Killzone 2 (Playstation 3) - To bylo grane CE #80 (Najlepsze Stare Retro Gry)

[@Parambolumberienriatta]

Fakt że gry z PS3 trafiają do Retro sprawia że czuję się trochę staro.

[@theottergames1969]

Już dawno dałem sobie z tym spokój

[@hunkym2025]

Pamiętam jak czekałem na premierę K2 xd a teraz retro

[@MakaroniarzPL]

PS3 wyszło prawie 5 lat temu chociaż, ale też imo troszkę naciągane. Dla mnie za mało na retro, bo mnóstwo z tych gier wciąż się broni.

[@ologracz1110]

@@MakaroniarzPL literówka. Ale to moim zdaniem pokazuje jak bardzo technologia wyhamowała (oraz że wymagania budżetowe wzrosły zbyt mocno). Nawet jeśli np. exy od sony graficznie imponują, to ogromna większość dzisiejszych gier wygrywa głównie rozdzielczością i złożonością modeli (głównie postaci). Ba, gry bardziej niskobudżetowe w zasadzie nie zmieniły się wcale pod względem grafiki.

[@Fei_PL]

@@ologracz1110 bo teraz pójdą bardziej w strone AI, interakcji z otoczeniem itp. według mnie. Ludzie są ludźmi i ciągłe "iście" w strone grafiki sie producentom poprostu znudziło (a szefostwo widziało pare pięknie wyglądających niewypałów i poczuli w końcu że kasiora leży gdzieś indziej)

[@fisherman02]

Grafika tej gry wywoływała u mnie opad szczęki, dodatkowo sam gameplay oddawał świetnie ciężkość splów, co było czymś ciekawym w stosunku do pistoletów na wodę z coda. Fabuła wybitna nie była, ale klimat był gęsty jak smoła. Jedna z moich ulubionych gier na PS3 o ile nie w ogóle.

[@salazar.slytherin6400]

pistoletow na kapiszony*

[@ennuiarduous6446]

Narzekasz na liniowość Killzone 2, po czym nie przeszkadza ci liniowość w Shadowfall, w którym to były tak wspaniałe misje jak tutorial w barakach/na strzelnicy, czy ŻAŁOSNA piesza CHODZONA (tak, nie dało się biegać!) ucieczka bez uzbrojenia - a tylko się wychyl centymetr z cienia o sekundę za wcześnie cepie, to ci z automatu robimy mission failed i tyraj od zera ten arcyciekawy level. Shadowfall to jest abominacja, która zabiła całą markę. A nawet abstrahując od całej serii, SF to zwyczajnie jest fundamentalnie zła gra - jest źle zaprojektowana; źle napisana (po 3. czy 4. levelu, kolejne misje nie mają żadnego sensu); wszystko się w niej świeci na potęgę; ma całkowicie idiotyczną fabułę (zwłaszcza w kontekście historii przedstawionej w całej serii); i tak by można jeszcze długo wymieniać.

[@ennuiarduous6446]

Shadowfall był do reszty debilny, po krótce historia Killzone : planeta macierzysta przestaje być wystarczająca, wysyłamy margines społeczny do nowego świata, rozpoczyna się powstanie, walczymy z wrogiem (powstańcami, których traktujemy jak psy), rozwalamy go zupełnie, odzyskujemy kontrolę nad kolonią (planetą), planeta zostaje doszczętnie zniszczona przez wojnę jądrową. Co robimy z tymi psami? Ano zapraszamy do siebie i oddajemy im połowę naszej planety macierzystej. F*ck logic.

[@CastielMichael88]

To dosyć duży skrót. Znałem kiedyś większość które które btw jest świetne ale tak...Hellgasci mimo trudnych warunków osiągnęli niesamowicie wiele na kosmicznych szlakach handlowych.

[@CastielMichael88]

Ta marka ma chyba najlepsze multi ever.

[@ennuiarduous6446]

Prawda

[@fisherman02]

+1

[@MakaroniarzPL]

Z shooterów na PS3 zdecydowanie tak.

[@szurawi1522]

Miała, bo te skośne pazerne kutafony zamknęły serwery, mimo że wielu ludzi jeszcze grało.

[@chlej2win813]

@@szurawi1522 szmoda bo jeszcze pare lat temu dalo sie grac w kz2 na multi :(

[@Ansahn]

K2 podobał mi się zdecydowanie najbardziej. W momencie premiery miał grafike Tak piękna, ze myślałem że już nigdy nie bedzie lepszej. Do tego klimat, świetna mechanika strzelania i pewna ociazalosc w ruchach. Oj zagrałbym w remake...

[@fisherman02]

Jako posiadacz Platyny w KZ2 powiem Ci NrGeeku przejście Radeca na najwyższym poziomie trudności to był i tak pikuś w porównaniu do wbiciu bodajże top 1% graczy mulitplayer, jako gimbus zarywające noce na multiku mi się to udało, ale dla normalnego człowieka mogło być to karkołomne trofeum.

[@pleyugamer2170]

Szacunek. Ja na normalu mam problem z Radeckiem i porzuciłem grę na momencie, kiedy wychodzą goście z rpg :D tyle godzin i nie przeżyć zakończenia, to moja największa porażka życiowa xD

[@mateuszxross639]

Piątka 🤜🤛 platynka wbita . A 1% to faktycznie było wyzwanie .

[@szurawi1522]

Też wbiłem platynę w KZ2 i KZ3 i też byłem wtedy gimbusem. Prawda, to chyba było top 1% graczy mulitplayer w tygodniu o ile się nie mylę. Przez ten czas prawie nie wychodziłem z domu i rżnąłem w KZ po kilkanaście godzin dzień w dzień do zawrotów głowy. Teraz bym się tego nie podjął. A na Radeca na najwyższym poziomie sposób był prosty, podpalić dziada i kosa w dłoń.

[@seva809]

Tryb potyczki z botami też jest świetny.

[@jankespies]

Z tego materiału dowiedzieliśmy się dlaczeg NRgeek ma uraz do pociągów albo misji crapowatych w pociągach.

[@vitowisko]

Gra nadal wygląda fenomenalnie. Naprawdę nieźle to wygląda. A seria Killzone...wydaje mi się, że to nieco "wymuszona" seria. Miała być odpowiedzią na Halo, a niekoniecznie tak wyszło. Oczywiście gry miały fanów, ale wydaje się, że seria nie przyjęła się tak naturalnie i płynnie, jak np. God of War. Być może dlatego Killzone zostało zawieszone - całkiem niedawno zresztą.

[@ennuiarduous6446]

Drugi Killzone był najlepszy z nowych części; jedynka była jednak inną grą niż następcy, to nie był typowy "współczesny" FPS.

[@ennuiarduous6446]

@BUNIO fabularnie była dużo słabsza od dwójki, niestety.

[@ennuiarduous6446]

@BUNIO fabularnie była dużo słabsza od dwójki, niestety.

[@Hir3987]

Killzone jak tytuł startowy na PS4 bardzo mi siadł. Na początku nie wiem czemu grałem wkurzałem się ale grałem dalej. I po skończeniu gry naprawdę ją doceniłem. I wkurzałem się jeszcze bardziej że to już koniec.

[@cwozy4esjm]

Killzone 2 zapamiętałem jako grę wybitną, przeszedłem dwukrotnie świetnie się bawiąc. Stylistyka strojów helgastow, ich symbolika flagi ciągle powodowały u mnie wrażenie że walczę z III rzeszą przyszłości. Widać duże odwzorowanie niemieckimi wojskami z 2 wojny światowej

[@SnowBear1924]

Killzone trylogia jest świetna szkoda że nie wydali Remastera na PS4. I nie licze takiej małej wpaduni o tytule Shadow Fall.

[@ennuiarduous6446]

Sony kombinują teraz w emulacją gier z PS3, więc może, może...

[@adrianroza4002]

@@ennuiarduous6446 juz dawno mają to w ps now

[@astat1]

@Leszek251 A jednak o niej wspomniałeś

[@SnowBear1924]

@@ennuiarduous6446 A czy na PS4 można odpalić gry z PS3? Wiem że głupie pytanie bo PS5 teraz rozpoczyna rządy 9 generacji ale pytam bo planuje PS4 kupić.

[@filipnegatyw]

@@SnowBear1924 nie można, póki co ostatnia generacja z wsteczną kompatybilnością to właśnie PS3, odpala wszystkie gry z psone, a kilka pierwszych wersji PS3 "fat" potrafi też emulować ps2. Na PS4, sporo starych gier jest dostępnych w psstore, no ale trzeba za nie zapłacić :)

[@gamingdisorderolaf]

Kurde mam odwrotne, dla mnie Killzone 2 fenomenalna, 3 bardzo fajna a Shadow Fall ścierwo niemiłosierne, dodam że wszystkie części przeszedłem 2 i 3 nawet po 2 razy

[@mravg79]

Powiem tak KZ2 brudny, ciężki klimat wojna to nie zabawa klimat był świetny był brudny bo taki miał byc bardzo dobra gra KZ3 mocno kolorowy, i moze bym sie tego nie czepiał bo dżungla wypadła fajnie, ale były momenty gdzie aż prosiło sie o brud chyba była misja gdzieś na złomowisku gdzie aż sie o to prosiło ale klimatu dwójki juz nie było ale gra dalej mi siadła tak o pol oczko niżej nizli dwójka w mojej ocenie KZ:SF chyba wydany zeby cos było na start dla mnie poprawna gra ale słabsza od poprzedniczek W KZ1 nie grałem.

[@gamingdisorderolaf]

@@mravg79 Mnie w KZ Shadow Fall najbardziej trafiło jak zacząłem strzelać broń jakaś dziwna jak wiatrówka, do tego kolorowo i oczojebnie i brak klimatu właśnie brudu, tego ciężkiego poruszania się no lipa. Pokaż mocy konsoli ok, ale gdzieś po drodze zagubił im się sens gry wojennej.

[@mravg79]

@@gamingdisorderolaf tak pokaz mocy konsoli, ale to nie wystarczyło żebym uznał ta gre za godna kontynuacje. No pozwolisz ze milczeniem pominę fabule. Ot ograłem i prawie juz o tej odsłonie zapomniałem. Gdzie o KZ 2 i KZ3 pamietam do dzis. Trójka miała jeszcze 3D ktore wypadało dobrze ale niestety przy niższej rozdzialce co powodowało ze musiałem mieć obok sobie krople do oczu i co godzinę je regularnie zakraplać. Chyba spróbuje wrócić do 2 i 3 zeby je sobie odświeżyć :) Miłego grania!

[@gamingdisorderolaf]

@@mravg79 Dokaldnie ja też zamierzam ograć kolejny raz 2 i 3.

[@grzegorzaaa]

Kiedyś było tyle fajnych FPS-ów. Teraz nie ma w zasadzie żadnego.

[@kobz2862]

Chrum chrum, ale kiedyś było ALE KIEDYŚ TO AAAALE

[@fisherman02]

Nie przesadzaj, przykładowo nowe DOOMy są genialne

[@grzegorzaaa]

@@fisherman02 Dajże spokój. Marne są. Gdy wyszedł Doom z 2016 bardziej radował mnie nowy epizod do Duke Nukem niż sam Doom.

[@mardoksawa3420]

@@fisherman02 beznadziejnie słaba gra

[@SpecShadow]

dzisiaj gry robi się długo, mają ogromny budżet i wymagają dużego zespołu - setka ludzi + outsorcing W takich warunkach FPSy na parę godzin (i opcjonalny multi) nie mają za bardzo racji bytu.

[@SaganPL109]

Nie ma co gadac....w dniu premiery Killzone 2 zrywał gacie :D w sumie...do dzis tak jest. Gdyby ja zoptymalizowac pod 4K 60fps to by nawet dzisiaj zrobila ogromne wrazenie.

[@kazikosky12345]

Mam gdzieś cichą nadzieję,że Sony dłubie przy jakimś remejku, remasterze co kolwiek. Killzone to świetna seria.

[@grzegorzaaa]

Shadow Fall był całkiem fajny. W ogóle jeden z nielicznych fajnych eksów na Sony. Choć czy lepszy od dwójki? Hmm, mniej więcej na równo. Najlepszą częścią serii była bez wątpienia trójka.

[@vijo9611]

Killzone 1 wcale mnie jakoś graficznie nie urzekł na ps2, wyglądał ok ale fenomenalnie to za dużo powiedziane, już Time splitters 3 albo Battlefield robił lepszą robotę. Btw fajna recka, nigdy nie ograłem tej serii a mam zamiar ją ruszyć i rozgrzać znowu moje ps3, do dzisiaj wygląda świetnie :)

[@sqlim85]

k2 to była jedna z moich pierwszych gier na ps3 w 2012 roku i zmęczyła mnie niepomiernie. I właśnie na tym zapyziałym pociągu, gdzie w kółko respownują się przeciwnicy, zakończyłem grę. Miałem do niej kilka podejść, grałem też w demo k3 i to wydawało mi się lepsze, ale jakaś taka toporna ta gra.

[@Litwinus]

Żałuję że nie ma więcej gier z tej serii na PS4.Swoja droga ukończyłem tą grę na najwyższym poziomie i fakt,Radec był ciężki

[@Radex930]

Jedna z najważniejszych serii na playstation dla mnie. Jedynka była bardzo fajna, dwójka poprawna, 3 dla mnie zbyt kolorowa.

[@artysta122]

Killzone 2 miejscami wyglądał lepiej niż na tym renderku :)

[@keksxd]

Oh ten killzone 2 (i 3 też) piękna gra i cholernie dobra. Szkoda że Sony nie pokusiło się o remaster na PS4. Do dziś mam żal do Guerilla Games że tak skopali shadowfall (zrobili z tego bieda halo tylko gorsze i bez polotu) a potem jeszcze zrobili grę o rudej picie która też mi nie podeszła

[@nowy1989crak]

Gra o rudej wyszła bardzo dobrze. Jedna z moich ulubionych na PS4. Czekam mocno na dwójkę.

[@belgor2239]

Grałem kilka razy i zajebista część

[@dano1672]

Ehh gdyby zrobili remaster. To był mój ulubiony multiplayer

[@chlej2win813]

Mi udalo sie przejsc gre na najtrudniejszym poziomie ale finalowa arena byla bardzo trudna.

[@sebix7113]

Mi też się udało przejść na elicie.

[@sawo4934]

Jako FPS na konsole i Pady, killzone 2 jedyny w swoim rodzaju, ten ciężki klimat i ciężkie sterowanie - jedyne w swoim rodzaju, właśnie tak Guerilla zaprojektowała strzelanie ma mało czujne analogii, KZ2 - najlepszy FPS na konsolach (single player)

[@cityhunter7722]

Jak już to Killzone " rywalizowało" z Halo od Bungie, pierwszy Killzone miał być Halo killer, ale niestety nie dorastał do pięt, natomiast Killzone 2 to już zrywał gacie, do dnia dzisiejszego robi wrażenie, nawet DigitalaFaundry się spuszcza do dziś, co do Killzone shadow fall to single średni, ale multi jeden z najlepszych, mega skilowy, piękne wielopoziomowe mapy,i Killzone shadow fall do dnia dzisiejszego wygląda pięknie, myślę że Killzone może wyjść nie wyjść, takie 50/50,teraz jak Ms wykupił Bethesde, to ma w swoim portfolio Wolfe,Doom,Rage itd,same Fpsy, jeszcze Halo do tego, to Sony może zlecić Killzona, ale to czas pokaże, reasumując Killzone piękna marka

[@bartass6877]

Nrgeeku chyba mamy podobne gusta mnie też killzone shadow fall I 3 podobały mi się bardziej

[@mardoksawa3420]

Ja właśnie lubię taki feeling w grach że czuć ciężkość postaci, kiedy czuć że postać jest ociężała. Pierwszą grą która zrobiła takie na mnie wrażenie była pierwsza część Lost Planet.. tam postać podczas biegu było czuć że śnieg stawia opór a każdy krok ma ciężar a nie zapierdala jak na wrotkach jak w takim np call of duty.

[@pjet6116]

I jeszcze ta presja niskiej temperatury, nie miało to na celu nas zmuszać do speedrun'u, a wręcz dodawało klimatu.

[@CastielMichael88]

Multi w Shadow Fall było niesamowite.

[@kazikosky12345]

Pamiętam jak grałem w niego na premiere PS4, piękne czasy.

[@adrianroza4002]

Multi szybko zdechlo ze wzgledu ze na dzien dobry wszystkie bronie odblokowane i szybko nudzil a w poprzednich oslonach zeby miec bazooke czy cos lepszego trzabylo wbijac poziomy klas

[@CastielMichael88]

@@adrianroza4002 No fakt, ale to o ile dobrze pamiętam to była bazowa broń, a tłumiki itp trzeba było odblokować. Mi mimo wszystko multi weszło niesamowicie i spokojnie spędziłem tam ponad 100h. Teraz o ile sobie przypominam to mam w grze platynę, a w multi razem z tym dodatkiem co-op było nieco ponad 2000 triumfów, a sam miałem jakieś 1300-1400 łącznie ze wszystkich.

[@samborek21]

Skończyłem kilka dni temu Killzone 2, zaraz po K1 HD na ps3. Skok jakościowy jest nieprawdopodobny, ale dwie rzeczy w grafice drażniły mnie od startu, aż po sam koniec gry. Pierwsza to masakryczny, pawiogenny fov... No kurła jakbym chodził całą grę z lornetą na oczach. Po każdym obrocie kamery sekundę mi zajmowało ogarnięcie w którą stronę właściwie patrzę i gdzie są przeciwnicy. Druga to... Zaraz, czy my tam krasnoludem gramy? Biegnę za kimś i mam oczy na wysokości łokci towarzysza. Coś tu ogólnie ze skalą jest nie halo, tak jakby na koniec produkcji postanowiono skurczyć bohatera o dobre 30%, bez zmiany czegokolwiek innego. Oprócz tych mankamentów - gra miazga jak na swoje czasy.

[@artysta122]

NRGeek: gra ma super ragdoll tymczasem gra w 7:19

[@leonwolf3254]

Będzie materiał o Killzone 1 HD na PS3?

[@meton1749]

Juz jest z tego co pamiętam

[@Tanui0]

Na 5 się nie pojawi bo studio jest zajęte kontynuacją Horizon który to przyjął się dużo lepiej niż ostatnia część tej strzelanki

[@bartomiejwosik7450]

Ja tam wolałem dwójkę najbardziej właśnie dla tego że była najbardziej mroczna

[@Magoichiable]

Może na ps5 pojawi się remake wszystkich części :D

[@bartass6877]

Planujesz jeszcze odcinki z wii W serii ?

[@Tenchion]

Pamiętam ta prezentacje na E3, byłem mega podjarany tym trailerem i kiedy wyszło że to fake pamiętam mocne rozczarowanie. Miał być Halo killer :D ah, planeta to Hellghan, Vekta to planeta z jedynki która zaatakowali Helghasci

[@Tenchion]

Ah no i dwójka i trójka miały cudowne multi, w żadnego innego FPSa tyle nie grałem online, trójka świetnie jeszcze działała z Sharpshooterem. A klimat tych części był absolutnym USP, ten mroczny ciężki klimat bardzo przypadł mi do gustu :)

[@johnyrico5705]

@@Tenchion Wszystko prawda tylko nazwa planety przez jedno "L" pisana :)

[@Krajann]

to juz jest retro matko a to było tak niedawno przecież

[@kamilm7092]

Ja gralem w ostatnią wersję i czekam na nową

[@pjet6116]

Streszczenie. Killzone 2 to konsolowe Call of duty, dziękuję koniec odcinka, a tak na serio to w erze ps3 stałem się samozwańczym łowcą trofeów (chujowym ale jednak). Wbijałem platyny we wszystkim co posiadałem od Uncharted po Metal Gear Solid 4(dla tej gry kupiłem konsolę i przez dodanie pucharków, prawie nie zakończyłem z nią przygody). Miałem obsesję, mam grę? są trofki?, to musi być platyna i tak leciały platynki jak płatki śniegu jak "na spacerku Mike'a i Jess w Until dawn", aż w końcu dorwałem Killzone 2, podobało się jak cholera, multiplayer już wtedy nie istniał, bo 3 część pokazała jak się robi fps'y na konsolach. Trzeba było szukać po różnych forach takich samych zapaleńców i ugadywać się na mecze. Udało się, wbiłem wszystko, co było do wbicia w multi, został singiel, a tam, jak mnie pamięć nie myli było trofeum za przejście gry na najtrudniejszym poziomie trudności. Zanudziłem pewnie już was, jak na wykładzie o Jhonie Kellerze( nie wiem kto to, jakiś psycholog) więc zakończę fraszką. "Radek, Radek ty chuju."

[@theottergames1969]

Hmmm killzone całkiem spoko tylko po drugiej stronie barykady mieliśmy chociażby takie halo reach. które pod względem graficznym na pewno biedniejsze było ale dawało większe mapy i fabularnie strasznie kopało po uczuciach podobnie jak i halo 3 czy halo 3 odst. sony wygrało bitwę graficzną ale ms zdecydowanie wygrał wojnę w tamtej generacji jeżeli chodzi o strzelanki.

[@sawo4934]

Dawaj killzone 3, 2 i 3 najlepsze fpsy na PS3

[@piotropoka227]

kupiłem za 5 zł, przyznam, że grafika do dzisiaj się nawet trzyma i mnie miło zaskoczył. Taki porządny średniaczek, bo jednak są przyjemniejsze strzelanki jak cod mw 2

[@Fei_PL]

7:19 - NRGEEK PALOWNIK

[@brewagaming]

Pozdro z Bytomia !

[@owczarzaknorman9994]

Killzone 2 to gra epicka, Killzone 3 jest ok ale troszkę za pstrokaty, Shadow fall dobry graficznie ale miodność słabsza…

[@livtaylor4118]

Vekta?! Chłopie, robisz materiał, a walisz babolami na lewo i prawo, wiedza o miejscu akcji to nie zakres wymagający natłoku pracy przy nauce o danym temacie...wystarczy po prostu się przyłożyć. Z materiału na materiał coraz gorzej.

[@kobz2862]

Taki offtop ale to prawda że jedynka na PS2 ma najgorsze sterowanie z wszystkich gier na te konsolę? bo mogę, nie chwaląc się powiedzieć że tak z 10 lat temu skończyłem i fakt 90% gry patrzyłem się w ziemie i niebo ale dotarłem do napisów

[@mstrp5933]

No nie było przede wszystkim żadnego autocelowania. Pad z PS2 też według mnie nie był zbyt precyzyjny w porównaniu do późniejszych wersji Dualshocka. Pamiętam też, że niektóre czynności były ustawione pod przyciski, których normalnie w większości gier FPS używa się do innych rzeczy. W każdym razie grając na PS3 po latach grało mi się o wiele lepiej. Przede wszystkim lepszy pad, wyższa jakość grafiki, lepsza wydajność.

[@ennuiarduous6446]

Skończyłem tę grę z 3 razy i jakoś nie pamiętam by sterowanie było turbo złe.

[@vitowisko]

Sterowanie w Killzone było siermiężne. Brakowało precyzji w celowaniu. Zero wspomagania i celownik w lewo/prawo, wykonywało się często ruchem postaci. Bo wystarczyło musnąć prawy analog, a celownik uciekał centymetr dalej :-)

[@starymarabut]

Resistance 2 lepsze.

[@emsonwebster6413]

2 licha najgorsza z całej serii

[@ennuiarduous6446]

Oj nie. Najlepsza.

[@chlej2win813]

Najlepsza dla mnoe byla 3 ale druga czesc klimatem robila robotę a multi bylo swietne