Książka kucharska "Nowe rozkoszne" w rękach kuchennej łajzy | 'Ni mom pojęcia co robię'

[@Tomasz-ex2bo]

Rozkoszny: Magiczne, Ponętne, Zjawiskowe, Zniewalające Adam Gessler: Coś Nadzwyczajnego, Coś Absolutnie Genialnego, Coś Fenomelnalnego

[@barbarellla1553]

I kurwa polskie, z Polski, najpolsksze😆

[@kiniukiniukiniu]

Magda Gesler: kurwa trujecie ludzi! Cos obrzydliwego!

[@jimzcoi]

Mieciu: namoczyłem fasolę na noc, nie spodziewałem się tego po sobie

[@magdalenakarnowska742]

Gracjan Roztocki: eleganckie

[@Qbaty]

Wyszła wiedźmińska książka kucharska, myślę, że się do nowego formatu nada idealnie!

[@armagedongoesto]

zupa z elfa i cebuli FTW, polecam.

[@cieslacieslijka417]

​@@armagedongoestodobra jak pomidor!

[@rawraw9888]

Jest też, co prawda po angielsku książka kucharska z serii the elder scroll, też może być ciekawe.

[@eveapril6338]

To by było epickie :D

[@eklektiske]

Tak, koniecznie

[@Przemowadorozumu]

Witam, szanuję bardzo za szczerość w tym iż profesjonalizmem w czteroletniej serii, jest namoczenie fasoli noc wcześniej. Pozdrawiam

[@Kesebii122]

Mieciu pamiętaj że książka Kasi Cichopek technicznie była pierwsza jako chodzi o książki kucharskie na tym kanale,nawet jeśli jej"dzieło" w połowie było zdjęciami jak nalewa sok

[@Krzeczek96]

wylewa*

[@barbarellla1553]

Sok trzeba umieć nalać

[@Lolien1]

A nie pierwsza była Cebula i dżem z cebuli?

[@mateuszzawada9062]

Przepis na sok Idealne danie na poczatek przygody z kuchnią.

[@barbarellla1553]

@@mateuszzawada9062 raczej: nalej wodę z kranu do garnka 😁

[@JallerS]

Cześć Mieciu, chciałem Ci powiedzieć, że zrobiłem sobie tatar z łososia, wyszedł przepyszny, ale mam jedno zastrzeżenie. Nie powiedziałeś, że podczas przygotowania tatara do mojego domu przyjdzie sam pan Adam Gessler, Midas Polskiego Restauratorstwa, Człowiek Instytucja, dla jednych geniusz, dla drugich szarlatan, i będzie mi kontrolował proces robienia tatara z łososia, powtarzając co kilka sekund ,,Ryba musi być świeża!''. Na całe szczęście wyszedł po tym, jak zorientował się, że istotnie ryba była świeża. Przepis super, ale proszę cię, informuj nas o takich rzeczach, bo to nie są przelewki.

[@Tomasz-ex2bo]

W sumie jak Mietek zrobił Przepisy z Pieprzykiem i przepisy z smaków na 52 tygodnie Adama Gesslera oraz właśnie Kasię Cichopek a i jeszcze była topowa książka "Co jadł Jezus Maryja i Apostołowie". Trochę nieświadomie ale ta podseria zaczęła się dużo wcześniej xD

[@magdalenamaciejewska95]

Jestem już naprawdę starszą panią.I babcią trójki maluchów.Mogła bym być Pana babcią i słucham od lat z rozkoszą. Dobrze mi się śpi . Zaśmiewam się i wszystko staje się lżejsze :)

[@juliet7960]

super, pozdrowienia dla Pani!

[@wkilkuslowach_01]

Cześć Mietku, chciałem Ci tylko powiedzieć, że zrobiłem rosół i był pyszny.

[@markotnanatkapietruszki]

Ależeś demona przeszłości przywołał/a.

[@pawelhein9121]

​@@konejrok5za dużo miodu debilu

[@igi1225]

A ja sobie pierozki zaraz zjem

[@takietutajo7470]

Aż dostałem bajbi blusa

[@martynalice]

Przeraża mnie to, że od razu wiedziałam z jakiego filmu to cytat. To znaczy, że oglądam strasznie gówniane filmy XD

[@makaw666makaw]

Marzy mi się książka kucharska od Mietczyńskiego "Ni mom pojęcia co robię". Przepisy poprzeplatane doświadczeniami, podpowiedziami oraz historią kulinarnego rozwoju autora ;)

[@Wiolaaaaaaaa]

Popieram! Książka kucharska dla zwykłych szaraków, którzy chcą sobie ugotować coś dobrego, bez wygórowanych oczekiwań francuskiego pasztetu.

[@annaszczesliwy451]

Tort sw hieronima😂

[@izaworonowicz4540]

rozumiem Rozkosznego i jego sen o pomidorach, niedawno przyśniła mi się lasagne i musiałam zrobić ją sobie na śniadanie...

[@terror4873]

xDDD

[@arcoiris_naranja]

Też go rozumiem. Wierzę, że to mógł być prawdziwy sen. Też czasami miewam podobne. Głównie o pizzy.

[@aikaau]

​@@MonologiWaginy i co z tego XD smaczne? Zależy kogo zapytać, jednak mi i ośmiele się stwierdzić większości społeczeństwa smakuje ta podpierdolka lasagne

[@Riot076]

@@aikaau Ja to bardziej jestem w szoku, że opce w ogóle chciało się brać za lasagne w ramach śniadania, bo mój szczyt ambicji o tej porze dnia to jajka po benedyktyńsku na toście XD

[@agnieszkabatyra4332]

​@@MonologiWaginydobrą lasagne się robi LATA!

[@agnieszkaypacewicz4834]

A ja sądzę, że powinniście zgadać się z p. Dorotką i napisać sami książkę kucharską o najlepszych i najlepiej przystosowanych dla kuchennych dyletantów przepisach. Byłaby hitem.

[@needle_edible]

zgadzam się!!

[@Charlie-jl3ur]

nr 1 na liście The New York Times gwarantowany 😭

[@sennosc]

Ni mom pojęcia, co Dorotka robi

[@elas.583]

​@@sennoscrobi co robi, ale grunt że sterylnie 😅

[@karolinastrojek6898]

Kupowałabym

[@patrykkobus6386]

Sprawdź -"365 obiadów za 5 złotych" Lucyny Ćwierczakiewiczowej. Pierwsze wydanie bylo w 1860 roku. To moze być ciekawe. :D

[@bartoszdudek420]

Czytałem biografię tej Pani, bardzo ciekawa i inspirująca :)

[@Thimbrethil]

Omg, robiłam z 10 lat temu jej przepis na pomarańcze ze skórą w cukrze. Łał, trudno jest sprawić żeby cukier był słodszy niż cukier, ale się udało.

[@sennosc]

moje konto bankowe lubi to

[@TheCrimsonFlaming]

Pan rozkoszny robi fajne przepisy, ale faktycznie męczący na dłuższą metę jest jego sposób opowiadania, zbyt ciężki od tych lekkich jak chmurka w ciepły wakacyjny dzień na rajskiej wyspie przymiotników

[@tomaszbogucki1582]

Widziałem jego carbonare co nie ma nic wspólnego z orginalem

[@saga-malak]

Jego opisy to totalna grafomania...

[@bartoszdudek420]

Ja gościa totalnie nie jestem w stanie zdzierżyć, całej tej maniery

[@Allenee1991]

Kulinarny Bob Ross.

[@Mewaromana]

​@@Allenee1991Oooo Ty, nie obrażaj mi Boba Rossa 😡

[@Rothvell]

jezeli chodzi o ksiazki kucharskei to polecam ksiazke ''Pierogi z kimchi'' pani Wioli Błazuckiej ktora zawiera przepisy na naprawde dobre koreanskie potrawy

[@alicja5992]

"Jadłonomia po polsku" Marty Dymek to klasyk

[@poli2256]

KONIECZNIE !!!!!!!

[@karinakubicka]

Też chciałam to polecić!!!

[@marcelal.8688]

Zdecydowanie :) Plus małe tricki jak mleko kokosowe do ogórkowej, ah niebo :)

[@olarygua9949]

O tak 😍

[@madamada4537]

"Życie to jest po prostu podróż od problemu do problemu" Wspaniałe!

[@mishuchyba6027]

Rozkoszy straaasznie mnie męczy swoim sposobem wypowiadania się. Zdecydowanie wolę przepisy tłumaczone przez Miecia ❤

[@wspolczynnik_poissona]

O nie, to jest książka w stylu tych wszystkich blogów kulinarnych gdzie autor musi ci opowiedzieć historię swojego życia zanim dojdziesz do przepisu

[@winstonknowitall4181]

W sumie Makłowicz też tak robi, a ludzie go kochają.

[@Tomasz-ex2bo]

​@@winstonknowitall4181Fajnie go Mietek z Dorotą podsumowali, czyli u Makłowicza gotowanie to jest jedynie dodatek bardziej właśnie podróżowanie to jest to na czym Pan Robert się chyba bardziej skupia

[@prkp7248]

Makłowicz nie pokazuje przepisów kulinarnych, tylko uczy jak gotować, jak łączyć smaki itd. i dlatego go ludzie oglądają, przynajmniej ja tak to widzę. Dużo się od niego nauczyłem co do gotowania, mimo że nigdy nie zrobiłem żadnego przepisu pokazanego w jego programie.

[@MaciasVLK]

Brakuje Gałgana, który coś szama w tych nowych odcinkach

[@ukaszsosnowka3771]

To samo mi dzisiaj przyszło do głowy, aż się boję zapytać o przyczynę.

[@crisiumhd8956]

​@@ukaszsosnowka3771Z tgo co wiadome to z Gałganem wszystko w porządku. Na niektórych nowszych odcinkach można go usłyszeć jak drepcze po podłodze.

[@vsky.]

@@ukaszsosnowka3771 Mietek mówił już kilka razy, że przestał wykorzystywać Gałgana w swoich programach, bo to było zbyt przedmiotowe.

[@topiasz90]

W jednym z odcinków Mietek mówił, że to ze względu na jakieś prawo związane z wykorzystaniem zwierząt w produkcji

[@reginagrobosz8807]

Eh, chyba tylko tuptanie w tle nam zostanie :'( a w sumie Gaugan powinien dostawać tantiemy za występy 😊

[@patrykkobus6386]

Mi to ten cały Rozkoszny przypomina Cukiernika Bartka. 🙈

[@Ta-od-muzyki]

A to nie było tak, że Cukiernik Bartek jest właśnie parodią Rozkosznego…?

[@Dunn2136]

Ten caly rozkoszny to jakiś cieplutki jest❤

[@KAMILA0303]

Wreszcie ktos zauwazyl, ze moze i Pan Rozkoszny jest bardzo sprawny językowo, tak jego rozbudowane epitety są absurdalne XD O ile przepisy na blogu ma kozackie (pomijajac fikuśne porównania), tak sluchac go na instagramie nie mam cierpliwosci.

[@sylwia9796]

w pisaniu może. Jednak wypowiada tak niedbale, niezrozumiale i z tak irytującą manierą, że nie jestem w stanie obejrzeć żadnego przepisu z jego IG...

[@veles_pl]

C85 błąd oznacza że garnek (w tym przypadku patelnia) nie działa z indukcją. Podejrzewam że wynikało to z energicznego przesuwania patelni po indukcji, przez co kontakt nie był dobry. Także nie masz się czym przejmować, nie wybuchnie xD

[@markotnanatkapietruszki]

To chyba zależy na jakiej płycie, bo u mnie jest E1 np.

[@rusalkamarysia]

Albo rozmiar stanika 😂

[@joannadabrowska6755]

Albo chłoniaka

[@veles_pl]

@@markotnanatkapietruszki tak ale sprawdziłem dla tej której ma Mieciu 😇

[@markotnanatkapietruszki]

@@veles_pl O kurde, to zwracam honor.

[@dreadrex6264]

Miecio to jedyny człowiek, u którego lubię segment od sponsorów. Robi to tak szczerze, prosto, bez przerysowania i pustych haseł, że po prostu ogląda się to jak normalną treść, a nie reklamę.

[@redrosee9237]

Świetny pomysł, myślę że fajnym pomysłem było by też robienie przepisów z opakowań różnych produktów np na mące, opakowaniach ryżu często są jakieś przepisy

[@cingbzdziag465]

omg TAAAAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[@Taluchnaa_]

Mega pomysł!!

[@Vlasnie]

Mój mokry sen: wejść do tej kuchni z milionem pudełeczek i pojemniczków z Action i porządnie ją zorganizować tak, żeby wszystkie szpatułki i przyprawy miały swoje godne miejsce.

[@anazarrie]

"Jadłonomia po polsku" koniecznie! Wszystko wychodzi, instrukcje są jasne. Są tam podobne pasztet z orzechów włoskich ze skrobią i zapiekana kapusta - i oba to moje top przepisów z tej książki.

[@PrimalQyon]

Kurde miszczu no świetny nowy format! Co do kakorów, to przyszło mi do głowy, że być może typ kartofla był nie ten. Być może ziemniaki, które kupiłeś, były bardziej sałatkowe, a potrzebne były mączyste. W każdym razie autor książki powinien zwrócić uwagę na takie szczegóły.

[@MrBanan323]

A ja bym chętnie zobaczył wykonanie dań koreańskich z książki Wioli Błazuckiej z kanału Pierogi z Kimchi :D Książka też dostępna w Empiku.

[@atisha7931]

Ja niedawno zrobiłam swoje pierwsze kimchi z przepisu z tej książki i wyszło super :D tylko następnym razem zrobię bardziej ostre

[@Riot076]

Dzięki za polecenie książki, bo zastanawiałem się ostatnio nad kupnem jakiejś opowiadającej o kuchni z tej części świata (choć trochę bardziej zapatrzyłem się na Tajlandię). Wiem co sobie teraz sprawić na święta, poza malakserem :v

[@MrBanan323]

@@Riot076 Dla mnie jako fana kanału była to pozycja obowiązkowa, natomiast myślę że sam format jest po prostu bardzo fajny - wiele dań kuchni orientalnych wymaga specyficznych i ciężko dostępnych składników, których potem nie ma do czego innego użyć. W przypadku tej książki, autorka zadbała, żeby po kupnie dosłownie kilku typowo koreańskich produktów, móc używać ich jak najczęściej, nic więc nie zalega po szafkach, tylko jest na bieżąco zużywane, z zachowaniem różnorodności spożywanych posiłków :D

[@joannamatulka5368]

Miecio nie lubi ostrego, a u Wioli 3/4 przepisów z gochujang 😅

[@harryportfelikartakredytow8907]

@@joannamatulka5368 może jakby sobie trochę zmodyfikował to dałoby radę, ja albo robię te łagodniejsze przepisy, albo dostosowuję do siebie i jest super :D

[@grumpygirl1843]

Odnośnie kulinarnych snów: przed maturą (a było to już dobrych parę lat temu) śniło mi się, że pisałam swój egzamin dojrzałości na naleśniku. Okazało się, że nie zdałam tej matury, ponieważ ktoś mi zeżarł tego naleśnika XD Tak, do tej pory mam uraz przed naleśnikami.

[@sirski6945]

Mieciu, jeśli chodzi o propozycje książki kulinarnej do podserii serii, to swego czasu pan Robert Makłowicz napisał jedną, zatytułowaną "C.k. kuchnia", poświęconą kuchni Austro-Węgier. Pamiętam, że były w niej po równo opisy historyczne, zabawne anegdoty oraz przepisy z epoki. Myślę, że taki kulinarno-historyczny odcinek byłby ciekawym follow-upem serii ale zarazem byłby też czymś świeżym na kanale 😄

[@morgenszter5573]

Oooo mam tą książkę i jest cudowna. Także Mieciu bierz w ciemno!

[@rusalkamarysia]

Rozkoszny: przerost formy nad trescią Mieciu: przerost treści nad formą 😂

[@ewelinasz1923]

ważne, żeby po posiłku treść formę miała

[@annaciesioka1122]

Ja mam zawsze ciary żenady jak zaczynam czytać opisy Rozkosznego xD może miałeś zły typ ziemniaków? Jeżeli to nie było uwzględnione w przepisie to serio nie dla laików

[@Perakk]

O tym właśnie pomyślałem. Sam kiedyś się nadziałem, chcąc zrobić "vege devolaje" (nie pytajcie) z ziemniaków. Niestety z ciasta wyszedł kisiel ziemniaczany, nic nie chciało wychodzić, dlatego dosypałem mąki i zrobiłem z niego kopytka. ¯\_(ツ)_/¯

[@nanie_czka123]

Rodzaj ziemniaka bardzo dużo wpływa na potrawę więc to faktycznie możliwe. Dajmy chociażby takie głupie kopytka, w zależności od typa ziemniaka trzeba dać czasami o wiele więcej/mniej mąki i no taki uniwersalny przepis może w tej sytuacji powiedzieć "dodawaj mąki aż ciasto będzie odpowiednie" ¯⁠\⁠_⁠(⁠ツ⁠)⁠_⁠/⁠¯ podobnie mogło być w przypadku Mieciowego dania

[@alicedey4631]

Nie. Do ciasta powinno dodać się drożdży. Na zdjęciu w książce soczewiaki są wyrośnięte, co sugeruje, że autor użył drożdży, ale ewidentnie zapomniał wspomnieć o nich w przepisie. Ale geenralnie do tego wypieku używa się (i to sporo) drożdży, żeby ciasto wyszło wyrośnięte i puszyste.

[@agaborsuk5180]

Moja robocza teoria jest taka, że książki kucharskie znanych osób dobrze się sprzedają, bo często kupowane są na prezent przez osoby, które pomysłu na prezent w ogóle nie mają. Sama mam kilka takich okazów na półce.

[@kubakrzos725]

Bardzo celna teoria!

[@rmcf4life]

Hahah to chyba o mnie, bo kupiłem siostrze, ale też lubię jego przepisy

[@monikakatarzyna5748]

Ja mam dokładnie ten sam problem z Rozkosznym. Lubię jego przepisy i czasem korzystam. Denerwuje mnie jednak że w jego rolkach widzę wręcz ekstazę. Dania są wspaniałe i zniewalające. Potem robię to danie i ono jest najwyżej smaczne... Może za mało doceniam życie😢

[@MH-zx7fo]

Zdecydowanie za mało doceniasz życie.

[@mikolajkosmala2666]

Bo to zwykły lgbt produkt nowych czasów

[@monikakatarzyna5748]

@@MH-zx7fo właśnie tego się obawiałam

[@mrlor3d]

Tak, prosimy o więcej takich recenzji :) Z serem chodzi o to, że parmezan jest wytwarzany z użyciem podpuszczki cielęcej. Czyli cielak, prąd, bzyk, a potem pozyskujemy z żołądka podpuszczkę. Ale ponieważ jest to droga podpuszczka to w większości serów stosuje się mikrobiologiczną produkowaną najczęściej przez grzyby. Często informacja o zastosowanej podpuszczce jest na opakowaniu sera. Grana padano w marketach jest często mikrobioligiczna. Ale parmezan, żeby był parmezanem musi być na cielęcej.

[@whitepanther1361]

Kryste Panie, nie ma to jak wanna pełna wrzątku i prawie godzinny film Mietka!❤ W ogóle od tygodnia praktycznie codziennie robię pierogi z przepisu Gracjana, a rodzina nosi mnie na rękach, dzięki Mieciu!❤

[@Alpakaaaa]

Śpiewasz do ciasta?

[@AD-pm4mp]

robiłam ten pasztet kilka razy i jest świetny, naprawdę ma konsystencję Pâté, taką piankową i widać to już na patelni, musiałeś zrobić coś nie tak + ja go wstawiłam do lodówki w aluminiowej foremce i potem można go normalnie kroić w plastry (poza tym ja nie waliłam tyle sosu, przyprawiałam na oko)

[@astrolite.]

Czyli nie ten pasztet, tylko Twoja wariację nt

[@AD-pm4mp]

@@astrolite. Zmieniłam tylko ilość przypraw, nie nazwałbym tego wariacją na temat

[@kubix5000]

Fajny pomysł na serię! Może następnym razem Wiedźmińska księga kucharska? Wydaje się ciekawa, no i napewno jest to coś oryginalnego na tle miliona takich samych książek.

[@mariawaleszczynska556]

Odnośnie kakorów- błąd jak najbardziej tkwi w przepisie. Do tego ciasta nie używa się tłuszczu. W skład wchodzą jedynie ziemniaki, mąka pszenna i sól (niektórzy dają jajko). Te z soczewicą (inaczej soczewiaki) nie każdemu przypadną do gustu, dlatego na początek polecam wersję z marchewką (starkowaną, podsmażoną z cebulką, solą, pieprzem i majerankiem). U mnie w domu po upieczeniu przed podaniem kakory zawsze się podsmaża na złoto (najlepiej smakują na smalcu, ale olej też może być). Polecam, jest to najlepszy smak z dzieciństwa ❤

[@agatag3806]

Chcemy tej serii!!!

[@Reech89]

Spróbuj koniecznie JADŁONOMIA PO POLSKU Marty Dymek, przepisy zawsze się udają, kocham tę książkę 😊

[@Pear.Jerry.]

Zwłaszcza, że autorka często zamieszcza porady, wskazówki i uprzedza przed błędami, które można popełnić, więc jest to super pozycja dla osób, które nie są jeszcze aż tak zaawansowane jeśli chodzi o gotowanie. :)

[@Pappidi]

O taak, ta ksiazka naprawde mnie nauczyla gotowac i wiele jej rad wykorzystuje w codziennym przygotowywaniu obiadow. Polecam ja kazdemu, kto chcialby zaczac jesc mniej miesa i nie przepada za udziwnionymi wege przepisami xd

[@karolkotun1377]

Dzięki tej książce zacząłem gotować zupy w domu. :-)

[@olobercia4351]

Polecam, w większość to są serio znajome, nasze rodzime smaki. "Nowa jadłonomia" za to meh :(

[@kalad5010]

Polecam książkę „jadlonomia po polsku”. Ogólnie wszystkie przepisy z jadlonomi zawsze mi wychodzą czy to z książek czy z bloga. Jak lubisz koreańskie smaki(ale po dzisiejszym odcinku nie wiem czy lubisz ostre) bardzo prosta i przystępna jest książka Pierogi z kimchi. Polki mieszkającej w Korei. Tez wszystkie mi wychodzą i mi smakują. Jak będzie za ostre to zawsze możesz dać odrobine mniej past, które są tam używane.

[@profx53]

31:17 mieciu majonez należy roić tak, że trzeba powoli dodawać oleju bo nie wytworzy się emulsja, na początku dodaj dosłownie kilka kropel i z czase dodaj więcej, im jest więcej właściwego majonezu tym śmielej można dodawać oleju

[@mrlor3d]

I majonez świetnie robi się blenderem z użyciem standardowego plastikowego wysokiego naczynia. Żadnych ekstra specjalnych części. Nawet olej można od razu cały dać (ale lepiej stopniowo faktycznie). Blendujemy przy samym dnie i powoli podnosimy do góry.

[@ewagajecka3302]

Pani Dorotka na swoim kanale pokazuje jak łatwo robi się majonez.

[@aatthhaa1]

Mi kiedyś przyśniły się pomidory. Wielkie, ogromne i wydawały z siebie muzykę. Serio! Sen był tak wyraźny, że przejrzałem internet żeby zinterpretować to co mi się śniło. Okazało się, że nie tylko mi przyśniły się wielkie, grające pomidory. Jest co conajmniej kilka osób na świecie którym przyśniły się pomidory.

[@201races]

Mieciu świetny odcinek i czekam na kolejne z tej serii! No more ROZKOSZNYCH PRZEPISÓW! Niech on se tam sam buja na chmurkach lekkich jak puree, nad oceanem z masła, delikatnie prażonego miłością i płomieniami palnika :)

[@wheeler2137]

Jak nie myjesz/sprzątasz w kuchni na bieżąco to ci zostaje dużo brudnych a jak długo poczekasz to i zaschniętych - trudnych do umycia naczyń. Dlatego warto w międzyczasie jak na coś czekasz to sprzątać sobie na bieżąco.

[@k.o.390]

tak jak w życiu

[@pawelikus7768]

Może książka pt. "103 ciasta siostry Anastazji"

[@markotnanatkapietruszki]

A nie było już? Bo coś chyba kojarzę Siostrę Anastazję z kanału.

[@reginagrobosz8807]

Jakaś była Anastazja czy Aniela. Jakiś deser to był pączki czy coś i wyszło nie bardzo.

[@Nellhatesyou]

Nie idziemy w tą stronę bo w przepisach były pół produkty z tego co pamiętam

[@k.o.390]

Jeśli chodzi o nie wegetariański ser, to byc może masz na myśli sery podpuszczkowe? Podpuszczka to enzym wytwarzany przez żołądki osesków (czyli młodych ssaków, które ssą :D), który tnie składniki mleka na pyszne kawałki. Obecny także u ludzi, u niemowląt konkretnie. Efektem takiego wstępnie strawionego mleka jest pewnego rodzaju haj. Dzieci potem śpią i są lekko uzależnione. No i tę podpuszczkę pozyskuje się (to historyczna metoda, nie mam pojęcia, czy jeszcze funkcjonuje) biorąc żołądki jagnięce, susząc je na słońce i ścierając po wyschnięciu do mleka. I po jakimś tam czasie mleko się ścinai powstają sery podpuszczkowe.

[@kanalikful]

Jeśli chodzi o sery podpuszczkowe to nadal mogą być wegetariańskie pod warunkiem, że podpuszczka jest mikrobiologiczna (taka informacja często jest na opakowaniach).

[@dom.4487]

Super pomysł na serię. Właśnie się zastanawiam nad zakupem książki Rozkosznego, bo od jakiegoś czasu jak robię nowy przepis to właśnie z jego bloga. I z Rozkosznym mam tak, że kwiecistych opisów nie czytam tylko przechodzę od razu do przepisu. Egzaltacji i wręcz ekstazy przy próbowaniu jedzenia też nie rozumiem i wprawa mnie w dyskomfort, ale ok, każdy ma jakieś hobby/zainteresowanie, które może wprawiać w ekscytację. Co do przepisów to są podzielone na dużo etapów i faktycznie mogą być skomplikowane. Moja mama jak słyszy co będę robić to mówi "rany to strasznie czasochłonne, mi by się tak nie chciało", a i ja też przyznam że wkurwienie się pojawia w trakcie robienia (nie zliczę ile bluzgów poszło jak ostatnio próbowałam robić cynamonki i zakręcić je w taki sposób jak robił to Rozkoszny. Ostatecznie i tak zakręciłam ślimaczki xD). Też w niektórych produktach i przyprawach się mijamy z Rozkosznym bo ja nie używam np. pasty tahini czy sosu hoisin. Przepisy na blogu mają często na końcu rubrykę "rady/porady" gdzie są podane jakieś tipy co do przyrządzania, zamienników produktów itd. i to jest git. Problem się pojawia kiedy pojawiają się w komentarzach i muszę się przekopywać, żeby je znaleźć "w razie czego". W kwestiach smakowych to akurat udało mi się wybrać takie przepisy, które mi podpasowały i nie przypominam sobie, żeby wyszły jakoś niezjadliwie. Tylko np. tekstura sernika była bardziej grudkowata albo starty ser się za bardzo zbił w grudy przy rozpuszczaniu z makaronem. Mogły to być nietrafione produkty, albo jakaś luka w przepisie. Więc jeśli ktoś ma duże ambicje i np. chce coś ugotować fancy dla kogoś i odtwarza przepis Rozkosznego pierwszy raz to może się przejechać. Koniec końców to lubię sobie coś upichcić z jego przepisów bo ma chłopak talent. Doceniam też oprawę wizualną wszystkich dań. Tym i ciekawymi połączeniami smakowymi mnie skubaniec skusił.

[@Godar14PL]

Jeśli chodzi o problemy z ciastem w ostatnim przepisie, to może problemem była odmiana ziemniaków? Niektóre ziemniaki nadają się dużo lepiej do konkretnych celów niż inne a niestety często nie wiadomo, jakie dokładnie kupujemy.

[@drunkpunkrat5764]

Właśnie miałem pisać podobny komentarz. Pamiętam, jak mi się kiedyś kopytka rozpierniczały przez niewłaściwą odmianę ziemniaków.

[@Leahnen]

​​@@drunkpunkrat5764polecam irgę a odradzam irysy bo ostatnio zmutowały i są bardziej żółte i sałatkowe.

[@alicjaz2771]

Poetyckie opisy Rozkosznego mnie troche mnie irytuja, ale przepisy sa super. Jagodzianki, tarta dyniowa, drozdzowki z kajmakiem, jablkami i twarogiem polecam ze slodkich. Ze slonych chocby makaron z sosem z papryk zoltych.

[@KAMILA0303]

Tak, od niego tylko brac technike i skladniki a porownan na 10 slow nie sluchac xd

[@FanTaasYY]

Jako osoba, która pokochała gotowanie dzięki przepisom Rozkosznego, chciałbym po krótce opisać moje doświadczenia z Rozkosznym oraz jego dwiema książkami. Uważam, że dania Rozkosznego są pozornie proste, ale często zrobione w bardzo oryginalny sposób. Jego pierwszą książkę przerobiłem prawie całą i znalazł by się może 1 czy 2 przepisy, które mi nie podeszły. Z nowej książki zrobiłem tylko kilka, niestety jeszcze żadnego z wybranych przez Ciebie, aczkolwiek do tej pory również wszystko wychodziło cudownie (mogłeś zrobić ten makaron z czerwoną cebulą, bo choć prosty jest też bardzo ciekawy w smaku moim zdaniem). Mogę też dodać że przepisy Rozkosznego na ciasto do pierogów i innych tego typu dań są dla mnie niezawodne i tylko z nich korzystam. Co do zarzutów, zgadzam się że przepisy Rozkosznego niekoniecznie są dla laików, zdarzają się niedopowiedzenia i czasem również zmieniam nieco proporcje, bo uważam że mi nie pasują. Tutaj idealnym przykładem jest harissa, kiedyś miał podobny przepis na kalafiorki z tą pastą i też było to dla mnie za ostre. Aczkolwiek tutaj miałbym też lekki przytyk do Ciebie Mieciu, że po tylu latach gotowania, chciałbym żebyś nie trzymał się aż tak kurczowo przepisów. Czasem różne urządzenia działają inaczej i czas pieczenia na przykład może być inny czego autor nie jest w stanie przewidzieć, aczkolwiek rozumiem chęć dokładnego przetestowania instrukcji. Niemniej marzy mi się wspólny odcinek z Tobą oraz Rozkosznym, ponieważ w przeciwieństwie do opowiadania o swoich daniach, wydaje się być dość skromną osobą. PS. Żeby nakreślić jeszcze skalę fenomenu Rozkosznego napomknę, że swoją pierwszą książkę wydał w Stanach zanim ukazała się w Polsce. Zaryzykowałbym stwierdzenie że jest obecnie najbardziej znanym autorem przepisów kulinarnych w Polsce (poza Ania gotuje wiadomo)

[@pomeloiki]

Podoba mi się ten nowy format, fajny pomysł oglądałabym więcej takich jeśli będą jakieś ciekawe przepisy. Na początku miałam wrażenie "oo taki profesjonalizm tyle różnych dań no to już prawie jest pojęcie co robisz" ale wyciśnięcie całej tubki pikantnego sosu i nieubicie do końca majonezu oraz fakt że te ziemniaczane rzeczy jednak nie wyszły dodały trochę uroku. To drugie podejście i mierzenie wszystkiego centymetrem sprawiło że myślałam że może będzie powtórka z karpatki kiedy to się nie poddałeś i jednak próbowałeś wszystkiego, no ale jednak nie czasami po prostu przepis jest nie tak. Bardzo doceniam też to że na końcu dajesz znać czy przepis jest dla laika czy nie, bo myślałam że to proste przepisy no ale jednak tak jak z większością książek kucharskich trzeba jednak dopisywać po swojemu trochę. Dobrze też że jak narazie decydujesz się nie polecać książek kucharskich we fragmentach sponsorowanych, dodaje to wiarygodności temu programowi. Powodzenia w dalszych przygodach w kuchni :D

[@DyabeuPL]

Gdzieś słyszałem, bądź przeczytałem, że tak naprawdę nazywając potrawy narodowymi, to dość spore uproszczenie. Kuchnia i jej styl odzwierciedla się z regionów, które z czasem zmieniały swoje granice, a i kuchnia ewoluowała, tak jak z językami. :)

[@artiblue3090]

Obejrzy się nawet 100 odcinków z takiej seri uwielbiam twoją osobę i rób dalej filmy jakiekolwiek by nie były i o czymkolwiek i tak będę oglądać dla ikonicznego montażu i wspaniałego prowadzącego

[@marleonka.]

Myślę, że ciekawie by było zrobić na koniec filmu, tak jak w najlepszych deserach świata, zrobić ranking ksiażek według redakcji NMPCR. Proszę tylko uwzględnić "Kuchareczkę - przepisy z pieprzykiem" oraz "Przepisy na 52 tygodnie" Adama Gesslera!!

[@marleonka.]

I oczywiście Kuchnia Matki Boskiej

[@Meredithh007]

i książkę Kasi Cichopek!

[@Anna-pv1ui]

Fantastyczna seria, chcemy ją. Proponuję test jakiejkolwiek książki np z empiku o daniach bez glutenu. Raczej nie robiłeś takich dużo, wiec test książki będzie dość miarodajny, bo te bezglutenowe dania często nie są takie oczywiste 😅

[@IZoMione]

Super, mega ciekawy format i jako wegeterianka pierwsze słyszę o autorze, a ta książka brzmi jak coś co mogłoby mi mocno siąść❤ następną chcialabym zobaczyć jak robisz Jadłonomię

[@martam.w.2528]

Polecam "Pierogi z Kimchi" Wiolety Błazuckiej. Fajne przepisy kuchni koreańskiej. Książka jest czytelna i podzielona na trzy stopnie zaawansowania w zależności od posiadanych koreańskich składników. Wiola też ma kanał na KZbin, gdzie przedstawia zarówno ciekawe koreańskie lub polsko-koreańskie przepisy, jak i ogólnie życie w Korei. Polecam!

[@proosee]

Z tym szukaniem źródeł jakiejś potrawy to zawsze trzeba się gdzieś zatrzymać, bo jakby się tak zastanowić to kiedyś każdą z tych potraw znała tylko jedna osoba na całym świecie.

[@tarantina4299]

Weź na warsztat książkę Wioli "Pierogi z Kimchi" 😊 Tylko musiałbyś wybrać Mieciu takie mniej ostre przepisy, tam sporo ostrzejszych jest. Ale książka jest świetna! A smażony koreański kurczak z przepisu Wioli jest wprost wyborny. Nie będziesz żałował. Polecam:)

[@czarna.aleksandra]

Książka Wioli z kanału Pierogi z Kimchi ♡ Świetna książka, też miła estetycznie, a sama jej często używam Polecam

[@juliakasperska1627]

mógłbyś zrobić próbę książju pierogi z kimchi :D na pewno będzie ciekawie, a przepisy są pyszne

[@ululana9526]

Śledzę przepisy Rozkosznego na YT od dłuższego czasu i te smaki bardzo wpadają w moje gusta. Często po nie sięgam bo wiem, że będę zadowolona. Niestety 80 złoty za książkę kucharską to na razie dla mnie trochę za dużo... I tu wchodzi Mieciu, cały kolorowy ❤ Z rzetelną recenzją cud, miód, malina. Dziękować serdecznie🎉 Super pomysł na serię❤

[@kamukzkamukstanu4264]

Panie jesteś dla nas za dobry, czym sobie zasłużyliśmy na 3 odcinek w miesiącu?

[@Roubainx]

Jestem prostym człowiekiem. Widzę nowy filmik Miecia, klikam Pozdrowionka z kibla!

[@xyosukox]

Może książka autorstwa Wioli z kanału Pierogi z Kimchi, fajne koreanskie przepisy

[@annaagnieszka50]

I Wiola super babka

[@zuzabrtnk]

"Kolacja ze śniadaniem. Przepisy na idealną randkę" - jestem ciekawa co powiesz o tej książce. Autor bardzo króluje wśród pań na Instagramie.

[@Witeklubiepociagi]

Przepisy siostry Anastazji zdecydowanie ❤ i cała seria z tego

[@wikizza]

Czekam na legendarne tomy z przepisami siostry anastazji. Jest to prawdziwy tytan polskiej gastronomii, szczególnie dla naszych babć.

[@mairi6896]

Zgodnie z wyrocznią Polskiej sztuki kulinarnej Pani Madzi Gessler - majonez zawsze ubijamy w wąskim naczyniu blenderem żyrafą!!! xD

[@magdaxx2400]

Z przepisów Rozkosznego, to bardzo polecam cukinię z sosem z palonych pomidorków koktajlowych. Świetny przepis, serio. Znajdziecie na yt albo tiktoku

[@zales96]

Dla zrekompensowania tej ziemniaczanej niepomyślności serdecznie polecam książkę "Ziemniak. Wyznanie miłości." Mnie kupiła już tym pierwszym słowem.

[@markotnanatkapietruszki]

Jako dzieciak wychowany na milionie pomysłów na ziemniaki (bo były za darmo z roli od dziadka) absolutnie muszę to mieć!

[@zales96]

@@markotnanatkapietruszki tak, wiele przepisów to uczenie się wiązania sznurowadel na nowo, tym razem z gracją! Ale jest też sporo zaskakujących pomysłów.

[@tarantina4299]

Najlepszy majonez jest wg przepisu Dorotki, szczerze polecam 🤍 Ona tam fajnie tłumaczy dokładnie jak zrobić, ważna jest technika blendowania, a zrobienie takiego pysznego majonezu zajmuje raptem minutę dwie czasu, super sprawa.

[@artemida1279]

Z książek kucharskich to Mieszu, mieszu. Emiliano Castagna, jak zobaczyłem te książkę to w głowie słyszałam to twoje mieszu mieszu, on musiał dać ten tył po tobie jak nic

[@vic01malczyk]

Świetny kontent. Lubie patrzeć jak pokracznie to robisz, to jest chore. Gino D’Acampo Włoskie dania makaronowe. Lazania zmieniła wszystko polecam też inne przepisy skoro jak większość lubisz makarony.

[@Laufeyson2137]

Z tego co kojarzę kiedyś był tu robiony śledz z przepisu Modesta Amaro z jego książki "Kuchnia Polska XXI wieku" myślę, ze dla samych wstawek z Hell's Kitchen można dać jej jeszcze jedną szanse.

[@Tomasz-ex2bo]

Szansy nie trzeba dawać bo z tego co pamiętam ten Śledź mu wyszedł

[@i_graszka]

Spośród wielu książek kucharskich najbardziej chyba podobała mi się "Książka poniekąd kucharska" Joanny Chmielewskiej. Polecam jako inspirację, może niekoniecznie do gotowania, co do popełnienia własnej książki "poniekąd" kucharskiej. Masz dar ciekawej i dowcipnej dygresji, spróbuj, mogę się zapisać na przedsprzedaż.

[@magicalneko2652]

Mieciu, rzadko gotujesz coś z kuchni azjatyckiej więc polecam książkę Pierogi z Kimchi Wiolety Błazuckiej! Jest podzielona na stopnie trudności i ostrości, więc nic Cię nie zaskoczy 😁

[@wheeler2137]

Literalnie kilkanaście minut temu pomyślałem że obejrzałbym se Mietka w kuchni i proszę - cuda jednak się zdarzają i marzenia się spełniają. Magiczna różdżka w rękę i oglądam :)

[@foxghost1814]

Zgaduje, że ostatni przepis może bardzo zależeć od gatunku ziemniaków. Czekam na kontynuację formatu.

[@MrCobraq]

Zrób coś koreanskiego od Pierogi z Kimchi. Jej książka tez jest w Empiku.

[@Iamwatchinit]

Format dobry i ciekawy. Czekamy na dalsze odcinki!

[@martynakozie3851]

A ja proszę o recenzję książki Pierogi z kimchi. Koreańskie smaki dla każdego! Jestem ciekawa jak Ci wyjdą typowo koreańskie dana + Wiola jest super i na kanale ma absolutnie fantastyczne przepisy!

[@martakwiecien6851]

Najfajniejsze książki kucharskie, z których wszystko się udaje i które są napisane bardzo zrozumiale o przustępnie stworzyła Kulinarna Wiola. Najlepsza onwestycja do luchni 😀 Jak już zwątpi się we wszystkie nanieknfajne książki to re od Kulinarnej Wioli ratują moją wiarę 😀

[@filipsniezek5240]

Moja propozycja na książkę jest taka żebyś spróbował starą książkę o śląskiej kuchni z prl, mogę ci ją wysłać, a przepisy z niej naprawdę polecam 😉

[@monikaberek1570]

Ja byłabym ciekawa "testu" przepisów z książek kulinarnych Lidla. Pamiętam jak zbierało się naklejki, aby dostać (gratis) książkę. Po otwarciu miałam poczucie, że piękne zdjęcia i tyle.

[@Tomasz-ex2bo]

Ja za to pamiętam reklamy w TV np książki Pascal vs. Okrasa jak stali w jakimś ringu face to face czy coś takiego. Też pamiętam że Paweł Małecki z Lidlem napisał deserową książkę więc byłby powrót Łysego Grzyba ❤. Poza tym lubiłem oglądać Okrasa Łamie Przepisy w TV ale nigdy nikt nie gotował z mojego otoczenia według niego więc na podstawie książki z Lidla mógłby Mietek ocenić też zdolności tego kucharza, bo doczekałem się przepisu M.in Rączki o którym też pojęcia nie miałem i się okazało że umie w gotowanie

[@lenachuj1748]

dobrze ze w książce nie leci audio z jego głosem, pozdrawiam mieciu super odcinek, dobrze cię widzie!

[@donkalmarr9069]

Najbardziej irytujący głos polskiego Internetu.

[@sonko81]

Spróbuj obejrzeć co najmniej trzy filmiki "W krainie składów" i wróć. 🤭🙄

[@Naukowiec44420]

Po co pisać takie komentarze o niezmodyfikowanych głosach prawdziwych osób, co to wnosi do czegokolwiek. Dajcie ludziom żyć xD

[@igaakoma1159]

Myślę, że sukces Rozkosznego głównie wziął się z tego, że jest ciekawą osobą i jakże poetycko opisuje wszystko co robi w kuchni. Jednak jeśli chodzi o jego przepisy, nie są one (moim zdaniem) jakieś wybitne. Bardzo często chce ubarwić danie dodatkowymi, często dość nietypowymi, składnikami, ale jednak siła tkwi w prostocie. Nie jestem ekspertką kulinarną, ale lubię gotować na co dzień bądź piec. Muszę się przyznać, że rzadko robię coś od Rozkosznego, gdyż dla mnie jednak jest to przerost formy nad treścią... Zdecydowanie bardziej wolę sięgać przepisy od np. właśnie Pani Doroty, które są dobrze wytłumaczone, nie są skomplikowane i udziwnione i zawsze wychodzą:) PS Polecam bardzo również przepisy Pana z kanału Policzona Szama - często robię dania z jego przepisów, które są pyszne i również zawsze wychodzą:)

[@kochambezn0518]

Oddałabym nerkę za obejrzenie tu przepisów z "Książki kucharskiej Kubusia Puchatka"

[@hunky-doris]

o tak o tak!

[@hisnameispan]

taaaaak!

[@TheSelese]

"Co mnie blokuje? Ten śmieć tłuczek" zabawny jestes Mieciu :)

[@chrzanowychomik]

Wyczuwam przygotowania do własnej książki kulinarnej. Pewnie pomysł z kapustą zostanie do niej zapożyczony tylko zamiast harrisy w przepisie będzie keczup pikantny Włocławek.

[@marekjakimowicz]

Podoba mi się. I fajnie, że są przedstawione ciekawe wegetariańskie przepisy.

[@Katarzyna-Este]

Poznałam Rozkosznego, gdy kazał piec w stu sięciu stopniach 🦄

[@gabrielaz.4792]

Jezu, przypomniałaś mi i prychłam 😂😂

[@olobercia4351]

XDDD ale klasyka zapodałaś hahaha

[@karolinaoczywiscie]

mnie codziennie śni się kilka snów przez noc, więc ja mu wierzę. Nawet myślałam o tym, żeby zacząć je spisywać i wydawać książki, ale boję się, że szatan zstąpi na Ziemię i zarąbie mi pierścień.

[@zuzannavikernes]

Wprawdzie Rozkoszny zaczął publikować swoje przepisy równolegle z powstaniem TikToka, to osobiście zwykle śledziłam jego wesołą twórczość na blogu i instagramie. Ludzie mogą być zachwyceni jego barwnym opisem potraw i świetnymi kulinarnymi zdjęciami, ale jego przepisy są nie równe, zwykle 50/50 szansy, że coś będzie hitem, albo porażką. Może ja też nie rozumiem co autor ma na myśli. Wydaje mi się, że tubka Harrisy tubce harrisy nie równa, nie wiem o jakiej ilości mówi przepis, ale podziwiam odwagę. Edit: zapomniałam polecajki, osobiście zachwyciła mnie pozycja Dietojarska kuchnia żydowska Fani Lewando, kotlety z kapusty z maślaną marchewką śnią mi się po nocach, ale w przypadku tej książki również trzeba mieć wysoką intuicję kulinarną. Powodzenia!

[@Niebieska163]

Ja gotuje z bloga Rozkosznego, szczególnie wypieki i wszystkie uwielbiam. Sernik baskijski TOP

[@Dersarien]

Sos sojowy i wędzona papryka to chyba takie święte graale wegetariańsko-wegańskiej kuchni. Dodają głębi i są bardzo uniwersalne.

[@ukasz1952]

Ja mam tę książkę, klika przepisów wykonałem i też mam co do niej pewne uwagi. Mi się np. rzuciło w oczy zupełnie różne podejście do podawania gramatury. Rozkoszny potrafi w jednym przepisie pisać, że potrzebne jest 7,5 g. koperku, a więc bazować na superdokładnej wadze, której nawet standardowe wagi kuchenne nie są w stanie podać, a w drugiej pisze "3 małe selery" nie precyzując co jest wg. niego małym selerem. W innym przepisie pisze (chyba na ciastka ale teraz nie jestem pewny), że masło trzeba ucierać przez 30 minut, co jest wręcz absurdem i powinno być raczej 3 minuty. A w przepisie na makaron, którego nie zrobiłeś każe użyć 400 g. makaronu, co jest dużo za dużo na taką ilość sosu. Dlatego moim zdaniem książki powinni przed wydaniem testować betatesterzy, którzy się nie znają na gotowaniu za bardzo, bo będą wstanie wskazać z czym mieli problem podczas odtwarzania przepisu.

[@szczerzemowiac290]

Rozkoszny x Mieciu to colab którego nie wiedzieliśmy, że potrzebujemy.