Na żółtych blachach - legendy PRL-u - Żuk i Maluch

[@axolp]

Ten sentyment, to raczej syndrom sztokholmski. Ale nikt z nas się do tego nie przyzna. Jak mówi porzekadło: "Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.". Gregor - odcinek jak zawsze przedni. A kamera 360 robi robotę!

[@Gregorwdrodze]

Żyliśmy w takich czasach, które nie pozwalały na rozwój motoryzacji. Teraz pozostał sentyment do tego, co było, choć było takie sobie. dzięki za dobre słowo! Pozdrawiam

[@piotrnsu]

CHichot historii polega na tym, że w zniewolonej Polsce produkowaliśmy pojazdy mechaniczne. W wolnej nic nie produkujemy w tej materii, ani w żadnej innej...

[@yarekyarecki4307]

Za uczniaka miałem praktyki w lubelskiej FSC. Pierwszego dnia instruktor podzielił nas na grupy, jedni wyciągali akumulatory drudzy rozruszniki z Żuków stojących na placu. Woziliśmy je z powrotem na montaż żeby kolejne Żuki mogły zjechać z taśmy. Takie to były czasy! Do dzisiaj czuje smak mielonego serwowanego w wydziałowym bufecie. :)

[@Gregorwdrodze]

Nie ma jak informacje z pierwszej ręki! Dziękuję za komentarz! Ja miałem praktyki w wojskowych zakładach uzbrojenia - ale nie mogę powiedzieć co robiłem, bo to tajemnica Układu Warszawskiego ;) Bufet był dobry bo armijny ;) Pozdrawiam

[@johnnyenglish4695]

@@Gregorwdrodze To powiedz ile wam płacili. 1000 zł od bomby i 200 zł od granata? 😎😃😆

[@Gregorwdrodze]

@@johnnyenglish4695 Wykonywałem tylko rozkazy 🙂 No dobra - pracowałem przy radiostacjach i do tej pory jestem krótkofalowcem.

[@ufjjdu]

smaczny byl Ziomek

[@MirosawKrol-hl7po]

​@@Gregorwdrodze ,,(ZENON LASKOWIK) ZL - Czy może nam pani powiedzieć na terenie jakiego zakładu sie obecnie znajdujemy? (BOHDAN SMOLEŃ) BS - Tego ni mogę powiedzieć bo to jest tajemnica państwowa! Mogę tylko powiedzieć, że mam pińć złotych od bombki! (...) ZL - Czy pani jeszcze może nam powiedzieć!... Jakie bombki produkujecie? BS - Panie, różne, różniste! Tu się robi tak: kuliste, w kształcie grzyba i cygara. ZL - (zmieszany) Yyy, cały czas mowa o bombkach choinkowych! BS - Też! (oklaski) Paniee, wie pan jaki mamy asortyment? Od A do N! ZL - Cicho! Cicho! ... nie... BS - To się wytnie..." - (Kabaret ,,Tey" - ,,Pani Pelagia").

[@ewa-ewa]

Dziś chyba niejeden widz z sentymentem obejrzał film....Super, jak zawsze🤩 Pozdrowionka i wszystkiego dobrego Grzesiu 🍀

[@Gregorwdrodze]

Ja w każdym razie miałem niezłą radochę, przypominając sobie jak to kiedyś się podróżowało. Ewa - dużo słońca!

[@koloryszwecji-moimioczami8679]

Grzegorzu, zabrałeś mnie w nostalgiczną podróż. Zarówno Żuk, jak i Maluch były obecne w moim życiu. Mam wiele wspaniałych wspomnień związanych z tymi samochodami. Rozumiem i podziwiam tych, którzy starannie odbudowują " perełki" naszej polskiej motoryzacji. Mogą wtedy zażywać tej nostalgii do woli. Świetny film. Wielkie dzięki i pozdrawiam.

[@Gregorwdrodze]

Rafale po tych odwiedzinach i przejażdżce tymi, tak pięknie odrestaurowanymi samochodami zacząłem rozglądać się za czymś podobnym. Zacząłem i przestałem, bo mechanikiem nie jestem a tu takie umiejętności są niezbędne! Ratujmy Żuki bo tak szybko odchodzą! Pozdrowienia ze słonecznego dzisiaj wschodu!

[@Lechoslowianin]

Bardzo pozytywny gość. Spełnił marzenie niejednego faceta. Miałem w swoim czasie Trabancika wyszykowanego na galowo jako jeden z ostatnich jakie jeździły po Przemyślu. Pozdrawiam

[@Gregorwdrodze]

Też byłem posiadaczem Trabanta - taki pomalowany przez graficiarzy. Kupiłem go za 500 zł. Pozdrawiam

[@elzbietarembiecha1178]

Prawdziwy pasionat złota rączka.Piekna złota jesień też mam zdjęcie koło serduszka . Pozdrawiam .

[@Gregorwdrodze]

Też chciałbym mieć taki mechaniczny talent. jesień była piękna a teraz czekamy na wiosnę. Pozdrawiam i dużo słońca życzę!

[@polcia-m6u]

Piękną jesień mamy w tym roku. Pozdrawiam

[@Gregorwdrodze]

Po tak pięknej jesieni wolałbym od razu wiosnę ;) Pozdrawiam i dużo słońca życzę!

[@skrzypas75]

Mój Ś.P. Tato pracował od lat 70' w tartaku... było tam ze 2 Żuki i radzieckie terenówki UAZ... często jeździły do Lublina z Włodawy po części do maszyn tartacznych... no i ja - jako 10 letni młokos - często w wakacje jeździłem z nimi... jakie pasy, poduszki powietrzne... tam się człowiek rękami o ściane zapierał, aby nie polecieć... :) A i 126p się jeździło w 4 osoby nad morze ;)

[@Gregorwdrodze]

Ja jeździłem Żukiem w Bieszczady. Po drodze sporo serpentyn i pokręconych dróg - zabawa była niezła a plecaki, śpiwory i namioty obijały się razem z nami. Pozdrawiam

[@piotrksciuczyk9497]

Szacun dla takich ludzi, którym chcę się remontować i użytkować nasze legendy PRL-u tym bardziej, że dziś ich ceny osiągają absurdalne pułapy. Malczan ładny, Żuk no cóż kwestia gustu 😅

[@Gregorwdrodze]

Żuk z każdym rokiem robi się coraz ładniejszy bo jest ich coraz mniej. Wielu na pojazdy z PRL-u spogląda z sentymentem. Pozdrawiam

[@AnnaPalasiewicz]

Janusz super pasją piękna kolekcja i wspaniały film z widokami na nasze cudne Bieszczady...i twoje ukochane zabawki....szacun...❤️😘😄💪🤞

[@Gregorwdrodze]

Dziękuję w imieniu Janusza! To było nasze piękne Pogórze Przemyskie ;)

[@DorotaŻurawska-t1o]

W latach 70tych będąc dzieckiem jeździliśmy z rodzicami białym Maluchem.Ech... To były czasy... Miło wspominam.😊

[@Gregorwdrodze]

Ja wspominam wyjazdy Syrenką na Mazury lub do dziadków. Dziadkowie mieszkali 120 km od przemyśla a wyjazd do nich był wyprawą! Wspomnienia ;)

[@joannabrya6883]

Dobrze powspominać stare czasy polskiej motoryzacji mam nadzieję,że doczekam polskiej marki samochodu osobowego produkowanego teraz w Polsce. Pamiętam,jak powiększano wnętrze malucha, wymontowywano siedzenie pasażera z przodu.😊

[@Gregorwdrodze]

Kiedyś jechałem z kumplami w piątkę Maluchem na koncert. W środku były jeszcze dwie gitary i werbel do perkusji. Gdy dojechaliśmy na miejsce - nie mogliśmy wysiąść. Trzeba było nam pomagać ;)

[@Paszka-wp8tl]

@@Gregorwdrodze cudze chwalimy (kupujemy) swojego nie mamy…

[@joannabrya6883]

Można,można😂❤​@@Gregorwdrodze

[@mechanikzprowincji990]

W tym roku zaliczyliśmy wycieczkę do Rumunii polonezem truckiem nie bez przygód zresztą ,ale wspomnienia nie zapomniane pozdrawiam serdecznie

[@Gregorwdrodze]

Spojrzałem na Twój kanał YT i znalazłem tylko jeden krótki filmik ze zdobycia górki przy drodze. Ja się pytam, gdzie jest więcej? Pozdrawiam i do zobaczenia w trasie!

[@mechanikzprowincji990]

@@Gregorwdrodze kzbin.info/www/bejne/d3emZadtoaeUipIsi=ZweSWozpvED01sIQ

[@mechanikzprowincji990]

Dziękuję za zainteresowanie twojej filmy są poniekąd inspiracją do naszych wojaży pozdrawiam serdecznie

[@photohistorytravel5470]

W filmach Grzegorza pogoda w Bieszczadach jest zawsze piękna! )) A historie są ciekawe. 👍

[@Gregorwdrodze]

W Bieszczady wyjeżdżam, gdy pogoda jest fotogeniczna ;) Dzięki za dobre słowo! Pozdrawiam!

[@marcinmahny6963]

Piękna sprawa, Kochać, naprawiać i nie sprzedawać 💪🏼🐻🛠️

[@Gregorwdrodze]

Zdecydowanie tak! Takich samochodów jest coraz mniej. Trzeba ratować to co pozostało!

[@marcinmahny6963]

@Gregorwdrodze Oby więcej filmów z pięknymi starymi samochodami,jak coś to chętnie udostępnie Nissana Patrola K160 z 1988 r. wersja krótka w dizelku 🛠️🐻👍🏼

[@Gregorwdrodze]

@@marcinmahny6963 Dzięki bardzo za propozycję - chętnie przy okazji skorzystam!

[@grisza9543]

Praktyki miałem w serwisie Nysy i żuka potem na dziale fsm maluchy duże fiaty polonezy - piękne czasy

[@Gregorwdrodze]

Czyli Poznałeś te pojazdy od podszewki! Być mechanikiem to cenna umiejętność! Pozdrawiam

[@kasiula83kon73]

Też jeździłam w Bieszczady z rodzicami i wymiennie z rodzeństwem lub kuzynostwem maluszkiem zapakowanym po dach i z psem do tego.Bardzo fajne wspomnienia 🙂 Pozdrawiam

[@Gregorwdrodze]

Ja Syrenką z rodzicami, z Przemyśla jeździliśmy na Mazury. Nigdy później, żadna podróż nie była tak emocjonująca! Pozdrawiam

[@konrad69457]

Witaj Grzegorzu. Pozdrowienia z miasta Żuka. Notabene takie nazwisko nosi obecny prezydent Koziego Grodu.

[@Gregorwdrodze]

Czy to przypadek? Nie sądzę ;) Rzeczywiście na najwyższym stołku zasiada Krzysztof Żuk. Ciekaw jestem czym jeździ ;)

[@konrad69457]

Pewnie służbowym Superbem 😊. A tak na marginesie (a co! pochwalę się 😊) do tej kurtki, rękawic, bojówek ocieplanych (kiedyś tam wspominałem w komentarzach) doszła wisienka na torcie. Benelli Imperiale 400. W tym tygodniu mają mi przywieźć. Pozdrawiam. I do zobaczenia (być może) gdzieś na trasie 👍😁

[@janinawysocka6031]

Życzę Ci spokojnej nocy i słodkich snów, które przyniosą Ci uśmiech na twarzy. ... Odpoczywaj dobrze i śnij o wszystkim, co sprawia Ci radość. ... Niech ta noc przyniesie Ci spokój i wytchnienie po całym dniu. ... Śpij słodko i niech każda chwila tej nocy będzie pełna ciszy i spokoju. DOBRANOC ,,

[@luckyjohny3350]

W 1987 majac 17 lat bylem szczęśliwym posiadaczem takiej fury,króra dostalem od babci,fiat 126p byla to wersja eksportowa-kupiona za dolary-bylem ,,gość"też mam na imię Janusz😃Mialem wtedy też jednoślad Ogar 200 😃

[@Gregorwdrodze]

No proszę - powodziło się Panu w tamtych czasach! Mó pierwszy "samochód" to Trabant kupiony za 500 zł. Był nowy akumulator i gaśnica stąd tak wysoka jego cena ;) Pozdrawiam

[@rosanna6798]

Byłoby cudownie, jakby odezwał się ktoś, to stracił serce dla garbusów 😉 Uwielbiam te maleństwa❤

[@Gregorwdrodze]

Jestem za! Chętnie opowiedziałbym o tym niemieckim "garbusie" zwanym na świecie chrząszczem. Trochę tym swego czasu pojeździłem!

[@inalorek8225]

Tez je kocham...choc nigdy tym nie jechalam.

[@salve-amicus]

Dziękujemy.

[@Gregorwdrodze]

Dziękuję bardzo! Pozdrawiam i polecam się na przyszłość!

[@dziksniezny]

Żuk w filmie! Jak moglibyśmy tego nie obejrzeć, a ogladając taka niespodzianka Janusz i jego żuk Ramzes. Pozdrawiamy serdecznie i do zobaczenia 😊

[@Gregorwdrodze]

Janusz wspominał o "Dziku Śnieżnym". Dzięki że się Odezwałeś! Pozdrawiam i do zobaczenia!

[@dziksniezny]

@Gregorwdrodze bardzo fajny film, może kiedyś do zobaczenia 😉

[@tomekamb2068]

Miałem to szczęście jeździć Żukiem. Skrzyniowy przerobiony z blaszaka. Skrzynia własnej konstrukcji i stelaż na plandekę. Można było chodzić wyprostowanym i trochę szersza niż oryginał. Tak po 10 centy na stronę. Przed Żukiem był Tarpan. Nabyty z Aeroklubu Warszawskiego. Nadmienie że w latach '80 XX w był użytkowany przez nas Renault R16. Ach te wspomnienia. Łezka w oku 😢

[@Gregorwdrodze]

Pierwszym samochodem mojego ojca była Syrenka. Z Przemyśla jeździliśmy nią na mazury - to była wyprawa. Moim pierwszym był Trabant - król Bieszczad ;) Pozdrawiam

[@joannabrya6883]

Witam Serdecznie❤

[@Gregorwdrodze]

Dobry wieczór bardzo! Miłego weekendu!

[@de-vil]

Z dzieciństwa pamiętam 3 kaszlaki taty oraz jeden dziadka. Podróże nad jezioro, morze, w góry. Do dzisiaj zero sentymentu do tego wytworu 'samochodopodobnego'. Podróż to była katorga. Przesiadka na Forda Fiestę II gen była zjawiskiem jak przejście z wozu drabiniastego na prom kosmiczny. Przejażdżka malcem w okolicach 2005 roku tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że nie chcę mieć nic więcej do czynienia z tym złomem.

[@Gregorwdrodze]

Tak jak powiedziałem, jedni go kochali a inni nienawidzili. Przesiadka z Rometa na Simsona to też był kosmiczny krok! Pozdrawiam

[@de-vil]

@@Gregorwdrodze dokładnie! Oczywiście wielce szanuję ludzi, którzy bawią się w taką motoryzację. Lecz do końca nie rozumiem :)

[@marcinzywy9444]

9:59 (a widziałeś moich pasażerów) Coś mi świta... że kiedyś, dawno temu, co było pokazywane w TV, do 'malucha' zmieściło się chyba 18 (? jakoś mało prawdopodobne) osób i kierowca ruszył. Liczby nie jestem pewien, może ktoś to pamięta? [edit] Tak poza tym, to 'maluchy', które miały odpalenie rozrusznika i ssanie w wajchach w podłodze, można było odpalić monetą - łącząc chyba drugi i trzeci bezpiecznik (od przodu), które były pod maską (przednią klapą, po stronie kierowcy). Gdzieś już o tym pisałem. [edit2] W Trójmieście też nazywany był 'kaszlakiem'. :)

[@Gregorwdrodze]

Kaszlak najwyraźniej swój pseudonim nie dostał za nic! Z kumplami jechaliśmy maluchem na koncert. Pięć osób w Maluchu - dwie gitary, werbel i statyw do mikrofonu. Gdy dotarliśmy na miejsce (jakieś 30km) musieli nas wydzierać, bo wysiąść się dało. Pozdrawiam

[@GarbowskiTomasz]

Dziękujemy.

[@Gregorwdrodze]

Tomaszu - bardzo Dziękuję za wsparcie ! Mam nadzieję, że w końcu się spotkamy i kawę wypijemy!

[@GarbowskiTomasz]

@@Gregorwdrodze Planuję pod koniec czerwca pośmigać royalem po dolnej połówce Polski . Bardzo chciał bym odwiedzić roztocze i bieszczady , dolny śląsk itd . Może będzie okazja do spotkania .

[@Gregorwdrodze]

@@GarbowskiTomasz No to widzimy się w moich okolicach. Byłem w kilku miejscach w Bieszczadach i na Roztoczu więc się polecam! ;)

[@GarbowskiTomasz]

@@Gregorwdrodze O ile plan wypali to z przyjemnoscią .

[@tadeuszmakiewicz6091]

Спасибо!

[@Gregorwdrodze]

Dzięki bardzo! Pozdrawiam i polecam się na przyszłość!

[@pawelkaa334]

Ramzes to bardzo dobra nazwa , dziękuję pamięć o wspaniałym egipskim królu !!!! :)

[@Gregorwdrodze]

U nas Żuk a w Egipcie Ramzes - to były czasy. Ciekaw jestem, czy Ramzesy (Żuki) jeszcze można tam spotkać? Pozdrawiam

[@pawelkaa334]

@@Gregorwdrodze Poloneza , Fiata 126p można.... ale Żuka nie widziałem.... jest za to bardzo dużo Ramzesów i skarabeuszy ale tych z innej bajki - starożytnej :)

[@marekprazuch5797]

I jak tu nie kochać rodzimą motoryzację, VY '73

[@Gregorwdrodze]

Gdybym był mechanikiem, chętnie Żuka bym nabył. Choć teraz to już prawie niemożliwe. VY 73

[@H.E.J.S.A.N]

Maluch to najbezpieczniejszy samochód na świecie! Strefa zgniotu kończy się na silniku 😉

[@Gregorwdrodze]

Tak jak w Volvo 😉

[@rockrrevas1954]

Witaj Gregor fajne filmy kiedy następny z podróży

[@Gregorwdrodze]

Witaj! Nowy film już wkrótce. Mam sporo pracy a montaż wymaga czasu! Pozdrawiam

[@jdybkowska4923]

Och, moje pierwsze auto do którego wsiadłam, żeby nauczyć się jeździć, to był "maluch", drugim właśnie Żuk... Masa wspomnień...😊 jeździło się "kaszlakiem" wszędzie i zawsze z przygodami. Nie było wyjazdu, żeby się coś nie popsuło 🤣

[@Gregorwdrodze]

W tamtych czasach, każdy znał się na mechanice. Były też instrukcje jak to wszystko naprawić. Podróżowanie Kaszlakim czy Żukiem było prawdziwą przygodą!

[@salve-amicus]

Ładny film, dzięki 73 de sp9rl

[@Gregorwdrodze]

Dzięki Roy za dobre słowo! VY 73

[@soeft]

Ratujcie Żuki, zostały ostatnie sztuki.

[@Gregorwdrodze]

Ratujcie Żuki bo tak szybko odchodzą - można by powiedzieć! Warto ratować wszystko co stare, tak dla potomności! Pozdrawiam

[@janinawysocka6031]

PIEKNE KRAJOBRAZY ZŁOTEJ JESIENI !

[@Gregorwdrodze]

Niestety te piękne kolory odeszły! Pozdrawiam w oczekiwaniu wiosny!

[@piojam5874]

👍👍👍

[@Gregorwdrodze]

Pozdrawiam

[@Żaden-PRO]

Czyżby nowa seria filmów - "Człowiek z pasją", czy tym podobnie? Mi się podobało. A maluch to też mój początek z motoryzacją. Zresztą dalej ojczulek nim jeździ a ludziska za nim się oglądają😆

[@Gregorwdrodze]

Być w drodze, to również poznawanie ludzi! Jeśli taki odcinek się podoba, to chętnie od czasu do czasu z Pasjonatem porozmawiam. Moim pierwszym był Trabant ;) Pozdrowienia dla Ojca!

[@MotoPodhale]

I to kolejny moment, kiedy bardzo żałuję, że bezduszny jutiub nie przekazuje zapachów. Bo żeby poczuć klimat motoryzacji tamtych lat, to trzeba ją... poczuć :) Pozdrawiam serdecznie :)

[@Gregorwdrodze]

Można pokazać zdjęcia, film, opowiedzieć o wszystkim ale to nie zastąpi własnych przeżyć. Jazda Żukiem to swoiste doświadczenie ;) Pozdrowienia ze wschodu!

[@wojtekc3311]

Zdarłem Fiata 125p i 3 Polonezy, oczywiście w tych czasach jeździłem Żukami, Nysami, Tarpanami i temu podobnymi syfami. Prawo jazdy zdawałem na Malcu bo Zastawę na której robiłem kurs rozbito. Nie rozumieniem nostalgii za tym siermiężnym komunistycznym złomem.

[@Gregorwdrodze]

Z rodzicami Syreną jeździliśmy na Mazury, później Wartburgiem, Dużym Fiatem ... Moim pierwszym autem był Trabant. Siermiężne, komunistyczne ale teraz jest co wspominać! Pozdrawiam

[@wojtekc3311]

@@Gregorwdrodze Mam z tego okresu wiele bardzo miłych wspomnień, osiągnięcia komunistycznej motoryzacji jednak do nich nie należą. Zapewne nigdy nie zapomnę wymiany wału w K-750 na chodniku nocą w świetle latarni ulicznej ponad 600 km od domu, czy zgubiony zbiornik paliwa w Fiacie przez przetarte opaski, jednak nie zaliczam ich do specjalnie miłych.

[@lukei6255]

Motoryzacja lepiej rozwijala sie za PRLu niz teraz.

[@Gregorwdrodze]

Już za chwilę na ulice wyjadą setki elektrycznych samochodów Izera ;)

[@hondacb500smerfus5]

Jak to że tato ma ramzesa i maluszka to syn jezdzi nie dużo młodszymi audi 80 z 95 roku i honda cb 500s Pozdrowienia

[@Gregorwdrodze]

A tego nie wiedziałem ;) Pozdrawiam i do zobaczenia w trasie!

[@GarbowskiTomasz]

W latach 90 gdy parałem się handlem po targowiskach warzywami i owocami żuczek dzielnie mnie wspierał w badylarskiej profesji . A w kwesti malusza były chyba 4 w tym jeden bis otrzymany w prezencie ślubnym od rodziców . I teraz znów mnie ciągnie do staroci z PRL .Może maluszek lub polonez .

[@Gregorwdrodze]

Po powrocie od Janusza przeglądałem oferty róż sprzedaży. Chętnie coś takiego bym nabył ale trzeba mieć gdzie takie cuda trzymać. Garaż mam pełen a na dodatek ten większy Classic mi się marzy ;) Da się jeździć w Twoich okolicach? Tu przy tych serduszkach z tego filmu, dzisiaj rano było biało!

[@GarbowskiTomasz]

@@Gregorwdrodze Odstawiłem moto do zimowego snu . Nie lubie jeździć i marznąć . Czekam na wiosnę 😉

[@Jarosaw-fr3hl]

Witam. Maluchem w 1988 roku byłem w Paryżu. K.Bross z nad Soliny był szefem produkcji FSM Bielsko-Biała w czasach produkcji Fiata 126p i Syreny. Jedno pytanie co to za urządzenie elektroniczne po lewej stronie kierownicy Royala. Pozdrawiam

[@Gregorwdrodze]

No to niezła wyprawa - maluchem do Paryża! To po lewej przy mojej kierownicy, to przycisk do wyłączania fotoradarów 😉 a tak na serio to pilot do mojej kamerki GoPro. Pozdrawiam

[@rsstorm1]

...też miałem takiego kaszkaka... jedynym pretekstem jaki by mnie zmusił do ponownego jeżdżenia tym substytutem auta to swap silnika szczerze go nie znosiłem 🤮... pozdawiam

[@Gregorwdrodze]

Gość, który sprzedawał Malucha Januszowi, koniecznie swój pojazd chciał zezłomować - tak go nie cierpiał! Pozdrawiam

[@marcintkaczyk6701]

Witaj Grzegorzu może następny odcinek o WSK? Mógłbyś odwiedzić Świdnik. Pozdrawiam serdecznie. 👍👍👍

[@Gregorwdrodze]

Bardzo chętnie taki odcinek bym zrobił i do Świdnika się wybrał! Pozdrawiam i do zobaczenia w trasie!

[@ireklasko5286]

Bywaj!

[@Gregorwdrodze]

Sława!

[@solaris362]

To prawda, miałem pięć maluchów i wiem co to jest, też mi kilka lat z życia zabrały. Wtedy to były normalne samochody do jazdy na co dzień i więcej trzeba było naprawiać niż jeździć. Maluchy można było nienawidzić. Im nowszy egzemplarz, tym gorszej był jakości. Najgorsze były FL.

[@Gregorwdrodze]

Wiem, że tak było ale po latach człowiek zapomina! Wiem, że ludzie go nienawidzili ale teraz wspomnienia wracają i to przeważnie, te dobre. Pozdrawiam

[@solaris362]

@@Gregorwdrodze Dzisiaj ludziom nie mieści się w głowie, że chcesz gdzieś jechać,a samochód nie odpala, albo że co tydzień trzeba regulować gaźnik czy ustawiać zapłon. O ile coś grubszego się nie zepsuje. To były czasy...

[@marcinzywy9444]

Leciwy Żuczek, a zrobiony tak, że już 9G odbiera - po blachach wnioskuję. Zapewne dlatego te koguty ostrzegawcze. :) ;)

[@Gregorwdrodze]

Domyślam się, że i antena satelitarna jest gdzieś tam ukryta ;) Pozdrawiam

[@10kunegunda]

A na końcu Gregor przypomniał mi jeszcze i to: ==> dlaczego "maluch" jest NAJCICHSZYM SOMOCHODEM świata? Bo jak się wsiądzie do niego, to KOLANAM zatykasz sobie uszu!

[@Gregorwdrodze]

Maluch doczekał się wielu dowcipów i kawałów. Był z nami wiele lat i docierał tam, gdzie duże samochody nie mogły. Pozdrawiam! ps. Zauważ - nazwałem go samochodem ;)

[@radekMGM]

Nie ma to jak dźwięk odpalanego kaszlaka 😁

[@Gregorwdrodze]

Kiedyś człowiek był wstanie nazwać pojazd po dźwięku silnika. Pozdrawiam

[@radekMGM]

@Gregorwdrodze albo po trzasnieciu drzwiami 😉

[@piotrnsu]

Sugeruje kontakt z prof.Gardyńskim Leszkiem z PolitechnikiLubelskiej. Dysponuje żukiem 6x6 i syreną bosto na gąsienicach. Dobry temat jako pretekst do podróży do Lublina. Moje osobiste wspomnienie z motoryzacją bloku wschdniego, to podróż trabantem 601 do Doniecka w 1992roku. Pozdrawiam.

[@Gregorwdrodze]

Namiary zapisuję i być może kiedyś uda profesora odwiedzić. Trabant był moim pierwszym samochodem, więc doceniam wyczyn podróży do Doniecka! Pozdrowienia!

[@andr27]

12:16 no z tymi górskimi podjazdami to bym nie przesadzał, na niektóre strome drogi to trzeba było jechać tyłem bo na jedynce nie chciał wjeżdzać

[@Gregorwdrodze]

To były czasy, które ogólnie wymagały improwizacji. Pozdrawiam!

[@andr27]

@@Gregorwdrodze no przecież to kazdy doskonale wie :) warto czasem zastanowić sie nad tym co sie bezmyślnie klepie. (w sensie gotowce/formułki, nie kaszle czy inne polackie wynalazki)

[@luckyjohny3350]

Jakiemu panu?Janek jestem🙂tak siępo prostu ulożyło,że nie miał kto babci wozić to się udalo😃

[@Gregorwdrodze]

Janku Pozdrawiam!

[@tomaszlitwin797]

Bircza?

[@Gregorwdrodze]

Bircza i Leszczawa!

[@inalorek8225]

Maluszek...eh, lezka sie w oku kreci.Autko, ktore by mozna zaoarkować na balkonie.Kuzynowi z przyczepką kempingową na Olimp wjechal... troche się tylko zadyszał po drodze.

[@Gregorwdrodze]

Mój kumpel pojechał nim z Przemyśla do Norwegii. Sporo kilometrów. Po drodze odpadło mu koło i wszędzie wzbudzał sensację. Pozdrawiam!

[@inalorek8225]

@@Gregorwdrodze👍👍👍👍👍👍👍👍😄

[@jacekproniewski9456]

Co ty chcesz od tych standardów ? Inny jutuber twierdził że Warszswa " niczym nie odbiegała od tamtejszych standardów. Jak was tak wszystkich na poważnie słuchać to schizofrenii można się nabawić.

[@Gregorwdrodze]

Dzięki bardzo za komentarz! Standardy były w tamtych czasach radzieckie, europejskie i amerykańskie znane nam jedynie z filmów. Proszę uważać, schizofrenia to groźna choroba! Pozdrawiam! Dużo słońca!

[@10kunegunda]

2:11 Ale po co ty chcesz porównywać "żuka" z połowy ubiegłego wieku z... samochodami współczesnymi? To tak jakbym powiedział o Tobie, że jesteś zacofany, stary i nie nowoczesny w porównaniu z tym Gregorem - powiedzmy - z lat 70-tych ubiegłego wieku! Przecież to zupełny absurd - no chyba sam to przyznasz?! Co nie?

[@Gregorwdrodze]

No tak, bardziej miałem na myśli samochody zza żelaznej kurtyny, które nie skrzypiały i ogólnie mówiąc były bardziej współczesne niż nasze rodzime konstrukcje. Pozdrawiam!

[@PiotrPiowelWeltrowski]

Dorobek międzywojenny? Litości!

[@Gregorwdrodze]

Samoloty PZL, motocykle Sokół, samochody CWS, silniki stacjonarne, statki itd.. Postanie COP (Centralny Okręg Przemysłowy) to był dorobek międzywojenny. Gdynia. Przemysł zaczynał się rozkręcać. W Borysławiu i okolicach Drohobycza, w moich okolicach i wielu miejscach wydobywano ropę. Polska po latach zaczęła pracować na siebie, kształcić inżynierów i naukowców. Jak to się u nas mówi - Panie Kolego... Pozdrawiam

[@PiotrPiowelWeltrowski]

@@Gregorwdrodze Gdynia czy COP nie miały wiele wspólnego z motoryzacją. No moze import przez Gdynię obłozonych gigantycznymi cłami i podatkami samochodów. Przemysł się nie rozkręcał ponieważ był państwowy, kierowany przez troglodytów w mundurach. Polska była stawiana na równi lub zaraz po bolszewickiej Rosji. Co do inżynierów i naukowców pełna zgoda, tyle, że postanowiono ich złozyć "daninie krwi" podczas II WŚ... Pozdrawiam.

[@hunterpowercruiser]

​@@PiotrPiowelWeltrowskiAkurat dorobek IIRP w dziedzinie motoryzacji, techniki czy elektroniki były imponujące, prześcigaliśmy Niemcy i dorównywaliśmy Anglii, Francji czy USA. A w dziedzinie maszyn liczących, radioelektroniki czy video byliśmy w czołówce światowej.

[@PiotrPiowelWeltrowski]

@@hunterpowercruiser Jasne. Byliśmy mocarstwem, a ludzie żyli długo i szczęśliwie.

[@hunterpowercruiser]

@PiotrPiowelWeltrowski Dorośnij.

[@skrzypas75]

Dziękujemy.

[@Gregorwdrodze]

Dzięki bardzo! Pozdrawiam i zapraszam na kolejne wycieczki!