NAJLEPSZE PERFUMY AMOUAGE / PRZEGLĄD MARKI AMOUAGE / ŚWIETNE NISZOWE PERFUMY

[@danielokon2123]

Dziękuję za kolejny dobry materiał. Bardzo lubię Twój kanał 👍

[@perfumolog]

Dzięki, bardzo mi miło :)

[@markonedev2283]

Beach Hut najlepszą robotę robi wbrew pozorom w upały. Będąc na Majorce, codziennie rano psikałem się przed wyjściem na plażę i to w jaki sposób grał z zapachem morza i rozgrzanym piaskiem, to było jedno z najlepszych doznań zapachowych jakie przeżyłem :D Z kolei wieczorem grzany był podstawowy Reflection i tak samo, efekt jaki wywoływał projektując ze skóry siedząc w gorący wieczór w restauracji to było coś niesamowitego.

[@mamoniowy]

kolejny super materiał!! dzięki!!😊😊

[@perfumolog]

Dzięki za miłe słowa!

[@patrycjuszrapala1023]

Pierwszy 🎉🎉😊 Amuage Interlude 53 jest moim posiadaniu ,jakość i parametry kozak !

[@perfumolog]

Też lubię, o wiele bardziej niż podstawowe :)

[@darekmatuszewski36]

Witam moje ulubione Amouage to zdecydowanie interlude black Iris i zwykłe interlude. Miłosz czy w najbliższym czasie nagrasz odcinek z kolekcją perfum

[@perfumolog]

Tak, niedługo wrzucę film z kolekcjami widzów.

[@perfumaniacpl]

Poraz kolejny bardzo dobry materiał. Niestety Amouage dużo jeszcze nie poznałem ale uwielbiam podstawowe Reflection i są to jedne z moich ulubionych perfum ever. Bardzo lubię również Enclave.

[@tgr-2164]

Ja mam w swoim otoczeniu fanatyków marki AMOUAGE i dzięki temu mam sporą styczność z tymi moim zdaniem świetnymi perfumami. Głównie od nich mam sporo flakonów tych perfum bo oni kupują zapachy dla siebie oraz te z myślą o mnie ułatwiając mi w ten sposób koszty życia. Reflection i Enclawe też mam w kolekcji - są świetne. Marka AMOUAGE jest szanowaną w/g mnie marką ale ja nie jestem fanatykiem AMOUAGE . Pozdrawiam serdecznie - muszę zajrzeć na Twój kanał i zobaczyć co tam słychać.

[@perfumolog]

Dzięki wielkie! Jeśli podstawowe Reflection Ci się podoba to mocniejsza wersja tym bardziej :) Więcej w niej szlachetności a mniej Le Male.

[@alexmichaels3714]

Amouage to moja ulubiona marka (jestem szczęśliwym posiadaczem 6 flakonów). Z wymienionych przez Ciebie mam Enclave, Search i Beach Hut. (Miałem też Memoire). Bardzo trafnie je wszystkie scharakteryzowałeś - mógłbym się podpisać pod Twoimi słowami. W ostatnim czasie moimi faworytami są zapachy niewymienione w filmie - Overture (jestem zakochany) i Purpose (zbieracz komplementów). Mam też Royal Tobacco (bo chciałem mieć jakiegoś tabakowca) i chętnie bym wszedł w posiadanie Silver Oud (niesamowite). Co do Bracken - jak na razie jedyne od Amouage, które zupełnie nie zgrały się z moją skórą.

[@tgr-2164]

Przesadzasz z tymi egzaltacjami i euforiami na punkcie perfum - to tylko pachnącaaaaaaaaa wodaaaaaaaaaaa i nic więcej !!!

[@perfumolog]

Tak, patrząc na świat perfum to Amouage są naprawdę świetnie. Overture doceniam, ale dla mnie zbyt krzykliwe a z kolei Purpose nie cierpię :D

[@TheAdam2103]

Moje też , mam : Jubilation XXV , Memoir , Opus IV , Interlude .

[@robertnieduzak1384]

Uwielbiam ta markę , mam 50% flakonów w kolekcji , świetne są !

[@perfumolog]

Brawo za dobry gust :)

[@krzysztofsobodzian4752]

@@robertnieduzak1384 ja mam tylko 3 na 16 😔

[@tgr-2164]

Bardzo ciekawe zestawienie perfum marki AMOUAGE - posiadam je wszystkie [ łącznie z wycofanymi perfumami ''Bracken Man'' (mam ich spory zapas) ] i od czasu do czasu je noszę na sobie ale raczej nie nachalnie często bo to zapachy w/g mnie na wybrane okazje. Markę AMOUAGE osobiście uważam za jedną z najlepszych na rynku perfumowym choć nie zawsze tak było - nie przeszkadza mi też to ,że europeizują i amerykanizują swoje zapachy bo w końcu to światowa marka a nie tylko bliskowschodnia. Mimo. że ceny tych perfum są czasem astronomiczne to ich jakość i naturalność w porównaniu z innymi syntetycznymi chemicznie zapachami arabskimi tłumaczy ich cenę. Co do ich parametrów na mojej skórze to z powodzeniem wytrzymują na mnie 8 do 10 godzin [ zapewne moja skóra lubi perfumy AMOUAGE ] - co do projekcji to jest podobna do tych prezentowanych przez Ciebie Miłosz. Ja jednak nie mam swoich ulubionych perfum AMOUGE bo one wszystkie mi się jednakowo podobają - nie sądzę też czy ja zabrałbym markę AMOUAGE jako jedyną na bezludną wyspę. Perfumami marki AMOUAGE ,których się troszeczkę obawiałem były perfumy ''Portrayal Men'' a to ze względu na spore kontrowersje akordowe w damskiej wersji tych perfum. Dla wszystkich zainteresowanych wspomnę ,że jeden z ujawniających się akordów w damskich perfumach ''Portrayal'' jest smród kocich sików [ wykryłem to ''śmierdzące cudo'' testując próbkę na skórze mojej znajomej za jej zgodą ] i wierzcie mi ten okropny akord w tych perfumach rzeczywiście tam jest - nie zauważyłem go na szczęście w męskiej wersji tych perfum. Mocno się uśmiałem gdy żona mojego najlepszego przyjaciela [ to ta sama osoba , której mój przyjaciel nie chciał kiedyś kupić zdzirowatych perfum ''COCO MADEMOISELLE'' od Chanel !!! ] zdzwoniła do mnie i opowiedziała mi epizod z perfumami AMOUAGE ''Portrayal'' aby mnie rozbawić. Gdy jej mąż wrócił z pracy to zamiast delektować się walorami olfaktorycznymi nowych perfum niszowych swojej żony to poczuł smród kocich sików ,że aż ich ukochany kot mało nie stracił ogona za obsikanie całego domu dopóki się nie okazało, że to perfumy ukochanej żony tak ,,brzydko pachną'' [ stosując zasady poprawności politycznej w określeniu tego zapachu !!! ] - to w ramach rozluźnienia atmosfery. Męska wersja ''Portrayal''AMOUAGE na szczęście tego akordu nie ma i nie muszę ścigać kotów. Pozdrawiam serdecznie Ciebie Miłosz oraz wszystkich miłośników olfaktorycznych doznań i wrażeń .👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍❤❤❤❤❤❤❤❤

[@perfumolog]

Dzięki za ciekawy wpis. Zgadzam się, że jakość to coś czego marce nie można odmówić.

[@tgr-2164]

@@perfumolog - Bardzo dziękuję Miłosz - obecnie pod wpływem Justyny Miss Potocki [ pozdrawiam serdecznie !!! ] zainteresowałem się perfumami AMOUAGE ''Guidance''tymi w różowym flakonie z korkiem w kształcie kopułki - mam już flakon - nie wiem czy są to perfumy damskie czy unisex ale na mnie pachną męsko i mają świetne parametry - warto je przetestować - są w/g mnie świetne - pozdrawiam.

[@krzysztofsobodzian4752]

Enclave mam 2ml i czekam do wiosny. Beach hut testowałem i góra 8h, ale chyba spróbuję jeszcze raz podejść. Mam black iris, interlude i rose inscense..

[@AK-fv4rk]

No świetny odcinek. Oczywiście wszystkich nie znam ale pierwsza trójka jest tak samo przeze mnie ceniona. Uwielbiam Black Iris, lubię Enclave. Beach Hut na początku mnie męczył ale po jakimś czasie uznałem, że jest to świetny zapach. Niestety nie miałem nigdy całego flakonu a tylko odlewki po 10 ml ale tyle wystarczyło, żeby je dobrze przetestować. Miałem też Boundless ale za te pieniądze dość słabe parametry. Nawet myślałem, że nie mam oryginału ale te perfumy tak mają. Bardzo podobał mi się też Portrayal, uwielbiam w nim fiołek i to, że mają dobre parametry. Pomimo, że nie ująłeś klasycznego Interlude to uważam, że jest to jeden z ciekawszych ciężkich, dobrze projektujących zapachów. Używam go tylko zimą i nie przesadzam z aplikacją. Myślę, że flakon starczy mi na długo.

[@perfumolog]

Dzięki! No niestety, z Boundless miałem podobnie. Strasznie byłem zawiedziony parametrami.

[@IMAyt_]

Fajny materiał, osobiście testowałem Amouage kiedyś, jeszcze przed zmianą kierunku marki i wtedy moim typem był Epic. Co do nowych wypustów, to nie mam nic przeciwko, jedyne co wyraźnie widoczne, to częstsze niedomaganie w kwestii parametrów. Szkoda, że tak się dzieje, bo przecież nie musi, a ceny nie spadły, żeby to uzasadniały.

[@tgr-2164]

Ceny nie spadną bo to twardy i dochodowy business.

[@perfumolog]

Dzięki. Nawet ceny wzrosły i to sporo :D

[@PabloDiablooo]

Mi siadły amouage interlude black iris, reflection, beach hut ,sunshine , enlave oraz ostatnio guidance ❤🔥 musze wytetować Jeszcze amouage search oraz reflection 45 plus meander i guidance w extrakcie

[@perfumolog]

Ja jakoś nie mogę się przekonać do Sunshine.

[@PabloDiablooo]

@perfumolog znaczy ja już pomieszałem sunshine z beach hut ale mi siadło mega wsm inne nowości wypierają non stop poprzednie zapachy moje 🤣

[@karolgrec]

Oj miałem kiedyś fazę na Amouage :) aktualnie służą mi raczej jako ciekawostka poniewaz gust sie troche zmienił :) Marka jednak na najwyższym poziomie niszowym. U mnie chyba w rankingu wyglądało by to tak: 1. Reflection 2. Beach Hut 3. Bracken 4. Sunshine 5. Interlude 6. Memoir 7. Jubilation XXV 8. Journey 9. Lyric 10. Epic Generalnie po erze Chonga Amouage premierami raczej tylko zawodzi a samych nowości po prostu nie chce się poznawać.

[@perfumolog]

Normalka, u mnie też wygląda to tak, że w bardzo krótkim czasie potrafią mi się zmienić preferencje perfumowe :D

[@TheAdam2103]

To moje ulubione Perfumy , jestem posiadaczem kilku flakonów. Polecam też żeby Pan kiedyś powąchał Opus IV , piękny zapach!

[@perfumolog]

Znam chyba wszystkie opusy ;)

[@TheAdam2103]

@@perfumolog I jak się podoba Opus IV?

[@pawelr8701]

Jubilation xxv это действительно шедевр. Очень многогранный аромат с хорошей стойкостью. У него нет аналогов и его ни с чем не спутаешь.

[@pawewitkowski2993]

Koło 2012 roku kupiłem flakon Lyric Man na wykończeniu. Było tam ok 5 ml perfum. Cóż to był za zapach. Ta róża - coś wspaniałego. Kupiłem później 3x Lyric i za każdym razem od razu odesłałem/sprzedałem gdyż to już nie było to samo. Piękny to był zapach który już prawdopodobnie nie wróci.

[@sebastianch.7460]

Kocham Amouage . ❤

[@jacobcrypto1504]

Jak opiszesz journey man ?czuje w nich dużo czystości wiercacej w nosie, suchość. Napewno świeżość w rodzaju ysl opium. Zgodzisz się ?

[@pawefranciszek3010]

Epic - to mój Graal🙂

[@perfumolog]

Epic to pierwsze lub drugie perfumy Amouage jakie poznałem.

[@krzysztofsobodzian4752]

@@pawefranciszek3010 moim interlude i black iris. Zamówiłem próbki kolejnych, bo to marka, która nie ma sobie równych, dzięki niej odszedłem od daglasów i sefor.

[@charlesproud71]

Fragrance World Abraaj Brackish jako klon Bracken. Paris Corner Killer Oud Cabana jako klon Beach Hut.

[@martindomino5102]

Super :) szkoda tylko, że nie ma Epica

[@perfumolog]

Doceniam Epica ale jednak wolę inne :)

[@marekmareckionline8493]

mój osobisty top10: 1/Memoir Man 2/Epic Man 3/Beach Hut Man 4/Jubilation XXV Man 5/Opus VI 6/Opus VII 7/Opus IV 8/Overture Man 9/Journey 10/Bracken Man

[@perfumolog]

Opusy są świetne, szczególnie lubię IV i VI

[@fragrant_gentleman]

Co uważasz o Royal Tobacco?

[@perfumolog]

Że to dobre perfumy, ale do ulubionych nie należą.

[@pannakrolik7933]

Mięta jakiej nie znajdę nigdzie indziej? I DOBRZE 😬

[@perfumolog]

PSUJ DOBREJ ZABAWY. Uwielbiałem te perfumy... a później wyraziłaś swoją opinię XD

[@pannakrolik7933]

@perfumolog kiedyś sie na pewno odwdzieczysz XD

[@Monika-cl9hw]

Moja mość do marki minęła kilka tygodni temu, kiedy kupilam nowy flakon Guidance. Mocno osłabili parametry w porównaniu z rocznikiem 2023 😢 czuję sie oszukana.

[@fdgssdfg2349]

co sądzisz o nowym lalique equss? Coś tam piszą że jakąś rreformulacje miał

[@perfumolog]

Lubię te perfumy ale nie zauważyłem reformulacji. Mam dekant ze starszego flakonu

[@artur4834]

Enclave podobały mi się, jednak nie na tyle, że je kupić. Osobliwe, nie każdemu mogą podejść. Beach Hut, moje ulubione tej marki. Określam je jako „gorzka zieloność”. Piękne. Chyba wleci cały flakon w następnym roku. Próbką Figmentu straszę ludzi i daję im to powąchać tylko na balkonie 😂 jak dla mnie czuć ziemistością buraków w piwnicy pomieszane z moczem 😆

[@zjadaczkitu]

Enclave dla mnie najlepsze i sam je noszę w zimę. Dry down jest cudny.

[@perfumolog]

Gorzka zieloność pasuje idealnie :)

[@MrSandacz12]

Był kiedyś Bracken Man, ale niestety już nie osiągalne

[@paramite0915]

Można je jakoś wypróbować poza kupowaniem próbek?

[@perfumolog]

Tak, stacjonarnie w Notino czy chociażby Quality

[@ardiansuchy9743]

Ja ze strony zapachniści nie polecę próbek. Niestety cena za próbek raz jes 2x większą jak nie 3. Jeśli ktoś zdecyduje się nie kupić później, to jest to kasa wywalona w błoto. Dla przykładu Versace Home Oud Noir 10ml praktycznie 70zł gdzie flakon 100ml kosztuje 359zł. Druga sprawa ile byście nie nabrali próbek, za przesyłkę zapłacicie. Ja w koszyku miałem 4 i pomimo przekroczeniu zamówienia powyżej 200zł dalej musiał bym zapłacić za wysyłkę, pomijając fakt ze juz przepłaciłem za same próbki.

[@perfumolog]

Kupuj gdzie chcesz, do niczego nie namawiam. Ale twierdzenia "Jeśli ktoś zdecyduje się nie kupić później, to jest to kasa wywalona w błoto" nie rozumiem. Dla mnie poznawanie nowych perfum to nie kasa wywalona w błoto :) 1 flakon kupuję pewnie po przewąchaniu 100,200 lub więcej próbek. Ale chyba inaczej rozumiemy to hobby.

[@tgr-2164]

@@perfumolog - Zgadzam się z Tobą Miłosz - ja nigdy sam nie kupuję flakonów perfum zanim danego zapachu solidnie nie przetestuję - sklep Zapachniści daje mi i moim znajomym w tym ogromne możliwości pozyskania próbek do przetestowania i nigdy się nie zawiodłem - poznawanie nowych zapachów i ich testowanie to nie są pieniądze wyrzucone w błoto - kupowanie natomiast zapachów w ciemno lub pod wpływem reklam bez przetestowania to jest dopiero wyrzucanie pieniędzy w błoto.

[@ardiansuchy9743]

@@perfumolog Źle się zrozumieliśmy. Chodziło mi głównie o przelicznik. Podstawowe pytanie, dlaczego mam ponosić koszt x2 bo kupuje próbkę? Próbki są lepszej jakości? Dla mnie to przy okazji marketing. Mam w życiu inne hobby i zainteresowania jak choćby silownia i za ticket na 1h nie płacę 2x więcej jak za 2h. Rozumiesz?

[@perfumolog]

@@ardiansuchy9743 Nie rozumiem, bo porównanie do siłowni nie ma sensu :) Przecież świat perfum nie wygląda tak, że flakon 50 ml to połowa ceny 100 ml. Im mniejsza pojemność tym drożej wychodzi 1 ml. I niestety - chcesz coś przetestować to musisz to zaakceptować. Niezależnie od sklepu.

[@ardiansuchy9743]

@perfumolog Szkoda. Nad tym ubolewam. Dlatego jeśli mam możliwość przetestować jadę do perfumerii. Wiem że nie wszystko tan znajdę zale zdecydowana większość która mi wystaczy. ;-)

[@dodop8449]

Wszystko ładnie, wszystko pięknie, ale brak Interlude bez dopisku Black Iris w tym zestawieniu, to grzech.

[@perfumolog]

Jeśli nie ciężki to jakoś to przeżyję :)

[@dodop8449]

@perfumolog Najcięższy, drogi Miłoszu, najcięższy 😀

[@paweszymczak9409]

Beach Hut Man najlepszy zapach od Amouage. 10/10.

[@perfumolog]

Zgadzam się :)

[@tgr-2164]

Ja też ten zapach lubię.

[@krzysztofsobodzian4752]

@@paweszymczak9409 chyba na lato, zimą leży i kwiczy😔

[@ireneuszorzechowski730]

A Opus żaden Ci nie podszedł? Jak lubisz Boundless to polecam Opus XIV - Royal Tobacco.

[@perfumolog]

Widzę, że kolega nie oglądał filmu :)

[@ireneuszorzechowski730]

Oglądałem, tylko gdzieś mi umknęło😂.

[@krzysztofsobodzian4752]

@@ireneuszorzechowski730 próbowałem royal tobbaco w perfumerii, jak kopnęło popielniczką to aż mnie odrzuciło, ale postaram się jeszcze raz podejść

[@youngdelphin1985]

Jeśli ktoś chciałby kupić meander to mam do sprzedania z żelami pod prysznic w zestawie od amouage

[@Ganimedes_pl]

Jestem szczęśliwym posiadaczem Meandra i zapewniam że nie ma lepszych perfum na jesień.

[@perfumolog]

Zgadzam się, są bardzo dobre.

[@morgotek21]

Oj oj grubiutko

[@kapiobserwator6692]

które z tych wszystkich najbardziej uniwersalne i seksowne i dla 22 lataka?

[@paweszymczak9409]

Żadne XD

[@tgr-2164]

@@paweszymczak9409 - Zgadzam się - to nie są perfumy ani uniwersalne, ani też seksowne dla 22 latka a ich astronomiczna cena raczej nie przyciąga .

[@kapiobserwator6692]

@@tgr-2164 To jakie niszowe perfumy są uniwersalne i seksowne i dla 22 latka?

[@ukaszmikoajczyk4086]

@@kapiobserwator6692Jeżeli Creed zaliczymy do perfum niszowych, to powiedziałbym że Aventus 😊

[@tgr-2164]

@@kapiobserwator6692 - Ja nie wiem czy marka AMOUAGE ma takie seksowne perfumy dla tak młodych mężczyzn bo to droga i niszowa marka a ja jestem bardzo, bardzo dawno już po 20-tce więc niestety ja Ci nic nie mogę doradzić - w moim otoczeniu nie ma młodych ludzi lubiących perfumy AMOUAGE więc nie chcę się wymądrzać - musisz zdobyć próbki perfum AMOUGE i przetestować to może coś sobie znajdziesz dla siebie - pozdrawiam.

[@mpawel5]

Porefurmowali,parametry do kitu. Za te pieniądze to kryminał.

[@krzysztofsobodzian4752]

@@mpawel5 nowy interlude to porażka. Na szczęście mam jeden z ostatnich starej edycji

[@Ten_Kuba]

Zainteresowanie tą marką kończy się tak samo szybko jak się zaczęło, w momencie kiedy zobaczy się ceny 🤷‍♂️

[@janwiesny9657]

Ja biorę tylko próbki. Parametry mają takie że próbka starcza mi na miesiąc

[@zjadaczkitu]

Warte ceny

[@tgr-2164]

@@zjadaczkitu - zgadzam się - one są warte swojej ceny - ja ich nie kupuję tylko dostaję w prezencie więc o ich cenach nie muszę się martwić.

[@perfumolog]

@@janwiesny9657 to jest dobry sposób. Tym bardziej, że często te perfumy trzymamy na jakieś szczególne okazje.

[@StaryObrotniak]

Kupiłem Black Iris przez opinie na internecie i szczerze jak dla mnie ten zapach śmierdzi oregano, a Ty mówisz że tej nuty nie ma. Nawet zadzwoniłem go jednego z dystrybutorów i zapytałem czemu czuję tu oregano a on mi powiedział że mimo że w spisie nut nie ma tej substancji to jednak dość mocno ją czuć, nie tak jak w oryginalnym Interlude ale jednak to DNA jest i to mocno przez to nieszczęsne oregano zaznaczone. Gdyby nie ta nuta zapachowa kuchennej szafki z przyprawami byłoby ok a tak to lipa mimo że parametry użytkowe to zdecydowanie górna półka.

[@perfumolog]

Może źle się wyraziłem. Black Iris to nadal Interlude. Z tym, że o ile w protoplaście oregano było dominujące i nie byłem w stanie nosić ich na dłuższą metę tak w Black Iris mój nos ewidentnie skupia się na innych nutach - głównie irysie i żywicach.

[@krzysztofsobodzian4752]

@@perfumolog dwa różne zapachy, ja w blacku nie czuję oregano. Może dlatego, że jestem palący i tak jak w tobbaco vanille nie czuję nut tytoniowych?