Mega się cieszę i czekam kolejnych sukcesów oraz kooperacji tak zacnych specjalistów
@ilovegooogle50736 ай бұрын
Najbardziej, absolutnie najbardziej niesamowite w programach P. Waldemara jest to, że przy okazji sprzętów POKAZUJE LUDZI. I za to dziękuję. To jest humanistyczne.
@MrMarek416 ай бұрын
Wspaniali i skromni ludzie. A przecież zbudowali w tamtych realiach naprawdę dobry sprzęt. Jakość produkcji, to już inna sprawa . Bardzo dziękuję autorowi programu , za możliwość tego posłuchać .
@pawechrzest6 ай бұрын
Wielki szacunek dla Panów zarówno starej jak i współczesnej Unitry. Powodzenia !
@audiofan86326 ай бұрын
Odcinek wspaniały. Bardzo miło ponownie posłuchać Panów z Foniki no i Pana Adriana. od 25:40 o znaczku Unitry złoto!
@szummusz6 ай бұрын
Wielkie podziękowania dla Autora za ten cykl wywiadów. Cieszę się, że panowie komentowali konstrukcje nowej Unitry, co jest bardzo trudne. Interesujące byłoby dotarcie do starych pomysłów, które nie wchodziły dawniej do produkcji. Wspomniał o tym przedstawiciel nowej Unitry, co zaskakujące!
@Serwis-Elektroniki6 ай бұрын
Unitra , Fonica , Radmor, troszkę tego sprzętu u mnie leży ale co najważniejsze jest po pełnej naprawie i regeneracji. Działają naprawdę super jak na swoje lata. Na pewno niektórzy "maniacy" będą krytykować Unitre nową tak jak krytykują starą . Ale cóż , nie ma się co nimi przejmować. Najważniejsze że sa osoby które doceniają ten sprzęt i z niego korzystają. Pozdrawiam wszystkich którzy cenią ten nas starszy sprzęt i starają się go ratować. 🙂
@zbydeczekbodek2096 ай бұрын
Żywa historia aż się łezka w oku kręci . Mam radmora 5100 chyba z pierwszego tygodnia produkcji i nadal działa .pozdrawiam
@mattaimp6 ай бұрын
Te materiały są bezcenna skarbnicą zanikającej już wiedzy. Są też klamrą która zamyka pewien etap technologii, którą znamy. Przy okazji, jest to wspaniały obraz czegoś co jest bardzo ciekawym zjawiskiem - odrodzenia polskiej myśli technicznej.
@RafaLejnert6 ай бұрын
Kiedys za młodu miałem praktyki szkolne w Fonice na dziale gramofonów. Brawo aż miło popatrzeć i powspominać.
@NecrosDeus6 ай бұрын
No widzisz. Teraz to byś się mógł do tej Unitry załapać na praktykę, bo jak niedawno powiedzieli, sprzęt składają im stażyści i praktykanci.
@RafaLejnert6 ай бұрын
😂
@wiesawc15706 ай бұрын
Kawka smakowała wyśmienicie przy tak zacnym materiale filmowym.
@TrismEos6 ай бұрын
O kurczę, od dawna marzyło mi się posłuchać wywiadów z dawnymi inżynierami Unitry, to jednak polska myśl techniczna najczystszej wody, z czasów kiedy nasz przemysł elektroniczny miał swoje złote lata. A tu proszę, jest to czego oczekiwałem i to jeszcze w odcinkach :) Nie chodzi tu nawet o samo przerzucanie się szczegółami technicznymi, ale o oddanie ducha tamtej epoki i możliwość kontaktu z ludźmi niepośledniego formatu, których klasa i kreatywność nadawała niegdyś ton. Trzymam kciuki za dalszy ciąg i za dołączenie do grona rozmówców osób, które czasowo zmogły zimowe przypadłości.
@WOJTAS71716 ай бұрын
Witam Bardzo interesujący materiał konfrontacyjny "Unitra Fonica" & "Nowa Unitra" :) Dawniej inżynierowie mieli wiedzę, pomysły, projekty etc., ale czasy zależały od dostępności komponentów (zagranica dewizy), dyrekcji i kosztów (czego większość spoczęła na marzeniach i zapomnianych konstrukcjach bez ich realizacji :/). Natomiast "Nowa Unitra" ma inżynierów tak samo z wiedzą, pomysłami, projektami etc. tylko różnica jest taka, że dyrekcja/prezes ma jak najbardziej inne podejście do realizacji produkcji ma być wszystko dopracowane, dostosowane do dzisiejszych realiów - klientów i wszystko co się da robione w kraju przez naszych producentów, ale niestety to wszystko kosztuje i ceny są jakie są :( Inżynierowie mają bardzo duże pole do popisu bez żadnych blokad ze strony "góry" ma być najlepiej jak się da według dostępności podzespołów i komponentów samej ekstra jakości. Serdecznie pozdrawiam gości, gospodarza i realizatora za kapitalny odcinek :)
@userr042125 ай бұрын
Z tym wnoszeniem kalkulatora do zakladu to aż sie zaśmiałem. Oddaje realia tej ciężkiej epoki w naszej historii
@wojtekc33116 ай бұрын
Ktoś tu liczyć nie potrafi lub nie ma świadomości realiów radosnej komuny. W latach 70-tych taki Radmor 5100 kosztował powiedzmy pół roku pracy, podobny ampli tuner marki Philips, JVS czy Sony z uwagi na realny kurs dolara kosztował kilka lat pracy! To były kwoty całkowicie abstrakcyjne. W tych czasach chodziło się do Pewex-u jak do muzeum, choć popatrzeć jak zachodni sprzęt wygląda. Obecnie w tej samej cenie można kupić wzmacniacz Unitry lub przykładowo Technics-a. Do tego jest obecnie dostęp do sprzętu używanego Sansui, NAD, Luxman lub całej gamy wzmacniaczy lampowych. Rynek sam zweryfikuje stosunek jakości do ceny, wystarczy poczekać.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
DOKŁADNIE TAK! Za ~dwuletnią pracę w Republice Ukrainy sąsiedniego mocarstwa atomowego p/t CCCP, mój tato, inżynier maszyn i urządzeń, na budowie fabryki płyt meblowych w miejscowości Orżew, z wyjazdu ze Zjednoczenia Zemak odłożył na tyle Rubli, że po kursie 3 Ruble za 1 Bon 'Polskiej Kasy Opieki' Pekao spełnił swoje marzenie: pierwszy NOWY SAMOCHÓD w całej rodzinie. I nie jakaśtam Skarpeta czy Mydelniczka czy inny Wartburg 'pierdu-pierdu'... Pełnowymiarowy samochód marki światowej, duma inżyniera: Polski Fiat 125p. DUMA PRLu! Kolor Yellow Bahama. Cena w Pekao: 1330 USD (lub Bonów). Poj. 1300 cm. Czyli ok. US$1 za 1 cm3 poj. silnika. Na włoskich częściach! Zaślepka biegów w kierownicy a biegi w podłodze! Radio Unitra Akropol (mono), głośnik i antenkę made in Tajwan od prywaciarza zamontowałem w nim jako szczeniak SAM OSOBIŚCIE, dodając do dumy taty. To był rok ~1974. Pamiętam, że kiedy wracaliśmy z Polmozbytu w Opolu po odebraniu tego samochodu, inż Winkler (Ślązak często bywający w RFN u rodziny) powiedział do taty... 'Panie inżynierze, ale Pan wie, że na Zachodzie, na taki samochód pracuje się góra ~pół roku?' Zapamietałem to dobrze, bo byłem w szoku po szoku odbioru pierwszego w rodzinie samochodu. Noiwego. Następnhy nowy samochód w rodzinie kupiliśmy w USA 6 lat temu: Subaru Forrester za 33 tys. USD gotówką. C'est la vie.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
...pamiętam, jak z mamą jechaliśmy do taty na (moje) szkolne ferie zimowe. Rok circa about 1972. Przejści graniczne Medyka. Cały wagon jest podnoszony na podnośnikach śrubowych. Trwa to ~2 godz. W tym czasie trwa ruska odprawa celno paszportowa. Na zewnątrz wojsko graniczne z bronią i psami. Tak z truzin ich się tam kręci. W pewnym momencie przejściem między fotelami wagonu idzie sołdat w jakim poważnym stopniu z mapikiem i pistoletem w kaburze i wyświeconych oficerkach a tuż za nim wielka ruska baba w białym kitlu ze stetoskopem na szyi. I ryczy na cały wagon: 'możjet kto njebut zabalien??!' Ja i mama w szoku. Co to jest?? Mama mówi do pani siedzącej obok: '...no coś takiego! Jaką oni mają opiekę medyczną tutaj!' Pani uśmiechnęła się krzywo i pokazując dyskretnie na wielkie gumowe rękawice wystające z kieszeni na dupsku ruskiej baby w białym kitlu, mówi: 'Panie się modli, żeby się nie chcieli ZAOOPIEKOWAĆ!'
@janmos51786 ай бұрын
@@ilovegooogle5073 Ciekawe.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
@@janmos5178 Dodam tylko, że podnoszenie wagonu nie miało związku z odrywaniem od podwozia nielegalnych imigrantów z Polski, którzy chcieli wtedy zasiedlić ZSRR. Ma związek z wymianą podwozia wagonów, bo tory w CCCP a więc i dzisiejszej Wielkiej Rosji są 'większe'. Czyli szersze. I jest na ten temat brzydki dowcip - dlaczego. Ale z wrodzonej poskiej przyzwoitości - nie napiszę.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
Narzekamy tu na Komune i PRL itd. Racja. Zauważyłem, ze algorytm Y-T wyciłął tu sporo z moich wypocin. Bez wyjaśnienia i powodu. Nie wiem. Może n.p. użyłem gdzieś w tekście polskiego skrótu od 'między innymi' co sugerowałoby odnośnik do strony na indyjskim serwerze z końcówką .in A więc tracę czas coś tu pisząc. Y-T KRADNIE mój i widzów czas. A więc to mój ostatni komentarz.
@bogdanzak49136 ай бұрын
Pan z Radmora mówi o cenie i zarobkach w tamtych czasach, tylko należy wspomnieć że paleta wyrobów Unitra była bardzo szeroka, praktycznie na każdą kieszeń, od popularnych amplitunerów jak np Amator po zestawy składane hi-fi, wiem bo sam kompletowałem miniwieże za pieniądze z praktyki.
@RAL_Studio6 ай бұрын
Dobrze więc dajmy specjalistom trochę przestrzeni. Dopiero niedawno powstała manufaktura a Pan by chciał aby już otwierano produkcję seryjną ? Urządzenia zjednoczenia były dotowane przez Państwo Polskie, jak każde zakłady państwowe, poza tym poszczególne zakłady w zjednoczeniu oprócz produkcji na kraj wykonywały projekty na export i także jako podwykonawca dla innych zagranicznych marek . Tu mamy do czynienia z manufakturą prywatną, gdzie sponsorem jest jeden człowiek.
@nnnnnn36476 ай бұрын
@@RAL_Studio "Urządzenia zjednoczenia były dotowane przez Państwo Polskie, jak każde zakłady państwowe" Nie, nie były. Ta nowa Unitra nigdy nie będzie produkowała popularnego i taniego sprzętu, bo nie ma na to szans przy kosztach produkcji w PL.
@janmos51786 ай бұрын
@@nnnnnn3647 Niestety.
@brunonatura6 ай бұрын
Bardzo fajnie zobaczyć nową odsłonę tego wzmacniacza. Na targach Audio-Show widziałem ten model, niestety odsłuchu nie było. Chętnie bym go posłuchał na żywo, aczkolwiek do domu bym nie kupił. Niestety nie jest Roon Ready ;)
@ilovegooogle50736 ай бұрын
W 19 + minucie padają hasła: 'Dostęp do informacji' i 'zachodnie prospekty'... Czy ktoś z widzów pamięta modę wśród dzieciaków pisania listów i pocztówek do zachodnich firm po prospekty i katalogi? N.p. Królowa Belgii to był tzw PEWNIAK. Zawsze przysyłała!
@janmos51786 ай бұрын
No nie ona sama.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
@@janmos5178 No pewnie! To było jakieś biuro rządowe turystyki do/z Belgii. A że w zestawie prospektów był taki piękny kolorowy z portretem krolowej Belgii, wszyscy myśleliśmy, ze sama królowa Belgii do nas osobiście na 4-tym piętrze bloku z wielkiej płyty 'inż. Karwowskeigo ' napisała. Następnego dnia, nadal w szoku, pod trzepakiem dywanów blokowiska, obok piaskownicy a przed śmietniakmi i garażami osiedlowymi, trwała 'konferencja międzynarodowa' polskiej młodzieży robotniczo-chłopskiej.
@jerzyo.5 ай бұрын
@@ilovegooogle5073 Żeglarstwo (od pewnego poziomu wtajemniczenia) było wtedy stosunkowo (...) łatwym sposobem dorwania się do "tamtego" świata. I w każdym porcie (dla mnie) obowiązkowe było znalezienie sklepu ze sprzętem, by w środku, ze zblazowaną miną przyglądać się różnym "cudom", z uśmiechem odrzucać ew. "pomoc" i "od niechcenia" przekartkowywać porozkładane katalogi. A potem zabrać jak najwięcej! Pieniędzy starczało najczęściej na max. jedną płytę, ale katalogi - to też było cenne(!) trofeum.
@adambit16 ай бұрын
Oglądamy!
@ukasz.83206 ай бұрын
Wow fachowcy wzieli się za współpracę.. Chyba znowu znaczek Made in Poland zacznie coś znaczyć
@jezuschrystus.onlycash6 ай бұрын
Znowu???
@ukasz.83206 ай бұрын
@@jezuschrystus.onlycash Przecież wiedziałeś, to po co siè Dziwisz
@OffcaTivi5 ай бұрын
Ci dziadkowie, gdyby im ktoś dał szansę, żeby zdrowie nie dokuczało, to jeszcze chętnie pokazaliby młodym co potrafią i myślę, że najbardziej im żal, że nie mieli szansy pracować w normalnych czasach. Natomiast nie ma po co krytykować Nowej Unitry za ceny. Zrobili coś, pokazali się, rozwijają biznes a w kolejnej iteracji jeśli uda im się do niej dociągnąć zrobią coś cenowo bardziej przystępnego i być może wówczas zrobią to "po swojemu" w nowej stylistyce i z nowymi pomysłami. Niech Unitra trwa. Być może zostanie z nami na dłużej.
@Watcher41115 ай бұрын
Jak nikt nie bedzie kupowal to nie zostanie, tak jak bylo w latach 90
@OffcaTivi5 ай бұрын
@@Watcher4111 Tylko, że dzisiaj ludzie mają pieniądze w przeciwieństwie do lat 90. I wiadomo, że nie mówimy tu o sprzedaży tysięcy zestawów tylko raczej setek. Ale nawet przy setkach da się utrzymać zespół i rozwijać produkt. Kolejne iteracje mogą być bardziej przystępne cenowo i popularne. Ja im życzę powodzenia.
@floydtm6 ай бұрын
Tylko teraz konkurencja jest straszna, czego dawniej nie było.
@Przemcio716 ай бұрын
Kapitalizmu też nie było i samochodów elektrycznych poza Melex`em też nie było i co z tego? Kartki na żywność za to były czasem ale już nie ma i Unitra była i też już nie ma.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
Owszem, amplituner Radmor był drogi ale w przeliczeniu na zach. waluty było to nadal bardzo tanie w sensie cen światowych wtedy. Ale ten student pracujący w wakacje na Radmora, gdyby pracował w Niemczech Zachodnich i znał język oraz przydatny tam fach, n.p. wykładał na Uniwersytecie (kafelki) - to mógłby prztwieźć nie tylko zestaw Technicsa, (powiedzmy z przeceny czy z wystawy), bądź trochę używany ale i w używanym Oplu, Fordzie czy VW. Była to więc kompletnie inna rzeczywistość a sama pensja i ceny to za mało powiedziane, żeby dziś młodym to wytłumaczyć. ORAZ - nie było konkurencyjnych polskich produktów w tych pieniądzach. Pewex czy Baltona trudno nazwać konkurencją, bo za złotówki nie sprzedawali choć mieli sklep w każdym poskim mieście Owszem, inżynier zarabiał parę tysuęcy ale mieszkanie miał za grosze. Jeśli udało się 'załatwić'. Pokazuje to n.p. film 'Alternatywy 4' czy 'Czterdziestolatek'. Owszem, inżynier zarabiał na takiego Radmora pół roku ale już taksówkarz czy kafelkarz znacznie krócej, n.p. 2 tyg. N.p. Latałem wtedy na przemyty do Azji. Aeroflotem. Linia, która latała wszędzie. W przeliczeniu na złotówki, bilet na trasie Warszawa - Berlin (Wsch.) - Moskwa - Taszkent - New Delhi - Singapur i powrót, to była walutowa równowartość poniżej 200 USD. To była kompletnie fikcyjna cena. Z kapelusza. Niemiec wschodni nie mógł i tak lecieć bo Indie do był 'zachód' a to miał zakazane a od zachodniego Niemca Aeroflot wołałby 10x tyle co ode mnie. A żeby coś elektroniczneg sprzedawać konsumentom w USA potrzeba CONAJMNIEJ 4-ch DROGICH czarów (wyliczanka poniżej) a więc to nie amplituner był 'za drogi' na USA Próby sprzedaży byłyby O WIELE za drogie. 1. Certyfikatu bezpieczeństwa Underwriters Laboratories (Tzw znak UL) lub ekwiwalent. Badania trwają ok pół roku, kosztują (obecnie) kilkadziesiąt tys. USD a potem 'subskrypcję' inspekcji - wizyt w fabryce. W Polsce jest oddział UL. 2. Zasilania na 120v, 60 Hz. Owszem, każdy amerykański (i kanadyjski) dom jest zasilany 240v ale są to dwie fazy po 120v 3. Rozpoznawalnej marki. Dla konsumenta w USA, 'Unitra' była firmą 'krzak'. Wyrobienie sobie tej marki kosztuje mnówstwo kasy. Niewyobrażalne ilości. A więc zagraniczne mniej znane firmy robią sprzęt dla tych z wyrobioną marką a nie swoją bo ich na marketing po prostu nie stać. 4. Zastrzeżenie znaku firmowego w Urzędzie Patentowym w USA, też kosztuje. Grosze, ale to kolejna trudność. I tu ciekawostka: o ile się nie mylę na ten moment znak handlowy 'Unitra' (wraz z logo) jest już domeną publiczną. Czyli n.p. ja i Pan Waldemar, możemy produkować z dwóch puszek po paścike do butów oraz rolki drutu telefon i bez obrażania nikogo nazwać go 'Unitra' (z logo Unitry) i w takiej postaci legalnie sprzedawać. Dlatego można dziś kupić chińskiego elektrycznego pastucha 'Unitra'. A więc producenci tych sprzętów o nazwie Unitra mogli go tak nazwać zamiast n.p. Huang-Dżung-Bum. Tę część produktu (nazwę) mają za darmo, dzięki PRL-owi i tym inzynierom z Foniki.
@janmos51786 ай бұрын
Ale lepiiej taki niż żaden.
@nnnnnn36476 ай бұрын
Jeden miesiąc pracy na zachodzie pozwalał na życie cąły rok w PL. Śmieszy mnie jak teraz idealizuje się PRL. Partia nie miałą problemu ze sprzedawaniem mieszkań za dolary od ręki. Nie trzeba było czekać 15 lat w spółdzielni. Nawet stworzono państwowego dewelopera LOCUM, który się tym zajmował. To a propos hasła "mieszkanie prawem, nie towarem". ;)
@janmos51786 ай бұрын
@@nnnnnn3647 Zgoda.
@nnnnnn36476 ай бұрын
Nie można porównywać obecnych cen z PRL i twierdzić, że je4st OK. Wtedy zarabialiśmy 20$ miesięcznie i wszystko co było bardziej skomplikowane od cebuli było drogie. Radmor był drogi? Tak, ale nie było alternatywy. Nie mozna było kupić radia SONY/ Poza tym z powodu inflacji nie było sensu trzymać gotówki. Ludzie wydawali kasę na cokolwiek. Obecna Unitra produkuje sprzęt nie wiadomo dla kogo. Może dla 50-60 latków z kasą i sentymentem? Choć ja mam kasę, ale zero sentymentu. UNITRA kojarzy mi się z syfem.
@janmos51786 ай бұрын
Przesada, Unitra była słaba ale syf to to nie był. Reszta, zgoda.
@mirosawmiskiewicz13666 ай бұрын
Ehe oficjalnia średnia płaca to to samo co w 1981, tylko mamy zalew tanich towarów z chin
@nnnnnn36476 ай бұрын
@@mirosawmiskiewicz1366 Brednie.
@nnnnnn36476 ай бұрын
@@janmos5178 To był toporny sprzęt, choć designerzy obudów byli doskonali.
@janmos51786 ай бұрын
@@nnnnnn3647 Jak na Zachód i bogaty Daleki Wschód tak. Jak na demoludy w miarę to działało.
@okoxoko6 ай бұрын
Kiedyś czytałem, że wysłano technika który poprawiał strojenie toru stereo w Holandii. Nie wiem czy były sprzedawane pod marką Radmor.
@engordios97196 ай бұрын
Fajnie, że są ludzie którzy chcą wskrzesić naszą elektronikę może kiedyś również motoryzację. Mój jeden z pierwszych wzmacniaczy to była Unitra ale nie dam takich pieniędzy dla zaspokojenia sentymentów. Panowie z Unitry ceny są kosmiczne. Nie będę się wypowiadał co do grania gdyż nie słyszałem ale na pewno skorzystam z okazji. Zauważyłem tylko, że talerz w gramofonie za 19tys faluje i w ogóle po co tyle pokręteł ...
@andr276 ай бұрын
tak sie kończy jak dziadersy z chjową wiedzą głodne pijonszka jak sk..wensyn łapią sie za struganie wzmacniacza.Lepi w pocie czoła coś, co funkcjonuje od 40 lat i jak juz wystruga generyczny wzmacniacz to potem lata po internetowych mietkach od ałdio i opowiada jakiego to kozaka wystrugali i wogle inwestycja lepsza niz w złoto. Pisze to w kazdym komentarzu - sprzedadzą MOZE 1000szt i po zawodach. te łby nie wiedzą w co sie wtryndoliły
@nile25896 ай бұрын
Faluje, bo falowanie talerza, wprowadza dodatkowe fale harmoniczne, niskiej częstotliwości, dzięki czemu dźwięk jest bardziej harmoniczny. Falowanie talerza, to nie są tanie rzeczy.
@engordios97196 ай бұрын
@@nile2589 Dobre.
@maciekbal59246 ай бұрын
14:20 ojj, ale ten talerz pływa w stosunku do obudowy. Czy to kwestia egzemplarza czy błędnego projektu?
@ilovegooogle50736 ай бұрын
Fakt. I to bardzo.
@jerzyo.5 ай бұрын
To najczęściej wina zwichrowanej płyty. Winyle z niektórych(?) wytwórni "odreagowują" naprężenia z procesu produkcyjnego. Bywały też kłopoty ze średnicą otworu i koniecznością wciśnięcia na oś...
@maciekbal59245 ай бұрын
@@jerzyo. No ale tu mówimy o tańcu talerza a nie o płycie i ruchu ramienia. Żaden, nawet najbardziej zwichrowany winyl nie ruszy masywnego talerza ani jego łożyskowania. Prawa fizyki są bezwzględne 😃
@jerzyo.5 ай бұрын
@@maciekbal5924 OK. Przyznaję, że naskrobałem ten komentarz "w ciemno", bazując jedynie na doświadczeniu, nie wracając do tego momentu - by sprawdzić. Teraz to zrobię.
@maciekbal59245 ай бұрын
@@jerzyo. spoko, popatrz na szczelinę między talerzem a chassis. to równie dobrze może być kwestia egzemplarza demo wożonego w milion miejsc, który oberwał podróżami nie zawsze w komfortowych warunkach. Dlatego pytam.
@krzysztofd77756 ай бұрын
A ja wole nasz rodzimy sprzęt Unitry byłem pracownikiem PIE FPT,Tewa
@lukassbeataddicts6 ай бұрын
Tonsil tak, Unitra z tymi cenami to raczej nie da rady
@userr042125 ай бұрын
Jako mała manufakturka być może im sie uda. Zero szans na wyjście w szerszy rynek dla przeciętnego Kowalskiego z takimi cenami. Raczej wiedzą co robią, jakieś schematy biznesplanu przerabiali..
@johnsmith-vz3vr6 ай бұрын
ludzie, wzmacniacz kosztuje 20 000 PLN a kable do głośnika 2 000 PLN.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
Mając wzmacniacz i kable można sobie na nie popatrzeć. Jakie ładne. Żeby mieć CO wzmacniać i CO podłączyć do drugiego końca tego (każdego) kabla trzeba się chyba udać 'po chwilówkę', tak? Albo w lombardzie zostawić jakieś kosztowności. Albo ustalić z żoną, na co pójdą oszczędności - jeśli jeszcze są. A jak odetną prąd z powodu niezapłaconych rachunków to wzmacniacz i reszta i tak 'nie pójdą'. Co najwyżej znów do lombardu. Jakoś tak to chyba działa.
@przemysawpawlinski55366 ай бұрын
Pan Adrian w 9:15 troszkę poplątał się z kluczami analogowymi - selektor wejść a w 30:40 od tej "wyobraźni słuchacza" szczęka mi wypadła. A ogólnie to czasem dziadków fajnie posłuchać.
@imieinazwisko29936 ай бұрын
Tu też kiedyś będziesz dziadkiem, słyszącym - tak na maksie 8,5 kHz!!! ;-( A może 6,5... ;-)
@TonsilNaprawa6 ай бұрын
Słyszałem o wersji niemieckiej, 5100 lub 5102, która pojawiła się na eBaj kilka lat temu.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
FSO Żerań kiedyś wymyslił, że rolniczy kraj, USofA na pewno potrzebuje tanich pickupów. Wysłali więc 4 PF125 'farmer' (pickup) do homologacji. Homologację przeszły ale te 4 to był cały eksport Fiatów 125p pickup. Kilka lat temu jeden z nich pojawił się na aukcji w/w firmy, gdzieś w okolicach Chicago. Poszedł za ok 5 tys. USD. W takim (niezłym) stanie w Polsce dostałby chyba więcej. Chodzi o rozpoznawalnośc marki / produktu.
@konradklekot6 ай бұрын
To było kilka sztuk zrobionych na jedne targi i nic więcej.
@janmos51786 ай бұрын
@@ilovegooogle5073 Fakt.
@playerone37716 ай бұрын
Co do cen sprzętu wtedy i teraz nie ma czego nawet porównywać. Ówczesny sprzęt miał ceny rynkowe zachodnie a zarobki mieliśmy wschodnie.
@zdzisiomisio6 ай бұрын
Ceny NU już są podniesione średnio o 30% od cen debiutu.
@dyziomarzyciel77026 ай бұрын
A teraz mamy jakie zarobki ? Zachodnie ?
@zdzisiomisio6 ай бұрын
@@dyziomarzyciel7702 Niestety nadal wschodnie,
@nnnnnn36476 ай бұрын
@@dyziomarzyciel7702 Tak, mamy zachodnie zarobki. Siłę nabywcą mamy nawet lepszą. Wystarczy się przejechać po mniejszych miejscowościach we Francji czy Hiszpanii. Jak masz dobry zawód, to żyjesz lepiej niż na zachodzie.
@janmos51786 ай бұрын
@@nnnnnn3647 No nie wszędzie w Polsce. Vide nasze małe miejscowości.
@jerzyrojek67226 ай бұрын
Ten pan opowiadający o Radmorze mówi jak było, ja pamiętam cenę z września 1979 roku, kosztował 14500 w ZURT przy Biprostalu w Krakowie. Zawsze po wizycie w Peweksie obok zachodziłem sobie żeby popatrzeć na propozycję polską. Niestety, przepaść. Ale i tak chciało się mieć. A kilka kroków dalej przy 18 stycznia funkcjonował sklep z częściami elektronicznymi, mieli tam na odsłuchu Kleopatrę z jakimiś Tonsilami. Było ciekawie. Sklep zaorano w "wolnej polsce" Właściwie to nie wierzę w bezstronność takich ocen urządzeń "unitry". Tylko własnouszny odsłuch porównawczy z posiadanym torem audio może coś wnieść. A ze słuchem jest jak z ... Każdy ma swój. Pozdrawiam.
@nnnnnn36476 ай бұрын
'Sklep zaorano w "wolnej polsce"" Ktoś specjalnie przyszedł i "zaoral"? Czy może nie chodziłeś tam niczego kupować? Mierzi mnie plucie Polaków na własne państwo. Jeszcze za nim zatęsknicie.
@janmos51786 ай бұрын
@@nnnnnn3647 Zgoda poza tym zatęsknieniem. Nie wiesz co będzie. Też trochę czasami idealizujesz ale w drugą stronę.
@janmos51786 ай бұрын
Bo nikt nam nie chciał na poważnie kupować czyli to nie złe elity a sam naród tego w większości nie chciał.
@nnnnnn36476 ай бұрын
@@janmos5178 Ja jestem w miarę obiektywny bo doskonale pamiętam w jakim stanie było państwo w 1989.
@janmos51786 ай бұрын
@@nnnnnn3647 Nie nie zawsze ale nie o tym pisze co do tego 1989 zgoda ale pisanie że pożałujemy jakoś ten kraj się toczy może nie upadnie. W tym sensie.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
Pojawiło się tu porównanie cen topowego sprzętu z 'komuny' do tych tu 'Unitr'. (A które w/g mnie są O WIELE za drogie, wyjaśnię potem dlaczego). Otoż porównanie, że inżynier wtedy zarabiał na taki topowy sprzęt ~pół roku - jest tylko pozornie poprawne, bo pozbawione kontekstu systemowego. Czyli jest niepoprawne. Ktoś, kto żył w PRLu, z Pewexami i bazarami i 'obowiązkiem pracy' i w ogóle w tamtej rzeczywistości - doskonale zdaje sobie sprawę, że jeśli przeliczyć pensję inżyniara na twarde waluty (wtedy i dzisiaj) to wtedy inżynier zarabiał maksymalnie ~50 USD/mies. A więc już samo to daje (młodszemu pokoleniu) dzisiaj wyobrażenie absurdów tamtych czasów a raczej abstrakcji porównania 'wtedy / dzisiaj' a więc braku realności takich porównań z wyłącznie zarobkami. Ponadto jest też mocna kwestia 'KIEDY'. Bo o ile dekada lat 70-ych 'pożyczek i otwieranie się na Zachód' - Gierka była relatywnie stabilna, to lata 80-te, już kompletnie nie. A więc i zarobki i siła nabywcza złotówki również nie. A więc wybierając odpowiednie daty (n.p. 1977 vs. 1987) można udowodnić cokolwiek. Natomiast cena tych tzw Nowych Unitr nie ma z ich jakością chyba wiele wspólnego. Ani z Unitrą! Nazwa, logo i podobieństwo stylu jest sprytnym (żeby nie powiedzieć 'cwanym') trickiem marketingowym, bo ani nazwa i logo Unitra ani styl projektowania nie są zastrzeżone, więc mogli to nazwać Bunga-Bunga czy XXX a wybrali 'Unitra' i podobny wygląd oczekując nostalgii czyli płacenia za spowolnienie upływu czasu i wspomnienia. Ja - zarabiający nieźle w USD i mający wybór dowolnego sprzętu i mający jako - takie pojęcie co i za ile można, dałbym za taki zestaw Unitry jak widać - w n.p. formie lictytacji - NIE WIĘCEJ niż ćwierć tych 60 tys. zł. jakie za to sobie winszują. A więc 'Good luck'.
@MarcinNiedzwiedzki6 ай бұрын
A miałeś okazję posłuchać tego sprzętu?
@ilovegooogle50736 ай бұрын
@@MarcinNiedzwiedzki Nie miałem. W USA mam wiele innych do wyboru. Ale chyba nie tylko ja. Na polskim highfidelity red. nacz. WOJCIECH PACUŁA wykonał olbrzymi tekst na temat nowej Unitry gdzie jest na końcu napisał, że... chciałby posłuchać. Czyli tekst a nie test. Na polskiej stronie Dla handlu, podobno słuchali 4-ch wzmacniaczy i zacytuję dwa akapity z tej oceny: >'... Unitra WSH-805 wyceniana jest na 14 999 zł, JBL SA750 Srebrny to około 14 399 zł, Sony 7.2-Kanałowy 8K TA-AN1000 kosztuje około 4199 zł, a Panasonic SA-XR700 to propozycja w cenie około 1170 zł.' i na koniec: >'Drugim czynnikiem, na który warto zwrócić uwagę, jest współczynnik zniekształceń harmonicznych (THD). THD mierzy stopień zniekształceń sygnału dźwiękowego w porównaniu do oryginalnego sygnału. Im niższy współczynnik THD, tym mniejsze zniekształcenia i bardziej wierny dźwięk. Unitra WSH-805 ma THD na poziomie 0,02%, co jest bardzo niskim poziomem zniekształceń. JBL SA750 Srebrny osiąga zaledwie 0,002% THD, co sugeruje, że zapewnia bardzo czysty dźwięk bez większych zniekształceń. Sony 7.2-Kanałowy 8K TA-AN1000 ma THD wynoszący 0,9%, co jest nieco wyższym poziomem w porównaniu do pozostałych modeli. Panasonic SA-XR700 deklaruje THD na poziomie 0,09%, co jest trochę wyższe niż w pozostałych urządzeniach. Podsumowując, każdy z tych czterech modeli sprzętu audio ma swoje unikalne cechy i oferuje różne możliwości. Unitra WSH-805 wyróżnia się solidną mocą i stylowym designem. JBL SA750 Srebrny zapewnia czysty dźwięk i nowoczesne wykończenie. Sony 7.2-Kanałowy 8K TA-AN1000 oferuje potężne brzmienie i wsparcie dla systemu dźwięku przestrzennego. ' ... A teraz jeszcze takie trzy drobiazgi: 1. Czy 'nowa Unitra przetrwa? Nikt tego nie może wiedzieć. OGROMNE MNÓSTWO światowych firm audio nie przetrwalo. Coś jak 90%. WIęc i oni maja szansę, A na ten moment jest to firma klasy Krzak. To, że nazwali się 'Unitra' opisałem już wyżej. Ta nazwa to fikcja i cwany ruch marketingowy, nic więcej. 2. Zachwyty nad ułamkami % THD itp są moim zdaniem bez sensu. Dlaczego? Bo jest OLBRZYMIA różnica pomiędzy różnymi źródłami dźwięku. To czego na płycie czy innym nagraniu nie ma - sprzęt nie wyczaruje. Jeśl płyta trzeszczy - gramofon tego nie wytnie. Itd. To, że młodzi konstruktorzy tutaj nie pofatygowali się na odtwarzanie SACD i że wzmacniacz nie ma dekodera DTS - kompletnie przekreśla moje zainteresowanie. 3. Nie kupuje się nowej techniki, żeby nie wiem jak cudownej w jej początkowych fazach a jeszcze z młodych startupów. To nie cudowne lekarstwo na chorobę, którą mamy i nie mamy już czasu i sił, żeby czekać i to jest nasza ostatnia nadzieja. Analogicznie, jeśliby Mr Musk nazwałby najnowszy model Tesli specjalnie dla Polaków 'Polonez' (też nie zastzreżona nazwa) - również nie podnieciłbym się tym i nie wydał na to 200+ tys. zł.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
Dodatkowo: Na znanym serwisie aukcyjnym odnalazłem model p/t JBL SA750 (75th Anniversary Edition) Integrated amplifier with Wi-Fi) ...a więc ten, który wymieniają w porównaniach powyżej, tam - za zbliżoną do 'nowej Unitry' cenę. Jest do wyboru kilka n.p., w wersji 'nowe, otwarte pudełko, pełna gwarancja fabryczna'. Cena 1749 USD z darmową wysyłką na terenie Stanów. Licząc 1 USD po kursie 3,9 daje to poniżej 7 tys. zł. Mają kilka szt. Ma przełącznik zasilania 120/240v a więc spokojnie będzie również działał w PL i w ogóle UE. Parametry: Product highlights: retro-styled integrated amplifier with onboard DAC and network streaming 130 watts x 2 channels into 8 ohms 200 watts x 2 channels into 4 ohms THD: 0.002% efficient high-voltage Class G amplifier Dirac Live® room correction for smooth, well-balanced sound (microphone included) front-panel mute selectable voltage input vintage wood veneer side panels Streaming features: built-in Wi-Fi for connection to a wireless home network compatible with high-res FLAC and MQA files works with Chromecast built-in, Apple® AirPlay 2, and uPnP Inputs: 2 optical and 2 coaxial digital audio inputs 4 stereo RCA audio inputs separate stereo RCA connections for moving magnet and moving coil phono cartridges with front-panel: Ethernet port for connecting to a home net front-panel 3.5mm stereo aux RS-232 port for use with third-party control systems Outputs: 1 stereo RCA preamp output front-panel 3.5mm headphone stereo speaker outputs with binding-post connectors Dimensions and warranty: 17-3/4"W x 5"H x 15"D weight: 26.5 lbs. (~11 kg) warranty: 5 years What's in the box: Integrated Amplifier 6.5' AC power cord Remote control 2 "AAA" batteries 2 WiFi antennas Setup microphone 6.5' miniUSB-to-USB cable Handbook Manual 5 lat gwarancji z firmy, która ma szansę istnieć w 2030 r. a nie na odwrót. ...No więc ja się pytam, czy mlodzież z 'nowej Unitry', ma nas, tych sentymentalnie pamiętających 'tamtą Unitrę', za jeleni do wygolenia?? To ja dziękuję za uwagę.
@bazzbazz6 ай бұрын
@@ilovegooogle5073 Przeczytałem Twój tekst bardzo uważnie. Wydaje mi się że nie rozmawiam z osobą osłuchaną i znającą się na rzeczy. Ten tekst cytowany że strony Dla handlu - czy jakoś tak - jest żałosny. Jak można porównywać systemy audio z systemami AV? Te wzmacniacze nie nadają się do porównania. Jeżeli potrzebujesz DTS we wzmacniaczu, 7 kanałów itp, nie jesteś odbiorcą sprzętu produkowanego przez Unitrę. I tyle.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
@@bazzbazz >'Ten tekst cytowany że strony Dla handlu - czy jakoś tak - jest żałosny.' OTÓŻ NIE JEST. Porównuje sprzęt równorzędny cenowo (JBL) i dwa o wiele tańsze. Opisów wrażeń audiofilskich z JBL SA750 jest w sieci MOC. Opisów z wrażen starej Unitry jest w sieci MOC. Opisów wrażeń 'nowej Unitry; jest w sieci prawie zero. Czyli jest to jak śpiewała ś.p. art. 'mniej niż zero'. I tyle w temacie. I dziękuję za uwagę.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
Kiedyś, dawno, dawno temu, za górami (Skalistymi) i lasami (palmowymi) kiedy przyszedłem (czy jak niektórzy mówią 'przyjszłem') do USA, najtańszym nowym autem do kupienia w USA była jugosłowiańska wersja Fiata, p/t Yougo. 4999 USD. Szyby w korbkach i klima zero. Czyli za cenę dzisiejszego wzmacniacza tzw 'nowej Unitry' z kabelkami do głośników (ale bez głosników hehehe), można było napisać do domu w liście, że w ~rok czasu od wylądowania jako turysta w Chicago czy Nowym Jorku - kupiło się właśnie pierwsze nowe auto. Szok lat 80 i końca ery Pewexów z wódką (polską) po 1 USD. A więc cudowne objawienie na całej wsi nie licząc polskiego Papieża i kobyły, która się jakoby ocieliła. I nic dziwnego, że niedługo potem amerykanie musieli tam wysłać niewidzialny bombowiec, którzy im Serbowie, za pomocą mikrokomputera Odra czy Elwro - zwalili. The End.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
Yugo,. czyli coś jak miś Yogi.
@andr276 ай бұрын
ty jedziesz na jakichś prochach?
@janmos51786 ай бұрын
@@ilovegooogle5073 Jak na komunę nie był to zły wóz.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
@@janmos5178 Był b. prosty. Oszczędnie, a więc i byle jak zrobiony. Coś za coś więc. W Stanach jest b. dużo biedy a był to pojazd dla biednych. Coś jak plastikowy gramofon Artur dla użytkownika słuchacza muzyki w Polsce, wtedy czyli lepiej niż nic. Różnica jednak była w tym, że samochód w Stanach to w wielu miescach jedyny sposód na dojazd do pracy, po zakupy, dl lekarza itd.... Czyli porównanie do plastikowego gramofonu nie jest adekwatne, bo bez gramofonu spokojnie da się życ a bez auta w wielu miejscach USA - b. b. trudno. Wtedy, kiedy z tym Yugo Jugosłowianie tu do Stanów przypłynęli, cienkie zarobki tygodniowe to było ~200 USD/mies. Czyli 800 USD mies. Jeśli tyle zarabiały dwie osoby i czynsz za mieszkanie zabierał n.p. 600 USD/mies. to był to jednak tani samochód. Ale... Aż do momentu kiedy się zapsuł. A te momenty były ok. 100 razy częstsze, niż w nawet tanich autach japońskich.
@mblus326 ай бұрын
Kable po 2 tysiące to przecena. Znam duuuużo droższe. A czy lepsze?
@ilovegooogle50736 ай бұрын
'Przecena' lub 'przesada' Od tego czy dużo droższe są dużo lepsze są certyfikaty, testy laboratoryjne, porównawcze i grupy dyskusyjne, tabelki porównawcze produktów itd. N.p. pokazujące ile jest miedzi w miedzi. I ile skrętek poszczególnych drucików miedzianych o niespotykanej czystości upchali w plastik i jeszcze jaki cudowny ten plastik. A co jest lepszym przewodnikiem elektrycznym niż miedź? Metal o symbolu Ag, potocznie znany jako srebro. A co jeszcze lepszym, bo na dodatek nie ma żadnej oksydacji (korozji)? (Au, łac. aurum) - pierwiastek chemiczny o liczbie atomowej 79. Potocznie zwany złotem. A więc nie ma w zasadzie limitu, ile mogą kosztować kable głośnikowe. Problem jaki widzimy (a raczej nie widzimy) tutaj to, że 'nowa Unitra' nic takiego nie pokzuje, żadnych testów, porównań i certfikatów. Po prostu mówią, że są świetni i 'Ty człowiek kupić, my Ci zrobić'. Na produkcji kabli to się akurat troszke znam. No więc napiszę tylko, że NIE MA SZANS, że 'nowa Unitra' produkuje jakieś kable. 'Mniej niż zero' szans. A więc najprawdopodobniej kupują od Azjaty, dowalają CONAJMNIEJ czterokrotną marżę i volia - wychodzą te tysiące. Tak to działa.
@janmos51786 ай бұрын
@@ilovegooogle5073 Zgoda.
@leble61696 ай бұрын
to musi być jakiś stary materiał, na profilu unitry na jutubie nie pojawiał się od dawna żadne nowy materiał
@esaudiolab84906 ай бұрын
Cena WSH 805 19999 zł ........
@janusznowak24646 ай бұрын
Nikt nie kupuje więc podnieśli cenę żeby wyciągnąć ile się da zanim zamkną firmę. No chyba, że ktoś jednak u nich zrozumie czego ludzie oczekują.
@Przemcio716 ай бұрын
Panowie od wskrzeszania marki zapomnieli o podstawach tej marki - wszystkie klamoty albo większość były rodzimej produkcji bo pod marką Unitra było Cemi,Telpod,Cerad,Zatra,Elwa,Miflex,Polfer itd. bo Unitra była Zjednoczeniem Przemysłu Elektronicznego i Teletechnicznego a nie jak teraz wg. Pomysłodawców - importerem klamotów albo i gotowych urządzeń z Chin. Już może lepiej było startować na rynku pod własną marką tak jak choćby GoClever, Manta itp?
@mikadorek117 күн бұрын
Drogo i nawet nie ma zielono-niebieskich wskaźników z Japonii - marnie.
@janusznowak24646 ай бұрын
27:06 - bardzo mu się nie podoba, że ludzie tego nie potrafią docenić :-) Człowieku poczulibyście jak ludzie doceniają tą pracę ale nie jak sprzedajecie urządzenie za 3 * więcej niż jest warte.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
Radmor był rodzimą, udaną konstrukcją. Producent miał kontrakty na radiostacje morskie, polskie statki pływały (TAKŻE) za waluty wymienialne więc Radmor miał kasę na zabawę w 'dobro konsumenckie' - dlatego mógł sobie pozwolić na taką eksperymentalną produkcję niskonakładową a wysokokosztową. NIE JEST TO WIĘC REPREZENTATYWNY PRZYKLAD. Jest to przyklad niszowy ale i tego, że jakość - kosztuje. Natomiast dobrymi przykładami polskiego eksportu wtedy był generalnie przemysł stoczniowy. I to może dlatego tam zaczęły się 'przemiany ustrojowe'. A których żadne z tamtych modeli produkcji nie wytrzymały. Innym przykładem udanego produktu z dobrym eksportem były sprzęty z logo PZL. A więc przemysłem z genezą jeszcze przedwojenną z COP. Najlepszy z nich to PZL M18 Dromader - ALE i wynik współpracy i z Amerykanami (płatowiec) i Rosjanami (silnik - który był prod. w Polsce wersją amerykańskiego 14 cyl. Wrighta). Dromader miał ten sam napęd co przedziwny An-2. Fascynujący temat i świetny, używany do dzisiaj sprzęt n.p. gaśniczy.
@NecrosDeus6 ай бұрын
Czy to była udana konstrukcja to by wielu polemizowało. Po drugie. Za waluty wymienialne to pływały tylko kadłuby, "dozbrojenie" odbywało się w innych portach po odholowaniu tego kadłuba. Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi, i co ma z tym Radmor wspólnego, wszak on nie budował kadłubów i nie wyposażał je w radiostacje. Jeżeli taki przypadek się zdarzył, to był jednostkowy. Ogólnie pisząc to byliśmy tylko prymitywną spawalnią prostych kadłubów i przez Zachód byliśmy traktowani jak Chiny dziś. Po transformacji ustrojowej w zasadzie wszystkie zamówienia przejęły stocznie koreańskie, które też potrafiły spawać proste kadłuby i robiły to taniej. Nam zostały tylko remonty, które później i tak się skończyły bo przejęły je już wspomniane stocznie koreańskie. Jakiś tam statek specjalistyczny, chemikaliowiec, próbowaliśmy cały zrobić, to trwało to tak długo, że armator zlecający jego wybudowanie zbankrutował. Później i tak został odholowany do stoczni w Hamburgu bo tak jak te słynne korwety (budowane licencyjnie z dostarczonych planów) nie byliśmy w stanie skończyć. Inna sytuacja była z budową statków dla państw tzw. Demokracji Ludowej, co stanowiło w ogóle jakieś 70-80% produkcji, tu wyposażenie było mocno socjalistyczne, więc radiostacje Radmora mogły się znaleźć na tych statkach. Problem był w tym, że zapłatą była waluta obowiązująca w rozliczeniach międzypaństwowych w ramach RWPG, czyli Rubel Transferowy. Nie była to żywa waluta, czy nawet coś w rodzaju barteru. To był tylko zapis księgowy, w ramach którego teoretycznie można było coś kupić w innych krajach RWPG. Założenia fajne, ale w praktyce wyglądało to tak, że za statki ZSRR płacił nam tymi RT, a my za nie mogliśmy co najwyżej kupić arbuzy z Azerbejdżanu i wino w Bułgarii. Tak byliśmy "dymani" przez radzieckich "przyjaciół", i w sumie z konieczności przez inne socjalistyczne państwa. Z tego spawania kadłubów dla zachodnich armatorów wiele kasy nie było, a i tak trzeba było ją wsadzić w produkcję w postaci tzw. wkładu dewizowego. Do produkcji statków dla Demoludów, a tym bardziej dla ZSRR, to chłopie, dopłacaliśmy koszmarne pieniądze. Trochę Ci się epoki pomyliły, bo w PRL to była gospodarka socjalistyczna oparta na fikcyjnej ekonomii. Zakłady pracy nie wypracowywały zysku, były wręcz utrzymywane przez państwo. Koszty produkcji były fikcją, tak samo jak cała ekonomia socjalistyczna. W socjalizmie było tak, że zakład pracy miał zatrudniać ludzi, a produkcja wydawała się sprawą drugorzędną. Na koszty produkcji, na pensje, wpływały środki z budżetu centralnego. Nieważne było ile zakład produkcyjny wyprodukował, choć może nie jest to do końca poprawne określenie, ale produkcja liczyła się wyłącznie w kontekście sprawozdawczości i statystyki. Dlatego między innymi z zakładów Unitry do sklepów szły buble, często niedziałające od nowości, bo liczyła się sztuka. Może o tym ci panowie by coś powiedzieli, w sumie mieli w tym udział. Nie wiem skąd Ty te bzdury wziąłeś o tym przemyśle stoczniowym, chyba z jakiejś Polskiej Kroniki z PRL. Tak się składa, że mam rodzinę w Gdańsku i Gdyni, niektórzy członkowie pracowali ogólnie mówiąc w tym przemyśle, i to na dość eksponowanych stanowiskach. Mógłbym Ci wiele opowiedzieć, i zapewniam Cię, że mocno przeceniasz socjalistyczny przemysł stoczniowy. Pokłosiem kolego, tego super przemysłu stoczniowego, to była kompromitacja z budową tych korwet. Kupiliśmy plany, licencja opiewała na 5 sztuk, z planów nie potrafiliśmy przez wiele lat zrobić ani jednej. Kończąc.. W PRL Zachód nie zlecał nam budowy wysoko specjalistycznych kadłubów, spawaliśmy tylko kadłuby proste, które i tak były uzbrajane w Zachodnich Stoczniach. Później to wszystko było robione w stoczniach koreańskich, które w mig nauczyły się robić nowoczesne skomplikowane statki w całości, czego Polska nigdy takiego zaawansowania nie osiągnęła. Z tym PZL, i Dromaderem, to też trochę inaczej było. Można o tym wspomnieć, ale żeby wychwalać pod niebiosa to też gruba przesada.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
@@NecrosDeus >'przez Zachód byliśmy traktowani jak Chiny dziś. ' Nie sądzę, że Pan wie o czym pisze. Chiny to dziś POTĘGA PRZEMYSŁOWA. Większość ludzi na planecie, rzeczywiście nie zdaje sobie z tego sprawy. Ale i niestety również militarna. Z tamtych czasów pamiętam ich produkty w Polsce. N.p. pióra i długopisy, natenczas fantastycznej jakości. Opakowania itd. Podpisywać wtedy dokumant chińskim piórem to była klasa. Były lepsze niż amerykańskie Parkery - z których powstały polskie długopisy Zenith. Nie było napisane, że to licencja Parker.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
@@NecrosDeus >'bo w PRL to była gospodarka socjalistyczna oparta na fikcyjnej ekonomii.' Tak, to prawda. Tyle, że to nie Polacy wybrali tę ekonomię ani tzw Ziemie Odzyskane ani w ogóle cały PRL. Umierający Roosevelt oddał nie wiadomo dlaczego pół Polski i tę część Europy Stalinowi i skutki mamy do dzisiaj. A co do polskich stoczni to oczywiście, że nie znam się na stoczniach. Ale jeśli ktoś zleca Ci zrobienie i wyspawanie kadłubu statku tzn że spełniasz jakieś normy i standardy. Mój tato był wtedy dyr technicznym fabryki ciężkich maszyn. Robili i sprzedawali na cały świat suwnice bramowe, wywrotnice wagonów i inne cuda techniki. Jako specjalista latał po świecie na montaże tych maszyn. Rumunia, CCCP, Grecja, Dania i to wiele razy. No i Huta Katowice oraz Port Północny mnóstwo razy. Dzięki temu miałem naprawdę fascynujące dzieciństwo i młodość. A że pochodził z b. biednej góralskiej rodziny w której było 14-ro dzieci i do szkoły chodził przez góry boso z butami na ramieniu, bo szkoda, żeby się zniszczyły to już inna bajka. Na Targach Poznańskich z nim bywałem od szczeniaka co roku i było to w rodzinie ogromne wydarzenie. A że zmiana systemu zaczęła się właśnie tam - to jest fakt historyczny i ogromnego znaczenia. Altarnatywa, czyli n.p. Wojna w Jugosławiii czy teraz na Ukrainie nijak nie są lepsze niż Pożegnanie PRLu w 1989r. Ludzie z PRLu mieli jednak moc osiągnięć. Poszczególni ludzie. Nie system. Patrzę na tą fikcję cudownej jakości 'Nowej Unitry' (fikcyjnej) i widzę tam mnóstwo chińskich komponentów. N.p. gniazda na odwrocie tylnej ścianki. Czy to źle? Nie. Sam takich używam i są dobrej jakości.
@janmos51786 ай бұрын
@@ilovegooogle5073 Ale o Japonii też mówiono że miała zdominować świat a dziś Chiny hamują. Potężne są nie neguje. Ale tez nie wszechmocne. A zanim doszły do tego zaczynały jako zachodni i nie tylko podwykonawca więc @Necrosdeus raczej wie o czym pisze.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
Mama całe życie przepracowała w Telegrafie na Poczcie w poniemieckiej miejscowości. Poczta była obok szkoły (i podstawówki i liceum, więc też bywałem tam często zafascynowany przedwojennym dalekopisami Siemensa, które pracowały tam prawie do końca lat 80...) Rozwożenie telegramów rowerem w czapce listonosza to była moja pierwsza w życiu dorywcza praca. Ile razy jestem we Wrocławiu, tyle razy wstępuję do Muzeum Poczty tam. Jedynym w całej Polsce. W tym roku mam dla nich kilka eksponatów. Czy ta poczta działała gorzej niż n.p. amerykańska dzisiaj? Nie sądzę. Jestem na amerykańskich pocztach codziennie i wprawdzie nie sprzedają dewocjonaliów, żebhy przetrwać ale już gadżety - tak. I na 4 okienka z reguły też aby jedno jest czynne.
@stereo-hifi6 ай бұрын
Biorąc pod uwagę współczesną konkurencję obecną na rynku i sprzęt " z epoki" to z tymi cenami i szpetnym designem nie wróżę za wielkiego powodzenia.
@PaulusLapkov6 ай бұрын
👏👏👏👍✌️
@BatRonin2 ай бұрын
Sprzęt nowej Unitry jest ładny w stylu vintage, prawdopodobnie parametry też niezłe, ale cena !!!!! ??? Dla kogo ta cena ? Dla prominentów ?...dla milionerów ?..dla tych co kradną ?....20 tyś wzmacniacz, 20 tyś CD, 11 tyś gramofon, to jakaś kpina. Mieliście produkować sprzęt także dla przeciętnego obywatela i gdzie to jest ? Albo trzeba zastawić mieszkanie albo wyjść pod czerwoną latarnie......żenada, więc pytanie : czy coś z tym zrobicie i kiedy ?
@manekinskywodker843313 күн бұрын
od razu po twoim komentarzu zaczną robić plastikową chińszczyznę za 2 koła zebyś był zadowolony. Żenada to te Twoje płacze.
@mirosawmiskiewicz13666 ай бұрын
Wg oficjalnych średnich zarobków to zarabiamy to samo co w 1981
@nile25896 ай бұрын
Zarabiasz 10 dolców?
@commo19676 ай бұрын
03:18 tylko wtedy była u nas komuna i nic nie było na półkach. Obecnie mamy pełne półki, a Unitra wskakuje przynajmniej cenami na starcie w półkę na której stoi sprzęt audio firm istniejących od 20-30 lat. Mają tyle $$ że mogą czekać na klienta latami ? Niech czekają. Ich polityka cenowa, wolny rynek
@ilovegooogle50736 ай бұрын
(Nowy) wzmacniacz, który właśnie oglądałem na serwisie aukcyjnym 'E...y' o nazwie JBL SA750 (75th Anniversary Edition) ma w nazwie 75 lecie firmy. Nie wiem czy brzmi lepiej niż Unitra ale cena brzmi DRUGIE TYLE lepiej. (50% nowo-unitrowskiej) . Ma gwarancję 5 lat (a nie 2 jak nju Unitra), ma WiFi, DAC, bierze flacki, ma 2 wejścia optyczne i WiFi więc nawet nie ma co porównywać poziomu zniekształceń, które w JBLu są o rząd wielkosci lepsze. Po prostu moim zdaniem, ta tzw. NOWA Unitra to jest żenada, głównie z powodu ich pazerności cenowej i/lub złej kalkulacji biznesowej. Życzę im jak najlepiej ale moim zdaniem będzie lipa. (Troszkę się znam na biznesach bo prowadzę firmę w USA już 20 lat i mógłbym kupić całą tę Unitrę. Mam na myśli firmę a nie sprzęt ale po co?)
@jezuschrystus.onlycash6 ай бұрын
@@ilovegooogle5073Mógłbyś sobie kupić hotdoga w Newarku conajwyżej. XD
@taksebrzdekam...18666 ай бұрын
🙂🙃✌
@janmos51786 ай бұрын
Zgadzam.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
'Ramię wydewelopowanie w Polsce' w 4 : 52 - dla mnie - brzmi jak jakiś chory slogan reklamowy z epoki Gierka. kzbin.info/www/bejne/h17FZHaQgbGUmpo Rany bąbek RAMIĘ wynaleźli! Do gramofonika za 11 tys. zł.
@mblus326 ай бұрын
Powyższa wypowiedź dotyczy innego filmu wyprodukowanego przez inny kanał. Może to zamieścić na właściwym kanale.
@ilovegooogle50735 ай бұрын
@@mblus32 No przecież dalem link do innego filmu na innym kanale! Wypowiada się tam konstruktor tzw 'nowej Unitry' n/t ramienia gramofonu który stoi i się lansuje na tym kanale. A więc nie chodzi i kanał. Chodzi o absurd gramofonu bezmarkowego podszywającego się pod jakoby Unitrę z jakoby cudownym ramieniem a całośc za absurdalne ceny.
@leble61696 ай бұрын
początkowo myślałem, że ten pan w jasnym swetrze to wojciech pszoniak
@imieinazwisko29936 ай бұрын
Lubisz kogoś obsrać!
@ilovegooogle50736 ай бұрын
W kulturalnej dyskusji (w komentarzach) tutaj przewijają się ze sobą dwa przeciwbiegunowe koncepty: 1. Cena nie gra roli. Dżentelmani nie rozmawiają o kasie. Ma być cudownie. Unitra, U-N-I-T-R-A! Itd. (Czyt. 'sentyment, sentyment, nostalgia, nostalgia...') vs. 2. Chyba komuś stare pudło Unitry pełne płyt Muzy z pawlacza na łeb spadło! Moje zdanie jest, że CENA ABSOLUTNIE GRA ROLĘ. I marketing. I siła brandu. Itd. Bo z ceny wynikają klienci a z klientów 'przetrwalność' biznesu. Znakomita większość firm audio od dawna nie istnieje. Obojętnie jak znakomici byli. Czasem kupowali ich więksi, czasem umierał założyciel - właściciel - wizjoner, czasem czepili się formatu, konceptu, który umarł śmiercią rynkową. Albo zmienił się sposób finasowania - z państwowego na wolny rynek (zjednoczenei Unitra). Powodów może być mnóstwo. Koncept nowej Unitry przypomina mi stary dowcip o Nowych Rosjanach. Czyli, że kiedy dwóch z nich spotyka się po dłuższym czasie niewidzenia, obaj śmieją się z faktu, że przypadkowo mają na przegubach takie same zegarki 'tego Paljaka Patka' I jeden pyta drugiego ile dał. 10 mln. Rubli - pada dumna odpowiedź. W Petersburgu, na Prospekcie Newskiego. Pierwszy na to ze szczerym oburzeniem: - 'Szto Ty, Sasza, Ty s'uma saszoł?!! (Zgłupiałeś?!!) Ja dał 17 mln Rubli za taki sam. I to w Zurychu!' Tak czy owak, polecam wyguglać hasło Defunct Audio Manufacturers - Aa & Ab o zdziwić się, ile firm audio przeszło do historii zabytków techniki. Łącznie z Mr. Edisonem. Telewizor Westinghouse miałem w Polsce ale 5 lat temu, wysłany z USA, pożyczyłem sąsiadom na chwilę, bo ich się zepsuł. Oczywiście mało kto w Polsce wie, kto to był Westinghouse, ale to też łatwo wyguglać. Cheers jak mówią w barach świata. A jednocześnie słowo 'bar' ma drugie i trzecie znaczenie. N.p. poprzeczka.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
Chyba za mało napisałem.... ;-) Otóż wcale nie uważam, że koniecznie ma być tamio i budżetowo. Czyli jeśli kogoś stać na teczkę pieniędzy na zabawkę to dlaczego nie. Wiecznie żył nie będzie a przyjemności mogą być różne, zanim zaczną się nieprzyjemności starości. Element i nastrój nostalgii też jest ważny. N.p. załóżmy że mam luźne te 60 koła. To zamiast pudełek z podrabianym logo Unitry wolałbym taki zabytek techniki n.p. z polskiego serwisu aukcyjnego na literkę A... P/t Pioneer Exclusive M5 C3a Zamiana M3a M4a Urushi M90 C90 (Te Urushi to jakieśkableki) Za 30 tys. zł. Z n.p. takimi (polsko - niemieckimi) głośnikami / kolumnami Rullit z membranami z jakiegoś japońskiego papieru i sierści królika kzbin.info/www/bejne/pYKWh6WYjqZ7o7M ..ale że komentarze tam są w pozycji OFF to nie wiem czy 30 tys. starczyłoby czy nie. Może niekoniecznie? Czy takie kzbin.info/www/bejne/hanPZpiFd8ZopZo Lub takie kzbin.info/www/bejne/rJm8iIWHhcmCq5o ...choć z jutubowych puszczeń ciężko wyczaić jak to z tymi ich basami naprawdę jest.
@ilovegooogle50736 ай бұрын
Ale jedno jest najważniejsze ze wszystkiego. Przyjemności MIE MOGĄ BYĆ NA KREDYT. Albo masz forsę, albo nie. Sam korzystam z kart kredytowych codziennie, ale ZAWSZE spłacam calość kiedy przychodzi rachunek. W USA karta kredytowa ma zwykle ukryte zalety typu przedłużona gwarancja czy 'ochrona ceny' czyli jeśli wykażesz im w ciągu miesiąca, że ktoś inny (inna sieć) sprzedaje to samo za mniej - potrafią oddać róznicę ceny. Chronią też kasę, czyli jeśli zamówisz i przyjdzie pudło cegieł a nie n.p. płyt LP to nie musisz walczyć ze sprzedawcą oszutem, tylko dzwonisz do banku karty i wycofują mu kasę. Mowa tu jednak o karcie KREDYTOWEJ a nie debetowej, dopiętej do konta. Mnóstwo ludzi i w USA i w Polsce żyje od wypłaty do wypłaty spłacając czasami niebotyczne długi. A, że spłacają po minimum, bo na więcej ich nie stać to długi mimo spłacania - nie maleją. A więc możemy tu bić pianę do woli, marnując tylko czas. Ale absolutnie nie wolno żadnych zabawek kupować powiększając swoje długi. Ani pożyczać znajomym i rodzinie ani pożyczać od nich. Dlaczego? Bo pożycza się na chwilę (jako przysługa) a oddać trzeba na zawsze! I to najprostsza droga do utraty przyjaźni NA ZAWSZE i konfliktów rodzinnych w rodzaju 'on ma tyle a mnie w połowie miesiąca brakuje i coby mu szkodziło?!' Otóż szkodziłoby.
@janmos51786 ай бұрын
@@ilovegooogle5073 Ale może im się uda.
@taksebrzdekam...18666 ай бұрын
Zbyt drogie dla jankesów...Dobre to było😋
@janmos51786 ай бұрын
Dlatego padł ich masowy przemysł RTV wcale nie taki zły technicznie a na protekcjonizm jak azjatycki nie zgadzali się u siebie. I było drogo.
@jerzyrojek67226 ай бұрын
Przeciętny jankes to zadufany w siebie dureń i szowinista. Potem wkłada się taki egzemplarz w mundur i wysyła tam gdzie to "państwo" ma swoje biznesy z surowcami. A o muzyce to mają takie pojęcie jak polak miłujący discopolo.
@janmos51786 ай бұрын
@@jerzyrojek6722 Jasne a inni to aniołki zwłaszcza ci na wschód od Dniepru.
@lgft19866 ай бұрын
@@jerzyrojek6722jprdl😂😂😂😂Jaki łeb z CB
@nnnnnn36476 ай бұрын
@@jerzyrojek6722 "Przeciętny jankes to zadufany w siebie dureń i szowinista. Potem wkłada się taki egzemplarz w mundur i wysyła tam gdzie to "państwo" ma swoje biznesy z surowcami." No i gdzie są te interesy z surowcami. wymieniaj imbecylu.
@nile25896 ай бұрын
Wszędzie ciągani są dziadkowie, by przekonywać, że taki sprzęt, to spełnienie marzeń. 40 lat temu, w PRLu, może i tak. Dzisiaj to już standard, dostępny dla większości. Wystarczy tylko pominąć logo UNITRA.
@imieinazwisko29936 ай бұрын
Wówczas ten lepszy sprzęt Unitry, to naprawdę było spełnienie marzeń!!! Ale - Ty głąbie tego nie pojmiesz, podobnie jak w np. w 2050 r. młodzież, która na Twojego obecnego Srajfona powie "ale gówno!".
@nile25896 ай бұрын
@@imieinazwisko2993 Wówczas! Czyli 40 lat temu, w czarnej dupie PRLu. Staraj się, czytać ze zrozumieniem. Tylko, że dzisiaj, jest dzisiaj, a nie wówczas. I dzisiaj to zwykły sprzęt audio, oprócz niezwykłej ceny tego sprzętu.
@nile25896 ай бұрын
@@imieinazwisko2993 Co to za wynalazek, ten MR SEBII? Jakaś pomyłka?
@nnnnnn36476 ай бұрын
@@imieinazwisko2993 Nie, to nie było żadne marzenie. Marzeniem był zachodni sprzęt, a nie to gunwo z Unitry. Kupowało się Unitrę, bo byliśmy w bloku wschodnim i byliśmy finansowo odcięci od świata.
@janmos51786 ай бұрын
@@nnnnnn3647 Przesada. Słaby on był ale nie był gównem.
@taksebrzdekam...18666 ай бұрын
30:42 audiofilom to się nie spodoba. Oni zawsze będą żyli w swojej bańce. Szkoda mnie ich ale cóż, ludzkie ucho to bardzo prymitywny narząd. Wykłada się już na kodeku OPUS😋
@janmos51786 ай бұрын
Ano.
@marcinnowak7776 ай бұрын
Pleciesz bzdury. Opus to bardzo dobry kodek ale wyćwiczony słuch bez problemu odróżnia. Tutaj zaznaczę, raz jeszcze, że wyćwiczony. Większość ludzi nie odróżni, ale dla większości MP3 128 kbps to to samo co CD. -;) Serio . Śmieszy mnie to ale jest, niestety, prawdziwe. Ucho prymitywnym narządem? Że co? Znasz budowę ucha? Chyba Ci się pomyliło z ułomnością.
@taksebrzdekam...18666 ай бұрын
@@marcinnowak777 Ucho jest bardzo prymitywnym narządem. W ślepym teście nawet wyćwiczone jak mówisz ucho nie jest w stanie odróżnić nic ponad 16bit/44100Hz. Po co więc płyty SACD z próbkowaniem 64 x 44100. Opus 160kbps jest przezroczysty dla ucha. Pogódź się z tym i oszczędzaj dyski
@marcinnowak7776 ай бұрын
@@taksebrzdekam...1866Co do 16 bit/44.1kHz, to się zgodzę. To jest nawet ponad zdolności ludzkiego słuchu i te wszystkie Hi -Res - y, to tylko marketingowy bełkot raczej, a największy przekręt to MQA .Nawet AES opublikowało kiedyś artykuł na ten temat, o gęstych formatach ni e o MQA bo ten jest częściowo stratny i odpowiada jakości płyty CD zakłócając jej prawidłowy zapis danych. Podejrzenia takie są też co do HDCD. Co do kodeka Opus, to ja wiem, że jest świetny. Używa go teraz YT ale jakoś tej jakości nie słychać. Muszę poeksperymentować z taką przepływnością jak sugerujesz. I trochę poniżej i powyżej także.
@taksebrzdekam...18666 ай бұрын
@@marcinnowak777 👍👍👍✌️
@radosawrossati70426 ай бұрын
Mlody😅
@tba47846 ай бұрын
Kolejna reklama, ta unitra się pcha na siłę. Wciąż uważam że to nie jest sprzęt dla młodych ludzi.... Ma niepotrzebne rzeczy a potrzebnych nie ma. Liczba miłośników i ludzi 50 + którzy się zachwycą jest ograniczona.
@marcinnowak7776 ай бұрын
A jakie to niepotrzebne ma, a potrzebnych nie ma?
@szummusz6 ай бұрын
To jest przykład klasycznego wzmacniacza stereofonicznego. Dodam: wyższej klasy. Ten rodzaj konstrukcji nie starzeje się. Można narzekać, że nie ma wejścia cyfrowego lub BT, ale takie możliwości są w tańszych wzmacniaczach. Tam użytkownik kupuje wszystko, hak leci. A w klasie wyższej to właśnie użytkownik chce decydować o wyborze przetwornika CA jako urządzenia zewnętrznego. Co do wieku potencjalnego odbiorcy: taki rodzaj wzmacniacza jest wybierany przez ludzi, którzy wiedzą, czego chcą w urządzeniach do słuchania muzyki. Można mieć 20+, można 35+, można 50+. A większość ludzi dzisiaj słucha muzyki na smartfonach lub przez BT. Ten wzmacniacz nie jest dla nich, po prostu.
@nile2589Ай бұрын
Owszem, wzmacniacze AB się starzeją i zaraz nikt tego nie będzie kupował. Są duże, prądożerne, w przystępnych cenach(kilka tysięcy) grają kiepsko.
@RAL_Studio6 ай бұрын
Najważniejszym parametrem dla każdego wzmacniacza jest charakter i przebieg impedancji obciążenia w funkcji częstotliwości, gdyż to determinuje tak naprawdę z jakim obciążeniem mamy do czynienia. Jeżeli zespół głośnikowy ma na tabliczce znamionowej oznaczenie impedancji: 4-8 ohm zdaniem marketingowca i sprzedawcy jest to zespół o impedancji na poziomie 6 ohm, co bardzo często jest niestety błędne co objawia się często uszkodzeniem stopnia wyjściowego we wzmacniaczach klasy AB amplitunerów kina domowego chcąc wykorzystywać takie urządzenie w trybie 2 kanałów stereo , które z reguły są projektowane dla najniższej impedancji 6 ohm.
@szummusz6 ай бұрын
Nie widziałem jeszcze zestawów głośnikowych z opisem 4-8 ohm. Czy mógłbym prosić o konkretny przykład?
@RAL_Studio6 ай бұрын
Euro AGD itp.
@srokalarek12116 ай бұрын
Kolumny Eltax takie mają, np: Eltax monitor lll. Dobre I tanie polecam.
@bartekwroclaw11406 ай бұрын
Tylko kiedyś nic nie było w sklepach i ludzie kasę mieli na tak zwanej kupce bo co mieli kupować i stać ich było na taki sprzęt a dzisiaj realja są inne i ta cena za nowa unitre jest grubo przesadzona nikt w dwa miesiące wakacji nie zarobi takiej kasy
@miosnikgentoo35986 ай бұрын
Jeżeli faktycznie w latach 90 lekarz zarabiał 250 USD na rok to podejrzewam że wtedy taki wzmacniacz/gramofon dla przeciętnego pracownika pracującego w normalnej pracy był tak samo drogi jak jest obecnie. Obecnie może i nie stać młodych ludzi na kupno nowej Unitry za 10k ale za to posiadają rynek wtórny i o wiele większy wybór w różnych przedziałach cenowych, tylko że teraz młodzi ludzie zamiast na audio to wydają podobne pieniądze na flagowe telefony.
@jerzyo.5 ай бұрын
Tu było rozmawiane o latach siedemdziesiątych. W osiemdziesiątych już wyłącznie "odchudzali" i upraszczali - byle nie przerwać produkcji... A później już tylko niedobitki (Diora...) walczyły bohatersko z "balcerowiczem" i lewandowskim". I beznadziejnie...