kompletnie zielonego rowerzysty : wąska kierownica, opony z kiepska przyczepnością poza dobrym asfaltem, twardy, mało optymalne przełożenia, pozycja, itd. Cross na twardym widelcu to moim zdaniem najepszy wybór.

[@sickbiel9449]

Świetne robicie te filmy. W 10 minut łatwa decyzja

[@mac16a]

Do miasta najlepiej crossowy rower z upchniętymi możliwie szerokimi slikami dającymi wygodę połączoną z szybkością. W części ram da się wpakować nawet opony o szerokości 2".

[@user-xz4ck8zs2u]

ja śmigam na rowerze crossowym z oponami 32c - daje rade, fajnie sie rozpedza na takich oponach

[@renault_megane]

Najbardziej uniwersalnym rowerem dla amatora i nie tylko jest rower typu cross:)

[@VoidCosmonaut]

renault_megane taki też wybrałem. Giant roam 1 2018 :) Jest super.

[@Krytykmuzyczny11]

Zdecydowanie

[@TheGarboool]

Mam crossa z napędem szosowym - ideał, w trasę i na miasto :)

[@loucash5862]

Mam crossa. Jest uniwersalny i całkiem szybki.

[@QKW-vq2xs]

@@TheGarboool Korbę też masz szosową? Bo korba trekkingowa 48t w rowerze crossowym to aż nadto (chyba że jesteś bardzo wytrenowany).

[@klaudias2327]

Po Polskich miastach najlepiej się jeździ na małych góralach (26') są zwinne i łykają torowiska tramwajowe, dziury, krawężniki, nierówne chodniki a przy tym są na tyle małe że łatwo je wnosić na piętro.

[@Dolritto]

I dokładnie takiego myślenia chciałbym się pozbyć, a jakoś nie mogę. :D Góral ma ten zapas mocy, który przydaje się na przecinaniu krawężników, kocich łbów, torowisk - zapas mocy, o którym się nie myśli, dopóki nie wchodzi pomysł kupienia czegoś lżejszego. Waham się od dawna nad jakimś fitnesem, żeby mieć rower typowo do miejskich wojaży, a skończy się tak, że wstawię do aktualnego MTB opony 35 i go doupgradeuję za "zaoszczędzone" pieniądze...

[@nazwatestowa7496]

@@Dolritto Ja do miasta mam stalowego Gianta 26'' z przełomu lat 80/90 bez amortyzacji. Jest to za jednym razem mój rower miejski i rower zimowy. Jak muszę gdzieś dalej skoczyć w mieście to jadę rowerem wyprawowym który zrobiłem na bazie starej szosy i ma oponę 35 lub 40mm (zależy co się kupi). Góral 13,5kg, szosa 12kg.

[@pietrekt.807]

Zgadzam sie w calej rozciągłości. Do miasta goral, 26 cali, pietnascie wkladek antybrzebiciowych i bardzo dobre, mocne obrecze plus szprychy. Polskie miasto to cos gorszego niz tor enduro. Warunki jak na ksiezycu :-)

[@loucash5862]

Pomykałem szosą po mieście aż do feralnego wypadku. Potem się przerzuciłem na crossa. Jazda trochę spokojniejsza. Dojadę i do pracy i wskoczę do lasu.

[@pendrakam1]

Ja powiem tak, do miasta wystarcza mi najbardziej podstawowy Triban 100 z Decathlona, wiadomo jest tani marketowy ale nie muszę drżeć o to że ktoś mi go ukradnie i można spokojnie przypiąć pod blok czy zostawić na parkingu w czasie pracy, gdybym miał jakiś za kila tysięcy to myślę że od razu znalazłby się nabywca. co innego jak rower trzyma się w domu czy na swojej posesji i nigdzie go nie zostawia na dłużej niż godzinę.

[@krzysztofnowak7848]

Święte słowa ;-) Moim zdaniem rower typowo miejski nie jest na tyle uniwersalny, by nim wyskoczyć np do lasu. Poza tym wyprostowana pozycja dyskwalifikuje go na wycieczki kilkudziesięciu kilometrowe. Na dziury, tory tramwajowe itp, to chyba z tych trzech typów cross najlepszy...

[@lenistanczyk4761]

Dziękuję pomogłeś

[@wojtekix7394]

Ja jeżdżę trekkingiem, ale mam do pracy 11km, muszę zabierać stertę papierów i jakieś drugie śniadanie, jeżdżę przy deszczowej pogodzie, jesienią również po ciemku. Dlatego dla mnie rower bez sakw, bagażnika, błotników i dobrego oświetlenia (dynamopiasta) jest nie do przyjęcia.

[@h9ooo]

Pokazuję, że mi się podobało

[@DobreroweryYoutube]

Pokazujemy, że to lubimy:)

[@bartosz906]

Heja chcialbym sie zapytac, czy jest mozliwosc wrzucenia do gianta defy szerszych opon z bieznikiem i zrobienia z niego "przelaja". Jesli tak, to jakiej szerokosci opona by tam weszla? Pozdro

[@MrSuluben]

Łoł, a mnie się wydawało, że najlepszym rowerem do miasta jest rower miejski albo trekking ;)

[@DobreroweryYoutube]

Chyba że nie jeździmy nocą, nie wozimy ze sobą masy bagażu, nie potrzebuje amortyzatora i...po prostu nie potrzebne nam to całe żelastwo, a chcemy lekkiego, szybkiego i sprawnego sprzętu do przemieszczania który poradzi sobie z miejską specyfiką, czyli dziurami, krawężnikami i ruchem ulicznym:)

[@warez1990]

@@DobreroweryKZbin rower miejski jest do przemieszczania sie, rekordy mozna w weekend pokonywac ale na codzien jest potrzebna wygoda i pewnosc jazdy. wiec o kant dupy mozesz sobie rozbic cross fitnes i szose w zime

[@TangoNuevoTV]

@@DobreroweryKZbin Miejską specyfiką? No to szosówka jak znalazł. Proponuję przejechać się szosówką po Krakowskich brukach i szynach tramwajowych, najlepiej po deszczu.

[@wojciechkaszuba8320]

Przetestuj poziomy ;)

[@grzegorzwojcik807]

Do miasta to może najlepszy jest rower miejski :) z fabrycznymi błotnikami, bagażnikiem i oświetleniem (sprawdzą się lepiej od później dokupowanych, a razem będą tańsze). Względnie do spokojnej jazdy rower trekkingowy - jeśli poza miastem ma służyć na dłuższe wyprawy. w tym wypadku ważne jest aby zakres przełożeń był szerszy niż w przypadku miejskiego ze zmianą w piaście. Jak ktoś odpuszcza jazdę w eleganckim ubraniu na rowerze (do czego żaden z prezentowanych rowerów się nie nadaje), ale za to chce się wypuścić poza miasto to najlepszy będzie gravel - nadaje się na ustawkę (przy tarczy 48 i kasecie zaczynającej się od 11 daje prędkość około 48 km/h przy kadencji 90/min) oraz 95 % terenu w Polsce. Gravele dają punkty mocowań do błotników i bagażników oraz możliwość włożenia szerokich opon. Rower crossowy nie posiada żadnych istotnych przewag. W pewnym momencie miałem 4 rowery crossowy (kupiony jako pierwszy), mtb, i 2 szosy (wtedy obydwie na szczękowych hamulcach) crossowego się pozbyłem bo używałem go tylko do ciągnięcia przyczepki z dziećmi (nie chciało mi się przekładać uchwytu). Tani amortyzator w crossowym rowerze (a innych raczej w takich rowerach nie ma ) - nie jest lepszy od aluminiowego sztywnego widelca, a od karbonowego jest gorszy. Co do szerokości opon to nawet w szosie lepiej aby to były szersze gumy - ja w szosie przeszedłem od 23 przez 25 do 28 - wygoda i pewność prowadzenia zdecydowanie lepsze. Przy czym o czym nie wspomniano - jeszcze szersze opony możliwe są w szosie tylko przy tarczach. Baranek w mieście jest ok. Podobnie jest z zatrzaskami, spd są dla mnie zdecydowanie wygodniejsze niż platformy, nie zalecałbym do jazdy po mieście jedynie szosowych zatrzasków z uwagi na brak wygody z uwagi na wystające bloki po zejściu z rowera :)

[@peterparahuz7094]

7:00 "...rower fitness, ktory jest ... rowerem rekreacyjnym, nie ma az tak rekreacyjnej geometrii jak rowery krossowe..." ??? Odradzam szose do czestej jazdy miejskiej. W jezdzie miejskiej nalezy patrzec do przodu (wiecej czasu na reakcje, a w miescie czeste przeszkody). Geometria roweru szosowego kieruje wzrok w dol. Patrzenie daleko do przodu powoduje niewygodne, indykopodobne wygiecie szyi, czyli na "dluzsza mete" bole i kontuzje.

[@MichaNowicki]

Jakiś dziadek buchnął Ci rower!!! Widać to tuż za Twoimi plecami, jak się czai i przymierza do roweru....i w końcu znika :)

[@Mikolaj_u]

Mega ten Giant Fastroad

[@gigantycznabroda8248]

Wg mnie lepszy anyroad, podobny cenowo w wersji alu, a na szerszych oponach i z szosową kierownica.

[@chlejepan1735]

Mocowanie bagażnika do fastrouda to jak zakładanie bagażnika dachowego do lamborgini

[@QKW-vq2xs]

Zobacz Lamborghini ski box.

[@djpiecia]

Tu pasuje pl.wikipedia.org/wiki/Lamborghini_Urus

[@gregepkt]

Aluminium, jak każdy metal, tworzy w kontakcie z tlenem naturalną warstwę utlenioną. W przeciwieństwie do stali korozja w aluminium zatrzymuje się na grubości powłoki około 2,5-4 nm i chroni znajdujący się w głębi metal przed dalszym negatywnym działaniem korozji. W zakresie pH 4,5 do 8,5 warstwa ta jest szczelna to znaczy, że gazy i ciecze nie przenikają w głąb i nie powodują dalszej korozji. W takim stanie aluminium ma wyraźne korzyści w porównaniu do stali.

[@Alegranie]

zamienilem rower mtb/cross na szose i powiem tak komfort spadl i to strasznie ale predkosc i przyspieszenie jest niesamowicie wieksze, trzeba po prostu samemu sie przekonac co jest nam bardziej potrzebne do szczescia :)

[@karolkarol427]

I jak Ci idzie jazda po kostce i skakanie na krawężniki? Bo moim zdaniem najlepszy do miasta jest góral. Przynajmniej póki samorządowcy nie zaczną traktować ruchu rowerowego poważnie i budować infrastrukturę z głową.

[@Alegranie]

Karol Karol na szosie musisz zapomnieć o czymś takim jak skakanie z czegokolwiek :) widelec mam karbonowa wiec kostka to nie jest jakaś tragedia tym bardziej ze mam oponki 700x25

[@karolkarol427]

No i dlatego w moim przypadku szosa czy nawet przełaj odpadają ;(

[@vealen]

A ja mam odwrotnie, po przesiadce z MTB na szose komfort znacznie wzrósł, mnogość pozycji rąk na baranku w mniejszym stopniu rozkłada ciężar ciała z pleców na ramiona i barki. Mniej dupsko boli, jeśli chodzi o krawężniki to fakt - to jest problem. Trzeba tak planować jazdę by korzystać z zjazdów czy dobrych ścieżek - których w Warszawie, gdzie jeżdzę, nie brakuje. Co do bruku, to nawet dobrej jakości bruk o małym skoku znacząco odczuwalna na dłoniach. Ale już nie zmienię szosy na nic innego, chyba że na gravela.

[@6Oko6Demona6]

na miasto to już lepszym wyborem od szosy jest góral. mam i szosę i górala, ale po mieście wolę jeździć góralem. czas taki sam, a nie muszę kombinować którędy jechać, zwalniać na krawężnikach itp. a do tego na lepsze hamowanie. pewnie cross byłby lepszy od górala ale mnie potrzebuję na razie trzeciego roweru

[@leszkos8336]

Witaj.Co sądzisz o rowerze giant toughroad slr 1 przymierzam się do kupna.Chciałem najpierw kupić ktm ultra 1964 ltd 29 ale zobaczyłem właśnie tego gianta i stwierdziłem że będzie lepszy do mojej jazdy w różnych warunkach drogowych.A może mógłbyś zrobić recenzje właśnie tego roweru.Dziękuje i pozdrawiam

[@pletwalwielki]

wiem że to było 2,5 roku temu ale teraz rowery miejskie można kupić i to z aluminiową ramą za 1300 PLN ;-)

[@michfish2354]

Czy opłaca się oraz czy da się komfortowo jeździć w mieście na napędzie 1×12? Dużo spędzam czasu w mieście ale lubie ostro pojeździć po lesie. Chcę kupić droższy już rower do ambitnej jazdy xc. Nie stać mnie na 2 rowery. Czy dam rade z napędem 1 na 12 szybciej pojeździć?

[@Pawel_vel_Pablo]

Bardzo dobre omówienie różnic między tymi trzema typami rowerów. Zamiast szosy widziałbym tu jednak gravelbike'a z oponami 38C. Mamy wówczas rower szosowy, ale wyposażony najczęściej w hamulce tarczowe, no i przede wszystkim szersze opony dające większy komfort na naszych drogach. Zastanawiam się nad rowerem fitness, który prezentowany jest w materiale, czyli Giant FastRoad SLR 1 oraz nad rowerem gravelbike Ridley X-Trail Alloy (modele od 10 do 40). Nie wiem, który z nich lepiej by się sprawdził jako rower na pokonywanie tras około 100 km, głównie po szosie w tempie około 30 do 35 km/h, ale nie wykluczając przy tym też wjazdu w lekki teren leśny i ścieżki szutrowe, wiadomo z mniejszą prędkością :). P.S. Czy Giant FastRoad SLR 1 ma może sztywne osie X12 i X15? Pytam, gdyż przy hamulcach tarczowych jednak bardzo by się przydały sztywne osie. Interesuje mnie też jaki jest zastosowany suport, czy jest to wciskany press-fit, którego wolałbym nie mieć, czy może suport wkręcany BSA? Z góry dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam.

[@Grzesiek010]

Ja bym wziął gravela i terenu się wtedy nie bał, nie był ograniczony do szosy tylko

[@sebastiano223]

Bralbym fitnessa do miasta ale nie tego gianta bo wyglada komicznie ta rama :) Za to Trek wyglada zacnie tylko od razu amor do wymiany na jakis lepszy powietrzny i korby tez.

[@TheStonedstone]

Jeżdżę na szosie z oponami 23 i nigdy koło nie wpadło mi w żadną szczelinę, bruk pokonuję prawie codziennie. Kierownica typu baranek nie jest żadnym problemem, przeciwnie, daje możliwość kilku różnych chwytów co zdecydowanie podnosi komfort jazdy. Przy kierownicy prostej, jesteśmy praktycznie przyspawani do gripów na stałe, unieruchomieni w jednej pozycji. Rower szosowy jest najlżejszy z omawianych, mój ma np 8,4 kg przy ramie XL co nie tylko ułatwia jazdę, zwłaszcza przy podjazdach, ale np wnoszenie po schodach. Reasumując, do miasta to najlepszy wybór, aczkolwiek ciągłe wyprzedzanie wlokących się rowerzystów na rowerach miejskich, poruszających się w tempie znaków drogowych, jest nużące.

[@StarButterfly.]

Też mam szose opony też 23c nigdy mi nie wpadł w szczelinę. Ten pan dobrze gada! polać mu!

[@farolvol4375]

Przyspawani do gripów? Słyszałeś o rogach?I znów mamy ofiarę wmawiającą sobie i innym, że szosa to dobry wybórr do miasta... doprawdy, racjonalizacja zakupu potrafi zdziałać cuda...

[@kamechas]

23C - chyba najgorsza guma na miasto. Czuć przez nią nawet placki z gum do żucia przyklejone do asfaltu. Nawet zawodowcy przesiadają się na 25C.

[@TheStonedstone]

Farolvol Pokaż mi nowy rower górski lub trekingowy z rogami. Ja nic nikomu nie wmawiam, po prostu jeżdżę i czuje się z rowerem szosowym świetnie( po przesiadce z górala na slickach). Średnia prędkość wzrosła o 7 km/h a przyjemność z jazdy nieporównywalna

[@TheStonedstone]

kamechas Dobrze że mi to uświadomiłeś, od dziś będę wiedział jak fatalnie mi się jeździ. :)

[@neutronshiva2498]

Do miasta najlepszy jest rower miejski. Nie uwierzycie, ale po to właśnie go wymyślono.

[@kakakakamilllo6333]

na miasto najlepszy jest stary składak za 30zł takiego roweru za 2tyś czy za 4tyś to bym się bał do sklepu iść co innego rower do jazdy to tak ale nie na miasto innymi mówiąc do sklepu do znajomych na stację w niedziele handlową składak za 30zł co oparty o siatkę czeka na ciebie a na jazdę w trasę czy do kogoś gdzie zostawisz rower na posesji albo w garażu to może być za te 4tyś bo tak to wystarczy 5 min i jesteś w plecy :P (umnie są takie spece ze w te 5 min to i by diament przecieli )

[@sebastianpietrzak7213]

dobra to mam pytanie do prowadzacego jaki wszystkich doswiadczonych sluchaczy: a wiec tak ze wzgledu na moja zone musialem zeskoczyc z giant TCR advanced 1 rocz.2016 ,waga cos kolo 7.8kg (ulegra shimano groupset)rower rewelacja. sprzedalem rower na poczet bardziej uniwersalnego rowery z plaska kierownica( a zeby czasami skoczyc w trase z zona-ona nie lubi zapierdalac wiec musze delikatnie :)) zakupilem do tego celu Giant Fastoroad SL1 2019(CZERWONY Z OSPRZETEM TIAGRA) rower ok 10.5kg po pierwszych testach bo chce czasami poleciec sobie samemu i depnac rower spisuje sie wmiare ok .bede szukal czegos lzejszego minimalnie i z shmiano 105. mam 3 pytania: 1) czym sie rozni giant fastroad slr1 ,comax 1 ,fastroad advanced 1 (bo takie byly produkowane. (osprzet,geometria,waga) 2) czy jest firma jakas ktora produkuje hybrydowy rower z dobrym osprzetem szosowym (np. 105) i bardzo lekki 8-9kg 3) zapraszam do rozmowy chetnie poslucham jesli ktos ma duze zaplecze wiedzy na ten temat ,wiem ze ktos powie to kup sobie drugi rower miej szosowy do zapierdalania i hybrydowy do jazdy z zona . ja chce te 2opcje w jednym .moj giant fastroad sl1 (2019) spisuje sie wmiare dobrze ale to jeszcze nie to czego szukam..pozdrawiam

[@danielszczech5537]

ja jeżdżę do pracy i po mieście na crosie lazaro, chyba najlepszy stosunek jakości do ceny. A i do przemieszczania się po mieście chyba najlepszy typ roweru, chyba że ktoś każdą przejażdżkę rozpatruje pod kątem treningu, no to wtedy bym pewnie kupił szosę czy gravela. Ale jako środek komunikacji po mieście najlepiej cross.

[@jt8080]

Jaki model lazaro?

[@alagor96]

Trzeba pamiętać o tym, że miasto nie równa się miastu. Jeden będzie jeździł tylko po drogach, drugi tylko po chodnikach. dlatego to co jest zaleta może być też wadą. No i nie powiedzieliście o przełajach.

[@pyciar]

jeszcze innym "miastem" jest Zakopane czy Karpacz ;) górki, żwirek i marny asfalt...

[@adamw.2024]

Moja córka, mieszkająca w Dublinie od lat dojeżdża rowerem do pracy (kilkanaście km w jedną stronę). Zamieniła rower krosowy na szosówkę, bo stwierdziła, że węższa kierownica ułatwia pokonanie porannych korków na ścieżkach rowerowych🤣(łatwiej się przecisnąć)

[@emwu1988]

Ja tam na góralu latam w razie co można się wrąbać na trawę czy piasek bez problemów

[@marcinszczesny54]

Kamerka ciut dalej od twarzy ;)

[@iluzjah]

mi odpowiada :)

[@ireneuszmaslinski9187]

Koszyczki przy pedałach to najgorsze rozwiązanie. W mieście najlepsze są platformy, bo trzeba czasem szybko awaryjnie się zatrzymać, już lepsze byłyby SPD. Jeśli często mamy do czynienia z szynami tramwajowymi, to lepiej mieć grubsze opony tak 35C. Zgadzam się, że krosowy jest tu najlepszy. No ale poza tym liczą się indywidualne preferencje niekoniecznie racjonalne, bo wiecie co? Szosa to jednak szosa 😁

[@czesiu420]

oj raz widziałem jak koleś awaryjnie wypiął się z spd i sunoł po asfalcie na tych twardych plastikowych podeszwach w kierunku torów tramwajowych poprzedzonych wysokim krawężnikiem, epicka gleba i sporo skóry zostawionej na podłożu, dobrze ze sie chłop nie połamał. Po tym stwierdziłem że w nagłej sytuacji szosówką i w spd nagłe hamowanie w zakręcie to śmierć, nie utrzyma cie ani opona której prawie wcale nie ma, ani te plastikowe butki w których suniesz jak na łyżwach ;)

[@Czaron871]

Świetnie się ogląda twój kanał powiedz który rower byłby lepszy twoim zdaniem w starciu Merida Crossway 300 czy Saveno Everest 4.0?

[@DobreroweryYoutube]

Z takiego zestawienia chyba jednak wybrałbym Meridę:)

[@Czaron871]

Dzięki za odpowiedź, już nie jedna osoba powiedziała mi że lepszy osprzęt ma saveno, Podobno Merida przez to że jest bardziej rozpoznawalną marką oferuje mniej niż saveno. Czy to prawda ?

[@braborgbraborg9112]

6:47 Na kanale Dominika miałem dość długą dyskusję z pewnym thebilem, który twierdził, że szerokość opony nie ma wpływu na opory toczenia xD

[@solarisurbino124]

Witam. Ten cross Treka jaki to model? Zastanawiam się nad wyborem Krosa Evado 5.0 Mógłby się Pan odnieść do różnic między tymi dwoma rowerami? Dziękuję!

[@DobreroweryYoutube]

Witam, ten model Treka to Dual Sport 3, czyli następca popularnych DS na 2017 rok. W porównaniu do Krossa Evado 5 posiada nieco gorszy osprzęt (tylna przerzutka), jest za to rowerem dużo bardziej uniwersalnym - Trek pozostawia w swoich modelach crossowych więcej miejsca na opony, wiec bez problemu da się założyć opony z roweru górskiego 29, co znacząco poprawia uniwersalność. Z odczuć subiektywnych - moim zdaniem w Treku nieco wyższa jakość wykonania, nawet pomimo gorszych elementów osprzętowych, rower bardziej przemyślany.

[@solarisurbino124]

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź! Spodziewałem się takiej oceny , ponieważ mamy już w domu Krosa Hexagona R8 kupiony oczywiście w waszym sklepie. Wszystko z rowerem jest ok. jednak jak kolega syna kupił Treka Marlina to faktycznie pomimo niższej grupy osprzętu po przejechaniu się czuć różnicę na korzyść Treka ! Jednak niestety albo stety "CCC" cena czyni cuda ! Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam!

[@mirosawzarembski3082]

Bierz treka ds 3. Ten rower jest genialny

[@simon9924]

Też jeżdżę cross i odradzam:) nie jezdzilem 11lat na rowerze,kupiłem rok temu - docelowo miał być na jazdę do pracy 30km dziennie. Ale znudziło się, zaczęły się treningi w weekendy i dluzsze trasy, więc wymiana pedałów na spd, opony węższe i zmiana amorka na sztywny carbon I nie narzekam ten amortyzator nie jest potrzebny moim zdaniem, ciężki kloc(~2-2,5kg) i słabo działają najtańsze. Na sztywnym lekkim carbonie 400-600g spokojnie i przez lasy przejedziesz;) po co przerabiać Crossa jak można fitness lub może gravel na dluzsze miejskie dystanse i dłuższe trasy weekendowe?

[@Klopcyna]

W lesie tak, ale do miasta kowadło się nadaje. Szczególnie jak musisz dużo jeździć po krawężnikach. Przez lata jeździłem po mieście starym rowerem ze sztywnym widelcem i odczuwałem brak amortyzacji. Ostatnio ten rower mi ukradli, więc kupiłem właśnie krosa z kowadłem. Mogę go też używać na single trackach z wystającymi, poprzecznymi korzeniami.

[@c_dmnk]

Gdzie znajduje się owy sklep??

Do miasta gravel albo cross, bo ścieżki rowerowe nie są dla szos. W ogóle szosa do miasta to jakieś nieporozumienie. Lepiej przyspiesza niż hamuje, a piesi i niedzielni rowerzyści nie ogarniają rzeczywistości.

[@SuzukiHarpmaster]

a jaki najlepszy rower do jazdy po wsi ?

[@kapibaraTM]

Najlepsze jest koło 26 do lawirowania miedzy ludźmi .Tanie mtb ma wiele plusów .Dwa komplety opon i żadna pogoda nie jest ci straszna ,ceny rowerów na niemodnym rozmiarze kół są absurdalnie niskie ,mają hamulce tarczowe .Komfort samej grubej opony której niestraszne będą torowiska i kocie łby .

[@NecrosDeus]

Koła 26 do miasta jak najbardziej, do 28 w mieście to mam mocno mieszane odczucia, to bardziej nadaje się na ścieżkę rowerową podmiejską, a nie miejską. Mam wątpliwości co do hamulców tarczowych. Z pewnością w tych rowerach są mechaniczne, to większy kłopot a więcej zalet w stosunku do V raczej brak.

[@kapibaraTM]

@@NecrosDeus zalet w stosunku do V jest sporo .Kilkunastokrotnie mniej czasu poświecą się na regulowanie .Jak jeździ się w deszczu to V-braki znikają w oczach .Siła hamowania które dają tarcze .Brak potrzeby wymiany koła przez zużytą obręcz .

[@GrzegorzK_gg]

No chyba od miasta zależy. Gdybym mieszkał dalej w Wałbrzychu to tylko góral z dużą ilością lżejszych biegów :) We Wrocławiu cross albo treking tudzież miejski na szerokich oponach. W Warszawie czy Trójmieście większy zakres się kłania. Po pozostałych dużych nie jeździłem więc nie wiem. Rowery fitness to jakieś nieporozumienie. :) Takie mam zdanie

[@pitushud5559]

Vbreake lepszy od dualPivot ????

[@rowerowewyprawy]

Świetna praca, tylko jedna prośba... Proszę nie określać tego typu materiałów "filmik"... Lepiej i profesjonalniej brzmi materiał, czy - jak w przypadku tego - porównanie... :) I zaznaczam... To prośba, nie hejt ;)

[@chlejepan1735]

Święte słowa. Tak jak nienawidzę określenia " pieniążki "

[@piotrekm9030]

nikt Cię nie pytał o zdanie

[@cherubim86]

Inzai w granicach 2000 zł to chyba tylko w Twoim sklepie :P najczęściej widać go w granicach 2800 zł więc do 2000 jeszcze daleko.

[@kamechas]

w wyprzedażach spada w okolice 2200 zł

[@sawomirmajak7310]

Najlepszy do miasta kross kotki krawężniki pobocza. Odległości niewielkie

[@Krzysztofer]

jakie są różnice w średnich prędkościach między tymi rowerami ?

[@kapibaraTM]

Zależy od prędkości i od opon .

[@michalczapiewski6563]

Co to za ceny?

[@mrright3439]

"Koszyczki" w szosach w mieście są najlepsze przed światłami.

[@kapitanbomba5776]

A jaka cena tych szoszowek se 3000 tysące

[@marcinsm1]

Wydaje sie, ze rowery fitness i szosowy nie beda najlepszym wyborem na nasze dziurawe drogi i chodniki.

[@ireneuszmaslinski9187]

Bez przesady, przynajmniej w Wielkopolsce nie jest tak źle. A te dziury, które są, zawsze można wyminąć. Jadąc treningiem też się raczej wymija, a nie się w nie pakuje.

[@gigantycznabroda8248]

Średniej jakości widelec karbonowy jest lepszy od najtańszego amortyzatora ;) zresztą tak jak wspomniał przedmówca, dziury się omija a pod krawężniki nie podjeżdża :P

[@marcinsm1]

no comment

[@bartektunia]

Dobrze facet mówi nie rozumiem czy komentujący oglądają do końca i wiedzą o czym jest materiał. Autor wyraźnie na końcu mówi że jego zdaniem jest spora przewaga tych rowerów nad klasycznymi miejskimi czy trekkingowymi ale kosztem wygody. Zawsze jadąc na zakupy możemy wziąć plecak więc po co wozić non stop koszyk. Niektórzy nie jeżdżą w deszczu więc po co wozić non stop błotniki. Stopka, ciężkie piasty czy dynama i masa innego złomu który podnosi masę roweru też nie każdemu jest potrzebna. Tak samo jak amortyzator który dodaje 1.5 kg wagi.

[@DobreroweryYoutube]

Niestety to dość częste zjawisko, że wielu widzów przestaje oglądać materiał w momencie, w którym coś im się nie spodoba/spodoba i własnie na tym etapie pisze komentarz. Można się przyzwyczaić:)

[@blackjohnny0]

Dziwne, że nie ma w zestawieniu roweru... miejskiego.

[@oktokote7834]

Najlepszy do miasta jest składak bo łatwiej przetransportować

[@belkotttify]

nejlepszy rower miejski to ten z tyłu 😄

[@pyciar]

0:51 ? też tak myślę

[@annaopolska3780]

Mam pytanie czy poleca pan rower trekkingowy Unibike Vision LDS 2017 proszę o opinię na jego temat

[@piotrekm9030]

a jak ja dojeżdżam do pracy i na zakupy swoim rowerem mtb to robię coś źle? ;)

[@ThePolishGhost666]

Jeżeli ten typ roweru Ci odpowiada to absolutnie nie.

[@piotrekm9030]

Wasted Youth myślę, że po prostu byłoby głupie wydawać powiedzmy 3500 zł na codzienny przejazd 4 km do pracy w jedna stronę i ewentualne zakupy po drodze... to już wolę dołożyć i kupić jakąś szose, nie na wyjazdy do pracy a na jakieś dłuższe wypady i treningi po asfalcie

[@wiktorslezak3769]

cross

[@nonameis1275]

Ja mam szosowego z normalną kierownicą

[@mateuszbancyrek8626]

A moze do miasta najlepszy bedzie rower miejski?

[@ukaszostrowski1869]

"Rower fitness jest rownie szybki co szosa ale ma plaska kierownice" No i wlasnie brak baranka to gorsza aerodynamika wiec i ogromna roznica w szybkosci

[@DobreroweryYoutube]

Teoretycznie tak - ale cały czas rozmawiamy o warunkach miejskich, a pewne plusy płaskiej kierownicy mogą paradoksalnie sprawić, że w odpowiednio dużym ruchu, na trudnej, dziurawej drodze pełnej progów zwalaniających czy wysepek, na płaskiej kierownicy do celu dotrzemy wszystko.

[@wartkistrumien6478]

Dlaczego nie ma tutaj roweru Kross Evado 3? Fajny rowerek dostępny juz do 1500 pln (nowy). Dawac 4000 za rower, który w kazdej chwili mogą ukraść ... A kradną u nas na potęge. Policja jest nieudolna. Rowerzyści chyba powinni siekiery wozić i wymierzać sprawiedliwość ... (ironiczny żart jako krzyk rozpaczy na bezsilność wobec kradzieży). A rowerem do sklepu, czy na wycieczkę, i naprawdę czasami jest potrzeba aby go na kilka minut zostawić. Wtedy serce wali jak oszalałe ... Wyjde ze sklepu, urzedu i wracam pieszo ? Miesiąc lub dwa pociesze sie rowerem za 4000 ? Az mi ciśnienie podskoczyło. Rozumiem zapięcie albo rower na plecy. Ulock też nie gwarantuje 100% pewności. PS Kolejna sprawa dawaj prosze w opisie linki do innych rowerów, o których mowisz. Nie znam sie dobrze na modelach (inni zapewne tez). Chciałbym go zobaczyć i porównać ale nie wiem gdzie i jak szukac. Ten Kros, który wymieniłeś też nie wiem o jaki model chodzi.

[@DobreroweryYoutube]

Nie ma Krossa Evado 3.0 tak samo jak nie ma z pół setki innych modeli dlatego, że to nie filmik o konkretnych modelach rowerów a trzech typach - szosie, fitness i crossowych. Nie mam pod ręką każdego roweru świata, prezentowałem pewną koncepcją używając jako przykładu rowerów typowych dla danej grupy. Ps. Każdego roweru szkoda, nawet takiego za 200 zł. Moja żelazna zasada jeśli chodzi o zostawianie roweru - nigdy nie zostawiać na polu, a jedyny rower miejski jaki mam (30 letni schwinn) jest przypinany najbardziej pancernym u - lockiem jakiego znalazłem. TO też nie gwarantuje 100 % pewności - ale przynajmniej wiem, że złodziej chwilę powalczy.

[@wartkistrumien6478]

Jaki model U-locka masz ? Zalinkuj gdzies :) Widziałem kiedyś filmy jak szlifierką z akumulatorem facet ciał U-loki w UK. 30 sekund max i po rowerze ... To może z innej strony. Czym różni sie rower fitnes od cross i trekingu. Takie proste przykłady i odczucia.

[@iaysx_3710]

Specialized demo 8 będzie najlepszy

[@michalziobro1984]

Najlepsza damka holenderka ewntualnei z elektrykiem

[@michalziobro1984]

Rower bez koszyczka do miasta to nieporozumienie, plecy sie mega poca w placaku, do tego nie ma gdzie zakupow wlozyc. Tez te rowery sa bez oswietlenia. Ja polceam Cube Town Hybrid po 6999zl mozna kupic moim zdaniem rower idealny do miasta

[@pietrekt.807]

A mnie bardzo by interesowaly rowery lesne. Tu moze byc miejsce na rekreacyjnego gorala. Pozdrooo

[@szycu5595]

Mam pytanie, do giant a rapid jakie można włożyć najgrubsze opony?

[@marianswiacki7298]

to nie sa rowery do miasta ?

[@mateusz9601]

Co do szosy 23c głównym problemem są szyny tramwajowe :|

[@ostersky1713]

Przeprowadź się tam gdzie ich nie ma.... Problem solved

[@mateusz9601]

Może ty byś się przeprowadził, ja wolę prostsze rozwiązania ;)

[@olafetor5918]

Najlepszy rower w mieście to Ostre koło z jedną piastą bez wolnobiegu z jedynie przednim hamulcem. można za mniej niz 600 zł już kupić, o tym rowerze zapomniałeś. Tego roweru często nikt nie kradnie bo nie umie na nim jeździć.

[@januszkosminski7405]

Oczywiście. Tylko fix. Noo... pod warunkiem, że nie jest to miasto ekstremalnie górzyste. Kierownica baranek, jak najwęższa. Ja zwęziłem na 34 cm. Opony 25C - moim zdaniem - optymalne. Błotniki do 20 km/h w ogóle nie są potrzebne, a powyżej 30 - jeszcze wzmagają chląpanie. Nie zgadzam się z podziałem rowerów na wolne i szybkie. To zależy od rowerzysty i od warunków drogowych.

[@radian1983]

zapomnieliście o przełaju...

[@kamilmroz2158]

A rover typu gravel?

[@kapibaraTM]

Słabo .Duże lepiej od szosy ,ale banerek nie jest dobrym rozwiązaniem do miasta .

[@ezcu1733]

@@kapibaraTM jes i to swietnym

[@2Pzp]

Ten rower typu fitness to chyba jakaś multipla wśród jednośladów...

[@ezcu1733]

Chyba mtb

[@ezcu1733]

Rowery mtb sa oblesne

[@2Pzp]

@@ezcu1733 whatever, ten czarny Giant jest paskudny.

[@ostersky1713]

Rower szosowy z mocowaniem bagażnika..... Pozostawię to bez komentarza.

[@DobreroweryYoutube]

A szkoda, bo chętnie bym posłuchał komentarza na temat tego, że większość tanich, rekreacyjnych rowerów szosowych ma mocowanie do bagażnika.

[@ostersky1713]

A widziałeś kiedyś Porsche Ferrari lub Lambo z przyczepką?? To mniej więcej tak bym porównał. W obecnej chwili mnogość rowerów na rynku pozwala dobrać rower idealny do swoich potrzeb. Kupowanie szosy żeby założyć do niej bagażnik. Sorry ale nie ;) To tylko moja opinia, ale dam sobie rękę uciąć, że wielu szosowców to potwierdzi. Pozdrawiam.

[@DobreroweryYoutube]

Tak jak widziałem Porsche Cayenne z przyczepką, tak widziałem niejedną szosę endurance czy gravela z bagażnikiem:) Wszystko kwestia roweru, samo pojęcie "rower szosowy" zawiera w sobie teraz tyle różnych typów i kierunków, że naprawdę nie w każdym przypadku to jak założyć świni siodło:))

[@ostersky1713]

Trzymajmy się nomenklatury szosa to szosa ;) A Porsche Cayenne to SUV mój błąd nie dodałem że takie coś sie nie liczy

[@alfrednOObel2]

Dawniej istniała kategoria rowerów turystycznych czyli de facto szosy o komfortowej geometrii i z błotnikami oraz bagażnikiem. W zasadzie kategoria ta powoli wraca w postaci szos endurance. Stopniowo, wraz ze wzrostem jakości dróg w Polsce, kolarstwo szosowe staje się popularną formą spędzania czasu i aktywnego wypoczynku. Przeważnie dla osób bez sportowych aspiracji. Dla takich własnie ludzi te rowery mają jak najbardziej sens.

[@666thegordon]

Jaki jest najlepszy rower do miasta ? może rower miejski ? dziękuję pozdrawiam

[@DobreroweryYoutube]

Nie dla każdego i nie zawsze;)

[@ezcu1733]

Rower miejski to najgorsze co moze byc

[@jannowak3423]

bo nie ma o jak crossik :D

[@marcinwisniewski2]

Szkoda że Giant wycofał się z Fastroad i Anyroad.

[@tomaszstaszewski]

Dziwny wybór rowerów do miasta. Żaden nie ma błotników, oświetlenia zasilanego dynamem w piaście, osłony na łańcuch ani bagażnika do zawieszenia sakw na zakupy. Ponadto każdy z rowerów wymusza sportową lub pólsportową pozycję pochyloną do przodu, a nie charakterystyczną dla rowerów miejskich pozycję wyprostowaną. O ile jeszcze wybór roweru tekingowego jako nieco bardziej zaawansowanego roweru miejskiego wydaje się być uzasadniony to te trzy zaprezentowane (bardzo fajne) rowery trudno uznać za najlepsze do miasta.

[@myny3968]

nowy rower z takim wyposażeniem? Trekking :p

[@kapitanbomba5776]

Tomasz Staszewski bo rower ma być letki i zwiny i po co te pierdoły dodawać i wage zwiększać roweru

[@Dolritto]

Rower miejski jest wyborem chyba tylko dla ludzi, którzy się na rowerach nie znają. Człowiek z czasem zauważa, że na siodełku się bardziej przysiada, niż siedzi, pozycja wyprostowana zamienia rowerzystę w żagiel wyłapujący jakiekolwiek próby szybkiej jazdy, akcesoria można sobie zamontować do bardziej sportowych rowerów zaoszczędzając połowę masy i toporny wygląd. Jedyną zaletą czystej krwi mieszczucha jest naprawdę duża wygoda, ale tylko na krótki dystans i powolnym tempem, możliwość przełożenia nogi przez ramę, a nie przerzutem (mam nadzieję, że przynajmniej do 60 roku życia nie będę miał z tym problemu) i że nie kusi tak złodziei (nomen omen całkiem duża zaleta, należy zaznaczyć). Przegrywa jak dla mnie pod każdym innym względem.

[@piotrd.5480]

Lubię filmy, w których rower crossowy to debeściak.

[@sawomirmajak7310]

baranek to faktycznie 50km na dwupasmówce i nawrotka

[@zorro7572]

jaka nawrotka?

[@giln]

na Polskie drogi to damper xD

[@outlawz1982gdynia]

mtb

[@sebastiankorbanek3221]

To mają być rowery do miasta? Ha ha ha nie żartuj pan..........

[@ezcu1733]

Czemu niby nie maja byc do miasta?

[@omgoat]

szosa ma NAJWEZSZA kierownice, także jest najlepsza do przeciskania się miedzy samochodami, najszybsza bo jeździmy glownie po asfalcie i baranek to duza wygoda również po miescie, prosta kiera jest lipna, zresztą kto raz sprobuje szosy ten już przy niej zostanie :)

[@kamechas]

Tja? Cool story, ziom.Ja spróbowałem i stwierdziłem, że nie ma gorszego roweru do jazdy po mieście. Nie wiem gdzie mieszkasz ale miasto nie jest wyłożone po całości asfaltem - bruk, szyny tramwajowe, krawężniki, studzienki, progi zwalniające. A nie wiem też w jakim momencie baranek jest wygodny w mieście. Może mnie oświecisz?

[@omgoat]

w każdym momencie jest wygodny, masz duzy wybor chwytow a w prostej masz tylko jeden, zjazdy i podjazdy sa latwiejsze. Zreszta nie oszukujmy się jeżeli jeździsz po krawężnikach, studzienkach, bruku i torach to kup sobie fulla...

[@kamechas]

Mam radona urban supreme z przerzutką planetarną i pod każdym względem pokonuje on szosę w mieście. Baran lepszy na zjazdach i podjazdach? No popatrz popatrz - sprzedaj ten patent producentom rowerów, może zaczną montować baranki w MTB

[@omgoat]

kamechas mtb nie sluszy do jazdy po miescie, podobnie jak szosa nie nadaje się do jazdy po terenach przeznaczonych do takich jazd, ale jest cos takiego jak przelaj, slyszales?

[@omgoat]

z ciekawości obejrzałem tego radona i nie wiem czym on tak przebija szose? nie widze zadnej zalety za to same wady takie jak duza waga, bardzo szerkoka kierownica, geometria wymuszajaca niemalże wyprostowana pozycje... zanim się rozpędzisz to ja szosa będę już u celu...

[@przemyslawk499]

Szosa na aluminium to prazka. Tylko zniecheca to uzytkowania tego typu roweru. Jak juz to albo carbon nawet tanszy albo cromo.

[@DobreroweryYoutube]

Zdecydowanie przesadzona opinia:) Dobrze skonfigurowany aluminiowy rower na oponach 28mm potrafi być całkiem komfortowy.

[@jaszczurka5069]

0:44 dziadek ci ukradł rower