Znowu piękne wykonanie Magdy Umer! Ileż poezji w tym utworze....
@monisiak99715 жыл бұрын
Te znad rzeczki te z łąki te z lasu Te pospieszne, bo nie ma już czasu Te gorące zdyszane i te senne nad ranem Te liryczne i śliczne i pornograficzne Te kradzione od żony I te kłamstwem słodzone Tamte z klatki schodowej i z windy Te miętowe i te anyżkowe I te inne od innych A na końcu te troszkę mokre od łez Po których nie ma już śladu A przecież jest
@prokrastyNNatorka15 жыл бұрын
A przedtem zwrotka: Wróciły dziś do mnie nad ranem Jak z nieba zgubione jaskółki Na długą niepamięć skazane Nasze dawne, zabawne... pocałunki. :)