Chciałbym się odnieść do Twojego filmu z przed 6 lat pod tytułem "ChAD a relacje partnerskie". Przytocze Twoje sformuowanie z 14:38 : "czuję ze wkręca mi się mania, i już mam fazę typu kłocę się z tobą, juz zaczynam sie zastanawiać czy nasze małżeństwo ma sens i czy ja cię w ogóle kocham, a przeciez wiem ze cie kocham".. Sam mam do czynienia najprawdopodobniej z kobietą o podobnym schorzeniu i też wykazuję dużo cierpliwości, staram sie mimo wszystko być wspierający i dobry. Dużo znoszę.. i wiele tlumaczę chorobą. Jednak po obejrzeniu tego materiału, mam mocny zgrzyt i obawy, że mnie spotka taki sam los co twojego męża, bo to, że Chadowiec źle traktuje swojego partnera to może nie do końca choroba, ale on może poprostu go nie kocha. Czy można powiedzieć, że już 6 lat temu twoje słowa ".. a przecież wiem że cie kocham" były motywowane nie tyle stawaniem w prawdzie, a lękiem przed samotnością, lękiem przed zmianą i jakąś rozpaczliwą próbą wmówienia sobie czegoś co nie istnieje..? Każdy zasługuje na miłość, ale może Chadowiec nie jest poprostu w stanie być w stałej relacji do końca zycia ? Da się w ogóle rozróżnić nie mającą nic wspolnego z miłością manipulację w związku, od zachowań chorobowych?
@adamazurek4611 Жыл бұрын
Również chciałabym moc jakoś się upewnić czy partner z ChaD jest pewny w swoich uczuciach i czy uczucia które były między nami były epizodem prawda czy wyborem wygodnym osoby akceptującej.
@DwubieguNova Жыл бұрын
Upewnić się w kwestio miłości nigdy się nie da i dotyczy to nie tylko chadu. Chadowiec w manii może się zakochać o czuć, że to jest prawdziwe, a po zejściu manii wie, że nie jest. W depresji może natomiast nie mieć dostępu do tych miłych uczuć takich jak miłość. Wiem, że kocha, ale tego nie czuje. Chad to nie borderline. Znam wielu chadowców, którzy całe życie są z jedną osobą, ale i wielu singli i osób po przejściach. Tak samo jak osoby bez chadu, chadowcy mają swoje charaktery, a manipulowanie innymi nie jest kryterium diagnostycznym chadu.
@lenakwiatkowska24723 жыл бұрын
Cieszę się Małgosiu że jesteś silna nie poddajesz się i że masz wsparcie u innych życzę ci dużo zdrowia i szczęścia w nowym związku jesteśmy z tobą i trzymamy kciuki.❤️
@Paola001x8 ай бұрын
Bardzo wartościowy materiał i nie ma nic w tym egocentrycznego , jak piszą inni w komentarzach ,jest to zdrowe dbanie o siebie i szacunek . Każdy ma prawo się zakochać i wyjść z nieszczęśliwego związku . 💕
@jolaxxx92583 жыл бұрын
Dziękuję że jesteś w bardzo mi pomagasz w trudnych chwilach przeszłam to samo nie żałuję podjętej decyzji
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Dzięki za te słowa.
@karolneubauer10143 жыл бұрын
Gosiu, zrobiłaś to, co uważałaś za stosowne i szanuję Twoją decyzję. U mnie ze związkami jest problem, bo nie chcę się w nic angażować. Dobrze mi samemu.
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Rozumiem.
@annanowak14523 жыл бұрын
Oby w tym zwiazku spełniły się twoje marzenia, to dopiero poczatki..życzę Ci wszystkiego najlepszego..
@gimauarich.27533 жыл бұрын
Zrobilas dobrze bedac szczera --- mowiac o wszyskim mezowi i podejmujac decyzje w sposob otwarty. . Twoj maz to z pewnoscia wartosciowy facet i napewno szybko ktos to zauwazy i bedzie z ta osoba w pelni szczesliwy , Jeszcze bedzie Ci dziekowal za ta nielatwa decyzje ----- wiele dobrych rzeczy rodzi sie w bolu ...
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Mam nadzieję i mocno w to wierzę.
@sylwiawieczorek37773 жыл бұрын
Witam serdecznie. Wiem że było Ci ciężko z podjęciem takiej decyzji ale mam nadzieję że będziesz szczęśliwa pomimo wszystko.
@madamebovary27423 жыл бұрын
Święte słowa, totalnie!
@dominikacieslik26013 жыл бұрын
Dziękuję 🙂
@66kropek3 жыл бұрын
Nie przesadzaj z tym poczuciem winy. Rychło może się okazać, że jest one nieco na wyrost i Twój mąż całkiem dobrze sobie poradził i to nadspodziewanie szybko.;)
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Mam nadzieję. Na razie mnie zjada.
@krzysiekbasiura46795 ай бұрын
Ja narazie próbuje ratować małżeństwo które walnęło przez chorobę. Jest bardzo ciężko
@DwubieguNova5 ай бұрын
Trzymam kciuki
@crazypianistshe3 жыл бұрын
10 lat temu zakochałam się w żonatym facecie. Był to mój pierwszy związek, mój pierwszy kontakt z seksem. Nasze "szczęscie" niestety wiązalo sie z nieszczesciem innych. Nie przetrwalismy. Nie chce sie rozpisywac, dlaczego. Z moich obserwacji wynika, ze to sa najczestsze przypadki- ktos jest w zwiazku, ktory sie wypala lub przechodzi problemy i szuka odskoczni w postaci nowej osoby. Z perspektywy czasu widze, ze to nie jest dobry start, ze rani sie wiele osob ( w tym dzieci) poprzez to, ze chce sie czegos nowego sprobowac. Zamiast isc na terapie, pracowac nad soba, nad relacja, ludzie wpadaja w ramiona kogos innego- jedni skacza tak dlugo, inni byc moze znajduja szczescie w towarzystwie kogos innego. Ja obiecalam sobie, ze w moim zwiazku nie chce powielic tej historii, ktora przezylam lata temu. Jestem w nowej relacji, czasami jest trudno, bo duchy przeszlosci ciagle daja o sobie znac, ale nie chcialabym wyrzadzic mojemu mezowi krzywdy w postaci zdrady. Pozdrawiam Cie Malgosiu z Lodzi.
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Trzymam za Was kciuki :)
@annanowak14523 жыл бұрын
Sorry, oby tylko twój mąż cię nie zdradził, bo poczujesz to samo co żona twojego byłego kochanka..
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Aniu, nie oceniajmy, proszę.
@nikolabaszak87873 жыл бұрын
Dobry materiał, dziękuję, że się tym dzielisz. To straszna prywata i nie każdy jest w stanie mówić o takich rzeczach w Internecie, a może komuś pomóc, choć trochę.
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Dlatego to robię, choć nie jest łatwo...
@ewamaciejewska58623 жыл бұрын
Tutaj widzę taki skręt w lewo, że tracę zaufanie. Gdybym ja miała tak na to patrzeć, to już dawno byłabym w kolejnych związkach, a moje dzieci nie wiadomo gdzie i każde dziecko miałabym z innym i niczego trwałego nie udałoby mi się zbudować. Sory ale jeśli chodzi o budowanie związków nigdy autorytetem moralnym dla mnie nie będziesz. Super kiepska postawa😒 Dziękuję za odcinki o chadzie...
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Nie mam aspiracji do bycia dla kogokolwiek autorytetem moralnym. Nie mam ochoty być już cierpiętnicą, ale każdy wybiera tak, jak uważa.
@ewamaciejewska58623 жыл бұрын
@@DwubieguNova Każdy z naszych wyborów weryfikowany jest przez samo życie i każdy sam jest kowalem własnego losu. Nie każdy jest zdolny do tego by stworzyć coś trwałego. Pogoń za własnymi uczuciami na pewno w tym nie pomaga...
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Może coś trwałego można stworzyć nie raz, a dwa na przykład? Mam jeszcze kupę życia przed sobą. Tamten związek trwał 18 lat. Kolejny może trwać nawet dłużej. Chyba, że masz inną definicję trwałości. Nie ma sensu trwać w relacji, w której jesteśmy nieszczęśliwi o nie daje się tego naprawić. Chyba, że ktoś lubi cierpieć. Ja już nie chcę walczyć o zasady kosztem własnego szczęścia, zdrowia i samopoczucia (w chadzie to jest połączone, bo przewlekły stres nasila chorobę).
@ewamaciejewska58623 жыл бұрын
@@DwubieguNova Życzę Ci powodzenia🙂
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Dziękuję. Ja Tobie też :)
@annanowak14523 жыл бұрын
Trudne decyzje ''Nie mozna budować szczescia swego na nieszczesciu innych, Ale nie można budować nieszczescia swojego własnego po to, zeby ktos inny był zadowolony''..
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Ano, trudne.
@annaorzechowska32483 жыл бұрын
Chciałabym zakończyć swój związek i nigdy nie wchodzić w kolejny. Marzę o samotności do końca życia
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Czemu?
@witoldstolarski61703 жыл бұрын
Też o tym marzyłem. Bardzo! Marzenia się spełniają. Teraz dokładnie to mam. I co? I tak już zostanie. Tak chcę. Tylko, że to wcale nie jest łatwe i ani trochę lżejsze. Myślę sobie teraz, że samotność jest w nas zawsze. Od urodzenia do śmierci. Każdy tak ma. Bez wyjątku. Choć nie wszyscy przez całe życie się w tym połapią.
@annaorzechowska32483 жыл бұрын
@@DwubieguNova Bo mam 54 lata i nie wierzę w miłość
@annaorzechowska32483 жыл бұрын
@@witoldstolarski6170Rozumiem co masz na myśli
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Może w tym sęk. Jakbyś uwierzyła, to by się znalazła. Chociaż i bez wiary potrafi nas znaleźć. Trzymam kciuki, żeby znalazła Ciebie ;)
@annaorzechowska32483 жыл бұрын
Może nie na temat. Mam depresję od dziecka. Jak większość mojej rodziny. Samobójstwa w tle. Dzisiaj próbowałam powiedzieć swojej "empatycznej" Koleżance w pracy o swoim dole. I usłyszałam-jak Angelina Jolie chciała się wyleczyć obcięła profilaktycznie piersi. Czyli muszę obciąć głowę? Tak na nas patrzą
@DwubieguNova3 жыл бұрын
:(
@krzysztofprokopiuk39473 жыл бұрын
Nie trać czasu na takich ludzi bo oni nie tyle co nie rozumieją ale nawet nie pomyślą żeby zgłębić temat, spróbować się wczuc w twoje uczucia... ludzi ,którzy chcą naprawdę być przy tobie gdy masz dół jest pół promila.. ja sam uciekalem z domu pod byle pretekstem gdy narzeczona mnie potrzebowała wlasnie wtedy jak szczur spierdalalem bo czulem że moja ,,twarda psycha " jest juz tylko wspomnieniem... i właśnie dzięki Dwubiegunowej otworzyłem oczy. Też pierwsze miesiące bylem jebanym ignorantem, nie wiedzacym nic ,kurwa nic o jej cierpieniu które ukrywała... nie będę już dziekowal bo się pozygac od tego cukru mozna.... Ale szacun.
@termo85123 жыл бұрын
Gosiu każdemu wolno kochać, jest to bezsprzeczne stwierdzenie. Nie musisz się tłumaczyć ani robić gruntu pod wyznanie o nowym partnerze - rozwody są, były i będą. Trochę jednak uderza fakt, że teraz nagrywasz filmiki, czego partnerzy nie powinni robić, że krzywdzą tym, że widzą w kimś chorobę i nie zaspokajają potrzeb. Nie znam was osobiście, nie znam sytuacji i nie zamierzam oceniać konkretnych osób, ale chcę się podzielić własną obserwacją. Powiem tak - jak większość widzów jestem osobą, która zetknęła się z chad - jestem ex-partnerem. Moim zdaniem po przejściu razem kilku epizodów, partner na zawsze zmienia swoje zachowanie. Nie będzie tak, że gdy jest remisja to dla partnera chadowiec jest całkowicie "zdrowy" a tylko w manii/depresji chory i wymagający specjalnego traktowania. To nie działa na takiej zasadzie pstryk pstryk on/off. Partner po jakimś czasie przestaje być spontaniczny, asertywny, beztroski. Zawsze z tyłu głowy siedzi fakt choroby i możliwość nawrotu epizodu z błahego powodu, jest unikanie "ognisk zapalnych" czyli na przykład awantur. Może dlatego, gdy remisja trwa długo, wszystko się układa, pewność siebie jest na wysokim poziomie - osobie bipolarnej zaczyna brakować emocji, spontanu, "męskości", stanowczości. I przeważnie tak to się kończy, bo pojawia się ktoś lepszy. Niestety najczęściej gdy partner chce odejść w trudnym momencie jest rozpacz, histeryczne trzymanie za nogę, wymuszanie litości, wyznania ogromnej miłości, natomiast gdy chad chce odejść to okazuje się, że generalnie nic już nie czuje i to wina partnera, że nie daje już tego co powinien. Może dlatego takie związki zwykle nie trwają długo? Czy ktoś z widzów ma podobne doświadczenia czy to tylko mój nieszczęśliwy przypadek? Tak czy inaczej życzę niekończącej remisji, wielu sukcesów oraz szczęścia u boku nowego partnera.
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Możesz mieć rację, że to jest powód. Dziękuję Ci za tę refleksję. Filmiki o takiej tematyce robię nie tylko ze względu na siebie (chociaż dobór materiałów zależy , nie ukrywam, od moich aktualnych zainteresowań tematycznych), ale dlatego, że am ostatnio sporo klientów z takimi problemami i wątpliwościami. Dlatego uznałam, że warto o tym coś nagrać.
@AngieNTheComettes3 жыл бұрын
Mnie zawsze rusza wzorzec przywiązania lekowo-ambiwalentny - u takiej osoby raz mama jest, a raz jej nie ma. I potem z jednej strony potrzebna bliskość, a z drugiej związanie się z kimś to ryzyko porzucenia. Bardzo ciężko wyjść z czegoś takiego i może nie być całkowicie możliwe. I mam wrażenie, że właśnie stąd często bierze się borderline.
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Może tak być.
@elzbietakostrzewa68723 жыл бұрын
Czasem problemem są też dzieci. Nie odchodzono bo jak sobie damy radę z dziećmi 😞
@DwubieguNova3 жыл бұрын
To prawda... :(
@Boxer4ever3 жыл бұрын
@@DwubieguNova Nieprawda! Dzieci nigdy nie są problemem i nie wolno ich tak nazywać. Dzieci w związku to bardzo delikatny temat. Zdanie dzieci jest bardzo ważne i trzeba mieć na to wzgląd! Kiedy trzeba podjąć decyzję nie wystarczy tylko myśleć TY i JA trzeba pomyśleć i wziąć pod uwagę wiele innych rzeczy i tego co może nastąpić. Ale nigdy i przenigdy nie mówmy o dzieciach że to dodatkowy problem.
@tito18075 ай бұрын
Dzieci to tylko wymówka w takiej sytuacji, tak naprawdę chodzi o własny dupochron.
@slaskiorzel3 жыл бұрын
7:29 To jest instrumentalne traktowanie drugiej osoby! Jesteś strasznie egocentryczną osobą. Znalazł się lepszy dawca to przeskoczyłaś.
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Poczytaj sobie nieco o psychologii schematu o potrzebach, czym są i o co w tym chodzi. To był skrót myślowy. Człowiek jest szczęśliwy tylko w takiej relacji, która jego wczesnodziecięce potrzeby zaspokaja. Nie ma w tym nic instrumentalnego ani egocentrycznego.
@slaskiorzel3 жыл бұрын
@@DwubieguNovawidzę, że ty kompletnie nie wiesz na czym polega zdrowa relacja. Ty nie widzisz drugiego człowieka, ty tylko widzisz to czym jest on obwieszony i co chcesz dostać. To żaden twój skrót myślowy tutaj nie był. Ty po prostu w tym fragmencie pokazałaś kim jesteś. To jest typowy sposób myślenia dla osób z bpd niestety. Dobrze, że zostawiłaś swojego męża. Oby facet znalazł kogoś, kto naprawdę będzie go kochał.
@DwubieguNova3 жыл бұрын
Nadal odsyłam Cię do teorii terapii schematów. Poczytaj, doucz się, potem wypowiadaj, bo widzę, że z wiedzą jest krótko. Z ocenianiem natomiast wszystko pięknie. Typowe niestety. Zazwyczaj idzie to w parze.
@slaskiorzel3 жыл бұрын
@@DwubieguNova ja się douczać nie muszę, natomiast ty się mocno pogubiłaś w tej zabawie w psychologizowanie. Ale przynajmniej już wiadomo o co chodzi. Wszystko co tu teraz piszesz, te wszystkie twoje schematy, które tu właśnie teraz wyszły, są typowe dka osób zaburzonych z bpd. Takie instrumentalne traktowanie jest bardzo częste u borderów.
@DwubieguNova3 жыл бұрын
A jednak nie :) Sprawdź w kryteriach :) chyba zaburzenie Ci się pomyliło ;) I to nie jest zabawa. To jest wiedza. I albo będziesz ze mną rozmawiać rzeczowo, albo nie będziemy rozmawiać wcale.