Michał, w imieniu Black Metalu rekwiruję tę koszulkę. Bardzo potrzebuję jej w swoim życiu.
@maciejmaciej77732 жыл бұрын
Helmet - In The Meantime , Tar - Jackson , Henry Rollins - Weight , Jarboe - Mahakali , Svartidaudi - Flesh Cathedral , Killing Joke - Killing Joke , Kinsky - Copula Mundi ,
@poopshitcrapwaste2 жыл бұрын
"copula mundi" jest nie do strawienia dla większości metalowców, choć to wspaniała płyta.
@tetfol33152 жыл бұрын
"In The Meantime" klasyk, ale debiut Helmet to piękna choć mniej znana surowizna.
@ThePeter281 Жыл бұрын
dobra lista
@Rust_272 жыл бұрын
Ja bym dodał dragged into sunlight hatred for mankind, mocarny album
@klusmitroh2 жыл бұрын
Moim zdaniem koniecznie trzeba by było wspomnieć o „Hosannas from the basements of hell” Killing Joke z 2006 roku. Dlaczego? No cóż, może nie jest to płyta, o którą się potem tak często opierano i się nią inspirowano, ale jest tam niesamowity rodzaj ciężaru. Na pewno to jest płyta najcięższa w dorobku Killing Joke. Bas jest tu ustawiony chyba najniżej spośród wszystkich płyt KJ. Gitara brzmi jak jakaś maszyna do cięcia metalu i do kruszenia skał jednocześnie. Bardzo śmiałe industrialne tła, które się moim zdaniem kompletnie nie zestarzały. Mało tego, podbijają ciężkość perkusji. Warto dodać, że ten album trwa 62 minuty i zawiera jedynie 9 utworów. Długość jest tutaj też elementem ciężkości. Są także wątki symfoniczne na „Invocation”, które właściwie brzmią jak piekielna orkiestra przygrywająca na koniec świata. Jaz Coleman praktycznie nie schodzi z krzyku na tej płycie. Dla mnie to jest niezwykle ważny album z kategorii najcięższych i jednocześnie niemetalowych.
@nocnyautobus99712 жыл бұрын
Wymieniacie "Dopethrone" jako idealnie pasujący do tej listy i to prawda, a ja chciałbym wspomnieć jeszcze o innych rzeczach w którym palce maczał Tim Bagshaw. Myślę że spora część dyskografii Ramesses czy Serpentine Path mogłaby trafić na tę listę, ale chyba nic nie siecze tak po uszach jak drugi album With The Dead "Love From With The Dead". Gitarowy ton jaki tam osiągnięto to kosmos, przy którym Entombed brzmi jak komar. Tematyka tej płyty, jej atmosfera też raczej należą do przytłaczających. A nie jest to przecież jakieś dzieło no-name'ów. Ot choćby "śpiewa" tam Lee Dorrian.
@rafatucholski11842 жыл бұрын
Varg wyładniałeś
@grzegorzmierzwa28022 жыл бұрын
Ja od siebie dodam: Disembowelment - Transcendence Into The Peripheral
@g.r.34462 жыл бұрын
Unholy - "From the shadows" bardzo ciężki. Gitarowo, atmosferycznie. 11/10
@g.r.34462 жыл бұрын
Dodać należy albumy Esoteric z W. Brytani.
@oskar30692 жыл бұрын
No aż dziwne że nie ma crowbar prekursorów sludge natomiast nie zgodziłbym się że bardziej pasowałby grave owszem entombed jest bardziej rock n rollowy ale jest mimo to cięższy
@adamc71482 жыл бұрын
Parę propozycji ode mnie (oprócz tego co wspominaliście, np. z Gojirą w pełni się zgadzam): Esoteric - Metamorphogenesis (albo cokolwiek innego od nich) Corrupted - Paso inferior Gaza - I Don't Care Where I Go When I Die Black Flag - My War (jako przedstawiciel punku, te zwolnienia jak na 1984 rok są kolosalne) Celeste - Morte(s) Née(s) Primitive Man - Scorn (albo Caustic) Dragged into Sunlight - Hatred for Mankind (ostateczna fuzja ciężaru i wściekłości wg mnie, zwłaszcza z tą miażdżącą kompresją)
@grzegorzszopinski71112 жыл бұрын
Incantation - jak najbardziej (imho Onward to Golgotha albo Diabolical Conquest), z Meshuggah pewnie bym zamienił album (lubie ObZen, może nawet najbardziej z ich płyt ale chyba na Nothing było więcej pierdolnięcia). Poza tym: - Z death metalu jeszcze może 2 albo 3 Cannibal Corpse, coś od Asphyx, może Bolt Thrower? - Ktoś już wymieniał w komentarzach Today is the Day, więc +1 :) - Co prawda Matt Pike już jest na tej liście ale High on Fire też by nie zaszkodziło
@KateGore2 жыл бұрын
Ciężko mi coś wybrać z tej listy. Osobiście uwzględniłabym całokształt. Przecież albumów nie tworzą tylko gitary xd Poniżej moja lista, nie ograniczając się tylko sludge, drone, doom i stoner. 1. Abaddon Incarnate - Nadir 2. Self Hate - Reality 3. ACxDC - Antichrist Demoncore 4. Agoraphobic Nosebleed - Agorapocalypse 5. Tony Danza Tapdance Extravaganza - Danza III The Series Of Unfortunate Events 6. Amenra - Mass IV 7. Hexis - This Gift Is A Curse 8. Bile - Bloodshed 9. Nails - Abandon All Life 10. Body Void - You will know the fear you forced upon us 11. Fluids - Exploitative Practices 12. Devourment - Obscene Majesty 13. Burning Skies - Desolation 14. Carcass - Reek Of Putrefaction 15. Dahmer - Dahmerized 16. Magrugergrind - S/T 17. Full Of Hell - The Roots Of Earth Are Consuming My Home 18. Ommadon - I - V 19. Today Is A Day - Sadness Will Prevail 20. Daughters - Daughters 21. Whoresnation - Mephitism 22. Moloch - A Bad Place 23. Primitive Man - Scorn 24. Throw Me In The Crater - S/T 25. FAM - Fascinated About Mortality 26. Haemorrhage - Apology For Pathology 27. Insect Warfare - World Extermination 28. Internal Rot - Mental Hygiene 29. Lock Up - Demonization 30. Denak - Grind Core 31. Mortician - Hacked Up for Barbecue 32. Nasum - Helvete 33. Icon Of Evil - Syfilis Mentalis 34. Trocki - Bez końca 35. Zatrata - S/T 36. Ass to Mouth - Degenerate 37. Fiend - Derailed 38. Skullhog - The Evil Dead 39. Abominable Putridity - The Anomalies Of Artificial Origin 40. Feastem - World Delirium
@nuclearwar66632 жыл бұрын
Tylko co tu robi Insect Warfare i tego typu kapele ??
@KateGore2 жыл бұрын
@@nuclearwar6663 Rozpierdol
@nuclearwar66632 жыл бұрын
@@KateGore Rozpierdol rozpierdolem, ale jakoś wyjątkowo ciężkie to to nie jest....
@bartoszczerwinski86702 жыл бұрын
Kiedyś bodajże Terrorizer zrobił bardzo ciekawą listę najcięższych albumów wszech czasów i w pierwszą 10 obok Streetcleanera i Through Silver in Blood wrzucił jeszcze "Red" King Crimson i "Loveless" My Bloody Valentine. Strasznie mi się to podejście spodobało, bo zawsze mi się wydawało, że KC z czasów Lark's Tongues in Aspic i Red napierdalali mocniej niż Black Sabbath. Co do Loveless, to całe lata zajęło mi przebicie się przez ten hałas, mimo, że słuchałem już wtedy perwersyjnych grindkorów. Może tu nie o ciężar, ale formę tej muzyki chodzi, niemniej jednak koncert MBV na OFFie w 2013 mi przynajmniej rozsadził bębenki. Do dzisiaj nie wiem czy to nie autosugestia przypadkiem, bo tyle się gadało o tym, że zespół nie akceptuje żadnych ograniczeń głośności, a jak ktoś umrze to chuj, ale to chyba najgłośniejszy gig na jakim byłem w życiu.
@z__s74422 жыл бұрын
Gdzie Bolt Thrower?
@sebastiantecza79842 жыл бұрын
Brak Cathedral jest ogromny. To jest/był mega wpływowy zespół.
@Szpakish2 жыл бұрын
Grave Fiendish Regression dla mnie to synonim ciężau. Zabrakło Paradise Lost - Lost Paradise. Rzeczywiscie coś z T.O.N mogło by tu się znaleść. No i gdzie Sepultura ? Fajny epizod. Więcej takich proszę. Dużo zapomnianych smaczków jak Winter - Into Darkness czy Demilich - Nespithe. Za dużo by pisac o wszystkim co tu było. Tyle dobrych płyt i kapel się tu pojawiło. Lecę nadrobić te których nie znam. Pozdrawiam.
@jerzyhaa Жыл бұрын
Przeczytałem wszystkie komentarze i nikt nie wspomniał o zespole Asva, a swego czasu nie byłem w stanie przesłuchać w całości jednego albumu, który posiadam na CD, bo ciężar dołującego dna tej płyty mnie tak miażdżył, że zwyczajnie odpadałem i do końca dnia byłem negatywnie zryty... nie mogę teraz znaleźć tego albumu na szybko, ale on gdzieś tam jest i czeka, żeby mnie dobić!
@rarog3592 жыл бұрын
Napewno zabrakło mi Nails - you will never be one of us
@youngstary542 жыл бұрын
moim zdaniem bardziej unsilent death ale też miałem pisać że brakuje nails
@grzegorzb52042 жыл бұрын
Mnie Floor bardzo pozytywnie zaskoczyło, nie powiem, żeby faktycznie to był szczególnie uczciwy pomysł żeby umieszczać ich na 5 miejscu tej listy (tym bardziej, że to nie jest nawet ich najlepsza płyta) ale mam jakiś sentyment do tego zespołu, zagrali kiedyś super koncert w Warszawie. Co do wyboru płyty Black Sabbath, to innym silnym argumentem na korzyść Master of Reality (względem debiutu) jest to, że to na tej płycie po raz pierwszy grają w obniżonym stroju. No a poza tym, to wiadomo, że to Vol. 4 się powinno tu znaleźć :D
@larrybobinski12572 жыл бұрын
żeby dodać trochę polskości do tej listy, powinni dać Decapitated - Winds of Creation
@morbusb4452 Жыл бұрын
daj spokój
@AtomowyWataszka2 жыл бұрын
Zabrakło dISEMBOWELMENT - Transcendence Into The Peripheral
@wiu45972 жыл бұрын
o to to. genialny album, a jaki ciężki!
@rogerlarsson5332 жыл бұрын
W pełni popieram zdanie, że tu nie ma doomu. Cathedral przede wszystkim
@SonusOliva2 жыл бұрын
IMPETUOUS RITUAL. Portalowy twór, ale idzie wiele mocniej niż Portal. Przy tym chowa się nawet ciężkość świetnych rzeczy typu Incantation, Demilich, Immolation, Dead cong., Rottrevore. Polecam też do tego, dla wielbicieli ekstremalnie mocnego death, zespół ANTEDILUVIAN oraz ALTARAGE. Jednak pomieszanie grania typu Portal z większą masą jak death-doom metal, połączone z dzikością i chaosem daje, przynajmniej mi, największy efekt ciężkości grania. Te 3 zespoły są naprawdę wybitnie ciężkie. Ach, wypadałoby dodać jeszcze GORGUTS. Mimo, że o Obscurze bardziej się mówi w temacie awangardy i kanonu grania dissonant, to ciężkości też ma bardzo dużo. Innego rodzaju niż wymieniona 3 zespołów, ale jednak. Polecam też PERILAXE OCCLUSION. Nie jest tak ciężkie jak to co wymieniłem, ale gitara jest przyciężkawa. Takie grania jakby wziąć cięższe utwory Blask Sabbath z początków i podać je w sosie death metalowym i dociążyć i przyspieszyć. Kończę jednak powtarzając: IMPETUOUS RITUAL.🙂
@zero.tolerance_we13032 жыл бұрын
Ode mnie: * Electric Wizard - Dopethrone * Blasphemy - Fallen Angel of Doom * Discharge - Hear Nothing, See Nothing, Say Nothing * Suicide Silence - No Time To Bleed
@alanpoma3482 жыл бұрын
O znasz discharge bardzo undergroundowa kapela
@Kropek13 Жыл бұрын
Creeping Death ale zespół, nie kawałek Metallici. Szczególnie album Wretched Illusions. I jeszcze taki zespół jak Xibalba. Więcej klasyków bo dobrze byłoby wspomnieć o zespołach typu Kyuss albo King Crimson na albumie Red.
@SzymonZ.Olszowski2 жыл бұрын
Naprawdę niema na liście nic z Deicide ani Cannibal Corpse? WTF?
@TheLozeszkur2 жыл бұрын
bo to tylko durna napierdalanka
@andrzejaaa13552 жыл бұрын
Ich lista zupełnie nie ma sensu.
@eventhorizon6662 жыл бұрын
Trouble....gdzie???? Dodałbym jeszcze Sempiternal Deathreign - The Spooky Gloom, Delirium - Zzooouhh, Mythic - Mourning In The Winter Solstice i ponadczasowe arcydzieło doomowego ciężaru: Paramæcium - Exhumed of the Earth (!!!). Crowbar i Disembowelment zostaly już wspomniane w komentarzach.
@egeleszmelek2 жыл бұрын
oraz "Filth Pig" od Ministry i coś z dyskografii Unsane
@tetfol33152 жыл бұрын
Można też dodać cokolwiek od Grief i Will Haven oraz "Burn My Eyes" MH .
@granola61342 жыл бұрын
Pociśniecie kiedyś trochę o Loudwire?
@marcin-jazdaniekontrolowan68282 жыл бұрын
Brak Esoteric? Plastik od Nile i suchar Metalliki? 🤔
@michakowalczyk61372 жыл бұрын
MEeEEeEEeeTaAaaAaL! Machanie głowąą i PIWWWKKOOOOOOO!!!!
@salazar.slytherin64002 жыл бұрын
SSSLLLAAAYYYEERRR KKKKUUUURRRWWWWWWWWA
@salazar.slytherin64002 жыл бұрын
komentarz specjalnie dla piotra
@filipstezaa16182 жыл бұрын
Najcięższym albumem w muzyce z jakim mogłem się kiedykolwiek zmierzyć było NEUROSIS - TIMES OF GRACE. Ludzie. To jest kurwa tak ciezkie, ze tego az sie nie da sluchac. Zjadlem kiedys troche LSD i postanowilem zatripowac z tym albumem. KURWA NIE ROBCIE TEGO. On brzmi jakby DOSLOWNIE cale cierpienie tego swiata zostalo przelane na 66 minut muzyki. Ja sie tego albumu autentycznie balem. Bylem nim PRZERAZONY, ze ktos moze cos takiego w ogole stworzyc i ze to uchodzi jakos bokiem w miare ludziom. To jest TAK ODRAZAJACE, TAK ODREALNIONE, TAK NIEZIEMSKO CIEZKIE ze juz nie potrafie sobie wyobrazic co moze byc kurwa ciezszego w tej muzyce. Postawcie mi jakies zadanie. Ja sie czulem po tym tripie tak, ze stracilem ochote na sluchanie metalu na kilka tygodni i nie moglem nastepnego dnia usmiechnac sie do pani w sklepie, wiedzac, ze przeszedlem przez TAKA KURWA UDREKE. Juz w polowie chcialem to po prostu wylaczyc, no ale nie dalo sie tego nijak zrobic. Times of Grace calkowicie zawladnelo moja dusza. Ta plyta to jedna wielka wizja destrukcji. Mi sie wydawalo kiedys, ze ciezke jest Suffocation - Effigy of The Forgotten albo Cryptopsy - None So Vile. No i tak, sa to ciezkie i skurwysynskie materialy, ale na tyle konwencjonalne ze jakos sobie zylem z nimi. PO TYM GOWNIE TO NIE WIEDZIALEM JAK SIE POZBIERAC. Takze jezeli szukacie NAJCIEZSZEGO ALBUMU EVER to jest to NEUROSIS - TIMES OF GRACE.
@eventhorizon6662 жыл бұрын
Posłuchaj sobie Winter "Into Darkness"...może być bez kwasa.
@filipstezaa16182 жыл бұрын
@@eventhorizon666 Znam te plyte od lat. Jest ciezka i ma porazajacy klimat, ale to nie jest to samo co Times of Grace odtwarzane symultanicznie wraz z Tribes of Neurot. Brzmi to bardziej konwencjonalnie i jakos tak potrafie bez problemu dostrzec, ze to jednak dalej tylko muzyka. Przy Neurosis zatracilem te granice i mialem wrazenie, ze ten obled zasysa mnie do siebie.
@jerzyhaa Жыл бұрын
Lata temu słyszałem jakieś historie o tym, że po którymś albumie Neurosis zdarzyło się kilka samobójów, nie udało mi się ustalić po którym, a słuchając ich wszystkich mógłbym tak pomyśleć o większości z nich, ale może do tego trzeba było tripa? Teraz mi to uświadomiłeś.
@ukaszhorn913424 күн бұрын
A co sądzisz o Iowa Slipknota? Dla mnie Iowa to najcięższy kaliber.
@cubeistagartha62332 жыл бұрын
Zróbcie swoją listę chętnie to zobaczymy
@michalwojtczak39232 жыл бұрын
Nie słyszałem nigdy Sleep; zajebiste, jak masaż mózgu, taki powolny, ale bardzo inwazyjny masaż. Dzięki za polecenie zespołu! p.s. Właśnie! Gdzie jest Crowbar?! jakiś żart :/
@danielpiesto5322 жыл бұрын
Lasting dose - Crowbar Sleep jest zbyt nudny dla mnie.
@michalwojtczak39232 жыл бұрын
@@danielpiesto532 Crowbar jest potęgą na każdej płycie. Nie słyszałem złej płyty łomu!
@MD-yc2ok2 жыл бұрын
Jeżeli chodzi o death metal to ogólnie dziwne wybory. Death - Leprosy ok jako pierwsza death metalowa płyta nakierowana na ciężar ale później już dużo gorzej. Zgadzam się że o ile Entombed to lepszy zespół a LHP lepsza płyta to Grave jeżeli chodzi o ciężar zdecydowanie właściwszy wybór. Zgoda z Incantation zamiast Suffocation. Dalej floryda i zamiast Morbid Angel powinno być "Cause of Death" Obituary. Jeżeli chodzi o scenę europejską zdecydowanie Bolt Thrower "Realms of Chaos" czy Asphyx "Last One on Earth" to cięższe płyty od Demilich. Wygląda tak jakby wybory były nie związane z ciężarem płyty. Entombed, Morbid, Suffocation i Demilich to genialne płyty w gatunku ale to nie ciężar jest ich wyróżnikiem.
@morbusb44522 жыл бұрын
Piotr, jesteś piękny i zbyt często powtarzasz "po prostu". Po prostu rzuca się to w uszy.
@MetalurgiaPlus2 жыл бұрын
Dzięki, będę nad tym pracować
@pawdor692 жыл бұрын
A gdzie takie zespoły jak: Conan, Ufomammut, Saint Vitus, Monolord, Windhand?
@Otheim2 ай бұрын
Trochę żal że nie pojawiły się na liście: 1.) Ahab - The Call of the Wretched Sea 2.) Disembowelment - Transcendence into the Peripheral 3.) Thergothon - Stream from the Heavens
@krz.mar.48372 жыл бұрын
Ja jestem prosty człowiek - dla mnie "ciężki" oznacza po prostu nisko strojone gitary i raczej wolne lub średnie tempa. Obituary, Crowbar, zespoły doommetalowe
@nuclearwar66632 жыл бұрын
Otusz to....
@filipstezaa16182 жыл бұрын
Obituary stroi gitary w E standard.
@MrHeretyk2 жыл бұрын
Scorn - Vae Solis ?
@jaroslawmatera30292 жыл бұрын
A co z. Candellmass
@odyniec12 жыл бұрын
z progmetalu progmetalowego coś było, czy nie zauważyłem? jeśli nie to Fates Warning "No Exit"
@rafasobczak7482 жыл бұрын
FMTS dodałbym podobnie jak MIchał, Inter Armę zresztą też. Od siebie "Times of Grace" od Neurosis (jako wymiane, Times of Grace jest najciezsze z ich repertuaru), "Is.Land" od francuskiego Time to Burn no i "grist" od Drumcorps łaczyacy dwa ekstrema ciężkości. Z sludge zresztą dałbym jeszcze Sumac, to cholernie ciezkie gówno, podobnie zresztą jak Primitive Man (ale tu inny rodzaj ciezkosci). No i jest jeszcze Today is a Day i ogolnie cały tzw. noisecore, cholernie ciezkie gówno, na miejsce zasluguje
@nicniejestesmysobiewinni82882 жыл бұрын
1
@hubertgrzyb81602 жыл бұрын
Przejrzałem sobie tę listę i w sumie z większością się strasznie nie zgadzam, ale z drugiej strony rozumiem że autor nie chciał dawać do zestawienia trzydziestu brutal deathowo - goregrindowych abominacji z Peru XD
@morbusb44522 жыл бұрын
death grind nie musi mieć nic wspólnego z ciężarem, większość death gore grind to popierdółki
@salazar.slytherin64002 жыл бұрын
albo zwyczajnie zespolow ktore zna autor, reszta garazowego skladu i sasiedzi
@mioszcyran4602 жыл бұрын
@@morbusb4452 Dużo jest ciężkich ale w klasycznym Death Metalu, Deathgrind choćby Napalm Death album ,,Harmony Corruption". Z Brutal Death też Dying Fetus ( zresztą Dying Fetus ma też Deathgrind ) czy Skinless. Death Metal to wystarczy klasyki posłuchać jak Obituary, Death czy Morbid Angel. No ale nie zawsze coś musi być ciężkie z tych gatunków tylko. Bo ciężki jest Doom Metal zaczynając od klasycznego Black Sabbath, Candlemass po Death/Doom jak Asphyx, Winter nie ma mowy tu zbytnio o Gotyckim Death/Doom chyba, że wyjątki pokroju Celtic Frost-,,Monotheist" ale Gotyk tam to dodatek. Głównie to Black/Death/Doom. Równie ciężki jest ,,To Mega Therion" moim zdaniem. Ciężki jest Thrash Metal często. Grindcore sam ma mało ciężaru ale mieszany z Death Metalem już ma. Mnie dziwi, że na wiele listach nie ma Czarnego albumu Metallici po za balladami tam są naprawdę ciężkie kawałki. Choćby ,,Sad But True" prawdziwy ciężki młot👍 Metallica zawsze była ciężka pierwsze albumy głównie a Czarny jest po prostu wolniejszy. Mnie dziwi, że listy najcięższych albumów co do Black Sabbath są oklepane tylko zazwyczaj jeden ich album wymieniają wspomniany na liście ,,Master of Reality" a jeszcze naprawdę ciężkie ich albumy na tym samym poziomie ciężaru to ,,Born Again" z Ian Gillan'em na wokalu i ,,Dehumanizer" z Dio na wokalu. No ale na czasy to ,,Master of Reality" było najcięższym albumem w swoich czasach i moim zdaniem do dzisiaj jeden z najcięższych albumów. Tyle, że obecnie jest ich dużo. Naprawdę ciężkie albumy to np. Overkill-,,Horrorscope" a nie widzę na listach🤔 nie wiedząc czemu. Ciężki naprawdę jest Anthrax-,,Persistence of Time". Dokonania od Megadeth. Crowbar-,,Symmetry in Black". Mnie najbardziej rozpierdala jak ludzie mylą ciężar z szybkością, brutalnością i wokalem growlowanym. Bo ciężkie może być coś z wokalem spokojnym. Dla mnie ciężar robi gitara i perkusja ale i bas. Chociaż albumem z małą ilością basu a ciężkim jest. Wspomniany na liście ,,…And Justice for All". Na listach nie widzę a bardzo ciężkim albumem jest z Technical Doom Metalu Confessor-,,Condemned" . Sepultura do czasów ,,Roots"głównie .Debiut Machine Head na pewno. Wiele by wymieniać. No ale sam ciężar nie świadczy, że coś jest najmocniejszym albumem ponieważ liczy się też szybkość, brutalność i agresja ale bez ciężaru też album nie może być najmocniejszym dobrym przykładem jest debiut Napalm Death-,,Scum" jest napierdalanka ale bez ciężaru i dla mnie pierwsze albumy Metallici go przez ciężar biją ( żeby nie było uwielbiam album ,,Scum" tylko po prostu uważam go za bez ciężaru względem innych ostrych płyt ) . No ale już takie ,,Harmony Corruption". Jest brutalne i szybkie ale ciężkie i jest mocniejsze od Metallici chociaż ciężar oba zespoły mają porównywalny jakby porównać ten album od Napalm Death z najcięższymi od Mety.
@morbusb44522 жыл бұрын
@@mioszcyran460 ogarnij się miłosz, dzieciaku, na cholerę taką litanię piszesz? ale widząc twoje wpisy na fejsie, wierzę, że potrafisz pisać jeszcze więcej... ale mnie oszczędź swoich wywodów, idź kogoś innego edukować...😆
@mioszcyran4602 жыл бұрын
@@morbusb4452 Każdy ma swoje zdanie 😎 Ty możesz mieć inne i to szanuję. Nie taki dzieciak trochę lat już mam hehe. To kim jesteś skoro widzisz mnie na fejsie mamy siebie w znajomych czy z grup ? Napisałem coś z czym się nie zgadzasz ? Jak tak to napisz co. Chętnie poczytam. Po to jest możliwość dyskusji by się wypowiadać.
@astrokot2 жыл бұрын
Nadja - Radiance of Shadows
@wiu45972 жыл бұрын
T O A D L I Q U O R
@mariosb.52562 жыл бұрын
dzie jes Reed i jego "Metal Machine Music" ???
@mateuszs.97732 жыл бұрын
A gdzie Gojira??
@furlag22 жыл бұрын
....a moze by tak przewodnik po doom metalu? Skoro tyle tego dumu brakuje? Co wy na to....
@marekoldbart792 жыл бұрын
"To SOŁ cholernie DOBZI muzycy!" 🤣🤣🤣 22:59
@MetalurgiaPlus2 жыл бұрын
No bo soł
@triumphtinltcomicdg2 жыл бұрын
hm... debiut od Cathedral byl dla mnie zawsze synonimem ciezkosci, w szczegolnosci Ebony Tears, ale plus dla goscia, ze postawil na Neurosis, bo to kapela zbyt czesto pomijana w roznych zestawieniach
@a.van_gaard59772 жыл бұрын
Brakuje angielskiego death metalu, doom i doom/death metalu - Bolt Thrower, Cathedral, My Dying Bride itp.
@asluchalny2 жыл бұрын
indian i thou
@danielsinski72492 жыл бұрын
Deathspell omega - FAS...
@Berevezje2 жыл бұрын
O to to.
@egeleszmelek2 жыл бұрын
najcięższy jest Indian "From all purity"
@PanMizantrop2 жыл бұрын
Killing Joke z 2003 albo Hosannas from the Basements of Hell!!!
@danielpiesto5322 жыл бұрын
Co u Was? Jest ciężko
@REDDOT66923 күн бұрын
Żaden z zespołów na tej liście nawet się nie zbliżyło do Primitive Man
@przemek12352 жыл бұрын
Gallileous Passio et Mors... NIE MA CIĘŻSZEGO ALBUMU
@Berevezje2 жыл бұрын
Entheogen: Without veil,nor self
@TheLozeszkur2 жыл бұрын
Wazne, ze Naurosis na pierwszym. Ale brakuje tu Sabaziusa, najciezszy zespol ktorego jednak nikt nie zna.
@marekizydorczyk9483 Жыл бұрын
fajna muzyka polecam artysta malarz marek izydorczyk
@sludgeon2 жыл бұрын
Thou - Algiers
@citizencat35159 ай бұрын
Ta listę tworzyli chyba fani Iron Maiden. Entombed?!? Gojira?!? Metallica?? Brakuje tylko scorpions. Tu jest może garść albumów które można uznać za ciężkie ale większość to zwykle brzdąkanie. Nie mówię że to złe albumy, wiele z nich bardzo lubię tylko ze to nie ta półka. Gdzie Primitive Man? Gdzie Bongripper, Thou, Tar Pond, wczesny Nasum i Carcass, Deicide, Gorefest i dziesiątki, dziesiątki innych
@dejwgrolАй бұрын
Ja przed chwilą przesłuchałem III od Hell, to jest najcięższe gówno jakie w życiu słyszałem (a Neurosis słyszałem)
@patryk43232 жыл бұрын
Pulse demon🤣
@jimozol2 жыл бұрын
chmury nie było (?)
@karolkardas7114 Жыл бұрын
No właśnie
@maksymilian94642 жыл бұрын
altarage, indian, hexis
@sawogolec22862 жыл бұрын
Coz to za hujowa lista... gdzie jakis konkretny black metal z post drugiej fali???
@arkadyjusznawrocky48459 ай бұрын
Dla mnie debiut Ahab zdecydowanie jeden z najcięższych.
@kacperlesniewski78882 жыл бұрын
Ja bym dorzucił Demigod od Behemoth,klarowność brzmienia ,szybkość wszystko tak współgra tak jak powinno
@morbusb44522 жыл бұрын
nie! 😀
@Kudlathy2 жыл бұрын
Jak dla mnie nie współgra ten wokal co brzmi jakby to były nałożone na siebie trzy ścieżki odkurzacza :) ale muzycznie album lubię
@marcin-jazdaniekontrolowan68282 жыл бұрын
Tyle ze ta płyta ani ciężka ani dobrze nagrana
@egeleszmelek2 жыл бұрын
to jest właśnie ten Behemoth z brzmieniem zainspirowanym Nile
@grzegorzlipowski69272 жыл бұрын
Nie znacie sie na metalu!
@filipstezaa16182 жыл бұрын
diSEMBOWELMENT sie powinien znalezc. Tlumaczenie zbedne.
@andrzejaaa13552 жыл бұрын
Silencer - Death - Pierce Me. Jedna płyta zaorała wszelkie Black Metale, Death/ Thrash, acz broni się Deicide - Scars of Crucifix za grubą przesadę i monotematyczność, a GG Allin generalnie ostatnie 5 lat życia od kiedy zaczął jeść własną kupę- dowolny album.
@a.van_gaard59772 жыл бұрын
W jedzeniu odchodów przez GG Alina jest tyle ciężaru co w baletnicy Teatru Bolszoj. Nie przesadzajmy.
@ukaszhorn913424 күн бұрын
I ani słowa o IOWA. Kurna ten album rozkurwia korę mózgową na atomy.