Jaki motocykl na początek? Jaka pojemność na początek? Czy to będzie dobry motocykl? CMV

[@lukp5046]

Na początek dla większości potrzebny jest ROZUM I MYŚLENIE przerabiam jednoślady od 20 lat i wiem co mówię...

[@CODApl]

Owszem, to co siedzi w głowie jest najważniejsze.

[@ernestjasinski1650]

Ja zaczynałem od skutera 50 następnie skuter 125, Honda CBR 125r, później było Kawasaki eliminator 600, kilka innych 600 i teraz mam gsxr750 k9. I nie żałuję tego że zaczynałem od 50 bo później z większą mocą szło mi lepiej 😉

[@Narciacz]

Kiedyś doszedłem do wniosku, że duża pojemność na początek, to nawet lepsze niż malutka, bo nie trzeba zasówać by mieć frajdę, o ile ma się w głowie poukładane.

[@Gabriel-jw9vr]

Zaczynałem od Junaka 901 sport, a teraz śmigam Suzuki gsf 1200s bandit z 1998roku. :) Pozdrawiam.

[@I3ladefist]

dlatego jazdę i technikę trzeba ćwiczyć, placyk, pusty parking, cokolwiek... ćwiczyć odruchy i zachowanie, bo te intuicyjne nie zawsze są najlepsze, pozdrawiam

[@patrykcichocki192]

Ja zaczynałem od 50 którą później przerobiłem na 110 a teraz latam na suzuki bandit 400 bardzo fajne moto polecam każdemu kto szuka małej pojemności z pięknym dźwiękiem rasowego rzedowca

[@TheGrucha79]

Wreszcie ktoś porządnie wytlumaczyl ten temat

[@Pette2222]

A propo nudzenia się motocykla co do mocy. Miałem GS'a 500. Wszyscy mówili, że na pół sezonu i Ci się znudzi. Kurwa zrobiłem nim 18 tyś km w niespełna dwa sezony i gdyby nie to, że sytuacja mnie zmusiła i musiałem sprzedać za śmieszny hajs miałby u mnie dożywocie (i tak miał już 80k). Jak maszyna która rozpędza się do setki w 5-6 sekund (czyli tyle co mniej więcej dobrej klasy auto), pozwalająca wyprzedać praktycznie wszystko na drodze i co najważniejsze jest motocyklem może się znudzić? Dla mnie każda jazda była inna, była czymś wyjątkowym i chuj można się ze mnie śmiać bo co ty pierdolisz, że na 20 letniej 500setce się fajnie bawiłeś. Także "znudzi ci się" dla mnie jest argumentem z dupy.

[@Drowzee1996]

Ja mam gska od sierpnia. Skompletowalem strój i czekam na rozpoczęcie sezonu ;) 125 jeździłem 2 lata i frajda zawsze była ;p

[@kubenmv4385]

@Boyka mam gska 2003 r słyszałem podobne komentarze "2,3 lata i Ci się znudzi " mam go juz 2 lata i ani razu nie pomyślałem o jakiejś nudzie , motocykl jest prze cudowny (zgodnie z zasadą jak kto dba tak ma) pozwala na to co napisałeś wyżej nie sprzedam go nigdy zostawię go to jescze wnuki sobie pojeżdżą

[@Darob14]

A i owszem jak sie kocha motocylke ten styl zapach powietrza ,wolność, pasja,adrenalina,hobby. I pięćdziesiątka służy i sie nie znudzi.

[@jokerdso.7648]

500 sobie już prędkościami samochodowymi jeździsz , ale jak na 50,125 jedziesz i wszystko cię wyprzedza i musisz go katować żeby jechał to jest męczące.

[@buligamer1443]

Wiesz :D mi np gs zaczął się nudzić po 2k więc zależy od człowieka ;P (w sensie jest fajnie ale już brakuje :D )

[@mirosawsabut3771]

Na początku miałem trzy skutery 50tki teraz mam skuter Suzuki Burgman 125 i jak na razie mi to wystarczy. Bo nie mam prawka na Moto chodź mnie kusi żeby zrobić ale się boje ze jak bym zdał i kupił jakiś szybko motocykl to by mnie kusiło żeby manetkę odkręcać na ful i mogłoby to się dla mnie źle skończyć bo widać że większość jeździ szybko mając takie motocykle i jak nawet się jeździ spoko to ktoś ci może zajechać drogę bo przy takich prędkościach cię nie zauważa lub zrobią ci na złość zajeczdzajac drogę .Pozdro dla wszystkich jednosladowcow .

[@Kicia21pl]

Ja wychowany byłem na ogarze 205, przez chwilę był skuterek 50. A pierwsze moje moto to honda vfr 800 z 98r. Jak się jeździ z głową i szanuje się manetkę gazu to można jeździć wszystkim. Najważniejsze to mieć rozum i wyobraźnię, bo na dobrą sprawę każdy motor to nie są żarty. Pozdrawiam i zgadzam się z tym co na filmiku 😎

[@jacekjurdeczka1571]

Genialny filmik!!! W końcu ktoś wypowiada się sensownie na ten temat! Brawo.

[@tpalarczyk]

Jestem na kursie A. Bardzo dziękuję Ci za ten odcinek. Miło posłuchać.

[@Parada92]

Ja polecam mt 07, sam taki wybralem na pierwszy i super :) polecam wszyatkim

[@motoboy9102]

JA kupilem na pierwsze moto Suzuki GSR 600 i raz ambicje mnie przerosły miałem lekkie bum i to dopiero nauczyło mnie co on potrafi a czego nie umiem,z czasem dogadaliśmy się idealnie i czerpie same przyjemności.

[@CODApl]

No niestety często tak jest. Polecam też to: on szybko weryfikuje :)

[@justyoungpl9438]

Według mnie na początek (jeżeli chodzi o mniejsze pojemności) Beta rr 50 jest dobra. Nie dość że jest lekka to bardzo fajnie skręca i ma kopa ;)

[@frederickcharleskrueger1041]

Najlepszy kanał na KZbin bez kitu.. gościu jest Najlepszy..pozdro

[@CODApl]

Dzięki :)

[@sieja]

Dzieki Coda za pozwolenie ze mogę wsiąść na co będę chciał ;D fajnie zobaczyć kulturę na drodze ze auta robią miejsce żebyś mógł wyminąć :)

[@CODApl]

Nie ma problemu ;)

[@Pier18]

U mnie była taka kolejność KTM Duke 125 Honda CB500f teraz Honda CB1000 R moje zdanie jest takie trzeba dorosnąć do pewnych spraw i mieć trochę szczęścia

[@MrCzarnySzkielet]

No co do odwijania, pierwsze moto gsf650n, tydzień po zakupie, a odwinę sobie, jak raz odwinąłem i nieumyślnie na koło postawiłem, tak teraz spokojnie, do 5000/6000 obrotów :P uznałem, że najpierw doszlifuje umiejętności i dopiero

[@dwlmoto6013]

Dzięki tobie CODA przesiadam się na asfalt latam cr250 a teraz w tym sezonie robię lejce i Yamahe FZ6 Fazer 06r pozdrawiam :)

[@CODApl]

Ciekawa przesiadka ;)

[@ArturPetrzak]

Ja zacząłem od Kawasaki Er-5 i nie żałuję :D Można już trochę poszaleć, ale z "plecakiem" już się powoli zbiera i trzeba bardziej odkręcać gaz, żeby ruszyć z miejsca. Na trasie przydałoby się trochę więcej mocy, ale do miasta nic więcej moim zdaniem nie potrzeba. (Chyba, że for fun :D) Pozdruffki Coda!

[@CODApl]

Pozdro Arturze! :)

[@yankes0275]

Też miałem Kawasaki er5 na pierwszy motocykl. Na początek elegancko, miałem go jeden sezon. Następnie kupiłem yamahe thundercat i pierwsze takie wrażenie z 600 "o lol" tutaj z gazem trzeba delikatnie. Parę kilometrów i człowiek do 600 przywykł. A też często jest tak, że ludzie wychodzą z założenia nie kupuj 500 tylko 600, bo 600 łatwiej sprzedać niż 500. Z mojego doświadczenia er 500 wystawiłem w marcu, sprzedałem w kwietniu i kupujący wychodził z takiego samego rozsądnego założenia jak ja. Najpierw nauczyć się jeździć i obyć w ruchu ulicznym a na 600 jeszcze będzie czas. Pozdrawiam ! Piona !

[@Stitch_drift]

zacząłem od CBR 600rr 2009r - Kwestia oleju w głowie...

[@typowekonto2990]

Ja od bendy 75 zaczynałem,teraz wsk 125 a potem yamaha xt 600. Jak umie się zmieniać biegi,składać się,obsługiwać manetką z GŁOWĄ,urzywać odpowiedniego hamulca w odpowiednim miejscu to potem jest łatwo przejść na większą pojemność

[@bartomiejlechicki9442]

Dobrze gada :) W pełni sie z tym zgadzam..Opiniuja zazwyczaj Ci,ktorzy nie maja motocykla..Lub za wieloma sprzetami nie jezdzili...Motocyklista to nie pojemnosc a radosc z uzytkowania,miłosc do maszyny.Jakakolwiek by to nie była..Pozdrawiam Cię CODA i motocyklistów.

[@Rafal.B]

Jak zawsze ciekawy odcinek CODA, zgadzam się że wszystko zależy od tego jakie mamy podejście do jazdy, to czy będziemy jeździć bezpiecznie zależy w większości przypadków tylko od nas samych, oczywiście jeśli ktoś bez żadnego doświadczenia wsiądzie na sportowego litra, to jest raczej pewne że go nie ogarnie i wcześniej czy później przywali. Duża moc daje wprawdzie większe poczucie bezpieczeństwa np. podczas wyprzedzania, ale też kusi by odwijać.. Każdy z nas jeździ nieco szybciej niż zezwalają na to przepisy, chodzi jednak o to by zdawać sobie sprawę z konsekwencji i umieć przewidywać niebezpieczne dla nas i dla innych sytuacje, to według mnie podstawa bezpiecznej jazdy motocyklem. CODA jak widzę te Wasze drogi, to mogę Ci tylko współczuć, same proste odcinki drogi, gdzie tu przyjemność z jazdy? Wpadnij do nas na południe Polski, pośmigamy razem po winklach, których mamy tu pod dostatkiem ;) Łapka od Patrona poszła - Piona :)

[@CODApl]

Spokojnie, myślę, ze w tym roku się taki wyjazd ogarnie ;)

[@Rafal.B]

Moja propozycja jest cały czas aktualna :) Piona

[@arminwolski9254]

Pytania typu czy taki moto czy taka pojemność dobra.... Pierw warto zadać sobie pytanie czy się jako Rider wogole nadaję..

[@rozsik93]

Sam startowałem na varadero 125 i nadal cenię sobie tą maszynę. Polska dwa razy objechana i poużywane na lekkim terenie. Teraz mam cbf600s i generalnie zawsze uważałem, że na start generalnie dobrze jest się trzymać koło kategorii A2. Bo maszyny lekkie, nie za bardzo zrywne i w sam raz żeby sie nauczyć dobrze manewrować, a i nie ma problemu z wyprzedzeniem tira na autostradzie.

[@maciejemka1900]

Moja recepta, na rozpoczęcie przygody z motocyklem jest kupienie na początek coś taniego, starszego do nauki tak by nie płakać nad nim jak się moto przewróci, otrze itp. itd. np. Suzuki DR 650cm można już znaleźć w przedziale 2k/3k sam kupiłem za 3k taki motocykl z 4 lata temu i byłem zadowolony, bądź jakaś mniejsza pojemność na jeden sezon, pojeździć, poćwiczyć, przywyknąć, przeczekać zimę i kupić lepszy, nowszy już z jakimś nabytym doświadczeniem. Jeśli oczywiście kogoś stać na taki manewr.

[@CODApl]

Tak byłoby optymalnie, ale wiadomo jak jest. Ceny są jakie są i niestety niewielu z nas na to stać.

[@piore5406]

Dobry film. Zgadzam się w 100%. Lewa bracie!

[@piter7383]

No to standardowo łapa w górę i lecimy . Lewa !

[@camkozlovsky6410]

Różne moto miałem, był gsx 1100 i cebra 600. Po 15 tu latach nie jeżdżenia pierwsze co kupiłem to Burgman 400. Moc nie jest duża, nisko środek ciężkości i nie czuć tych 200 kilo. Po roku jestem posiadaczem Bandziora i tak zostanie. Po mieście burgman, a w trasę bandzior. Lwg.

[@feniul191]

Na początek polecam honde nc700x najlepiej z "DCT" :)

[@jakubmiejski6241]

Ja sam jestem tego świadomy że za diabła ne nadaje się do prowadzenia ani samochodu ani motoru bo na drodze zrobiłbym Carmagedon...wole rowery elektryczne

[@robertbieganski8143]

Tak jest zależy od głowy...nie od pojemności...

[@piotrschumacher9622]

Zaczynałem od 125 - Virago potem Varadero z racji posiadania jedynie kat. B. Teraz posiadając A planuję jakieś turystyczne 600. I według mnie jest to dobra droga, bo na 125 wiele się nauczyłem. Myślę że na początek max A2.

[@krystoferekkk3480]

Ja zacząłem mini ścigaczem 50cc teraz jest quad 150cc i myślę nad kupnem yamaha mt 03 300cc

[@pioter5103]

Super materiał:)

[@greg26956]

CODA niektóre motocykle są łatwiejsze na początek do opanowania, chodzi oto żeby polecić który wybrać żeby się nie zniechęcić... albo żeby było łatwiej zacząć przygodę z jednośladami... Ja zacząłem na SV650N K8 zachęcony przez Max MotoVlog w 2015 roku i jeżdżę do dzisiaj, zadowolony bez wypadku i polecam na pierwszy motocykl jeżeli komuś zleży żeby łatwo było się nauczyć jeździć... Dodam, że mam 154cm wzrostu... i obniżone z tyłu zawieszenie.

[@danon377]

Powiedziałeś najprawdziwszą prawdę xD wszystko zależy od człowieka :D ja szukałem 600ccm a kupiłem 500 ccm CBF 500 z ABS co było dobrym wyborem :) Po 3 msc sprzedałem bo za słabo ciągnął z dołu a potrzebuje moto na miasto i dojazd do pracy. Kupiłem SV650 N po lfcie i jest elegancko :) Kupcie 1 moto jakiekolwiek bo i tak co 2,3 sezony kupuje się coś innego. Nie da się kupić jednego sprzętu na całe życie. Ja już rozmyślam nad Tiger 1050 :D także każdego to czeka. Pozdro LWG

[@mowcinpl8593]

Po odkręceniu drugi wybór to będzie wózek inwalidzki . PS szerokość i fajnych zakrętów

[@maxiges]

Chyba, że odkrecisz skuter na blokadzie :) wtedy to inni mogą cię potracić ze zdenerwowania (mnie denerwują miejskie skutery elektryczne bo jeżdżą na 70,, po 45km/h I prowadzą często je osoby, które nigdy nie miały prawka, ale mają minimum 18 lat

[@marekkumkowski3939]

Moje pierwsze Moto po zdaniu kat.A.to jest gsf1200s mega zadowolony jestem.trzeba mieć olej w głowie.

[@januszokazji7004]

Bardzo fajny odcinek :)

[@saliwanpl1832]

Większa pojemność/moc mniej wybacza. Waga motocykla też swoją drogą i dopasowanie do swojego wzrostu. Trzeba usiąść i sprawdzić jak się dana osoba czuje na nim. Ale prawda też o tym, że zależy jak później dany pacjent będzie nim cisnąć :d

[@Drowzee1996]

U mnie pierw skuterki później junak123 a teraz gs500e pomału trzeba szlifowac nie ma co srac się odrazu na litra bo dość często źle się to kończy ;p

[@bc-nr5tj]

Co powiesz o tym gs500e możesz polecić?Jak wygląda spalanie? Ile dałeś za niego? I czy posiada jakieś duże wady/często psujące się elementy?

[@Drowzee1996]

@@bc-nr5tj zbyt dużo nim nie zrobiłem km może 2/3 tys. Dałem 4200 za rok 2005 ale było trochę roboty w nim tzn napęd itd. Ale to wiadomo jak do tej pory wszystko ładnie gra

[@przemekfranczyk3252]

@@bc-nr5tj kumpel ma jednego drugi kumpel miał tez jak na początek zajebiste motorki :) dla początkującego "jest czym jechać"

[@bc-nr5tj]

@@przemekfranczyk3252 nie będzie pierszy bo junak 122f jest pierwszy w którym wymieniłem już 3 razy uszczelkę od wałka zmiany biegów i zastanawiam się czy gs 500 może mieć podobne problemy.

[@przemekfranczyk3252]

@@bc-nr5tj nie porównuj gównianego junaka do gs'a jak dbasz o ten motor, silnik robisz ogromne przebiegi bez awarii :) silniki tam są bardzo dobre chyba ze kupisz jakiegoś gruza :)

[@murasek9805]

Pierwszy skuterek 50cc aktualnie po zdaniu A CBF 600 :)

[@maxiges]

Jak dla mnie na początek to taki motor, który na 2'jce spokojnie klei gumę nawet jak się troszkę szarpnie za mocno manetką. I na pewno nie z skrzynią automatyczna bo to nie daje obrazu motocyklizmu(brak magii, tej iskry). Jeżeli chodzi o 125 to one mają jedynie jedna wadę, nie nadają się do nawet lekkiej turystyki bo wyjeżdżasz na trasę i musisz się wlec za tirem, a to nie jest zbyt konfortowe. Jeżeli ktoś będzie korzystał do jazdy miejskiej to ta pojemność jest naprawdę spoko i w 100% na miasto wystarcza. Kwestia dokręcania to indywidualna kwestia, chodzisz ja sam po sobie widzę, że bardziej jestem skłonny odkręcić manetke w motorze, niż wcisnąć gaz w samochodzie. Nie wiem jak inni, ale ja mam szacunek do ograniczeń i nie odkrecam zbytni manetki, jedynie przy manewrach wyprzedzania, jakoś wolę szybciej wykonać manewr i wtedy, nie zwracam uwagi na prędkość bo skupiam się na manewrze. No i jest tak, że motorem masz takie z tyłu głowy, że jesteś mniejszy więc wypszedzisz, więc wyprzedzasz. Więc jak powiedziałem ja osobiście staram się nie odkręcić zbytnio bo wiem, że nie służy to ani mi ani dla moich 2'ch kółek (które będzie trzeba w lutym napoić nowymi płynami i troszeczkę sprawdzić co tam w silniku się dzieje bo stukneło mu 10k i trzeba zobaczyć czy mu nic w serduszku nie jest lekko przypalone, czy poluzowane)

[@ernestjasinski1650]

Polecam obejrzeć "Biblia zakrętów" bardzo dużo informacji. Które bardzo mi pomogły na początku mojej przygody z moto. @Coda pozdrawiam z Frankfurtu nad Menem

[@CODApl]

Odzdro dla Frankfurtu :)

[@nieznajomy3513]

Pierwsza honda 750 i jest zajefajna😀

[@kajtiolomeo1471]

Polecam wsk 125 z silnikiem dkw

[@przemekfranczyk3252]

Ja zaczynałem od Sendy 125 teraz ujeżdżam Yamahe XT660X jak dla mnie najlepszy typ motocykla czyli Supermoto :P

[@pavello144]

Ja po zdaniu prawka zaczynałem od fazera 600, przejeździłem pół sezonu(jakieś 6tyś km) i zdążył już raz zweryfikować moje umiejętności :D. Na szczęście nikomu nic się nie stało, motocykl sprawny tylko porysowany. Ale na pewno przydał mi się ten szlif, trochę inaczej człowiek myśli jak wsiada na moto, wnioski zostały wyciągnięte. Myślę, że jak ktoś ma trochę oleju w głowie to śmiało może wsiadać od razu na podobną moc do fazera (95km). Myślę, że pierwszy motocykl nie powinien zbyt łatwo podnosić przedniego koła, i powinien być dostosowany gabaryt motocykla do gabarytu jeźdźca - co by nas moto nie zgniotło na parkingu ;D

[@CODApl]

No i żeby mieć pewne podparcie ;)

[@KikoPL]

Ja w tym roku zacznę od rometa (max do 3k) :P prawko mam wyjechane 10h na placyku (w 3 lata haha), teoria zdana, no ale... szkoła jazdy do bani :P więc 125cm3 i sam się nauczę, tak żeby pod koniec sezonu przypieczętować to kategorią A :D Dlaczego polsko/chiński romet ? bo jest wysoki (ja mam 189cm), pozycja do siedzenia normalna (sporty mnie nie kręcą), a do tego tanie części :P

[@sebastiandomagaa5872]

Mój pierwszy motocykl w wieku 10 lat to motorynka :) potem quad 125 chinol, następnie skuter, potem znowu MZ etz 150, następnie quad 200, po quadzie Honda hornet 600 z 2001 roku w wieku 17lat, po hornecie quad Honda 300 potem znowu Yamaha r1 Rn 09 w wieku 20lat (na niej miałem wypadek czołówka z samochodem heh) następnie gsxr 1000 k5 potem Suzuki kingquad 700 z 2008r później hornetka 900 z 2003r a teraz zakupiłem Kawasaki z 800 z 2016r z przebiegiem 7tysiecy i myślę że z nim zostanę trosze dłużej heh teraz czekam na ocieplenie aby sprawdzić jak to jeździ :) każdy znajdzie coś dla siebie trzeba sprawdzić kilka moto aż któryś wkońcu się spodoba dobrze się na nim będziemy czuć, hehe poczujecie to w żołądku jak to się mówi to będzie jak z kobietą będziesz wiedział że to właśnie ta, pozdro LwG :D

[@CODApl]

To prawda, trzeba zjechać parę motocykli, żeby dowiedzieć się, który będzie dla nas najlepszy.

[@wiktoriaczerniak3932]

Świetny filmik!🔥

[@tomaszstepien1843]

Mój pierwszy Z900 i cóż petarda ;) a z czasem...

[@CODApl]

Z900 to raczej wystarczy na długo ;)

Ja se zapodałem na 1 moto trampka 650. Ciężkie jest bydle i tu czasem się zastanawiam czy dobrze zrobiłem. Ale kolega mnie pociesza że zna dziewczyne co na podobnym sprzęcie śmiga bez problemów. Myśle że waga to taki jeden z ważniejszych aspektów na początek. No ale moge się mylić 😁😁😁

[@CODApl]

Owszem, łatwiej jest się nauczyć na lżejszych maszynach ;) Mniejszy strach przy powolnych manewrach a później masa przestaje być aż tak odczuwalna ;)

[@dawidkudaty8398]

Siemka. W stu procentach prawda. Kupuje się to co się podoba, ale nie zawsze jest to zakup trafiony. Ja poszukiwania moto zaczynałem od 125, po przeliczeniu kosztów ... kupiłem 600 ( bez żadnych wspomagaczy), ciuchy, kurs. Czy zrobiłem dobrze? Na początku te ponad 220 kg i 100KM trochę mnie przerosło ale i tak w "sprzyjających" warunkach odkręcałem . Po trzech sezonach nie żałuję ale dalej się uczę i odkręcam trochę bardziej ;). A pierwszy materiał o przeciwskręcie który się przydał oglądałem na CODA Motovlog ;) Pozdro

[@CODApl]

Odzdro! :)

[@dawidkudaty8398]

@Michał Zx9r ZZR600 :) Pozdro

[@ssgym1669]

Ducati monster 796 będzie moim pierwszym. Mam nadzieję, że nie pożałuje 😄

[@marcinmokrzycki8373]

ja na poczatek 600rr pc40 i jest zajebiscie :)

[@janjanek954]

Moim zdaniem jak ktoś chce na poważnie zacząć odwijać to tylko w warunkach bezpiecznych = tor bądź jakieś szkolenie na torze. Ps: Nie ogarniam samochodów więc może dlatego preferuje motocykle.

[@fiorehencerbin]

Właśnie jestem w trakcie robienia kat A, i szczerze to zastanawiam się (nie ja pierwszy i nie ostatni) co wybrać? Jestem dorosłym i zrównoważonym facetem - prawie 40 dyszki na karku - i na początku myślałem, że po ukończeniu kursu kupię sobie 600-tkę, jednak cały czas mam spory respekt przed takim już naprawdę mocnym motocyklem. I cały czas zachodzę w głowę, czy nie lepiej wziąć na pierwsze moto jakiegoś nakeda za 4-5tys - by ćwiczyć i doskonalić przez pierwsze 2 sezony technikę jazdy, i nie płakać nad maszyną, gdybym zaliczył jakąś przewrotkę czy mały szlif. No i tak dochodzę do wniosku, że najrozsądniejszym wyborem byłoby coś o pojemności 300-500 - tak wiem, że 500 to prawie to samo co 600 itp. I właśnie dlatego mam taki zgryz z tym wszystkim :)

[@CODApl]

Między 500 a 600 jest odczuwalna różnica ;) Jak masz poukładane w głowie i zrobisz kat. A to spokojnie wsiadaj na 600. I zdecydowanie na początek lepiej wejść w maszynę, której będzie mniej żal, jeśli się pozdziera ;)

[@fiorehencerbin]

@@CODApl Dzięki za odpowiedź kolego. Takz zdecydowanie na początek będę szukać sprawnej maszyny, aczkolwiek właśnie takiej która pozwoli mi na naukę i popełniane drobnych błędów. Wiadomo, jechać przed siebie to nie sztuka, chce jeszcze jechać bezpiecznie i wiedzieć że to na pewno ja panuję nad motocyklem a nie odwrotnie. :) Dzisiaj rano teorię zaliczyłem idealnie, wiec pozostaje zapisać się na praktyki, okaże się teraz z jakiej jestem gliny ulepiony :D

[@piotrd.9848]

Zamierzam zacząć od Yamahy XSR 900. Wcześniej jeździłem skuterem Bajaj 50cm. Dlaczego taki? BO MI SIĘ PODOBA. Bez szaleństw, będę zwiedzał piękne okolice i tyle.

[@noneasxryuyf]

taaa...

[@BWKlol-music]

Ja uważam, że jestem osobą rozważną. Autem jeżdżę spokojnie. Ale zdarza mi się rzucić autko na zbyt wysokie obroty, autko popiszczy przy starcie. Ale w mieście jeżdżę przepisowo, rozumiem różnice prędkości, wolę się zwolnic, czy nawet zatrzymać, niżeli się ścigać z kimś bądź z czasem. Mój problem jest taki, że autko jest drogie, moje pali w mieście 12 litrów, a jeżdżę tylko do pracy i z powrotem ewentualnie do sklepu raz na jakiś czas. Ciekawią mnie motocykle, albo raczej ta cała atmosfera, bycia raiderem, te kaski, ubrania i ogólnie ta swoboda na drodze, można ominąć cały sznur pojazdów, można wszędzie wjechać i mało pali. Jak oglądam takie i mnóstwo innych filmików na necie to mam wrażenie, że ci wszyscy raiderzy są swobodnie wolni jak ptaki. Problem z motocyklem mam jednak inny. Osobiście się ich boję. Kiedyś, jak byłem mały to u kuzyna na wsi posadzili mnie na małą motorynkę no i niestety motorynka poszła dęba na ścianę zwalając mnie z siodła (oni mieli ją jakoś przerobioną). Samemu bałem się na nią wejść bo głośna i w ogóle, ale jakoś mnie zmusili. Na szczęście nic mi się nie stało, ale jakiś strach pozostał. Jeszcze kiedyś miałem epizod jeden również z tym samym kuzynem. Tym razem nie kierowałem, tylko jechałem jako pasażer na skuterze (również zmodyfikowanym). Jechaliśmy skuterem przez las, gdzieś było błoto, kuzyn stracił panowanie nad skuterem i się wycieliśmy. Po za tymi dwoma zdarzeniami nigdy więcej nawet nie siadałem na motocykl. I po za tym faktem, że się ich trochę boję, to jeszcze u mnie w rodzinie był wypadek, jedna osoba z rodziny zginęła na motorze (ale to z powodu dużej prędkości i zapieprzania), przez co każdy w rodzinie powie mi, że ja i motocykl to równa się kolejna tragedia.

[@jakubgaj6819]

Ja zacząłem od piaggio zipp 50 i szczerze polecam na początek osoba które nie mają pojęcia o moto. Potem kupuje suzuki gs 500 na a2 bo to też dobry Moto

[@5salut]

Kurrr jak mi brakuje takiej pogody jak na filmiku... Zimo wypier****

[@Immaginus]

Mam pytanie bo koledzy mi mówią żebym simsona s51 kupił na 1 motorek. Czy to dobry wybór? czy jest coś innego równie dobrego? Nigdy nie jeździłem motorem, a chciałbym się nauczyć i pojeździć dopóki mam jeszcze czas :)

[@IISonFreedomII]

Próbujesz rozwiązać zagadnienie na które nie ma odpowiedzi. Jedni mogą spokojnie zacząć z litrem, innych nawet od 125 odganiałbym kijaszkiem. Nie ma reguły

[@CODApl]

Owszem nie ma. Ale ludzie ciągle pytają, a ja ciągle smaruję tą samą odpowiedź. Teraz będę wysyłać link do tego filmu i będzie mi trochę łatwiej ;)

[@lukp5046]

temat rzeka

[@IISonFreedomII]

Coda > Pomysłowo. Punkt dla Ciebie :D

[@jakubnowak1162]

Chuja się znasz i się nie podlizuj znawco

[@LukaszFeller]

To nie jest wyłącznie kwestia głowy! Nie po to ćwiczy się jazdę na torach, by ćwiczyć głowę. Ćwiczy się odruchy, zmysł równowagi, przyzwyczaja się mięśnie. Sama głowa to za mało - omsknie Ci się ręka na manetce przy litrowym silniku, moto idzie na koło i do widzenia. Odejmiesz zbyt mocno gaz - to samo - duża maszyna nie wybacza błędów, a te każdemu początkującemu będą się zdarzać, niezależnie od głowy.

[@CODApl]

Stwierdzenie, że lata się "z głową" oznacza jazdę rozsądną. Z poszanowaniem manetki i możliwości motocykla. Czyli nie szarpanie gazu i jazda na rzecz swoich możliwości. Świadomość swoich możliwości a zarazem ograniczeń. Jazda na miarę swojego doświadczenia. Do tego nie trzeba szkoleń tylko łeb na karku. I z tego łba na karku wynikać będzie chęć szkoleń, bo świadomość swojej śmiertelności i braku doświadczenia powinna wypchnąć kierowce ku poszerzaniu swoich umiejętności w kontrolowanych warunkach pod okiem kogoś bardziej doświadczonego. Takiej świadomości nie da żadne szkolenie. "Łeb na karku" to coś co siema albo się tego nie ma. I o to w tym chodzi, że jak owego rozumu brak, to nawet 50cc może okazać się ostatnim motocyklem. A jak się rozum posiada, to i H2 nie zabije.

[@matthex8676]

Ja kupiłem tydzień temu mój pierwszy motocykl bandit 400cc i powiem ze po malutku po placu usemki tak by poczuć motor i spoko z czasem zdobędę więcej umiejętności

[@radosawparzych5130]

Ja kupiłem na pierwsze moto MT07 i potwierdzam że jak dla mnie mocny sprzęt i dobrze wybralem. Przed kursem prawa jazdy mialem w glowie R6 albo MT09 po kursie myslenie sie zmieniło😂 Co do odkrecania to racja bo już drugiego dnia byłem zawsze pierwszy😁😂

[@CODApl]

MT-07 to akurat świetny sprzęt na początek ;)

[@rubenowy7786]

Ja zacząłem od cbr125. Dzięki temu nabrałem wprawy w prowadzeniu motocykla. Po Hondzie przesiadlem się na litrowego Fezera. Radzę sobie pomimo 10krotnej wartości koni mechanicznych między cbr a fzs. Kwestia pokory. Moto ma dawać radość i przyjemność, nie tylko zapier#%#.

[@CODApl]

Otóż to!

[@Darob14]

Co to znaczy sper rozsądny zrobienie kursów czytanie o technikach jazdy jeżdzenie doszkalanie sie na torze, wtęczas można rozważać zakup na pierwsze moto litra. Ale to tylko moja opinia.

[@radosawjasiak6293]

Cześć, czy w związku ze zmianami przepisów (3 kółka na kat. B) planujesz jakieś recenzje tego typu sprzętów na tym kanale? Chciałbym tu zobaczyć i poznać twoje zdanie na temat CAN-AM RYKER.

[@PolskaWariat]

pozdro codziak

[@CODApl]

Pozdro Wariat

[@kyriuch]

Mam pytanie, nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda. Jak to jest z przypadkowym wjechaniem motocyklem w jakąś większą dziurę/głębszą studzienkę? Nie mam motocykla i zanim rozważe kupno to jestem ciekawy jak to wygląda, i przy prędkości w terenie zabudowanym jak i poza terenem zabudowanym?

[@dzejkob_xd4504]

W mojej okolicy na odcinku 30km jest około 1100 zakrętów, zapraszam do Małopolski XDD (konkretnie trasa Gromnik-Biecz)

[@CODApl]

No i takie urozmaicenie drogi to ja rozumiem ;)

[@gregoryfi4706]

10:11 nie ustąpienie pieszemu przejścia na pasach słabo chyba wystarczy...

[@motoboxerpl5160]

Ja odbierałem moto do wzrostu i wagi jestem kawał luja 1,96 wzrostu i 120 kg wagi o kombinezon nie wspomnę nie lada wyczyny znaleźć ale nie o tym... Ja kupiłem Suzuki hayabusa na nim czułem się wygodnie... Nie bolały mnie kolana próbowałem SC 33 i jakoś się nie ujął mnie pomimo że każdy poleca... Nim opanowalem jazdę w zakrętach trochę mi to zajęło że względu na na wagę dodam że już się bujam 7lat i raczej będzie hayabusa miała dożywocie u mnie po za tym na sam widok tej maszyny mam ciarry! A kupując inny bym się wkurwial że kupiłem to czego nie chciałem

[@mateuszsv6506]

ja ogarnałem motocykl egzaminacyjny czyli gladius 650 bez problemu a egzamin zdałem za 4 (stres) i nie wiem jaki motocykl kupic no taki naked trochę słaby ten np gladius niby ponad 70KM ale bez szału chodź fajnie się jeździło ale myślę hornet albo cbr f4 no jeszcze nw

[@samtron364]

Zdałem prawko i kupiłem Honde Fireblade 954 :D co by mi mocy nie brakło :D

[@CODApl]

Ciekawy wybór ;)

[@hawi8692]

Ja od 125cmm a potem od razu LITR. każdy niech kupuje to co mu się podoba i na ile się czuje na siłach i tyle.

[@moszel1]

Na początek rozum na fulll wyczulić... ja kupiłem kawasaki er5 i to był mój błąd... za mało mi mocy itp.. teraz wiem ze u mnie min 80konny moto bym ogarnął 🙂

[@matimateo6932]

Dobrze prawisz :)

[@CODApl]

Dzięki :)

[@2AdoPL]

Ja tak mam, że codziennie przed jazdą mówię do siebie: ''dobra dzisiaj jadę spokojne nie będę zapierdalać'' a już tylko minę drugie światła to odkręcam :3 a jeżdżę na puszce coli to co ja bym zrobił gdybym miał litra pod dupką hehe No ale po mieście zapierdalam tak na mandacik, nie na odebranie prawka ^^

[@sebastiandomagaa5872]

Heh to tekst o ile dobrze pamiętam luczyna :)

[@2AdoPL]

Nie cytowałem Luczyna heh :p

[@JulienJollie]

Miałem tak samo gdy cisnąłem po miescie 125tka. Zawsze krecilem gaz do oporu i przeciskalem sie na tzw. chama przez wszystkie luki. Na litrze juz sie tak po miescie jezdzic nie da i zacząłem jeździć wolniej i przepisowo. Może się po prostu zestarzałem albo zmądrzałem trochę.

[@sebo446]

W 3 minucie już podsumowałeś cały, żaden nie zły żaden nie jest dobry lol a przecież poza pojemnością o której każdy mówi ważne jest na początek łatwość prowadzenia, srodek ciężkości, pozycja na motorze itd itp do szkolenia do nabierania nawyków. Tak jak i ludzie kupując pierwsze auto raczej wybierają te mniejsze bo się wygodniej jeździ parkuje itd itp. To ludzie szukając motoru tez o to chodzi, którym się łatwiej opanuje sztukę jazdy jednośladem... i takiego filmiku nigdzie niema bo każdy tylko mówi o pojemności.

[@michakaszub8947]

Pytanie od początkującego - czy potrzebuję na lato chłodzącego kombinezonu? Są w ogóle takie? Przeglądałem 4motos, bo tam mają spory wybór i nawet coś znalazłem, ale przydałoby się info, czy warto inwestować na start?

[@CODApl]

Możliwe że wystarczy sama kamizelka chłodząca.

[@gregoryfi4706]

Gorzej jak motocykl jedzie inaczej niż mu każemy :) np. bo jest ślisko

[@eurobic777]

kolejny kozacki odc :D pozdrawiam !

[@CODApl]

Dzięki!

[@debumcykcyk]

Ja bym kupił jakieś super moto oferty z 250 w 4t :)

[@mikias1193]

Hej mam pytanie jaka 50 do 4k albo więcej trochę

[@foggy779]

Tylko Motorynka! Ja swoją Pony 301 wspominam z rozrzewnieniem XD

[@CODApl]

To były mega sprzęty :)

[@kazik1569]

Miałem 50 4t obecnie mam 125 2t moc porównywalna do 300 w 4t miałem okazje polatać na r6 oraz gsxrze 750 i teraz stwierdzam ze taka r6 była by idealna na początek można sb już polatac na kole gdzieś na Autostradzie przyfisiować a jednocześnie polatac po mieście czy poprostu potoczyć się niskich obrotach na których ten motocykl jest bardzo przewidywalny tylko do tego motocykla trzeba mieć trochę szacunku i pokory z doświadczenia mogę odradzić wszystko poniżej 30 km ponieważ to ledwo co jedzie i nudzi się w dobry tydzień Oczywiście moja opinia nie każdy musi się zgadzać

[@nighthunter2853]

Podpowie ktoś ? Mam Hondę cbr 600 rr PC40. Stosunkowo nie długo bo od września ( moj pierwszy sport ) wzrost gdzieś 181 wagi 95 , już ktoś powiedział ze jest za mała na mnie ta Honda i ryje mi to banie , czy faktycznie tak jest ze ona jest za mała na mnie ? Za niedługo rozpoczęcie sezonu i nie chce wyjść na trola zeby się śmiano ze mnie ...

[@CODApl]

Mamy podobne wymiary i jakoś nie odbierałem CBR600RR jako za małego. Jeśli jest wygodna to znaczy, że nie jest za mała ;)

[@TheKruk1986]

Moje pierwsze moto, MOJE... To CBR 600 F2. Nie polecam swojej historii, po moto jechałem w styczniu przy -5 stopniach. 65 km do przejechania, byłem tylko po kursie na prawko A i swoim 50 ccm. Wracałem do domu na moto, kwestia "nie odwijam" wystarczyła na jakieś 40-45 km. Miałem szacunek do mocy i do temperatury, ale na prostej i tak odwinąłem powyżej 150. Egzamin na A dopiero w lato (praca), ale sezon... Na F2! Jak na szkółce kręciłem ósemki jedną ręką, to po 4 egzaminach brak A. Sezon się zbliża, moto już w przygotowaniu, lejcy dalej brak... Obawiam się (jeśli nasza policja mnie nie złapie) że kolejne egzaminy obleje, po jeździe na F2 za cholerę nie umiem przyjąć pozycji do gladiusa. P.S. Nakedy... Jak ja was ku^wa NIENAWIDZĘ!!!

[@Seferful]

Zdasz zdasz ja zdałem za trzecim podejściem. Jak się uczyłem to też ósemkę robiłem jedną ręką a potem dwa razy na ósemce oblałem stres zrobił swoje także musisz jakoś go wyłączyć na egzaminie i pójdzie

[@Magda-rz4wk]

Polecam wziąć sobie dodatkowo jazdę na placu Wordu, dzień przed egzaminem. Istnieje jeszcze jedna możliwości zdawanie motocyklem z twojej szkoły jeśli jest dostosowany do wymogów egzaminu. Pozdrawiam

[@zemnebedeusz]

Zdałem za 1 podejściem. Luz na egzaminie to gwarancja sukcesu. Bardzo pomaga wykupienie godziny (jak można to i więcej 😋) jazdy w dzień egzaminu. Znacznie zmniejsza stres przed częścią praktyczną.

[@Krzychox1972]

Dasz radę tylko więcej luzu. Oglądaj poradniki. Mam 47 lat i w ubiegłym roku zdałem za drugim podejściem (dotknięty pachołek na slalomie wolnym). Na drugim 8, ale dałem na luz i powtórka wyszła. Reszta z górki po za ...górką ;-). Po prostu luz był jednak za duży i zapomniałem się rozglądnąć i kolejny błąd. Miasto bezbłędnie. Pozdrawiam i LWG.

[@turigulliano5659]

Ja to mam jakieś szczęście albo talent ale wszystkie egzaminy zrobiłem za pierwszym podejsciem 😁 co do moto to jak zdałem prawko to już był koniec sezonu więc nie kupiłem następny sezon miałem inne ważne wydatki i też nie. Kupiłem więc dopiero na drugie pełny sezon CBR 600 f3 i z nastawieniem że na początku będzie spokojnie ale ze gość od którego kupilem mieszkał 200 metrów do autostrady to jak tylko wyjechalem to 230km/h ale to była adrenalina ohhh 😁😁

[@mr.hardcore9585]

Na samym poczatku byles w moim rodzinnym miescie XD

[@lossos2215]

Mam pytanie co sądzisz o wydechu scorpion fajnie brzmi ? Dał bys radę nagrać jakiś odcinek i myślę nad zakupem yzf r 125 i wr 125 i nie mogę się zdecydować

[@CODApl]

Nie miałem okazji chyba tego słyszeć wiec nie bardzo się wypowiem. A recenzje tych motocykli znajdziesz tutaj: motovlog.pl/yamaha-wr125r/ motovlog.pl/?s=yzf

[@meants5817]

5:15 a jeśli jesteś osobą, która nie ma prawa jazdy na samochód, tylko dopiero co ma prawko na moto???;P

[@CODApl]

To szanuj manetke i nie właź na większego byka niż tego, którego ogarniesz w 50%tach od początku ;)

[@meants5817]

@@CODApl mam 14 lat;P

[@CODApl]

To tym bardziej, boś młody jeszcze ;)

[@meants5817]

@@CODApl zamierzam kiedyś zdać na moto

[@kazimierzb1397]

Nie tak do konca. Motocykl ma duze znaczenie. Na moj rozum od szscsetki zaczyna sie w miare bezpiecznie.No bo w sytuacjach podbramkowych jest czym sie ratowac , no bo sa sztywniejsze lagi i nie zanurkujemy , sa szersze i drozsze opony i mamy przyczepnosc , cale ustrojstwo ma wieksza wage , czyli jest stabilne , ma dwie tarcze z przodu i jest czym hamowac. Male pojemnosci sa bardzo niebezpieczne dla niedoswiadczonych. Pojedzie to 120 km.na godz. , tylko juz nie ma czym tego zatrzymac. Rozumiem nie kazdego stac na porzadna maszyne , bo zwykle gdy sie jest mlodym , nie jest sie bogatym,ale jak jest grajcar , nie kupujmy byle czego , chyba ze ma ktos ciekawosc na cmentarz.

[@kacperszepietowski1774]

Ej pytanie mam czy jak mam 160cm wzrostu to czy dla mnie dobra jest yamaha yzf r125

[@michaskiba7784]

Raczej motorynka

[@MyLittleVamp]

Nikt Ci na to pytanie nie odpowie. Przymierz się i będziesz wiedział :)

[@kacperlackowski7908]

Street rod 750 każdy mówił że tragiczny wybór na pierwszy motocykl a jak dla mnie bajka.