Timestampy: 00:38 Czytanie większej ilości książek, niż 5 miesięcznie, to jest czytanie na ilość bez większej refleksji 05:37 Lepiej nie czytać wcale, niż czytać kiepskie książki cały czas 07:32 Patronaty są bez sensu i nie mają żadnego znaczenia 10:27 Bookshelf toury to najgorsze filmy 11:30 Czas żywotności książki to dwa tygodnie, później idzie w zapomnienie 14:19 Audiobook to nie książka 21:55 Nie lubię obecnego wysypu książek z barwionymi brzegami 23:00 Lubisz czytać, a więc musisz kupować książki i posiadać regały z Ikei jak inni 23:26 Mam dość azjatyckich komfort booków 24:18 Wolę jak filmy na BookYT pojawiają się rzadziej ale są dopracowane 28:16 Mam zgrzyt jeśli ktoś pracuje w socialach wydawnictwa i każdy post jest z twarzą tej osoby 29:53 Posty w stylu okładki jako sukienki Oskarowe/MET Gala/Emmy są żenujące i bez sensu 30:18 Recenzowanie książek znajomych przez KZbinrów to według mnie konflikt interesów
@ksiazkowebajdurzenie52723 ай бұрын
Jest 3 w nocy, a ja zamiast spać oglądam mądre Panie gadające o książkach. Niczego nie żałuję, tylko kawy potrzebuję.
@oksiazkach3 ай бұрын
To dzisiaj się wyśpij 😘
@Cienistosc3 ай бұрын
Smacznej kawusi :D
@kamilakamila83103 ай бұрын
o yeeee, Możecie się częściej spotykać i nagrywać ? :D Ładnie proszę. Wychodzi Wam rewelka
@oksiazkach3 ай бұрын
Dzięki nas tylko 400km ale co to za przeszkoda 😂😂😂
@kamilakamila83103 ай бұрын
@@oksiazkachoj tam ;) nie wiedziałam że aż tyle ;)
@brygida48803 ай бұрын
@@oksiazkach żadna! żadna 😂 a jakby co to może jakieś live'y wspólne, czaty czy inne takie 😃
@krasnoludzkie_o_powiesci3 ай бұрын
Moralizowanie, że ktoś jest lepszy bo przeczytał książkę, a nie przesłuchał audiobook to oczywiście głupota. Ale jednak - czytając obcujemy dokładnie z tym, co autor stworzył. Lektor jednak potrafi w określony sposób akcentować, "grać" określone postaci, a to może zmieniać nasze odczucia. Zdarzyło mi się czytać i słuchać Diunę i w papierowej wersji Vladimir Harkonen wydawał mi się mrocznym i inteligentnym kolesiem, a w audiobooku takim trochę wójtem wsi który kombinuje na boku. A to wszystko przez sposób czytania, bo treść przecież była identyczna 🙂
@nocnymarek68533 ай бұрын
Ja się troszkę uśmiałam przy słuchaniu 'Filarów Ziemi'. Jedną z głównych postaci czytał Cyrwus - przez całe słuchowisko miałam przed oczami Ryśka z 'Klanu' 🤣🤣🤣. Mam wrażenie, że gdybym poznawała tę pozycję w wersji papierowej to odebrałabym ją zdecydowanie lepiej. No nie lubię audiobooków.
@krasnoludzkie_o_powiesci3 ай бұрын
@@nocnymarek6853 XD Rysiek zawsze na topie . Zgadzam się, plusem audiobooków jest fakt, że można je słuchać np. w czasie pracy, drogi gdzieś, etc. Dla mnie aktualnie to praktycznie jedyna forma przyswajania książek, bo przeczytać mogę maks kilka stron dziennie na papierze :). Z ciekawszych przypałów audiobookowych są jeszcze Igrzyska Śmierci - pani Dereszowska czyta to z taką dynamiką, że nie da się słuchać. Chociaż tu mógł też zawinić też realizator nagrania :)
@lothluin23413 ай бұрын
Igrzyska Smierci w audio to moje najgorsze przeżycie. Chyba nikt Pani Dereszowskiej nie powiedział, że nie trzeba naprawdę krzyczeć, kiedy postać to robi. Moje uszy ucierpiały, bo ciagle nie wiedziałam jak głośność ustawić 😂
@oksiazkach3 ай бұрын
Dereszowskiej w ogóle się nie da słuchać. Tutaj już chyba wchodzimy w dyskusję o interpretacji dzieła, która właściwie zawsze jest różna od tego co autor miał na myśli, każdy człowiek odbierze inaczej tekst, każda interpretacja jest różna ale jednocześnie słuszna. Ja się nie zgodzę z tym, że w tekście odnajdujemy dokładnie to co autor miał na myśli, bo autor traci kontrolę nad swoim dziełem dokładnie w chwili kiedy je napisze i opublikuje, interpretacja jest różna w zależności od najróżniejszych czynników, i forma również może być pewnym faktorem, ale jednak nie głównym. Dwie osoby przeczytają w papierze tę samą książkę, ale wnioski wyciągną różne i często są to wnioski zupełnie inne niż intencje autora. Ogólnie to jest bardzo szeroki zakres do dyskusji pod różnymi kątami, ale jednak najbardziej skłaniam się do stanowiska, że forma ma znaczenie trzeciorzędne, najważniejszy jest osobisty odbiór osadzony w kontekście.
@AnetaZ.3 ай бұрын
@@oksiazkachTo ja jestem chyba w mniejszości bo Dereszowska jest jedną z moich ulubionych lektorek 😅
@joannapax3 ай бұрын
Wracam z Książkowiska i z przyjemnością oglądam ciąg dalszy. 🙂
@mysietresci3 ай бұрын
Wspaniałe duo! Niezwykle miło mi się Was słuchało:) ❤️
@kingadobrowolska-bartczak81413 ай бұрын
Czytam i słucham dużo książek, uwielbiam słuchać, szczególnie Pana Kosiora. Lepiej słuchać książki niż ktoś by miał w ogóle nie wzbogacać się o te fantastyczne treści.
@literatunek3 ай бұрын
Uwielbiam Waszą energię!!
@Misia_Pysia3 ай бұрын
Weźcie Wy stwórzcie podcast, bo tak rewelacyjnie się Was słucha, że chcę to robić regularnie 😉👍
@martynaspages3 ай бұрын
Świetny film. Bardzo lubię konkretne, 'pewne siebie', subiektywne opinie na dany temat w połączeniu ze szczerym brakiem oceniania opinii innych. Brakuje mi takich głosów na polskim booktube, gdzie dostrzegam coraz więcej "rozmemłanych" opinii, żeby wpasować się w myślenie jak największej liczby osób i uniknąć dyskusji o różnicach w myśleniu. A przecież one są najciekawsze! Zgadzam się z większością waszych opinii poza tym, że patronaty są bez sensu - bo są tacy twórcy, którym ufam i najczęściej ich patronaty wpadają do mojej TOPki. :) W związku z tym uważam, że nie zawsze ten patronat jest bez sensu, natomiast w pewnych przypadkach tak bywa. :( + bookshelf tour to film, którego nigdy nie włączam, nie podoba mi się i nie rozumiem fenomenu, ALE może nie trafiłam jeszcze na taki dobrze zrobiony jak wspominacie. :D
@oksiazkach3 ай бұрын
Tak, bywają wyjątki od reguły, ale bardzo rzadko. Sama idea patronatu jest słuszna i ciekawa w swoich założeniach, ale rzeczywistość weryfikuje mocno.
@AnetaZ.3 ай бұрын
Ja również nie lubię filmikow typu bookshelf tour, nie oglądam ich, jakoś mnie to nudzi
@Kaskaslawinska3 ай бұрын
Rewelacja! 😂❤ Wy - razem, to brzytwa z podwójnym ostrzem 😎😆 Uwielbiam!
@panikiczcock28913 ай бұрын
Ja jestem typowym słuchowcem i często rzeczy słuchane pamiętam lepiej :P Faktycznie rodzice często włączali mi audio bajki, a mama czytała przed snem.
@kinczyta3 ай бұрын
Chyba chodzilo o takie filmiki niedopracowane treściowo? Ale też jest taki problem, że filmiki wymagające najwięcej pracy często najmniej się klikają, a te wymagające najmniej klikają się jak wściekłe
@oksiazkach3 ай бұрын
To akurat prawda 😢
@magorzatanowak46253 ай бұрын
To była ciekawa rozmowa Krystyno😊👍wysłuchałam obu części🤗
@mongy15913 ай бұрын
Krysia = Akuszerki, to wie każdy, na to nie trzeba żadnych patronatów 😀
@paulinaurbanska3 ай бұрын
Rozpieszczacie wspólnymi filmami 😊
@aga17893 ай бұрын
Kolabo na które nie zasługujemy, ale potrzebujemy 😁
@wiolalis62103 ай бұрын
ależ fajny duet, więcej poproszę :) oglądam wasze kanały a tu taka niespodzianka. Ja podobnie, przeplatam różne kategorie tematyczne.
@grzegorzsobczak90023 ай бұрын
Wspaniały duet. Dotarłem na część drugą i jestem zachwycony! Czytanie słabych książek... W pewnym sensie fantasy to najsłabszy gatunek literacki a mimo to zdaje się być obecnie najpopularniejszym. Jeśli praca jaką wykonujemy absorbuje nas umysłowo (czy fizycznie) to oczywistścią jest iż odpoczywamy przy czymś lekkim, miłym i przyjemnym. I nie będzie nic złego jeśli poświęcimy czas tylko na taką literaturę. Problemem jest gdy tą lekką literaturę uważamy za szczyt świata a siebie samych za erudytów.
@vhnr34333 ай бұрын
O to mogę się pokłócić, wg mnie wszystkie książki to fantasy. Od Iliady poprzez Pana Tadeusza do 365 dni... z ojcem Pio 😉 Wszystkie mają element subiektywnego sposobu budowy świata, postaci i wydarzeń. Reportaż non fiction to takie fantasy, które udaje że fantasy niby nie jest ale przy tym puszcza oko do czytelnika - "wiesz jak jest".
@grzegorzsobczak90023 ай бұрын
@@vhnr3433 Właściwie masz rację. Literatura piękna to nic innego tylko fikcja literacka. W odróżnieniu od literatury użytkowej (instrukcja obsługi) czy naukowej. Ale człowiek ma tendęcje do porządkowania świata dlatego szufladkuje.
@skrzypekzpoddasza3 ай бұрын
Poznając czyjąś opinię o książce jest mi zupełnie obojętne w jakiej formie ją przyswoił, ostatecznie liczy się zapoznanie z treścią. Choć wspomnienie o platformie czy lektorze to zawsze dodatkowa wartość, bo wiadomo, gdzie szukać. Moja pamięć słuchowa jest lepsza niż wzrokowa, więc z tym przyswajaniem mocno zależy od osoby. Ale jak czuję, że coś jest pięknie napisane i chcę dłużej obcować z książką, przerzucam się na tradycyjne czytanie. Zupełnie inną kwestią jest to, jak forma zapoznawania się z treścią wpływa na nasz mózg. Lata temu miałam okazja poznać fragment badań (w ramach doktoratu), z których wynikało, że czytanie oczami, nawet kiepskiego literacko tekstu jest dla mózgu o wiele bardziej wartościowe, ma ogrom korzyści dla naszej pamięci i sprawnego funkcjonowania umysłu. To taki odpowiednik ćwiczeń fizycznych, tyle że w wersji mentalnej. Strasznie żałuję, że nie mam dostępu do tych badań, bo chętnie bym do nich wróciła i puściła dalej w świat. Bardzo fajne filmiki Wam wyszły 😊
@barbarawaga28443 ай бұрын
Sama czytam i slucham audiobooki. Ale widzę różnicę. Audiobooki to poorostu prosta forma przyswojenia książki. Co więcej może w tradycyjny sposób książka była trudniejsza do przebrnięcia. A tak robisz co chcesz i jednocześnie słuchasz. Tylko że czytanie wymaga więcej od człowieka czasu i . Nie dziwię się że ludzie pobijają rekordy w czytaniu (nie mówię tu o jakiś nie wiadomo jakich liczbach) bo wystarczy że słuchają. Czasem się dziwię jak to jest możliwe że ktoś w miesiącu ma przeczytane np. 15 książek. Audiobooki czynią cuda. Ja jednak wolę bardziej w papierze czytać. Rekordu nie będzie ale czytam dla rozrywki.
Heeeelooooooł ❤ Kocham te Wasze dyskusje i heheszki 😂
@annamalinowska41183 ай бұрын
Bardzo dobry film, proszę o takie częściej 😊
@kinczyta3 ай бұрын
Oesu nasze preferencje bookshelf tourów sa odwrotne
@dorotadabrowska76923 ай бұрын
Moje ulubione duo! 😍
@kamilakamila83103 ай бұрын
Dla zasięgów
@8Worldwide83 ай бұрын
Jeżeli chodzi o audiobooki typu graphic-audio, to kojarzę chyba tylko jedną pozycję i jest to Lalka Prusa. Po polsku nazwali to po prostu serialem audio. Nawiasem mówiąc bardzo polecam Lalkę w tej wersji, jeżeli ktoś ma ochotę powrotu do szkolnych klasyków 😊 Co do barwionych brzegów książek, to co prawda nie ma dla mnie dużej różnicy czy one są czy nie, ale jeżeli jakaś pozycja ma takie brzegi, to nie narzekam 😁 Natomiast bardzo zastanawia mnie fakt, o którym jeszcze nie słyszałam, żeby ktoś wspominał przy tym temacie, że bardzo dobrze pamiętam jeszcze nie tak dawno kiedy w Polsce praktycznie w ogóle nie było czegoś takiego jak barwione brzegi, w przeciwieństwie do zachodu. Wtedy były wielkie prośby do wydawnictw i oburzenie w drugą stronę niż jest teraz, żeby u nas też pojawiały się takie egzemplarze. Cały internet chciał barwione brzegi, a kiedy już są to cały internet nie chce barwionych brzegów 😅
@oksiazkach3 ай бұрын
To typowe ludzie zachowanie, jak nie masz to chcesz, jak już masz to nie chcesz albo chcesz czegoś innego 😜
@minyard033 ай бұрын
Hue hue, Zuza przewidziała komentarz dotyczący gościni, który pojawił się pod ostatnim filmem u niej, kocham 😂
@oksiazkach3 ай бұрын
Dokładnie, bo jak wiadomo to coś po czesku 😀
@milva57323 ай бұрын
❤
@kinczyta3 ай бұрын
Przesłuchać to jest słowo trudniejsze do wymówienia i dlatego go nigdy nie używam
@oksiazkach3 ай бұрын
Jestem w miłości do tego komentarza ❤️
@ZnalezionePrzeczytane2 ай бұрын
Uwielbiam audiobooki, najchętniej kryminały lub opasłe powieści czytane przez aktorów lub świetnych lektorów (np Filip Kosior), genialne są też słuchowiska, np Opowiadania Wiedźmińskie czy Chołod Twardocha. Ja nie rozumiem w ogóle tej dyskusji że audiobooki to coś "gorszego", szkoda na to czasu. Fajna rozmowa 👍
@oksiazkach2 ай бұрын
Dokładnie, szkoda czasu na dyskusję, lepiej posłuchać Kosiora w tym czasie 😁😁😁
@rysavaczyta3 ай бұрын
Tak, tak, tak!💗Dream duet again!
@jagienka77233 ай бұрын
Przecież dawniej często snuto opowieści, z pokolenia na pokolenie je przekazywano, tak powstawały legendy, czyli niejako fikcja literacka a więc cel byl taki sam🤔
@oksiazkach3 ай бұрын
Tak, tradycja mówiona stanowi podwalinę całej naszej kultury. Słuszna uwaga ☺️
@Bookmenka3 ай бұрын
Bookshelf toury to są świetne filmy, ale najgorsze do nagrywania :D
@kamilakamila83103 ай бұрын
Kocham bookshleftoury
@KarolinaKodeina3 ай бұрын
Love you ❤
@wrednaciap3 ай бұрын
Audiobook vs Książka. Z punktu języka polskiego... Dla mnie audiobook to nie jest czytanie. I nie chodzi o to że ktoś przy słuchaniu nie poznaje treści książki. Poznaje. W języku polski mamy różne wyrazy na to jak bodźce wpadają - czy przez oczy (czytam, widzę) czy przez uszy (słucham). Dlaczego więc używamy "czytam" książki jak jej słucham? Czytałam radio? Czytałam muzykę? No dziwnie to brzmi, a jedno i drugie ma jakiś tekst. Nie rozumiem dlaczego taki problem jest z nazywaniem poprawnych czynności które robimy. Z punkty praktycznego... Pisałam to wiele razy... napiszę jeszcze raz. Lubię podsumowania miesiąca Diany (Bardziej Lubię Książki Niż Ludzi) ona zawsze rozdziela na przeczytane i przesłuchane. Sama słucham książek ale one muszą być łatwiejsze, prostsze. Na książce słuchanej nie skupiam się tak jak na książce czytanej. Dla mnie informacja że ktoś przesłuchał jakiejś książki jest znakiem że może ja też bym mogła przesłuchać. Niestety nie każdej książki mogę słuchać. Zdarzało się że książkę którą przesłuchałam potem czytałam żeby lepiej poznać treść, książka wymusza na mnie skupienie się tylko na jednej rzeczy (np. Zaburzony umysł. Co nietypowe mózgi mówią o nas samych). Z punktu mózgu... Czy skupianie się jest takie samo? W jakiejś książce czytałam niedawno że mózg nie jest wielozadaniowy. Możemy robić dwie czynności jednocześnie ale dochodzi do przełączania między zadaniami. Jeżeli ktoś układa puzzle (musi myśleć nad tym co robi) i słucha audiobooka... to raczej nie skupia się w takim samym stopniu jakby książkę czytał w papierze. Dodatkowo takie przełączanie między zadaniami to dodatkowy wysiłek. Z punktu oglądania posumowań... Ja nie lubię jak ktoś w podsumowaniu miesiąca mówi "przeczytałem 30 książek" a potem okazuje się że 20 z tego przesłuchał. Czasem mam wrażenie że to "przeczytałem" jest używane bo lepiej brzmi... I podkreślę jeszcze raz - Obie formy, czytanie czy słuchanie, prowadzą do tego samego - ZAPOZNANIE SIĘ Z TREŚCIĄ KSIĄŻKI.
@chrisangelo80683 ай бұрын
Bardzo lubię Krysię ale czytanie to czytanie, a słuchanie to słuchanie, co oczywiście nie sprawia że coś jest lepsze a coś jest górze, po prostu jest super że jest wybór tego i każdy sobie znajdzie odpowiednią formę przyswojenia treści. Czytanie, lektura (łac. lectura[1]) - proces poznawczy, jedna z umiejętności nabywanych przez człowieka w procesie edukacji, która umożliwia odbiór informacji przekazywanych za pomocą języka pisanego.
@oksiazkach3 ай бұрын
Czyli kontrowersyjna moja opinia jak się patrzy 😉😁
@chrisangelo80683 ай бұрын
@@oksiazkach idealnie w klimacie filmu haha
@oksiazkach3 ай бұрын
@chrisangelo8068 dokładnie 😂😂😅
@KaMmiINikiTta3 ай бұрын
Ja nawet jak ktos juz slucha na szybkosci wiecej niz 2x to i tak juz dla mnie nie do pojecia nie wyobrazam sobie 3,5 😂
@oksiazkach3 ай бұрын
Ja czasem słucham na więcej niż 2.0 ale to dużo zależy od lektora, niektórzy czytają baaaardzo wooolno, ale też od rodzaju książki, przykładowo lekki kryminał nie wymaga aż tyle uwagi i skupienia. Mimo wszystko do 3.0 nie doszłam nigdy 🤯 To dużo zależy, bo z drugiej strony są książki, które słucham na przyspieszeniu 1.5 maksymalnie bo szybciej się po prostu nie da bez szkody dla tekstu.
@KaMmiINikiTta3 ай бұрын
@@oksiazkach to tez prawda !! Lektor lektorowi nie rowny:)
@Dzwoneczek943 ай бұрын
ja mam tak że jeszcze nie przyswajam audio nie mogę się skupić.
@oksiazkach3 ай бұрын
Ja kiedy zaczynałam z audio też nie mogłam, uciekałam myślami albo zasypiałam. Przyszło z czasem 😉
@julias.5323 ай бұрын
To się nazywa słuchowisko. Polecam Grę o tron na audiotece. Miazga
@oksiazkach3 ай бұрын
Myślę, że to by była dobra opcja na ponowne czytanie GoT, to słuchowisko 🤔😀
@kinczyta3 ай бұрын
Ale to była karuzela kontentu, ta wizyta 😂
@oksiazkach3 ай бұрын
Influencerki zawsze mówiły, że mają ciężką pracę, nie żartowały. Upociłam się dosłownie jak mysz 😁
@oksiazkach3 ай бұрын
A i uważaj żebym Ciebie nie odwiedziła 🥰
@kinczyta3 ай бұрын
@@oksiazkach hahah grozisz, czy obiecujesz??? 😊
@oksiazkach3 ай бұрын
Do Sącza mam bliżej niż do Warszawy 😜
@Dzwoneczek943 ай бұрын
jakość, dźwięk to jest ogromny atut sama jestem mistrzynią kiepskiej jakości👎 (telefon w spadku po córce)
@oksiazkach3 ай бұрын
Nie jest wcale tak źle, mi się dobrze ogląda Twoje filmy 😃
@Dzwoneczek943 ай бұрын
@@oksiazkach Dziękuję
@zofiaszydlowska14153 ай бұрын
Czekam na Twój tradycyjny program , a tu nic , totalne rozczarowanie .
@oksiazkach3 ай бұрын
Uuu, nie wiem czy nie rozczaruję mocniej bo ostatnio mało czytam 😅
@zofiaszydlowska14153 ай бұрын
@@oksiazkach Poczekam cierpliwie , bo uwielbiam Twoje opinie i wypowiedzi o książkach , i na nich się opieram wybierając lektury. Pozdrawiam serdecznie .
@oksiazkach3 ай бұрын
@@zofiaszydlowska1415 dziękuję za wyrozumiałość i również pozdrawiam 💖
@grzegorzsobczak90023 ай бұрын
Kategorycznie nie zgodzę się ze zrównaniem czytania z odsłuchiwaniem. Czym innym będzie przeczytanie sztuki, a czym innym pójście na nią do teatru. Nie mówimy tu o suchym przyswojeniu treści a o emocjach związanych z jej przyswojeniem. Co więcej gdy pozycja po którą sięgamy jest lekka to gra lektora może być tą wartością dodaną czyniącą z lektury przyjemne słuchowisko. Natomiast odsłuchiwanie skomplikowanych, ciężkich książek wymagających refleksji, skupienia nad każdym zdaniem spowoduje niezrozumienie treści i przekazu. Oczywiście możemy wcisnąć pauzę by przemyśleć co do nas powiedziano... Tylko że trzeba to dostrzec... A przecież widzimy co innego.
@oksiazkach3 ай бұрын
To wszystko preferencje osobiste, każdy człowiek ma je inne. Natomiast dla samego czytania jako procesu poznawczego w ujęciu psychologicznym, forma ma znaczenie drugorzędne, ważniejsza jest interpretacja osadzona w kontekście. Jest takie stanowisko literaturoznawcze, że interpretacje bywają różne, natomiast każda jest jednocześnie słuszna (coś przeciwnego co nam tłuką w szkołach pod maturę niestety).
@grzegorzsobczak90023 ай бұрын
@@oksiazkach Czy mam rozumieć że autor pisząc książkę nie miał jednego jedynego pomysłu na nią tylko stworzył grę gdzie każdy rozumie i widzi co innego?
@oksiazkach3 ай бұрын
@@grzegorzsobczak9002 autor ma swój pomysł, ale jednocześnie tworzy grę z czytelnikiem i traci kontrolę w momencie publikacji.
@grzegorzsobczak90023 ай бұрын
@@oksiazkach Nawet nie wiem jak to skomentować... Autor ZAWSZE pisze o czymś konkretnie. Recenzent mówi nam o czym i czy ten zamysł i dla jakiego czytelnika, jest widoczny, jakich środków do tego użył itd. Recenzent nie bawi się w grę i nie zgaduje w oparciu o własne doświadczenia co autor miał na myśli. Tylko robi to w oparciu o znajomość epoki i doświadczeń pisarza! Interpretując "po swojemu" nie słuchamy drugiego człowieka, tego co chce nam przekazać, nie rozwijamy się, stajemy się ignorantami i tylko schlebiamy sobie. Widzimy to co sami już widzieliśmy i dopasowujemy to do utworu. I nierzadko popadajmy w śmieszność. Dyskusja na temat książki to nie kalejdoskop co tam kto zobaczył, tylko czy zobaczyliśmy to co autor chciał nam pokazać. Odrzucając prawidłową interpretację (tą szkolną) w oparciu o co chcesz interpretować inne dzieła? O własne przeżycia? Jak można np. zrozumieć życie w ZSRR za czasów Stalina czytając "Rok 1984" całkowicie ignorując relacje (bo to ich interpretacją, a tą przecież odrzucasz bo masz prawo do własnej gry) ludzi żyjących w tamtych czasach? Czytelnictwo to wyjście z kokonu własnych doznań i oceny rzeczywistości i otworzenie się na doświadczenia innych.
@edytal58593 ай бұрын
Ha ha jak miałam 12,13 lat to czytałam po 5 książek dziennie w wakacje. Teraz jestem stara i w tym roku rekordem jest 11. Słucham audiobooków, czytam papierowe i e-booki.
@izaostrowska3 ай бұрын
Ale nas dziewczyny rozpieszczacie filmami. Moje odp : Nie, Nie, Tak, Nie, Nie, Nie, Nie, Nie, Nie mam zdania, Tak, Tak, Nie, Tak