Co takiego dzieje się w organizmie człowieka, że choruje na otyłość? | ZDROWIE BEZ CENZURY #38

Nie wiem jak dotrzeć do osób, które nie chorują na otyłość, żeby im wytłumaczyć, że ci którzy na otyłość chorują nie mają wpływu na rozwój tej choroby. Mało tego, im więcej osoby chore podejmują starań choćby w postaci restrykcyjnych diet, tym bardziej ich choroba postępuje - mówi w podcaście "Zdrowie bez cenzury” prof. Mariusz Wyleżoł, chirurg bariatra, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości, kierownik Warszawskiego Centrum Kompleksowego Leczenia Otyłości i Chirurgii Bariatrycznej w Szpitalu Czerniakowskim w Warszawie.
- Wiemy, że otyłość jest chorobą ale mam wrażenie, że nawet osoby, które są tego świadome, nie zawsze do końca w to wierzą. Nawet część lekarzy, zajmujących się leczeniem chorych na otyłość, którzy wielokrotnie podkreślają, że otyłość jest chorobą, to tak w sercu, nie wykluczone, że wątpi w to. Cały problem bierze się stąd, że koncentrujemy się na podstawowym objawie, czyli zwiększonej masie ciała. Nawet jeśli sięgamy do definicji tej choroby, stosowanej przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), która mówi, że otyłość to nadmierne nagromadzenie tkanki tłuszczowej, to też ta definicja mówi o objawie - tłumaczy prof. Wyleżoł.
Subskrybuj nasz kanał ► bit.ly/naTemat...
Odwiedź naszą stronę ► natemat.pl/
Obserwuj nas na Instagramie ► / natematpl
Twitter ► / natematpl

[@martatroc3553]

Straszne jest też to ,że zakłady krawieckie ,odzieżowe zmniejszyły numeracje odzieży ,że osoby otyłe nie mogą coraz częściej kupić dla siebie odzieży.

[@agaka3959]

Dobra dawka wiedzy od Pana doktora. Mówi jasno i konkretnie. Straaasznie wybija z słuchania każde "yhm" Pani Prowadzącej. Dzięki za ten temat.

[@mch-wska5722]

Fakt , niestety myhy jest irytujące

[@grazynachrominska3053]

Bardzo dobry wywiad z ogromnym zrozumieniem i pomocny dla wielu ludzi borykających się z problemem otyłości - dziękuję😀

[@aniaurbanik3580]

Dziękuję za tą ważną rozmowę. Patrząc na moją historię kontaktu z lekarzami myślę,że dobrze gdyby w niektórych gabinetach wisiały oznaczenia "tylko dla szczupłych". Chcę walczyć o swoje zdrowie,a często również specjaliści pogłębiają moja depresję.

[@jimmyglifi634]

Małe posiłki dwa do trzech razy dziennie, tego trzeba się nauczyć i trzymać się tego zawsze (o ile ma się dyscyplinę i chęci). Pomiędzy posiłkami powinno być 5-6 godzin. Jedz bardzo mało cukru i w miarę możliwości bez cukru rafinowanego. Nie jedz nic po godzinie 18 i zapewnij sobie dużo ruchu. Jeśli będziesz się tego trzymać, nawet kawałek ciasta Ci nie zaszkodzi.

[@aniaurbanik3580]

@@jimmyglifi634 a dlaczego z góry zakładasz,że nie mam wiedzy o zdrowym odżywianiu.

[@jimmyglifi634]

@@aniaurbanik3580 posiadanie wiedzy to jedno, zastosowanie jej to drugie, poza tym nie pisałaś, że masz wiedzę :-)

[@sylwuniap4951]

Niestety depresja jest powiązana z otyłością. Może o skład jelit warto zadbać mają wpływ również na nastrój. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

[@aniaurbanik3580]

Nie prosiłam nikogo o rady. Z moim problemem zwrócę się do empatycznych Specjalistów ( już mam kilku takich do których chodzę) I sprawy się pomalutku wyprostują. Dziś byłam na wizycie u kogoś,kto zdecydowanie nie lubi badać Osób z nadwagą i taką informację powinien mieć zanim ktoś większy się do niego zapisze. Rozmowa w studio dała mi trochę nowych przemyśleń i za to gorąco Panu Profesorowi i Pani Redaktor dziękuję.

[@Fan-Tomas]

aż miło się słuchało pana profesora, pozdrawiam serdecznie🙂

[@hannasz-sz868]

Po przeczytaniu dotychczasowych komentarzy odnoszę wrażenie, ze osoby te albo nie wysłuchały wywiadu albo maja problem ze zrozumieniem tego o czym mówił lekarz. Wciąż slychac co „wystarczy” robić albo czego zaniechać aby być szczupłym. Cały czas wiec skupiamy się na efekcie tej choroby a nie na jej przyczynach. O tym właśnie była mowa w wywiadzie. Osoby otyłe faktycznie nie czuja sytości, nie maja odruchu zaprzestania jedzenia. Ja, kiedy przytyje kilka kg ponad swoją normę przy której dobrze się czuje, nagle nie wiadomo skąd przez jakiś czas nie mam apetytu i jem tyle aby żyć. Wowczas tracę te kilka kg. I tak w kółko. Od lat. A mam 44. Problem otyłości jest niezwykle złożony. Jest takie mnóstwo elementów które wpływają na to. Do tego dochodzą kwestie emocjonalne, psychologiczne, gdzie jedzenie jest pocieszycielem albo nagrodą. Moja mama jest otyła. Mój ojciec bardzo szczupły i fit. Maja jedna lodowke. Razem robią zakupy. Mama uważa ze je mało (co nie jest prawda), ale ona nie czuje ile zjadła. Tu jest problem. Ojciec z kolei po pierwszych kęsach czuje się najedzony. O konfliktach na tym tle nie wspomnę…. Bardzo ciekawy wywiad, świetnie wytłumaczony mechanizm powstawania otyłości.

[@goschka25]

Świetny wywiad!Duża dawka wiedzy .Mądry lekarz z jasnym przekazem. Teraz zrozumiałam na czym polega homeostaza energetyczna. Dziękuję

[@monikawozniak837]

Przez całe życie miałam nadwagę nikt komu mówiłam że jem i nie czuje sytosci mnie nie rozumiał. Ja też tego nie rozumiałam. Potrafiłam zjeść jedzenie i albo być nie najedzona albo byc przeżarta. Stosowałam wiele diet jestem aktywna sportowo ale nie było problemem przejedzenie wydatku energetycznego uzyskanego sportem. Ważąc 110 kg parę lat jeździłam na rowerze 50km bez problemu. Dopiero trafienie na lekarza któremu opowiedziałam swoją historię i przepisanie przez niego leku sprawił że w wieku 37 lat pierwszy raz potrafię nie dojeść posiłku zdrowego posiłku bo jestem najedzona. Jak Pan doktor mówi o uczuciu sytosci to płakać mi się chce że ktoś wkoncu pomógł mi poznać uczucie sytosci po posiłkowej dzięki leczeniu. Pierwszy raz mam uczucie błogiego najedzenia bo dobrze zbilansowanej sałatce a nie po tonie czekolady. Ten lek zmienił moje życie.

[@joko5314]

A co to za leki gdzies dowiem sie nazwe?

[@monikawozniak837]

@@joko5314 saxenda i prowadzenie leczenia przez lekarza

[@ulaprucnal971]

Ja mam nareszcie takie uczucie sytości bo bialkowo- tłuszczowym śniadaniu...bez leków.

[@MarcinKrzysztofKrasucki]

Ja tak miałem cały czas. Czy zjeść. Czy zjadłem itd aż do momentu gdy spróbowałem dietę keto.

[@mycieelewacji3220]

Popieram, ja też dzięki niskiemu spożyciu węglowodanów i unikaniu żywności wysokoprzetworzonej schudłam 13 kg i wagę utrzymuje 2 lata. Zapewne ta dieta reguluje wydzielanie się hormonów i łatwiej zapanować nad nadmiernym objadaniem.

[@martatroc3553]

Jestem państwu bardzo wdzięczna za te programy i za to, że pan profesor zgadza się nam wszystkim otyłm osobom wyjaśnić dlaczego trzeba leczyć otyłość . Ja osobiście teraz to zrozumiałam .

[@basialagutko2050]

Wspanialy gość, wspanialy czlowiek, ekspert. Empatia i fachowośc. Choc jestem szczupla z wielkim zainteresowaniem wysłuchałam

[@PRAKERO]

Brawo doktorze!

[@LamaFamily-sh9td]

Otyłość jest spowodowana codziennym jedzeniem cukru ukrytego w gotowych daniach. Wiemy to od jakichś 50 lat i nie jest to żadna nowość dla branży spożywczej ani medycznej. Wędliny, sosy, ketchupy, gotowe naleśniki, krokiety, słodzone jogurty, napoje, pieczywo, słodycze. Jakby odstawić 70% jedzenia z ukrytym cukrem nagle by się okazało, że po kilkunastu miesiącach poprawią się wyniki, ciało schudnie, a być może nawet cofnie się choroby metaboliczne. To takie proste i jednocześnie trudne, gdy patrzy się na skład produktów spożywczych w sklepach. Polecam dokumenty na ten temat i kanał Braci Rodzeń.

[@pawejaroszewicz4482]

ale mądry gość

[@baca350.1]

Wysłuchałem 2 raz i wniosek wyciągam jeden- otyłość i alkoholizm to prawie to samo. Jedno i drugie zabija przed czasem i powoli. Dotknięci tą przypadłością wiedzą o tym doskonale ale udaja że jest wszystko super i pod kontrolą. Jest problem słabej woli i jest to temat dla psychologa a nie dla farmaceuty bo oni wepchną w nas wszystko byle zarobić a nie wyleczyć. Winni są nasi lekarze którym na rękę jest byśmy chorowali i łykali pigułki jak na Seksmisji.

[@uopuop1153]

Mam 42 lata 175cm wzrostu i 95kg! Pójdę do lekarza i co mi powie, przestań żreć i zacznij się ruszać i że wymyślam jakieś choroby ! A temat bardzo ciekawy bo próbuje coś zrobić i narazie rezultaty są słabe ale będę próbował! Pozdrowienia!

[@Kolibri7371]

Pozdrawiam i polecam wyklady lekarzy Rodzen. Ja juz chudne i zdrowieje

[@uopuop1153]

@@Kolibri7371 Witam.A gdzie można znaleźć te wykłady bo chętnie posłucham. Pozdrawiam

[@baca350.1]

A w czym problem by mniej żreć? Nie potrafisz? To mi przypomina alkoholika co ma w lodówce litra gorzały i nie ma siły by się nie ochlał.

[@joannajoanna1336]

@@uopuop1153 Witam. Wpisz na KZbin bracia rodzen . Polecam 🙋‍♀️

[@plant1082]

@@uopuop1153 Wpisz: Bracia Rodzeń.

[@kingajonas5219]

Pani prowadzaca jest np.piekna.

[@marzenamarzena4383]

Dziękuję za wiedzę. U mnie tak jest.....

[@arturjarecki5038]

Wywiad zmienia spojrzenie na otyłość.

[@herr.hypothermi7412]

Bardzo dobry wywiad, ale byłby jeszcze lepszy jakby Pani prowadząca w ogóle się nie odzywała, tylko irytuje swoimi komentarzami.

[@baca350.1]

Otyłość od alkoholizmu daleko nie leży. Natura świetnie nas przygotowała do głodu ale nie do obżarstwa. Obżartuchy mają słabe trawienie bo układ trawienny nie zdąży tego strawić. I nie ma czasu na regenerację i stąd uszkodzenia przewodu pokarmowego.

[@irenakarwacka9910]

Ja orzytyłam pare kilogramów na początku zażywania leków sterydowych na astmę i mam tę nadwagę już 15 lat,ale już więcj nie tyję,bo ogranicam jedzenie.

[@patrycjanowaczewska2961]

Bardzo 'mądry' materiał. Otyłość to często nie jest kwestia czyjegoś widzimisię. Okazuje się często że przyczyna otyłości leży np. w uwarunkowaniach genetycznych, ale do tego potrzebna jest specjalistyczna diagnoza. Z tego co piszą na stronie, to szpital medicover się tym zajmuje

[@qrwayan]

Zycze powodzenia !

[@koriolannew4668]

Proste pytanie... Prosta odpowiedź... Za dużo jemy.. To z dobrobytu. Nie bardzo umiemy inaczej wykorzystywać ten dobrobyt.

[@filippa7308]

Z tym cisnieniem to faktycznie przeprowadza sie eksperymenty mieszajac w rozny sposob. Przez kilka lat proponowano mi rozne zestawy tych lekow. Niestety zaden z tych zestawow nie pomagal a wogole nie wyleczal. Wrecz przeciwnie. Dopiero gdy zaprzestalam ich zazywania poczulam sie stopniowo lepiej, mimo ze jestem chyba wywyleczona. Jednak te ewentualnosc brano pod uwage mowiac ze powinnam zazywac te tzw. lekarstwa do konca moich dni. Mysle, ze gdybym posluchala lekarzy to moje dni bylyby wydatnie skrocone. Moze zreszta sa ale ja czuje ze wracam do zdrowia, szczegolnie po stosowaniu nalewki z zurawiny. Polecam wszystkim.

[@Ewa-ld7lg]

Czy czynnikiem wyzwalającym może być chroniczny ,, przewlekły stres przezywany przez dziecko od najmłodszych lat ?

[@zoldar69]

Dlaczego Panie Doktorze, nie może Pan wymienić produktów, których nie powinniśmy nigdy wziąć do ust? Powinien Pan je wymienić i bardzo na taką informację oczekuję. Jako lekarz, posiadający taką wiedzę, ma Pan wręcz obowiązek przestrzegać nas przed spożywaniem "syfu" który jest nam oferowany. Apel do prowadzącej o taki odcinek - czego absolutnie nie powinniśmy jeść! Dziękuję

[@baca350.1]

czego oczekujesz? Wystarczy mniej żreć i omijać węglowodany. 80% otyłych nie ma pojęcia co to są węglowodany więc o czym tu gadać.

[@jatess4455]

Profesor mówi o edukacji żywieniowej i o przemyśle żywieniowym . Ale nawet średnio rozgarnięty wie że wysoko przetworzone jedzenie zdrowe nie jest . I nie będzie żarł na codzień ciastek , czipsow , kieĺbachy z grilla , drinków itp, slodziutkich kolorowych napojów . To nie jest organizmowi potrzebne .

[@jatess4455]

@@baca350.1 wiedzą ,wiedzą , kazda kolorowa gazeta o tym trąbi .

[@baca350.1]

@@jatess4455 A ile mamy w narodzie ludzi rozgarniętych?? Garstka. I to widac po efektach wyborów. Oraz otyłości. To trzeba program edukacyjny przestawić i uczyć nie tylko tabliczki mnożenia te otyłe paciuki!! A ci durni rodzice co tucza te swije pociechy na kulki to skad to biorą?? Od ich rodziców co głód pamiętają. A tego sie nie zapomina. Pies co za młodu przeżył czas jakiś w głodzie do końca zycia będzie zarł swoje a i kotu miske wyżre.

[@kingajonas5219]

Sa setki programow ktore tego ucza

[@aleksandraracaw7793]

Znakomity program. Leczyłam nadczynność tarczycy. Z sukcesem. Bez zastosowania radioaktywnego jodu. Mój syn leczy niedoczynność. Endokrynolog przepisała leki i zmianę trybu życia. Być może Państwa program coś mu wyjaśni. Dzięki.

[@jkoczaj3322]

Problem jest glowie. Ludzie myslcie to nie boli!!!

[@jkoczaj3322]

Nie ten przegral co upadl, ale ten co sie nie chcial podniesc!!!

[@hannasz-sz868]

Co chciales powiedzieć przez to, bo nie rozumiem? Kto ma problem w głowie, ludzie oceniający, naśmiewając się czy otyli? Kto i o czym ma myslec? Właśnie - pomysl zanim cokolwiek napiszesz. Pomysl np. o tym czy ktokolwiek będzie w stanie zrozumieć Twój przekaz. Chyba ze żadnego przekazu w tym nie było….

[@baca350.1]

boli!

[@katarzynabernaciak5517]

Maria Callas schudła w latach 40- tych i nie było leków ani chirurgii bariatrycznej. Też miała pewnie insulinoopornośc i chęć na jedzenie spowodowaną zaburzeniami homeostazy.

[@kingajonas5219]

I co w zwiazku z tym?

[@grazynagromadzka3351]

Ogólnie rozmowa bardzo ciekawa, chociaż zbrakło mi kilku aspektów które mają wpływ na omawiany problem, chociażby aspektu psychologicznego ! Jest jeszcze jeden problem w tej rozmowie, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, podam przykład kiedy idziemy z bolącym zębem do dentysty i trafimy na lekarza który jest chirurgiem stomatologiem z pewnością potrafi wyleczyć tak zwany „trudny przypadek” ale częściej diagnoza będzie, trzeba usunąć, ale jeśli pójdziemy do stomatologa o specjalizacji endodonta to diagnoza może okazać się bardziej optymistyczna . Na koniec dnia warto jeszcze pamiętać, że obowiązują nas prawa fizyki w tym przypadku dokładnie prawo termodynamiki . Warto przez jakiś czas prowadzić skrupulatny dzienniczek i zapisywać dokładnie co zjedliśmy, będziemy mocno zdziwieni końcowym bilansem . Dla tych którzy uważają, że liczenie kalorii to „bzdura” powiem tak: nie musimy ich liczyć jeśli nie chcemy, ale one same się policzą czy nam się to podoba, czy nie! Pani redaktor dziękuję za podjęcie tematu, ale dla równowagi zachęcam Panią do przeprowadzenia takiej samej rozmowy z dobrym dietetykiem, jeśli mogę zasugerować to Pan Tadeusz Sowiński byłby bardzo kompetentną osobą .

[@kingajonas5219]

Schudlam 45kg nie liczac kalorii

[@urszulaserafinska6811]

👏👍👍👍

[@baca350.1]

Mówmy o otyłości a nie jakieś nieprawidłowe nagromadzenia tłuszczu. Mówmy że gówno śmierdzi a nie że ma nieprzyjemny zapach.

[@ira5865]

Czemu nie stworzyć programu w tvp na temat otyłości przez specjalistów, dietetyków lekarzy

[@baca350.1]

Otyłość to piękny temat do leczenia!!!! Od kiedy przemysł medyczny zainteresowany jest tym by wyleczyć? Nigdy! Wyleczony i zmarły to strata dla przemysłu medycznego! Polacy żryjcie do pękmięcia a my was pocerujemy!!! Tak to działa. A wystarczy mniej żreć.

[@vbarrto]

Sama prawda.

[@kingajonas5219]

A wystarczy troche pomyslec ale po co jak mozna nie myslec i bzdury pisac.

[@baca350.1]

@@kingajonas5219 jakie bzdury?? Co pomyśleć?? Wal kawę na ławę bo nie każdy zakuma co poeta miał na myśli.

[@kingajonas5219]

@@baca350.1 operacja leczy. Wiec do prawdy nie wiem o czym ty bredzisz. Czlowiek chudnie po operacji. Zdrowie. Cofaja sie choroby wynikle z otylosci.

[@baca350.1]

@@kingajonas5219 jak czegoś nie rozumiesz to pytaj a nie pisz że bredzę bo to dowód na to że nie rozumiesz zagadnienia ani tego o czym ja piszę. To że człowiek chudnie po operacji- bo mniej je, ale szybko nauczy się jeść częściej. Bredzę bo wskazuję na niewłaściwe przygotowanie naszych lekarzy którym wbito w głowy że na wszystko jest pigułka a podświadomie że żyja z wypisywania recept. Ale trzeba stanąć w pewnej odległości by nie widzieć drzew ale zobaczyć las.

[@martatroc3553]

Tak ,nawet lekarze pierwszego kontaktu czy diabetolodzy oczekują od osoby otyłej żeby sama zrzuciła zbędne kilogramy.

[@ewakirschenhofer8584]

Jestem w pewnym wieki (77lat) . Zdrowa (nie biorę żadnych leków) Przez ostatnie parę lat pojawił się brak uczucia sytości i jem ( mimo starań) więcej niż 20 lat temu. Przez ostatnich 6 lat utyłam 4 kilo. Czy da się zatrzymać ten proces wspomagającymi lekami?

[@qrwayan]

Dla mnie Pan Doktor jest prawdziwym pasjonatem i chcialbym zeby wszyscy lekarze byli tacy z powolania.Rozumiem tez dlaczego Pan Doktor nie mowi wszystkiego ? - to sie zwie konflikt interesow.

[@qPolakq]

Ale czego nie mówi twoim zdaniem?

[@baca350.1]

Czy można porównać otyłość do alkoholizmu? Wg. mnie tak. Gatunek ludzki nie jest stworzony do otyłości. Otyły zawsze uciekał na końcu i selekcja robiła z nimi porządek za pomocą drapieżników.

[@izabelab5769]

Problem w tym porównaniu polega na tym, że bez alkoholu można żyć a bez jedzenia nie.

[@baca350.1]

@@izabelab5769 ale ciekawostka--- bez alkoholu nie można żyć w naszych szerokościach.

[@izabelab5769]

@@baca350.1 ja daję radę

[@sylwiaglebocka2198]

Pani Redaktor zadała trafne pytania.

[@marekgiedyk512]

To może wpiszmy morfologię z insulina na czczo do badań medycyny pracy (same badania zlecajmy co dwa lata)? Policzymy HOMA IR damy zalecenia i potem kontrolę jak ktoś będzie chciał. Tylko jak zaleceniami będą posiłki 5-6 razy dziennie z dużą ilością weglowodanow prostych nawet w otoczeniu blonnika to niewiele to da... Jak nawet podstawowej morfologii nie na w tych badaniach to o czym rozmawiamy. No proste że ten Pan na sałatkach tyje bo sałaty mają malo kcal jak jeszcze je te sałaty w kółko na zimno i ma niewłaściwa podaż tłuszczy to nijak to się nie wchłonie organizm będzie wkur.. i zestresowany będzie dalej magazynował tłuszcz bo zobaczy że dostanie tylko zimne sałaty no i jak żyć . Jak są to te same sałaty to też będzie niedożywiony.

[@baca350.1]

Rower vs spacer-- na rowerze spalimy mniej kalorii niż na piechotę- tak na marginesie.

[@martatroc3553]

Właśnie osoby otyłe są dyskryminowane .

[@joannajoanna1336]

Witam serdecznie . Skąd ja to znam….Przeprowadzałam post Dąbrowskiej ,wraz z moim mężem . On po 10 dniach spadł 12 kilogramów a ja 3 kg. I gdzie tu sprawiedliwość 🤷‍♀️🤦‍♀️😭😭😭

[@baca350.1]

Joanna: a ile podżerałaś jak nikt nie widział? małżonek prawidłowo. Lepiej opisz na czym polegał ten twój post.

[@vbarrto]

@@baca350.1 lepiej bym tego nie ujął.

[@Alex4254]

​@@baca350.1 głupia jesteś

[@anetafrankiewicz7628]

Chyba tego wywiadu nie słuchaliście, nawet gdyby podjadała to i tak na tej 'diecie' napewno była w deficycie więc powinna schudnąć. Poza tym przy otyłości skrajne i częste diety są najgorszym wyborem

[@joannajoanna1336]

@@anetafrankiewicz7628 Nie znacie całej sytuacji ale trzy grosze musicie wtrącić …..żal mi was Nie jestem osoba otyła i pewnie dlatego tak mało waga mi spadła . A ze swojej strony polecam nie komentować komentujących gdy się nie zna całości historii🙋‍♀️

[@baca350.1]

Czyli otyły= chory??

[@miroslaw5615]

Kiedyś było otyły=bogaty

[@baca350.1]

To że to wszystko gra to cud- to prawda. To że mamy chcice na to i owo to prawda- to trzeba to zjeść. Stan stałej chcicy to właśnie choroba otyłości.

[@magdashikeli2195]

a ja schudłam 60 kg lat temu 8 i do dziś nie mam efetu jojo

[@ryszardparzych2391]

Jak pańska wiedzą jest zbyt skromna to po co pan w ogóle się wypowiada ( sory ,bredzi)? Gdybyście znali przyczyny chorób to by chorych nie było,a przybywa ich wykładniczo.Zakoncz i wstydu oszczędź

[@Tess35638]

Pan doktor twierdzi, że czlowiek nie ma wpływu czy jest gruby czy nie. Większych bzdur nie słyszałam.

[@baca350.1]

Nie rozumiem otyłych i pijaków. Lubię zjeść i wypić ale często nie pije 2 tygodnie a nie jem często 1 do 2 dni.

[@helenaczekanska3513]

Moja kolezanka schudla 30 kg PO WYCIECIU ZOLADKA !!! TERAZ BEDZIE SKORY WYCINAC NAOKOLO

[@magorzatawolczynska9289]

Wycina się wyrostek robaczkowy, żołądek się zmniejsza, nie można go wyciąć.

[@kingajonas5219]

30kg i juz skora? Ja schudlam 45 i nie mam nic do wyciecia

[@janiktinny]

Kobieto... to yhym, yhym, yhym po prostu krwawi uszy... Najlepsza rozmowa nie ma sensu przy takim zachowaniu.

[@nohumanst.6694]

Obisetologia wyszła z średniowiecza i epoki krwioupustów (dietetyka) do epoki lobotomii (bariatria) w sumie jakiś postęp ;)

[@baca350.1]

1godzina 13 minut..... Kto to wytrzyma gdy już po kilku minutach powiedziano sedno problemu. Ale słucham dalej.

[@jimmyglifi634]

W dzisiejszych czasach ludzie próbują przedstawić wszystko jako chorobę, chcą usprawiedliwić siebie i swój wygląd. Ale otyłość jest wynikiem niekontrolowanego, niezdrowego i nadmiernego jedzenia i braku ruchu. Odrobina jazdy na rowerze nie usunie nawet śladów bułki, którą zjadłaś na śniadanie. Jedynym sposobem na schudnięcie jest post i praca tak ciężka, że pot się leje. Wiele z tego, co niektórzy uważają za tłuszcz, to nic innego jak magazynowanie wody. Dlatego tak ważne jest, aby oprócz postu stosować kurację odwadniającą. Krótko mówiąc, musisz zużywać więcej energii niż przyjmujesz. Jeśli będziesz jeść więcej niż zużywasz, nieuchronnie staniesz się gruby. To jest takie proste.

[@sylwuniap4951]

Kuracje odwadniającą? Omg weź człowieku do sądu za te bzdury jak komuś krzywdę zrobisz

[@Sdzaga]

A czy Pan/Pani maial osobiście kontakt z osobą otyła ? Czy naprawdę owczarnia i jedzenie daje pomoc? Ja nie mam otyłości, ale już nadwagę. Jem idelanie, sama zdrowe produkty, zgodnie z kalorycznością, ćwiczę, jeżdżę na rowerze i mam odpowiednią ilość snu. Jednak tego tyle. Post, ruch i jedzenie nie zawsze pomogą.

[@jimmyglifi634]

@@Sdzaga Znam wiele osób z nadwagą. Otyłość zwykle zaczyna się w dzieciństwie, kiedy rodzice myślą, że muszą dać dziecku wszystko, aby czuło się dobrze. Niektóre dzieci już w młodym wieku wyglądają jak małe świnki. W tym okresie dzieciństwa powstają już komórki tłuszczowe, których nigdy w życiu się nie pozbędziemy. U większości osób z nadwagą narzędzie do żucia jest w ciągłym ruchu. Wlewa się do nich wiele niezdrowych rzeczy. Problem z trawieniem jest niezwykle skomplikowany, a życie według kalorii, diet i schematów ćwiczeń nie jest skuteczne w większości przypadków. Każda osoba jest indywidualna i u każdej trawienie działa inaczej. Wiele osób nie je zgodnie z zapotrzebowaniem, ale zgodnie z przyzwyczajeniem. Jeśli jem więcej niż zużywam, to zrozumiałe jest, że powstaje nadwyżka, którą organizm zachowuje na złe czasy. Aby schudnąć, należy jeść mniej niż się spożywa. Ludzie zmieniają się każdego dnia, a procesy wykorzystania żywności zmieniają się wraz z wiekiem, ale zasadniczo szczupła osoba pozostaje szczupła nawet w starszym wieku, jeśli nie je zbyt dużo. W większości przypadków nie można mówić o chorobie, ale o spowodowanym przez siebie stanie.

[@baca350.1]

Czy alkoholik może wyjść sam z nałogu? Rzadko ale może. Z otyłymi podobnie. A ja dzisiaj zaliczyłem 30 km rowerem i jest bossko!!! Co otyłym polecam.

[@kasiakasiula4620]

Syty nigdy nie zrozumie głodnego...osoba szczupła nigdy nie zrozumie jak to jest być otyłym, wiec takie rady są nie potrzebne. Jeśli ma się nadwagę to jeszcze można z tym walczyć ale napisz mi proszę ile znasz osób które ważyły po 180kg i schudły bez ingerencji lekarzy?

[@baca350.1]

@@kasiakasiula4620 Osobiście nie znam ale w necie można znaleźć. Zapewne pomoc medyczna bywa niezbędna ale trzeba chcieć.

[@kasiakasiula4620]

@@baca350.1 operacja bariatryczna nie jest abstrakcja i kaprysem osoby z duża otyłością a niejednokrotnie ratująca życie i zdrowie.Właśnie idąc pod nóż takie osoby chcą zmienić swoje życie i po operacji musza zmienić swoje nawyki żywieniowe bo operacja nie jest magicznym lekarstwem na otyłość a jedynie krokiem do zmiany.Znam osoby po operacji które pięknie schudły a później przytyły tylko dlatego że nie trzymały się diety bo mino operacji trzeba pilnować diety i jest to ciężka sprawa bo głowa jest nadal otyła,jest tu problem o wiele bardziej złożony wymagający terapii pschychodietetycznej. Nie wystarczy powiedzieć jedz mniej i się ruszaj. W necie można wiele rzeczy znałeś i nie wszystko jest prawda.

[@baca350.1]

@@kasiakasiula4620 prawdą jest to że aby schudnąć trzeba mniej jeść. Na zmniejszonym żołądku też można sie utuczyć. Te operacje to szwindel. Ja powtarzam od kilku lat: post to wspaniała metoda. Tanio prosto i skutecznie. Tylko pierwszy dzień jest przykry ale następne dni są super. Ale jakoś nikt z moich znajomków tego nie zastosował. Patrzą na mnie jak na świra. Bo ludzie generalnie głupi są. Od jutra nie jem! Ogłaszam 3 dniówkę o wodzie i soli.

[@Darrrek74]

Otyłość nie jest chorobą ale jest konsekwencją. Chorobą jest nadmierne spożywanie kalorii zwane potocznie obżarstwem

[@El_Eru]

Człowiek się obżera bo nie wydziela się hormon sytości, a to jest choroba.

[@kasiakasiula4620]

Jaką dziedzinę medycyny skończyłeś aby podważać słowa Profesora i badań naukowych??

[@kasialubianka2623]

@@kasiakasiula4620 Wyższa szkoła pierdolololo w internetach, na wydziale: Nie znam się, to się wypowiem :)

[@kingajonas5219]

Jestes oczywiscie lekarzem?

[@jimmyglifi634]

Wielu lekarzy mówi wiele, jedni jedno, a inni wręcz przeciwnie a gdy w końcu przyjdzie co do czego, nikt tak naprawdę nie może ci pomóc, więc pomóż sobie sam, a pomoże ci Bóg. Faktem jest, że aby schudnąć trzeba najpierw zmienić swój styl życia, a zwłaszcza jedzenie. Po drugie, potrzebujesz żelaznej woli i dyscypliny.To, czego powinieneś szczególnie unikać, to cukier rafinowany. Powinnaś zastąpić go ksylitolem. Nie chcę pisać więcej w tym temacie, bo post zostanie usunięty, ale każdy powinien się doinformować w tym temacie, a także w kwestii galaktozy.

[@hannasz-sz868]

No popatrz jakie to proste. Wystarczy unikać cukru rafinowanego, „zmienić styl życia” i gotowe! Gdyby tak to wyglądało na świecie zaledwie promil ludzkości borykałaby się z otyłością. Właśnie cały wic polega na tym, ze niektóre osoby, z różnych przyczyn, nie maja samoregulacji. Właśnie tego co powoduje ze zmieniamy tzw styl życia i odżywiania.

[@daliusza]

Dokładnie tak. Świat nie jest sprawiedliwy. Niektórzy maja w życiu łatwiej - mogą jeść wszystko w dowolnej ilości, a ich waga stoi w miejscu. Reszta musi uważać na swój talerz, bo nie są takimi szczęściarzami. Skoro jednak wiesz, że (z jakiejkolwiek przyczyny) zaliczasz się do tej drugiej grupy - tak, masz trudniej dlatego powinieneś dbać o siebie uważniej. Zadecydować mózgiem o zmianie stylu życia na zdrowszy. Ale ludzie wolą sobie odpuścić tłumacząc, że nic od nich nie zależy, bo już taki jestem - nie mam samoregulacji. Problemem nie są nawet te dodatkowe kilogramy, gdzie człowiek stara się jeść świadomie i dbać o siebie. Problemem jest jak ktoś ma już poważną nadwagę, ale jak chce zjeść miskę sałatki jarzynowej, w której wszystko pływa w majonezie, to spoko, bo przyczyną są przecież jego jelita, a nie brak małego talerzyka w domu.

[@hannasz-sz868]

@@daliusza Wiesz, ja nie mam problemu z otyłością, ani nawet nadwaga. Nigdy nie miałam. Ale interesuje się tym tematem od dłuższego czasu. Napisałeś, ze taka osoba ma „zadecydować mózgiem”. To świadczy tylko o tym ze albo nieuważnie słuchałeś specjalisty w tej dziedzinie albo ze nie zrozumiałeś. Oczywiście, ja nie twierdze ze ludzie otyli maja sobie odpuszczać. Nie w tym rzecz. Powinni jak najbardziej świadomie się odżywiać a nie wrzucac w siebie co popadnie. Problem z otyłością leży gdzie indziej. W szczegółach odsyłam do wywiadu z lekarzem

[@daliusza]

​@@hannasz-sz868 specjalista tutaj odsyła do farmakologii, stwierdzając chyba nawet w którymś momencie, że jeśli ktoś ma zaburzone odczuwanie sytości nie będzie w stanie sam zapanować nad tym jakie ilości jedzenia wkłada do ust, bo to brzuch będzie dyktował mózgowi co ma robić. Nie zgadzam się z tym. Uważam, że da się zmienić swój styl życia i odżywianie przez podjęcie takiej decyzji i konsekwencje w działaniu (decydując się zjeść dwie kromki - nie wracam do kuchni po trzecią). Nie twierdzę, że jest to proces łatwy, ale znam temat z autopsji i nigdy nie uwierzę, że ktoś tyje jedząc wyłącznie sałatę (co padło tu także w którymś momencie). O ile taka osoba nie ma jakiegoś ciężkiego zespołu metabolicznego powiązanego z inna poważną chorobą, naprawdę nie jest to możliwe. Wiem natomiast, że ludzie bardzo często spożywają dużo więcej kalorii niż myślą, że spożywają ale i to można sprawdzić i dostosować do swojego dziennego zapotrzebowania. Można nad tym zapanować bez faszerowania się lekami, chyba, że u kogoś otyłość (podobnie jak inne zaburzenia odżywiania) ma podłoże psychiczne. Wówczas warto szukać pomocy u psychologa gdzie zazwyczaj przerabia się więcej niż jeden temat.

[@hannasz-sz868]

@@daliusza Rozumiem co chcesz przekazać. Jednak, moim zdaniem to już nie jest kwestia „nie zgadzania się z tym” a nauki i wyników badań. Przede wszystkim problem leży właśnie w braku u tych ludzi homeostazy, braku samoregulacji. Jeśli jej nie ma, jest mocno zaburzona pomimo starań taki człowiek zagubi się w końcu. A w okresie powodzenia swoich działań będzie się potwornie męczył i jego myśli będą krążyły wyłącznie wokół najedzenia się. Tak nie da się żyć. To co mówisz to trochę tak, jakby powiedzieć osobie z depresja, ze ma wziac się w garść i przestać mieć czarne myśli i czuć smutek. Niech się zepnie w sobie i przestanie. Przecież jest fajnie. A jednak taki stan wynika z zaburzeń w produkcji neuroprzekaźników, serotoniny czy noradrenaliny. W otyłości jest podobnie. Prawda jest jednak, ze efekt tej choroby czyli tzw bycie grubym nie bierze się z powietrza - nadmiar kalorii które nie zostaną spożytkowane energetycznie. Jednak czemu organizm tych osob doprowadza do nadmiaru kalorii? Dlaczego im tego nie reguluje? Tak samo w chorobie tarczycy czy właśnie depresji. Jak poradzić sobie samemu gdy organizm nie działa jak należy?

[@vbarrto]

Otyłość to nie choroba. To zaniedbania wieloletnie. Brak wiedzy. Ślepy konsumpcjonizm jedzenia.

[@kingajonas5219]

Alez sie lekarzy zebralo w tych komentarzach.