Jeśli czujesz energię innych osób, naucz się tych 4 rzeczy

[@megan243]

ja sie pare razy juz rozchorowalam od nadmiaru emocji innych.Wciaz sie uczę dbac o te swoja energie i nia zarzadzac.Wazne informacje.Dziekuje

[@MagdaMolendaMM]

To bardzo częste, przykro mi, że tego doświadczyłaś. Wielu expatów, ma dosłownie grypę żołądkową po spotkaniach z niekórymi osobami.

[@annaklucznik8740]

Najpiękniej dziękuję, trafiłam na Twój kanał dzisiaj i ...Eureka!

[@marlenkaa85]

Czuję energię i emocje ludzi, poznając osobę, po chwilę wiem co w niej siedzi, wchodzę do pomieszczenia i od razu wyczuwam energię jaka tam panuje, mam prorocze sny i często potrafię przewidzieć co się wydarzy. Teraz uważam to za wielki dar :)

[@Lubelski83]

@@marlenkaa85 Nie jesteś z tym sama🖐️ja myślę że wszechświat ma dla nas specjalną misje tu na ziemi i,dlatego tak mamy...a dlaczego tak mamy,dowiemy się z czasem😏

[@8240-n3g]

Dziekuje ze natrafilam na Panią.Dzieki sliczne .❤❤️❤

[@lilibet-x5j]

Ja już sama doszłam do tego momentu, że stwierdziłam, że nie ma sensu przebywać ze złymi ludźmi. Zawsze i wszystkim pomagałam,ale już koniec z tym. Teraz na 1 miejscu jestem ja a potem reszta. Masz rację, nie ufam sobie... Już raz nazwano mnie czarownicą. Nie wzruszyło mnie to. Jestem medium, wiem to już od dawna...to nie jest do końca fajne,bo już raz przejęli mi umysł i usłyszałam coś strasznego. Na szczęście wyrwałam się im . Miałam moment, kiedy wchodziłam w przestrzenie eteryczne i mogłam obserwować ludzi w ich domach nie wychodząc z własnego domu. Dziękuję za ten film ❤

[@MilenaGaluba]

Bardzo czuję to, co Pani mówi. Słychać doświadczenie, zrozumienie. Potrzebowałam to dzisiaj usłyszeć. Dziękuję.

[@MagdaMolendaMM]

Dziękuję!

[@ingazelwis8061]

Dobry wieczór 😊wiem o czym Pani mówi. Tak mam. Wyczuwam wszystko, nawet jak wchodzę do pomieszczenia wyczuwam dobra lub zla energię. Czesto jestem przebodzcowana i zawsze wtedy muszę pobyc wyłącznie sama ze sobą. Dziękuję ❤️ Pozdrawiam serdecznie ❤️

[@MagdaMolendaMM]

Wspaniale, dziękuję że się podzieliłaś.

[@annan.6290]

Pani Magdo, dziękuję za ten film - moj "dar" rozwinął się w wyniku traumy w domu rodzinnym (przemocowa matka BPD i NPD, ojciec alkoholik ktorzy probowali utrzymac idealny obraz rodziny na zewnątrz, tym samym uniemozliwiając pomoc mi kogoś z zewnątrz). Od lat wyczuwam energię ludzi i miejsc, oraz potrafię zdiagnozować niektóre choroby patrząc na człowieka. Odkąd pamiętam bylam w domu traktowana jak osoba, która ma zbierać cała negatywną energię przynoszoną z zewnątrz, oraz napięcia, które pojawiało się wewnątrz. Byłam najmłodszym dzieckiem na którym najłatwiej było się "wyżyć". Nie mogłam przy tym sama mówić o swoich emocjach (ani w rodzinie, ani poza nią). Bardzo trudna sytuacja dla dziecka. Około 5 lat temu zaczęłam mocno stawiać granice do tego stopnia, że zerwalam kontakt z rodziną (jak sama Pani mówi "nie chciałam odbierać kolejny raz tej samej lekcji"). Jakiś rok wcześniej poczułam (po wykonaniu ogromnej pracy nad sobą), że nie chce już być piorunochronem rownież dla ludzi spoza rodziny. Niestety ta energia zaczęła się kumulowac we mnie, dlatego po pewnym czasie zaczęłam się izolować (wychodząc z roli

[@Elżbietta]

Film był bardzo pomocny,uświadomiłam sobie dlaczego chłonę wszystko jak przysłowiowa gąbka,dlaczego tak bardzo pragnęłam żeby ktoś mnie pokochał,tak,ma to swoje korzenie w dzieciństwie,dziękuję za uświadomienie.Pracowałam trochę z wewnętrznym dzieckiem,ale bardzo czekam co Ty Magda zaproponujesz.pozdrawiam❤

[@lilibet-x5j]

Czuję od dawna energię innych ludzi. Czuję ich złość, czuję ich emocje. Czuję też obce byty przy ludziach. Widzę też je. Trudno przerobić te obce emocje,one są okropne. Ja wiem,że mam coś co nie wielu ludzi ma i nigdy mnie to nie doprowadzało do depresji. Jest to tylko męczące. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jest tak mało osób dobrych. Po ziemi chodzą prawie same potwory. Drugi raz już nie zejdę na zimę by pomagać ludziom. Co to to nie. Zwierzętom tak, ale nie ludziom. Do 2030 ma zostać na ziemi 20% ludzi. Będzie od razu lepiej

[@urszulal6345]

Dziękuję!!!! 😘❤️

[@magdalenasokoowska9677]

Bardzo to ze mną rezonuje. Jakbyś opowiadała historię mojego życia

[@monikarochowiak9350]

Bardzo rezonuje ten filmik ze mną. Jestem w bardzo dużym dole. Ostatnio nie potrafię się odnaleźć w pracy w której pracuję ponad 5lat zmieniłam nawet dział w pracy jest mi bardzo ciężko gdyż to nie moja przestrzeń . Dziewczyny z dawnego działu mówią mi " wracaj do nas Monia tyle w tobie pozytywnej energii" ale ja czuję że jestem innym człowiekiem jest we mnie bardzo dużo smutku i czuję że i tam nie ma dla mnie miejsca.❤

[@MagdaMolendaMM]

Zmieniłaś się, zmieniła się Twoja energia i ta praca, albo ten dział już do Ciebie nie pasuje. To tak, jakbyś chodziła w butach z których już wyrosłaś, jeszcze w nich chodzisz, ale czujesz jak bardzo Cię "upijają".

[@martasniezek2404]

Uciekam w las ... Tam mam ukojenie. Bardzo często jestem przebodzcowana i nie potrafię funkcjonować. Teraz jestem dumna z tego daru ale wcześniej... Czuje ludzi, rośliny, zwierzęta a także duchy, anioły zmarłych itd. za dużo tego było swego czasu. Pozdrawiam wszystkich Wrażliwców 😁☺️

[@MagdaMolendaMM]

@@martasniezek2404 tak kontakt z naturą - dziękuję, że o tym napisałaś ✨

[@JarosawBerlin]

Pozdrawiam serdecznie 🥳 i słucham w Lublinie ❤🎉

[@tomaszkoczubiej4515]

Zgadzam się ze wszystkim o czym powiedziałaś. W byciu empatą dbanie o swoją energię to podstawa.

[@justynas8790]

Jestem empata. Ale jestem z tego dumna. Chronie swoja energie. Nie wszystko rezonuje ze mna o czym mowilas. Slysze mysli, czuje energie. Potrafie wyczuc kto jakie ma intencje w stosunku do mnie i czy warto z dana osobą cos tworzyc.

[@edytach.4327]

Dziękuję za ten film. Dotyczy mnie to bardzo . I chyba jakoś intuicyjnie od niedawna zaczęłam stawiać granicę o których powiedziałaś tylko nie miałam pewności czy postępuję dobrze. Pozdrawiam serdecznie ❤️❤️❤️

[@MagdaMolendaMM]

@@edytach.4327 granice, to Twoje święte prawo

[@annajakubowicz121]

dziękuję 😍

[@MagdaMolendaMM]

Dziękuję!

[@glesiaful]

Niestety nie widzę żeby ktokolwiek zmienił się dzięki mojej empatii, raczej to ja się zmieniam...mam coraz mniejszą ochotę mieć do czynienia z ludźmi... większość wysysa ze mnie życie, na chwilę ,być może, poprawiając sobie nastrój .

[@SiwyWilk]

Znam ten ból... U mnie przyczyną była parentyfikacja... Byłem rodzicem dla moich rodziców... Dlatego tak istotnym jest umiejętność budowy granic... Gdy nie potrafimy powiedzieć ,,Nie"- nasze ,,Tak"- traci swoją wartość... Asertywność- nawet na początku ,,wyuczona"- potem staje się autentyczną, gdy zyskujemy realne poczucie własnej wartości... Realne, czyli z akceptacją swoich ,,słabych stron", z uznaniem, a bez przeceniania ,,mocnych"... Nie musimy być ,,Ratownikiem" lub ,,Kozłem ofiarnym" dla otoczenia... Otwartość serca ma swą cenną wartosć wtedy, gdy potrafimy je też ,,zamknąć"... Inaczej- bardzo łatwo przyciagamy ,,energetycznych darmozjadów"... Nie na wszystkie sytuacje w naszym życiu mamy wpływ...( Choć mamy wpływ na ogromną część😊). Najistotniejszym ( bywa, że jest to sztuką) jest to, jak na sytuacje ,ludzi zareagujemy... Ponieważ niezwykle lubię róże( zwłaszcza ofiarowywać😊), niekiedy mówię, że jeśli równomiernie podlewamy cały ogród- to chwasty mogą zagłuszyć róże... Warto precyzyjniej kierować strumień wody, podlewając😊. 🍀🌹🍀

[@SiwyWilk]

P.S. ,,Otwieranie" i ,,zamykanie" serca, stawianie i obronę granic mozna przyrównac do drzwi naszego domu... To my decydujemy, kogo doń wpuszczamy. Niekoniecznie sensownym jest liczenie na to, że ,,każdy z ulicy"- uszanuje naszą prywatność, intymność, poczucie bezpieczeństwa... Zresztą- to, jakie mamy ,,zwyczaje wokół domu"- wiele mówi o naszej podświadomosci😊. Starożytna sztuka feng shui- może być ,,wykorzystana"- w obydwie strony😊. Aby zdobyć wiedzę o naszym wnętrzu oraz, aby wprowadzać zmiany w naszym źyciu😊. Gdyby ktoś ,kiedyś powiedzial mi- ile zmian w moim życiu czeka na wprowadzenie- zapewne bym się poddał na starcie!😂 . Ja zrobiłem z tego Przygodę...😊 I mam nadzieję, że będę bawił się tak do kresu mojego żywota!😊😊😊

[@glesiaful]

@SiwyWilk Ładnie powiedziane. Ja chyba łażę po tym świecie z sercem na dłoni....i nawet o tym nie wiem...tzn. wydaje mi się, że tego nie robię, że już się nauczyłam, że odstraszam wystarczająco😆, a jednak toksyna zawsze mnie jakoś wytropi. Może wydzielam jakieś zdradliwe feromony 😉 albo za dobrze z oczu mi patrzy... Może jakieś porządne szkolenie z psychopatii to zniweluje 😉

[@SiwyWilk]

​@@glesiaful😊 Podeślę pani dwa tematy na początek😊. Proszę poszukać w wyszukiwarce haseł ,,rana ojcowska", ," rana matczyna"... A gdyby pani chciała ,,lżej"- to warto poszukać info n.t. asertywności. Najlepiej- ćwiczeń, warsztatów... W sieci- proszę o zachowanie Oooooogromnego dystansu!!! 😊 Mam to szczęście, zę ja już mogę rżeć jak dzik z niektórych bredni😂. Dlatego warto poszukać ,,części praktycznej"... Najlepiej- na jakimś warsztacie grupowym... Chodzi o przekroczenie swojej strefy komfortu... I nauczenia się tego ,,na forum ogólnym"😊. Jak w źyciu😊... Tak na marginesie- gdy zlatujá się ,,tylko darmozjady"- to jeszcze luzik!!! Gdy totalnie opadamy z sił- pojawiajá się stada sępów... Wtedy- bywa trudniej...😅. Ale spokojnie! Sęp orłom ,,nie podskoczy"😂😂😂. Miłego rozpoczęcia ekscytującej Podróży!!!😊 I jeszcze jedną 🌹załączam😊

[@SiwyWilk]

A!!! Ostatni short pani Magdy- jest ,,w temacie"😊. Może pania zainteresuje?😊

[@WracamDoSiebie_33]

❤❤❤DZIĘKUJĘ

[@MagdaMolendaMM]

Dziękuję!

[@katarzyna336]

Bardzo to ze mną rezonuje 😊❤🙏

[@MagdaMolendaMM]

Dziękuję, że się podzieliłaś

[@daRYUsz1980]

Jak wy to wszystko ogarniacie. Szacunek, ja juz sie dawno poddalem. Ale to byl piekny czas kiedy potrafilem swoja energia pomagac. Teraz jest jak mowisz izolacja i siedzenie w domu, bo tylko w domu nie wyczuwam obcych uczuc.

[@SiwyWilk]

Witam imiennika😊. Niekiedy ,,jestesmy izolowani" celowo... By zrównoważyc energie... Bo się ,,porozdawalismi za darmo" wokół... Różnicą między ,,celowym" , ,,przebudowującym" oddzieleniem, izolacjá, a ,,depresyjnym", ,,bezsilnym" - jest stopien spokoju w nas... Jeśli ,,dochodzimy do zdrowia", nabieramy sił- jest w nas spokojna akceptacja... Gdy jest w nas rozczarowanie, frustracja, niekiedy agresja- to ,,chora separacja"... Wtedy- warto poszukać ,,grupy wsparcia"... Kogokolwiek, kto nas wspiera. W trudniejszych przypadkach- warto skorzystać ze specjalisty... Nawet niekiedy- wspomagania farmakoterapią... Fajnie jest, gdy ,,wyczujemy wczesniej" sygnały. Zawsze łatwiej usunąć małego chwasta niźli rozrosnięty krzew... Powodzenia i fali entuzjazmu życzę!!! ,,Wiekowy" jestem, wiem już że ,,szkoda życia na pierdoły"😊. Lepiej kwitnać niź usychać😊! . Na usychanie- czas się znajdzie później!!!😂😂😂

[@MagdaMolendaMM]

Możesz też wpływać swoją energią na otoczenie, nagram na ten temat osobny film. Dziękuję za Twój komentarz

[@marzenaspiewak4616]

To o mnie...❤, super materiał

[@BartoszJurkowski-d8g]

Mam tak dokładnie zero jedynkowo czuje emocje innych. Od jakiegoś czasu również jak zamykam oczy pojawiają mi się symbole i inne rzeczy.

[@BartoszJurkowski-d8g]

Nie wiem do końca o co z tym chodzi.

[@MagdaMolendaMM]

Nauczysz się czytać te znaki, zacznij zadawać pytania, "co to dla mnie oznacza?" Nie wariujesz, wiele osób tak ma, czas zacząć to normalizować

[@BartoszJurkowski-d8g]

@@MagdaMolendaMM w żadnym stopniu tak nie uważam

[@SuperMasa82]

Namaste 🙂

[@MagdaMolendaMM]

Namaste

[@Lubelski83]

Mam to😏...ostatnio zauważyłęm że do mnie się wkrada zazdrość którą wyeliminowałem kilka lat temu z mojego życia a,jednak ta zazdrość wraca...osobiście brzydsze się zazdrością.

[@SiwyWilk]

Ja mam swoją, dość odrębná od potocznej lub też ,,akademickiej psychologii"- definicję zazdrości... Jako emocja- krótkotrwały efekt- wg mnie ma wartość informacyjną i motywującą... Mówi ,,Ja też tak chcę!" Informuje też ( jest maską) o lęku przed utratá, odrzuceniem, o poczuciu własnej wartości... Problem zaczyna się, gdy ,,rakowacieje"- przechodzi w zaborczość, w stan chroniczny... Dla mnie- taka ,,zrakowaciała zazdrość"- przechodzi w zawiść... I tu już jest toksyczność pełna! ,,Sąsiad ma duże stado krów! " - ,,Chciałbyś mieć większe?" ,- ,,Nie! Chciałbym, by mu wyzdychało!!!" To nie emocja czy uczucie jest ,,Złe"!!! Jeśli już można pokusić się o ocenę- to dotyczy to tego, co z tą emocją, uczuciem zrobimy... Kategoryzowanie, ocenianie emocji czy uczucia jako ,,złego"- bardzo ułatwia wypieranie go, ukrywanie poprzez inne mechanizmy obronne... Wyparcie ze świadomości do jungowskiego Cienia, nie oznacza, że ono ,,znika"... Przeciwnie... To Cień jest Kreatorem. Dopóki go nie ,,rozświetlimy" świadomością... Taki trywialny przykład,- Bardzo chcemy mieć piękny, duży ,bezpieczny dom. Ale w Cieniu- mamy ukryty lęk, że ,,jak będę bogaty, to mnie okradną! I te podatki!!!" I z tych dwóch ,,osi współrzędnych" Świadomości i Cienia- dostajemy wypadkową,- takie domy projektujemy, zwiedzany, remontujemy lub sprzątamy... I niekiedy wściekamy się ,,na niesprawiedliwy los"!!!😊 Uwielbiam muzykę!!! Nie wyobrażam sobie bez niej życia! Nie znam nut. Nie gram na żadnym instrumencie... Nie czuję się ,,gorszy" przez to!😊 Nie tracę możliwości delektowania się muzyką!😊 Jestem doskonałym budowlańcem!!!😊 Czasem tylko budzę zdziwienie, gdy słucham na budowie jazzu, bluesa, muzyki klasycznej( bawi mnie określenie- ,,poważnej"😂)... Rani mnie rap, disco polo, prymitywny ,,metal"... Choć uwielbiam np.Marco Hietalę, skandynawski metal... Nordyckie, celtyckie rytmy... Nie zazdroszczę Kobietom ich pięknych, smukłych nóg, delikatnych ramion, przepięknych obojczyków😊. Wystarcza mi zachwyt, że mogę je podziwiać, rozkoszować się Pięknem😊. To od nas zależy, co zrobimy z daną emocją... To nie ktoś mnie złości, tylko złość odczuwam ja- wobec jego postępowania... Mam się brzydzić tym, co odczuwam! Wtedy zaczynam brzydzić się sobą przecież!!!😊 .Dla mnie niezwykle ważnym tekstem jest ,,Desiderata"... Ona wiele w moich emocjach ,,uporządkowała"😊. ,,Krocz spokojnie, wśród zgiełku i pośpiechu..." Dużo pogody ducha życzę😊🍀🍀🍀😊. Pierwsza wymianę komentarzy mieliśmy chyba z miesiąc temu,gdy ,,zaplątałem się" na kanał pani Magdy😊. I z kazdym Twoim komentarzem opada mi żuchwa! Za Twój progres, za Odwagę... Zlituj się Chłopie! Stary jestem już! Nie mogę się tak często schylać po tá moją żuchwę!!!😂 Szacun wielki!!!💪👍

[@Lubelski83]

@SiwyWilk Życie 😊i własne zdanie na każdy temat mam co mnie interesuje😏często ludzie mnie krytykują że mam własne zdanie i że oni własnego nie mają.a ja robie swoje 😊pozdrawiam🖐️

[@SiwyWilk]

​@@Lubelski83😊

[@SiwyWilk]

Nie chcę tutaj wklejać linków do innych stron... Ale tak sobie pomyślałem, że warto przypomnieć tekst ,,Mimo wszystko"... Autorem jest Kent M.Keith, choć autorstwo jest przypisywane ,,Matce Teresie"... Bywa, jak ,,zdarzyło się tutaj"😊, że ktoś wylewa do ścieku również życzliwość innych... ,,Mimo wszystko"...😊 Samego Dobrego, Pani Magdo😊🍀🌹🍀😊

[@MagdaMolendaMM]

@SiwyWilk dzień dobry, nie bardzo rozumiem. Czy ma Pan poczucie, że wyrzuciłam Pana życzliwość?

[@SiwyWilk]

​@@MagdaMolendaMMAleż skąd!!!!😊 Nawiázałem do tego, iż ,,ktoś" usunął swoje komentarze. ( Mial do tego prawo!) Szkoda tylko, że również zniknęły inne, jako odpowiedzi... Sądzę, iź niektóre mogłyby być przydatne innym osobom... A tak- zniknęło 31 komentarzy... I nawiązałem do tego, że czasami ,,może się odechcieć"😊. Stąd ,,Mimo wszystko", jako ,,motywator"😊. ☀️🌹☀️

[@MagdaMolendaMM]

@ dziękuję, że Pan to zauważył. Może tak miało być, wykonały swoją pracę.

[@SiwyWilk]

​@@MagdaMolendaMM Bardzo chcę, by tak było!!!😊 Pogodnego usmiechu życzę 😊☀️🌹☀️

[@justynanowakowska8171]

Też tak mam❤❤❤❤

[@HenrykaSakowska-b4q]

Też tak mam

[@justa5235]

❤❤❤

[@IzabellaMetelska]

O mnie pani mówi ? 🙈😆 wszystko ze mną rezonuje 🙈

[@MagdaMolendaMM]

Na to wygląda :) Dziękuję

[@ankak962]

Niestety w mojej rodzinie są osoby z którymi źle się czuję

[@MagdaMolendaMM]

@@ankak962 przykro mi - to niestety częste

[@moniaodkuchni7430]

Pani Magdaleno mam ważne pytanie... niektórzy ludzie mnie lubią (o czystych intencjach) a niektórzy nie lubią, unikają. Od dziecka tak mam. Generalnie wiem kiedy ludzie kłamią i wiem że oni wiedzą, że wiem... że mi nie da się opowiadać bajek...ponadto u mnie w miejscowości np. Ludzie mnie unikają, nie mam nawet z kim się integrować, a kiedy jestem w Warszawie momentalnie nawiązuję znajomości...czuję się wręcz traktowana jak z poziomu ostracyzmu tu gdzie mieszkam...tak wyczuwam emocje innych czy energię miejsc... ostatnio z lidla przyniosłam nerwowość i normalnie widziałam scenkę krzyku w domu krzyczącej brunetki i wiem że to nie było moje.

[@MagdaMolendaMM]

@@moniaodkuchni7430 dziękuję, ze się podzieliłaś, ale nie widzę pytania. O co chciałabyś zapytać?

[@moniaodkuchni7430]

@MagdaMolendaMM Pani Magdaleno, z czego ten mój lokalny ostracyzm może wynikać czy ma Pani może jakieś przypuszczenia? Trochę mi smutno z tego powodu, chyba że moim zadaniem jest się przenieść do Warszawy po prostu . .

[@MagdaMolendaMM]

@ tutaj trzeba spojrzeć na kilka aspektów: - czy ludzie Cię unikają, czy może Ty ich odrzucasz, bo jak piszesz czujesz, "że to nie są Twoi ludzie" - może bardziej pasujesz do Warszawy i tam Cie ciągnie - może jest też jakiś lęk przed odrzuceniem i byciem blisko? Zapraszam Cię na warsztaty na żywo 13-16.03 jeśli masz ochotę się temu poprzyglądać. Uściski!

[@moniaodkuchni7430]

@MagdaMolendaMM Pani Magdaleno to prawda, ja w Warszawie czuję że pasuję... a tu w tym moim mieście gdzie mam dom, czuję się traktowana jakbym była zagrożeniem, choć nie jestem... próbuję wyjść do ludzi, być miła, pomóc, zaangażować się itd, ale jestem omijana. Do tego stopnia, że na zbiórce dla jednej z kobiet z naszego miasta jak wystawiłam mój produkt na licytację - gdzie ludzie z całej pl go kupują, chwalą, w bardzo niskiej cenie go wystawiłam wywoławczej - nikt nie zalicytował, a licytują bułki za 200 zł u innej osoby... jest mi zwyczajnie przykro. Bo chciałbym być szczęśliwa tam gdzie mam dom, a nie czuć odrzucenia... chętnie bym dołączyła na Pani warsztaty, niestety w tym terminie jestem w trasie .. ale chciałabym Panią poznać i też dowiedzieć się więcej o sobie...

[@moniaodkuchni7430]

@MagdaMolendaMM ja przepraszam że Pani głowę zawracam prywatnymi rzeczami i trochę piszę bez składu, ale poczułam, że Pani mnie zrozumie i pisałam trochę " na szybko"... pozdrawiam ciepło I jestem wdzięczna z Pani czas

[@Anna-me6hb]

a to wyczuwanie emocji innych nie jest związane z toksycznymi rodzicami tak gdzieś w psychologii znalazłam

[@SiwyWilk]

Powstanie dziury bądź ,,przyozdobienie plamą" bluzki- może mieć wiele przyczyn... Statystycznie,- niektóre zdarzajá się częściej😊. To jak np. ze wzbudzeniem Kundalini. Ktos może pracować nad tym latami. Moze to nie przynieść efektu. A zdarzajá się ,,wzbudzenia samoistne", np. ktoś dozna urazu kosci ogonowej... Ktoś może mieć empatię ,,wrodzoną", a ktoś- dorastając w zagrażajácym środowisku- wykształcił ją... To jak np.u muzyków- jeden ma talent, ale go zaprzepaszcza, a inny niedomiar talentu nadrabia pracowitościá... Mimo, iź wiele z ,,fizyki Wszechświata", z praw matematyki tegoż- można zapisac ,,zero-jedynkowo"- to Życie jest bardziej złoźone, bardziej bogate...😊 Często- z poczucia bezpieczeństwa- poszukujemy ,,Prawd Ostatecznych"!!! Kiedy ,,dorastamy"-częściej powtarzamy za klasykiem,- ,,Wiem, że nic nie wiem"...😊. Pięknie to ujmuje tradycja ,,Neti,Neti"... Gdy ktoś pyta hinduskiego mistrza o Brahmana, o Absolut- ,,czy Brahmat to to czy tamto?" , To mistrz odpowiada,,- Nie to, Nie to!" ... Przepraszam- dawno temu czytałem Upaniszady😊.

[@MagdaMolendaMM]

Tak, to może być pokłosie traumy. Mówię o tym w filmie. Tutaj kłania się praca z wewnętrznym dzieckiem

[@Anna-me6hb]

@ też miałam podobne doświadczenie

[@MagdaMolendaMM]

@SiwyWilk uwielbiam Pana komentarze, a jakie ma Pan zdanie na temat "Kap"?

[@Anna-me6hb]

@@MagdaMolendaMM też mam tak po pierwszych zajęciach z kundalini i po 10 latach zastanawiam się czy powtórzyć z większą uwaznoscia na to co sie dzieje

[@maamiss5561]

Ja uważam, że kobiety WWO i czujące zbyt wiele nie mają szans na miłość damsko-męską, facet zawsze odejdzie od kobiety lękliwej, wrażliwej, introwertyczki - do kobiety o silnej osobowości. Widać to na przykładzie księcia Karola, który nie kochał Diany, natomiast kochał Kamilę, która jest silną osobowością i na której może się oprzeć, wręcz zawiesić. Diana była dla niego zbyt eteryczna, zbyt wrażliwa i za mało pewna siebie. Większość mężczyzn wbrew pozorom takich kobiet nie lubi, bo są meczące w codziennym funkcjonowaniu.

[@SiwyWilk]

Z lękliwości i introwertyczności- wysnuwa pani definicję WWO... Zwiazek pssychopaty nazywa pani miłością. Cynizm i brak skrupułów nazywa pani pewnoscią siebie... Wrażliwość i niechęć do uczestnictwa w ,,brudnych grach" nazywa pani brakiem tejże pewności... Facecików w krótkich majtkach myli pani z mężczyznami... Gdy ludzie próbują, z życzliwości zaproponować, by zweryfikowała pani swoje poglądy- usuwa pani komentarze. Wylewając tą życzliwość do rynsztoka... I ponownie zaczyna pani snuć swoją narrację... Potrafię wysnuwać wnioski, potrafię domyśleć się przyczyn ostatniej akcji usunięcia 31 komentarzy... Ja uważam, iż jest pani w ogromnym błędzie, odnośnie wymienionych wyżej ,,dywagacji"... Mądrych wyborów i pomyślnosci pani życzę. Oczywiscie- jeśli pani zechce- może pani nadal manifestować sytuacje, które utwierdzą panią,w jej ,,racjach". Mamy wolną wolę, możemy kreować życie jakie chcemy... Bo wpływ na nasze życie- możemy mieć przeogromny!!! Między innymi na tym polega praca i pasja autorki tegoż kanału... Sądzę, iż bezowocnymi będą pani starania, by przekonać panią Magdę i wielu jej obserwatorów - do pani przekonań... Natomiast- może warto skorzystać - z życzliwości pani Magdy... Pani, która w usuniętych wpisach- ciepło i życzliwie pani doradzała... Nawet podesłała link do interesującej afirmacji... O mnie nie wspominam, bo ja jestem Mężczyzną WWO, który niezwykle docenia i dokłada starań, by chronić wrażliwość Kobiet😊. Który- w ,,obszarach pani znanych"- dokłada starań, by to Kobieta pragnęła intymności wspólnej... Bo kojarzy jej się to z bliskościa, rozkoszą i bezpieczeństwem... Który uważa, iż gra wstępna- rozpoczyna się od wyrzucenia śmieci... Czyli- jak pani sama widzi- nie mam żadnych kwalifikacji, by doradzać...😊. Pozdrawiam- ,,Mimo wszystko"...😊

[@SiwyWilk]

P.S. Był czas, gdy poszukiwałem odpowiedzi na pytanie,- ,,czemu jestem Inny"? Poza testami na inteligencję ,,mentalną", przeszedłem przez bardzo wiele testów psychologicznych i socjologicznych. W profesjonalnych ośrodkach naukowych... To tam, gdy badano m.inn. moją inteligencję emocjonalną- stwierdzono, iż jestem WWO. Niestety- nie mam na to ,,kwitów", poza wynikami testów😊. Kiedyś bardzo mi zależało, aby uzyskać opinię na piśmie, iz jestem zdrowy psychicznie😂. Taki to byl etap mojego życia😊. I wtedy dowiedziałem się, że poza postępowaniem sądowym( i tylko na potrzeby sądu) może być wydane orzeczenie, iż ktoś jest zdrowy psychicznie!!! O tym, że ktoś jest zaburzony, chory- nie ma problemu! Ale o tym, ze jest zdrowy- to prawie niemożliwe😂. Byc może- coś zmieniło się w tej materii... Nie wiem, nie śledzę tematu. Juz mnie to nie interesuje😊. Napisałem o tym, bo bardzo wielu ludzi zasłania się ,,maską wrażliwości". Pisałem pani, iż jestem niepijącym alkoholikiem. Mimo, iż w klasyfikacji WHO jest to jednostka chorobowa, ja unikam określenia ,,choroba" odnosnie alkoholizmu... Uważam, iż znosi to zbyt wiele odpowiedzialnosci... Podobnie jak większość chorób... ,,Jestem chory, więc piję"... Alkoholik może nie pić, Pan Jan Mela- bez nóg może zdobywać bieguny Ziemi, pani Ochojska- może pomagać potrzebującym... A'propos! Kiedyś niezwykle pomogły mi słowa pani Janiny Ochojskiej,- ,,trudne dziecinstwo nie jest wytłumaczeniem! Trudne dziecinstwo jest zobowiązaniem"...Pozdrawiam i znikam😊

[@maamiss5561]

@ Tak, to prawda, że usunęłam poprzedni komentarz, w którym zadałam pytanie dot. hipnozy, którą pan krytykował, natomiast wychwalał pan afirmacje stosowane w stanie fal mózgowych deltha, co jest auto-hiponozą. Nie otrzymałam od pana odpowiedzi, jaką metodę zatem pan proponuje - inna niż hipnoza. Nie to, że się obraziłam, ale stwierdziłam, ze nie uzyskam w komentarzach odpowiedzi na pytania - i wycofałam się z ich szukania na tym kanale. A moje przemyślenia dot. osób WWO zrodziły się na podstawie obserwacji i chęci wywnioskowania co gwarantuje miłość mężczyzny. I doszłam do wniosku, że nie osobowość Diany, a osobowość Kamili. A ludzie twierdzą, że "miłość wszystko zwycięży, bo on tak Kamilę kochał". To tak w bardzo dużym skrócie. Niedawno mężczyzna powiedział, że z kobietą z lękami, czyli neurotyczną - ciężkie jest życie. Mężczyźni unikają trudnych kobiet, a takie uważają WWO. A czy Karol jest osobowością psychopatyczną? To cały świat, który jest zachwycony tą wielką miłością z Kamilą - nie poznałby się na psychopacie ?? Moja znajoma twierdzi, że skoro wybrał brzydszą i starszą od Diany - to znaczy, że kocha. Jeśli chodzi o wymanifestowanie mężczyzny, który nie wymusza werbalnie s.ksu, a jednocześnie nie zdradza, a jednocześnie jest dojrzałym emocjonalnie człowiekiem, plus nie ma czynnych uzależnień - to graniczy z cudem. także jestem osobą nie pijącą, bo uzależnioną i nie mogę sobie pozwolić na człowieka uzależnionego. A teraz niemal wszyscy piją lub palą lub są uzależnieni od s.ksu. Przez przypadek trafiłam na grupę ludzi uzależnionych od s.ksu, to nie mogłam się pozbierać po tym spotkaniu przez długi czas. Nie zdawałam sobie sprawy, ze faceci wykształceni, kulturalni są uzależniani od s.ksu, jaka to jest skala i jak przedmiotowo traktują kobiety. I cały czas to uzależnienie podtrzymują, bo są czynni. A uzależnienie do s.ksu można kryć w związku latami. Byli to mężczyźni w większości uzależni także od alkoholu i innych substancji. Jak rzucą alkohol, to przerzucają się na s.ks. Wymanifetowanie idealnego partnera wydaje się mało prawdopodobne.

[@SiwyWilk]

​@@maamiss5561Napisałem dłuższy komentarz, ale utknął. Skrócę go. Świadome werbalizowanie afirmacji, pisanie ich nie ma nic wspólnego z autohipnozą podczas snu! Nie odrzucam takiej możliwości, ale nieprawdą jest, że pani to sugeriwałem! ,,Wszędzie" podkreślam wagę świadomości podczas procesu uzdrawiania! Praca nad soba, afirmacje, propozycje ksiażkowe, vlogi, zmiana przekonań, treść filmików pani Magdy, formy pracy- indywidualnej i grupowej, które pani Magda proponuje... I wiele innych ,,subtelności", kt9re miały miejsce w tych komentarzach- twierdzi pani, iż nie uzyskała odpowiedzi? Pani tekst o autohipnozie ,,włożona" w moje usta, opinie o ,,większości mężczyzn", o poglądach na ,,miłość z pani otoczenia, o powodach, dla których usunęła pani komentarze- czymże są? Ma pani pełne prawo do swoich przekonań! Do kreacji swego życia- wg nich. Usuwania swoich komentarzy. Ale już niespecjalnie do kreowania ,,prawdy alternatywnej". Życzę spokojnego weekendu i życzę, aby znalazła pani drogę do poczucia się szczęśliwą😊. Im więcej ludzi szczęśliwych wokół, tym milej się żyje na tym świecie😊.