KOVIX KS6 - rowerowa blokada z alarmem, czy jest godna polecenia ? TAK !!! :):)

[@tomaszkeska9564]

Chyba sobie sprawię. Dzięki za recenzję.

[@gravelzgred9966]

Ładnie dźwięk poszedł po wodzie. No świetny wynalazek! Dzięki za film!

[@DarekBike]

Ale powiem Ci że nie będę ryzykować i zakładać na tarczę hamulcową, bo można i to nieźle uszkodzić widelec, mają rację wszyscy którzy tu pisali komentarze że jedno silne szarpnięcie może doprowadzić do zniszczeń, jak nie ukradnie to zniszczy, ale pozostaje nam zapięcia na zębatkę razem z łańcuchem w przypadku napędów 1x, no i linka razem z blokadą, cały widz polega na tym aby to narobiło hałasu, a że robi hałas i jest bardzo czułe na ruch to było widać.

[@gravelzgred9966]

@@DarekBike fakt, można tym skosić szprychy i będą koszta, nawet jak ktoś nie ukradnie.

[@-Road.Biker-]

fajna sprawa, lesze niz to zapiecie abusa, a niewiele wieksze. fajnie ze ta linka jest w kolorze fluo. tego typu zabezpieczenie na spontaniczne wizyty pod sklepem sa ok. Takie cos, albo szekla o wadze do 1kg. Ulocki najpewniejsze, dobre do garazu, czy piwnicy, bo kto by wozil ze soba 3 kg zapiecie. Choc moim zdaniem, do jazdy romantycznej, najlepiej spakowac sie na cala wycieczke. Do 180 km pakuje sie tak: 3x1litrowe bidony, jedzenie w sakwie na kierownicy i kieszonkach na plecach, klamoty w torbie pod ramą i termos 1litr w podsiodlowce. Nie musze szukac sklepow i martwic sie o rower, a w polowie dystansu i tak juz nie mam polowy balastu 😀 na krotsze wycieczki odpowiednio mniej jedzenia i plynow

[@DarekBike]

Ja znów niestety nie cierpię wozić że sobą jedzenia, nic prócz bidonu, żelek i żelów energetycznych, lubię za to zatrzymać się na obiad, ciacho czy kawę, no ale kto co lubi, i za to szanuję 🙂🙂

[@-Road.Biker-]

@@DarekBike dokladnie, dlatego taki alarm z linką to dobry kompromis dla takich co wchodza do sklepow czy kawiarni. Jakbys dozucil do tego jeszcze szekle, to juz bylby komplet, no ale szekla minimum kilogram musi wazyc

[@DarekBike]

@@-Road.Biker- Na tarczę i tak nie będę zapinał tej blokady, bo nawet jak nie ukradnie to zniszczy, wystarczy konkretnie szarpnąć rowerem i może uszkodzić widelec, no ale na łańcuch lub zębatkę razem z łańcuchem to już niewiele zrobi szkód, no i zawsze zostaje jednak możliwość przypięcia linką plus blokada.Mam zamiar cały ten rok używać tej blokady, zobaczymy co wyjdzie w praniu 🙂

[@FoHsi]

@@DarekBike ja liczę na uczciwość ludzką 🤣. A tak poważnie, jak się sezon na dobre zacznie, to przedłużam po prostu ubezpieczenie AC. Do tego lekka linka, żeby tylko wejść gdzieś do sklepu. No i w pełni Cię rozumiem z tymi ciastkami po drodze. Też kiedyś jeździłem w pełni obładowany bidonami i jedzeniem. Postój na kawkę i ciepły posiłek daje o wiele więcej energii i pozwala przez chwilę porozkoszować się miejscem, w którym się zatrzymujemy. O regeneracji już nie wspomnę.

[@DarekBike]

@@FoHsi No właśnie tu chodzi o tą chwilę, chwilę na którą wchodzimy do małego sklepu czy kawiarni gdzie nie da się wprowadzić roweru, i wtedy po wejściu do takiego pomieszczenia znika nam z pola widzenia rower, i cały widz takiego alarmu polega na tym że w 100% zwróci czyjąś uwagę lub naszą jak zacznie wyć i nie przestanie, podejrzewam że jakbym miał taką blokadę zapiętą na moim dawnym Superiorze to by nie było tak łatwo złodziejowi wynieść go z mieszkania, z klatki czy bloku, zwrócił by natychmiast czyjąś uwagę. I o to w tej blokadzie chodzi, nie mam zamiaru zostawiać roweru na parę godzin, czy na noc tylko na tą chwilę, a zadaniem takiej blokady będzie tylko zwrócenie uwagi , nadrobienie hałasu.

[@tomasznowak1626]

Z jednej strony fajny patent, ale tak w praktyce, to na tarczę hamulca nie założysz, bo jak już niektórzy wspomnieli ktoś może pół roweru rozwalić. A na zębatkę korby to raczej nie każdą, bo jak patrzę np na moją 105, to tarcza zębatki jest na sporej części bez otworu i możliwe że nie da się spiąć tego alarmu.

[@DarekBike]

Można na sam łańcuch, no i zawsze zostaje nam linka, zresztą będę używał tej blokady przez cały ten rok to zobaczymy co jest warta.

[@Antychryst666]

A jak przypadkiem ktoś trąci rower z tą blokadą zapinając swój rower. To też to ustrojstwo będzie wyło?

[@DarekBike]

Jak delikatnie trąci to nie, jak lekko go przestawi to już tak, dość czuła jest ta blokada 🙂

[@rafau9230]

Dobrze, że latem w tym miejscu nie nagrywałeś bo capi tam od tego stawu nieziemsko. Zwykle tamtędy na bezdechu przejeżdżam.

[@DarekBike]

To fakt, jeździłem tam latem 😁

[@fredrikj.2661]

Jak sprawdza się blokada?

[@DarekBike]

Cały czas korzystam prawie pod każdym sklepem, czy kawiarnią, sprawdza się bez zarzutu 🙂

[@jano1692]

No i nigdzie się nie dowiedziałem ile alarm wyje? 1min czy do wyczerpania alu ?

[@DarekBike]

15 sekund, ponowne ruszenie znów 15 sekund i tak dalej, i tak dalej.

[@jano1692]

@@DarekBike dziękuję 👍🙂

[@DarekBike]

@@jano1692 Bardzo proszę 🙂

[@stoodzik]

Super ile wytrzymuje bateria ? Chodzi mi głównie o to że rower częściej będzie w piwnicy z załączonym aktywnym alarmem

[@DarekBike]

Mi wytrzymała około 4 miesięcy, aktywna oczywiście.

[@stoodzik]

@@DarekBike wielkie dzięki za expresowa odpowiedź

[@DarekBike]

@@stoodzik Do usług 🙂

[@FoHsi]

Jestem pewny, że jak będzie to założone na tarczy i jakiś tęższy zawodnik (np. 120kg :) ruszy, bo nie usłyszał alarmu, rozpierdzieli nam cały karbonowy widelec 😁. Ale fakt, rower zostanie 😛.

[@DarekBike]

Zostaje nam jeszcze linka, można też założyć na przednią zębatkę, na łańcuch. Osobiście też bym nie założył na tarczę hamulcową w mojej szosie czy gravelu, ale tak jak pisałem na przednią zębatkę czy łańcuch już tak. Co do alarmu to uwierzy mi, nie da się go nie słyszeć, no chyba że złodziej będzie głuchy,🤣🙂

[@jdadize]

Cały problem W tym że normalny człowiek nie potrafi sobie wyobrazić jak "zawodowi " złodzieje potrafią być bezczelni. Złodziej weźmie taki rower i pójdzie. I co że wyje? Większość ludzi nie zwróci uwagi a jak ktoś zwróci to się wytłumaczy dokładnie tak jak zrobił to pan na filmie. Czy ta Pani wezwała policję ? Nie, uwierzyła na słowo że jest OK. I o ile alarmu nie usłyszy właściciel to poprowadzi rower i będzie mówił : sorki ,zgubiłem kluczyk ale to mój rower . dzięki za czujność😎

[@DarekBike]

@@jdadize Z jednej strony Masz rację, z drugiej strony gość niosący tak głośno wyjący rower typu szosa, gravel, MTB, i ubrany w ciuch normalny (cywilny), u większości ludzi jednak zwróci uwagę. W moim przypadku jednak byłem ubrany typowo rowerowo, pani mnie zmierzyła od góry do dołu i tyle. W przypadku tego alarmu stosuję jednak przypięcie go do czegokolwiek, tym bardziej że w zestawie jest bardzo, ale to bardzo dobra linka, którą udało mi się przeciąć dopiero kątówką (fleksem). Parę miesięcy później miałem przypadek pod sklepem w Tarnowie, rower z alarmem przypiąłem do barierki koło sklepu, będąc głęboko w sklepie usłyszałem wyjący alarm, wyskoczyłem ze sklepu, rower był ruszony, alarm wył niemiłosiernie, a jakiś gość uciekał w popłochu, wokół sklepu zebrało się parę osób pytając co się stało i dzieje. Ten alarm naprawdę robi sporo szumu i spore zainteresowanie, sam nigdy bym się nie zdecydowała nieść taki wyjący rower, no chyba że byłbym skończonym debilem.

[@jdadize]

@@DarekBikeNie mówię że to nic nie daje. Sam używam alarmu (innego ale też robi zamęt) ale to nam , ludziom uczciwym. się tylko tak wydaje że pewnych rzeczy się nie da zrobić bo wstyd , bo ludzie zareagują. Naprawdę złodzieje idą na "bezczela " i zawsze mają wytłumaczenie a lak nie to : "chcesz w dziób" i ludzie udają ze nie widzą. Ale oczywiście każde zabezpieczenie jest lepsze niż jego brak tylko trzeba pamiętać że to nie jest coś co nas w pełni zabezpieczy a tylko zwiększa nasze szanse.

[@DarekBike]

@@jdadize Masz rację, zbyt dużo ludzi boi się zareagować, i to nawet nie z obawy o siebie, a o problemy po zdarzeniu, policja, sąd, tłumaczenie, niestety tak nas nauczyły niechlubne czasy , i co najgorsze przenosi się to na następne pokolenia.

[@DiablyDrawy]

Złodzieje nie uciekają ukradzionymi rowerami, tylko szybko wrzucają do busa i odjeżdżają. Ale jeśli jesteśmy blisko roweru, w zasięgu najwyżej kilkudziesięciu kroków zapięcie jest bardzo praktyczne o ile sam właściciel nie zapomni że jest zapięte bo może wyrządzić duże szkody.

[@DarekBike]

Będę używał tej blokady przez cały ten rok i wtedy zobaczy się co jest warta, a po drugie źle by było jakby każdy złodziej jeździł busem 🤣🤣🤣

[@white_horse71]

Jesteś pewny że to kovix ks6, a nie kd6? Na allegro z linką tylko kd6 można kupić. Pozdro.

[@DarekBike]

Tak, dokładnie jest model KS6. Kupowałem na allegro dokładnie ten: archiwum.allegro.pl/oferta/blokada-tarczy-alarm-kovix-ks6-usb-oxford-linka-i7371276939.html

[@ftalo4881]

To powinno reagować na kradzież a nie że ktoś dotknął rower niechcący i rower stoi a to nadal wrzeszczy Bez sensu

[@DarekBike]

Nie dotknie, tylko ruszy, a to jest różnica dość spora, jak się nie ruszy blokady razem z rowerem, to nic nie wyje. Miałem przypadek będąc w sklepie, że gość chciał przestawić rower, przynajmniej tak się tłumaczył, ale alarm zareagował natychmiast robiąc sporo hałasu, jak wyleciałem ze sklepu, biedak nie wiedział co robić, zostać czy uciekać, został tłumacząc się, że chciał tylko przestawić rower, ale alarm zdał egzamin na piątkę 🙂