Czy Bowmore whisky ma nas za FRAJERÓW?

[@danydanoo5712]

Rewelacja i totalne zaskoczenie Knurku wróciłeś.😊 Ale mi Ciebie brakowało z Twoim kontentem. Czekamy na więcej.

[@KNURKonesur]

Szafka z samplami ciągle pełna, jest w czym przebierać :D

[@pawelfurman6773]

Nooo... w końcu! Nie obiecuj tylko nagrywaj! :) Brakuje takich (nawet kontrowersyjnych) recenzji ;) No i WITAJ ponownie :)

[@KNURKonesur]

Witam! Miło słyszeć takie dobre słowa :D

[@marcingorniak5979]

Wow! Myślałem że kanał nie żyje, a tu proszę! Jakie pozytywne zaskoczenie!

[@KNURKonesur]

Pod względem publikacji materiałów to faktycznie martwy od 1.5 roku, chociaż jak jakieś komentarze wchodziły to starałem się zawsze odpisać :)

[@damianwicik5140]

Dobrze gada, polać mu!!! A tak wogóle dobrze ze wróciłeś!

[@KNURKonesur]

Też się cieszę :D

[@krzysiekm7705]

O! Tak dawno cię nie słyszałem. Cieszę się,że jest coś nowego o whisky

[@KNURKonesur]

Też się cieszę :D

[@marcinlangowski4193]

Fajnie że wrzucasz film. Dawno nic nie było. Pozdro

[@KNURKonesur]

Pozdro!

[@naopakvlog]

Super Cię widzieć!!!😊 Ściskamy z Krakowa!

[@KNURKonesur]

Z 10 lat nie byłem w Krakowie, też ściskam!

[@Guziec1349]

Cześć, dobrze, że jesteś🙂 mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku, pozdrawiam

[@KNURKonesur]

Jakoś się żyje, jest dużo problemów, ale wszystko do rozwiązania :) Tak samo jak ten problem z brakiem nowych filmów na kanale :D

[@bartoszkopanczyk4296]

Matko Bosko! Wreszcie!

[@KNURKonesur]

Zdążyliśmy wszyscy wyłysieć od czekania... Oh wait...

[@robertgoch1945]

Ale kazałeś czekać na kolejny film!! Dobry film i czekam na następne❤

[@KNURKonesur]

Na następne nie będzie już trzeba czekać tak długo :)

[@JarekZoglowek]

Hej Knurze !! Dawno Cie nie bylo...fajnie że jesteś i dobrze ze jesteś. Brakowało Twojego głosu w świecie whisky. Mam nadzieję że powrót na dłużej. slainte

[@KNURKonesur]

Słyszałem od paru osób w ciągu ostatnich miesięcy, że światek whisky-tuberów w Polsce się jakoś tak trochę przestał rozwijać. Nie mam ambicji tego rewolucjonizować, ale parę groszy jeszcze mam do powiedzenia :)

[@JarekZoglowek]

@@KNURKonesur faktycznie ostatnio polski swiatek yuotuberow gdzieś przysnął. Jedynie @whiskymaltcontent dzielnie walczy. Już nawet Tomek Miler niewiele wrzuca, także Twój powrót mile wskazany...im więcej polskich głosów w świecie whisky tym lepiej.

[@dawidwalczynski8400]

Fajnie znów posłuchać znajomego głosu ;) Czyli w sumie dobrze, że póki co Bowmore omijałem :D

[@KNURKonesur]

Generalnie dobrze. Niektóre limitowane edycje w wyższym procencie są spoko. Jak znajdziesz jakieś z lat 80 albo butelkowane we wczesnych 90, to podobno są piękne rzeczy, słyszałem że konkurujące z Port Ellen. Ale cenowo bardzo ciężkie do przełknięcia.

[@dawidwalczynski8400]

@@KNURKonesur tak właśnie to widzę, że cena trochę zaporowa ;)

[@ukaszkruszewski4849]

Wrócił :) jakiś taki szczuplejszy :D tęskniłem

[@KNURKonesur]

Krótsza broda, szczuplejszy na pewno nie :p

[@ukaszkruszewski4849]

W każdym razie bardzo się cieszę i trzymam kciuki żebyś został tu na dłużej ;) ​@@KNURKonesur

[@mikolaj...]

Fajnie że wróciłeś. Slaintè 🥃

[@KNURKonesur]

Slàinte!

[@karolrogowski497]

odpowiedz brzmi tak,i to za wiekszych niz ardbeg ma swoich fanow,fajnie ze wrociles

[@KNURKonesur]

Ardbeg to sobie leci w kulki regularnie z tego co widzę :P

[@karolrogowski497]

Ale ostatnio trochę się poprawił.i wypuścił 2 edycje specjalne z oznaczeniem wieku do tego 46%i brak filtracji na zimno(dalej conajmniej 50eu za drogo),co dla bowmora jest nie do zrobienia w segmencie poniżej 400eu.

[@gurciu]

Świetny komentarz! Mam nadzieję, że to zwiastun większego powrotu.

[@KNURKonesur]

Jakiś zwiastun, zobaczymy jak dużego powrotu :D

[@lukato001]

Wrócił nooo 🎉

[@KNURKonesur]

Noooooo!

[@KNURKonesur]

Chyba :D zobaczymy :D

[@tomaszwolinski3360]

No witaj mistrzu 🥃

[@KNURKonesur]

Uszanowanko!

[@piotrterpilowski4424]

No w końcu ,mam nadzieję , że już nie będzie takich przerw ;) Pozdrawiam

[@KNURKonesur]

Znając życie to będą, ale bądźmy dobrej nadziei :P

[@Kubsio]

jedyny problem z Bowmore jest taki ze jest DUZO za drogi. Mi barwniki czy filtracja nie przeszkadza bo ja tego nie jestem w stani rozpoznac (jak ktos umie przy blind tescie to mu gratuluje). Dobry material.

[@KNURKonesur]

Barwniki nie mają wpływu na smak, filtracja na zimno ma znikomy wpływ na smak - to co się liczy to podejście destylarni do konsumenta. Im więcej informacji schowanych przed konsumentem - tym więcej jechania na reputacji/historii/otoczce/magii, a wielu ludzi to odrzuca. No i fakt, drogo. Nie tak dawno 15yo whisky to był pułap 60-70GBP, a 18yo to był pułap 100GBP. Tutaj ceny zostały te same, ale wiek spadł o 3 lata, mocna inflacja biorąc pod uwagę że ciągle siedzimy na 43% ABV.

[@kamillechowski4811]

Wróciłeś 😊

[@KNURKonesur]

Jest szansa :D

[@DuzyP]

A ostatnio myślałem o Tobie 😀

[@KNURKonesur]

A to się zmaterializowałem :D

[@peatbull3426]

Znalazłem przypadkowo. Nie załadowało mi się!! Ale fajnie, że jesteś. Nie mam żadnego BOOmore ale mam za to Ardnahoe, więc polałem i zalączam film 😁🥂👍

[@KNURKonesur]

Uuuu nie piłem jeszcze żadnego Ardnahoe, jak się spisuje? Jim McEwan pomagał im ruszyć z tą destylarnią więc oczekiwania są spore czy będzie w stanie konkurować z Kilchomanem i Port Charlotte.

[@peatbull3426]

@@KNURKonesur moim skromnym zdanien spisuje się świetnie. Wszyscy mówią, że to taki stary dobry Old School Dram. Za krótko jestem w tej bajce by mieć jakąś większą wiedzę na temat starej szkoły ale muszę przyznać ze to świetnie skonstruowany malt, bardzo przyjemny i trochę się w nim dzieje. Mimo, że lubię młode dymne alcohol driving wypusty ten jest lekko harsh. Może to te 50%, ale na pewno brakuje trochę wieku. Myślę, że 10letni będzie znakomity jeśli HL utrzyma kurs i oczywiście cenę, wtedy spokojnie będzie mógł konkurować z PC10 czy Ardbeg 10. Z Kilchomanami to inna historia, za bardzo kombinują z beczkami po wszystkim co się da i ceny coraz bardziej mają odklejone jak 12yo i 16yo. Teraz wyszedł Sanaig w CSie podobno za £69. Myślę, że powinien być ciekawy. Jak chcesz mogę ci podesłać sampla Ardnahoe, zostało mi pół butelki, więc powinien być już dobrze dotleniony 👍. 🥂🥂🥂🙋‍♂️

[@KNURKonesur]

Sanaig podobno generalnie zawsze trzyma poziom, Ralfy ciągle bardzo chwali i zwykle jak poleca "podstawki" z Islay to wymienia Sanaig i PC10

[@radoslawswinarski4427]

dobrze Cię widzieć i słyszeć

[@KNURKonesur]

Miło mi :)

[@170Mody]

No! Dobrze, że żeś jest!

[@KNURKonesur]

Też się cieszę :)

[@adamszymon660]

Witam, fajnie że jesteś

[@KNURKonesur]

Też mi tu fajnie :)

[@multimulti7405]

Powrócił hurra😀 Dobry moment bo coraz mniej się dzieje w temacie whisky na KZbin .

[@KNURKonesur]

No właśnie widzę. U Tomka 300k subów a od miesięcy nie było recenzji whisky, sam lifestyle i sprzedaż produktów...

[@sabelius9977]

Dobrze Cię znowu uslyszec i zobaczyc 😊

[@KNURKonesur]

Dzięki! Fajnie tu być z powrotem na trochę:)

[@marcing4325]

No, w końcu, ty żyjesz!

[@KNURKonesur]

Zdarza się :D

[@hansvonrostkov1994]

Powrót króla !!!

[@KNURKonesur]

Raptem dwa słowa, ale oba bardzo duże i nie wiem na ile będą zgodne z prawdą :p

[@hansvonrostkov1994]

@@KNURKonesur mam nadzieję, że wrócisz na stałe bo Twój kanał był dla mnie najciekawszy jeśli chodzi o tematykę whisky.

[@KNURKonesur]

Zawsze mnie zaskakują takie komplementy, bo jak montuję sobie filmy to mi się wydaje że pitolę większość czasu bez treści :D Jaki musi być poziom innych kanałów w takim razie, aż strach się bać :D

[@MichalBork]

👍

[@KNURKonesur]

Slàinte!

[@radoslawswinarski4427]

ostatni dobry BOWMORE jaki piłem to była butelka z serii Old Malt od niezaleznego botlera no i miała 13 lat i 50% to bylo naprawdę smaczne

[@KNURKonesur]

13yo i 50% brzmi bardzo obiecująco, tak to powinno wyglądać, ale Bowmore to nie Bruichladdich żeby ludziom dawać hojne 50% w standardzie

[@Kosikoowy]

Jeej🎉

[@KNURKonesur]

Taak!

[@radoslawswinarski4427]

widzisz jakby jeszcze Lafroj swoja 10 tkę zrobil w 46% bez filtracjI to byłaby petarda

[@KNURKonesur]

Lafroj robi 10yo Cask Strength która jest faktycznie petarda, jest zawsze ten 10yo Sherry Cask 48% całkiem spoko, jest Quarter Cask 48% który też jest fajny w swojej cenie, był drogi PX i Brodir, w Bowmore takich opcji nie ma i nie było

[@Jarek_dr_SolfernuS]

WIncyj Panie, wincyj filmów.

[@KNURKonesur]

Będziem próbować!

[@peatbull3426]

P.S. zapomniałem dodać: smacznej kawusi 😎🥂🥂🥂🙋‍♂️

[@KNURKonesur]

A podziękował :Do była smaczna :D naturalna Etiopia z Coffee Apothecary 15km na północ od Aberdeen :)

[@wojtek2kfoto343]

Hej,nie rozumiem problemu związanego z filtracją i karmelizacją. Co do filtracji to podejrzewam, że większość amatorów,w tym ja i nie tylko amatorów, nie potrafi tego rozróżnić za pomocą smaku (w kieliszku już tak). Kolejna rzecz to ten owiany złą sławą karmel, co z nim jest nie tak? Daje ładny kolor, nie wpływa na smak i z tego co mi wiadomo, to pozyskuje się go z jęczmienia używanego do produkcji destylatu. Owszem w tych dwóch aspektach, można mówić o rzemieślniczym podejściu do whisky itd. Jednak, co stricte jest z tymi dwoma czynnikami nie tak, gdzie jest źródło zła!? Bardziej niż powyższego czepiałbym się butelkowania whisky z minimalną mocą alkoholu, w czym chyba wymieniony Bowmore przoduje, choć osamotniony nie jest ;-)

[@KNURKonesur]

Zacznę od końca, prawie wszystkie tradycyjne destylarnie butelkują przy 40%, czasami kiedy destylarnia w rękach dużej korporacji miała przez wiele lat tylko 1 produkt (patrz np. Oban 14 z ramienia Diageo) - wtedy butelkowany był przy 43%, żeby iść też na eksport do USA. Wiele "kraftowych" destylarni próbuje wejść do supermarketów żeby poszerzyć świadomość konsumentów o swojej marce, wtedy robią produkty młodsze o obniżonym woltażu (patrz np. an'Cnoc 12yo 40% filtrowane na zimno i z barwnikami gdzie ich "standardowym" produktem przez lata było 18yo 46% bez barwników i filtracij na zimno, ale jej cena stwarzała zbyt dużą barierę dla zbyt wielu konsumentów) Filtracja na zimno idzie trochę w parze z procentami, bo poniżej 46% prawie każda whisky jest filtrowana na zimno, odfiltrowywane są kwasy tłuszczowe i estry, które przy dodaniu wody/lody przechodzą flokulację i powodują zmętnienie alkoholu w kieliszku -> co przez wielu niedoinformowanych konsumentów historycznie było interpretowane jako defekt w whisky. Kwasy tłuszczowe natomiast są nośnikiem smaku i whisky niefiltrowane na zimno mają gęstszą teksturę. Więc nawet jeśli użytkownik nie wyczuwa różnicy w smaku (a faktycznie zdecydowana większość ludzi tego nie wyczuwa, co nie znaczy że różnicy nigdy nie ma) - to jest tu prezentacja pewnego podejścia ze strony destylarni -> kolejny kosztowny krok w produkcji potencjalnie pogarszający produkt, zamiast edukacji użytkownika. Z dodawaniem barwników temat jest taki sam, nie zmienia smaku, ale zamiast edukować klienta że każdy rzut produkcyjny danej whisky może mieć inny odcień - buduje się przekonanie że whisky XYZ jest zawsze taka sama, zawsze smakuje tak samo, zawsze wygląda tak samo - a to nie jest zgodne z prawdą. Zróżnicowanie kolorystyczne whisky jest naturalne i piękne, nie powinno się go zakrywać i dawać ludziom interpretować koloru jako oceny jakości produktu (dla wielu bardziej karmelowa = dobra, bardziej słomiana = gorsza, a wcale tak nie jest). Kolor zależy od wielu czynników i powinno się o tym uświadamiać klienta, żeby nie budować zbędnej mitologii i zabobonów. Dlatego coraz więcej obytych z tematem konsumentów zwraca na te rzeczy uwagę - jak dużo informacji desytlarnia komunikuje do użytkownika (jaka odmiana botaniczna jęczmienia, skąd pochodzi, skąd woda, jak długo jęczmień fermentował, kto go przetwarzał, gdzie leżakowała whisky, kto ją zabutelkował - Diageo dla przykładu leżakuje i butelkuje wszystkie swoje whisky w jednym kompleksie magazynów na mainlandzie Szkocji za Glasgow - w jaki sposób można potem mówić że np. taka Caol Ila jest whisky z Islay, jeśli żaden element składu i produkcji oprócz samej destylacji nie odbył się na Islay? Większości ludzi to nie obchodzi, ale niektórych tak - i pokazuje to mocno podejście producenta do swoich konsumentów), jak transparentna jest prezentacja danych produktów, jak dużo kryje się za ładnymi kwiecistymi opisami i odwoływaniem się do historii czy tradycji. Magia produkcji whisky jest wspaniała, ale coraz więcej ludzi ma dość zakrywania się magią (coś co robi większość korpo-destylarni), a chciałoby mieć więcej dostępu do nauki i prawdziwej wiedzy o procesie (coś co często robią destylarnie niezależne). Po drugiej stronie medalu masz destylarnie jak Adrnamurchan, gdzie z butelki skanujesz kod QR i dowiadujesz się każdego szczegółu produkcji danego rzutu danego produktu, czasem nawet z nazwiskiem inżyniera który był na zmianie danego dnia. Czy są to informacje potrzebne przeciętnemu konsumentowi? Oczywiście, że nie. Ale taka przejrzystość i otwartość ze strony destylarni mówi bardzo dużo o ich podejściu - to już ma niektórych bardzo duże znaczenie.

[@wojtek2kfoto343]

@@KNURKonesur Super, że o tym wszystkim napisałeś i dzięki Ci, że poświęciłeś na to czas. Jednak włączając temat filtracji i barwienia, miałem na myśli to, że te dwie rzeczy raczej nie mają wpływu na smak whisky nawet jeśli filtracja takowy ma to żaden zwykły amator szkockiego trunku tego nie wyczuje. Procenty, owszem, mają wpływ na smak, mam tego świadomość. Wielokrotnie słyszymy o tym ,że whisky jest barwiona, filtrowana po to by, jak wspomniałeś być atrakcyjną dla nieświadomego konsumenta i to jest prawdą. Wiesz, nawet o tym nie pomyślałem, że to barwienie to taki przekaz podprogowy dla laików. Tylko, że nie ma w tym nic złego, bynajmniej dla mnie. Jeśli trunek mi smakuje to nie ma znaczenia czy był barwiony i filtrowany i czy zmętnieje po dodaniu wody czy nie. Tym samym dochodzimy do tzw kraftowości i rzetelnego podejścia do klienta. Barwienie i filtrowanie nie jest niczym nieuczciwym, pod warunkiem, że producent nadmieni o tym na butelce. Jednocześnie muszę się zgodzić z faktem, że miło jest jak destylarnia wychodzi naprzeciw oczekiwaniom i traktuje swoją pracę rzetelnie, podając wszelkie informacje dotyczącego danego produktu. Ogólnie mówiąc TAK, dobrze jest jak jest bez filtracji i kolorowania a jak ma jeszcze min 46%, to jest cudnie. Z drugiej strony, znakomita część tych destylarni należy do koncernów a co za tym idzie zapewne nie może sobie pozwolić na pełną autonomię w zakresie tego co produkują, bo "góra" ma i tak swoje zdanie i słupki sprzedażowe. Kolejna rzecz to właśnie podejście, udawanie, że każda partia whisky jest identyczna. W mojej ocenie, fajnym właśnie jest, że ta różnica występuje i świadczy to o tym, że produkt jest autentyczny ale rozumiem, że to tylko mój punkt widzenia...no może nie tylko mój ale ludzie nieuświadomieni, owszem kupują oczami. Nie powinno się tego ukrywać bo to jest atut a nie defekt i tu faktycznie karmel ma swoje za uszami. Co by nie mówić, taki Laphroaig 10 jest barwiony, filtrowany i ma 40% a i tak go lubię. Dlatego najważniejszym, chyba jest to żeby whisky smakowała a cała reszta to drugi plan, choć z drugiej strony fajnie mieć świadomość, że mamy w kieliszku coś wyjątkowego stworzonego uczciwie i z sercem...tylko czy to jeszcze możliwe? Mam nadzieję, że tak;-) Sláinte :-)

[@kondorr23]

Witam!!!!

[@KNURKonesur]

Uszanowanko!

[@okmanek69]

Niezwiązane z tematem odcinka, ale co to za artefakt w górnej prawej części ekranu w 4:35?

[@KNURKonesur]

Strzelam że odbicie światła z okna przejeżdżającego samochodu, cały film się cienie i światła w tle przewijają, był ładny słoneczny dzień a okno salonu wychodzi na ulicę więc wszelkie odbicia od samochodów, autobusów itp są widoczne.

[@michaelc7155]

Odpowiedz na pytanie w tytule filmu jak najbardziej i niestety, ale brzmi Tak. Odwiedzilem Islay w 2023 roku i nawet przez mysl mi ani przez sekunde nie przeszlo by wstapic do Bowmore bo juz od lat unikam akuarat tej jedynej destylerni z calej jakze wspanialej wyspy. Nie bede dyskutowac tu o smakowej kwestii gustu, ale uwielbiam kazdy peated malt jaki probowalem (a kilka ich bylo), oprocz wlasnie Bowmore. Z kolei po zwiedzeniu destylarni Bruichladdich teraz dwukrotnie sie zastanawiam zanim kupie ponownie cokolwiek pochodzacego stamtad... Jesli ktos kto to czyta tez tam byl to niech napisze czy tez mial przewodniczke o imieniu Ruby (bardzo młoda lokalna dziewczyna, puszysta z rudymi wlosami), ktora wlewała w trakcje degustacji gosciom whisky prosto z beczki przecedzając je z pipety na swojego dlugiego paznokcia u reki (ktorym niewiadomo gdzie grzebała wczesniej) wprost do kieliszka kazdego goscia jak i swojego... po czym po kazdym łyku odlewała to co nie wypila spowrotem ze swojego kieliszka do beczki... Nie wiem czy miala kaca czy ciezkie dni, ale dla mnie i dla zony to bylo cos obrzydzajacego. Przy okazji, robia tam najlepszy gin jaki w zyciu pilem (The Botanist 22) i ta pani nie macza tam swoich palcow raczej, wiec to akurat polecam :D

[@romualdo212]

Slaintè 🥃

[@KNURKonesur]

Slàinte mhath, a'caraid!

[@mvp233]

😃👍👊

[@KNURKonesur]

Pozdrawiam wiernego widza :D

[@michaheising4706]

Mi właśnie nie jest po drodze z tą destylarnią przez ich prezentacje jeszcze nic nawet nie kosztowałem

[@KNURKonesur]

Nie tracisz wiele

[@SuperPomaranczowy]

Żyje!

[@KNURKonesur]

Jeszcze :D

[@MarcinoYT]

Wypas :)

[@KNURKonesur]

Pozdro!

[@herostrates80]

Bowmore to zakała Islay

[@KNURKonesur]

Nie da się ukryć... Albo da, ale pod osłoną marketingu i odwołań do historii :D