Multimetry, mierniki w teorii i praktyce - dla początkujących elektroników i nie tylko. Jaki kupić, jak dobrać sondy, jak mierzyć. Zapraszam do oglądania
@mirekk177511 ай бұрын
Super z tym że nie mamy prądu zmiennego a przemienny, a to kolosalna różnica.
@elektryka-elektronika11 ай бұрын
Prąd przemienny to szczególny przypadek prądu zmiennego - przynajmniej mnie tak dawno temu uczyli, chyba że się coś w międzyczasie (ponad 25 lat) zmieniło. Multimetrami mierzymy także przebiegi zmienne nieprzemienne - np. w elektronice - nie chciałem w tym filmie (i tak już długim) tego rozgraniczać, dlatego temat rozwinąłem w filmie o przebiegach.
@mikowalski3 ай бұрын
Super materiał... świetny lektor i autor.
@Radek79 ай бұрын
Witam chciałbym wiedzieć czy uważasz że multimetr firmy MASTECH 68 jako pierwszy multimetr to jest dobry wybór bo moim zdaniem nie ma żadnego sensu kupować sobie za około 100zł ten tani multimetr UNI-T UT136C odnośnie tego że w sklepie bym mógł zapłacić miernikiem elektrycznym to nie jest to żadna nowość bo przecież w tych czasach kiedy mikro czipy są wszczepiane pod skórę ręki można już płacić za zakup np. trzymając w ręku śrubokręt elektryczny lub np. kombinerki elektryczne lub zwykły długopis Pozdrawiam Serdecznie i gratuluje nabytej wiedzy na temat używania multimetra
@elektryka-elektronika9 ай бұрын
Witam, wszystko zależy do czego będzie używany - ja nie pamiętam abym potrzebował większej dokładności niż ta którą mają tanie multimetry - ale to wynika ze specyfiki tego co robię. Czy warto kupić droższy - moim zdaniem jeśli potrafię uzasadnić zakup droższego - to tak. A jeśli nie zauważę różnicy - wole dokupić np. sondy, krokodylki, czy np. tester elementów. Ten kieszonkowy multimetr ma kilkanaście lat - wtedy nie było takich wynalazków - no i można wsadzić zwykłą kartę bez ingerencji w kartę czy ciało.
@czeslawzelent292811 ай бұрын
Super!!!
@elektryka-elektronika11 ай бұрын
Dzięki i pozdrawiam!
@alexgrzes256211 ай бұрын
w rodzinie na 18 - tke kupilem miernik dla mechatronika, wybor padl na UNI-T UT139S, rozwazany byl sonel cmm10, cmm11 oraz jakis axiomet, do brymena 257s nikt sie nie chcial dorzucic - chyba najlepsza opcja jak dla mnie jako na pierwszy , jak polskie to sonel cmm30 choc pewnie i tak w chrl robione ale moze standardy wyzsze, dlaczego wyralem uni-t: moze i blad ale on ma wiecej funkcji a ten miernik bedzie sluzul do nauki obslugi miernikow a i nie wiadomo czy pojdzie w tym kierunku i czy wogole bedzie uzywal chociaz raz na rok do sprawdzenia baterii w pilocie
@elektryka-elektronika11 ай бұрын
Myślę, że to dobry multimetr do nauki i nie tylko, może wystarczyć na lata. Co do multimetrów Sonela mam mieszane uczucia, miałem okazję używać cmm10 i jakoś nie nie widzę większych różnic w porównaniu z dużo tańszymi... Ja bym nie kupił. Jak coś z wyższej półki to Fluke. Sonel ma za to rozbudowane mierniki instalacji elektrycznych - np. seria MPI.
@alexgrzes256211 ай бұрын
@@elektryka-elektronika fluke posiadam dwa, model 175 i 323, uwazam za sprzet fajny dla elektrykow , prosty, ale osobiscie do sporadycznego uzytku domowego jednak bym nie kupil a zlaszcza na pierwszy - cena jest dwukrotnie i wiecej wyszsza od innych markowych jak brymen czy tam sanwa ( sanwa raczej tylko topowe modele ja pc 7000), benning tez za drogi jak na uzytek domowy - dlaczego to inna historia. Fluke, benning do firmy , zastosowan pro to ok, ale ci to co je kupuja to wiedza raczej po co je kupuja, PS pytanie czy warto cmm30 lub cmm40 kupic czu jednak brymen 257s za ok 700 czy wyzszy - oczywiscie porownujemy cenowo
@elektryka-elektronika11 ай бұрын
Ja bym multimetra Sonela nie kupił, chyba że miałby opcję na której mi zależy, a inne jej nie mają. Moim zdaniem w multimetrach Sonela cena nie idzie w parze z jakością - w moim przypadku i w zakresie w jakim miałbym go używać. Sam kilkanaście lat temu jak zaczynałem naprawiać płyty główne to zastanawiałem się czy kupić droższy multimetr. Kupiłem tani i do tej pory nie znalazłem uzasadnienia dla droższego, chociaż miałem okazję testować - ale to też kwestia specyfiki danej branży. Pomijam tu kwestię mierników instalacji, bo to zupełnie inna kategoria i tu Sonel ma też zupełnie inną pozycję.
@alexgrzes256211 ай бұрын
@@elektryka-elektronika zniecheciles mnie do sonela a bym potrzebowal maly lekki multimetr bez wodotryskow dla elektryka a nie elektronika( dlatego pytalem o cmm10 lub 11, ostatnio pracowalem na benningu mm9 i spodobal mi sie tylko cena nie - ponad 180 euro - male lekkie i solidne, wiem jakie multimetry sa wypasione, ale one sa bardziej stacjonarne niz przenosne jak dla mnie , pozdro, cos sobie poszukam jeszcze
@elektryka-elektronika11 ай бұрын
Elektryką też się zajmuję (bardziej od strony zabezpieczeń i automatyki niż okablowania) i moim zdaniem najzwyklejszy wystarczy - chociaż typowy multimetr moim zdaniem do elektryki się słabo nadaje - może np. cęgowy czy szczelinowy z opcjami multimetru? Albo dwubiegunowy? Mogą okazać się znacznie wygodniejsze. Co zamierzasz mierzyć? Może uda się coś polecić do obejrzenia.
@wojciechjerzyjanicki29707 ай бұрын
Bardzo przyjemnie słuchało się materiału. Niestety ja zrobiłem gruby błąd i przez nieuwagę kupiłem zamiast automatu wersję ręczną. Chociaż sprzęt naprawdę pożądny i tani Uni-t 890c to do szukania błędów na płycie głównej komputerów czy konsoli, męczarnia z przełączaniem zakresów. Także rady w materiale słuszne. Pozdrawiam
@elektryka-elektronika7 ай бұрын
Kilkanaście lat zawodowo naprawiałem płyty główne z laptopów (teraz już sporadycznie) i zaczynałem z manualnym - późniejsza zmiana na automat była bardzo odczuwalna - na plus oczywiście. Natomiast w elektryce samochodowej czy domowej najczęściej używam jednego zakresu - i tu manual sprawdza się nawet lepiej - automat jest wolniejszy i może zmylić wyświetlając duże cyfry wartości a małą jednostkę mV. Pozdrawiam.
@robertkowalski451911 ай бұрын
Bardzo fajny i pomocny film o multimetrach przekonałeś mnie?łapa w górę i oczywiście subskrypcja.A mógłbyś wyjaśnić mi czy to w komentarzu czy stworzyć film co to jest właściwie ten współczynnik wypełnienia.
@elektryka-elektronika11 ай бұрын
Współczynnik wypełnienia dotyczy przebiegów - i ogólnie lepiej to zaobserwować na oscyloskopie. Najprościej to wyjaśnić na przebiegu prostokątnym - przyjmijmy o amplitudzie 5V - gdzie na przemian jest 0V i 5V - współczynnik wypełnienia określa stosunek czasu trwania 0V i i 5V. Jeśli jest równy 50% to czas trwania napięcia 5V jest równy czasowi trwania napięcia 0V. A jeśli będzie np. 5V przez 1ms i 0V przez 9 mV - to współczynnik wypełnienie będzie 10% - czyli 5V to będzie 10% czasu całego okresu. W elektronice można używać np. do sterowania diodami - PWM to właśnie zmiana współczynnika wypełnienia. Można też np. terować zaworem - film o czyszczeniu zaworu - tam wykorzystuje generator ze zmiennym współczynnikiem wypełnienia. Generator ten podaje napięcie zasilania 12V i 0V - naprzemiennie - jak podaje 12V to zawór jest otwarty, jak 0V to zamknięty. Jeśli czas otwarcia będzie równy czasowi zamknięcia - współczynnik wypełnienia wyniesie 50%, jak będzie otwarty przez 10% czasu a zamknięty przez 90% - to współczynnik wypełnienia wyniesie 10%, a jeśli odwrotnie to 90%. Postaram się po świętach jakiś filmik nagrać - temat prosty jak można pokazać, a trudniejszy do opisania.
@pyciar11 ай бұрын
OL to nie "zero el" tylko skrót od "Over Limit" - powyżej zakresu
@elektryka-elektronika11 ай бұрын
Zgadza się, ale od technikum czyli ponad 25 nie słyszałem "OL" tylko "zero el". Siła sugestii zadziałała :).
@robertgosz428111 ай бұрын
Podłączam ;-)
@elektryka-elektronika11 ай бұрын
Zgadzam się, tak powinno być. No nie wyszło idealnie... :).
@nocry315311 ай бұрын
kupujcie stare dobre mierniki, multimetry nadają się na |***
@elektryka-elektronika11 ай бұрын
Stare, dobre i do tego sprawne coraz trudniej zdobyć. No i jeszcze trzeba wiedzieć jak używać - a takich osób też coraz mniej zostało.
@tomek60035 ай бұрын
Wolt jest tylko w jednej sytuacji: 1 V. W każdej innej jest wolty lub woltów. 2, 3, 4 wolty lub 10 woltów, albo 36 woltów. Nie ma czegoś takiego jak 100 wolt czy 99 wolt.
@elektryka-elektronika5 ай бұрын
Masz rację. Jednostki się odmienia. Ale dla mnie to brzmi jak inne słowa obcojęzyczne odmieniane "na siłę" - jak zgrzyt kredy po tablicy czy wiertło dentysty. W kolejnych filmach to poprawiłem, chociaż moim zdaniem brzmi bardzo sztucznie - ale jest prawidłowo, przynajmniej w większej części, bo pewnie coś przeoczyłem... No i "na żywo" nie pamiętam już kiedy słyszałem odmiany jednostek... Moim zdaniem chociażby ze względu na powszechność stosowania powinny być dopuszczone obie formy.
@tomek60033 ай бұрын
@@elektryka-elektronika Nie mogą być dopuszczone obie formy. Bo to po prostu nie są formy tylko jedno określenie w innym przypadku. Doszlibyśmy za chwilę do języka mu..rzyń..skiego. Dzień dobry, poproszę 2 kilogram jabłek. Albo: przepraszam, czy ma pan 20 metra sznurka? Chciałbyś naprawdę, aby ludzie mogli tak mówić? Wątpię! Amper czy wolt o taka sama jednostka jak każda inna, np. metr, kilogram czy hektar. Tak więc mamy 1 kilogram i 1 metr, ale dwa kilogramy i dwa metry. Nie da się inaczej i większość ludzi jednak prawidłowo wymawia. Nie da się i nigdy się to nie zmieni. Trzeba po prostu ucho przyzwyczaić do prawidłowej wymowy. Potrzeba na około 3-6 miesięcy. Tak wynika z moich obserwacji, gdy w klubie zwracam uwagę kolegom. Tyle mniej więcej czasu im zajmuje zanim oduczą się mówić 5 wolt albo 20 amper. :)
@elektryka-elektronika3 ай бұрын
@@tomek6003 Bez względu na to co byśmy chcieli - ludzie tak właśnie mówią. Mi to nie przeszkadza. Gdyby to była lekcja języka polskiego - pewnie by przeszkadzało. Czy większość ludzi prawidłowo odmienia jednostki? Ci z którymi rozmawiam - nie. Próbuję sobie przypomnieć kiedy ostatni raz słyszałem w normalnych warunkach prawidłową odmianę jednostek elektrycznych. Chyba grubo ponad 20 lat temu na studiach... A zapamiętałbym, bo w moim odczuciu brzmi to jak zgrzyt kredy po tablicy czy wiertło stomatologiczne... Czy chciałbym aby ludzie mogli tak mówić? Właściwie tak. Nie jestem fanatykiem prawidłowej wymowy, nie zwróciłbym też nikomu uwagi. Jestem po prostu zwolennikiem budowania chodników tam gdzie powstają dzikie ścieżki, a nie stawiania murów. Jeśli coś jest powszechne to po co to zakazywać. Gdyby tego zakazywano to pewnie mówilibyśmy językiem średniowiecznym, albo starszym. Język też powinien się dostosowywać i ewaluować. Trudno przyzwyczajać ucho jak w 99% i tak będzie się słyszało tylko nieprawidłową formę.