Laguny NIE RDZEWIEJO!

[@maciek78]

20-letnie auto i zdziwieni że RDZEWIEJO! Porównajcie z nowymi Toyotami i nie narzekajcie.

[@hondacbr116]

Takie coś w Yarisie jest po 4 latacj jazdy więc to nic jak na 20 lat :)

[@Raven_dmnk]

Cześć. W samą porę taki film wrzuciłeś. W piątek u mnie urwało się z prawej strony. Laguna 2001 rok. Teraz stoi i czeka na naprawę a Laguna jedynka dzielnie wozi moją döpê do pracy.

[@MotoDH]

Tylko uprzedzam, to seria rozrywkowa, nie jestem blacharzem. :) Można coś tam podpatrzeć ale najlepiej robić po swojemu. Tutaj z resztą w kwestii mocowań poszedł tuning na inne amortyzatory, więc tym bardziej nie ma co się sugerować. :)

[@Raven_dmnk]

@@MotoDH NIe ma problemu, każdy ma swój rozum. Bardzej chodzi mi o podpatrzenie gdzie co demontować. Bardzo cenna informacja o pomocy wiertła. Zamówiłem już amortyzatory na wypadek użycia tego sposobu.

[@rysiuncio]

Chyba muszę u siebie zaglądnąć 🫣

[@Raven_dmnk]

Dobry pomysł. Obejrzymy sobie też u Ciebie filmik 😀

[@Jezusbeznogi]

Gdy sześć lat temu kupiłem swoją (polift z 2005 roku), to z mocowania sprężyny wywaliłem po dwa kubki ziemi i syfu z każdej strony - nikt tam najwyraźniej nie zaglądał, to stało i się kisiło, bo otwór odpływowy był zablokowany. Górne mocowanie amorka podobnie, siedziało tam mnóstwo mokrego piachu. Od tamtej pory przy każdej wizycie na myjni (czyli co tydzień/dwa) wkładam tam lancę i opłukuję na ile się da. Po obejrzeniu tego filmu poszedłem i sprawdziłem - jest czysto, czarno, jedyny rdzawy fragmencik na uchu od mocowania amorka miał może ze trzy milimetry kwadratowe. I tak wszystko profilaktycznie zapsikałem jakąś farbą (Troton anti-rust) w sprayu.

[@MotoDH]

Kiedyś to zabezpieczyłem, od tamtej pory też tak myłem jak pojebany a i tak to ch. dało :) Jak już rudy się zagnieździ to trzeba się napocić żeby go wygonić.

[@Raven_dmnk]

To się trzymało przez 20 lat, więc szacunek. Podstawowy błąd użytkowników, że nigdy się tam nie zagląda. Człowiek nie spodziewa się, że będzie tak długo jeździć tym autem. Jakbym tam zaglądał chociaż co dwa lata, wyczyścił, zabezpieczył to na pewno jeszcze dłużej by wytrzymało.

[@MotoDH]

To by nic nie dało, dużo ukrytej rdzy wylazło, będzie o tym. Biodegradacja tych aut jest nieuchronna po tych 20 latach. Niestety Audi 80 nie pobiją.

[@piterek44]

​​@@MotoDHnie żebym hejtował ciebie ale całkowicie nie masz racji w tym że biodegradacja jest nieunikniona w takim razie wytłumacz po co są zabezpieczane samochody teraz mowa nie o nowych w fabryce bo jest to mała grupa marek bo nowe samochody są słabo zabezpieczone natomiast wytłumacz czemu duża część osób decyduje się na zabezpieczenie samochodu gdzie kiedyś każdy miał to gdzieś i się dziwił czemu pół auta już nie ma natomiast jeśli chodzi o przykład twojej laguny to i tak są za zapieczone w miarę ok a stan na zdjęciu to tylko i wyłącznie twoja wina jak napisał użytkownik wyżej gdybyś zajrzał chociaż 1 lub 2 razy w roku a wcześniej zabezpieczył uwierz że tego widoku byś nie ujrzał więc jeśli chcesz robić odcinek na podstawie tego że biodegradacja jest nieunikniona to chyba tylko w twoim przypadku gdzie nic nie robimy i narzekamy że czemu to rdzewieje

[@MotoDH]

@@piterek44 było czyszczone i zabezpieczone, było myte. Masz taką Lagune? Pozdejmuj osłony i pokaż jak to u Ciebie wygląda? ;) Trochę śmieszy mnie jak ktoś pisze że to moja wina, przecież ja tym autem jeżdże od 21 lat, poprzedni właściciele się nie liczą. :) I kto normalny zagląda co pół roku czy mu rdza nie chrupie? ;) Ja to zabezpieczałem chyba przy okazji swapu hebli bo się rzuciło w oczy. ;)

[@MotoDH]

I jeszcze dodam, bo nie każdy chyba rozumie jak potrafi postępować korozja i z dnia na dzień się pojawić. Muszę chyba każdemu z Was linkować ten film. Pięknie widać jak korozja postępuje między blachami a na zewnętrz wszystko piękne i ładne. I możesz sobie tam zaglądać co pół roku, zabezpieczać woskami i tak chuj to da. Przyjdzie dzień że to odleci ;) kzbin.info/www/bejne/r36mm5erjZathcUsi=sTgLAEFEhn08db_n

[@piterek44]

@@MotoDH czym było czyszczone i zabezpieczone znawco bo wypowiadać się każdy może ale pisać mądrze i prawdę to już nie każdy?

[@Raven_dmnk]

Cześć. Jak postępy przy naprawie mocowania amortyzatora? Ja właśnie wyjąłem amortyzator bez uszkadzania go, choć kupiłem komplet na wszelki wypadek. Teraz czeka mnie czyszczenie rdzy i jakoś trzeba zrobić nowe mocowanie. Znalazłem kształtownik, który się do tego nada i chyba z niego to zrobię. Może poddasz jakiś pomysł? U mnie jest o tyle gorzej, że to prawa strona... Zbiornik paliwa. Pozdrawiam.

[@MotoDH]

Ja to mam już dawno porobione, tylko jest spora zwłoka w montażu. 😃 Możesz się zasugerować tymi mocowaniami z allegro. Ja zrobiłem coś podobnego tylko prostszy kształt bo są sporo niżej ze względu na amortyzatory z innego modelu. Czy taki jakby ceownik z dospawanym daszkiem dla usztywnienia. Tylko robilem to po całości z blachy 2mm tak jak w fabryce

[@Raven_dmnk]

@@MotoDH Dzisiaj wyczyszczone i dorobione mocowania. Robię jednak obie strony. Zdjąłem rurę zbiornika paliwa. Mocowania dorobione z kształtownika przerobionego na ceownik. U mnie nie będzie daszka, to jest wystarczająco grube i mocne. Lepiej zabezpieczyć corizonem czy epoksydem? Jutro przyspawanie uchwytów i wymiana tulei tylnej belki. Aha amortyzatory udało się wyjąć bez niszczenia. 😁 Pozdrawiam

[@MotoDH]

@@Raven_dmnk czystą blachę to raczej epoksyd wystarczy. Ja między blachy przed spawaniem dawałem forscha, taką pastę miedzianą.

[@Raven_dmnk]

@@MotoDH Dzięki. Wczoraj obejrzałem to wszystko na forum. Dziś po pracy dalszy ciąg zmagań. Pozdrawiam.

[@Xanaxowy93]

Laguna 1 N7Q niezniszczalna 😀

[@uzytkownik25]

Cześć, czy wiesz, co może powodować słabe działanie karty 3-przyciskowej (3p) w Lagunie 2 ph1? Mam kartę 3p HF i mimo że dioda świeci po naciśnięciu przycisków, samochód nie otwiera się ani nie zamyka. Jest to moja zapasowa karta, która dwa lata temu działała bez zarzutu, włącznie z funkcją HF. Wymieniłem baterię CR1620, ale problem nadal występuje. Co ciekawe, gdy wejdę do samochodu i trzymam kartę blisko czytnika, po kilkudziesięciu naciśnięciach przycisków karta zaczyna działać. Co może być przyczyną tego problemu?

[@MotoDH]

Pewnie zimne luty w czytniku.

[@uzytkownik25]

@@MotoDH Ale druga karta 2p działa wzorowo

[@MotoDH]

@@uzytkownik25 no to zimne luty w karcie, tam zdaje się sa takie cewki co robią za anteny?

[@Anatol.Junior]

Zapobiegać nie leczyć 😀 To nie Audi 80 ale i tak Renault sobie dobrze radzi że Mercedes poszedł do nich po poradę Gdy było jeszcze zdrowe trzeba tam błoto usunąć i jakąś gęstą farbą maznąć i problem z głowy ,. tak przy okazji w Espace 4 trzeba pilnować tylko to błoto które zbiera pod nadkolem przed tylnym kołem a tak poza tym to w 20 latku E4 nic się nie dzieje, Gdyby ktoś miał ochotę wymienić 3.0 DCI na 2.0 DCI to wiem co i jak 😀

[@MotoDH]

Uwierz mi jak tylko zauważyłem lekką korozje pare lat temu to zabezpieczyłem. Potem myłem te nadkola jak pojebany i ch. to dało. Może gdybym kiedyś to wypiaskował plus epoksydy itd to teraz by tak nie wyglądało. A bez piasku rudego dobrze się nie wygoni. Aczkolwiek nawet po piasku gwarancji nie ma. Renault akurat się starało, chyba w następnej części pokaże w jaki sposób.

[@wedkarstwo2972]

Bez ropy nie ma roboty

[@pazno_kietek]

U mnie z lewej poszła ale prawa strona zajebana

[@franciszekkokatny2935]

Ja wolę tam nie zaglądać, w kwietniu byłem, trzymało się jeszcze kupy. Pod mocowania błotników nie zaglądam bo nie ma do czego XDDDD

[@damian19915]

Robilem ten temat w zeszlym roku. Ty naprawde nie wiesz na co sie piszesz😂

[@miko0023]

To ja chyba mam szczęście, bo mocowanie amora wygląda bardzo ładnie i nie widać, żeby ktoś tam ingerował. Nie wiem jak tam mocowanie np. pompy ABS bo jak narazie nie było potrzeby tam zaglądać XD chociaż pompa powoli daje o sobie znać...

[@MotoDH]

U mnie pompa już ogarnięta ;)

[@miko0023]

@@MotoDH U mnie już ktoś chyba grzebał bo nie zgadza się przebieg zapisany w pompie ze stanem faktycznym. Pozostaje mieć nadzieje, że było to ogarnięte i wygląda w miare

[@miko0023]

@@MotoDH No więc tak, błąd silnika na stałe zagościł na liście błędów. Co się okazało - mocowanie pompy praktycznie nie istnieje, silnik pompy w zasadzie też nie XD. Na plus fakt, że mocowanie zderzaka jest (jeszcze) w ładnym stanie