Witam poprosze o jakas wiadomosc z informacja gdzie i jak mozna sie z panem skontaktowac. Ja mam z chlaniem problem i chce przestac

w takim razie zostawiam komentarz z prośbą o polecenie, gdzie mógłbym się udać na spotkania grupowe stacjonarnie - Działdowo, warmińsko-mazurskie, chociaż zastanawiałem się, czy nie bardziej by mi się przydała jakaś grupa z zaburzeniami odżywiania (ja mam ARFID), bo byłem niewidzialnym dzieckiem, ale już dziś całkiem nieźle sobie radzę bo oprócz terapii mnóstwo książek o tym przeczytałem i jestem świadomy jak to działa

Od 9 lat nie mogę przestać pić alkohol jest moim partnerem przez życie ja poprostu uwielbiam pić

I jeszcze to,ze miliony kroków robilem po pijaku no i,wystarczylo 12 kroków by żyć Trzeźwo

Rozwiń Chęć zaprzestania picia alkoholu.

Hej chłopie. Dzięki za wkład pracy w moje zdrowienie. Proponuję zgolenie brody na 2k subów. Chętnie bym cię zobaczył w takim wydaniu. Pozdrawiam

Marek, robisz fantastyczną robotę i bardzo potrzebną dla wielu ludzi👏👏👏

❤wielki szacun Jarku za twoją autentyczność i moc przemienionego twojego życia👏 dziękuję ci za piękne życie z Tobą❤🥰

Ja tak mam że słodyczami , może to nie to samo Ale nie istnieją dla mnie i nikt mnie nie namówi nawet na tort w urodziny Teraz jeszcze wdrożyć to z alkoholem i będzie super

No to za tych co nie mogą! 🍻

Dziękujemy, że mogliśmy was poznać🙂robicie świetna robotę👏👏❤️

Bardzo dobrzy i mili ludzie! Dzięki między innymi Panu Jarkowi oraz Pani Oksanie trafiłem na studium terapii uzależnień! ❤

Nieeee znowu ta zagłuszającą muzyka 😂😂😂 Jam to mam dopiero beret zryty. Pozdro 🤝😃

Dobry odcinek. Dużo mi wytłumaczyłeś. 💪💪💪No fajnie bez muzyki 😀 pozdro

Witam serdecznie. Jestem na etapie filmu „dziecko we mgle”. Bardzo mi pomaga słuchanie Twoich nagrań a słucham od wczoraj. Mam taką uwagę która pewnie nic tu nie wniesie, ale ta muzyka w tle na tych pierwszych nagraniach sprzed roku tak rozprasza że muszę filmy po dwa razy odsłuchiwać. Pozdrawiam gorącą. Robisz dobrą robotę. 🤝💪👍👍👍

co tak słabo

Dzięki ❤

wow, ale trafiłem, temat mocno mnie dotyczy, jestem na psychoterapii u certyfikowanego specjalisty i jeden z głównych tematów, to feedback od rodziny i znajomych, że jestem niemęski, że nie czuć ode mnie takiej męskiej aury (czymkolwiek to jest, bo nikt nie potrafił podać konkretnej definicji), uwielbiam czytać fantastykę, pasjonuję się też grami i psychologią, ale całe życie słyszałem, że jestem ciamajdą, narzekam jak jest zimno na dworze lub pada deszcz, nie umiem rozpalić ogniska, bić się itp, mam wrażenie, że dziewczyny traktują mnie jak powietrze, i żadna nie bierze mnie pod uwagę jako potencjalnego partnera, a terapeuta powiedział, żebym rozglądał się w większych miastach, gdzie jest większa tolerancja na różnorodność i odmienność i nie patrzy się na ludzi tak stereotypowo, a jestem dość przystojny i inteligentny, mam dużo osiągnięć i innych zalet, dbam o siebie i jestem schludny, ale to nie wystarczy :/

Drugi raz rzuciłem szlugi nie palę 1.5 roku a wtedy złamałem się po 4 latach , mam nadzieję że mi wyjdzie na dobre

Ta metodą rzucilam palenie. Bez wyrzeczeń, poczucia straty, z radością, z ekscytacją. Jak tylko przeczytalam książkę, wiedzialam, ze juz nigdy nie zapalę. Tak naprawdę zyskalam duzo wiecej, wiarę i siłę, chec do życia i wolność. Nie mogę sie doczekac kolejnego dnia. Wstaję rano i mówię- cudownie. jestem wolna.To byla najlepsza decyzja w moim zyciu.

Kozioł ofiarny obwiniany za wszysko co robią inni w rodzinie oraz za bycie dzieckiem plus emocjonalna matka czyli parentyfikacja. Przemoc fizyczna oraz wór na emocje innych. Odrzucenie matki,odrzucenie środowiska obwiniane przez to środowisko Trauma emocjonalna . Nie chlam nie ćpam,pracuje ze sobą już wiele lat. Stawiam granice wszystko wypracowałam sama . Przeszłam traumatyczny związek poprosiłam o pomoc w instytucjach zostałam obwiniona mimo pełnoobjawowych ojawów przemocy. Odtwarzam teraz reinscenizacje w życiu tyle że mam wreszcie z kim współodczuć emocje. Nie jest to pomoc instytucjonalna tylko współodczuwanie z drugim kozłem gdzie żadne nie przerzuca na siebie emocji=rozregulowanie tylko odczuwa i dostaje zrozumienie nikogo nie obciążając. W moim domu nie ma żadnych kozłów ofiarnych,choć mam dwie córki. Nie jestem też emocjonalną matką dla dorosłych ludzi choć pracuję z emocjami które zamroziłam gdy poprosiłam o pomoc. Spotkanie ze wstydem i upokorzeniem możliwość przeżycia ich jest bardzo ważnym procesem.

To powiedział dr. Woronowicz ☺️ "Lubię w mojej pracy to, że pacjent po leczeniu jest zdrowszy niż był zanim zachorował". Pięknie powiedziane, też mi zapadło w pamięć 👍 A chodzi dokładnie o to, że człowiek zanim się uzależni, ma pewne deficyty, problemy, z którymi sobie nie radzi. One są czynnikiem ryzyka dla uzależnienia. Natomiast pacjent po terapii, nie dość, że nie pije, nie bierze, to jeszcze ma przepracowane wszystkie deficyty. ☺️

Pierwszy narkotyk to cukier

I kofeina, od małego w herbacie i czekoladzie, potem kawa itd

a czy mozna takie spotkanie zrobic online?

Też to zauważyłam, niewidzialne dziecko jest w dużej mierze niewidzialne nawet w internecie i dla psychologów. Ironia losu

Polecam każdemu! Panowie, to jedna z najlepszych decyzji jaką możecie podjąć!

Wolę jednak kanał Bartka. On mówi, że 1piwo dziennie poprawia nasze zdrowie.

Zachęcam do wspierania rozwoju kanału: buycoffee.to/ktotyjestes www.patronite.pl/ktotyjestes ❤❤❤

filmik super tylko jak dla mnie najlepiej oglądać na prędkości x1.25

Myślę, że pewnie każdy kto chce przestać pić a nie może, z różnych powodów, pewnie chętnie skorzysta z wszelkich terapii. Co do tej metody i 2 lat funkcjonowania w Polsce, to myślę, że to zbyt krótki okres aby wyciągać jakieś długofalowe wnioski. Pomijam już metodologię jaką stosuje się przy ocenie skuteczności wszelkich terapii. Jedno jest chyba najważniejsze, żeby się od czegoś uwolnić, po pierwsze trzeba zrozumieć, że ma się problem, po drugie, że chce się naprawdę to rzucić.

Nie tykam wódki, wina i pseudopiw mocnych od lat. Piję tylko piwo stołowe 4% alk. max. Codziennie przed kolacją. Od lat. Stała pozycja dnia. Kilka szklanek. Nie jestem pijakiem. Nie upijam się od kiedy odstawiłem wysokoprocentowe napoje. Może jestem alkoholikiem ale się nim nie czuję. Jak już jestem to znaczy że chcę. Lubię piwo. Do końca lat 80 w Polsce piwa były lekkie. Wszystkie browary robiły piwa 4 % alc, do 5 %

Ja już nie próbuje kontrolować picia. To kosztowało mnie zbyt dużo siły, energii i nerwów. Po prostu przestałem pić i jestem naprawdę wolny. Przepiękne uczucie. Tak naprawdę to już prawie zapomniałem jak to było, ale teraz znowu to czuję. To tak jak powrót do dzieciństwa ❤. Po prostu siła

Ciężko wejść w to..ja wciąż sceptyczka

Mam wrażenie, że aby skorzystać z tej metody i osiągnąć sukces, średnie IQ osoby uzależnionej musi oscylować +/- 90 i więcej. Czy się mylę?

1.5l dziennie trzeba

Trzeba pić 🎉

Wyglądasz jak Vsauce😂

Czekamy na więcej! 💪

O widzę że wiedza poparta praktyka

a co Ty niby nie piłeś?

Jaki kacyk? Do kaca potrzebny jest alkohol (rozpuszczalnik myśli i emocji) Lepiej próbować pracować nad sobą. Siła i Moc.

co

Jeżeli podoba Ci się ten materiał możesz postawić mi kawę na: buycoffee.to/ktotyjestes ❤❤❤

Naprawdę super materiał 🙌

Dziękuję za pracę, którą się dzielisz. Pozdr

Świetny materiał Jedno co jest wkur... niesamowicie gdy zaczynasz się wsłuchiwać o czym mówi Pan Maciej i zaczynasz się skupiać wydziera ci się co 5 minut reklama przynajmniej minutę zanim się jej pozbędziesz wybija cię że skupienia i gubisz wątek strasznie to jest osłabiające

Fajnie ze jak oglądam o nie piciu program przerywany jest reklamami alkoholu

Gdy pewna osoba doi poł litra dziennie, czuję się świetnie, wyniki super, żona siedzi w garach i codziennie gotuje. Po prostu robi wszystko by alkoholik miał zniwelowane konsekwencję picia. I tak od 30 lat. On po prostu nie wie co to choroba pomimo uzaleznienia. Jak to wytłumaczyć?

pijesz lub nie wybor nalezy do ciebie