Dobra robota. To nie jest na pokaz. Ważne żeby było trwałe. Jak się przy tym robi to widać każde niedociągnięcia, wszystkie pierdoły kłują w oczy a później nikt tam nawet nie zajrzy. Liczy się tylko trwałość. Sam spędziłem nad tym kilka dni żeby było ładnie a teraz jadąc nie czuję różnicy. Pozdrawiam serdecznie.
@MotoDH3 күн бұрын
Zgadza się, pozdrawiam! :)
@paweolejniczak73003 күн бұрын
Z zewnątrz jest zakonserwowane, ale od środka? Każda ingerencja w blachę, powodująca podgrzanie do wysokiej temperatury,, powoduje pozbycie się zabezpieczenia antykorozyjnego. Jak wszystkim wiadomo, Renault w tych modelach musiał stanąć na głowie żeby zatrzeć złe wrażenie i 'antykorozje' zrobił lepiej niż dobrze. Kiedyś miałem okazje rozmawiać z głównym technologiem zachodniej firmy produkującej farby dla przemysłu. Na początek mi powiedziała (to kobieta była, ale nie taka, o której Franz (Boguś Linda) mówił), że robienie czegokolwiek trzeba zacząć od umycia naprawianych powierzchni gorąca woda z detergentem. Później cały system mycia, odtłuszczania, farby - kolejne powłoki, itd. Na KZbin jest koleś, co konserwuje auta, czasami nowe. Można się zorientować ile "zachodu" trzeba, aby przygotować powierzchnie do malowania. Ty masz trudniej niż on, bo masz spawy. Robisz dla siebie jak dobrze rozumiem i dlatego pozwoliłem sobie na szczerość. Pozdrawiam
@blizejnieokreslonaosoba46103 күн бұрын
Opowiesz w przyszłości coś więcej o tych amorkach z talismana? Ciekawy jestem jak to wygląda od strony elektrycznej, potrzeba pewnie jakiegoś sterownika do tego, jak to w ogóle uruchomić tak od zera w całkiem innym aucie?
@MotoDH3 күн бұрын
W następnym odcinku będzie trochę o tym, ale tak to sam testuje bez wiedzy jak to śmiga w Talismanie.