Mam mocną głowę - czy to dobrze? - Alkoholizm - KTO TY JESTEŚ?

Podoba Ci się ten materiał?
Postaw mi kawę!
buycoffee.to/k...
Czy zdarzyło Ci się zastanawiać, dlaczego masz "mocną głowę"?
Zmiana tolerancji na alkohol w alkoholizmie wynika z tego, że organizm stopniowo przyzwyczaja się do obecności alkoholu we krwi i zaczyna go lepiej sobie radzić z jego metabolizowaniem. W rezultacie osoba uzależniona od alkoholu potrzebuje coraz większych ilości alkoholu, żeby osiągnąć taki sam poziom upojenia, jakie osiągała wcześniej przy mniejszych dawkach. To zjawisko nazywa się tolerancją na alkohol.
==========================
ZASUBSKRYBUJ ► bit.ly/ktotyje...
==========================
CHCESZ MNIE WESPRZEĆ? ► patronite.pl/k...
==========================
Tolerancja na alkohol może prowadzić do coraz bardziej niebezpiecznego i szkodliwego picia, ponieważ osoba uzależniona może być skłonna do wypijania coraz większych ilości alkoholu, żeby osiągnąć pożądany efekt. Może to prowadzić do różnych poważnych problemów zdrowotnych i społecznych, takich jak choroby wątroby, depresja, problemy rodzinne i utrata pracy. Dlatego ważne jest, aby osoby uzależnione od alkoholu szukały pomocy i leczenia, żeby zapobiec dalszemu pogarszaniu się ich stanu.
- Co to jest tolerancja na alkohol?
- Dlaczego osoby uzależnione od alkoholu potrzebują coraz większych ilości alkoholu, żeby osiągnąć taki sam poziom upojenia?
- Jakie są skutki tolerancji na alkohol dla zdrowia i dobrostanu psychicznego osoby uzależnionej?
- Czy istnieją sposoby na zmniejszenie tolerancji na alkohol u osób uzależnionych?
- Jakie są skuteczne metody leczenia alkoholizmu, które pomagają osobom uzależnionym zmniejszyć tolerancję na alkohol i ograniczyć picie?
Kanał KTO TY JESTEŚ? na KZbin ma na celu pomoc osobom w kryzysach psychicznych, w tym uzależnionych. Zawiera on treści edukacyjne i porady, które mogą być pomocne dla osób zmagających się z problemami psychicznymi oraz ich rodzin. Kanał oferuje również informacje o dostępnych formach pomocy i wsparcia, takich jak terapia, grupy wsparcia i leki. Jeśli szukasz pomocy lub wiedzy na temat problemów psychicznych, zapraszamy do odwiedzenia kanału KTO TY JESTEŚ? na KZbin.
______
ZNAJDZIESZ MNIE NA:
KZbin - bit.ly/ktotyje...
====================
Spotify - spoti.fi/3KwwUnQ
====================
Facebook - bit.ly/ktotyjestes_fb
====================
#tolerancja #alkohol #alkoholizm

[@ktotyjesteseu]

📢 POMÓŻ MI POMAGAĆ Jeżeli znalazłe/aś u mnie coś, co Ci pomaga - rozważ wsparcie mojego kanału na Patronite ► patronite.pl/ktotyjestes Dla wspierających wspaniałe bonusy

[@arturdariusz9533]

Najgorsze w tej chorobie jest to, że nie da się do takiej osoby dotrzeć. Praktycznie nic nie działa, do póki nie osiągnie swojego dna. Też przez to przechodziłem, te wszelkie próby kontroli, ignorowanie problemu, a później mierzenie się z konsekwencjami... Przekroczyć granicę jest łatwo, ale wrócić jest ciężko. Pozdrawiam 👍

[@ktotyjesteseu]

Zgadza się! Ale kiedy już uświadomimy sobie, że można żyć inaczej, nastawienie potrafi znacząco się zmienić. Pozdrawiam serdecznie.

[@mrpiolho1987]

@@ktotyjesteseu potrafi się zmienić I to niesamowicie, wiem z własnego doświadczenia. Uświadomieniem sobie problemu, nazwanie go w prost jest z jednej strony wyzwalające, z innej strony jest lęk, bo człowiek nie wie jakie kroki podjąć. I takie kanały jak ten, są bardzo potezebne. Czuje lęk, cholernie sie boje, ale nie panikuje...panika to w każdej sytuacji zły doradca. Od razu zacząłem wyszukiwać informacji w internecie, na mediach społecznościowych, na platformach takich jak yt I trafiłem na ogrom genialnych materiałów które opisują pewne mechanizmy. Dzięki temu mogłem podjąć decyzję mn. O uczestnictwie w aa, i bez paniki zacząć szukać psychoterapeuty uzależnień. Dzięki takim kanałom jak ten, oraz Dzięki alkoholokowi z tiktoka. Dzięki za dobrą robotę.

[@paulmieczkowski2043]

Naszczescie w wieku 32 lata nagle po alco zacząłem przeżywać koszmar. A do tego wieku mogłem pic ile chciałem, 0 kaca. W wieku 32 lata nagle na drugi dzień miałem ataki paniki. Jakieś 24h koszmaru. Puls 140-160 (zegarek mi mierzy), gdzie normalnie mam 65-75. Caly czas wrażenie że zatrzymuje mi się właśnie serce i właśnie umieram. 24h koszmaru i jakies 5 dni dochodzenia do siebie, tylko po jednej imprezie w sobotę. Musiałem rzucić. Teraz nawet po piwie jednym skacze mi puls, może nie do 140+ ale koło 100, tak więc nie tykam w ogóle. Po angielsku nazywa się to hangxiety. Największy szok że nie zauważyłem że jedno wyjście na imprezę w sobotę miało aż taki wpływ na moje samopoczucie. Po miesiącu nie tykania alco nagle minęły jakieś humorki, pewne kompulsywne zachowania i myśli dziwne. Niesamowite.

[@ktotyjesteseu]

Dziękuję za Twoj komentarz. Niestety, ataki paniki to czesta przypadłość na '2 dzień '. Bardzo mądrze z Twojej strony, że powiedziałeś stop - nie każdy potrafi odmówić dla własnego zdrowia - a o tym opowiem już w ten weekend, omawiając już ostatni osiowy objaw. Pozdrawiam

[@Robert-zc5be]

Moja tolerancja wzrosła i ilość, która kiedyś wywoływała u mnie lekkie "podchmielenie", teraz nie daje niemal żadnego efektu, ale nie wpłynęło to w żaden sposób na ilość spożywanego przeze mnie alkoholu, ponieważ to nie "rausz" jest powodem, dla którego sięgam po alkohol.

[@ktotyjesteseu]

Tyle powodów ile osób, które po alkohol sięgają. A jednak jesteś tu i nawet zostawiasz komentarz... to normalne dyskutować z faktami i nie zgadzać się z oczywistym. Nazywa się to mechanizm iluzji i zaprzeczeń. Zostaw suba - za 2 lub 3 odcinki o nim opowiem. Pozdrawiam

[@tomaszkopiniak813]

Hej od roku nie pije nie biorę amfetaminy ani nie palę zielska. Jestem po leczeniu w OLU 8tyg z detoksykacja już sporo zapomniałem fajnie że przypominasz jak to wygląda "od zaplecza". Będzie coś o typowo amfetaminie . Wiem że mechanizmy są praktycznie te same tylko intensywniejsze. Pozdrawiam i dziękuję za twoją pracę!!!

[@ktotyjesteseu]

Dziękuję Ci za komentarz i podzielenie się swoją historią. Cieszę się, że nie bierzesz, wiem jakie to trudne, gdy jest się uzależnionym. Po ukończeniu serii dotyczącej alkoholizmu planuję "przegląd" narkotyków najczęściej używanych w Polsce i na pewno omówię tam działanie i skutki amfetaminy. Tak jak piszesz, mechanizmy dzialaja jednakowo, niezależnie od substancji dlatego one będą już w części ogólnej uzależnień. Życie w trzeźwości dla osoby uzależnionej pelne jest zmagań z samym sobą, jednak warto - mimo wszelkich przeciwności daje to dużo satysfakcji i przede wszystkim zdrowia. Czego Ci życzę.

[@tomaszkopiniak813]

@@ktotyjesteseu ciesze się czekam na więcej zdrówka;)!!

[@d4onb4athers53]

Pokazało się na głównej, zostanę na dłużej 💪🐧

[@ktotyjesteseu]

Witaj, bardzo się cieszę i zapraszam na wcześniejsze i przyszle odcinki. Trzymaj się zdrowo!

[@magorzatakobus7791]

Super materiał!!!!Nikt do tej pory nie omówił tego tematu w tak jasny i intelligentny sposób.Bardzo dziękuję

[@ktotyjesteseu]

Małgorzato, bardzo serdecznie Ci dziękuję za komentarz i zapraszam na kolejne odcinki. Pozdrawiam serdecznie!

[@magorzatakobus7791]

@@ktotyjesteseu Czy jest taka możliwość aby móc do Pana napisać prywatnie np.na whatsapp albo messenger?Mieszkam na wsi we Włoszech. Tutaj nie ma ani lekarzy,szpitala czy kliniki,któraby się zajmowała takimi sprawami...Nie mam pracy,samochodu(tutaj tylko nim miżna się gdziekolwiek dostać)ani żadnych środków do życia czy też pomocy z urzędu...skomplikowana sprawa.Już od ponad 3 lat nie wychodzę z domu..Z góry dziękuję za jakąkolwiek informację.Gosia vel Margherita

[@wadera7817]

Super wnioski i wiedza czas z nich skorzystać.

[@ktotyjesteseu]

Uprzejmie dziękuję i polecam się.

[@ravscr2222]

Sama prawda.Pozdrawiam

[@ktotyjesteseu]

Pozdrawiam i polecam się!

[@ksiazefarma212]

nie mam bliskich nie mam rodziny, o nic nie będe walczył 😁

[@ChristophorosSokrates]

Walcz o siebie

[@ksiazefarma212]

@@ChristophorosSokrates jak to by miało wyglądać?

[@ktotyjesteseu]

Nie rób tego dla innych, walczyć trzeba dla samego siebie. A o co? Może, kiedy będziesz w lepszej formie pojawi się ktos i z czasem stanie Ci się bliski? Wszystkiego dobrego!

[@F7B98]

Walczy się dla siebie tak jak większość rzeczy w życiu robi się dla siebie. Nie sądzę żebyś się upijał dla kogoś, a życie na ciągłej fazie nie jest warte przeżycia

[@ksiazefarma212]

@@F7B98 będe robił co będe chciał