Ja tam dla szkół polecam zawsze nagranie chóru (tzw. playback) mikrofonem a na głównym wydarzeniu postawić jedną pojemnościówkę po srodku i dwa po bokach zwykłe dynamiki (często zamiast dynamików używaliśmy bezprewodowych), bo i tak ich nie będzie słychać, a jak na żywo śpiewają, to pojemnościówka na środku, po dwóch stronach po 1 dynamiku mocno wykeconym na statywie, górny rząd najczęściej mocno wykręcone 2 bezprewodówki a dla dodatkowych osób dynamiki w rekę (jak nie tańczą). A jak tańczą to tylko nagranie. Ja tak robiłem dla chóru 15-18 dzieciaków. jeszcze lepiej jak chór ma do 10 osób bo tylko jeden pojemnościowy nam starczał i 2 po bokach dynamiki ewentualnie z tyłu też 2 dynamiki i wszystko na statywach ewentualnie w rękę. (wiem długi komentarz ale nie wiem jak to krótko ująć :) i Pozdrawiam Pana Producenta
@panproducent15 күн бұрын
Dzięki, pomyślności !
@wujekbania20 күн бұрын
Myślę, że pytanie dotyczy raczej ujęć artystycznych dzieci z pogranicza amatorskiego, szkolnego śpiewania. Nie ma tu dobrej recepty, bo zapewne nie chodzi o ich występy na jakiejkolwiek scenie, która umożliwiałaby zawieszenie linki do mikrofonów. A i budżet oraz możliwości techniczne nie oferują mikrofonów topowych marek jak np. Neumann. Bardzo często okazuje się również, że w trakcie odtwarzania podkładu dzieci mają śpiewać do pełnego playbacku 😅😅😅 . Z drugiej jednak strony w zespołach folklorystycznych które wykonują tańce coraz częściej zdarza się stała część chóru która nie bierze udziału w ruchu scenicznym i te kilka osób bywa bardzo zbawienne dla zachowania zrozumiałości przekazu, dużo łatwiej jest je omikrofonować 🤣. Nie wiem czy da się taki zwyczaj przenieść na osoby przygotowujące dzieci, ale jest to zawsze jakieś wyjście. Pozdrawiam autora pytania i Pana Producenta.