Рет қаралды 868,447
Nasza planeta nie jest jedynym ciałem niebieskim w Układzie Słonecznym, ale tylko na niej rozwinęły się złożone formy życia. Tak więc to nie tylko zasługa Słońca, że Ziemia jest swoistą oazą na ogromnej kosmicznej pustyni. To samo Słońce mogłoby być również największym zagrożeniem dla naszej planety. Jest silnie radioaktywne i ma już na koncie zniszczenie atmosfery i oceanów na Marsie. Czy Ziemię czeka ten sam los? A może mamy szanse na przeżycie?
Słońce będzie się robiło gorętsze i jaśniejsze. Za 3,5 miliarda lat Słońce będzie świeciło jaśniej o 40%. Ale bez obaw. 7 miliardów lat to bardzo długo, żebyśmy mogli przygotować się na to wydarzenie. A gdyby tak wziąć Ziemię, wraz z całymi jej zasobami i mieszkańcami i po prostu odsunąć od Słońca na bezpieczny dystans?
CZAS:
Dlaczego Słońce jest zagrożeniem 0:39
Co się stanie, gdy cały wodór zostanie wypalony 2:09
A może odlecieć statkiem kosmicznym? 3:59
A może da się odsunąć Ziemię od Słońca? 5:39
Wielkie płótno słoneczne 6:48
Asysta grawitacyjna 7:51
#sun #space #brightside
SUMMARY:
- Produkcje filmowe z Hollywood pokazały nam setki sposobów unicestwienia życia na Ziemi: od asteroid po inwazje obcych. Jeśli jednak mówimy o niebezpieczeństwie, które może się wydarzyć wcześniej, to właśnie palące i niszczycielskie działanie Słońca.
- Naukowcy uważają, że aby cały wodór się spalił i zmienił w hel, potrzeba około 7 miliardów lat. W rezultacie Słońce będzie się robiło gorętsze i jaśniejsze o około 10% co miliard lat.
- W perspektywie czasu doprowadzi to do efektu cieplarnianego, który ma już miejsce na Wenus. Na dłuższą metę, silniejsza emisja słoneczna spowoduje całkowite wyparcie wody z atmosfery.
- Nie trzeba chyba tego mówić, ale i tak powiem, to będzie bardzo ciężki okres dla fauny i flory. Tylko niektóre gatunki przetrwają, ale za długo nie pociągną.
- Słońce w tym czasie będzie wciąż rosnąć, aż stanie się czerwonym olbrzymem, który wchłonie Merkurego, Wenus i prawdopodobnie Ziemię.
- Pierwsza myśl, która przychodzi do głowy to pakowanie manatków. Wsiadamy w prom kosmiczny i tyle nas widzieli.
- Nawet gdybyśmy każdego dnia odpalali 1000 statków - co jest niemożliwe - i tak globalna ewakuacja trwałaby około 2700 lat, żeby wszyscy mogli bezpiecznie odlecieć.
- A gdyby tak wziąć Ziemię, wraz z całymi jej zasobami i mieszkańcami i po prostu odsunąć od Słońca na bezpieczny dystans? Choć to brzmi nieprawdopodobnie, naukowcy mają kilka propozycji.
- Skupiona wiązka światła, jak np. laser mogłaby pobrać energię od Słońca, dzięki czemu problem masy Ziemi mamy z głowy.
- Moglibyśmy też bezpośrednio odbić energię słoneczną przy użyciu płótna słonecznego, które zbudowalibyśmy tuż przy planecie. Brzmi nieźle, ale musiałoby być naprawdę duże - co najmniej 19 razy większe niż średnica Ziemi.
- Jest jeszcze jeden sposób na uratowanie Ziemi przed rosnącym Słońcem. Mowa o swoistym międzyplanetarnym bilardzie. A dokładniej o asyście grawitacyjnej. Krótko mówiąc, poruszające się w kosmosie ciała niebieskie mogą wzajemnie zmienić swoją prędkość i kierunek obrotu przy użyciu swojej grawitacji.
- Niektóre zakątki naszego Układu Słonecznego pełne są małych asteroid i komet, które można by skierować w naszą stronę najnowszymi osiągnięciami technologii.
- Poruszyć mały statek kosmiczny to jedno, ale poruszyć całą asteroidę, która może zniszczyć życie na planetach to zupełnie inna historia. Do tego może dojść do pomyłek w obliczeniach.
- Pozostaje mieć nadzieję, że naukowcy wymyślą coś znacznie bezpieczniejszego na wypadek, gdybyśmy mieli coś zrobić tu i teraz.
Muzyka: Epidemic Sound www.epidemicsound.com/
Użyte materiały (zdjęcia, filmy i inne) pochodzą z:
www.depositphotos.com
www.shutterstock.com
www.eastnews.ru
___
Zasubskrybuj nasze kanały:
5-minutowe Sztuczki
bit.ly/2J4IN8l
5-MINUTOWE SZTUCZKI dla DZIEWCZYN
bit.ly/2txVU7w
5-MINUTOWE SZTUCZKI dla DZIECI
bit.ly/2F40z7V
PRAWDZIWE HISTORIE
bit.ly/2J3Cdis