JEDNA NAJGORSZA RZECZ Z KAŻDEGO GTA

[@HUBSONGAMES]

Sorki za niewytłumaczenie dokładniej kwestii z Gameboy'em. Powinienem był przewidzieć Wasze reakcje i doprecyzować to co miałem na myśli. Przepraszam i już daję wyjaśnienie: Oddaje honor w tej kwestii - źle to nazwałem. Już tłumaczę o co mi chodziło. PS2 sprzedano 2x tyle, PC sprzedano w ilości, którą ciężko zliczyć. Zmierzam tutaj zatem do tego, że w kontekście innych platform jest to wciąż mało. Stąd historia w niej zawarta jest pominięta przez bardzo wielu fanów serii. Dla przykładu ilość sprzedanych kopii PSP oraz PS2 to jakieś ćwierć miliarda. Mimo tego, że jest to 3x więcej niż w przypadku Gameboya, GTA Vice City Stories i Liberty City Stories nie są jakoś bardzo znane i nie mówi się o nich tak dużo jak o innych częściach. Pomijając już fakt popularności konsoli Gameboy a popularność PSP w Polsce.

[@arekpt5153]

Nikt się nie gniewa 😉 GBA jest do dziś świetną konsolą, choć gorszą jak dla mnie od PSP. Najlepszą konsolą z najlepszymi GTA to PlayStation 2.

[@kikiv1993]

Sprzedano więcej GBA od PSP, tumanie.

[@Sebaseen]

W kontekście minusu SA, Wiem, że to kwestia gustu, ale dla mnie jeżdżenie po mapie to czysta przyjemność, w każdym GTA, nigdy nie korzystam z taxi w 4 i 5, no chyba że sfailuje i powtarzam misje : D

[@SKILUŚ112]

Rel❤

[@szarancza4444]

Dokładnie ;) naprawdę podróże między miastami w GTA SA są miłą odskocznią od fabuły a po drugie ta muzyka w radio sprawia że można sobie jeździć cały czas :D

[@1maxiu93]

Dokladnie , kto by tam chcial korzystac z szybkiej podrozy w open worldzie Rockstara w jakims gta czy rdr. Od tego sa otwarte swiaty zeby podrozowac i podziwiac szczegolnie w przypadku R* gdzie szczegolowosc swiata i ogrom tytanicznej pracy to cos absolutnie poza zasiegiem jakiegokolwiek innego studia.

[@HUBSONGAMES]

Dlatego te osoby które to lubią to mogą, a te które nie lubią i tak muszą 😆

[@1maxiu93]

@@HUBSONGAMES I temat zamkniety 😂😂😂

[@PLMacflyPL]

Vice City na silniku GTA San Andreas ze wszystkimi możliwościami z san Andreas + budowaniem imperium , wyścigami wodnymi i quadami z VCS i gra jest dla mnie ideałem . Dowolne ubieranie bohatera , możliwość przypakowania , zmiany fryzurki , tunning fur , obstawianie zakładów konnych (BTW w VC jest przewidziany na to budynek i miał mieć interior który potem wylądował w San Andres) , Randki z dziewczyną (Są nawet dialogi nagrane że do Tommego dzwoni Mercedes) jakieś podwodne znajdźki aż się prosi tak samo przy Sunshine auto skoro są wyścigi to mógł by być i tunning aut i opychanie ich jako sprzedawca jak w LCS , aparat do robienia sobie normalnych fotek(W misji występuje aparat wraz z mechaniką) Werbowanie swoich do gangu jak z San Andreas mogło by wypalić tak samo jak zdobywanie terytorium gangów na little havana chodź by jakieś misje z przejmowaniem razem ze swoim gangiem z sojusznikami od Umberto ale na wzór walk z San Andreas , Na little havana z Meksykaninami siadłyby jakieś spoty z Lowriderami i tańczeniem jak z San Andreas w nocy na plaży jakiś klub gdzie można by potańczyć czy możliwość tańca w w klubie Malibu z dziewczyną, wypady do restauracji dodania ich więcej wzorując się na usuniętych z San Andreas Rusty Ring czy tych pokazanych w VCS , więcej aktywności dodanych na stadionie chodź by z San Andreas .Można by się pokusić o rozbudowę willi coś jak w grze Scarface , Rozwinięcie tematu Apartamentu 3C wraz z jakąś misją , Dodanie Gator Keys i jakieś misji tam pobocznych oj jest trochę możliwości . Połączenie Radia z VCS do VC + Soundtrack z Flashabck FM z III do VC , dodanie aut z III , LCS, San Andreas które rocznikowo mieszczą się w latach w których była prowadzona fabuła VC przykładowo taki Sadler czy Clover , Savanna , Tornado itd.. Oraz motocykle dla policji jak w VCS z mechaniką z San Andreas (że mogą strzelać do gracza) I wtedy dla mnie gra dla mnie idealna . Tego wszystkiego mi brakuje w VC które prócz VCS jest moimi ulubionymi częściami i to są dla mnie minusy . Do III , LCS czy San Andreas rzadko wracam ale VC I VCS dość często odświerzam co prawda nie na 100% ale bardzo te części lubię.

[@erni1400]

@@AlexNona80 GTA VI to jest na silniku GTA IV a nie GTA SA czyli RAGE. GTA VC i SA są na Renderware.

[@erni1400]

@@AlexNona80 No nie czaję bo GTA VI to nie jest Vice City z uniwersum 3D tylko inne miasto. Tak jak Liberty City czy San Andreas to są inne lokalizacje w unwersum 3D a inne w HD

[@erni1400]

@@AlexNona80 Chyba dalej nie rozumiesz o czym mowa. Vice City z GTA VC to inne miasto, Vice City z GTA VI to inne miasto. Tereny pozamiejskie tutaj nie mają znaczenia w kontekście tematu. Jak ktoś chce Vice City jak w GTA VC ale na silniku San Andreas to ma GTA VCS.

[@arrowinyourknee8727]

GTA 6 nigdy nie będzie Vice City taka jest smutna prawda, Vice City może istnieć tylko w latach 80-tych a nie 20-stych

[@MyCzesio1]

Oj przy tym GTA Advance to dojebałeś o tym, że ta gra wyszła na mało popularną konsolę, która to jest 10 najlepiej sprzedającą się konsolą w historii konsol xDDD I w dodatku taka odważna teza o konsoli, która uratowała firmę przed bankructwem.

[@MyCzesio1]

A i jeszcze dodam, że według autora filmu niszowa i mało popularna konsola w postaci Gameboya Advance sprzedała się w ilości 81.51 milionów sztuk, a ta popularniejsza konsola w postaci PSP sprzedała się w ilości 76 milionów.

[@Staedtlerclass]

Bardzo dobrze przygotował się do materiału !

[@AdrianXQ]

​@@MyCzesio1miał na myśli pewnie nasz kurwidołek

[@piotr3580]

🤓

[@blackkx__9282]

Miał na myśli Polskę ​@@MyCzesio1

[@SubskrybcjeTV]

Dla mnie najgorszą rzeczą w IV jest brak barbera/fryzjera (zarówno w podstawce jak i w dodatkach) oraz salonu tatuażu w TBOGT który idealnie by pasował do Luisa, bo uwielbiam customizację postaci.

[@adamc8239]

rower

[@AdamMasterK]

Deskorolka

[@pierogitozycie8426]

Pozwolę sobie wypisać części, w których miałem zdanie odmienne ;) III - Jak dla mnie największą wadą jest brak jakichkolwiek statków powietrznych (z wyjątkiem bezużytecznego Dodo). Wiadomo, nieobecność motocykli też doskwiera, ale to ta sama klasa pojazdów co obecne w grze samochody (w sensie, że naziemna) a możliwość szybkiego przelotu z jednego punktu mapy na drugi byłaby zmianą jakościową. SA - A według mnie największą wadą jest bardzo nierównomierny i strasznie skokowy poziom trudności. Chociaż jasne, nie jest jedyna, ani nawet pierwszą częścią GTA, która się z tym borykała. Chociażby takie Vice City, po kilku pierwszych misjach, które były wręcz formalnością (weź i odwieź Mercedes) znikąd daje nam helikopter i wio, radź sobie. W czasówce. I z przeszkadzającymi pedami. Wspominałem już, że to Twoja pierwsza styczność ze śmigłowcami w serii? Niemniej San Andreas przebił to i wszystkie pozostałe części razem wzięte. A żeby to udowodnić nie można zacząć inaczej niż od osławionego "All we had to do was follow the damn train, CJ". Trasa jest tak wyznaczona, że Smoke na wielu odcinkach nie jest w stanie trafić i na dobrą sprawę misja mogłaby się kończyć przy wjeździe do wiaduktu, bo już ją przegraliśmy, ale nie! Wywieźmy gracza w pole, niech popyla z powrotem zza rogatek miasta żeby mieć kolejne podejście. No a Grubas niech strzela wolno i niecelnie. Jeszcze fajnie jakby na koniec stwierdził, że to Twoja wina XD Heh Rockstar, to było okrutne. I niestety to nie jest jedyna zagrywka tego typu w San Andreas. Freefall wielokrotnie powtarzasz, bo Dodo jest zwyczajnie za wolny. Podobne problemy są z Feltzerem w End of the Line. No i szkoły. Latania i jazdy, horror a zdalniaki dla Zero śnią mi się po nocach XD A na trzecim miejscu po braku szybkiej podróży dałbym to, że nie dostaliśmy San Andreas Stories. Zabawne, że część (przynajmniej w uniwersum HD), która najbardziej prosiła się o prequel jako jedyna go nie otrzymała. Śmierć Briana, "wygnanie" CJ-a czy skorumpowanie Tempennego i Pulaskiego. To wszystko jest dużo ciekawszym tematem niż to co robił Tony Cipriani kilka lat wstecz. No, ale kiepska sprzedaż VCS niestety pogrzebała szanse na trzecią część. Jeśli kiedykolwiek rozważano jej stworzenie. LCS - Chyba zmiany na mapie. Bo z jednej strony doceniam chęć pokazania, że miasta to żywe organizmy, w których ciągle coś się dzieje i kilka lat wystarcza, by niektóre lokacje różniły się nie do poznania. Tylko problem w tym, że tutaj decyzje kreatywne mnie nie przekonują. Zastąpienie mostów promami zaburza rytm przemierzania miasta. Przynajmniej mi. VCS - Dostępność. Pierwsze GTA z serii "Stories" doczekało się portu na iOS-a i Androida dzięki któremu można przejść tę część na współczesnym sprzęcie. Z przygodami Vica jest trudniej, bo wyszły tylko na PSP i PS2. Niby są emulatory, ale nie gra mi się na nich wygodnie a poza tym trzeba spiracić grę. Szkoda, że nie zrobili portów przy okazji Definitive Trilogy. IV - Tutaj miałbym kilka uwag jako, że nie podzielam hajpu na tę część, bo nie trafiała do mnie ten bardziej "poważny" klimat zwłaszcza ze względu na dysonans ludonarracyjny ani też nie odpowiadał mi bardziej "realistyczny" model kierowania, w którym ciężej się prowadziło jak w rzeczywistości. TBoGT - Helikoptery. Jak w grze gdzie tak ciężko się je prowadzi można dać tyle misji z nimi? Niepojęte... V - Zbytnia filmowość. Zazwyczaj mi to nie przeszkadzało, ale wprowadzenie może męczyć. Zwłaszcza jak ktoś jest speedrunerem. Mnóstwo niepomijalnych cut-scenek i fajna, ale długa i mocno oskryptowana misja rabunkowa a zaraz po jej przejściu następuje kolejna i dopiero po niej dostajemy możliwość gry swobodnej, ale nie wszystkimi postaciami, bo na Trevora musimy sobie poczekać. Według mnie to była lekka przesada momentami odbierająca poczucie, że jest się u sterów. Robisz misję i zmienia się status quo, Mike jest chwilowo niedostępny, bo tak. Online - Wielu pewnie stwierdziłoby, że najgorsze w tej części jest "pasożytowanie" na Piątce. To technicznie rzecz biorąc ta sama gra, więc rozwój jednego odbywał się kosztem drugiego i najpewniej dlatego nie dostaliśmy fabularnych DLC, które zdążyli zapowiedzieć. Niemniej ja wolę wypowiedzieć się o Online samym w sobie w oderwaniu od tego co się działo za kulisami. Także co wskazałbym jako największą wadę? Ano kierunek rozwoju. Zamiast dawać nowe możliwości i powiększać mapę jak w każdym sensownym MMO to poszli w mikrotransakcje. Ej, kup sobie DeLoreana, co prawda nie cofa w czasie, ale za to może latać. Po co Ci on? Nie wiemy, ale zarabiamy na tym niskim kosztem :P

[@motyllo16]

W GTA 2 można łatwo znaleźć savehouse. Jak? Trzeba ukraść Furgonetkę TV (z anteną na dachu) i podążać w kierunku którym jest zwrócona antena.

[@HUBSONGAMES]

To prawda, niemniej trzeba o tym wiedzieć

[@Krisskmr27]

Najbardziej irytujące rzeczy z GTA to brak DLC do V, spadki FPS w IV oraz całe Defective Edition😂 odcineczek świetny 😉

[@bartekzurek]

oh tak brakowało tego w 5

[@Mister_Banana_2137]

00:00 WSTĘP 00:44 GTA 1 / GTA LONDON 01:44 GTA 2 02:50 GTA 3 03:47 GTA VICE CITY 05:05 GTA SAN ANDREAS 05:51 GTA ADVANCE 07:17 GTA LIBERTY CITY STORIES 08:24 GTA VICE CITY STORIES 09:28 GTA 4 11:19 GTA 4 THE LOST AND DAMNED 11:58 GTA 4 THE BALLAD OF GAY TONY 12:16 GTA CHINATOWN WARS 12:34 GTA 5 13:12 ZAKOŃCZENIE

[@Wrublos212]

Dziękujemy, Mr. Banana

[@lukikinmg168]

Dzięki Stary!

[@derni6522]

W GTA V brakuje mi resteuracji, czyli: Burger Shot, Cluckin Bell i Well Stack Pizza 😄

[@radosawmuszynski4194]

Dla mnie największą wadą IV są pieniądze. Do pewnego momentu mamy ich za mało, a potem nagle posiadamy tak dużo, że nie ma na co wydawać. Uważam że twórcy mogli dodać np. ekskluzywne apartamenty w dobrych lokalizacjach, pojazdy których nie da się pozyskać inaczej niż kupić i inne fajne elementy, na które gracz musiałby długo zbierać.

[@panfierro5152]

Co do GTA 1, dwojki i dodatkow - to mi przeszkadzalo zawsze taki zrabany zapis gry + ta kamera jest wkurzajaca. Co do trojki - najwiekszym minusem jest to, ze postac nie mowi przez co moim zdaniem psuje to klimat gry i dlatego nie lubie za bardzo trojki. GTA San Andreas to fakt - powinien autobus jakis byc. To by dodalo realizmu. Co z tego, ze mamy pociagi tez jak mamy za malo stacji w miastach? Co do GTA 4 to wlasnie dobrze, ze sa taksowki, bo to wlasnie te pojazdy sa wizytowka Nowego Jorku. Oj tak, tereny pozamiejskie w czworce by sie przydaly 😊 a ta optymalizacja to prawda! Zle to wyglada, bardzo zly port PCtowy to byl. W ogole to nie ma na co wydawac kasy w tej czesci + brakuje mi kupowania posiadlosci. W dodatkach to jezeli chodzi o TLAD to powinien byc tuning motocykli a jezeli chodzi o TBOGT to tam mi brakowalo custominacji stylu klubu lub kupienia wlasnego interesu i jego rozwiniecie + to co mi brakowalo w obu dodatkach to brak mozliwosci kupna ubrqn, w szczegolnosci dla Johny'ego. Co do piatki i San Andreas przy okazji - brak fabularnego DLC, o ktore te gry sie prosily, bo wiele watkow, w szczegolnosci w SA nie zostalo wyjasnionych. Z Vice City sie zgodze, ze brak umiejetnosci plywania wnerwial i moim zdaniem bylo to mozliwe do dodania. Co do reszty GTA sie nie wypowiem, bo nie gralem, ale minusem VCS i LCS jest to, ze nie wyszly na PCta a nic nie staloby na przeszkodzie, zeby lekko odswiezyc grafike i przeportowac na PC te gry, bo sa genialne.

[@napoleonbobassraczke844]

Akurat motyw że claude jest niemy to duży plus, sprawia to że jest on (zaraz po ciprianim ) najbardziej niepokojącym protagonistą w serii

[@panfierro5152]

@@napoleonbobassraczke844 Mi się osobiście motyw niemówiącego bohatera bardzo nie podoba, dlatego ta część GTA wg mnie jest najbardziej gówniana jaka może być.

[@sosjerklub5727]

Dla mnie największą wadą GTA V jest to że jest to gra najdłużej będąca na rynku, ponad 10 lat tej samej 1 opowieści sprawia, że do GTA IV czy SA zawsze zawsze miło mi się gra nawet jak przechodzę grę 100 raz, natomiast w GTA V dosłownie rzygam tym miastem, fabułą itd. do tego jeszcze misje w GTA Online które (żeby coś zarobić) zmuszają do robienia w kółko tych samych rzeczy no i oczywiście Online zabiło immersję GTA V. Gdyby cykl wydawania GTA był taki jak dawniej, dawno już gralibyśmy w GTA VI oraz powrót do GTA V byłby bardziej "nostalgiczny", a tak to z braku nowej odsłony GTA V wciąż jest najnowszą grą, ale niekoniecznie najświeższą. W skrócie V jest najbardziej już przerobiona na wszelkie sposoby.

[@blowoff8336]

W kontekście GTA IV, TLAD i TBOGT brak tuningu pojazdów ze strony twórców po części rozumiem. Nasze fikcyjne Liberty City, czyli Nowy Jork to nie jest miejsce, które słynie ze sceny tuningowej czy z przerobionych aut. Będąc w NYC nie spotkasz tam przerobionego auta, a jak już to są szanse baaaardzo małe i rozumiem twórców za taki ruch, ponieważ chcieli to miasto odwzorować jak najbardziej. Na moje to te części dobrze odwzorowują klimat NYC, bo masz zrównoważone pojazdy w zależności od zamożności okolicy - stare, znisczone w biedniejszych okolicach, w miarę nowe w takich średnich okolicach i luksusowe drogie w najbogatszych częściach LC, czyli tak samo jak w NYC

[@PolishLD]

Ja sobie niedawno kupiłem używanego ThinkPada, kupiłem GTA 4 z dodatkami, i gierka śmiga. Wystarczy pogrzebać w ustawieniach, i można grać.

[@Zdwojson]

Proponuję by stworzyć odcinek o jednej najbardziej absurdalnej rzeczy, mechanice z każdego GTA. Kurka siwa 😁

[@HUBSONGAMES]

Dzięki, mam już taki pomysł wpisany na listę, być może kiedyś zrealizuję

[@FigoMeister332]

W San Andreas bardziej brakowało wychylania się zza ściany podczas celowania jak to było chociażby w GTA IV niż szybkiego transportu. Mi się osobiście ta jazda po tej dużej mapie mega podobała, dobre radio i w drogę 🙂 W Vice City oprócz pływania mega brakuje customizacji postaci to o czym opowiedziałeś w przypadku VCS...

[@BoczekGamer]

Czy ja wiem czy w San Andreas tak długo się jeździ 🤔 tak naprawdę dotarcie z SF do LS mi ososbiście najkrócej zajęło chyba ze 3 minuty

[@Kn00r]

Właśnie, problem z transportem to można mieć w GTA 5 gdzie mapa jest wielkości Radomia, mapa San Andreas jest mała, wręcz bardzo mała jak na dzisiejsze standardy. Dobrze pokazało to definitive edition (wersja premierowa), gdzie po usunięciu mgły, z grove street było widać górę chilliad.

[@fefe8652]

Wytłumaczy mi ktoś o co chodzi z kanałem gaming investigators ? Już miałem zarzucić hubsonowi że zerżnął content dosłownie kropka w kropkę od innego twórcy ale widzę w nazwie kanału Hubson więc musi to być coś innego.

[@BMIARZ]

Kurcze fajny film pozdro

[@HUBSONGAMES]

Dzięki mjaster!

[@MercusGames]

HUBSON OBY TAK DALEJ ODCINKI INFORMACYJNO-STATYSTYCZNE NAJLEPSZE

[@kutaro633]

Pierwszy raz słyszę jak ktoś mówi o Game Boy Advance jako niszowy. Wg. Artykułu gry online z 18 mają 2020 sprzedano 81,5 miliona egzemplarzy konsoli. Na pewno nie była wiec to konsola niszowa

[@HUBSONGAMES]

Oddaje honor w tej kwestii - źle to nazwałem. Już tłumaczę o co mi chodziło. PS2 sprzedano 2x tyle, PC sprzedano w ilości, którą ciężko zliczyć. Zmierzam tutaj zatem do tego, że w kontekście innych platform jest to wciąż mało. Stąd historia w niej zawarta jest pominięta przez bardzo wielu fanów serii. Dla przykładu ilość sprzedanych kopii PSP oraz PS2 to jakieś ćwierć miliarda. Mimo tego, że jest to 3x więcej niż w przypadku Gameboya, GTA Vice City Stories i Liberty City Stories nie są jakoś bardzo znane. Także chodziło mi wyłącznie o kontrast.

[@kutaro633]

@@HUBSONGAMES Bardzo doceniam, że potrafisz przyznać się do tego, że zrobiłeś coś nie tak. To coraz rzadziej spotykana cecha, szczególnie wśród yt-berów. Szkoda, że w filmie zostało to nazwane jak zostało ale mówi się trudno, nie psuje to odbioru całego materiału, który ogólnie jest bardzo fajny. Pozdrawiam cieplutko i życzę gorącej kawusi

[@wznak]

​​@@HUBSONGAMESłącznie PSP i PS2 sprzedało się lepiej niż GBA (jeśli się nie mylę PS2 jest jedną z najlepiej sprzedających się konsol), ale samo PSP sprzedało się podobnie co GBA. Porównywanie dwóch PS-ów do jednego Nintendo jest niepoprawne. PSP sprzedał się w nakładzie od 80 do 82 mln kiedy GBA ok 81,51 mln. Ciężko jest powiedzieć, że PSP był jakoś dużo bardziej popularny od GBA.

[@Steez-PL]

Bardzo fajny filmik Hubson !!!

[@MonsterLegionista]

GTA 1 i kamera? Ja bym raczej powiedział, że progresja. Zwłaszcza na późniejszych etapach gdzie wystarczyło spaprać i mnożnik gotówki się zerował. Z kolei progi przejścia do kolejnych miast nie były zbyt łaskawe. Dlatego najlepiej było smażyć ludzi na torach lub cheatować. Kamerę da się przeżyć, ale ilość grindu potrzebny by dostać się do nowych miast była zbyt duża. A przynajmniej ja to tak pamiętam z dawnych lat.

[@qkohe155]

Uniwersum 3D: brak checkpointów IV: brak optymalizacji V: brak DLC i gloryfikacja Online Online: dodawanie latających pojazdów i kosmicznych broni...

[@stanikf0ntana]

Dla mnie to w każdej odsłonie wszystko było piękne i idealne. Rockstar bardzo się przykłada do swoich gier, patrząc również na inne tytuły jak Red Dead Redepmtion czy Max Payne.

[@KOles0KOles]

Ogromnie muszę się nie zgodzić co do GTA III. Motocykle to małe nice to have, wątpię by dla kogoś były one niezbędne ponieważ - i tu dla mnie co jest najgorsze w tej części" mapy świata i tak nie da się sensownie eksplorować. Po zakończeniu GTA III w zasadzie jedynym względnie miejscem gdzie do gracza nie strzelają NPCty gangów to południowe Staunton Island gdzie teren jest nie zajęty, albo kontroluje go Yakuza, mała część magazynowa na Shoreside Vale za lotniskiem i tereny zajmowane przez Southside Hoods. To może będzie z 1/3 może 1/4 mapy gdzie możesz się spokojnie bawić nie przejmując się, że zaraz zaleje Cię tona NPC z bronią. Co do Vice City też myślę, że większym minusem jest czas fabuły. Zająć villę Diaza można stosunkowo szybko, a później większość biznesów nie oferuje jakiś dużych i długich wątków fabuły pobocznej. Nawet nie trzeba skończyć ich wszystkich by w końcu zmierzyć się z Sonnym. Mapa w VC nie jest zbytnio dostosowana nawet pod pływanie więc w moich oczach brak tego to też taki sam mało znaczący brak jak motorki w GTAIII. Jeszcze bym się nie zgodził co do VCS. Przy ograniczeniach PSP i tym ile nowych, unikalnych dla serii bajerów tam upchnięto brak zmiany ciuchów jak w San Andreas to też taka mała pierdółka. Gorzej jak dla mnie jest z tym, że wyśrubowano poziom trudności by sztucznie wydłużyć czas gry w samą fabułę. No i jedna sprawa co do GTA Advance - gra nie była popularna z powodu niszowej konsoli tylko dlatego, że była słaba. To była próba wciśnięcia zbyt dużej gry na nośnik, który jeszcze nie był na to gotowy. Prawda jest taka, że na zachodzie i w Japonii GBA to bardzo popularna konsolka i sprzedała się nawet lepiej niż PSP (o niecały milion sztuk). Na GBA wychodziło jednak tyle gier, które chciały być "portami z PC" na małego handhelda, który był pierwszą przenośną konsolką z jako-takim kolorowym wyświetlaczem, że poczta pantoflowa szybko się rozchodziła z informacjami, które gry są w porządku, a które to takie nieudane eksperymenty jak GTA:A czy koszmarki typu Harry Potter i Kamień Filozoficzny na GBA.

[@tarantuluke]

W GTA IV najwiekszy problemem było spaprane sterowanie, na PC szybko wyszly mody ktore to naprawialy, ale konsolowcom można bylo tylko współczuć

[@lililililapaosd8108]

warto wspomniec o olewce rockstara nawet na najnowsza gre. masa cziterow nawet mozliwosc uszkodzenia plikow gry ze juz nie odpalicie bo wirus. usunalem to gowno i jebac te gry

[@orbear8200]

Cieszę się że są wszystkie części GTA W tym odcinku❤

[@robertlisowski729]

pszede wszystkim w w starszych częściach gta bylo mozna zmienic aby mozna bylo gotówkę uplynic na jakoms nieruchomość badz biznes w pszeciwnym razie bez sensu jest miec gotówkę na końcie

[@nitrogame8883]

tylko czekalem na moment az zacznie sie rozmowa o san andreas. najlepsza czesc gta moim zdaniem, pozdro Panie #HubsonGames, oby wiecej filmow z serii San Andreas!

[@F0restJump]

Moim zdaniem podróżowanie po stanie San Andreas akurat było atutem 😉 korzystając z szybkich podróży traci się wiele smaczków

[@HUBSONGAMES]

To prawda, ale też zależy to od gracza. Plus czasami jak się przechodzi grę 3 czy 4 raz, to pewnie by się chciało czasami coś skipnąć 😁

[@danielgames8452]

@@HUBSONGAMES Od tego som mody

[@xreksio7057]

Moje bóle o każda czesc gta Gta 1 - kamera i brak save i strzelanie Gta 2 - za malo grałem Gta 3 - Brak misji w interiorach arsenał i strzelanie Gta Vc - poza pływaniem to nie wkurza mnie nic Gta SA - fabuła gdzieś tak w połowie sie rozmywa i brak alternatywnych srodków transportów jak autobus dobrze ze misje to nadrabiają oraz brak niektórych bronii z vc jak uzi czy snajperka automatyczna GTA 5- nie grałem jak to jest możliwe nie wiem Gta 4- brak animacji broni

[@dogedoge1850]

Co do San Andreas to zapomniałeś jeszcze o pociągach odnośnie szybkiego przemieszczania

[@HUBSONGAMES]

Jasne, ale jest to przykład podobny do lotniska, przynajmniej moim zdaniem.

[@dogedoge1850]

@@HUBSONGAMES zgadzam się ,lecz widzę lekką przewagę pociągów. Po pierwsze więcej stacji (niż lotnisk z których można korzystać poprzez zakup biletu) ,a po drugie pociągi są darmowe (chyba że o czymś nie wiem). Ale ogólnie to tak masz rację.

[@Dawid24M]

Do GTA VCS i GTA LCS to nigdy nie opublikowany na PC. Zaraz ktos napisze przecież jest emulator. To nie to samo co PC.

[@PiotrFessional]

Witaj Hubi. Dzięki za fainy film!

[@HUBSONGAMES]

Pozdrówki!

[@PiotrFessional]

@@HUBSONGAMES dzięki, wzajemnie 😉

[@adamc8239]

Jak to się dzieje, wczoraj oglądałem wieczorem o tej samej godzinie poprzedni materiał sprzed roku, dzisiaj wychodzi kolejna część po roku :D i tak jest z wieloma rzeczami :P

[@HERETIC-ATHEIST]

Kolejny ciekawy pomysł na odcinek 😁 a ja dalej czekam na odcinek który omówi mobilne wydania gta i to nie mam na myśli definitywnej wersij z netflixa tylko chodzi mi o tą pierwszą mobilną wersje

[@braknazwy6739]

W starych częściach napewno minusem jest to że nie da się od razu powtórzyć misji po przegraniu. Trzeba wczytywać stary zapis gry i od nowa przechodzić całą misje

[@pierogitozycie8426]

Jasne, niemniej lista gdzie jedna wada powtarza się pięć razy z rzędu byłaby najzwyczajniej w świecie nudna. Także Hubson dobrze zrobił dając ten mankament jedynie przy części gdzie brak szybkiej podróży bolał najbardziej.

[@fidelitykastro]

Tak było kiedyś ze wszystkimi grami i nikt nie płakał cd

[@braknazwy6739]

@@fidelitykastro teraz też nikt nie płacze

[@pierogitozycie8426]

@@fidelitykastro To dlaczego jak spytasz kogokolwiek o największą wadę San Andreas to jedną z najczęstszych odpowiedzi będzie konieczność popylania przez pół Los Santos tylko po to, by móc jeszcze raz spróbować przejść tą durną misję z pociągiem? Bo widzisz... to, że coś było powszechną praktyką nie znaczy, że się ludziom podobało.

[@xMastereg_]

Chyba największym problemem od III po IV to musimy sobie sami łatać grę zanim ją odpalimy, ciągłe wgrywanie SkyGFX czy ogarnianie klatek to już chyba standard zanim zagra się oryginalną trylogię, a IV to nie wspomnę bo też swoje problemy ma

[@_ad4m]

Brak motocykli w gta3 imo trochę nie pasuje do odcinka. Lepiej by wyszło krytykować to co jest i ewentualnie zrobić kolejny odcinek typu czego brakowało w serii gta i tam wymieniać że w gta3 motocykli i mapy, vc pływania, sa szybkiej podróży... itd

[@HUBSONGAMES]

Dobrze prawisz przyjacielu! Bo w sumie spora część tego odcinka, to rzeczy, który nam po prostu zabrakło w danej części gry.

[@arekwisniarek23]

Właśnie probuje zmodyfikować sobie gta lcs implementując różne możliwości zapożyczone z gta vcs tylko niewiem jak to zrobić , jak kombinuje narazie z funkcją drive-by pochodzące z gta san andreas.

[@Thyrus]

Ja w GTA San Andreas nigdy nie miałem problemu z podróżowaniem, nawet jak cel był daleko to brałem jakieś autko, własne radio i podróż mijała w chwilę ^^

[@Cedqer]

Fajnie by było gdyby do gta 5 był dodatek gangster life gdzie miałbyś nowych bohaterów i dużo nowego kontentu. na początku dało by się wybrać gang do którego dołączasz i próbujesz go jak najbardzie rozwinąć. Wraz ze swoim gangiem napadacie na sklepy handlujecie narkotykami i porywacie ludzi dla okupu. Myślę że w coś takiegk fajnie by sie grało😊

[@SzlachtaPracuje7]

5:08 A rocketman? :D Ja w San Andreas z miasta do miasta przemieszczam się jetpackiem.

[@michalmakuszewski803]

7:50 gta liberty city na klawiaturze i myszki jakim cudem 😳😳

[@Kn00r]

Mody

[@Bart851]

Dla mnie w trójce większym minusem było to, że na koniec gry większość gangów chce cię martwego. Chcesz się przejechać na free roamie albo nadrobić misje poboczne? Jeżeli którakolwiek z nich jest na terenie mafii, to możesz sobie pomarzyć, bo są uzbrojeni w shotguny i większość pojazdów mają na dwa hity, a do tego poznają cię z kilometra.

[@SzlachtaPracuje7]

Ballasi przy nich to przedszkole :)

[@EverettEdits]

Gracze Xbox i Playstation grający w GTA 4 i robiący etap ostatniej misji z helikopterem: Panie ja tu potrzebuje niskich FPS

[@Nefy340]

Najbardziej irytującą rzeczą w gta v jest online

[@HUBSONGAMES]

Coś czułem, że taki komentarz się pojawi :D

[@Nefy340]

@@HUBSONGAMES No i się pojawił 😉

[@jasfasola8216]

w tym gta 1 i gta 2 najbardziej wkurza mnie to ze zamiast otoczenie sie odwracac do nas to sie samochod lub gracz odwraca raz jedzie w lewo raz w prawo raz znow w dol, o wiele lepiej bylo by gdyby ciagle kierunek lewo prawo dol byl taki sam a nie ze mapa statyczna jest a kierunki poruszania graczem pojazdem sie zmieniaja,jest to w cholere nie wygodne i przez to ta gra jest nie grywalna.

[@Danielek69W]

wg. mnie: 1 - grafika 2 - grafika 3 - pływanie VC - plywanie SA - brak opcji "Powtórz misję" tylko trzeba jechac pół mapy aby od nowa cala zaczac, przy poziomie trudnosci jest to nierozsądne. Damn train IV - samoloty V - brak LV i SF VI - premiera tylko na PS i XBOX, cena

[@erni1400]

Dla mnie największa wada GTA V to sprzedawanie go w pakiecie z GTA Online które powinno być czymś w stylu NFS World czyli niezależne od głównego cyklu dziejące się na mapach z innych odsłon. W 2025 to powinno już być zapowiedziane GTA VIII a GTA VI gdzieś w okolicach 2017 a GTA VII w 2022. Rockstar to nie małe studio tylko korporacja składająca się z kilkunastu oddziałów na całym świecie które byłby w stanie robić spokojnie kilka serii jednocześnie np. RDR, Bully, Manhunt, Max Payne itd

[@Fuilares]

Imo największy problem GTA IV to brak spadochronów, które dodali dopiero w dodatku

[@VERSUSPL-tl6fn]

W GTA3 jak na moje już w duszy że motocykli nie ma, one nie działały i po prostu ich nie dali, tylko po kiego wała dali samolot dodo który nie działa, jest to jedyny samolot w grze i nie można nim latać bo niema napędu w powietrzu, wg mnie gorsze jest dać coś niedziałajacego niż czegoś wgl nie dać

[@PtakiKujawiaki]

Cześć. Wraca, do gier po latach. Jak się nie a ciąć przy kupnie używanej gry pudełkowej na pc? Chce np kupić gta 4, resident evil 4 i wiele innych ale boję się, że jakiś kod będzie wykorzystany i nie będę mógł zainstalować i grać. Kiedyś nie było takich cyrków a teraz jakieś głupoty wymyślają i aż się boję.

[@AdrianXQ]

Brak możliwosci kupowania posiadłości i biznesów w piątce, to chyba najbardziej perfidnie wykastrowane część gta

[@pierogitozycie8426]

Nie chcę się czepiać, ale to wycieli już w Czwórce, co było szczególnie irytujące w dodatkach gdzie garaży było jak na lekarstwo. Szczęście w nieszczęściu, że parkingi Nico działały :P

[@wojtus4994]

gta IV gra fajna ale w gta V zmykam licznik fpsow czyli 188fps a w gta IV ledwo mam 100 :( i zadne modny nie pomagaja niestety (problem pojawia sie przy wiekszych spadkach ktore sie zdarzaja przez 144hz monitor co powoduje wrazenie wiekszeko klatkowania niz faktycznie)

[@BoczekGamer]

Dzięki Bogu że nauczyłem się grać w 30-60 fps'ach i powyżej 60 nie widzę różnicy bo miałbym taki problem jak ty 😅 pozdro

[@bucekbucosawski4932]

W Gta sa irytująca rzeczą było to że walki gangów były tylko w los santos a nie na całej mapie

[@jamroproductions6056]

ciekawostka: w misji dziewiątki i kałachy jak podjedziemy kabaryną wyskoczy komunitakt gdzie skieuje nas po inne auto

[@janveturilo]

Wady gta 3-6. Nie ważne ile masz kasy. Nie przejdziesz misji=nie przejdziesz gry. Wada GTA 4 i myślałem, że będzie o tym. Dziadowskie fps w ostaniej misji gdzie trzeba zabić Pegorino. Spróbuj dostać się na pokład helikoptera i nawalaj w spacje. Najlepsze jest to ,że Pegorino jest nieśmiertelny. Jest napis zabij Pegorino i choćbyś wpakował w niego cały magazynek to i tak scenariusz przewiduje, że musisz go ścigać w łódce. To samo z Tenpenym w GTA SA jak ścigamy wóz strażacki.

[@pieslopl]

Ja uważam że w Gta5 policja jest słaba nie mam tu na myśli logiki ale to że policja tam nie używa większości pojazdów np. Riot, annihilator czy niektórych radiowozów. Brakuje mi także fib w pościgu dzięki takim zmianom policja w Gta5 mogłaby być trudniejsze bo raczej większości z nas nie sprawiała ona problemów.

[@yogi7572]

W GTa 5 ucieczka policji jest dziecinnie prosta. Wystarczy wjechać do tunelu albo do metra a ci już się poddają. Lub unikać ich na mapie i po chwili koniec pościgu. A w takim San Andreas to policja była wszędzie zwłaszcza jak się miało 5 gwiazdek.

[@MrGiorgi254]

Dla mnie jedyna wadą jest Mniejsza mapa w gta IV szkoda ze nie bylo calego stanu Nowego Yorku ale i tak Film zarąbisty byku!

[@AceD500]

W GTA 3 jeszcze najgorszą rzeczą jest brak możliwości opuszczenia samochodu w ruchu, ile to razy musieli się głupio zatrzymać i szybko uciekać od samochodu które zaczynało się palić i miało zaraz wybuchnąć.

[@krnlexception]

do gta 1, a w szczególności do london 1969 i london 1961 dałbym trudność misji, bo trudność niektórych zadań, a w dodatkach zwłaszcza, jest podkręcona do 11, z absurdalnymi limitami czasowymi co wraz z wspomnianą w filmie kamerą, broniami, systemem zapisu, czyni imo gta 1 i dodatki najtrudniejszymi częściami gta co do gta 4, to przecież mapa tej gry ma o wiele większy limit niż liberty city to wykorzystuje, więc najprawdopodobniej taki był plan, ale silnik mógł sobie nie radzić. i tak ledwo radził sobie z lc

[@miosz8129]

Najgorsza rzecz w gta 5 nazywa się tryb online

[@jakub5058]

Ja z kolei nadal nie rozumiem dlaczego Rockstar daje nam tyle możliwość w GTA: SA i nie implementuje ich do nowszych części. Niby można to tłumaczyć klimatem danego GTA ale przecież wsadzenie tego samego co było w SA np do GTA IV lub nawet V z zachowaniem klimatu nie byłoby problemem. To trochę tak gdybyśmy w 2015 roku kupili wypasiony na maksa smarfton czekalibyśmy na jego kolejną wersję 6 lat i dostajemy telefon pozbawiony połowy rzeczy w porównaniu do poprzednika. Przecież tworząc grę tyle lat, bez problemu można do niej wsadzić to co było w poprzedniej odsłonie... Chyba tak to powinno wyglądać. Nowa część powinna posiadać to samo co poprzedniczki + nowe rzeczy i tak coraz dalej tak jak było to od początku serii aż do GTA IV. Zauważcie, że GTA III nie ma motocykli więc dali je w VC. To czego nie było w VC dali nam w SA a potem już zamiast iść za ciosem możliwości zaczęły maleć a nie rosnąć. Dosyć dziwne jak dla mnie.

[@Tadek_Fso]

kolego, ja tam lubie se pośmigać po wsi, tylko zawsze jade na przełaj, bo nie pamiętam trasy

[@Guest-nu2jd]

Ja swoją karierę gracza GTA zacząłem od GTA2. A skończyłem na GTA 4, bo nie wiedziałem, że na PS3 pójdzie GTA5😂😅

[@krzysiekcharliefhw9297]

W gta v dlc o lamarze lub kimś innym była by na prawdę spoko i szkoda ze nie powstało nic

[@wonski483]

Jednym z większych problemów gta 5 Jest fakt że większość fabuły kręci sie wokół Michaela i jego rodziny, fajnie napady tamto sramto ale reszta głównych postaci wydaje sie nieważna, kiedy Trevor jako tako wprowadza choć troche do fabuły będąc demonem przeszłości Michaela to Franklin dosłownie jest randomem, co był jak no spoko wchodze w to. Niby 3 głównych bohaterów ale uczucie jakby był tylko 1

[@pierogitozycie8426]

Piątka (i w mniejszym stopniu Czwórka) miała być bardziej kinowa. Stąd skupienie się na jednej linii fabularnej zamiast randomizny pokroju pomagania przegrywowi prowadzącemu sklep ze zdalnymi samolocikami czy sprowadzanie panienek dla szkockiego zespołu rockowego. Oczywiście, nadal są osobliwości jak tamta parodia scjentologii, ale to w ramach aktywności pobocznych. Czy dwójka protagonistów na tym traci? Być może, chociaż jak dla mnie Trevor swoją popieprzoną osobowością się broni, ale za to Franklin... drewno bez osobowości robiące to czego chce od niego scenariusz. Beka, że tylko on dostał "epilog" w Online.

[@hubertsznajder]

"Nie widzą sensu w GTA Online" - dobry eufemizm. J*bać GTAO. Kiedy ginę 30 sekund po zalogowaniu, od jakiejś mocarnej rakiety, bo niektórym sprawia frajdę uprzykrzanie gry innym, to jak mam czerpać z tego przyjemność? Dodatkowo przez wiele miesięcy wywalanie z serwera w randomowym momencie i takie rzeczy, że lecisz sobie nisko nad LS i nagle przed twoim nosem doczytuje się antena lub coś podobnego. Zupełnie jakby Online było projektowane przez GrooveStreet Games.

[@Moroshka_69]

Odnośnie dodatków do GTA V, to z ostatniego wycieku wiadomo, że początkowo miało wyjść aż 8 dodatków fabularnych, a jeden z nich miał się rozgrywać w Liberty City i nawet już była gotowa mapa tego miasta do GTA V, ale Rockstar jak zwykle wszystko porzucił i skupił się na rozbudowywaniu online, za co jestem na nich wściekły. Ja wolałbym żeby do GTA V w ogóle nie było online, ale za to żeby wydali te 8 dodatków fabularnych. Przecież do GTA IV wyszły 2 dodatki fabularne i były genialne. Są pogłoski, że podobno do GTA VI też ma wyjść dużo dodatków fabularnych, a jeden z nich ma nas zabrać do całkiem nowej lokacji. Dopóki Rockstar oficjalnie nie ogłosi takich dodatków, to nie ma się co podniecać. Mam nadzieję, że Rockstar nie zrobi tego samego co w GTA V, że totalnie oleje fabułę i wszystko będzie ładować w online.

[@pierogitozycie8426]

Jeszcze pół biedy jakby Online było dobre, ale to był ewidentny skok na kasę. Przez te 11 lat Rockstar nie zaimplementował tam nic wartego uwagi. Ot jakieś mission packi i całe mnóstwo pojazdów pod mikrotransakcje.

[@blowoff8336]

@@pierogitozycie8426 Rockstar do Online wniósł dużo. Ba, Online było dobre do jakoś 2015/2016 do aktualizacji z lowriderami, po lowriderach zaczął się skok na kasę i kierunkowanie tego w mikrotransakcje. Od tego momentu Online powoli zaczynało szybować w dół

[@pierogitozycie8426]

@@blowoff8336 Czyli co? 11-letni Online przestał być dobry 8-9 lat temu? Może się nie znam, ale jak dla mnie właśnie potwierdziłeś moje słowa. Jak dla mnie jedyne nowe i fajne rzeczy to centra dowodzenia i biznesy a cała reszta to "więcej tego samego". Tylko niestety nawet to co dobre zostało zepsute przez chciwość i wszystko jest jednym wielkim grindem. Chociaż to dałoby się przeboleć gdyby nie brak jakiejkolwiek polityki antycheaterskiej. Jakiś debil jest w stanie zniszczyć cały Twój postęp i jeśli się wkurzy to jeszcze Ciebie oskarży o oszukiwanie i elo...

[@AltairAltionoOfficial]

Pomimo tych wad kazda z odslon jest swięta az zagralbym sobie w stare GTA SA nie Definitive

[@HUBSONGAMES]

Tego absolutnie nie podważam :D

[@gorexmotovlog3348]

gta 6 powinno mniec tatuażystę fryzjera lepsze tunningi w tym motocykle, siłownię i wiele innych

[@piotrgers3129]

W gta 2 wcale nie trzeba wiedzieć gdzie znajduje się miejsce zapisu bo w grze jest ciężarówka z tą antena która zawsze pokazuje w którą stronę trzeba jechać do punktu zapisu

[@Rose.Sparrow]

Podpisuję się wszystkimi kończynami pod tym, jak bardzo irytuje brak opcji pływania w GTA VC. Oj, wiele rage quitów przez to zaliczyłam XD

[@danielarcanix]

Z San Andreas to dojebales ze duza mapa i problem z przemieszczaniem to problem... To sama przyjemnosc jezdzic po tak duzej mapie nawet jak trzeba z jednego konca ma drugi przejechac :) wlasnie moim zdaniem to VC mialo problem ze mapa byla za mala i w minute mozna bylo cala mape przejechac :) przwciez w GTA miedzy innymi chodzi o to ze wsiadamy do zajebistej fury, odpalamy zawsze dobre radio i w droge :)

[@ReiAyanami1712]

GameBoy Advance to jest bardzo popularna konsola, z świetną biblioteką tytułów. Rockstar widząc sukces tej platformy zrobił więc swój exclusive na nią żeby zgarnąć kawałek tortu no i cóż żeby nie owijać w bawełnę GTA Advance to po prostu słaba gra i skok na kasę. Największą wadą tej gry zdecydowanie jest optymalizacja, gra chodzi bardzo powoli i czuć że konsola sobie z nią nieradzi, co jest śmieszne o tyle że na GBA wyszły też takie gry jak Asterix i Obelix XXL który oferował grafikę trójwymiarową i przy tym był grywalny.

[@DaniuSofficial]

Mogliby zrobic gta 1 i 2 w 3d. To byloby piękne.

[@mateuszlinke7469]

9:35 jeżeli chodzi o optymalizaje, to śmieszna sprawa bo dosłownie dzisiaj udało mi się odpalić gta 4 na moim starym laptopie, który absolutnie nie jest do gier w stabilnych 30/40 fps

[@ariablaze6615]

Brakuje mi w GTA 4 i w dodatkach znacznie więcej aktywności pobocznych i terenów wiejskich. Co prawda mroczne Liberty City ma swój klimat ale w grze przejdziesz fabułe i ogólnie odstawisz gre na jakiś czas. Nawet za bardzo nie ma na co wydawać pieniędzy. Taka lipa.

[@FFlynn]

Z tym minusem GTA: SA sie nie zgodzę, mi bardziej brakowało wychylania się zza ścian, jak to było w przypadku GTA IV.

[@Smagus92]

Siema Hubi Ja sie nie zgadzam z tym ze na gta 2 zeby bylo na psp jak wtedy jeszcze psp nie bylo xD i co do gta san andreas dla mnie wlasnie dobrze ze nie bylo szybszego przemieszczania a chyba na ps2 kiedy to z 6 razy przeszedlem xD Pozdro Hubson :)

[@SonGohan.112]

Wlasnie gram w gta sa remastera i wlasnie jestem na etapie wiejskim, naprawde irytujace jest to jezdzenie z prawie jednego konca mapy na drugi

[@PawloxPL]

Z GTA 4 to bym z minusów dodał, nie specjalnie duża możliwość wydawania zarobionej kasy bo tak na prawdę aktywności kosztują mało a kasa na amunicje z biegiem fabuły nie jest problemem, natomiast z osobistych to brak powtarzania misji (wiem w dodatku TBoGT było jak i GTA V) i specjalne umiejętności przyjaciół o ile Broń od Jacoba czy Taxi od Romana są ok tak z reszty nie widzę większego sensu, albo mało z nich korzystałem i coś co może wadzić po ograniu 5-tki system strzelania w czasie chodzenia.

[@bezdomnypirat3318]

dbra jestem kretynem ktory kupil GBA tylko po to zeby zagrac w GTA Advance........jedyna gra w ktora na niej gralem

[@Arthurm25]

Hubson ziom spoko film w twoim wykonaniu w sam raz podczas kolacji pamiętam jak uruchamiałem Grand Theft Auto 4 na laptopie to nie było tekstur a jak na komputerze to zauważyłem różnicę pozdro może w któregoś dnia wbiję na lajwa trzymaj się ty mnie zainspirowałeś do tworzenia na KZbin i dzięki za to że jesteś i tworzysz dobry kontent ciekawe co by było gdybyś raz zgolił brodę 🤔

[@kebab96247]

Fajny film ale to jest przesada specjalnie do tego odcinek stworzyłeś tak serii GTA nie można traktować bo to jest zbyt dobra seria gier xd

[@icyrain123]

Jak dla mnie najwiekszym minusem GTA V było przełączanie się między trzema protagonistami. Strasznie mnie to rozpraszało podczas grania. Dodatkowo Michael jako protagonista mnie tam denerował. Cringe mnie łapał na niektóre jego akcje. W GTA IV brak terenów pozamiejskich to dla mnie żaden problem. Tam irytuje skopana optymalizacja. Choć zostało to nieco skorygowane (mam porównanie między graniem kilkanaście lat temu a obecnie), to wciąż niestety na gamingowym komputerze, który taką grę powinien wciągać nosem brakuje tej komfortowej płynności. W San Andreas pełna zgoda - najbardziej irytowało przemieszczanie się po terenach miejskich. Co do starszych części - trudno mi cokolwiek zarzucać, te gry już są stare, a my te 20 lat później jesteśmy przyzwyczajeni do całkiem innego poziomu grania.

[@foxxxy4963]

GTA3 na GBA? Nośnik gier na te konsole ma mniej miejsca niż sterownik silnika samochodów BMW z tych samych lat. Gameboy Advanced był popularny na zachodzie, problemem były ograniczenia sprzętowe i pomimo tego że w jakiś sposób gra była imponująca, to nie grało się w nią przyjemnie.

[@pawel41lu]

Hubson ale Gameboy Advance sprzedał się w 81 milionach egzemplarzy xDDDD

[@galaktykakurvix]

W GTA V najwiekszym minusem jest brak możliwości zmienienia domyślnego pojazdu. Co mi po tym że mam auto za 10 milionów, w pełni ulepsszone skoro i tak moge go używać tylko gdy nie robie misji i tylko jak dopilnuje żeby go nie zgubić albo nie zniszczyć

[@szymon_malek]

Oj, siwizna czy pozostałość śniegu? 😄

[@szymonqwerty2110]

Gta vc można znalesc pliki ktorych widac ze ktos stworzyl opcje plywania . Lecz nie zostalo to dokonczone

[@marekpaczkowski9947]

GTA III i brak samolotów. Za dzieciaka całe moje osiedle głowiło się jak latać tym przeklętym dodo a jedynym realnym sposobem na loty był czołg z obróconą do tyłu lufą i kodem na niską grawitację.

[@Geodetix_]

Rowerów też zabrakło w GTA IV xD

[@player3716]

W gta 5 gdyby fizyka była jak w 4, to by była moim zdaniem lepsza od 4 a tak to 4 od 5 jest lepsza, nie licząc spadku klatek na sekundę/optymalizacja.

[@loccapo]

Powiem tak... nie chcialbys motocykli w gta3 zapewniam xD juz widze jak musisz paczki nim odbierac. Albo wyobraz sobie takim motocyklem przejechac przez miasto gdzie kazdy do cb strzela pod koniec gry xD

[@Dupcio12]

w gta 3 powinno chyba być że Claude nie umiał mówić

[@igryo6597]

Mnie w piątce strasznie irytował brak możliwość zdjęcia koszulki i latania z gołą klatą co pasowało by do trevora czy franklina