Рет қаралды 251
Dzień dobry,
Wróciłem z Finlandii z fajnymi wspomnieniami, ale też z 4 kg mieszanki do sahti i fińskimi drożdżami babuni. Zatem trzeba robić sahti! Nie będzie to byle jakie sahti, bo uwarzymy je na ognisku na Końcu Świata. Oby internet podołał :)
Update 14:05 - nie podołał xD Musiałem odjechać dobry kilometr od Końca Świata, żeby złapać jakąkolwiek sieć. Ale nie poddajemy się, o 19 drugie warzenie zaplanowane na dziś, tym razem dry stout, którego pierwotnie nie planowaliśmy nadawać. Zapraszamy!
Jakby ktoś chciał podjechać, to zapraszam tu:
goo.gl/maps/HQ...
Zapraszam i polecam!