Projekt Pastisz #04 / PRZEDMIOT NA FOTOGRAFII

➡️ PLENER 2023: plenerfotograf...
➡️ PATRONITE: patronite.pl/k...
➡️ SZKOŁA KAROLA: karolofotograf...
➡️ NEWSLETTER: mailchi.mp/947...
➡️ SUBSKRYBUJ KANAŁ: / @karolofotografiinaucz...
➡️ FACEBOOK: / karol-o-fotografii
➡️ INSTAGRAM: / karol_o_fotografii
➡️ Galeria u Agatki: patronite.pl/G...

[@marcinurbanowicz6293]

no czego jak czego ale, że wspomnisz o mnie to się nie spodziewałem :D mój prowincjonalny projekt, przynajmniej ten etap dobiega do mety. Co do wyzwań to muszę Ci przyznać rację - owszem czuję nadal tę dziecięcą radość odkrywania naszych małych ojczyzn, cały czas potrafi mnie to ,,piękno,, zaskoczyć aczkolwiek jest trochę tak jak mówisz - trochę brakuje wyzwań, wyjścia ze strefy komfortu. Moja trzyletnia (w kontekście Tobisa to niemal nic) podróż zbliża się do końca i rozpocząłem pracę nad publikacją, która ten etap będzie domykała. Polska to oczywiście kopalnia diamentów i w mniejszym lub większym stopniu ten projekt będzie mi nadal towarzyszył ale już na pewno nie z taką intensywnością. Dzięki, że nie odlajkowałeś - poczekaj jeszcze do książki :) ściskam!

[@Karolofotografiinauczyciel]

Marcin, tym sposobem staliśmy się kolegami, za pośrednictwem internetu :) dzięki, że napisałeś. Bardzo Ci dopinguje, a informacja o książce to news dnia! Praca Tobisa to jednocześnie takie sudoku tekstowo-wizualne, dlatego rozumiem, czemu był wstanie robić to tak długo. Poza tym atlas daje ramy i punkt odniesienia. Ty ze swoją perspektywa jesteś bardzo płynny co sprawia, że wypalenie może przyjść szybciej. Bądźmy w kontakcie i super mi miło, że się odezwałeś. Oczywisie zapraszam na plener, może to sprawi, że zmienisz perspektywę i Doda coś Twojej, bądź co bądź, doskonałej pracy, nowe wątki. Link pod filmem. Hej

[@marcinurbanowicz6293]

@@Karolofotografiinauczyciel otóż to - w ramy projektu łatwiej oprawić dany koncept, zachować spójność i ten wspomniany przez Ciebie punkt odniesienia. Moje ramy są ale niezwykle daleko lub właśnie płynne. Owszem stoi za mną idea i ona zostanie bardziej uwypuklona w publikacji, bo nie ukrywajmy - mój profil instagramowy jest swoistym dziennikiem z podróży, trochę sentymentalnej, trochę w krzywym zwierciadle. Cofam się w czasie i fotografią miejsc opowiadam o nas bez nas. Tak naprawdę z tej bazy zdjęć można byłoby stworzyć mniejsze materiały, bardziej zawężone do jakiegoś bardziej namacalnego wspólnego mianownika :) Nie wiem czy zauważyłeś ale wiele Twoich filmów komentuję i od samego początku (ABRYS) podziwiałem Twoje podejście zarówno do fotografii jak i do nauczania. Dzięki! Miłego dnia

[@retros1299]

Lubię oglądać i słuchać Ciebie, w tym przypadku Was ale pierwszy raz trafiłem na Ciebie w YT-bie na kanale "Karol o fotografii" Uśmiecham się czasem jak opowiadasz o jakichś zdjęciach, a są dla Ciebie kiczem, bo faktycznie są kiczowate ;) Takie dziewczyny patrzące w dal na portrecie, he, Ty patrzysz na fotografie głębiej, jak, artysta, a dziewczyny chcą mieć tak zwane "ładne" zdjęcia, które najczęściej muszą być kiczowate ;) Ostatnio kupiłem obiektyw taki uniwersalny i przed odwiezieniem siostry powiedziałem żeby stanęła na chwile bo chciałem zrobić kilka zdjęć na szybko, zobaczyć jak 'rysuje" ;) Oooo jaka ucieszona jak jej wysłałem, wstawiła na FB, ooooo ile lajków, była w kapeluszu, patrzyła w bok ;) odpisuje mi jak ktoś skomentował, ooo, fotograf potrafi pokazać to coś na twarzy, ja jej mówię, takie pstryki każdy może zrobić, nie podniecaj się mówię;) Ale kurcze wiedząc że to takie 'jelenie na rykowisku" mimo wszystko czasem ma się ochotę zrobić takie zdjęcie;) Tak tu napisałem o sytuacji która była a przypomniała mi się jak mówiłeś o kiczowatych portretach ;) Fotografia bardzo mnie frapuje choć takiej ciekawej, dobrej, coś mówiącej nie robię, nie mam pomysłów, a tworzenie tak zwanych projektów, jakie to modne określenie, dla samego tworzenia nie ma sensu. To musi samo przychodzić, pomysł na pokazanie czegoś i realizacja. Jeszcze wspomnę o tym co powiedziała Pani Agata, ze dla niej zdjęcia nie muszą mówić o czymś, czasem sama estetyka fotografii sprawia że chce się na nią patrzeć, zgadzam się. Ja jak jestem czasem w stolicy (mieszkam na wsi) widzę ciekawe twarze, chciał bym sfotografować takie osoby nie dlatego że coś konkretnego chcę przekazać oglądającym, tylko to jakie maja te twarze, jak są ubrani, całość tworzy ciekawy obraz i tyle, oglądający mogą sobie dopowiadać historie. Ale ja nie mam śmiałości, ani chyba daru, jak bym ich poprosił to by wyszły jakieś sztywne fotki pewnie. Ale tak naprawdę gdybym był bardziej wyluzowany to dokoła mnie było by kogo fotografować, może kiedyś ;) Szkoda że nie było jakiegoś dokumentalisty mojej wsi, zupełnie inaczej wyglądała niż teraz, przepadło, teraz tylko domy obłożone styropianem i klombiki w kształcie kulek. Pozdrawiam wykładowczynię i Nauczyciela.

[@Karolofotografiinauczyciel]

Hej. Fajnie napisałeś. Dzięki za oglądanie i komentarz. Ja między wierszami czytam, że coś tam u Ciebie tętni ale jakieś zatory są. Może byśmy to odblokowali? Może zaczniemy od Pleneru?

[@retros1299]

@@Karolofotografiinauczyciel O, skończyłem oglądać, bo napisałem w połowie oglądania na pauzie, trzeba było popracować, na wsi zawsze jest co robić, sady, Grójec, wiesz ;) Dobry odcinek, dobrze że ruszyliście z tym "projektem pastisz', bo posucha była na kanele. Wspomnieliście o Tobisie, ja jak tylko parę lat temu przeczytałem o nim u Wojciecha Wilczyka i zobaczyłem zdjęcia ze słownika to się śmiałem na głos, pewnie nie o to chodziło autorowi ale ja się śmieje jak widzę te zdjęcia i czytam hasła. Co do pleneru, ja introwertyk, co prawda z momentami silnego wyluzowania ale raczej nie pojadę. Po swojemu po przeżywam fotografię, poobserwuje świat, czasem coś sfotografuję co sprawia jakieś emocje jak na to patrzę i już, tyle ;) Pozdrawiam, działajcie dalej, tacy potrzebni, bo internet zalewają kanały typu jak zrobić dobre zdjęcie, dobry portret, dobre street itp. i rozprawy na temat sprzętu. 👍

[@Karolofotografiinauczyciel]

@@retros1299 ja czuję, że my jesteśmy koledzy, ja też z prowincji, dzieciństwo na wsi. Plener plenerem, może kiedyś, piwa bym się z tobą napił pod gruszą. Mój profesor mówił, że ja ceni mnie dlatego, że jestem "z lasu" jak on to mówił. Ja mam to po nim, jak czuję, że ktoś jest "z lasu": to od razu się zakochuję, gadać mi się chce. Daj znać jak będziesz we Wrocławiu. Jak się ta Twoja wieś nazywa?

[@retros1299]

@@Karolofotografiinauczyciel Wieś Witalówka, jedyna w Polsce ;) Piwko we Wrocławiu z Doktorem, ooo, to by było wydarzenie, może kiedyś się uda.

[@annielika]

@@retros1299 retros, wbijaj do szkoly karola. Jedyna taka, bo ten czlowiek z lasu wspaniale potrafi wyciagnac z ciebie to co ci w duszy gra, i nie przerabiac cie na kogos kim nie jestes. Rewela.