Рет қаралды 75
Mirosław Wrona
W marcu jak w garncu, trochę zimy, trochę lata. Było trochę zimy na początku marca, to z wnuczkami ulepiliśmy bałwanki.... przetrwały kilka dni, deszcz, ocieplenie i koniec żywota bałwanków. Czekamy na następny śnieg.