Jak DOBRZE SZYBKO I ZYSKIEM sprzedać w POLSCE samochód!

Jak kupić w Polsce samochód, to już było nie raz, ale jak dobrze szybko i bez problemu sprzedać w Polsce samochód? Jak poprawnie pisać ogłoszenia, jak przygotować auto samemu i co trzeba zrobić? O tym wszystkim w dzisiejszym odcinku!
Poniższe linki są linkami afiliacyjnymi.
10% NA RAPORT Z HISTORIĄ AUTA: www.carvertica...
--------------------------------------------------------------------------------------------
STREFA OKAZJI I PROMOCJI Allegro dla widzów M4K
------------------------------------------------------------------------------
na.allegro.pl/...
------------------------------------------------------------------------------
AKUMULATOR A-MEGA od producenta MEGATEX
-------------------------------------------------------------------------------
megatex.pl/aku...
Szukasz tanio ubezpieczenia? Koniecznie zajrzyj na MUBI.PL
specjalnie dla widzów M4K przygotowano ofertę za zakup dowolnego OC wraca na twoje konto 150 zł + 2000 zł za polecenia
------------------------------------------------------------------------------------------
mubi.pl/bonus-m...
---------------------------------------------------------------------------------
ZNIŻKI DLA MIŁOŚNIKÓW OD MIŁOŚNIKÓW 4 KÓŁEK
-----------------------------------------------------------------------------------
✅ -25 ZŁ NA KOMPLET NOWYCH OPON NA HASŁO M4K
www.sklepopon....
✅ 45% + 10% RABATU NA KOD M4K NA WYBRANE MARKI FELG
felgeo.pl/
- KOD RABATOWY należy wpisać po dodaniu zamówienia do koszyka, w polu "POSIADASZ KOD RABATOWY? " i zatwierdzić kod. PROMOCJA WAŻNA DO 03.04.2023.
WBIJAJ SPRAWDZIĆ NASZE NARZĘDZIA I WYPOSAŻENIE WARSZTATOWE, KTÓRE MAMY W M4K GARAGE
------------------------------------------------------------------------------------------------
fixero.com/str...
OBSERWUJ MIŁOŚNIKÓW 4 KÓŁEK NA:
▶▶ FB: / milosnicy4kolek
▶▶▶ IG: / milosnicy4kolek
OBSERWUJ ‪@milosnicydetailingu‬
▶▶ FB: / milosnicydetailingu
▶▶▶ / milosnicy_detailingu
--------------------------------------------------------------------
CHCESZ OTWORZYĆ Z NAMI WARSZTAT M4K GARAGE?
NAPISZ tutaj: [e-mail]
-----------------------------------------------------
WARSZTATY M4K GARAGE sprawdźcie co u nich:
www.m4kgarage.pl/
-----------------------------------------------------
GŁÓWNYM PARTNEREM ODCINKA JEST SERWIS CARVERTICAL
----------------------------------------------------------------------------------
WSPÓŁPRACA
[e-mail]
KONTAKT dla widzów
[e-mail]
#reklama

[@marcinfijakowski1961]

Jestem ZA stworzeniem odcinka a nawet odcinków z demaskowania oszustów nieuczciwych sprzedających, albo mówiąc wprost - oszustów. Chętnie zobaczę, jak to będzie wyglądało krok po kroku. Z niecierpliwością będę czekał na taki odcinek 👍🏻

[@dronbeton2973]

Nie da się uczciwe w pl sprzedać używanego starszego auta bo po prostu uczciwe oferty są odrzucane z automatu wręcz przez szukających wiecznie tej okazyjnej perełki 😂

[@Jan78]

@@dronbeton2973 dokładnie kolego próbuje sprzedać swoje Audi bezwypadkowe naprawdę zadbane Auto I tak se myślę że chyba jest za ładne trzeba rozbić naprawić i wtedy się sprzeda tak jak takie same Audi A3 widziałem w komisie stało stało i już nie stoi sprzedane

[@michalr8864]

Da się sprzedać czasami nawet w mniej jak 24 godziny od wystawienia. Szybki i łatwy do przeczytania i zrozumienia opis (model, wersja, rocznik, stan, przebieg, wyposażenie dodatkowe, oraz sensowne zdjęcia ), sensowna cenowo oferta z ceną do negocjacji. Kilka samochodów tak sprzedałem . Z tym że są samochody które wymagają amatora żeby sprzedać ( to przy zakupie warto o tym pomyśleć ). Czasami ludzie boja się jasnego wnętrza, dzięki temu w lato tak się nie nagrzewa ( ale problem bo utrzymać to w czystości - nie ma absolutnie żadnego problemu ). Nie lubię sprzedawać, ale jeszcze bardziej kupować samochodu. Długie opisy z firm ( zajmujemy się sprzedażą od 10 lat itd ), z automatu odrzucam - ogłoszenie powinno dać się przeczytać w około 30 - 60 sekund z konkretnymi informacjami.

[@grzegorzchecinski5159]

Oszust to autor tego kanału który reklamuje raporty które mijają się z prawdą bo mu posmarowali

[@michalr8864]

@@grzegorzchecinski5159 na innym kanale pan handlarz też reklamował raporty, aż zaczął obnażać w jednym z odcinków ( że jedna szkoda 3 x wpisana w ciągu 2 miesięcy, bo było odwołanie napisane i ponowna kalkulacja tej samej szkody ).

[@Adaski007]

Łoooo Panie... Na tym filmie widać jak schudłeś! Dobra robota!

[@marcomarco5056]

Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪💪

[@alkoholik128]

chcesz schudnąć ? weź auto w leasing :D

[@leszek1399]

Fajny odcinek. Przytyj, za bardzo schudłeś.

[@byniu__refus]

Wyczyn mój 32kg przez wakacje+ kilka miechów 😊

[@barmag8147]

​​@@marcomarco5056 idź z tym syfem😅💪

[@High-Vibes]

Ostatnio sprzedałem auto, pierwszy klient który przyjechał(znafca) po godzinie sprawdzania powiedział że go nie kupi bo.....auto za dobrze wygląda i zostało pomalowane drugi raz klarem🤣😂😅 całe auto bezwypadek lakier 120mikrometrow😁 Ludziom już się coś z głowami porobiło przez te oszustwa😱

[@papasmerf5705]

I później i tak się dają zrobić w CH.... Bo myślą że są cwani

[@baca350.1]

Ja mam piękną Mercedes S 220 pełnoletnia i nikt się nie zgłosił za 20 kzł. To jej nie sprzedam. Dla emeryta od wczoraj to superwózek.

[@zaqqwe697]

@@baca350.1 Nic dziwnego. Ten model jest legendarny na swój tragiczny sposób.

[@monikaswiatowska3382]

To prawda… dziś ludzie biorą kredyty po 500 tys nie czytając umów itd… a jak przyjeżdzają kupić auto za kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy to przyjeżdża 3 Januszy, każdy zna się na czymś innym, po czym po 2 godzinach dywagacji i tak nie kupują bo zawsze jest jakieś ale … 🤣dramat.

[@przemysawszatkowski4082]

Oj Michu potężna WTOPA!! Przepisy odnośnie OC zmieniły się ponad 10 lat temu. Wyjaśnię po krótce. 1.Nie ma czegoś takiego jak 30 dni działania polisy. 2.Sprzedający NIE MOŻE wypowiedzieć polisy, zawsze przechodzi na Kupującego (dopiero jak Kupujący z niej zrezygnuje w ubezpieczalni to zwrócą sprzedającemu składkę). 3.Polisa jest ważna tyle ile jest ważna, nawet jeśli kończy się tego dnia co kupno pojazdu albo dzień później to działa TYLKO DO końca jej ważności, żadne 30 dni!! 4.To Kupujący odpowiada za to aby w dniu zakupu pojazdu mieć ważne OC a jeśli kupuje auto bez ważnej polisy to w tym samym dniu musi zawrzeć ubezpieczenie (oczywiście zanim wyruszy w drogę). 5.Polisa z zakupionym pojazdem NIGDY nie przedłuża się na kolejny rok. Zawsze trzeba zakupić nową polisę OC po zakończeniu poprzedniej, pamiętając aby była ciągłość! 6.Na zgłoszenie do ubezpieczyciela zakupu/sprzedaży pojazdu jest 14 dni. W przypadku jeśli polisa ma opłaconą ratę a żadna ze stron nie zgłosi transakcji to ubezpieczyciel zdecyduje kto zapłaci za brakującą składkę (solidarnie odpowiada Sprzedający i Kupujący) dlatego warto zgłosić zakup od razu a jeśli wyjdzie duża dopłata po rekalkulacji to wypowiedzieć polisę i z tym samym dniem zakupić nową (wtedy Kupujący zapłaci tylko za tyle dni ile korzystał z polisy, nawet 1 dzień).

[@arkadiuszstanisaw5285]

Ulżyło ??

[@mielooo_2716]

Nie chcąc być hejterem ale ty nie jesteś zbyt dobrą encyklopedia wiedzy w tym temacie bo twój auto handel nie wypalił

[@tomekbandyta8826]

Kiedyś pojechałem prawie 700 km po pięknął wisienke E38.Wchodząc na plac przeszedłem obok beemki nie poznając jej.😢😢😢

[@postacfikcyjna2040]

Bo zdjecia były robione dzień po wydaniu auta w salonie, a Pan myślał, że ktoś wstawi świeże zdjęcia xD

[@Bunt.]

Wreszcie jakiś miły aspekt tejże Niedzieli👍 Trzymajcie się Mocno💪 P✊️zdro

[@Jarek273]

I później wystawiasz takie autko, zadbane, wypucowane, na sprzedaż. Wiesz, że grosza nie trzeba w niego wkładać, po pół roku czekania dostajesz pierwszy telefon od potencjalnego klienta i pierwsze pytanie brzmi " Panie a opuścisz Pan z ceny". Szlag człowieka trafia bo wiesz co masz a gościowi nawet nie chce się przyjechać i obejrzeć auta. Auta szybko się sprzedają tylko w TVN Turbo !!

[@obcy87]

Co do ogłoszenia to w przypadku kupujących mówisz o ludziach myślących. Większa część naszego narodu to debile więc teksty typu " okazja, jeżdżone przez kobiete, niski przebieg niestety działają....

[@piotrmozer6428]

A zdajesz sobie Michale sprawę, że w umowie można wyłączyć rękojmie? Jak sprzedaje osoba fizyczna, i zawrze taki paragraf: “Kupujący samochód oświadcza, że stan techniczny pojazdu jest mu znany i z tego tytułu nie będzie zgłaszał roszczeń w stosunku do Sprzedającego” co dość często można znaleźć w szablonach - to ten zapis wyłącza możliwość dochodzenia sądowego, koniec kropka. Umowy trzeba czytać i to ze zrozumieniem, to jest bardzo ważne.

[@grzegorzszeliga2797]

W prywatnych sprzedażach zawsze wyłączam rękojmie. Skąd mam wiedzieć czy za rok silnik nie padnie jak gość nie będzie zmieniać oleju i pałować?

[@wadekgrabka7224]

Pozdrawiam serdecznie :D Gorąco liczę że powstanie kiedyś warsztat M4K w okolicach Tarnowa 🥃

[@muskone6958]

Tarnów czeka!

[@tak_ze_tego]

Brakuje mi w tym filmie komentarza do tresci typu: „sprzedawca nie ponosi odpowiedzialnosci za bledy i niescislosci wypisane w ogloszeniu” lub „sprzedawca zastrzega sobie prawo do bledow w ogloszeniu”. A kto za to odpowiada? Święty Mikołaj? Chomik dżungarski córki brata sąsiada? 😂

[@jestekotem]

Opalarką możesz tylko zniszczyć plastiki, gdy efekt wow zniknie, plastik który potraktowałeś opalarką wygląda jakby był w ciapki. I efekt nie zostaje na lata, parę miesięcy i po imprezie.

[@Ten_Znany]

Dokładnie sami miłośnicy detailingu wspominali w aktualizacji o tym, że to jednorazowe z efektem na maks pół roku.

[@andrzejbondal6728]

Ja się w Niemczech nie dziwię że wolą sprzedać strucla tylko na export, w PL niedługo też tak będzie że lepiej sprzedać na MOłdawię czy Ukrainę niż bujać się z polskim roszczeniowym klientem który będzie gnębił sprzedawcę po sprzedaży, czy straszył sądami, A dobre auta będą ale jak tak dalej będzie to wszystko wyglądać to Auta używane będą musiały jeszcze podrożeć i to baaardzo, ale bardzo dobrze widocznie tak ma być.

[@kaczik944]

Raz w życiu napisałem ogłoszenie zawierające wszystko co ująłeś i nikt przez trzy miesiące nawet nie zadzwonił. Ludzie chcą być robieni w chuja, nic się w tym kraju nie zmienia.

[@adrianjedrzejczyk3869]

O tak jestem tego samego zdania. Sam sprzedaje auto teraz powiezilem że auto było raz polakierowane cale i nie przyjechali a wszystko już było dogadane . To babka powiedziała że auto kupuje sercem a nie rozumiem 🤣🤣🤣

[@DJ_exeta_res]

Ja na wymianie oleju przed sprzedażą zleciłem mechanikowi zrobienie pełnego raportu o stanie auta, co kwalifikuje się do ogarnięcia razem z kompresją na każdym cylindrze itd. Generalnie coś co każdy by chciał przy zakupie auta dostać i przejrzeć. Tylko z pozoru chyba, bo tylko jeden gość był oglądać przez całe 2 miesiące 🤣 Polacy ewidentnie kochają czuć jak coś ich nieustannie uwiera na końcu jelita.

[@p7hyte]

Ja miałem na sprzedaż Mondeo MK3 kombi z 2003r z nowymi oponami (2300zł) na 18" kołach (1500zł), z nowymi hamulcami i zaciskami (2000zł), nabitą i odgrzybioną klimą (300zł), nowymi amorami i sprężynami (2000zł), bez rdzy!!!! Wystawiłem za 6000. Nikt nawet nie zadzwonił 🤣

[@mareknowak2491]

​@@p7hytesprzedałeś forda ?

[@p7hyte]

@@mareknowak2491 Tak. I nigdy więcej już Forda nie kupię 😃

[@kacperwosz925]

Myślę że wszyscy czekamy aż Michu pojedzie to psedu Mirka chandlarza (osoba prywatna) i wytoczy sprawę sondową takiemu obywatelowi

[@leszekkotowski146]

Czy ktoś orientuje się, gdzie podziała się seria Autorentgen??? 😞

[@kubacame6733]

Miałem przypadek że kupiłem motorower lub motocykl (50/125) z zatrzymanym dow. Rej. Z powodu wezwania do ustalenia danych 50 czy 125 bez OC. W tej nie jasnej sytuacji nie mogłem go zapłacić dopóki rzeczoznawca nie ustalił właściwej pojemności więc po trzech dniach od zakupu fundusz wlepił mi karę. I tak bywa 😂 ja nie mogłem opłacić OC bo w momencie kupna zar.był jako motorower więc popełniłbym oszustwo wiedząc że to motocykl 125.... Fajny przypadek....😎🤔

[@szymonzimnoch9772]

Próbował pan przerejestrować auto pochodzące z Holandii w którym wartość DMC z tabliczki znamionowej nie zgadza się z tym co jest wpisane w dowód rejestracyjny? Nie? To polecam. Świetna zabawa.

[@radekcichopek3545]

Michu kiedy zrobisz test slynnych środków Forte bo podobno są jak woda swięcona , same auta naprawiają

[@ewapiskorz1365]

Pozdrowionka dla Ciebie i całej ekipy,miłej niedzieli dla wszystkich 😊

[@fundacjamtd]

jest grupa ludzi która kupuje oczami i na ta grupę nastawienie są handlarze , jest grupa ludzi rozsądnych dla których detale nie mają znaczenia bo ważny jest stan techniczny.....fakt można przygotować auto do sprzedaży ale nakład nawet mały nie jest współmierny do uzyskanej ceny sprzedaży......szkoda ładować kasę w detailing przedsprzedażowy łatwiej pokazać uczciwie stan auta i osiągnąć zamierzoną cenę sprzedaży +/- parę złotych. Ja tak zawsze robiłem.....jakie jest auto widać..kwity na stół (serwis , wymiany gartów rachunki) a nowy klient nieh sobie opalarką sam plastiki grzeje jak chce a jak nie to nie

[@bibruspolski2059]

Mocno wkurzające są ogłoszenia z pierwszym zdjęciem wprowadzającym z tyłu auta. Później po obejrzeniu 30 zdjęć na ostatnim widać że auto jest katastrofalnie rozbite. Można się wkur.... Pozdr z łapką w górę.

[@grzesiektg]

Masz Michu strasznie wysokie oczekiwania wobec całego społeczeństwa. a tylko jakiś promil obejrzy ten film, a jeszcze mniej będzie miało okazję skorzystać z Twoich porad w tym filmie. co ma zrobić człowiek, który nie zna się na samochodach od człowieka, który nie zna się na samochodach? to, że mam w kuchni lodówkę, to znaczy, że wiem, jak działa i czemu w nocy robi brrrum. Jak kupiłem swój pierwszy samochód, to okazało się, że poprzedni właściciel był wiele lat oszukiwany przez "zaufanego mechanika" (taniego magika). No i kogo w tym wypadku pozwać? byłego właściciela? Poruszasz w filmie sytuację sprzedaży samochodu pomiędzy podmiotami prawnymi, ale mam wrażenie, że głowie i tak przedstawiasz to z perspektywy, że osoba fizyczna doskonale zna się na samochodach, a to tak niestety nie działa.

[@martinusstrucker1521]

Nie kuilbym auta w PL! Kupilem w DE w serwisie volvo s80 3.2 z 2006 roku z przebiegiem 52 tys km i roczna gwarancja za 14 tys €. Stan idealny i jakbym go mial sprzedac w PL to musialbym wziac min 80 tys pln i ktos moze powiedziec za 16 letnie auto? Tak za 16 letnie i malo tego na ta chwile nie sprzedalbym nawet za 100 tys. A w srodku i pod maska wyglada jak z fabryki ( no prawie👌) Wiem wiem, bo w Polsce to taniej i nowsze😂

[@Feliks91]

Haha Michu po takich zabiegach mało kto wtedy będzie chciał znowu to sprzedać auto xD bo po co potem sprzedawać auto które bardzo dobrze wygląda? ^^

[@Daniel92..]

Pozdrawiam serdecznie całą ekipę M4K oraz wszystkich miłośników.

[@oloolo7374]

Bardzo dobry przekaz. Ale zdarzają się wyjątki. Na pewnej grupie jakiś człowiek szukał busa, więc mu odpisałem, że mam takiego, który już nie pracuję i może bym sprzedał, aczkolwiek mam sentyment do tego auta Przez wiele lat sprawowało się dzielnie i bezawaryjnie. Zainteresowany człowiek poprosił o zdjęcia i opis. Wysłałem i opisałem wszystko jak na spowiedzi. Wszystkie bolączki przedstawiłem. O dziwo nie padło w ramach rozmowy pytanie o cenę, tak jak by go to nie interesowało. Ja przyznam szczerze, że też nie byłem przygotowany na odpowiedź, gdyby padło pytanie "ile". Ale po zbadaniu ofert liczyłem, że powiem jakieś 3-4 tysięcy mniej niż najniższa cena z ogłoszeń, o ile potencjalny klient będzie chciał wiedzieć. Po 2 dniach mi odpisał, że jednak nie będzie zainteresowany, bo tam trzeba dużo dołożyć. No OK, ja nie mam ciśnienia sprzedać, a gość szuka nadal. Ale, że o cenę nie zapytał, to jest ewenement. A miesiąc temu ktoś inny wystawiał podobne auto po kolizji (wpadnięcie do rowu) i typ napisał, że daję od razu 18000 za to. Po prawie dwóch latach rozmowy ze mną. A pilnie potrzebował auta 😂 Mojego nie chciał, bo stwierdził,(że za dużo roboty jest przy tym). Taa, w pełni sił i krajowy samochód, 2 właściciel, serwisowany, mający minusy i potencjalnie tańszy o dobre kilka tysięcy, odpadł na cześć ulepa wyciągniętego z rowu na zachodzie. Taki pomysł podrzucę: Jest sporo osób które na różnych grupach wystawiają "oferty"z potencjalną sprzedażą swojego samochodu, ale nie wiedzą za ile. Może by tak zrobić odcinek o tym? "Ile warte jest moje auto"? Mnie się odpowiedzieć nasuwa jedna: Jak nie wiesz ile za towar, to nie bierz się za handel i usługi. Ale myślę, że M4K przedstawi nam to dużo lepiej i będzie co oglądać. Pozdrawiam wszystkich, którzy to dali radę przeczytać do końca 😂

[@DaMa-mn3bk]

Już widzę jak olx itd się wieszają bo multum wieśków zmienia ogłoszenia

Niedługo będę sprzedawał Passata B6 i już wiem, że będzie ciężko. Dlaczego? Bo kuźwa jestem uczciwym człowiekiem, a kupujący chcą być oszukiwani. Kupujący chce wierzyć, że 20 letni samochód w TDI powinien mieć 180 tyś nalotu i wyglądać jak z salonu. Bo przecież wszystkie wg ogłoszeń tak wyglądają. A mój? No cóż, jest sprawny, ale ma swoje wady. Wady o których opowiem kupujący w szczegółach. Tyle, że jeśli sprzedający w tym kraju mówi o wadach pojazdu czy rzeczach do zrobienia to praktycznie strzela sobie w kolano i nie sprzeda tego pojazdu. Bo na jedno uczciwe ogłoszenie przypada 50 w których też do zrobienia jest sporo, ale sprzedawca nie mówi o tym. A skoro sprzedający nie mówi, to przecież samochód jest cacuś glancuś. Więc jeśli ktoś przypadkiem szuka B6 w TDI z dokładną historią to zapraszam :D

[@mwa339]

"Użytkowany przez kobietę" to podprogowy przekaz, że sprzęgło do roboty albo zderzak malowany :)

[@TheAdrianX17]

Raz był gość co sprawdzali golfa 3 pod komputerem auto za 1400zł xD

[@gerwazy6667]

Kupił sobie sprzęt to sprawdza

[@pantomash4657]

I kto mu zabroni, kupuje to sprawdza i ma do tego prawo.

[@DankosDIY]

Wujek ma w124, przebieg jakos 500k pytam sie go kiedy cos nowego kupisz. On na to jak sie ten zepsuje to kupie nowy. Wiec raczej nie kupi prędko. 😂 rok auta 1990. 😅

[@Tygrysi.Strzal]

Jak bym sprzedawał swoje auto to w ogłoszeniu napisał bym " jedyne plus tego auta to ten na akumulatorze", i prawnie bym był czysty gdyby wyszło że coś zataiłem, ktoś chciał by się ze mną sądzić 😅😅

[@Marcin-tt8ex]

Ten Rabat 45% na co dokładnie jest bo jak wpisuję kod w koszyku to jedynie 10% jest i to na niektóre felgi...

[@Milosnicy4Kolek]

W sklepie internetowym jest teraz rabat 45% i specjalnie dla Miłośników 4 kółek dodatkowy rabat +10% na przecenione i nieprzecenione felgi marki Carbonado, Seventy9 i Wrath Wheels do 3.04.

[@Marcin-tt8ex]

@@Milosnicy4Kolek Czyli jak rozumiem te 45% tyczy się pozostałych produktów poza felgami tak?

[@EddyBack]

No no, kupiłem auto na fakturę, nie dojechałem nim nawet do domu i się skrzynia zjebała. Wszystkie sprawy i apelację przehrałem, a auto miało być bez wad, natomiast detektyw doszedł do tego, że sprzedający kupił auto z uwaloną skrzynią i pewnie z uwaloną po jakiejś wymianie oleju mi sprzedał i tyle. Pomimo dowodów na celowe działanie sprawa uwalona

[@ManiacHST]

Do dupy te porady w naszym kraju. Nic nie warte jest stan techniczny a Janusze kupują po przebiegu! Znajomy niedawno sprzedawał passata z przebiegiem blisko 500k przebiegu, stan techniczny i wizualny był wręcz idealny (tak wiem passat w idealnym stanie to nawet w fabryce nie występuje). Nie mógł sprzedać kilka miesięcy bo Janusze patrzyli na przebieg, zrobił pewien zabieg i auto poszło w dwa dni, gdzie dla porównania inne trupy z małym przebiegiem poszły bez problemu.

[@pppnnn2281]

W kazdym kraju patrzy sie na przebieg

[@ManiacHST]

@@pppnnn2281 ja kupując auto nawet nie zerkam na przebieg, a skupiam się na stanie auta.

[@ReaverPL]

"Jeżeli masz auto 14-15 letnie" aż się musiałem uśmiechnąć mając rocznikowo 24 letnie auto, którego nawet nie zamierzam jeszcze sprzedawać 😂😂

[@Amaruu0]

No i top g

[@naturalnysport3740]

No i nie sprzedawaj wiesz co masz i będziesz jezdził drugie tyle

[@Rommie_Ren]

Moja ma dopiero 22 ale gonię cię !! ;)

[@narco687]

@@naturalnysport3740 Nie będzie, już o smaczne paliwko dla tych aut zadbają.

[@radeklisiecki7647]

No żałuję tych aut które sprzedałem dziś bym tego nie zrobił: 535d E60 lci, e270cdi avangarde- już nie do kupienia

[@semiwro]

Opalanie plastik z efektem na lata??? Oczywiście, ze bzdura totalna…. Sprawdźcie to sami.

[@Mlodyy92]

W umowie kupna/sprzedaży jest napisane "zapoznałem się ze stanem faktycznym pojazdu", i większość co może się zepsuć należy do części eksploatacyjnych, jedynie można się sądzić przy kupnie samochodu po konkretnym dzwonie który został poskładany na sztukę, i może to zagrażać poruszanie takim pojazdem.

[@andrzejscania1322]

Jak na kraj w wojnie jako jedyny w historii świata rodzi się w sile i w motoryzację haha super żal pozdro

[@bartoszbartosz3]

Od kiedy to OC jest tylko na 30dni? Ubezpieczenie przechodzi całe na nabywcę, jeśli go nie wycofasz a tylko zgłosisz zbycie pojazdu. Wystarczy na umowie dopisać, że ubezpieczenie przechodzi w całości na kupującego. Jako sprzedający masz 14 dni na zgłoszenie do ubezpieczalni na zbycie auta żeby kolejnego ubezpieczenia nie robili.

[@pawlak2]

Wydaje mi się że nawet sprzedający nie ma możliwości "wycofania" swojego ubezpieczenia. Tylko kupujący może z niego zrezygnować.

[@bartoszbartosz3]

@@pawlak2 nie wydaje Ci się, masz racje. Kupiłem auto w tym roku, facet kupił OC tydzień na cały rok, zostało ze mną. Nawet rekalkulacji nie miałem i dopłacać też nic nie musiałem. Zgłosiłem wszystko jak się należy i tyle

[@piotrpiechowicz8463]

@@bartoszbartosz3 normalnie jezdzi sie na oc sprzedajacego, mozesz napisac o rekalkulacje, zazwyczaj nie zwiekszaja nic, a jest juz twoje nazwisko w systemie, to na plus

[@pantomash4657]

W tym odcinku trochę Michu popłynął - te pseudo kosmetologiczne porady niezła rzeźnia - dziwić się, ze mamy takie czy inne 'kwiatki' potem przy zakupie. Opalarka i tworzywa to jeden z najgłupszych pomysłów i to jest poziom jaki reprezentują Ci dwaj Panowie z miłośników "detailingu" - największy kanał - kanał dobre słowo.

[@livemadseason]

Jak sprzedać samochód, to na własnym doświadczeniu mogę opisać, bo kilka razy sprzedawałem dobrze utrzymane fury po kilku latach użytkowania, za każdym razem sprawdzałem jak mało informacji trzeba podać żeby zainteresować ludzi. A samochody naprawdę porządne, nie bite, z oryginalnyn udokumentowanym przebiegiem i historią w ASO - bo tylko takie kupuję i wystawiane w górnym przedziale cenowym za dany model. Pierwsze podejście to opsanie każdej naprawy w czassie, dodaniu faktur, wyciągu historii z ASO, udokumentownie przebiegu, dokładnych zdjęć całego samochodu i każdego uszkodzenia lakieru. Wymienienieu wszystkich mankamentów. Zero odzewu przez 2 miesiące. Po wywaleniu opisu i zmianie na "Stan bardzo dobry", ze zdjęciami samochodu bez szczegółów - nagle zatrzęsienie telefonów od łowców okazji z ofertami za pół ceny. Po zmienie na "Stan bardzo dobry, ewentualna negocjacja ceny tylko i wyłącznie po odbyciu jazdy próbnej, dokumenty z historią i FV do wglądu na miejscu" w końcu udało się odfiltrować łowców okazji od poważnie zainteresowanych i sprzedać samochód w dobrej cenie. A co ciekawe dla oglądających największym zainteresowaniem nie było to, że olej trzeba wymienić za 5 tysięcy km, czy stan mechaniczny pojazdu, historia, czy marka części użyta przy naprawie zawieszenia, a ześniedziałe aluminiowe ramię lusterka bocznego 😀

[@winio437]

Ehh polaczki

[@endrjuap4560]

Dobry materiał 👍 niestety rynek pokazuje, żie ogłoszenia o jakich mówisz nie sprzyjają dobrej sprzedaży auta Co do mubi, dobrze że w końcu dodajesz że te 150zł zwrotu to tylko na PIERWSZĄ polisę

[@KrzysiekJakubiak]

Jak w końcu? Mi się wydaje, że zawsze dodawał

[@jednoreki666]

Odnośnie umowy. Ja, przy zakupie kilku ostatnich samochodów, posłuchałem dobrej rady i w porozumieniu ze sprzedającym, wpisałem na umowie również godzinę. Jest to dupochron dla obu stron. Choćby w głupiej sprawie nadziania się przez którąś ze stron transakcji na fotoradar w dniu zakupu... A odnośnie przygotowania samochodu. Moim zdaniem, to wymiana opon przed sprzedażą jest pewnego rodzaju loterią. Bo kupujący może powiedzieć, że opony go ani trochę nie interesują, bo jutro i tak wymieni na nowe. Na własnym przykładzie mogę powiedzieć, że wolę założyć nówki i mieć pewne opony. Tym bardziej, że mnie interesują wyłącznie te klasy premium. No i czasami trzeba sobie przeliczyć, czy aby na pewno się opłaca przed sprzedażą robić wszystko, o czym mówiłeś. Czasami więcej się na te naprawy wyda, niż się zyska na wartości. Za to warto jest uczciwie powiedzieć, że takie rzeczy są do zrobienia w najbliższym czasie, albo w dłuższej perspektywie. A przynajmniej ja zawsze, umawiając się na oglądanie, pytam, czy jest coś, co ten samochód boli i w najbliższym czasie będzie wymagało ingerencji mechanicznej. Jeśli usłyszę chwilę zawahania i jakąś niepewność w głosie, albo zbyt długą listę, albo wyczuję dużą niepewność, to sobie odpuszczam... Odnośnie wpisania lokalizacji w ogłoszeniu. Nie do końca się zgodzę, że ludzie zawsze szukają jak najbliżej. Skoro, jak sam mówiłeś, ceny różnią się w zależności od województwa, czasami opłaca się pojechać dalej i kupić taniej. Pod warunkiem, że będzie w... no właśnie - dobrym, czy zadowalającym stanie technicznym? Przed zakupem mojego ostatniego samochodu przeglądałem ogłoszenia z całego kraju. No ale między innymi z tego powodu, że danego modelu w wymarzonej przeze mnie konfiguracji (głównie silnik i skrzynia biegów), było niewiele. A dokładniej, w całym kraju były to 4 egzemplarze. Przynajmniej w tamtym momencie. Może i racja, że nie ma sensu wpisywać w ogłoszeniu powodu sprzedaży. Ale ja zawsze pytam o to sprzedającego. Jego reakcja i odpowiedź czasami może dużo podpowiedzieć. Czasami da się wyczytać, czy sprzedaje samochód, bo mu się znudził i chce nowszy model, albo nie ma już zdrowia cały czas go naprawiać, a i tak ciągle coś jest nie tak.

[@szogunix9057]

Auto bezwypadkowe a auto bez kolizyjne w polskim prawie to dwie różne rzeczy

[@booster1620]

Dobry odcinek michu powiedziałeś chyba wszystko, z jednym tylko się nie zgodzę salon Polska to minus ogromny minus wole auto które ma przejechane milion w 15 lat w reichu niż auto które 15 lat jeździło po Polsce, nawet jeśli byłoby to auto 2-3 letnie (najczęściej poleasingowe) dalej nie ma to sensu bo limit przebiegu na leasingu jest na tyle niski że zbija się go podczas jazdy w sumie a w Polsce jest mniejsza szansa na to że ktoś weźmie droższy leasing tylko po to żeby nie skręcać licznika… prosty przykład policz sobie jak auto jeżdżące dziennie tylko 50 km ma się zmieścić w 15 tyś przebiegu ;)

[@bambus330]

Dobry poradnik, 👍ale niestety nie pomoże na przebieg w moim aucie 401tys, aby sprzedać muszę dać cene chyba połowę niższą 😬

[@kuba1359]

Tylko nie piszcie na umowie czy w ogłoszeniu "zrub", bo wstyd...

[@Mbenzolovers]

W życiu nie będę sprzedawał auta w pl zwykłemu człowiekowi albo do aso albo do handlarza

[@pawel12321]

Jako iż nie sprzedaję żadnego pojazdu, to mi bardzo miło było wysłuchać tych Twoich rad. Dzięki

[@tomaszmisiak2452]

Handlarze go nienawidzą, zdradził największą tajemnice handlarzy Mirków i Januszy.

[@mateuszwawrzyniak733]

Dobry pomysł z tym pozwem dla jakiegoś Janusza. Ostatnio jechałem po Volvo S60 na zdjęciach fajne, sprawne itp. przyjeżdżam, auto z maską w górze, a Aku pod prostownikiem xd fotele zgnite bo auto stało... Dramat, jechałem ponad 100km . Dołożyłem kupiłem superb I i właśnie stoi na oleju i podstawowym serwisie :) nie ma dobrych aut za małe pieniądze, zjechałem pół województwa masakra.

[@MsLiextreme]

Najwiekszym problemem w sprzedaży auta w naszym kraju jest Polski klient. Coraz częściej widzę ogloszenia nawet starszych aut na Niemieckim ebay-kleinanzeige co mnie wogóle nie dziwi.

[@szymonkurzeja7598]

Jakiś czas temu kończyło mi się OC oraz ważność przeglądu zajrzałem do państwowej ewidencji, w celu sprawdzeniu do kiedy mam ważny przegląd. Mocno sie zdziwiłem jak zauwazyłem wpis od policjanta że miałem kontorlę w styczniu wraz przebiegiem o 100 tys wiecej niż mam na liczniku. Kontroli nie miałem autem jeżdze tylko ja. Temu jeszcze nie ugryzłem ponieważ przez samą rozmowę telefoniczną z policajnetem z pierwszego lepszego komisariatu nie udało sie nic ustalić. Diagnosta zrobił mi wpis aktualnego przebiegu oraz napisał poświadczenie, o prawdopodobnej pomyłce policjanta. Chciałbym ten temat wyprostować i aby ten wpis znikną, jak mogę to dokonać ?

[@patryknadrowski9856]

Ustal z jakiej komendy jest, ewentualnie zadzwoń do swojej i zapytaj. Nie pamiętam dokładnie gdzie pisałem maila ale przyszło mi z wojewódzkiej że błędny wpis został poprawiony

[@grzegorzxxxx8417]

Auto w pełni sprawne sprzedaje 2 lata a złomy w tej samej cenie ida😂

[@mmaasstteerrdee]

Tia. Napisałem prawdziwe ogłoszenie auta, 8 letni właściciel. 90% tego co tutaj wspomniałeś. Auto zbijałem co około tydzień o tysiaka mniej (z ceny średniej dla aut takich samych) 25k -> 19k. ZERO zainteresowania. Po 2 msc jeden telefon. Każdy chce kupić auto-obietnice, nie sprawdzone auto :)

[@freepeoplepl]

A przez komis jak sprzedaż?. Kto odpowiada ❓... Właśnie kupiłem auto a sprzedawca mówił dwu masa spoko 💪.. Dowiedziałem się, że jednak złom 😭

[@gostek9071]

xd

[@michalskrobinski1971]

Takich odcinków oczekiwałem. Wielki szacun Michu

[@arkadiuszpawelec2977]

Najprostsza weryfikacja trupa przez telefon to jedno pytanie- "Jak długo jest Pan/Pani właścicielem auta? Jeśli rozpocznie się w tej chwili opowieść zamiast konkretna odpowiedź to można się rozłączyć :)

[@johnnyenglish4695]

Ottototo!

[@mattthewizard7090]

Z większością się zgadzam, ale punkt o ustalaniu ceny w odniesieniu do innych ofert ma moim zdaniem zastosowanie tylko przy kilku najpopularniejszych modelach, jak ten przysłowiowy Passat. Wystarczy wyjść poza grupę tych 10 czy 15 modeli które widzi się na każdej ulicy i okazuje się że nie ma do czego porównywać. Sam mam kilka aut, wcale nie jakiś super unikatowych czy zabytkowych, ofert obejmujących taki sam silnik jest zwykle nie więcej niż 3 w całym kraju. W takich przypadkach ciężko nie sugerować się ceną z innych województw czy krajów, albo wręcz ceną odpowiedników innych marek.

[@psrpdosdor8357]

Te Allegro to aż trzesie mnie jak ktoś to poleca. Polityka wyniszczającą dla ludzi sprzedających na tym portalu to majstersztyk . Ich chciwość nie zna granic :/

[@olo1299]

Od allegro trzymam się już długo z daleka. Na niektórych kategoriach mają taką prowizje ze nie opłaca się tam nic wystawić.

[@rydaPL]

Pewnie mówisz o prowizji i o cenie. Ale są też pozytywne rzeczy np. na allegro są rzeczy który nie dostaniesz w sklepie motoryzacyjnym, jakieś plasticzki, czujniczki pierdoły których w sklepach po prostu nie mają ani nie chcą sprowadzić

[@p7hyte]

Szukałem ostatnio Twingo 1gen dla żony do miasta. Znalazłem w miejscu zamieszkania auto spełniające 100% wymagań wg opisu i zdjęć. Pojechałem obejrzeć, bo miałem 2 kilometry, z opisu stan bdb, bez korozji, idealny lakier, działa klima, lekko puka w jednym kole na dziurach itd. Na miejscu: auto zardzewiałe na progach, klapie, wyrwane plastiki od relingów, lakier cały do po😢lerki, matowe lampy z muchami w środku, skradziony katalizator, nieszczelny kolektor, dziurawy wydech, łyse opony, olej czarny jak smoła, wycieki i całe zawieszenie do remontu. I weź znajdź samochód :) Szkoda mi ludzi, którzy przyjadą z daleka obejrzeć to auto... Bo to jest agonia. Takie auta to za tysiaka się dało kiedyś kupić, a teraz 4500 i drugie 3000 trzeba włożyć.

[@i-wydarzenia2633]

Jak się chce dobrze sprzedać samochód to się robi go pod sprzedaż i są takie umowy że kupujący może cię cmoknac. Prowadzisz tyle warsztat i znasz się na samochodach a sam się wbiles na minę

[@-Michal-]

Broda Micha świetnie pasuje do mikrofonu!

[@Succuub]

Dużo mógłbym pisać na temat moich przygód z kupnem/sprzedażą aut, ale odniosę się tylko do według mnie najważniejszych na ten moment rzeczy :) 1. Zdjęcia są kluczem do tego aby ktoś się autem zainteresował. Wystawiłem jakiś czas temu swoje A4 i przez 3 miesiące NIKT nawet nie dzwonił. Ktoś mi powiedział - popraw te zdjęcia i tak zrobiłem - telefony od pierwszego dnia po podkręceniu kolorów :) W drugą stronę - interesowałem się A6 które wisiało w salonie na ogłoszeniach kilka miesięcy i było praktycznie najtańsze ze wszystkich - dosłownie cena okazyjna. Byłem święcie przekonany, że coś z tym autem musi być nie tak, że nikt go w takiej cenie przez tyle czasu nie chce, ale w końcu stwierdziłem, że mimo odległości to pojadę i zobaczę aby zaspokoić ciekawość. Jak zobaczyłem to auto na żywo, trochę potestowałem to szybko zrozumiałem, czemu nikt nie przyjeżdżał go oglądać - zdjęcia były bardzo słabe, auto zaś na żywo w fajnym stanie z oryginalnym lakierem :) Mimo tego, że nie planowałem, to auto zakupiłem :) 2. Nie ma sensu rozpisywać się w ogłoszeniach gdyż: -ludzie nie czytają opisów -widząc zbyt wiele informacji na temat serwisu mają w głowie lampkę, że auto musi być jakieś wadliwe, bo oni nic w swoim przez ostatnie 10 lat nie robili Sytuacja wygląda inaczej gdy sprzedajemy klasyka/coś porobionego co ma trafić na tego jednego kupującego. Trochę aut przez ostatnie 10 lat oglądałem/sprawdzałem i obecnie trzymam się jednej zasady - szkoda czasu na zbyt długie dyskusje przez telefon i sugerowanie się zdjęciami. Najczęściej jednak auto na żywo wygląda bardzo słabo więc trzeba po prostu oglądać i testować bez głupich pytań do handlarza który i tak kłamie. Pamiętajcie też, że prywatni sprzedający wcale nie są lepsi.

[@bartsim6127]

Ciekawy odcinek Bardzo chętnie zobaczę odcinek jak Michu znajduje fake ogłoszenie i miażdży sprzedawcę oszusta 😂 Sam byłem ofiarą takiego wała Kiedyś kupiłem za spore pieniądze auto bez pomocy specjalisty Po zakupie okazało się że stan auta jest coraz gorszy i przepłaciłem z połowę. Z rozpaczy postanowiłem doprowadzić auto do normy i wsadziłem znów połowę wartości auta w naprawy. Co chwilę coś się psuło turbina wtryski elektryka Finalnie po kilku latach auto się spaliło pod domem Zdążyłem zabrać najważniejsze rzeczy Zanim przyjechała straż pożarna to zostało nic. Dziś boję się kupić samochód, bo trzeba na to mnustwo czasu energii i pieniędzy. Pozdrawiam

[@KarolCiok-cikcik]

Guzik prawda, ja sprzedaje od Października praktycznie nowe auto po maleńkiej kolizji. Kupiłem inne zaraz po kolizji zanim to było naprawione i ktores muszę sprzedać. Auto naprawione perfekcyjnie bez żadnych oszczędności i januszowania. Wszystko opisane uczciwie, cena też uczciwa i zaledwie kilka telefonów. Tym co zadzwonili wysyłałem zdjęcia co było uszkodzone to kręcili nosem, że strasznie dużo. Dla mnie głupota bo to auto nowe jest tańsze niż naprawa mojego Audi jak mi się hulajnoga pijak wbił. Nie rozumiem takiego debilnego podejścia.

[@nook6643]

Super film, szkoda że nie wspomniałeś że warto również na umowie wpisać godzinę zakupu, ja zawsze pisze w razie czego, czasem zdarzają się mandaty i szkoda obciążać, sprzedawcę lub kupca.

[@Dragon-xn5ro]

Ja się tak na minę wje...l auto ogólnie w dobrym stanie Nie zwróciłem uwagi ani nie dało mi to do myślenia że zalany był innym olejem niż powinien Sprzedający powiedział że był wymieniany miesiąc wcześniej karteczka z datą przebiegiem itd wisiała sobie. Jak wymieniłem na docelowy olej to po jakimś czasie zaczął gubić ciśnienie oleju na wolnych obrotach jak się zagrzał Więc dałem go na warsztat wymienił panewki na wale było widać że są już przytarte wal igła. Jak już w sumie był rozebrany to głowice poszły do regeneracji i tu się okazało że wałki rozrządu są wyje...ne i stopki I teraz się bujam od serwisu do serwisu żeby zregenerować głowice bo ich nie ma dostępnych a jak się coś pojawi to zaraz znika a ceny to masakra.

[@Tom89120]

o różnych uszkodzeniach czy elementach do wymiany pisze się załącznik do umowy bo jak za dużo napiszesz w samej umowie to w wydziale komunikacji mogą nie chcieć przerejestrować auta na nowego właściciela tylko będą kazali robić dodatkowe przeglądy i udowadniać, że auto jest sprawne. Także z tym pisaniem wszelkich wad w głównej umowie też trzeba uważać.

[@wojtog5906]

To jak Ci tak zrobią to zarządaj podstawy prawnej - wtedy się takie rumakowanie kończy. Nie oni są od oceniania stanu technicznego pojazdu, nie mają kompetencji.

[@hosearkadiomoralesss]

Reklamujac mubi automatycznie skraca ci sie broda. Benc

[@Topekir]

Też planuję sprzedać swoje auto w tym roku, ale jak mi będą przyłazili z pretensjami i żądali zwrotu kasy za wymyślone usterki i straszyli sądami, to kopa w dupę dostaną z laczka.

[@Pyotrek76]

Sędzina, to żona sędziego. Nie ma za co ;)

[@tomasz5387]

Ja sprzedawałem auto ponad 3 miesiące bo każdemu było za drogo 🤬

[@johnnyenglish4695]

I sprzedałeś za tyle ile chciałeś?

[@winio437]

No bo moze faktycznie cebe zaporowa dales

[@dominodomino1762]

Jedynie w kwestii rozrządu mam inne zdanie. Bo jeśli mamy łańcuch teoretycznie gdzie producent nie zakłada interwału wymiany i trzeba do tej operacji wyciągnąć silnik a my to robimy profilaktycznie między 200-300 tys przebiegu to jest wartość dodana

[@KierowcaZawodowyx]

6 lat temu kupiłem za 41 tys mineło 6 lat inflacja wywaliła tak w kosmos ze miałem szkode z OC miasta , PZU wyceniło auto na 42900 mówie WTF pytam sie czy to nie bład , wiec jak miał bym obecnie sprzedac za 25 około to wole to auto rozbić

[@gryf9024]

Ja to bym chciał zobaczyć jak dochodzić swoich roszczeń co do np kosztu dojazdu, paliwa itd. jeżeli auto nie zgadza się z opisem

[@DoopaNieMechanik]

Co do opisu auta - faktycznie, ludzie za cholere nie czytają więcej niż 2 linijek. Wiele razy przy sprzedaży auta pisałem wszelkie informacje posiadane o aucie, a później ludzie i tak pytali o rzeczy, które zawarłem w opisie 😅

[@grzegorzszeliga2797]

Dlatego się pisze sprzedam auto rocznik, silnik więcej tel. Kto chce kupi fapacze do zdjęć i vin polizei i tak nie kupią wiec nara.

[@mareknowak2491]

Pytają o to samo co w ogłoszeniu i dodatkowo tekst jeszcze mam do obejrzenia dwa auta to najwyżej zadzwonię w niedzielę

[@hubertgandera9991]

nikt jeszcze nie kłamał z aku podłączonym do jaj

[@janmaliszewski4108]

Dzięki za poradnik. :) Życzę wielu owocnie sprzedanych aut. :) Pozdrawiam Widzów i Ekipę M4K! :)

[@mariushs.627]

Hey łysy po tylu latach warto zmienić image, zgól brodę, obetnij kucyk wskocz w garniturek, pozdro.

[@r.m.jj-wicz4123]

Najlepiej czyta się "nie jezdzony w Polsce" 😂

[@dannylee2394]

12-15 lat temu jak przywoziłem samochody z Niemeic to ludzie przyjeżdżali do mnie nawet 500km, to były Audi B4 Tdi, A4 Tdi, VW Golf III, Golf IV, Passaty B4 Tdi, czasem jakieś BMW i Mercedesy. Ludzie przyjeżdżali i opowiadali mi jakie gnioty wystawiane są, że widać że auto miało z 350 do 400 tyś a ogłoszenie 169.000km, u mnie były od 150.000km do 299.000km. Przebieg zależał od ceny bo czym mneijszy przebiej, lepszy stan, wsystkei auta miały niemeickie przeglądy to nie trzebabyło nic robić. I mało osób kupowało z wojewódźtwa, ludzie woleli byc oszukiwani. Typowe opowieśći, auto używane, ma 15 lat więc co pan chce itp. Kiedyś mnie znajomy wabrał na pomoc przy kupnie auta dla siebie. 1 ogłoszenie auto sprowadzone, jakis passat, napalił się a mówię mu, za te pieniądze w Niemczech auta nie ma, ksiązki nie ma, przegląów nie ma, jakie on ma 150.000km ? Potem było dwóch z audi, te auta były zajechane te diesle, cena niższa 3000zł niż u mnie a popsrostu szroty, dymiące silniki an niebiesko, na czarno, środki powycierane, kierownica sama mówiła ponad 350.000km, w końcu pyta się to co ma kupić, i znalazłem mu prywatnie Golfa IV co miał 280.000km w Tdi w Polsce, rok czy dwa w kraju był, jeszcze się cieszyli, że ktoś przyjechał obejrzeć, sami powiedzieli, że jak przebieg słyszeli to rozłączał się telefon. Pomyślcie sobie jacy są ludzie, sami wolą siebie oszukiwać, myślą no tak cofną napewno, ale łudzą się, że cofną 20.000km czy 30.000km, a wiem, żę cofają 100.000km, 200.000km i to norma. Taki Golf VII potrafi mieć w benzynie 240.000km, ale dokumenty wyrzucają, serwysy VW i pojawia się magiczne 140.000km, i zawsze się frajer znajdzie, a potem piszą takie teksty, jak miał 170.000km maglownicę wymienaiłem, albo panewki itp. Ludzie są bardzo naiwni i jak ktoś opisze nowe tarcze, klocki, olej, drązki, końcówki, to zaraz myślą to zaraz całe auto się rozsypie. W życiu najdziwniejszych klientów miałem jak chcieli kupić Mercedesa wtedy modne były W202, przywoziłema automacie tylko, pamiętam kobietę, że jak dowiedziała się, ze musi olej w skrzyni co 60.000km lub 5 lat wymianiać to podziękowała mi. Uważała, że skrzynia jest pancerna??? Hahaha. Czasme to takie grzyby były, np Mercedes bez klimy? No ludzie w 1996r mało kto zamawiał klimatyzację, na warmii i mazurach jest wyjątkowo dziwne społęczeństwo. Ze Śląska przyjeżdząli górnego, dolnego, Warszawy, Gdańska, Szczecina i cieszyli się, że dokumenty na przebieg i wszytskie papiery. Na Warmii są wyjątkowi Janusze, Janusze najlepsi z całej Polski, nie do przebicia. Pamiętasz też klientów z koło Iławy, oni akurat okay, z dziadkiem przyjechali kupić mu Golfa III Tdi, przebieg był 298.000 czy 295.000km ale wszystko do końca serwis VW naprawiał, w Poslce zrobiłem tylko nowy rozrząd wpakowałem mu ryginalny pasek i rolki. Dziadek powiedział do dziś nie zapomnę, ile ma?> ile k..wa ma? 290.000km? to on zaraz się rozleci, a syn cicho ojciec, syn miał pojęcie mówi tylne łożysko lekki ma luz, opuścisz 100 ? mówię ok, przejechał się, wypłącili gotówkę bo byli na giełdzie, mówił wszytko 150.000km z wytartymi fotelami. I ten Golf jeździ do dziś w 1.9 Tdi, wiem , że go sprzedali potem na wsi jeszcze komuś. A ile dziś ma to Tdi ? Kto wie. Remontu nie maił nic, rocznik był 1995 taki granatowy. Wszytskie moje auta pamiętam. Jednak były i takie, że stały 3 miesiące, bo CENA. Mój np 180.000km oryginał, a cofnięty nie wiadomo ile 3000zł mniej. Wtedy to było dużo. Ostatni mój sprzedany to było Audi A4 Tdi z Rostock u od dziadka co miał 91 lat. Kolor jasny niebeiski, bardzo rzadki, miał oryg 171.000km, przyjechał to robiliśmy mu nowy rozrząd VW, stał chyba 4 misiące, stan idealny, bez skazy, bez rysy najmniejszej i wszędzie ten sam lakier. Zarobek pamiętam jak dziś 700zł. To mnie zabiło, I zająłem się machaniką. Nie wygracie z tymi oszustami, dziś częśc oszustów ma super posady rzeczoznawcóww Polsce, pobudowali wielkie domy, w Niemczech możesz handlowac uczciwie, ale nie w Polsce, ktoś cche przyjedzie do mnie do Niemeic, w Polsce szybko zwiniesz biznes. Cieszy mnie, że dużo młodych ma inne myślenie, że nie są wychowani w popkulturze PRL. Dziwi mnie ta polska mentalność. Bo znam np Ruskich, wywozili auta do siebie z Niemeic i tam nikt tego nie cofał, miały być papaiery z serwisów, przeglądy itp, i to brali. Polska to jak Ukraina, najgorsze gnioty brali. Byleby się pokazać sąsiadowi. jak zobaczycie na niemeickie strony zobaczcie jedno, dlaczego taki np Golf VII co ma 350.000km jest najtańszy? bo większość życia ma za sobą, tam tego nikt nie cche chyba, że jakiś mechanik i export. A zobaczcie na golfa co ma np 145.000km i zerknijcie w Polsce, doliczcie opłaty, koszt transportu 2000zł i zarobek kogoś. I zobaczycie, że coś się tutaj nie zgadza, tak albo cofnięty, albo bity z oryg przebiegiem. Ja sam jak kupuję w Niemczech i uato np ma 30 lat nie ma przegląu a mały przebieg np 150.000km to wiem, że wsadzić trzeba bo są tzw szkody powstałe od stania. Co do rozrządu VW, cos jest w tym, to nie jest to samo co Conti w pudełku, cały zestaw jest droższy w VW, ale mają takie wyśrubowane normy, że taki rozrząd spokojnie przejeżdza 95.000km, jest lepsza guma, taki rozrząd nigdy nie przeskoczy, to samo BMW. Po 20 latach wyciągnięte z garażu, a guma w dobrym stanie. I jechałem na takim rozrządzie 20km. Spokojnie i dojechałem. Rozrząd miał 23 lata. Gdyby stał na zewnątrz sparciałaby guma, w garażu całkiem co innego. Po 2 tyg stania na zewnątrz zobaczyłem jak zaczął pasek rozrządu dopiero lekko pękać. Upał i 30 stopni dało mu się we znaki. Ale pomyślcie o jakości.

[@Zduneqq]

Jeszcze nie obejrzałem ale powiem tak. Uczciwość się nie opłaca. Próbuje sprzedać samochód, cena obniżona adekwatnie do stanu ale uczciwie o wszystkim piszę w ogłoszeniu i odzewu praktycznie brak.Jesli chodzi o usterki to są drobiazgi które zupełnie nie przeszkadzają w codziennej eksploatacji, bez problemu zrobiłem BT.

[@bartoszpodpora3606]

Odcinek mega z niecierpliwością czekam na twój nowy pomysł.pozdrowienie dla całej ekipy M4K

[@XD-jz7lq]

Można tak próbować wychowywać ludzi i ja to bardzo szanuję. Jednak w Polsce nigdy nie będzie tak kolorowo, bo po prostu każdy już jest nastawiony, że chce sprzedać jak najdrożej swojego trupa, a inny chce kupić jak najtaniej igłę, a Polak na ustępstwa nie pójdzie, taki naród

[@Arcan1994]

co do opisu to ja czytam wszystko i powinno każdego interesować co i kiedy wymieniał jak chce kupić samochód

[@jao5987]

Zawsze sprzedający chce coś ukryć i wydy...ć kupującego, tak było, jest i będzie.

[@kubakuna16]

Może ty tak masz i twoi znajomi, ale nie wszyscy. Moi znajomi i Ja zawsze pokazuje całą prawdę i pokazuję. Sprzedaję wtedy dłużej auto, bo prawda nie jest w cenie, ale nie kłamię.

[@ukasz457]

U nas to najlepiej auta nie sprzedawac 😂

[@suchy_trucker]

Czekam na odcinek z kupna !!! 😎😎💪

[@qwpz]

to co mówisz o zakupie od firmy do firmy już się zmieniło od stycznia 2021 - w brzmieniu art. 22^1 kc i innych, np. art. 385^5 kc ale tylko do nie-spółek

[@dawidbaranowski8962]

No to Proponuję odswierzenie seriiiii : jaka? (Do 10/20/30tys itd.) ZDOBYĆ! Furkę:D

[@r.g127]

Witam Wszystkich . Michu mam pytanie czy chciałbyś zobaczyć moje auto . Temat jest bardzo grząski . Auto kupione jako nieuszkodzone , bezwypadkowy jak nowy , stan salonowy ….. niestety jest inaczej . Powymieniane na używane elementy w kolorze . Przed zarejestrowaniem auta nigdzie nie było wpisu o uszkodzeniach szkodzie …..po zarejestrowaniu zostało wpisane przez autoDna o szkodzie …….. i jest teraz też w cepik co robić dalej auto kupione 2 miesiące temu . Mam screeny ogłoszenia auta ,auto kupione za prawidłową kwotę taką jaką dałem na fv . Co dalej zrobić ? Jestem z Warmińsko-mazurskiego blisko Gdańska . Pozdrawiam

[@polopololo9337]

Sprzedawałem punto 2 ,2004, 4 lata temu nic nie picowałem po prostu auto czyste i sprzedałem w ciągu 2 dni a czemu za wnętrze auta ale także że było tańsze trochę co do wnętrza zabieg na pewien czas czyli oszustwo przy sprzedaży nie da się zrobić z tworzywa sztucznego cudu na stałe jeśli jest zniszczone ,sztuką jest sprzedać auto zadbane i tyle bez nowinek technicznych.

[@MrDANIELLOses]

Wydaje mi się, że na miłośnikach detailingu mówili, iż opalarka to tylko chwilowy efekt🤔

[@martinusstrucker1521]

Wymalowac i spokój. Nawet zwykle zmatowienie, zaposkladowanie i spray. Trwaly efekt za pare groszy🤷‍♂️

[@pantomash4657]

Oczywiście że chwilowy efekt, opalarka niszczy tworzywa sztuczne. Sa dobre powłoki do tworzyw, które wnikaja w strukturę i to daje dodatkowa ochronę a opalarka to Januszowanie i tyle.

[@michalr8864]

Super pomocny odcinek, pomocny dla osób które chcą za trochę większe pieniądze sprzedać własny pojazd niż oddać w komis lub tam sprzedać. Myślę że dalej cześć osób woli sprzedać do komisu - nie chcą sami bawić się w takie przygotowanie, woli wziąć 2,3,4 czy 5000 zł mniej i sprzedać od ręki jak poświecić kilka godzin na przygotowanie i użerać się z kupującym.

[@nagazjestkuchenka8234]

O kurde a ja z odcinka jak kupić w polsce samochód

[@KamilR468]

Sprzedanie samochodu teraz to strasznie irytujący proces. Chyba, że miałem pecha. Generalnie dbam o wygląd samochodu, zawsze mam czysty, wysprzątany w środku, a lakier zabezpieczony woskiem. Potencjalni kupcy narzekają, że na pewno coś chcę ukryć, żeby tylko ktoś kupił oczami. Auto 5 letnie, pełna historia w ASO, ale z jakiegoś powodu nie ma historii na car vertical. Potencjalni kupujący narzekają, bo moto doradca mówił, że jak nie ma w car vertical, to na pewno historia podrobiona. W pierwszym roku użytkowania zrobiłem 20 tys., bo jeździłem do pracy, a w kolejnych latach robiłem po 6-8 tys., bo pracowałem zdalnie. Potencjalni kupujący węszą spisek i na pewno coś grzebałem przy liczniku, bo niemożliwe, żeby 5 letni samochód miał 50 tys., skoro w pierwszym roku zrobiłem 20 tys. Potencjalni kupujący pytają też czemu sprzedaję. A sprzedaję auto, bo jest małym hatchbackiem, a urodziło mi się dziecko i przy zapakowaniu wózka zostaje mi 20 litrów bagażnika. No to słyszę, że to oklepany tekst i na pewno coś jest zepsute. W ogłoszeniu napisałem wszystkie wady o których wiem. Potencjalni kupujący na miejscu próbują negocjować cenę o 10 tys., ponieważ znaleźli wady o których napisałem w ogłoszeniu. No to mówię, ze podana cena jest za auto dokładnie w tym stanie, jakim opisałem. Jakby nie było podanych wad, to cena byłaby wyższa. Już pomijając to, że te wady to totalne pierdoły. Potencjalni kupujący dzwonią i nalegają na rezerwację oględzin auta za dwa dni, bo są na wyjeździe. A ja w międzyczasie mam 10 telefonów i mam teraz odczekać 2 dni, bo koleś, który nawet nie wiem czy kupi tak chce. Finalnie auto sprzedane w rozliczeniu u dealera. Cena niższa o jakieś 8-10 tys. niż rynkowa i może się wydawać, że jestem mocno w plecy. Ale różnica jest taka, że przyjeżdżam, gość ogląda samochód, proponuje cenę, podpisujemy umowę i tyle się widzieliśmy. A swój czas i nerwy też trzeba cenić i jestem w stanie poświęcić taką różnicę dla szybkiego załatwienia tematu, a nie użerania się z gronem specjalistów od mechaniki, elektroniki, ekologii, ergonomii i wszystkiego.

[@DarekD-wi3qh]

Jak zwykle ciekawie i z jajem😊Kiedy w krakowskim centusiowie będzie M4K?