Molestowanie w Kościele? Spójrz na to z perspektywy ofiar | Jola Szymańska

To bardzo ważny i trudny dla mnie film. Z góry dziękuję za Waszą wyrozumiałość. Poniżej link do wymienionych w filmie źródeł.
⬇Moje linki + linki do moich tekstów⬇
PATRONITE → patronite.pl/jolaszymanska
INSTAGRAM → / jola_szymanska
TWITTER → / szymanska_jola
FB → www. szymanskajola
WWW → jolaszymanska.pl
______________________________
W FILMIE JEST MOWA O:
- stanowisko KEP: episkopat.pl/stanowisko-konfe...
- reportaż o ks. Henryku Jankowskim: wyborcza.pl/duzyformat/7,12729...
______________________________
Sprzęt: Canon g7x + mikrofon Zoom H2n
Jeżeli spodobał Ci się ten filmik daj łapkę w górę! :-)
Subskrybuj: bit.ly/1RvmlNT

[@ula1992]

Jedna rzecz, o której wspomniałaś, ale warto to podkreślić: jeżeli taka sytuacja spotka Was lub kogoś z Waszego otoczenia, należy to zgłosić na policję! Przede wszystkim jest to przestępstwo przeciwko wolności seksualnej i konieczne są konsekwencje prawne. Absolutnie nie zarzucam nic Tobie Jolu, ani Twojej mamie. Kilkanaście lat temu (ba, nawet całkiem niedawno) moją pierwszą (i pewnie ostatnią) reakcją byłałby rozmowa z proboszczem/przełożonym danego księdza. Dopiero kilka lat temu uświadomiłam sobie jak bardzo i w jak obrzydliwy sposób, część księży wykorzystuje autorytet Kościoła. Dlatego tak ważne jest dla mnie uświadamianie innych w tej kwestii. Głęboko wierzę, że jest szansa na zmianę, że księża przestaną być bezkarni. Bo nie ukrywajmy - jakie konsekwencje wyciągają wobec nich władze kościelne? Przeniesienie do innej parafii, by wyciszyć skandal? To nie jest rozwiązanie. Tak jak powiedziałaś: duże nadużycia wynikają z przyzwolenia na małe nadużycia. Jolu, gratuluję odwagi i siły. Bardzo dziękuję Ci za ten ważny, ale trudny film. Życzę Ci cierpliwości i dystansu w kolejncych dniach, jeśli przyjdzie Ci spotkać się z falą komentarzy i wiadomości od... osób, które nie zrozumiały przekazu. Dobrze, że jesteś!

[@chamskiusmieszek7759]

Popieram

[@uwielbiambigos1833]

Popieram.

[@hitsamii6149]

Racja! 👼

[@bartexkox1235]

Ale żeś się rozpisał xD (też popieram)

[@juliab6605]

Ale żeś się rozpisał (popieram)

[@survenis]

Jako mężczyzna chciałbym zwrócić uwagę szczególnie męskich komentujących czy oglądających. Pamiętajcie proszę, że bycie dżentelmenem to nie tylko ustępowanie w drzwiach czy kultura osobista przy stole. To również, a może precyzyjniej- głównie ochrona innych. Ofiary, bez względu na wiek, płeć, rasę etc. Nierzadko słyszę zapewnienia, że "jakby taki zrobił coś mojej kuzynce/siostrze/matce/dziewczynie etc to bym zęby wybił" etc. Czy tam w inny sposób, ale zareagował. By potem w godny pożałowania sposób traktować słowem lub czynem inną kobietę. Zdajcie sobie sprawę, że to Wy jesteście wodą na młyn takich zwyrodnialców. Jeśli nie powiecie "kumplowi", "nie, Twoje zachowanie jest niesmaczne, albo zaczniesz się zachowywać inaczej wobec innych albo szukaj sobie innej znajomości", to to się powtórzy. Jeśli brak Wam empatii na te nieznane osoby jak dla autorki tego filmu, to dla Waszych sióstr, matek, dziewczyn czy kuzynek też nie będzie. Nie jest to proste na początku, bo lista znajomych szybko się skraca. Za to jakość ludzi, którymi się otaczacie rośnie i życie się staje zdecydowanie mniej toksyczne. Z szacunkiem, kłaniam się nisko autorce filmu.

[@NekePle]

ustępowanie w drzwiach wcale nie ma tak dużo wspólnego z savior vivrem wbrew pozorom. Aktualnie to wygląda tak że zawsze znajdzie się jakiś fagas co zatoruje całe przejście, wepcha się przed dziewczyny utrudniając im przejście byleby tylko trzymać drzwi xD

[@survenis]

@@NekePle jak ze wszystkim, tak i z uprzejmością należy kierować się zdrowym rozsądkiem. Opisana przez Ciebie sytuacja jest niewątpliwie dość popularna, niestety. Bardzo dobre rozwiązanie tego problemu jest pokazane na kanale: "Czas Dżentelmenów", film: "Jak poprawnie przepuszcać przez drzwi". Niemniej, to ustępowanie w drzwiach miało być oczywiście wyłącznie przykładem w mojej wypowiedzi. Piorytetem dżentelmena jest szeroko pojęta ochrona innych osób.

[@liv2851]

Ładnie ubierasz słowa ;)

[@survenis]

@@liv2851 dziękuje :) Starałem się wstrzymać moją wypowiedź od emocji, co nie było dość proste. Temat jest mi szczególnie bliski i wyjątkowo mnie to boli.

[@ewelinaes8520]

Dobrze powiedziane, z tym, że facet może tez molestować faceta...

[@martawieszczycka2364]

Skoro ksiądz jest w stanie molestować kogoś w obecności kilkunastu dorosłych czy prawie dorosłych ludzi, to jak mają się przed tym bronić... dzieci?

[@SlawomirOlczak]

Marta Wieszczycka Tak samo jak ktoś w innym założonym wątku tematyczny napisał że w każdym tego rodzaju przypadku należy zgłaszać to na policję... ;-) A policja która jak wiadomo jest opłacana przez zorganizowaną przestępczość jako jej zbrojne ramię i wykonując jej rozkazy tak jak na przykład rozkazy prokuratorów sędziów czy niektórych psychologów i psychiatrów współpracujących łącznie z także kościołem rzymskokatolickim i jej instytucją zwaną katolicki ośrodek adopcyjny w Warszawie więc także z jakimiś kapłanami religijnymi do specjalnych zadań więc ustali policja w każdym przypadku odrębnie jak ma się zachować wobec zgłaszanych przypadków dokonywania przestępstw czy zbrodni na dzieciach czy na dorosłych Czy więc jeśli chodzi o dzieci No to jeśli są na przykład ładne czy też są zdolne i zorganizowana przestępczość państwowa i Kościelna zamierza takie dziecko z dużym zyskiem sprzedać na przykład z Polski za granicę bo podoba się jakiemuś pedofilowi czy rodzinie pedofilskiej zagranicznej A może ktoś chce po prostu takie dziecko kupić jako dawcę organów do przeszczepów czy też na z przeznaczeniem na mięso do niektórych rytuałów religijnych no to wtedy w zależności od decyzji zorganizowanej przestępczości jej zbrojne ramię w postaci polskich policjantów zareagują określony sposób albo zgwałcę takie dziecko albo z lekceważą przyjęcie powiadomienia O dokonanym przestępstwie albo po prostu sami dokonają gwałtu na dziecku czy jego rodzicach odbierając i dziecko z rodziny polskiej i sprzedając za granicę proszę jeśli chcesz możesz wpisać sobie w wyszukiwarkę hasło handel ludźmi handel dziećmi także z Polski... :-(

[@SlawomirOlczak]

Marta Wieszczycka Poza tym funkcjonuje przecież od wieków od zawsze w kościele także rzymskokatolickim takie powiedzenie że Dzieci i ryby głosu nie mają więc dzieci są po prostu lekceważony poza tym nie ma w dekalogu przykazania mówiącego Czcij czyli Szanuj dziecko swoje bądź też cudze. Więc dzieci są niewolnikami ponieważ religia i kościół w praktyce zniewalają ludzi a w tym także dzieci.

[@EverydayHeroPL]

Brawo, Jola! Ważne słowa!

[@ThatPawikBoy]

Czemu to ma 666 like?

[@flawer9988]

@@ThatPawikBoy 919

[@dorotkadorotka1693]

@@flawer9988 zobacz kiedy on to napisal ;v

[@honoratachudzik7058]

Cześć

[@dorotkadorotka1693]

@@czerwonymotyl948 ogar

[@nadia650]

"duże nadużycia to wynik przyzwolenia na małe nadużycia" bardzo, bardzo prawdziwe słowa i więcej osób powinno sobie zdać z tego sprawę

[@PrzemekZamojski]

Również jestem księdzem. Bardzo mocno popieram ten film!!! Piękne świadectwo miłości do Kościoła, troski. Ofiary nie mogą być osamotnione.... Pozdrawiam. Od pewnego czasu oglądam Twoje filmy na Twoim kanale i na portalu Aleteia. Dobra robota!!!

[@isap.8393]

Bogu dzięki za takich księży! Dzięki za Ciebie Bogu!

[@zjulia]

O! Ksiądz Przemysław! Jolu, to Ksiądz z mojej ówczesnej parafii. Mądry, dobry człowiek. Dzięki, że jesteś księże Przemysławie, że nie milczysz. Dziękuję że napisałeś. Pozdrawiam serdecznie. :)

[@violaola1559]

A gdzież tutaj milosc do koscioła...? Jakos mi to chyba umknęło proszę księdza.

[@michalipinski2819]

Przemek Zamojski wyrazy szacunku dla Księdza za ładne, szczere poparcie Joli, ofiary tamtego zajścia jak również obronę Kościoła i delikatne ale wyczuwalne odseparowanie Go od tego rodzaju zachowań niektórych Księźy. Pozdrawiam Michał

[@czerwonaiza]

Ksiądz jak zwykle sytuację obróci na swoją stronę :) tu o miłość do ofiary chodzi, a Kościół zasługuje na potępienie a nie miłość...

[@dairedark]

Sama jako sześciolatka a potem jedenastolatka byłam molestowana a następnie tym faktem szantażowana. Mój psycholog nazwał to nawet gwałtem po latach. Najgorsza w tym wszystkim jest moja matka, której bardziej zależy na ludzkiej opinii niż na mnie. Dlatego podziw dla Twojej mamy.

[@user-tq8vt8jn8e]

Smutne z twoja mama

[@vanneau8463]

A w jakim wieku powiedziałaś o tym psychologowi?

[@dairedark]

@@vanneau8463 miałam 21 lat. Tuż po próbie samobójczej.

[@vanneau8463]

+Nadia Jerczyńska Oj, współczuję ;-; Ja nie wiem właśnie czy mi się opłaca mówić komukolwiek po około 8 latach ,_,

[@maslanemaso6406]

@@vanneau8463 Opłaca! ja powiedziałam mojemu terapeucie po 6 latach, czuję się z tym dużo lżej i nabrałam do tego pewnego dystansu, nie żałuję ani trochę ;>

[@anitaseternus1169]

Cholera jasna! Dziewczyno, jesteś osobą, z którą jestem od bardzo dawna. Jestem świadkiem tego jaką długą drogę przeszłaś w swojej wierze oraz ogólnie w życiu. I jestem pełna podziwu jaką przemianę przeszłaś i jak bardzo się otworzyłaś przed nami, jakie tematy poruszasz. Ciszę się, że osoby takie jak ty nie boją się mówić o takich rzeczach bo dzięki temu wzrasta świadomość ludzka. Dziękuje Ci za to!

[@DzisiajwBetlejemSylwiaHazboun]

Jeśli ktoś Ci powie, że tym filmikiem szkodzisz Kościołowi to padne ze śmiechu. Ty ratujesz Kościół. :*

[@Julia-zz8cw]

Dokładnie to samo pomyślałam!

[@Julia-zz8cw]

trololololololololooooo nick nie z przypadku? :)

[@DzisiajwBetlejemSylwiaHazboun]

@trololololololololooooo ale przecież właśnie ja uważam, że nie szkodzi :)

[@DzisiajwBetlejemSylwiaHazboun]

@@angielskizeswinkapeppa557 ale celem Joli nie bylo w tej chwili gonienie za tamtym konkretnym księdzem, ale poruszenie ważnej kwestii - kiedy molestuje dziewczynę jakiś oblesniak na ulicy, to ona odruchowo strzela mu w twarz i ucieka. A kiedy robi to osoba której się ufa, a do tego otoczenie irracjonalnie udaje, że nie widzi, to to jest problem. A Jola tym wszystkim chce powiedzieć - REAGUJCIE. Ile po tym świecie chodzi osób, które zrazily się do kościoła, bo były w podobnej sytuacji i NIKT nic nie zrobił? A gdyby ktoś zareagował, to wbrew pozorom mnóstwo osób nie udsuwaloby się od Kościoła, bo czulyby, że nie ma w nim przyzwolenia na zło. A obecnie sporo osób czuje - i slysznie - że w kościele problemy zamiata się pod dywan. Głos Joli przyczyni się do oczyszczenia kościoła z takich sytuacji

[@DzisiajwBetlejemSylwiaHazboun]

@@angielskizeswinkapeppa557 no i właśnie potwierdzasz moje słowa. Po pierwsze Jola nie jest moja krewna, nigdy jej nie spotkałam w realu. A po drugie - napisałam że kiedy oblesniak łapie za nogę, to dostaje w twarz. Od Ciebie nie dostał. A więc pytam - dlaczego? Podobało Ci się? Przecież prawidłowa reakcja to obrona. A Ty po cichu odeszlas. Może myślałaś, że ma prawo to robić i nikomu tego nie zglosilas, żeby mógł to robić dalej? Jak widać - tak. To jest właśnie logika, która stosujesz na Joli zaaplikowana na Ciebie.

[@madmadmad2680]

Bardziej do komentujących niż do Joli: dziecko albo nastolatek, kiedy jest ofiarą przemocy seksualnej często w pierwszej chwili nie rozumie tego co się dzieje. Chce uciec, ale czuje strach, paraliż, dezorientację. Najpierw jest czas zagubienia, kiedy człowiek nie do końca rozumie co się stało. Włączają się różne mechanizmy obronne. Chce się żyć dalej, jakby nic się nie stało wiec stara się tamto zdarzenie zbagatelizować, obrócić w żart, zdystansować do niego. Mijają lata, ale pozostaje lęk, nieufność wobec ludzi, trudności w relacjach. Człowieka coś w środku męczy, gnębi, nie rozumie czemu. Idzie na terapie żeby nauczyć się funkcjonować jak inni. Powoli układa sobie w głowie swoją przeszłość. Uczy się rozumieć swoje uczucia, nazywać zdarzenia ze swojej przeszłości. Zaczyna rozumieć co w nim zniszczyło TAMTO zdarzenie, ale tez leczy się z tego, przepracowuje, buduje normalne relacje. DLATEGO ofiary zwykle po wielu latach potrafią z trudem opowiedzieć o doznanych krzywdach. Dlaczego to robią? Bo każda krzywda wymaga nazwania, wskazania sprawcy, wykrzyczenia bólu. Ofiary jednak nie krzyczą, tylko wydają stonowane wywiady, bo gdzie indziej jest miejsce na emocje, łzy - wśród kochających osób oraz na terapii. Ale powiedzieć trzeba. Ofiara nie może być w pełni zdrowa bez nazwania swojej krzywdy, ale tez dla krzywdziciela jedyna szansa jest przestać zamiatać pod dywan, tylko nazwać fakty.

[@superbuki]

Minuta 8:30 - mam jedną myśl - co by to zmieniło, że byłabyś starsza!? Kobieta może mieć 15, 25 i 50 lat, a nikt nie ma prawa jej dotknąć bez jej zgody! Wielkie dzięki Jola za ten film i za przedstawienie swojej perspektywy!

[@agnieszkaakzseinga]

Oczywiście. Ponieważ była nieletnia to rozumiem że to pedofilia jak starsza to molestowanie. Obie rzeczy są złe. Natomiast będąc dorosłym przeważnie łatwiej się obronić.

[@januszkomentator2689]

Bez zgody nikt nie ma prawa, zgadzam się. Jednak biorąc pod uwagę, że ofiara miała ukończone 15 lat i nie wyraziła sprzeciwu, policja, czy prokuratura umorzyła by sprawę.

[@hipogryf2407]

@@agnieszkaakzseinga mylisz się, pedofilia to pociąg do osoby przed dojrzewaniem płciowym. 15 latka raz że jest za stara dla pedofila a dwa że jest to już legalny wiek dla seksu w Polsce czy Szwecji.

[@agnieszkaakzseinga]

Przyznaję że nie siedzę aż tak głęboko w temacie.

[@agnieszkab9996]

Monika Bukowska zmieniło by to, że gdyby była starsza, miałaby większą odwagę powiedzieć „nie”

[@kataryna25]

Pięknie, że mogłaś powiedzieć Mamie i pięknie zareagowała Twoja Mama

[@buniax7753]

Mama powinna przede wszystkim zgłosić policji sprawę. Nie rozumiem, że rodzice tak bagatelizuja problem i idą do proboszcza (proboszcz natomiast powinien podpowiedzieć mamie, że o tym powinna dowiedzieć się policja). W głowie mi się to nie mieści. Dlatego mam pełno wątpliwości w głowie.

[@kataryna25]

@@buniax7753 Tak, od niedawna to jest dla każdego oczywista oczywistość, ale kilkanaście lat temu tak nie było.

[@buniax7753]

Nie rozumiem czemu nie skoro ludzie kilkanaście lat temu też mieli mózgi. Ja rozumiem że dziecko nie wie co robić ale jeśli powiedziało mamie to mamy obowiązkiem ma zgłosić. Czy to dzic czy to x lat temu

[@buniax7753]

Rozumiem, że można być w szoku i nie zareagować odpowiednio (walnąć gościa po mordzie, w jaja, czy uciec). Jednak byly tam osoby trzecie, które mam nadzieję, że nie oklamywalyby policji skoro były osobami wierzącymi z bardziej wrażliwym sumieniem. może złudne moje nadzieje ale trzeba było zgłosić bo kto ma 100 proc gwarancji, że świadkowie nie pomogą? Ja bym próbowała gdyby chodziło o moje dziecko. I nie przesadzajmy, że 13 lat temu księży się wynosiło na piedestal i byli nietykalni. Zylam w tamtych czasach i nie było tak.

[@welldone8220]

W imieniu swoim (jestem księdzem katolickim) dziękuję Ci za Twoją odwagę i szczerość. Jestem świadomy, że za Twoim wyznaniem i dzieleniem się stoi niełatwa droga, którą przebyłaś. Szczerze Ci dziękuję za to, że chcesz coś powiedzieć na ten trudny temat, gdy media katolickie raczej go unikają. Też uważam, że przenoszenie księdza w sytuacjach o których wspominasz (i gorszych) nic nie zmienia. Świadomość, którą budzisz, jest bardzo cenna. Wierzę, że Twoje słowa są wyrazem miłości do Kościoła. I przede wszystkim POPIERAM CIĘ - o tym trzeba głośno, szczerze mówić. Modlę się za tych, którzy będą to oglądać, by spojrzeli na Kościół Twoimi oczami - z wdzięcznością za dobro i łaski, jakie niesie oraz z miłością i troską, by nie zamiatać tego tematu pod dywan. Serdecznie Cię pozdrawiam, Jolu.

[@DzisiajwBetlejemSylwiaHazboun]

@@perelka1458 w jakiego Boga wierzysz pisząc, że może umrzeć? Przeciwnie, osoby, które nie chcą wierzyć i tak zobaczą w tym filmie to co chcą. Za to osoby, które się wahają właśnie będą zbudowane tym że wierzące osoby mają postawę taka jak Jola i jak ksiądz który skomentował

[@isap.8393]

Wow Bogu Chwała a takich księży i słowo świadectwa!

[@zjulia]

Wow. Pozdrawiam i cieszę się, nikogo nie obrażając, że w naszym kościele są też normalni ludzie. Dziękuję, że jesteś Księże!

[@cielphantomhive9108]

Ja tam nie wierzę ze względu na poważne błędy w Biblii i po prostu moje odczucia, ale jak ktoś wierzy to spoko, najważniejsze jest to aby nie nakazywać swojego zdania innym😋

[@barbarellla1553]

@@isap.8393 Co to znaczy "słowo świadectwa"?

[@paulinabak-byk8881]

Sprawa powinna zostać zgłoszona na policję. Masz czas do 30 roku życia (niestety potem w prawie polskim sprawa się przedawnia). Każda taka sprawa powinna być zgłaszana, w tej chwili w Polsce panuje zbyt duże przyzwolenie na takie "drobne" czyny pedofilii, bez zgłaszania nic się nie zmieni PS. Ważne słowa! Dziękuję, że się z nami podzieliłaś, to nie są łatwe tematy. Trzymaj się 💕

[@paulinabak-byk8881]

Nawet jeżeli Twoja sprawa będzie "za mała" do wyciągnięcia konsekwencji prawnej, może być użyta jako dowód w innej sprawie zgłoszonej przez inną osobą przeciwko temu księdzu

[@zuzannaklein9325]

To nic nie da.

[@paulinabak-byk8881]

@Weight Up w dalszym ciągu jest to molestowanie

[@Izka3gChupaChups]

@@zuzannaklein9325 no jak ludzie niebędą o tym mówić..to właśnie wtedy nic nieda..siła w grupie

[@zuzannaklein9325]

@@Izka3gChupaChups fakt

[@fate1423]

Brawo za odwagę Jolu, bardzo Cię cenię ;)

[@ulalak1]

Mnie też się przydarzyło to, co Tobie, dawno, bo w 1969 r. Była zszokowana i sparaliżowana, ale udało mi się uniknąć dalszego ciągu. Nie powiedziałam o tym nikomu, bo byłam przekonana, że nikt mi w to nie uwierzy, miałam tylko 16 lat. Efekt jest taki, że od tamtej pory omijam kościoły wielkim łukiem i nie chcę mieć z nimi nic do czynienia. Cieszę się, iż doczekałam czasów, że mówi się o tym głośno, tak, jak to Ty zrobiłaś. Dziękuję.

[@monikazomkowska4141]

ulalak1 ile teraz masz lat?

[@miszlen00]

Ukończone 65 - wynikałoby z obliczeń

[@ulalak1]

@@miszlen00 Zgadza się, mam tyle. A czemu pytacie? Czy to ma znaczenie ?

[@misaki6480]

Wiek nie ma znaczenia w tej sytuacji. Najgorsze jest to że ludzie bagatelizuja takie sytuacje (oczywiście nie mówię tu o powyższej historii, gdyż w czasie dzieciństwa jeszcze nie rozumiemy do końca co się wydarzyło), a dokładniej dorośli. Dopóki im coś takiego się nie przydarzy to są zdania że ksiądz jest świętym i nigdy nie zrobił nic złego. Dlatego wiele pedofili żyje sobie na wolności szczęśliwych a młodzi ludzie mają potem problemy psychiczne. Bardzo pani współczuję i mam nadzieję że sprawa się wyjaśniła. Pozdrawiam!

[@alghul66]

"Tylko nie mów nikomu"

[@agnieszkawiecha7273]

Gdy miałam około 16 lat należałam do osób dość aktywnych w kościele. Znałam również księdza, który przyjechał do naszej parafii na miejsce innego księdza, który to wcześniejszy duchowny był bardzo lubiany w gronie młodych ludzi. Zawsze mi się wydawało że jego zastępcy jest po prostu "pod górkę", gdyż musi przeskoczyć wysoko już postawioną poprzeczkę. Później jednak powolutku dzieci/ młodzież nabrali do niego zaufania. We mnie zawsze było dużo empatii, zawsze wspiólczułam temu księdzu wysokich oczekiwań. gdy ksiądz ten zdobył również moje zaufanie, odwoził mnie również osobiście swoim samochodem z pielgrzymki, z której musiałam z ważnych względów wrócić wcześniej do domu (to było nie zaplanowane). Nie wydarzyło się wówczas nic szczególnego, nie zdziwiło mnie nic oprócz tego że ksiądz nie widziało najmniejszego problemu W tym by mnie odwieźć w środku nocy do domu. Około pół roku później tego samego księdza oskarżono o pedofilie. Ja na te wieści zareagowałam w ten sposób, że to z całą pewnością są pomówienia. mimo swojego młodego wieku wiedziałam jednak że za pomówienia nie można kogoś zatrzymać. Następnie wyszło jednak na jaw, że ksiądz wykorzystywał (niejednokrotnie i dosyć brutalnie) seksualnie 13latkę. Dostał 8 lat zwolnili go po około trzech. Dziś jak patrzę na to z perspektywy dorosłego człowieka, uważam, że ten ksiądz doskonale wybrał sobie ofiarę. To świadczy o jego jeszcze większym okrucieństwie oraz wyrachowaniu. Pochodziła z patologicznego domu nie miała oparcia tak jak ja w swoich rodzicach. Przypuszczam że ksiądz dokonał sobie w głowie szybkiej oceny sytuacji, że ja zachowałabym się najprawdopodobniej tak jak zachowałaś się Ty. Wiedział, że mam na kogo liczyć. Wolę się nie zastanawiać co by było gdyby... Nigdy jednak nie zapomnę słów, które sama wypowiedziałam: "to na pewno pomówienia". To jest do dziś moja największa nauka wrażliwości po dzień dzisiejszy. Właśnie w tej kwestii nie ma szarości jest albo czarne albo białe. Jolu bardzo dziękuję Ci za to wyznanie mogę tylko przypuszczać co ono dla Ciebie znaczyło. Rozumiem też po co to zrobiłaś, Mam nadzieję, że autorytet Twojej osoby poruszy wiele osób, że będąc pasywnym, świadomym obserwatorem chcielibyśmy bardzo by istniało coś co jest szare. Przyznam szczerze, że jestem zaszokowana, nie miałam pojęcia że problem dotyczy również Ciebie. Ja sama należę do kościoła katolickiego. nie wiem czy miałabym jednak na tyle odwagi gdyby końcówkapielgrzymkowego młodzieżowego wyjazdu miała inne zakończenie. Od czasu opisanej sytuacji nie ma jednak dla mnie szarości w tej kwestii. Odbiegając już zupełnie od tematu pedofili, zsleży mi osobiście na sakramentach oraz na tym, by udzielali ich nam charyzmatyczni księża. Muszę jednak stwierdzić z przykrością, że bardzo o nich dzisiaj ciężko. Chciałabym by należeli do niechlubnej mniejszości ale tak nie jest. Mówię o tym głośno. kryzys wiary jest nie tylko wśród wiernych, kryzys wiary jest również wśród duchownych równie ogromny i równie przerażający. PS. Ksiądz Roman (sprawa dotyczy Stargardu) dziś sprawuje funkcję księdza w parafii pod Poznaniem. Pracuje.... Z młodzieżą. Jaki poziom wrażliwości mają jego przełożeni? Bardzo bym chciała wierzyć, że nikt o niczym nie wie ale wie niestety przypuszczalnie wie każdy. To jest przerażające.

[@sanbotines303]

Można się z Tobą skontaktować prywatnie? Jestem z okolic Poznania i nigdy nie słyszałam, żeby w naszej archidiecezji zastosowano metodę "na przeniesienie". A teraz jeśli pomyślę, że jakieś dziecko z mojej rodziny, znajomych (zresztą nieważne, jakiekolwiek dziecko), jest narażone na skrzywdzenie...

[@agnieszkawiecha7273]

@@sanbotines303 to fragment z Newsweeka. Nie pałam sympatią do tej gazety jednak u nas w Stargardzie lub również mówiono o przeniesieniu. "... Sprawdzam: Roman B. rzeczywiście jest księdzem w Puszczykowie koło Poznania. Pytam w sądzie w Stargardzie, dlaczego ksiądz tak wcześnie wyszedł z więzienia. Dowiaduję się, że od wyroku sędziego Jasiona apelację złożyli jego adwokaci. Jeden opłacony przez rodzinę, drugi przez zakon Towarzystwa Chrystusowego. Ksiądz Roman był zakonowi wdzięczny za wsparcie. Przed sądem mówił: ,,Moje zgromadzenie zakonne mnie wspiera. Nie myślą o wyrzuceniu mnie z zakonu. Regularnie odwiedza mnie w więzieniu przełożony”."

[@aquariumminiatures3139]

Ksiądz Roman? U mnie w parafii, w latach 80-tych był popularny w naszym kościele ksiądz Roman. I ciągle był on przenoszony z parafii na parafię. Dzieci i młodzież bardzo go lubili, bo zawsze był wesoły i lubił młodych parafian. Ja jednak nigdy nie byłam aż tak blisko kręgów kościelnych, aby znaleść się pod "jego urokiem". Jednak słyszałam, że miał on liczne romanse - młode dziewczęta szalały za nim. Pamiętam, jak moją klasę zaprosił kiedyś do siebie, na oglądanie filmu o św. Józefie. Drzwi do plebanii, jego mieszkania, otworzyła piękna młoda kobieta w koronkowej koszuli nocnej. Za jej plecami były otwarte drzwi do sypialni i widać było ogromne łoże małżeńskie. Ksiądz z nami nie oglądał filmu - był zajęty ową panią. Pamiętam, że w naszym kościele, msze odprawiał w tym czasie, drugi ksiądz - ks. Psujek. Człowiek bardzo skromny, pobożny, uczony - jednak zamknięty w sobie. Nie zjednywał sobie sympatii ludzi jak ks. Roman. Po wielu latach, gdy doszły do mnie wieści na temat dawnych księży z mojej parafii, byłam zszokowana, że o pedofilie oskarżono tego drugiego księdza, a nie ks. Romana. Ponoć ks. Psujek był tak załamany, że podpalił się na pobliskim cmentarzu w ramach protestu. Nie wiem, czy prawdziwe były owe oskarżenia. Z tego co mi wiadomo jedynie ks. Roman wciaż jest przenoszony z parafii na parafię, gdzie w każdej ma jakieś romanse.

[@dominika4708]

a ludzie pewnie dalej daja "na tace" darmozjadom. 21 wiek!!!

[@annaiwaniuk3473]

@@agnieszkawiecha7273 no i tutaj mamy kolejny dowód na stosowane praktyki tuszowania pedofili w kk :(

[@iammartina2228]

Jestem pod OGROMNYM wrażeniem Twojej odwagi! Brawo! Cieszę się że to powiedziałaś, doda to na pewno osobą w podobnej sytuacji odwagę, by nie bać się takich tematów. Trzeba o tym mówić! Jesteś bardzo odważna i za to Cię cenie ❤️ należy Ci się medal 🏅! Całuje gorąco i dziękuję że jesteś! 🙏❤️

[@xavaline8802]

Piękne słowa! Znam taki cytat "Kościół nie jest muzeum dla świętych, tylko szpitalem dla grzeszników."

[@ta-chan2229]

Mam wymówke żeby nie iść do kościoła. Heh ja nigdy nie grzesze xDD

[@ameliaszymus1243]

Jak nie chodzisz do kościoła to jest grzech :)

[@ta-chan2229]

@@ameliaszymus1243 to ironia była xdd A tak to chodzę ale nie legularnie

[@axiom1509]

Towarzysze Kazde zwierze stanie w obronie swego potomstwa. Kazde zwierze przygotuje swe potomstwo do samodzielnego zycia. To fakty i aksjomaty ! Ale nie katolik. Gdzie tam,.. katolik wysle swe dzieci do kosciola by je ksiundz oglupil i wydymal. Oglupione nie beda w stanie same na siebie zarobic ani wesprzec swych rodzicow ani odgrywac pozytywnej roli dla polskiego PKB i jako ofiary pedofili seksualnej nie beda w stanie mentalnego spokoju do konca zycia. To nie koniec tragedii. Obok pedofili seksualnej , pedofilia ekonomiczna rowniez ma miejsce. Kazdy deficyt budzetu zatwierdzony przez Sejm jest aktem zlodziejstwa i aktem pedefili ekonomicznej. Bo to jest ekonomicznym wykorzystywaniem dzieci. Jako ze,… kazdy deficyt budzetu latany pozyczkami bedzie odpowiedzialnoscia dzisiejszych dzieci i pokolen jeszcze nie urodzonych. Posly w Sejmie,.. zatwierdzajac deficyt budzetu, okradaja polskie dzieci,.. posly kradna, w Sejmie poswieconym i poblogolawionym przez kk, i pod symbolami okupanta kk odbywaja sie orgie pedofili ekonomicznej. Co na to katolik ? Nic. Da wyjebac swoje dziecko pedofilom seksualnym i pedofilom ekonomicznym…. Zadno zwierze tego nie potrafi. W rezutacie, polskie dzieci wyrosna oglupione, pozbawione zdolnosci tworczych, wyjebane ekonomicznie i skrzywione mentalnie po przez pedofilow z kk,… nie beda w stanie wykorzystac swego potecjalu. Beda tylko parobkami dla innych narodow.

[@mariazwolinska3333]

@@ameliaszymus1243 grzech,który wymyślił Kościół. Jezus powiedział,że jak ktoś chce się pomodlić,może to zrobić w swojej izbie.Nie ma obowiązku modlić się w Kościele., ale dla kasy ,wmawia się ludziom.,że muszą.

[@Jakolinka]

Brawo Jolu, Kościoła nie budują ci którzy zamiatają trudne sprawy pod dywan, ale ci którzy nie boją się mówić o tym co jest trudne i wymaga naprawy i pokuty. Dzięki za odwagę

[@Lesnyczlowiek99]

Jola, a może wystąpisz w "7 metrów pod ziemią"? W ten sposób dużo więcej osób usłyszałoby Twój przekaz.

[@PunkPopik]

Loża szyderców Świetny pomysł!

[@michalxyz6008]

Bump

[@k.p.1413]

O matko, to jeden z najbardziej zakłamanych kanałów. Naprawdę ktoś z dorosłych wierzy w to co tam opowiadają? Ktoś chociaż robił research czy tak po prostu na ślepo wierzy? Tam nic się nie zgadza ;) Obejrzyjcie sobie na zimno te filmy i pomyślcie. A szczególnie posłuchajcie jakie pytania tam padają.

[@Lesnyczlowiek99]

@@k.p.1413 Nawet jeżeli tak, to co ma jedno do drugiego? Przecież Jola nie opowiadałaby tam historii z kosmosu, tylko powtórzyła swoją historię, dokładnie tą historię, którą omówiła w powyższym filmie.

[@k.p.1413]

@@Lesnyczlowiek99 uważam że kłamczuszków nie można wspierać

[@deutschmann1235]

Byłem w podobnej sytuacje, ale nie związanej z Kościołem (ksiądz, którego ja znam jest takim prawdziwym księdzem z powołaniem) i wiem jak musiałaś się straszliwie czuć gdy osoby, które widziały jak dzieje Ci się krzywda staneły po stronie osoby która Ci ją wyrządziła. Uważam, że takich księży jak ten, którego opisałaś jest sporo (choć nie oznacza to oczywiście, że cały Kościół i katolicy są źli).

[@janosikkabanosik459]

zgadzam się z materiałem szkoda mi tych księży którzy są naprawdę dobrzy bo muszą to wszystko słuchać ale może i dobrze będą wiedzieć że powinno się z tym coś zrobić u mnie w kościele na przykład było o tym kazanie i księża mówili że to jest karygodne mówili że nie powinno się przez to potępiać kościoła . Bo kościół to samo spotkanie z Bogiem nie z samym księdzem lecz właśnie także sama rozmowa z Bogiem Jesteśmy ludźmi na świecie jest ogrom przestępstw wiele ofiar które cierpią nie powinniśmy na to patrzyć obojętnie ale powinniśmy wiedzieć że każdy ten grzech popełnia nawet właśnie księża robiąc takie rzeczy ale jeśli takie coś ma miejsce prawda to jest to kłamstwo ich zawód bycia księdzem jest unieważnieny . Wtedy tak naprawdę nie są już duchownymi tylko tymi przestępcami jeśli właśnie popełniłą te duże wykroczenia. Jak mówiłam każdy błędy popełnia nawet ksiądz ale są granice pomiędzy grzech ami lekkimi a ciężkimi racja . Co mogę powiedzieć . Ktoś kto obiecał coś przed samym Bogiem że oświadcza że będzie pasterzem poświęci życie dla Boga dostał od Boga udzielania 7 sakramentów a tak naprawdę kłamał nie jest księdzem bo prawdziwy powołany do takiego czegoś dopuścić się by nie mógł . Odwołuje się też do innych proszę nie mówić że każdy ksiąg to pedofil i nie tylko nie powinno się mówić że jak jakiś wyższy ksiądz na wyższym stanowisku popełnił pedofilie i inne straszne że czy to odrazu każdy ksiądz jest pedofilem i nędzażem bo tak nie jest to co robią ci źli księża którzy imi powinni nie być jest straszne i racja szkoda mi tych właśnie dobrych prawdziwych powołanych . Mogła bym więcej dopowiedziec jak coś odpiszcie . Po za tym przykro mi że Cię to spotkało ale uwierz że każdy z naszych jest grzeczny nie ma osób świętych przykro mi że Cię to spotkało dobrze że to odpowiedziałaś by kościół mógł coś zrobić tymi właśnie fałszywie powołanymi bo sami księdza nawet są grzeszni ale na pewno są świadomi że składali obietnice samemu Bogu która jest boska nie łamiąca . Pozdrawiam Cię dobrze że jest z tobą już dobrze. Każdy otrzyma na co zasłużył tak powiem . żegnam .

[@janosikkabanosik459]

+Awataria Valide Sułtan i ps w niektórych miejscach włączyła mi się autokaroteka .

[@janosikkabanosik459]

+Awataria Valide Sułtan i ps w niektórych miejscach włączyła mi się autokaroteka .

[@nastazja4570]

Ja myślę, że nie ma wielu takich księży ale takie sprawy są mocno nagłaśniane więc wydaje się że takich księży jest mnóstwo.

[@deutschmann1235]

Nie wiem ile ich jest dokładnie, ale wiem, że nie można oskarżać wszystkich księży czy katolików. Szczęgólnie warto wspomnieć o tym teraz, kiedy tak dużo mówi się o nienawiści

[@evelien9955]

Jako osoba wykorzystana w dzieciństwie (miałam mniej więcej pięć lat) chylę czoła za odwagę. Samo mówienie o tego typu krzywdzie nie jest łatwe, nawet kiedy ma się to już przepracowane. Bo to w pewnym sensie kalectwo. I strach. Że nikt Ci nie uwierzy, że to zbagatelizuje, że to wstyd, a może jeszcze moja wina (u mnie ten argument nie pasuje, byłam za mała na prowokację). I choć nie jestem ofiarą duchownego, a bardzo bliskiej osoby z rodziny, znam ten posmak goryczy. Trudno się potem żyje. Ale da się. Z Bogiem da się.

[@majam269]

Jolu podziwiam za odwagę! Z drugiej strony bardzo dobrze, że poruszyłaś ten temat. Trzeba o tym mówić bo to jest na prawdę poważny problem. Jeszcze raz gratuluję!

[@KarolinaKaa]

Dziękuję Ci za ten film i dziękuję za to, że nie nadałaś mu clickbaitowego tytułu w rodzaju: ''KSIĄDZ MNIE ZGWAŁCIŁ'' czy '' BYŁAM MOLESTOWANA PRZEZ KSIĘDZA!''. Posiadasz ogromną klasę i takt. Życzę Ci, abyś przyciągała do siebie jedynie widzów z podobnymi cechami. Jesteś wspaniała.

[@monikalewandowska4572]

Karolina Ka no tylko ze „byłam molestowana przez księdza” to nie byłby clickbait, tylko no przyciągający uwagę tytuł który jest adekwatny do opowieści, bo to było molestowanie przez księdza

[@KarolinaKaa]

@@monikalewandowska4572 Źle mnie zrozumiałaś. ;) Pozdrawiam, koleżanka ze szkoły :D

[@cielphantomhive9108]

Też się cieszę, że jest na YT choć jedną osoba, która nie wywyższa swoich problemów i nie daje clickbejtów(nwm jak się piszę)😊 Ps. Z tym wywyższanie chodzi mi o to, że napisała by, że był to gwałt, w czasie kiedy było to jedynie molestowanie😋(nie żebym mówiła, że to mała sprawa😉)

[@monikalewandowska4572]

Karolina Ka ze szkoły?:)

[@KarolinaKaa]

+Monika Lewandowska tak, z tej normalnej. Nie z serialu xD

[@eliza9021]

Jesteś zupełnie inna na tym filmie, widać że ciężko ci o tym mówić, ale bardzo dobrze że go nakręciłaś bo jest bardzo potrzebny! Trzeba budować świadomość i zacząć nazywać rzeczy po imieniu. Najgorsze jest to że osoby wierzące stające się ofiarami są często osobami bardzo wrażliwymi i patrzącymi szeroko na drugiego człowieka- łatwo wtedy o źle pojmowaną religijność i tłumaczenie sobie że "przeciez to nic takiego, ten człowiek się pogubił, ja to rozumiem a jak o tym powiem to będę ta zła, bo nie obchodzą mnie jego problemy tylko myślę o sobie" a przez takie coś granice przestają istnieć. Natomiast znieczulica społeczna i wartościowanie ludzi to jakaś masakra i plaga XXI wieku :/ przerażające..

[@mountainsound4435]

No.. To tego się nie spodziewałam.. gratuluję odwagi. I w ogole mam nadzieję że otrzymasz duże wsparcie.. Chciałam to jakoś sensownie skomentować ale nie wiem. Serio. Ugh.

[@alunjia6933]

Jola jesteś wspaniałą i silną kobietką ❤️ dziękuję za twoje filmy

[@barbarellla1553]

To prawda. Ale kobietą!

[@sarunia2605]

Jola jesteś wielka, trzymaj się:* dziękuję za kolejny mądry komentarz, chyba najmocniejszy, który zamurował mnie totalnie. Coraz bardziej widzę, że wyjątkiem stają się sytuacje dobre i piękne w Kościele niż karygodne, niszczące, choć wcześniej myślałam inaczej. Łatwiej znaleźć sytuacje złe niż sytuacje dobre. Jest to straszne. Jakiś paradoks. 🙄 Zawsze byłam blisko i spotkałam na swojej drodze w Kościele raczej dobrych ludzi, ale ostatnio czuje się jakby bardzo bliska mi osoba z rodziny skrzywdziła mnie totalnie i przestaje jej ufać. Tak bym delikatnie porównała moją dzisiejszą relację z Kościołem..

[@katarzynara2418]

Ja również doświadczyłam przemocy seksualnej w wieku 13 lat, którą zafundował mi ksiądz. Mimo tego, że nie ukrywałam tej historii, nikt nie stanął w mojej obronie, nawet najbliższa osoba, którą była mama. Nie udało mi się przepracować tej historii. Mam ogromne obrzydzenie do całej instytucji kościoła...

[@toja8784]

Bardzo mi przykro że Cie to spotkalo...

[@agartha6525]

Ponieważ Kościół religijność to nie to samo co duchowość.

[@natajo5659]

Jesteś bardzo odważna i to jest piękne. To mega ważne, że o tym mówisz i się na to zdobyłaś. Dziękuję. ❤

[@Marta-sm5bd]

Podczas mojej pierwszej spowiedzi, przed Komunią Św. (czyli miałam jakieś 8 lat) ksiądz najbardziej był zainteresowany tylko jednym tematem. Spytał wprost czy grzeszyłam swoim ciałem, mnie sparaliżowało i nie wiedziałam co powiedzieć, zastanawiałam się czy on czyta w moich myślach (zupełnie serio). Jako małe dziecko zdarzyło mi się dotykać w miejscach intymnych, badać swoje ciało, zastanawiać co tam jest i dlaczego, ale nikt nie wytłumaczył mi tego jako normalną fazę rozwoju, a kościół wysyłał komunikat o złej masturbacji, seksie przed ślubem ect. Ja jako przecież totalny podlotek, dopasowałam to w głowie i z ogromnym poczuciem winy "skłamałam" , że nie. Ksiądz dopytywał i dopytywał, czy na pewno itd. a ja zaprzeczałam nie wiedząc czy to on przekracza granicę, czy ja idę żywcem do piekła bo jako 8-latka nie opowiadam o swojej intymności. Uznałam, że jestem grzeszna i już nigdy nie będę częścią kościoła, bo nie wyspowiadałam się prawidłowo. To zaważyło na moim stosunku do kościoła na całe życie. Od zawsze czułam się grzeszna i zakłamana, potem dotarło do mnie co zrobił ten ksiądz i jak mocno przekroczył granicę mojej intymności samym słowem. Więc dorastając odeszłam od kościoła i teraz jako 30-letnia kobieta czasem szukam Boga na własną rękę i bardzo żałuję, że nigdy nie poznałam "dobrego" kościoła.

[@Marta-sm5bd]

@@mariusz661 nie taktowny? Serio? To są pytania które usilnie i kilkakrotnie zadaje się ośmiolatce!? Co takie dziecko wie o masturbacji i seksie? Przecież poznawanie ciała przez maluchy nie ma z tym nic wspólnego. Odeszłam od kościoła między innymi dlatego że absolutnie nie zgadzam się z teorią jakoby masturbacja i sex były grzechem, ale to już inny temat. W tamtym czasie to była dla mnie czarna magia, coś zupełnie niezrozumiałego. Twoja odpowiedź tylko potwierdza moje przekonanie o tym, że dobrze robilam nie dzieląc się tym z innymi.

[@Marta-sm5bd]

@@mariusz661 aha no rodzicom nie powiedziałam. Typowe zachowanie osoby która miała poczucie winy i wstydu.

[@Thessence]

@@Marta-sm5bd kościół przeinacza Biblię i nie jest z nią zgodny, Co do spowiedzi usznej jest to tradycja wprowadzona w 11 wieku mająca na celu prowadzenie wywiadu wśród społeczności parafialnych, Kto jak grzeszy itd

[@domcia9733]

Żałuję bardzo że nie spotkałaś kapłana lub osoby która mogła by ci pokazać jak to okreslilas ten dobry Kościół. Myślę tez, że możesz mimo wszystko spróbować, bo nigdy nie jest za późno. Ja mam takie szczęście, że udało mi się spotkać odpowiednie osoby. Trzymam kciuki.😊

[@Marta-sm5bd]

@@domcia9733 do tradycyjnego kościoła raczej nie powrócę, ale bardzo lubię poszerzać swoje horyzonty, oglądając np. kanał Joli i słuchać mądrych wierzących :)

[@dagmaradaria]

Jolu, bardzo potrzebny film... Wszystko co tu mówisz uderza w samo sedno. Bardzo mądry i wyważony głos w trudnym temacie. Bardzo dobrze zrobiony materiał. Także olbrzymie ukłony za odwagę! Dziękuję i jestem z Tobą ❤️ PS Polecam reportaże Justyny Kopińskiej.

[@bialy.kamyk.]

Pięknie i dojrzale opowiedziałaś o tym, Jolu, to wspaniale, że zdecydowałaś się na to. Też jestem zdania, że trzeba o takich rzeczach mówić. Nie generalizować, nie tworzyć stereotypów, nie wrzucać wszystkich księży "do jednego worka". Osoba, której dzieje się krzywda, ugina się pod ciężarem cierpienia, wstydu, własnej słabości emocjonalnej i fizycznej, a do tego jeszcze dodatkowo pod ciężarem ocen innych ludzi, presji społecznej i zakłamania. Kościół tworzą wszyscy ludzie, dobrzy i źli. Żeby Kościół pozostał tym, czym ma być, to jest podstawowa rzecz, chronić życie, zdrowie i godność każdej konkretnej osoby. A żeby tak było, to trzeba o tym mówić. Właśnie w taki piękny sposób jak Ty, Jolu :-) Dałaś wspaniały przykład :-)

[@leokadiaczerepach849]

Jolu naprawde szapo ba za wielką odwagę że opowiedziałaś tutaj nam o tym co cie spotkało ale też o tym trudnym temacie❤️ jesteś cudowna czekamy na więcej filmików 😘💞

[@nataliefile6332]

Genialny film!!! Podziwiam za odwagę i dojrzałość, trzymaj się ciepło 🧡

[@magorzatazagorska2534]

Dziękuję, że się tym podzieliłaś. Jesteś wspaniałą i dzielną kobietą i mogę się tylko domyślać, jak ciężki jest to dla Ciebie temat. Trzymaj się Jola i rób dalej to, co robisz.

[@JanekMi]

Gratuluję odwagi i jestem Ci ogromnie wdzięczy za to, że podzieliłaś się tą opowieścią. Dzięki.

[@martyna221]

Jolu, dziękuję Ci za ten film. Dziękuję za Twoją odwagę i siłę. To co robisz jest wspaniałe. Twoje filmiki często mi pomagają i otwierają oczy. Pozdrawiam Cię z całego serca i przytulam. ❤️🤗🙏

[@arunan.9469]

Takie sytuacje zdarzają się również w innych środowiskach. Najgorsze jest to, że nie ma z tym do kogo pójść, a jak się poskarżysz komuś to słyszysz komentarze: on taki jest. Nic więcej. Boisz się coś zrobić, bo wiesz, że konsekwencje spadną tylko i wyłącznie na ciebie.

[@amandawawrzyniak5864]

Nie wiem nawet co napisać, takie rzeczy nie powinny mieć miejsca... Wielkie brawa dla Ciebie za otwartość i odwagę, o takich sprawach trzeba mówić.

[@arunan.9469]

Jako dziecko miałam przypadek poważnego molestowania i zastanawiałam się czy się z tego spowiadać. Masakra. Od małego czułam, że straciłam "czystość".

[@aleksandracwiklinska1354]

Jolu, dziękuję za ludzi takich, jak Ty. I za Twoją odwagę i siłę, ale też widoczną wrażliwość i mądrość. Nie jest łatwo mówić otwarcie o krzywdach nam wyrządzonych bez podświadomego poniżania siebie i szukania winy w sobie samym. Twój szacunek do siebie jako człowieka nadaje Ci ogromną wartość i mam nadzieję, że zawsze będziesz o tym pamiętać. Nauczmy się szacunku do samych siebie, będzie nam łatwiej odróżniać dobro od zła, a na zło reagować.

[@kagniekaszka]

Super zachowanie tego chłopaka, jeżeli było przemyślane, to osobiście chciałabym mu uścisnąć dłoń za to, że Cię uratował z tej opresji.

[@SebastianRysuje]

Droga Jolu. Oglądam Cię systematycznie chociaż rzadko się udzielam. Ale teraz po obejrzeniu tego materiału po prostu czuję potrzebę wyrażenia swojej opinii. Cieszę się,że poruszyłaś takie ciężkie tematy dla społeczeństwa. Wzruszyłem się i ucieszyłem,że jest jeszcze ktoś na tym świecie (kto myśli podobnie jak ja) i apeluje o to aby pomagać,nie udawać że nic się nie dzieje,nic nie widziałem ,to nie moja sprawa,nie będe się wtrącał etc. Czy to chodzi o kościół,sklep,dom czy jakiekolwiek inne miejsce. Gdy jesteśmy świadkiem jakiejś sytuacji zareagujmy ,pomóżmy! Nie dla zostania bohaterem,nie wtedy kiedy mamy korzyści np. Materialne itp. Pomagajmy z serca ,z potrzeby,empatii...zwyczajnie.....z dobroci. Jestem z Tobą ZAWSZE,nawet gdy nie udzielam się,ale jestem (jak większość tutaj osób) szczerze Ci współczuję tego co się stało. I cieszy mnie fakt,że jesteś silna i radzisz sobie i mówisz do WSZYSTKICH. Bardzo Cię pozdrawiam i życzę wszystkiego co najlepsze.

[@teresarosinska1371]

Sebastian Rysuje

[@justynaarabska822]

Dziękuję za ten film! Dziękuję, że nie milczysz! Musimy być silne i wspierać się nawzajem! Jesteś bardzo dzielna!

[@wiki5124]

Chciałam się tylko podzielić moim doświadczeniem, gdyż nie wiem co o tym myśleć, ale gdy nadchodzi mnie to wspomnienie czuję wyrzuty sumienia i wstyd. Wszystko działo się na wyjeździe rowerowym z członkami wspólnoty kościelnej, do której należałam i księdzem, z którym od zawsze wraz z przyjaciółką miałam super relację, zwyczajnie jak przyjaciele. Był to człowiek inteligentny, zabawny, a przez to dla większości dziwny, ponieważ czasem jego humor przechodził pewne granicę (sprośne żarty itp.), natomiast nigdy nikt z tym nic nie robił, a my w pewnym stopniu to ignorowaliśmy, mimo że czasem nas to niepokoiło. Pewnego razu na tym wyjeździe zatrzymaliśmy się w małej miejscowości na piknik, rozłożyliśmy koce i usiedliśmy wszyscy razem. Było nas przynajmniej 20 osób. Tamtego dnia nie było z nami mojej przyjaciółki, z którą byłam nierozłączna, przez co ksiądz więcej czasu otaczał się jedynie wokół mnie. Gdy reszta poszła coś zjeść, zostałam z księdzem i kilkoma znajomymi w pobliżu, a wokół było jeszcze sporo ludzi, ponieważ było to raczej á la festynowe wydarzenie. Siedziałam sobie spokojnie na kocu, spoglądałam na bawiących się ludzi, gdy nagle poczułam, że ktoś siadł sobie bardzo blisko mnie, odwróciłam się i był to ksiądz. Wszystko w porządku, gdyby nie fakt że czułam się już niekomfortowo, ponieważ moja strefa osobista została naruszona, natomiast nic nie mówiłam. Nagle z jego ust usłyszałam pytanie "O czym myślisz?" odpowiedziałam, że o niczym, spoglądam na otoczenie i jakoś pozwalam przepływać wszystkim myślą przeze mnie. Zareagował dziwnym uśmiechem, po czym zauważyłam, że bierze do ręki sosnową gałązkę, która leżała na ziemi, zapewne z drzewa obok nas. Nagle dotknął nią mojej prawej nogi i zaczął jeździć nią po niej w górę i w dół, a nawet w stronę wewnętrznej strony ud przez jakiś nieokreślony mi już czas. Sparaliżowało mnie, zwyczajnie czułam się nagle tak źle, czułam że siedzi już obok mnie ktoś inny niż ten sympatyczny ksiądz. Dalej zadawał mi pytania, których już nie pamiętam, ponieważ psychicznie uciekłam z otoczenia i zostałam zamurowana. Przestał to robić dopiero gdy wrócili znajomi, natomiast obecność innych ludzi ewidentnie mu nie przeszkadzała. Nikt nie zareagował, może też dlatego że nie wyglądał jak ksiądz, nie posiadał odpowiedniego ubioru, jednak nie zmienia to faktu, że miał ponad 35 lat, a ja wtedy jedynie 13 i to już było widać. Nie umiałam w głowie połączyć tego, że ksiądz, przyjaciel chciałaby mnie skrzywidzić, dlatego z czasem jako dziecko uznałam to za mój wymysł, że przesadzam, dalej przez kolejne dwa lata kłamałam siebie samą że to się nie wydarzyło, aby nie zostać wykluczoną z tego środowiska. Nie wiem co o tym myśleć, czuję się źle na myśl o tym wydarzeniu, ale dalej odczuwam, że przesadzam, że "inni mają gorzej". Tutaj pierwszy raz wyrzucam z siebie to wydarzenie...

[@AS_72]

Nie przesadzasz. Nikt nie ma prawa się tak zachowywać wobec niepełnoletniej osoby. On był winny. Nie Ty. Wykorzystał swoją pozycję osoby, której ludzie ufają. Nie było tu Twojej winy 🤗🤗🤗

[@aydenfrey9771]

Droga Jolu, bardzo Ci dziękuję za ten materiał :) Uwielbiam Twoje filmy, dlatego, że są one szczere i do bólu prawdziwe. Niewielu jest katolickich youtuberów, którzy potrafią podejmować tak trudne tematy. Bardzo Ci współczuję, że przeżyłaś taką sytuację. Słuchając Twojej historii, z bólu pękało mi serce. Tym bardziej było mi przykro, bo aż za dobrze wiem, co przeżyłaś. Kiedy byłem małym dzieckiem, padłem ofiarą czynów pedofilskich, byłem wielokrotnie wykorzystywany seksualnie przez dorosłego mężczyznę. Przez większą część swojego życia ukrywałem to przed innymi i samym sobą. Ból związany z tymi przeżyciami zrobił z mojego życia piekło. Od dwóch lat leczę się z zaburzeń psychicznych i emocjonalnych. Miałem problem z alkoholem i narkotykami. Jedna z moich narkotykowych przygód mogła się skończyć zgonem. Jednakże, powoli dochodzę do siebie, od dwóch lat jestem czysty, nie piję, biorę leki i chodzę na terapię. Dzięki Bogu żyję i powoli wychodzę z tego bagna. Jolu, jeszcze raz dziękuję Ci za ten film :) A ludzi, którzy chcą wiedzieć, jak wygląda życie ofary pedofilii, zachęcam do obejrzenia serialu "Patrick Melrose". Historia trudna i bolesna, ale niestety, prawdziwa.

[@kasilda702]

No właśnie... najgorsza jest myśl, że "niby nic się nie stało - przecież mogło być gorzej, mogło się to gorzej skonczyć więc po co o tym pamiętać i gadać". Wielki szacunek, że potrafiłaś o tym powiedzieć mamie i po latach nam. Ja nie umiałam. 3maj się więcej "takich" długich filmów =)

[@januszkomentator2689]

Film poza głównym tematem, porusza jeszcze aspekt relacji rodzic - dziecko. Widać, jak ważne jest, by relacja ta była bliska i pełna zaufania. By dziecko zawsze wiedziało, że może powiedzieć rodzicom o wszystkim, bez obawy, że zostanie osądzone, albo że mu nie uwierzą.

[@paulinasamulska9549]

Dziękuję ❤ za siłę i mądrość.

[@agieee_1573]

Wiem, co czujesz Jolu. Mnie też ktoś skrzywdził. Byłam dzieckiem. Po 20 latach dopiero zrozumiałam, że to nie była moja wina...wybaczyłam. Ludzki mózg, działa w takim przypadku przedziwnie...Nie wyobrażam sobie, co by było, gdyby tą krzywdę wyrządził mi ksiądz...wiem, ile dramatu w sercu potrafi zrobić ksiądz w konfesjonale, w rozmowie, kiedy szukasz pomocy...A co dopiero, kiedy krzywdzi w ten sposób...Dziękuję za odwagę Jolu💙

[@AgaKovee]

Dziękuję za ten film! I przekazaniu swojej historii i dodaniu do tego bardzo sensownego komentarza, który będę przekazywać dalej. Że duże rzeczy/sytuację biorą się z przyzwalanie na małe pozornie nie winne sytuację. Jeszcze raz dziękuję!

[@HellWing88]

Bardzo mądre słowa. Brawo :) Warte zapamiętania i powtarzania aż się utrwalą w głowach wszystkich. Molestowanie zaczyna się od powolnego przekraczania granic, badania jak daleko można się posunąć, zdecydowane "NIE" otoczenia na początkowym etapie może zapobiec tysiącom tragedii...

[@airrele3900]

Ogromnie dziękuję Ci za ten film. Ja, na szczęście, nigdy nie miałam osobistej styczności z problemem molestowania w Kościele, więc odbieranie informacji o nim, nawet od Ciebie, zawsze było dla mnie trudne. Chociaż nie znamy się w rzeczywistości, wysłuchanie takiej relacji z Twoich ust sprawia, że czuję, że ten problem dotyczy także mnie - to już nie są enigmatyczne statystyki, skrzywdzony został ktoś, kogo znam i komu wierzę. Bardzo cieszę się, że mówisz, że udało Ci się to przepracować. Cieszę się, że wciąż jesteś w Kościele - to budzi nadzieję. I jeszcze raz dziękuję za To, że się tym podzieliłaś. Dziękuję Ci za odwagę.

[@renne6504]

Jolu, jesteś wielka

[@gurciu]

Szacunek i gratulacje, za odwagę! Ważne że już to przepracowałaś - mam nadzieję, że Twoja historia doprowadzi też inne osoby na terapie! a także oraz skłoni do reakcji biernych obserwatorów!

[@malgorzataszybowska7355]

Pani Jolu, bardzo dziękuję za ten filmik. Bardzo mi pani pomogła, i wsparła. Kluczem jest dla mnie Slowo-"wrażliwość". Dziękuję za podzielenie się tak osobistymi przeżyciami. Bardzo doceniam pani otwartość i odwagę i chylę czoło... To prawda że, myślenie nawet o małych nadużyciach ksieży, jest bagatelizowane i usprawiedliwiane tzw." biedą" owego księdza, czemu zaradzić można tylko modlitwą i niczym innym. To prawda, że z różnych względów , są przymykane oczy na drobne przewinienia duszpasterzy. Życzę Pani, z całego serca, siły i odporności na ewentualne tzw. hejty.

[@whynot5703]

Dziękuję za film i odwagę! O TYM trzeba mówić głośno. Twój głos jest ważny i potrzebny! Dziękuję!

[@grzegorzkawka4014]

Bóg zapłać za to świadectwo Jolu.

[@joodlaa2584]

Wspaniale, że to powiedziałaś. I po raz kolejny szacunek za odwagę.

[@mikoajkoyszko1942]

Podziwiam za odwagę. Dziękuję za tę relację, to jest potrzebne.

[@Raven-tr2ef]

Gratulacje ogromnej odwagi, że mogłaś nam opowiedzieć swoją historię. To straszne, co Cię spotkało, a jeszcze smutniejsze jest to, że faktycznie to Ty zostałaś ukarana - to ogromnie niesprawiedliwie. Kolejna ważna rzecz, którą zaznaczyłaś to ogromna obojętność środowiska... To aż boli, nie byłaś otoczona przez dzieci - a młodych dorosłych, od takich osób wymagam dużo więcej odpowiedzialności, a tym bardziej usprawiedliwiania oprawcy... Brak słów... Dziękuję za tę historię, jesteś mega odważna.

[@annaks11]

Brawo za podjęcie tematu, Jola! 👏🏻👏🏻W takich historiach najbardziej boli mnie brak reakcji ze strony otoczenia. Przeciwstawienie się autorytetowi musi być mega trudne, szczególnie dla nastolatków, także poniekąd to rozumiem. Tym bardziej powinno się o tym mówić i uczyć, że wstydzić powinien się ten, kto robi coś złego, a nie ten, który mu zwraca uwagę. Potrzebujemy w Kościele takich historii i musimy nauczyć się o nich rozmawiać. To, że zdarzają się ludzie, którzy krzywdzą innych aż tak mnie nie dziwi. Natomiast bardzo dziwi i smuci brak reakcji, niewyciąganie konsekwencji przez przełożonych i unikanie tego tematu jak ognia. W końcu coś się w tej sprawie ruszyło i mam nadzieję, że idzie ku lepszemu.

[@Mary-jk8fn]

Bardzo dziękuję Ci za ten filmik - pomógł mi zrozumieć kilka spraw... Doceniam Twoją odwagę ❤️ A jeszcze bardziej to, że pomimo tych bardzo trudnych doświadczeń zostałaś w Kościele i dzielisz się prawdą i miłością! To jest niesamowite!!! To się nazywa świętość: szukać Boga pomimo wszystko

[@olgamadeja]

Nie można przymykać oka, trzeba reagować! Jesteś silną babką Jola 💕 niesamowita 🙌🏼 peace

[@RafaelErhord]

Dziękuję za ten film. Jest ważny i potrzebny. Widać to po krytycznych komentarzach np. na faceBóg, które porównałbym do tych niemych świadków. Ludzie nadal stają po stronie przestępcy. Trzeba zmienić to chore myślenie. Trzymaj się!

[@aleksandrabanka5648]

Dziękuję Jolu,że podzieliłaś się z nami tak trudnym doświadczeniem. Wiesz, ja miałam kiedyś taką sytuację z facetem mojej Mamy (dotyk był w bardziej intymnych miejscach) i bagatelizowalam to, myśląc, że nic się nie stało. Teraz, dzięki Tobie wiem, że stało się. Przebaczylam temu mężczyźnie i to mnie uwolniło od złych myśli i o mnie i o nim.

[@brysiax3]

Droga Jolu! Dziękuję ci bardzo za ten film. Jest dla mnie bardzo trudny w odbiorze, ale myślę, że jeszcze trochę bardziej pomaga mi przepracować moje własne traumy i wspomnienia o tym dlaczego ktoś nie spojrzał w moją stronę, gdy działa mi się krzywda.

[@jupik3542]

Gdy miałam 14 lat szłam przejściem podziemnym w metrze (unikajcie Pragi) , a jakiś obcy, dorosły facet (o ok. 30 lat starszy) przesunął ręką po moim tyłku. To stało się tak szybko że nie zdążyłam zareagować. Stanęłam zszokowana i szczęka mi opadła. On z zadowoleniem uśmiechnął się i powiedział: „Zajebista jesteś” po czym poszedł w kierunku w którym ja miałam iść. Uciekłam stamtąd i minęło ok. 30min zanim ochłonęłam i inną drogą poszłam na swój przystanek. Mam traumę do teraz, choć minęło już z 1,5 roku i doskonale wszystko pamiętam (np. to był październikowy wtorek po lekcjach i jego twarz, której nienawidzę). Nie umiem już ufać starszym mężczyznom... Nigdy tego nigdzie nie zgłosiłam, nawet nie mialam odwagi powiedzieć rodzicom czy rodzeństwu, dlatego podziwiam Cię że wyznałaś tu swoją historię. Może wam się wydawać że to taka błaha sprawa, bo końcu nic mi nie zrobił (nie zranił fizycznie), ale zostawił szramę na psychice. I to jest straszne

[@Emilia-mz7pi]

Odkąd pamiętam starsi faceci się za mną odwracają. Nie mam pojęcia co jest tego przyczyną. Naprawdę mnie to obrzydza ale żaden z nich nikt nie posunął się do niczego więcej. Ale pamiętam sytuację kilka miesięcy temu której nigdy nie zapomnę jak wsiadałam do autobusu w tłumie i jakiś starszy chłopak ścisnął mój tyłek. Byłam tak sparaliżowana, że nie miałam pojęcia co zrobić. Byłam w szoku, więc po prostu weszłam do środka (on wychodził). Myślę, że gdyby to było na ulicy to może strzeliłabym mu w twarz ale nigdy nie zapomnę tego uczucia.

[@nelanela4555]

Jolu dziękuje Ci za to że otwożyłaś przed nami swoje zranione serce.Jesteś wielka. Ty byłaś nastolatką ja dzieckiem które było całowane przez księdza niby w żartach (tak sobie przez wiele lat tłumaczyłam ) Obrazu tego się nieda wymazać I odciska się w sercu . Obraz Upokorzenia Wstydu Obwiniania Milczenia Ucieczki od wspomnień.....

[@kanyewestlover1123]

otworzyłaś* boże ortografia

[@Lyncia]

Tylko tyle zauważyłaś w tym komentarzu? Parafrazując Cię „Boże, serce, empatia” ...

[@malwina1185]

Uwielbiam Twój głos! Mimo tego że opowiadasz o niełatwych wydarzeniach to czuć od Ciebie taki wewnętrzny spokój. Naprawdę przyjemnie się Cię słucha.

[@sikorskaewa]

Poruszający i wzruszajacy vlog. Gratuluje odwagi, mam nadzieje ze da on innym ofiarom sile do walki

[@niedzielka3455]

Jestem nastolatką i dzięki Bogu nie doświadczyłam czegoś takiego. Ale dzięki za to. Serio. I brawa za odwagę. Jeśli ktoś będzie hejtował to trudno. Bo film zrobi wiele dobrego, tak myślę, mimo, że do kogoś nie dotrze. Pozdrawiam ❤️❤️❤️

[@marta6852]

@@perelka1458 postawa którą prezentujesz ociąga ludzi od Boga i Kościoła. Nie można budować relacji na kłamstwie.

[@marta6852]

perelka1458 właśnie taka postawa jak Twoja odciąga ludzi od Kościoła i Boga. Nie można budować relacji na kłamstwie.

[@niedzielka3455]

@@perelka1458 Możesz mi wyjaśnić co to ma wspólnego z ze mną?

[@niedzielka3455]

@@perelka1458 zamiatanie takich spraw pod dywan nigdy nie wyleczyło Kościoła, a zdażały się od bardzo dawna. I od dawna nic się z tym nie robiło. Teraz, gdy karę ponoszą księża sprawa się oczyszcza. Ignorując objawy nie sprawisz, że wyzdrowiejesz. A co do młodych ludzi, to kwestia wiary. Ci, którzy nigdy wie wierzyli uznają to za pretekst, a Ci co wierzą dalej będą wierzyć, bo wiara w Boga, to nie wiara w księdza, jak się niektórym wydaje. Ponadto Jola mówi w filmiku, że spotkała wielu wspaniałych duchownych i pomimo przeżycia dalej wierzy, więc interpretacja niektórych jest wytłumaczeniem swojego braku praktyki wiary

[@kasiaz.5471]

Myślę, że ktoś jednak chciał Ci pomóc, że to był ten chłopak, który wywołał Cię z domku. Po prostu zrobił to tak, jak potrafił w tamtej sytuacji.

[@ewabogdanowicz9868]

Jolu, WIELKI szacunek!! Za odwagę opowiedzenia tak osobistej i trudnej sytuacji na szerokim forum. Oglądając Twoją wypowiedź mogę się tylko domyśleć jakie to było trudne. Podziwiam również to, że potrafisz spojrzeć na to co się wydarzyło ze zdrowo-rozsądkowej perspektywy. Zgadzam się z Tobą w 100%, nie możemy na to przymykać oczu, milczeć i nic nie robić. Mam ogromną nadzieję, że Twoje postulaty zostaną usłyszane i wysłuchane!!

[@Aleksandr.0vska]

Hej, dziękuję Ci za ten film... Oglądałam go w wielkim napięciu, jesteś odważna osoba i dziękuję Ci za Twoją odwagę. Ja zostałam o wiele bardziej skrzywdzona jako nastolatka, może nie przez księdza ale przez bliska mi osobę... To że śmiałas się z tego problemu było tylko Twoim mechanizmem obronnym na ten ból który miałaś w sobie, bez niego nie poradzilabys sobie z tą sytuacją... Byłaś jeszcze za młoda na tego rodzaju problemy... Jesteś wielka! Dziękuję Ci bardzo... Trzymaj się...

[@zielskie]

Dziękuję. Widzę ile Panią to kosztowało i wierzę, że ten głos, Pani głos ma znaczenie.

[@kasia5237]

Dziękuję za odwagę!

[@monikaborkowska642]

Podziwiam Cię ogromnie i dziękuję za to świadectwo.

[@swietarita4493]

Dziękuję za ten filmik. Brawo za odwagę

[@akerio_official]

Wow mimo, że opowiadasz takie okropności usmiechasz się i pokazujesz jaka jesteś odważna i dobrej myśli! To naprawdę się ceni.

[@strusbabeczka7977]

Pamiętam moment w którym podeszłam do księdza zapytać się o coś w związku z bierzmowaniem, wtedy on przytulił mnie za ramię, nie do siebie, trzymał mnie obok. Odpowiadając mi na pytanie zwracał się do mnie zdrobniale, szeptem, nawet nie wiedziałam co mówi, w głowie miałam tylko jedno: żeby mnie puścił. To jest takie drobne, ktoś by powiedział, że nic nie znaczące nadużycie, ale dla mnie to było bolesne, nie wyobrażam sobie gdyby to było coś więcej, np. to co ty przeżyłaś. Powinnam była o tym komuś powiedzieć wtedy, ale bałam się, że moja mama, która jest bardzo wierzącą osobą to zbagatelizuje, albo mi nie uwierzy. W sumie to nawet teraz boję się, że ktoś napisze pod tym komentarzem, że jestem przewrażliwiona, ale masz rację: trzeba o tym mówić i nie wolno na to pozwalać. Dziękuję za ten film.

[@jola_szymanska]

Struś Babeczka nie jesteś przewrażliwiona. Obawa była zdrowa reakcja ponieważ ten ksiądz przekroczył Twoje granice, skoro czułaś się niekomfortowo. Dbajmy o naszą wrażliwość i nie dajmy sobie wmówić ze nie granice to „przesada”. Dziękuje za Twoj komentarz!!

[@medievalmaid]

Miałam podobne sytuacje wiele lat temu

[@wiciaxp]

Ja ide do bierzmowania XD za niedługo mam spotkanie...

[@pawegorecki5199]

Podziwiam Twoją odwagę. Dziękuję za ten film. To naprawdę niesamowite, że mając takie doświadczenie udało Ci się je tak przepracować by mówić o nim rzeczowo i konkretnie. Mnie, mężczyznę, ojca małej córeczki, rozsadzają emocje, bo wyobrażam sobie, że gdzieś na świecie dziecko doświadcza tego co było Twoim udziałem, a mój sprzeciw, moje NIE sprzed komputera nie ma na to wpływu.

[@dorotakotulska7969]

I to jest powód dla którego Kościół obawia się edukacji seksualnej. Bo nieletni mieliby świadomość czym jest molestowanie, nie mieli by wątpliwości czy te przestępstwa zgłaszać na policję

[@nataliab.5521]

Jolu, oglądam Cię regularnie, prawie każdy film, ale pierwszy raz piszę komentarz. Jesteś niesamowicie odważną, wspaniałą osobą. Ja w czasach nastoletnich również byłam bardzo blisko Kościoła Katolickiego - Oazy, różne spotkania, modlitwy, itd. Na szczęście nigdy nie złego nie spotkało mnie ze strony duchownych. Akurat w mojej parafii trafiali się sami przeciętni księża, niczym nie wyróżniający się ani na plus ani na minus. Dzisiaj nie należę już do KK, przeszłam na stronę protestancką :) Jednak mój partner jest katolikiem i jeżeli w przyszłości dzieci będą szły bardziej w stronę KK, to będzie mi niesamowicie trudno to zaakceptować i z pokojem w sercu pozwolić na ich kontakty z duchownymi KK, wiedząc jak ogromna jest skala pedofilii...

[@ewelinaes8520]

Nie wiem, co powiedzieć... Jolu, potrafię się wczuć w Twoją sytuację, bo byłam molestowana przez członka dalszej rodziny, skrzywdziły mnie osoby, które, jak mi się wydawało, były blisko Kościoła (wykorzystały moją naiwność do wyłudzania ode mnie informacji) i miałam niedawno taką sytuację, w której mechanizmy są podobne - ktoś mnie skrzywidził w pracy. Była to osoba o dużym autorytecie - wcześniej znałam ją jako świetnego fachowca, organizatora i kierownika jednego z działów. Chodziło o to, że na szkoleniu ta osoba nie nauczyła mnie praktycznie niczego, a zamiast tego piła wino w czasie pracy (na wyjeździe służbowym, ale dalej w pracy) z drugą koleżanką. Ja jestem dzieckiem alkoholika. Taka sytuacja była dla mnie nie do przyjęcia. Nie miałam odwagi pójść i powiedzieć jej to w oczy, bo bałam się jej reakcji (połączenie - alkohol + praca może wskazywać na chorobę alkoholową). Zrobiła to druga koleżanka, która była z nią na szkoleniu. Mam nadzieję, że to jednorazowy incydent, ale obawiam się, że nie. W zaufaniu powiedziałam kilku osobom o tym, co się stało, ponieważ powiedziałam, że rezygnuję z tej pracy - nie potrafiłabym sobie w niej poradzić bez dobrego szkolenia - praca ta jest odpowiedzialną pracą umysłową, z ludźmi. Wkrótce potem dowiedziałam się, że osoba, która piła w pracy ma do mnie pretensje o to, że ją "oczerniam", ponieważ inni donieśli jej o tym. Dziś wiem, że mam prawo do czucia różnych emocji, że mogę czuć złość itd., ale gdybym chciała jej rzeczywiście zrobić krzywdę to bym to zrobiła - nie wiem; uknułabym jakąś intrygę albo podcięła opony w samochodzie, a może kilka razy nazwałam ją idiotką. Faktem jest, że narzekałam trochę na tę firmę. Nie mówię, że jestem bez winy, nie mówię, że nie jestem lekkomyślna, ale czuję się skrzywdzona podwójnie, bo osoby, którym zaufałam wykorzystały to przeciw mnie i zrobiły ze mnie kozła ofiarnego. Przepraszam, że tyle piszę o sobie. Choć temat, który tu poruszyłam jest zupełnie inny, mechanizmy, o których opowiada Jola są niezwykle bliskie temu, co sama przeżyłam. Ja też dostałam wiadomość, że kilka lampek wina w pracy to jest nic, że braki w szkoleniu to jest nic, że mogę być poniewierana przez tę firmę i to jest nic. I też dostałam wiadomość od innych współpracowników "zależy nam bardziej na osobie, która jest autorytetem i która podobno cię skrzywdziła niż na Tobie. Jesteś mniej warta niż osoba, która cię skrzywdziła; potraktowała jak śmiecia. My chronimy swoich interesów i przemawia przez nas chciwość/lizusostwo itd." Czasami myślę o Klientach, którzy będą obsługiwani przez tą panią i przez pozostałych współpracowników... Wiem, że kiedyś problem alkoholowy może wyjść, bo bałam się zareagować właściwie w drobnej sytuacji. Teraz tego nie udowodnię. Dzsiaj bym jej tylko powiedziała: "szanuj swoją pracę i ludzi, którzy są powierzeni twojej opiece - również współpracowników. Nie pij w pracy. Wiesz, że to jest złe." A rana od pozostałych boli jeszcze bardziej. Tego przepracować nie potrafię. Mogę jedynie modlić się o to, żeby w w niej i w tych ludziach obudziło się sumienie... Moim zadaniem nie jest zbieranie ciosów od osób, które nie radzą sobie same ze sobą. Dziękuję, Jolu, Duch Święty przez Ciebie przemawia. EDIT: Przepracowałam, a ten filmik mi również w tym pomógł. Pan Jezus w Ewangelii uczy, jak upominać, a reszty dokona terapia, na której jestem. Chwała Panu, pozdrawiam :-)

[@michos24]

Gdy słuchałem co Pani mówi, i patrzyłem w Pani czyste oczy, to zalałem się łzami. Pani mówiła, a ja płakałem. Z całego serca współczuję. Jest Pani błogosławiona.

[@magdalenagora9883]

Dziękuję! Przykro mi bardzo, że coś takiego cię spotkało! Dziękuję Bogu, że dziś jesteś w stanie opowiedzieć twoją historię. Oglądam twoje filmy i pewnie nie zawsze podzielam twoje zdanie. Jednak uważam, ze bije od ciebie taka mega refleksja, inteligencja, wartość, godność i milosc... Halleluja! Amen

[@Kamilbhoy]

Podziwiam Kamila, że jak się o tym dowiedział to nie wsiadł w auto i nie pojechał do tych "znajomych", a przede wszystkim do tych lalusiów co NIE POMOGLI KOBIECIE, bo coś tam. No mnie to się w głowie osobiście nie mieści, jak facet ( chociaż ciężko go nazwać facetem w tym przypadku) może na takie coś pozwolić, nawet jeśli to jest ksiądz. Gdyby mój ojciec/dziadek/wujek/przyjaciel ktokolwiek z płci męskiej zrobił coś podobnego to bym nie ręczył za siebie. Tak wiem, można inaczej to rozwiązać niż siłą, ale gdybym to zobaczył to naprawdę nie ręczył bym za siebie. Pewnie dopiero po fakcie już bym ogarnął co zrobiłem, i że to było głupie, ale jak widzę, że ktoś coś robi kobiecie/dziecku to się gotuje i nie ręczę za siebie. Btw, jeśli chodzi o Kamila i tych gagatków, nie miałem na myśli jak coś, że miał ich bić, tylko powiedzieć im w twarz co zrobili i że jak mogą w lustro spojrzeć po tym. Masakra.

[@wojciechdziomdziora5954]

Szanowna Pani, chciałbym wyrazić dla Pani ogromny szacunek za odwagę, za ważny głos i za wierność Kościołowi.

[@Luiza77010]

Piękne jest to, że młodzi ludzie mają oczy i widzą, mają uszy i słyszą i szukają prawdy (a nie udają, że nie widzą, gdy ksiadz molestuje, albo że nie widzą, jak czytają Biblię i to się nie zgadza z tym, co naucza ksiądz, ale udają, że nie widzieli i nie słyszeli różnicy...) . Kościół katolicki zmienił Boże przykazania, które zawarte są w Biblii w Księdze Wyjścia w 20 rozdziale. Ja też wyszłam z kościoła, na szczescie nie z powodu molestowania, ale dopiero po 40stce, kiedy dowiedziałam się, że Bóg zakazuje w drugim przykazaniu kłaniania się, kleczenia przed figurami, a ja klękałam przed figurkami Maryji, Jezusa, bo myślałam, że to się Bogu podoba... Tak mnie nauczono w domu, w którym nigdy Biblii nie było, dopiero kupiłam właśnie po 40stce. I też dowiedziałam się z tej Ksiegi Wyjścia, że dzień święty, siódmy dzień to Sabat po hebrajsku, a po polsku sobota. Poleciałam z tym do księdza proboszcza i pytam:"Proszę księdza, czy ksiądz wie, który to jest siódmy dzień tygodnia?" A on mowi:"Tak, sobota", a ja:"To ksiądz wie? To dlaczego czczimy niedzielę? I dlaczego klękamy przed figurami, obrazami, jak w dekalogu, w 10ciu prawdziwych przykazaniach z Ksiegi Wyjścia 20 rozdziale jest, że" Nie uczynisz sobie podobizny rzeźbionej tego, co jest na niebie... i nie będziesz się im kłaniał " Proboszcz powiedział, że teraz to nie ma czasu, ale odpowie mi na kolędzie, bo to był grudzień, 6 lat temu jak u niego byłam. Na kolędę do mnie nie wszedł, a sąsiadom rozpowiadał, że byłam u niego, jakieś dziwne pytania o Biblii zadawalam, chyba mnie odwiedzili Świadkowie Jehowy..., Do mnie nie wszedł, a dalszym sąsiadom mówił, że mu nie otworzyłam, a on pukał, specjalnie dla mnie przyszedł, bo miał puścić wikarego, bo on chodził w zeszłym roku.... Kiedy pojechałam do niego, dlaczego do nas nie wszedł, to powiedział, że nie pamięta... A jak mówię, jak nie pamięta ksiądz, jak sąsiadom mówił, że miałam drzwi zamknięte, i że zadawalam pytania o Biblii wcześniej, a on na to, że nie pamięta, a wogóle, to z innymi parafianami o innych to on nie rozmawia... I jak miałam dyskutowac z amnezją ! 😉 Teraz się z tego śmieje, ale wtedy mnie zabolało, że ksiądz mnie tak obgadał i kłamał, że go nie wpuściłam, jak ja prawie się spóźniłam do pracy na noc, bo wciąż czekałam na księdza, że mi wytłumaczy, dlaczego kościół katolicki mówi DOKŁADNIE ODWROTNIE NIŻ BIBLIA: Bóg w Swych przykazaniach mówi, że kłanianie się obrazom, figurom, jest źle, jestbałwochwalstwem i że "żaden bałwochwalca Królestwa Bożego nie odziedziczy", Bóg mówi w pierwszym przykazaniu"Nie będziesz mieć innych bogów obok mnie", czyli że mamy swe modlitwy zanosić do Boga, a nie uważać, że zmarli ludzie są jak Bóg Wszystkosłyszacy... Tylko Bóg wszystko słyszy i jest Wszechmogacy, Wszrchslyszacy i wszystko widzi... Bóg na drugiej stronie Biblii w Księdze Rodzaju, 2,2 mówi, że w 6 dni stworzył świat, a 7ego odpoczął i ten dzień "pobłogosławił Bóg i uczynił go świętym." i nawet ten proboszcz przyznał, że siódmy dzień tygodnia to sobota... Często na mszy w niedzielę słyszałam tekst, jak ksiądz mowi:"Spotkaliśmy się tu w pierwszy dzień tygodnia, aby uczcić dzień zmartwychwstania Pana Jezusa..." czyli księża wszyscy wiedzą, że 7dmy dzień to sobota, a pierwszy niedziela. W Biblii jest o Zmartwychwstaniu, że "A pierwszego dnia po Sabacie, co świcie Maria Magdalena poszła do grobu Pana o zastała go pustym..." czyli poszła w niedzielę, a Bóg nakazał odpoczynek i świętowanie w sobotę, jako wiarę, że to Bóg stworzył wszystko w 6 dni... A aby uczcić zmartwychwstanie Jezusa, to po poznaniu Prawdy należy się zanurzyć pod wodę, przyjąć chrzest w imieniu Jezusa, żeby symbolicznie pokazać, "że stary człowiek, nie znający prawdziwych przykazań Bożych umiera, topi się pod wodą, a wynurza się noeonaridzony, który poznał prawdziwe Boże przykazania i tak jak Pan Jezus, chce je wypełniać", aby nas też kiedyś, tak jak Jezusa, Bóg wzmartwychwzbudzil do życia wiecznego w przemienionych, nieśmiertelnych ciałach, do żęcia w Bożym Królestwie bez chorób, łez, kalectwa, złych ludzi i ich kłamstwa... W tym Królestwie będą ludzie chcący słuchać Boga i miłujący bliźnich i będą żyć w wiecznej szczęśliwości i to jest Dobra Nowina! Jolu, polecam kanał Rafała Kowalewskiego "Biblia na surowo", to o Biblii bez przetwarzania😉, ja do jego kazań nie mogę się do niczego przyczepić, po raz pierwszy znalazłam prawdy, z którymi się w 100 % zgadzam, ciekawe, czy by Ci się spodobały te rozważania tekstów biblijnych... 😘 Jestes cudownym Bożym Dzieckiem, dajesz dużo dobra i mądrych wskazówek innym. 🤗

[@zakochana_w_jezusie]

Mocny film, daje do myślenia. Dzięki Jolu za ten film i za to, że tu z nami jesteś. 😊

[@halfofmyhead]

Gratuluję odwagi. Jestem mocno zaintrygowana tym, co ostatnio publikujesz i bardzo zaciekawiona, w którą stronę to zmierza. Cieszę się, że odczarowujesz pewne kwestie, a o innych nie boisz się głośno wypowiadać, kiedy wszyscy inni milczą. Dzięki, Jola! Robisz świetną robotę! PS. Gdzie ten Twój Patronite? :D

[@husialek]

Jolu! Bardzo Ci dziękuję, że to opowiedziałaś, że się odważyłaś. Jesteś niesamowita i mam nadzieję, wręcz jestem pewna, że ten film jest potrzebny. To co zrobił ten ksiądz, jest straszne, nawet sobie nie wyobrażam przez co psychicznie musiałaś przejść. Wiem, że martwisz się oceną innych, mam nadzieję, że hejt do Ciebie nie dojdzie. Pamiętaj, że masz wiernych fanów ❤️

[@elzbietaszlauzys1232]

JOLU gratuluję odwagi i szczerości z jaką mówisz o bardzo trudnej dla Ciebie sytuacji z jaką musiałaś się zmierzyć w wieku bardzo młodym. Hipokryzja i zakłamanie jakie widzę w kościele jest dla mnie przerażająca. Zmowa milczenia jaka jest wokół problemów molestowania i ukręcanie jej głowy daje księżom swobodne "korzystanie" z każdej okazji i pewną bezkarność. Bardzo Ci dziękuję za opowiedzenie swojej historii bo może będzie ona przestrogą dla jednych i nauczką dla drugich. Pozdrawiam Cię serdecznie

[@sangrit]

Jolu. Dziękuje. Nasuwa mi się wiele skojarzeń, uczuć, w pewnym momencie aż źle było słuchać. Czemu? Ano np... ze lęku. Czy to ja kiedyś nie byłam świadkiem takiej sytuacji, bądź podobnej i czy nie odwróciłam głowy... kolejna, ze cieszę się, ze nadal jesteś w Kosciele, mówisz prawdę o tym, co Cię spotkało, ale nie wylewasz pomyj, uwrażliwiasz tez na takie z pozoru „drobne” zachowania. Pozwolę sobie tutaj na moje doświadczenie. Co prawda nie z kręgów kościelnych i jestem już dorosła, a sprawa jest dość aktualna, bo sprzed 3 dni. Niby nic wielkiego się nie wydarzyło, ale sytuacja daje mi do myślenia. Mieszkam i pracuje w Norwegii. Kraju, gdzie ludzie są ultra wyczuleni na najmniejsze objawy nadużyć. Środowisko pracy jest dość multikulturowe. Poprosiłam mojego starszego kolegę (europejczyk, 50lat) o pomoc w rozliczeniu pewnej rzeczy. Podszedł i położył mi rękę na biodrze. Było to dla mnie zaskakujące, ale nie na tyle, żeby się sprzeciwić. On sam ma tak, ze dotyka w ogóle ludzi, taki powiedzmy ma język. Świadkiem tego była nasza koleżanka, choć żadne z nich nie jest z pochodzenia Norwegiem, ona (Azjatka), wyrosła w tej kulturze i mentalności No. Pare dni po tym podeszła do mnie i zapytała mnie, jak ja się z tym czułam, bo ona w moim imieniu czuła się z tym źle. Ze on to zrobił. Rozmawiała nawet na ten temat z naszym szefem. Moja pierwsza reakcja: podziw dla tej dziewczyny, ze zareagowała, ze w ogóle zainteresował ja ten temat, ze NIE ODWRÓCIŁA GŁOWY, poczucie winy, ze choć mam 30 lat, jestem głupia koza, która nic nie zrobiła, ze nie zareagowałam, ze to ja powinnam coś zrobić i mu powiedzieć, a nie ktoś w moim imieniu, ale w sumie... ze tez nic się nie stało. I bałam się tez, ze on może mec jakies problemy z tego tytułu. Może i nic wielkiego się nie stało, ja tez nie jestem typem ofiary i zawsze bardzo wyraźnie daje znać, z czym czuje się dobrze, a z czym nie, ale cała sytuacja dodaje mi odwagi, ze warto pielęgnować takie postawy, jak moja koleżanka. To chyba najważniejsze z całego tego wydarzenia dla mnie. Warto dostrzegać, Dla samego faktu troski o osobę, która może nie umie, boi sie, nawet nie zdaje sobie sprawy, ze może się na coś nie zgodzić. Dziękuje, Jolu, za Twój głos. Błogo +

[@Agata_roza_dobrzycka]

Jesteś super dzielną i wspaniałą kobietą! Buziaki 😙😙😙

[@aleksandrakajfasz46]

Jolu, brawo za odwagę! Jestem jedną z tych osób, które są w Kościele, próbują znaleźć tu swoje miejsce, nigdy na szczęście nie spotkało nic podobnego, ale wpienia je, że temat pedofilii nadal jest zamiatany pod dywan. Mam nadzieję, że to się będzie zmieniać. Może już się powoli zmienia. Również dzięki Tobie!

[@kingam5870]

Jola czekałam na materiał tego typu, dzięki

[@mariaadamowska1377]

Mocne! Myślę, że przeżycie tego wszystkiego, przepracowanie i pokazanie na zewnątrz pomoże wielu osobom z podobnymi trudnymi doświadczeniam. Myślę, że najlepiej jak możesz wykorzystujesz swoją pozycję, pracę i również trudne doświadczenia dla dobra innych. Godne podziwu!