Moskwicz to radziecki odpowiednik Syreny - MotoBieda

Moskwicz 407 (czyli modernizacja Moskwicza 402) to taka radziecka Syrena, tylko lepsza.
Porównywarkę i keszbek macie tutaj: mubi.pl/MotoBieda
Moje gadżety: motobieda.pl/k...
Fanpej: / motobieda
Obrazki: / motobieda
Krótkie rzeczy: / motobieda.ofiszial
Film powstał we współpracy z Mubi.pl

[@professormicron6470]

To brązowe tworzywo na desce rozdzielczej to cud techniki. Samoczynnie przetwarza energię słońca w energię fal Dunaju

[@janpanufnik2477]

Ale śmieszne...

[@dziadekzajac248]

Lata 60, moi dziadkowie jadą Moskwiczem. Babcia: Coś tam trzeszczy. Dziadek: w dupie ci trzeszczy. Kilka minut później lądują w rowie z urwanym kołem :D.

[@patrykkuzniar8188]

Mojemu dziadkowi kierownica została w rękach podczas jazdy. Skończył w zaspie śnieżnej.

[@themaskator]

@@patrykkuzniar8188 Same patent here ;) tylko, że w Warszawie - efekt, jazda przez rondo na wprost i zatrzymanie na latarni xD

[@olopolo4628]

Dobre

[@flashlightbeam3487]

Dobry początek filmu. Motobieda ze Złomnikiem powinni to odegrać, zarejestrować i opublikować.

[@biaypan2361]

Samochód idealny dla turystów bo dzięki osiągom można długo podziwiać widoki

[@Harry_z_Tybetu_]

I dla grzybiarzy, można zbierać w czasie jazdy. 😁

[@matik001ify]

Troche jak turystyka na motorowerze

[@ultharyog-sothoth282]

Zwłaszcza podczas pchania tego złomu bo znów się zjebał.

[@Domin902]

Dobre haha

[@piszczyk]

W Syrenie też była taka butelka do spryskiwacza. Za to w Dacii 1310 jako zbiornik wyrównawczy był słoik. Można było ogórki zakisić.

[@MiniakPL]

Simply clever jak w Skodzie.

[@grejonq83]

Motobieda o tym mowił w recenzji Dacii, że jak się uszkodzi ten zbiornik to najlepiej pojechać do babci po słoik ogórków. Albo kupić w Tesco.

[@mishakac1283]

A ten słoik w Dacii to nie był francuski patent?

[@rabinpoluje3321]

Ta butelko to zerżnięta wojskowa manierka na wodę.

[@X3ABnew]

W 407 NIE BYŁO spryskiwaczy szyb. To na filmie, to doróbka nowego właściciela. Podobnie dźwigienka kierunkowskazów nieoryginalna.

[@patrykkuzniar8188]

Mój dziadek lekarz miał takiego w latach sześćdziesiątych. Długo mu służył przez 9 lat. Od nowości do zezłomowania. Ale mity o jego niezawodności słyszę do dzisiaj. Moja Fabia to była tandeta służyła mi tylko 20 lat i ją jeszcze sprzedałem i dalej jeździ. Panda z 2009 ma u mnie dożywocie kocham fiaty. Ale matka i wujek twierdzą że Moskwicz to jest to.

[@PasiakV8]

mój dziadek też go miał , podobnie jak Wołgę. Zawsze powtarza ,że mogło być -40 a i tak rano odpaliło!

[@xyz90kamil]

@@PasiakV8 noo zawsze odpalał, chyba ze akurat teraz nie odpalał

[@kornett07]

Mam z pandą podobnie, kocham ją i nienawidzę

[@patrykkuzniar8188]

@@kornett07 Taki syndrom sztokholmski. Miałem Uno, CC, SC, 126P, 126 bez p i Pandę 1. Mam też Pandę 3. Panda z Tychów to moje ulubione auto ma ten włoski urok ale jakość trochę lepsza niż od naszych przyjaciół że słonecznej Italii.

[@kornett07]

@@patrykkuzniar8188 a pandę 3 masz w jakiej wersji silnikowej? I jak się sprawuje w porównaniu do 2

[@cinomiki5003]

Kilka uwag dotyczących tego moskwicza, Lampka sufitowa nie jest oryginalna (włącznik powinien być w lampce, nie na słupku) plastiki na desce były idealnie spasowane, z wiekiem niestety odkształcają się od słońca, fabryczne radio było lampowe, wycieraczki mają napęd mechaniczny, linką z silnika. Mam ciągle takie auto, od 30 lat i nadal działa...

[@ktossuper1604]

Zbyt kolorowe miejsce... To zawyżone standardy

[@RedStratocaster]

Mnie się to bardzo podoba . W motoryzacji lata 40, 50 i 60 rządzą !

[@ktossuper1604]

@@RedStratocaster mi też sie to podoba ale motobieda tu odwalil 50 procent roboty

[@bug8474]

No radio nie jest original. Normalnie tu było radio lampowe dwuczęściowe. Jedna połowa w desce a druga z zasilaczem i lampami pod deska na firewall. Mialo ono długie fale i krótkie tylko. Plastik sovietski to nigdy nie był jakiejkolwiek jakości, a ten ma 60 lat wiec nic dziwnego ze sie roztapia. Mieliśmy takiego Iwana 17 lat w rodzinie, ja sie w nim wychowałem prawie, bo mój ojciec lubił zwiedzać świat z przyczepa n126 ciągniona za Iwanem przez wszystkie tzw. demoludy. Dziś juz nikt nie pamieta co to byl za challenge jechać przez czeskie Tatry , 45 hp Iwanem z przyczepa pełna gratów . I to była przygoda podjedzie czy nie podjedzie i czy cos mu nie trzaśnie w trakcie.

[@stefanguz470]

Przez czeskie Tatry:-)

[@themaskator]

@@stefanguz470 Czechosłowackie były wtedy, więc częściowo ma rację xD

[@janpanufnik2477]

@@themaskator Czechosłowackie, to było ówczesne państwo. A Tatry były słowackie. I to je neuwierzitelne !

[@piotrxz9969]

I klik w powiadomienie jak złomnik do logopedy

[@gmk3827]

Najlepszy tekst jaki słyszałem: przychodzisz po dwóch dniach i odpalasz Moskwicza zimą. Tak po prostu, myślałem że ze śmichu się zadławię.

[@bajojajo7212]

Niedługo będzie można kupić takiego nowego 😆

[@robertjakubczak9437]

U ruskich retro w modzie 🤣🤣🤣🤣

[@wiech61]

Sama krytyka i porównanie konstrukcji z przed 70 lat do obecnej , zrób lepszą tymi samymi narzędziami jakimi wtedy dysponowali Ruscy . Opel niemiecki pod względem rozwiązań był dobry , ale ten sam opel jako moskwicz już nie . Przylecieli biali samolotem na jedną z wysp Polinezji i wylądowali , a tubylcy po obejrzeniu ich samolotu zbudowali podobny z patyków i liści . Biali odwiedzili ich znowu i zobaczyli z góry że stoi tam samolot po wylądowaniu przekonali się co to za konstrukcja . Nie wyśmiewali się z tubylców bo mieli świadomość ich możliwości technologicznych . Dzisiaj funkcjonuje to jako kult cargo . Ty jak widzę jesteś pozbawiony logiki . Włącznik kierunkowskazów żebyś wiedział w twoim Moskwiczu to akurat polskie badziewie .

[@marviscoonam8792]

No ale ruskim nikt komunizmu wprowadzać nie kazał. Takie mieli narzędzia i gospodarkę jak i ustrój.

[@wiech61]

@@marviscoonam8792 Nie zrozumiałeś . Murzynów też umieszczono bez ich zgody w Afryce

[@BarHanSolo]

Motobieda przyjechał do Krakowa i od razu wziął Moskwicza na kopiec Kościuszki. Cudowny odcinek

[@l3sni36]

mogl go wziac na Dual tuz obok xD

[@marekstrauchold9803]

Jako gorący miłośnik Moskwiczy 😉 spieszę z uwagami. Pierwsza uwaga odnośnie ruskiego kopiowania i ciągłych ruskich tłumaczeń, że jednak nie. Oczywiście, że rżnęli aż miło! Ale do tego zerżniętego dodawali coś od siebie. Czyli jak wszyscy! (Istnieje takie pojęcie jak szpiegostwo przemysłowe). W odniesieniu do produktów z cywilizowanego świata takie metody "oswaja" się określając projekt jako INSPIROWANY, a w odniesieniu do ruskich wszyscy doszukują się kopiowania. No to co się dziwić, że się bronią przed tym zarzutem? Zresztą co tu daleko szukać - jak kilka lat temu na rynku pojawiły się samochody z "odważnie" podciętym bocznym tylnym okienkiem, to natychmiast cały świat zaczął je kopio... Nie! Zaczął się nim inspirować 😛 A napęd hybrydowy? Zrobiła go Toyota, a teraz wszyscy go kopiu... Znaczy projektują swoje, całkiem niezależnie od toyotowego. Jak się zastanowić, to inżynierowie projektujący nowe napędy hybrydowe zapewne nawet hybrydowej Toyoty na oczy nie widzieli 😋 To że ten samochód jest nieco podobny do Wołgi nie wynika z tego, że projektowali je kolesie z GAZa, a z tego, że w ZSRR normowane było wszystko. Również wzornictwo - projekt inny niż Jedynie Słuszny i zgodny z linią Partii i Rządu nie zostałby przyjęty do produkcji. Te wybulone tylne błotniki i skrzydełka należały do kanonu ruskiego socrealizmu. Plastiki nie były aż tak źle spasowane, jak wygląda. One były spasowane normalnie, ale ulegały niewytłumaczalnej "biodegradacji". Jedne odkształcały się po kilku latach, inne po kilku dekadach. A inne (celowały w tym kierownice) po prostu skapywały na podłogę. Dostanie teraz jakiegokolwiek prostego jest w praktyce niewykonalne. Podobno Ruscy nie umieli w plastiki i np. w tych z Moskwiczach kombinowali z dodatkiem mączki rybnej 🙃 Mechanika jest wyciupana ciupaską, bo w Rosji każdy samochód musiał nadawać się do naprawy w polu. I ten się do tego nadawał. I, jak każdy ruski mechanizm, po kupieniu wymagał poskładania go do kupy, żeby podciągać to, czego nie zrobili w fabryce. A potem po postu jeździł jak inne podobne auta. I na koniec. Porównywanie tego Moskwicza do Syreny jest pozbawione sensu. Syreny nikt, z wyjątkiem Polaków, nie chciał. Ruskie samochody z tamtych lat szły na Zachodzie bardzo dobrze (jeździłem i Syreną i różnymi Moskwiczami - te samochody nie miały żadnego porównania; Moskwicze były o kilka klas lepsze). Bo były tanie, w miarę niezawodne (psuły się, ale w sposób łatwy do naprawy) i przyzwoite - nie odstawały zasadniczo od zachodniej konkurencji z podobnych segmentów. Zachód zaczął mocno "odjeżdżać" komuszkom na dobra sprawę dopiero od początku lat 70. Przedtem nie było aż takich różnic.

[@heniuszczesliwy9711]

Zupełnie jak dzisiaj w Polsce. Wszystko " zgodnie z linią partii i rządu ", a jak nie to . . . won ! ;) Pozdrawiam

[@Obywatel1978]

Skarpeta nie miała podejścia do tego Moskwicza. Przede wszystkim przez beznadziejny dwusuwowy silnik, ale nie tylko.

[@koprolity]

Radziecka jakość!

[@panbaagan6495]

Czyli stolec

[@Franciszek_Jozef1]

Co to radziecka jakość?

[@gombka1144]

oksymoron

[@obywatelcane6775]

Radzieckie sprzęty były milion razy lepsze od dzisiejszej chińszczyzny. Jeszcze w tym roku nagniatałem do roboty Ukrainą rocznik '78 - pomalowana sprejem, korby dawno przyspawane na stałe - wyrwana kilka lat temu na złomie za 15 zł a właściwie przehandlowana za parę kg puszek. Sprzęt prosty i niezawodny. Jest dalej sprawna, można wsiadać i jechać ale wyrwałem ładnego, prawie nie używanego Urala za stówę. Poza tym mam Ładę 2107. Trasa 150-200 km w jedną stronę? Wsiadam i jadę. Przeglądy? Bez problemu. Ceny części jak do Tico a większość napraw ogarniam pod blokiem przy użyciu podstawowych narzędzi. Nie jakieś historie z serii kurła kiedyś to było. Ja z radzieckimi sprzętami mam styczność na co dzień. Teraz. W 2022 roku. P.S. Teraz piękny chromowany klucz made in China czy made in India zwyczajnie pęka jeśli uwiesisz się na nim w kanale np. odkręcając korek wlewu do skrzyni. Mam jeszcze po Dziadku 30-40 letnie ruskie klucze USSR, które prędzej zjadą śrubę dookoła niż same się poddadzą.

[@gombka1144]

@@obywatelcane6775 w sumie racja, tak jak motobieda powiedział ruscy umieją robić rzeczy proste ale niezawodne. Przy bardziej skomplikowanych konstrukcjach już się gubią, przykład: łada 110

[@unverifiedbiotic]

Przyszłość rosyjskiej motoryzacji.

[@80krumins]

I teraźniejszość

[@panbaagan6495]

Zara na czołgi przerobią

[@karolmalinowski9097]

Mój dziadek miał czarnego Moskwicza w pełnym wypasie. W czasach wielkiego kryzysu. Nikt nie wiedział jak to jest kurwa możliwe, że kierowca PKSu, nałogowy chlor i hazardzista w dziurze na Mazurach posiadał nowego Moskwicza, a w tamtych czasach i okolicy to był taki prestiż jak dzisiaj Passat sąsiada w highline. Chuj nigdy się nie wypucował, wszyscy raczej zaakceptowali teorię iż wygrał w karty(ale w karty to on grał tak dobrze, jak polska reprezentacja w piłkę nożną) ale dla mnie to pozostaje największą sensacją XX wieku mojej rodzinnej wiochy. Tak czy inaczej, kiedyś go rozebrał żeby naprawić i już nie dał rady złożyć, pod koniec lat 80tych przehandlował Moskwicza(wtedy już totalnego wrosta) za, oczywiście, flachę.

[@abscissaempathy7881]

Piękna historia,pozdrawiam

[@rolerst]

Praca jako kierowca PKS była jedną z lepszych za komuny, tu się trochę paliwa spuściło, tu parę groszy za przejazdy do kieszeni.

[@1M9G8K1]

Mój dziadek też był chlorem, ale chujem bym go publicznie nie nazwał :)

[@karolmalinowski9097]

@@1M9G8K1 można by być cholerem, a można być chlorem i chujem, który zniszczył życie swojej rodzinie.

[@makitor7673]

Człowieka nie zdobi szata, lecz posiadanie passata. Aut. dr Kiwi

[@wojteks8887]

78 razy ładniejszy od syreny

[@dgcbadania]

A może nawet 79.

[@marekmichaowski4802]

W porównaniu do naszej motoryzacji to mieli dużo polotu niestety

[@markusman4592]

Mój ojciec miał takiego. Zjechaliśmy nim całą Polskę. Od gór po całe wybrzeże a i Mazury się też w to załapały. Przełącznik kierunkowskazów w oryginale był na górze kolumny kierownicy. Wszyscy przerabiali to na bardziej współczesne przełączniki od czego popadło.

[@jarekm4813]

Ten tu wygląda na przeszczepiony od syrenki.

[@grzegorzmital9632]

Ok. 17,50: Ten bidonik był do kupienia w naszych sklepach sportowo turystycznych. Trafiłeś w punkt.

[@MrKwinto29]

MotoBieda, mój syn gada jak Ty, wygląda jak jezus polskiej motoryzacji, a na dodatek chce kupić poloneza. Co ja mam z tym zrobić? Wysłać go do Ciebie czy co?

[@krolpik5760]

Wydziedziczyć xD

[@choroszczpower2975]

Kup mu Pan Honkera lub/i Syrenę. Powinno pomóc.

[@jerzu70]

Tak BTW tego wyłącznika on-off. To jest jak najbardziej oryginał. W końcu wynalazcą wyłącznika jest radziecki uczony Połeronof.

[@kris7686]

Pierwszy samochód w mojej rodzinie, te same kolory. Mialem wtedy 6 lub 7 lat. Kupiony na początku lat 80tych. Miał swój smaczek. Piękna kierownica, biegi pod kierownicą. Super. Dziekuje za ten materiał. 😀

[@marcinprzesmycki3146]

U nas też pierwszy, początek lat '80. Pozdrawiam rocznik '76.

[@aleksanderfiold7554]

Otwieranie bagażnika po prawej stronie dlatego, żeby można było otworzyć stojąc na chodniku a nie na jezdni. Bezpieczeństwo przede wszystkim.

[@olo1299]

A myślałem. Ze tylko dla mnie wydawało się to intuicyjnie dobrym pomysłem. Podchodzisz do auta z zakupami ciagniesz za klamkę od strony chodnika i wrzucasz torby wypełnione spirytusem. To klamka dla żon bo chłop siedział za kółkiem i czekał😂😂😂

[@crayonyum]

5:05 cashback 150 złotych Спасибо Пан Мото Бедя, сколько это будет в рублях?

[@SkyrimGuidePL]

Mhm a więc to tak

[@KamasCz]

Ruska Wikipedia to ogólnie ostra jazda. Miałem dziwną fazę na czytanie o rosyjskiej motoryzacji no i wiadomo, najwiecej info było na ichniejszej Wikipedii. Oczywiście pomógł translator. Tyle ochów i achów na temat niesamowitej konkurencyjności i jakości radzieckich pojazdów się bym nawet nie spodziewał na forum fanów Poloneza… Żeby było śmieszniej, wszystko to było napisane stylem, który był połączeniem tyrad naebanego wujka mówiącego jak to kurła kiedyś było i teorii spiskowej dziejów jakoby źli zachodni kapitaliści obawiali się radzieckich produktów i dlatego nie wyszło. Ja nie żartuje, oni serio nawet na Wikipedii na temat samochodów jadą w tępą radziecka propagandę. W 2022 roku. Po tym co tam wyczytałem ta wojna i podejście ruskich do niej mnie nie przestało dziwić… Oni serio w to wszystko wierzą.

[@HarveyDentt]

Jak mają przyjść panowie z pałkami, obić Cie i wysłać do łagru to się nie wychylasz udając że wierzysz choć swoje wiesz bo nie wiadomo czy własna żona nie kabluje. Ruscy po prostu już się przyzwyczaili do bzdury propagandy i cieszą się że carska władza pozwala im żyć

[@olo1299]

A co tu się dziwić? Większość Polaków wierzy w ekonomię morawieckiego.

[@motoryzacjawaldka9597]

Tak jak w to że Amerykance są ich wrogiem bo chcą ich zniszczyć wraz z zachodem .

[@heniuszczesliwy9711]

@@olo1299 I w nowego " pana prezesa ", który przecież " nie " rządził od 1989 roku i " nie " był wtedy senatorem ! ;)

[@janpanufnik2477]

O ,,Nowym,, Prezesie NBP i jego wynurzeniach, nie wspominając już...

[@jarekm4813]

Łapka na rurze wydechowej to wyrób polskiego rzemiosła z końca lat 60. i całych 70. Masa aut z tym jeździła, głównie dwusuwy z racji kopcenia spalonym olejem, ale też i np. Warszawy. Niedawno taką przy porządkach wywaliłem, została mi po syrence sprzedanej w 1987:)

[@olo1299]

Szkoda... Szukałem takiej dłuższy czas właśnie do syreny bo kawałek rurki wystający nie prezentuje się zbyt ładnie.

[@jarekm4813]

@@olo1299 Nie ma czego żałować, była pogięta i zardzewiała tam, gdzie na skutek pogięcia oblazł chrom. Te graty, które jeszcze się do czegoś nadawały, jak najbardziej poszły do ludzi.

[@olo1299]

@@jarekm4813 czyli taka sama jak wszystkie. 😂

[@christianklucznick2228]

W tamtych czasach nie patrzyło się na jakość wykonania - ważne by było czym wozić 4 litery. A w sumie wóz lepszy od Syreny, bo przynajmniej oleju do wachy nie trzeba było lać 😃

[@Zuggeerr]

Zamiast pojemnika na mocz, ruskie montowały bidon na samogon.

[@gombka1144]

właśnie od razu jak zobaczyłem ten bidonik to se przypomniałem te worki na mocz i pomyślałem o rozwoju wstecznym, bo jak to jest, że w starszym modelu jest butelka a w nowszym jakiś worek. Typowy blok wschodni

[@Spark81Pl]

Szkoda że nie robią nowych aut w takim wyglądzie... kupiłbym... Serio kocham ten design czy syreny czy tego autka

[@radoslawgolba8728]

Coś pięknego jechać tym gównem.

[@Rolnik-yd1ls]

Miłego oglądania Miłego wieczoru w piwnicy 😎

[@ondrejborz9050]

Z wyglądu zewnętrznego po prostu piękny. W tamtym latach to musiał być magnes na pipki 😎😎😎

[@adamturowski6997]

Dzięki za ten odcinek, miło było wspomnieć ten pojazd. Dużo takim przejechałem jako pasażer. Dziadek użytkował takiego do 1994 r. Na stan mojej wiedzy był to ostatni egzemplarz w Bytomiu. W tym czasie już oczywiście był problem z częściami, a psuło się na potęgę. Największą wadą niestety było radzieckie zużycie paliwa. To spowodowało, że dziadek się go pozbył. Trochę szkoda, bo dziś byłaby perełka.

[@piotrpm1]

Znajomy moich rodziców miał wypadek z Ursusem. Skutkiem tego był Usus do poważnej naprawy a po Moskwiczu pozostał ślad rdzy na asfalcie 🤣🤣

[@ELoco5]

W 2011 roku miałem praktyki w jednym z zakładów lakierniczo-blacharskich w Zabierzowie pod karkowem w kórym akurat go remontowali w tym okresie, więc jak to czyta właściciel to pozdrawiam 😉

[@krlchelm]

W Zabierzowie był, przy głównej drodze- nieopodal torów "kolekcjoner". A ja od gościa co miał usługi Pomocy drogowej, w 2010 kupiłem Trabanta i na kołach wróciłem nim do Lublina.

[@JohnSmith-uu3gg]

@@krlchelm A ja....ja to kupilem Lublina od murzyna.

[@szymonszabelski]

Czołówka tego odcinka - sztos! Reklama w cyrylicy - petarda! Podziękowania dla prowadzącego za linki do przeglądarki oc, bo skorzystałem i za diesla 2.0 zapłaciłem 250 cebulionów, po zwrocie kieszbeku, a dodatkowo za dwa polecenia jeszcze dostałem stówkę. Twoje zdrowie!

[@arekpiolunowicz4419]

O kaszbaku mowili starożytni Czechosłowacy a nie starożytni Rosjanie. Panie Motobieda trzym się pan faktów niekoniecznie historycznych. 😁

[@pietroasp]

Tak co 5 samochód na polskich drogach dziś powinien mieć taką "łapke do spalin" z moskwicza.

[@JohnSmith-uu3gg]

NRD-owskie zweitakt'y kazdemu pluly olejem w twarz. ;)

[@zmotoryzowanymyxir]

Jednym z ciekawostek tego Moskwicza to napęd wycieraczek. Nie są napędzane z silniczka elektrycznego a przez silnik samochodu. Z silnika wychodziła linka czy inny mechanizm prosto do wycieraczek. Prędkość z jaką chodziły wycieraczki była zależna od obrotów silnika. Wiec gdy stałeś w korku podczas ulewy musiałeś trzymać silnik na obrotach żeby dość skutecznie przecierać szybę.

[@8Hshan]

A nie były po prostu podciśnieniowe? To było kiedyś popularne rozwiązanie, zanim rozpowszechniły się elektryczne wycieraczki.

[@zmotoryzowanymyxir]

@@8Hshan Nie. Tam napęd wycieraczek był czysto mechaniczny. Rozwiązanie wzięte rodem z Kadetta K38.

[@janpanufnik2477]

W korku stać w tamtych czasach ? A niby jakich to aut tyle się nazbierało naraz i gdzie ?

[@tomet1997]

lepszy bidon na soczek niż worek na mocz jaki był w polskich pojazdach, ale autko ładne

[@natalian35]

Porownanie Moskvicza do Syreny cos ci sie popierdolilo

[@robertandrzejczyk]

Motobieda. Jedyny człowiek na ziemi który wie jak wygląda rezultat spawania dupą albo spasowania stopami

[@flashlightbeam3487]

To są supermoce jego postacii z Mortal Kombat.

[@80spolishdiva24]

Z jednym się nie zgodzę - Moskwicz 412 otrzymał już nowy silnik, który był zerzniety z BMW 1500, który miał lepszą kulturę pracy porównywalną z silnikami Żiguli.

[@ryszardadamski]

Mieliśmy Moskwicza 412 z 1975 roku w dogorywającym PRL-u końcówki lat 80tych i to był rzęch, ledwo co osiągał 100km/h, ciągle się psuł i robił wrażenie samochodu dwa razy starszego. Nie wiem czy zajechany, czy taka słaba jakość ale zero sentymentu do tego grata. Silnik niewiele miał wspólnego z BMW. Technicznie, koncepcyjnie może, jakościowo zero.

[@80spolishdiva24]

@@ryszardadamski konstrukcyjnie tak, ale wiadomo, że gówno wykończenie i materiały robią swoje. Wiem tyle, że już w tych modelach był silnik 1.5 o mocy 70 KM, który później był też w 2140SL oraz Aleko. Ruskie jeździły nimi na rajdach, zamiast na "żyguliach", więc to mimo wszystko zastanawiające skąd taki wybór 😅

[@stefanguz470]

Nie słyszałem jakiś pozytywnych opinii o silniku Moskwicza, a o silniku Łady tak. W Aleko był właśnie 1500 Moskwicza i 1600 Łady. Silnik Łady był bardziej pożądany.

[@motoryzacjawaldka9597]

Nie zerżnięty tylko wzorowany bo ma zupełnie inne wymiary i parę rozwiązań .

[@80spolishdiva24]

@@stefanguz470 w ogóle silnik łady 1.6 w Polsce był rzadkością niestety, jeśli ktoś miał 2106 to i owszem, 2107 w większości trafiały z silnikiem 1.3, 1.5 był też rzadkością. W innych krajach demoludów trafiały lepsze modele, bardziej dopracowane, szczególnie w NRD. Co do tych rajdów to poczytałem - rzeczywiście do czasu pojawienia się łady 2106 jeździli na Moskwiczach 412/2140 ale z rozwierconym silnikiem do 1.8 125KM.

[@demonbox666]

kopia to przecież oznacza dokładne zerżnięcie czegoś. Jak nie wygląda identycznie a jest podobne to jest jedynie inspirowane tym czymś. 😂

[@MrTRex1959]

Nie gniewaj się młody człowieku, ale sądząc z Twoich słów, nie masz pojęcia co to była niezsynchronizowana skrzynia biegów. Poza tym, niewielkim z resztą, błędem, materiał ciekawy. Oglądałem go z wielkim sentymentem, ponieważ Moskwicz 407 to pierwsze w moim życiu auto, którym jechałem jako pasażer. Ojciec kupił je na początku lat sześćdziesiątych, a ja miałem wtedy niewiele ponad rok. Było w rodzinie ponad dziesięć lat, do całkowitego zajeżdżenia.

[@latirro]

Zamarzająca woda rozsadza głównie bloki silnika a nie głowicę ale to taki szczegół i moje czepialstwo 😅

[@zbigniewrusek7560]

Moskwicz to nie jest odpowiednik Syreny, gdyż jest czterosuwowy, a Syrena jest dwusuwowa. Moskwicz ma 2 pary drzwi z każdej strony, więc moze być taksówką (były takie taksówki). Moskwicz jest o niebo lepszy od Syreny.

[@solaris362]

Drugi i trzeci bieg były synchronizowane. Jedynka nie była. Ale tak akurat miała większość samochodów w tamtych czasach.

[@KISIEL1M]

20:30 Moskwicz (kacap) pod kopcem Kościuszki (anty-kacap). Bajer.

[@Dzidowiec_Z_Premium]

Rosja radziecka miała odpowiedniki wszystkiego

[@piotrzurawski8346]

Tylko czasem w opakowaniach zastępczych XD

[@manasloo753]

Czysto wizualnie całkiem niebrzydkie i sensownie zaprojektowane auto..

[@darekdarek9776]

To auto jest śliczne. Wersja 4 na 4 z silnikiem dolnozaworowym to jest rarytas

[@wielkiew6826]

Panie Boże co właściciel musiał nagrzeszyć , że jeździ na co dzień Moskwiczem . Zabił kogoś ?

[@motoryzacjawaldka9597]

Wtedy na pieszo.

[@Miotaczdrugi]

Myślałem ze w tym plenerze spotkam Sydneya Polaka, a to tylko Moskwicz.

[@choroszczpower2975]

Radziecki odpowiednik Syreny. Tylko, że w przeciwieństwie do Syreny, Moskwicz przynajmniej miał 4 drzwi.

[@mariuszbacik5101]

W mojej rodzinie był Moskwicz 403 z 1964 r. kupił go ojciec na początku lat 80 ubiegłego wieku, był dumny z posiadanego w brązowym kolorze auta. Mimo numeru 403 był to model wyższy od 407 z ładniejszą kierownicą i lampowym radiem. Dwu gardzielowy gaźnik założony do tego auta poprawiał trochę osiągi tego silnika ale głównie w spalaniu, można było mechanicznie odłączyć drugą gardziel a i tak auto normalnie jeździło tylko trochę oszczędniej. Pod tylnym siedzeniem, gdzie znajduje się dźwignia od otwierania klapy bagażnika i po podniesieniu kanapy było tam duuużo miejsca na wożenie narzędzi i części do naprawy tego auta. Jeżeli chodzi o hałas to głównie skrzynia a nie silnik. Pamiętam te niemiłosierne wycie, ale na to też znaleźliśmy patent. Wlewało się olej KZ po delikatnym podgrzaniu. Olej ten był stosowany w przekładni lokomotyw kolejowych. Sztosem była otwierana na masce klapa nawiewu powietrza z zewnątrz, no i mała przeróbka skrzyni biegów polegająca na przełożeniu lewarka zmiany biegów z kierownicy w podłogę, aby mieć miejsce na charakterystyczną plastikową przeźroczystą gałkę z zatopionym jakimś ornamentem. Pozdrawiam.

[@T013HY]

Syreną też da się jeździć na co dzień... mam jednego delikwenta w okolicy jeżdżącego 105L, jeżdżąc na co dzień Polonezem, może odrobinę mu współczuję xD Co do kopiowania, sowieci nie kopiowali, oni brali z "lepszy"(ekhm zapadnich maszin) fur to co bezużyteczne, potem mikser i wychodziły różne dziwadła :P PS: Ten Moskwicz chodzi jak sieczkarnia, gorzej niż Polonez Abimex bez Katalizatora xD

[@ClassicManiapl]

Gdyby nie przeklinanie byłoby to do oglądania

[@rutherford1]

Mam do niego szyby frontową i tylną jak ktoś potrzebuje zapraszam

[@mirekk1775]

Cześć. Widzę iż coś tam wiesz o Moskwiczu. Moskwicz 402 silnik dolnozaworowy Moskwicz 407 silnik górnozaworowy Kolejny modelem był Moskwicz 403 który pomimo niższego numeru był nowszą wersją niż Moskwicz 407. Pokazany 407 miał w oryginale prądnice Moskwicz 403 i Moskwicz 408 bazowały na tym samym silniku 1360 ccm i zespole napędowym, znacznie nowszym niż ten w wersji 407. W 407 napęd wycieraczek od silnika W Moskwiczu 408 z czasem zmodernizowano gaźnik i stosowano dwu gardzielowy. Moskwicz 408 przypominał lekko wyglądem Fiata 125 poprzez 4 lampy przednie,także posiadał alternator ale zamiennie z prądnicą w początkowych latach produkcji 408. Następny był Moskwicz 412 ten już z alternatorem, silnik 1500 ccm Nowszy od 407 Moskwicz 403 miał już dwa niezależne fotele z przodu i prymitywną ich regulacje. i włączniki lampy kabiny a górze słupków.. Do modelu 403 stosowano mokry filtr powietrza. Bolączka tych aut był zewnętrzny drugi filtr oleju z wkładem albowiem często pękały rurki doprowadzające olej i silnik się zacierał, był jeszcze filtr mechaniczny płytkowy.

[@motoryzacjawaldka9597]

Podwójne reflektory miały wyłącznie odmiany na eksport.

[@tengoscio4109]

Chętnie zobaczyłbym wersję 4x4

[@motoryzacjawaldka9597]

Moskwicz 410

[@Truenofan86]

Przybyłem szybciej niż pseudo bogacze-konfidenci na Wilanowie

[@Majkvx]

mój wujek z Bydgoszczy miał takiego jeździłem jako dzieciak w latach 90 tych

[@kipski3120]

Fajny materiał, ale po co te przekleństwa?

[@arek2wheels]

@Motobieda akurat w tym samochodzie kierunki są przerobione. Oryginalnie model 407 miał kierunek na kolumnie kierowniczej w pionie. Tam gdzie na Twoim filmie jest taka czarna zaślepka. Wyglądało to jak jakiś wyłącznik od lampki nocnej. Długość jakichś 4cm. Generalnie włączenie kierunków to łapa pomiędzy kierownice klik lewo albo prawo i jazda. Generalnie wygoda jak cholera.

[@robertandrzejczyk]

Kontrola jakości spalin made in ussa(r)

[@pppnnn2281]

Blok pęka od zamarznietej wody a nie głowica

[@js-wy8fg]

Bieda, Ty mój twardzielu o twarzy dziecka, bądże ułożony i dawaj jakiś pasek postępu gdy stręczysz ludziom to swoje mubi tak by można to było szybko przewinąć.

[@JohnSmith-uu3gg]

Twardziel o twarzy dziecka z zarostem. The fuck? ;D

[@js-wy8fg]

@@JohnSmith-uu3gg Gdyby nie ten zarost, wyglądałby jak dwulatek a tak wygląda jak dwulatek z zarostem.

[@bizek93]

Ja mam Moskwicza 407 😁😁

[@konradnadek8165]

Bieda, to nie wskaźniki tylko ówczesny "check panel" 😂🤣

[@pawelwas6164]

PIĘKNY jest!!! Chciałbym...

[@mirokonserwator1934]

6:15 skończył pierdolić o mubi

[@przemysawtomalski4019]

11:45 Według innej koncepcji "muszelka" na rurę wydechową miała swoje istotne zastosowanie w dwusuwach (czyli nie w Moskwiczu). Chodziło o to żeby nie opluć nieprzepalonym olejem osób które przechodzą za samochodem.

[@arturzawadzki5722]

Dokładnie taki bidon to ja w latach 70-tych miałem i jak najbardziej używałem w celach 100% spożywczych... Ciekawe czy to fabryczne wyposażenie...

[@panbaagan6495]

Gówno z kremla

[@gregorauguscik7873]

czesc zrob porownianie lady 2107 z roku 1987 i roku 2017 ciekawe co ci wyjdzie Polecam

[@motoryzacjawaldka9597]

raczej 2012

[@dariuszadamkiewicz3782]

Absolutnie nie odpowiednik Syreny.

[@macieimacieievitsch2095]

I wróciło MUBI!!!! :)

[@bxsx6533]

Uraaaaaa

[@LustVanGoth]

Gdybym mial prawko kupilbym bez kitu podoba m isie ten dzwiek jak daje ise gazu :)

[@grandertm3067]

Wydaje mi się,że otwieranie bagażnika jest z prawej strony, z tego względu, aby nie narażać się na ewentualne potrącenie przez inny samochód, jak mogłoby to być gdyby wajcha była z lewej strony. 😉

[@roberts4910]

Łapka na rurze wydechowej nie byla fabryczna. To dodatek użytkownika. W syrenkach też się takie spotykało .

[@klakierklakier59]

W syrenkach było po to aby nie pluła na samochody za sobą i buty przechodniów rozcieńczonym mixolem ;)

[@andrzejporeda7281]

Piękny jest ten zabytkowy ten samochód Moskwicz tylko powinien być zarejstrowany na żółte tablicę tablicę rejestracyjne na zabytek pozdrawiam twórcę tego filmiku serdecznie 👍

[@em_ha6775]

12:10 - "łapkę" miały też Warszawy.

[@adamhenig1273]

Nie zgadzam się z tezą że na blacharni pili mniej niż na montażu, gdyż z całą pewnością wiem że wszyscy pili ile się tylko dało.

[@sneekyjewish2773]

Dziwnie podoba mi się ten wyrób

[@jerzys9763]

Pamiętam to auto z dzieciństwa. Wtedy moskwicz mylił mi się czasem z wartburgiem. Niestety zarówno ten jak i wartburg oraz skoda, mimo że to była wschodnia moytobieda, niewiele jednak odbiegająca od pojazdów dla ludu na zachodzie, biła na głowę naszą skarpetę. Ponadto te auta się rozwijały, skarpeta stała w miejscu. A teraz was zaskoczę po tym co napisałem. Dziś moim 11 samochodem w życiu, największym jedna sentymentem darzę jednak swoje pierwsze auto. A była nim ……. skarpeta. Po prostu to była w moim życiu (miałem już 31 lat!) rewolucja komunikacyjna i to w czasach, gdzie może co 10 Polak miał jakiś samochód.

[@tommyrebel65]

Radzieccy nie przywieźli linii M-401 z Niemiec. Odtworzyli u siebie wszystko sami, ok, z pomocą niemieckich inżynierów, którzy pracowali w ramach reparacji wojennych. Podobnie jak Szczecin został zaprojektowany przez francuskich architektów w ramach reparacji wojennych po 1871 roku. Taki tam...., zwyczaj:)

[@irekkur3210]

Ta ''łapka'' dołączona do wydechu,to taki tunning made in prl i w warszawach byly i w syrenkach,wartburgach po prostu wszędzie nawet w Polskich Fiatach 125p,ale to bardziej od slidzików...

[@nicolauslr9937]

Mmmm gruzy 🥰❤️❤️❤️

[@sajmin]

kacpi płakał jak oglądał

[@karolinajurga8811]

pojemnik do spryskiwaczy nie tylko wygląda jak bidon a nim jest. bidon turystyczny produkowany przez ZAKLADY CHEMICZNE ERG CZĘSTOCHOWA

[@VIS35]

Korba otwarcia bagażnika była po prawej stronie patrząc od tyłu, bo "mądrzy" projektanci sowieccy wyszli z założenia, że wychodzenie kierowcy z auta na drodze, by otworzyć bagażnik będzie bezpieczniejsze, gdy po wyjściu z niego obejdzie auto z przodu, otworzy tylne drzwi na poboczu drogi i nie będzie się kręcił przy środku jezdni, gdzie mógłby być potrącony.

[@robertnht.4407]

no cóż jeśli chodzi o aleko super wóz mój wujek opowiadał ja stal się szczęśliwym posiadaczem tego wozu, historia jest dosyć komiczna , a mianowicie zaraz po tym jak go odebrał z polmozbytu po przejechaniu około 3km w środku zakrętu cała kolumna kierownicza spadła mu na kolana tzn dało się kierować tylko odpadło od deski po powrocie do polmozbytu w celu naprawy gwarancyjnej gdy zobaczyli to mechanicy to myślał że umrą ze śmiechu , po tym wszystkim powiedział że jeżeli chodzi o ruską motoryzajcę to najwyżej traktor pozdrawiam

[@tomaszzapolnik975]

Jak nie podziwiać CCP klepali auto na kolanie jak oni opanowali technologie kosmiczne jeśli nie potrafili wykonać porządnego auta.Ja mam na to odpowiedź po prostu po huj robić nam auto jeśli bo połowa jest nawalona samogonem a druga w kołchozie pracuje czas kosmos zdobywać Hehe

[@misiojackson595]

Wartburg 311 wiele się różnił? Do tylnych nadkoli Syreny przynajmniej niczego nie doczepiali i tył miała bez "płetw".

[@tadekrafa4121]

Już nie pamiętam ,co to za kumpel miał za moskwicza ,ale jak jechaliśmy do szkoły , to na miejscu okazało się, że prawie błotnik odpadł XD .