Genialneeee!!!!!! Całkowita prawda i tylko prawda, żyjemy wyobrażeniami o drugim człowieku....
@izaja9742 жыл бұрын
Związki ludziom nie wychodzą, bo szukają poza sobą, czekają aż partner(ka) ich uzdorwi, ulepszy, wypełni luki, nada życiu sens. Daremnie. Pierwszy i najważniejszy związek to związek z sobą samym. Szczęśliwe związki buduja szczęsliwi ludzie, pogodzeni ze sobą i znający siebie. Co moge dać drugiemu, jeśli sama siebie nie znam, nie rozumiem, nawet nie bardzo lubię? Związek polegający na uszczęsliwianiu partnera, skupiony na rozpoznawaniu jego potrzeb i zaspokajaniu ich może być po prostu ucieczką od samego siebie. I raczej szczęśliwie się nie skończy dla żadnej ze stron. Pozdrawiam🍀
@mattzerbin1378 ай бұрын
Bardzo trafnie napisane 🤝
@przemyslawjaworski26422 жыл бұрын
Najwyższą formą miłości jest przyjaźń. ❤️
@alienorakwitanska50032 жыл бұрын
To prawda ale z samej przyjaźni- miłości i namiętności raczej nie będzie, brak tzw. "chemii". Przyjaźń jest ważna ale to trochę za mało i wiem, że zwłaszcza mężczyzna musi zakochać się w kobiecie aby z nią być tak na poważnie. Myślę, że przyjaźń jest kolejnym etapem po zauroczeniu i namiętności a nigdy odwrotnie.
@Blondyna-tg4qc2 жыл бұрын
@@alienorakwitanska5003 pięknie napisane.Maz powinien być dobrym kompanem do rozmowy aby nas rozumiał i szanowal
@Giwargis232 жыл бұрын
Nie prawda, ponieważ przyjaźń zawsze wynika z miłości do bliźniego. Przyjaźń jest jednym ze "szczebli " elementem tworzącym prawdziwą Miłość. A najwyższą formą Miłości ❤jest ofiara ze swojego życia, dla drugiego człowieka. Taką Miłość nam dał Chrystus,na krzyżu i taką miłością na Jego wzór, powinniśmy się miłować. ❤J15:13;" Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. "❤
@k.astroidea86082 жыл бұрын
@@Giwargis23 jasne...pokaz mi takiego mężczyznę...znałam wielu...takiego dotąd ...NIE. Gdy miałam problemy, gdy ktoś robił mi przykrości mój mąż był pierwszym który mi wbujał nóż w plecy z tylù...znienacka...😪
@TheJaslanin2 жыл бұрын
@@k.astroidea8608 Nie znam Cię, osądzał też nie będę. Jako człowiek już cokolwiek doświadczony wiem że fundamentem dobrego związku jest przyjaźń. Bycie przyjaciółmi. Przyjaciel to istota bezpłciowa, aseksualna (!) Przyjaciel z definicji to człowiek który powie drugiemu przyjacielowi co go trapi, a tamten go wysłucha i podzieli się swoimi problemami. Przyjdzie czas w życiu że człowiek jest dosłownie wyrąbany, wściekły na świat, nie ma ochoty nawet na przyjemności, ile to już związków znajomych zawaliło się bo dobrali sobie zły fundament. A słowo 'przyjaciel'? Tu pojawia się magiczne słowo "razem" - viribus vinitis. Żadnego związku nie powinno zaczynać się od zauroczenia, zachwycenia pięknem czy od sfery czysto cielesnej (Chociaż mój najlepszy związek mniej więcej tak się zaczął i trwa do dziś, ot paradoks:). Nie powinno się. Ale tak się zawsze dzieje:) Z rozsądku to głupota. Tu jest cały chomik pogrzebany. Znaleźć kogoś kto będzie Ci się fizycznie podobał, nawet jak przytyje (tak proszę Pani), i umieć się odnaleźć razem na starcie na kilku płaszczyznach. Przyjaciele, ziomeczki, bratnie dusze. Jak umiesz i chcesz to zbudować z drugą osobą, to reszta to już autostrada. "Bo największy był ambaras żeby dwoje chciało na raz". Pana Mistrza Fredro to każdy Polak powinien przestudiować. O. Pawlukiewicz powiedział że okres narzeczeński to jedno wielkie kłamstwo, i doskonale się z tym zgadzam. Dwie strony sie nie znają, chcą się sobie podobać, a prawda wyjdzie prędzej czy później. Prawdziwa miłość to wyrzucenie swojego ego do kosza. Dosłownie. Liczy sie ta druga strona i tylko ona. Masz ego? To będziesz musiał/musiała nim zarabiać na życie dla drugiej połowy i dzieci. Do tego służy ego teraz, do niczego innego. Z wiekiem przyjdzie kryzys, taki czy inny, ale jeśli na prawdę masz w głowie tą drugą osobę, to przygotujesz jej najlepszą kolację jaką umiesz przygotować kiedy wróci po ciężkim dniu do domu (moja Żona kochana rąbie teraz po 12 godzin w pracy żeby nam pomóc, chociaż wcale nie musi). Nie masz pojęcia jak się cieszy jak czekają na nią krewetki w czosnku albo inne takie coś, i wcale to dużo nie kosztuje:) Coś jeszcze dodam. Prawda jest niczym woda. Swoją dziurę znajdzie żebyś nie wiem jak próbowała ją zatkać, to tylko kwestia czasu, bo przecież kropla drąży skałę. Jeśli jest się prawdziwym wobec drugiej połowy a co więcej wobec siebie, od samego początku, to nie trzeba dużo, druga strona wybaczy Ci nawet Twoje upadki, a upada każdy w taki czy inny sposób. Dużo fajnych dziewczyn się łapie na "łobuza", bo taki wydaje się prawdziwy. A potem jest jego ego i tylko to w związku. Ja Ci życzę powodzenia, jestem przekonany że najlepsze dopiero przed Tobą. Pozdrawiam
@ten_tego_teges2 жыл бұрын
Rzadko się zdarza, że 14min da człowiekowi tyle do myślenia :) Bóg zapłać za mądre słowa Ojcze Adamie!
@helenamisterek63592 жыл бұрын
Mam tak Samo... Pozdrawiam
@marcinmenc79172 жыл бұрын
Nikogo z ludzi nie można w religii tytułować "ojcze". Zakaz ten dał Jezus i wytłumaczył, że termin ten jest zarezerwowany tylko dla Stwórcy - Mateusza 23:9. Czytaj Biblię a odróżnisz oszustów pracujących dla dobrobytu. - Celibat jest też surowo zakazany - 1 Tymoteusza 4:1-3. Nauki Watykanu są w 80-90% sprzeczne z prawem Bożym.
@qeerfxwfxcv90532 жыл бұрын
Super
@sorellabella84152 жыл бұрын
Najpierw był kolegą ze szkolnej ławki, następnie przyjacielem, a później przyszła miłość no i został moim mężem. Jesteśmy razem 21 lat i jest rewelacyjnie! Rozumiemy się bez słów, możemy na sobie polegać i nie nudzimy się nigdy. Szacunek, rozmowa, miłość i zaufanie 😊
@jolantagrochowska860 Жыл бұрын
Jak w bajce. Ale widocznie i w realu cuda się zdarzają. Tyle że na ten ziemski "cud" trzeba pracować. Nic za darmo. I oczywiście we dwoje, dla siebie nawzajem.
@tabletsamsung3606 Жыл бұрын
Czy tak gdzieś jest, aż mi się nie chce wierzyć, oczywiście wierze i życzę, żebyście tak trwali wiecznie. Pozdrawiam serdecznie.
@morpheo_music Жыл бұрын
Super :D
@basiabasia2309 Жыл бұрын
Super, jednak tak się da,szkoda że nie zawsze tak się udaje. Szczęścia dla Was
@zdziszjutra2311 Жыл бұрын
Czytam i aż nie dowierzam i z całego serca zazdroszczę takiej relacji i szczerze gratuluję 😊 Ja niestety tak dobrze nie trafiłem, po 6 latach małżeństwa czuję się jak samotny nie potrzebny zagubiony singiel a powinienem czuć się jak kochany potrzebny mąż.. Zdaję sobie sprawę że w tym również jest trochę mojej winy ale sam tego nie naprawie a druga połowa sie nie wychyla z chęcią naprawy relacji, związku, małżeństwa... Rozpacz i smutek w sercu jest.. 😢
@eworella11162 жыл бұрын
Taką samą pracę trzeba wykonać w stosunku do swoich dorosłych dzieci- zbudować relacje przyjaźni, a nie oczekiwać że ta 2ga strona się zmieni🤗😊
@krystynamiller23002 жыл бұрын
Kochany .. powierz TO wszystko Bogu... szczerze i z wiarą 🌻
@barbarakarziewicz41662 жыл бұрын
@@krystynamiller2300 nie wiem co mam odpowiedzieć skoro nie znam co Krystyna powiedziała. Barbara Mam swoje doświadczenie‐zbudowałm związek jednostronny-to niby absurd bo związek z swego założenia musi mieć dwie strony, no cóż absurdy też się zdarzają.
@krystynarydlewska11122 жыл бұрын
Super program
@ewadrozd45992 жыл бұрын
@@krystynamiller2300 j=jnj;jjjjjjjjj=j=jj
@alexgold8962 жыл бұрын
Super 🤚 tak bywało,bywa .od zauroczenie, które niestety kończy się....😮😢 brakuje miłości...jest przydatna przyjaźń do życia ☀️👍💓
@halinad.70872 жыл бұрын
Mi najbardziej w budowaniu dobrych relacji z moim mężem pomogła świadomość nierozerwalności sakramentu małżeństwa. To ona, gdy było źle, skłoniła mnie do poszukiwania sposobu poprawy naszego zwiazku- skoro będę z nim do końca życia, to muszę zrobić coś co sprawi, że się poprawi i będziemy żyć szcześliwie. Zaczęłam od zmiany swojego nastawienia co doprowadziło do zmiany mojego zachowania. Starałam się wykorzystać każdą okazję, żeby okazać mężowi wsparcie i troskę, opiekowało się nim zupełnie nie oczekując niczego w zamian i stało się coś czego wcześniej nie byłam pewna a nawet świadoma. Jak przestałam gderać i narzekać przestaliśmy się kłócić. Mąż też z czasem zaczął okazywać mi dużo troski i zainteresowania. Jesteśmy 41 lat po ślubie i kocham go coraz mocniej. Spędzamy teraz że sobą dużo czasu, ograniczyliśmy mocno aktywność zawodową, wiemy kiedy żart rozładuje napięcie, czym możemy zrobić przyjemność, okazać zainteresowanie czy wsparcie a kiedy zostawić przestrzeń i zejść pola widzenia. Jak przypomnę sobie nasze problemy sprzed 40 lat, to widzę, że takie nastawienie "nie oczekuję niczego a daję wszystko" u nas przyniosło dobre efekty, myślę, że pomogło nam to, że jesteśmy dla siebie cierpliwi i wyrozumiali. Niech tak trwa. Co daj Boże amen.
@marikamalinowa36492 жыл бұрын
U mnie wręcz przeciwnie...motywem do działania, kopniakiem w dobrą stronę było uświadomienie sobie, że naprawdę możemy się rozwieść. Że to nie spotyka tych tam innych ludzi, że może spotkać nas. I jakimś cud przestałam się bać nieudanego małżeństwa i tego rozstania, jakbym poczuła wewnętrzną wolność i wszystko, co robię dla męża, dla rodziny jest moim wolnym wyborem, dobrowolnym wkładem w ta relacje.
@irvette242 жыл бұрын
Chwała Panu, pozdrawiam serdecznie
@micha7087 ай бұрын
To też nie jest to jeśli uzależniła Pani swoją zmianę od straszaka jakim był sakrament i przysięga albo dla kogoś strach przed rozstaniem. W tym wszystkim chodzi o to aby pomyślała Pani o swoim mężu jako osobie której nie chce zawieść, dbam o jej potrzeby, wyłączam egoizm i myślę o tym z czym on też się zmaga. Problem też polega na tym iż żeby to działało druga osoba musi mieć też tak szeroką perspektywę. Niesamowicie trudne wytyczne tak naprawdę bo nawet jeśli my doznamy olśnienia to jeszcze potrzeba drugiej osoby. Jest cienka granica bo sami możemy nagle chcieć dużo dać i zostać przez to wykorzystani przez druga osobę kiedy zauważy to w formie jakiegoś poddaństwa, a sam nie ma takiej refleksji na temat ogółu. Wytycznych jak cholera. Dlatego nie bez kozery mówi się, że związek to najtrudniejsza rzecz na świecie.
@wielkieczesc2 жыл бұрын
Nie było przyjaźni. Jestem gotowy ją zbudować. Ten film jest wisienką na torcie mojego odrodzenia. Dziś oglądam w kółko macieju 4 konkretne odcinki CNN. Zauważyłem, że znajduję się dokładnie w sytuacji, o której mówi Ojciec - mam możliwość nawrócenia się na każdej płaszczyźnie. Doznałem dzisiaj niesamowitego uczucia, jestem tym wszystkim zszokowany, ponieważ od nastu lat z kościołem jest mi całkowicie nie po drodze. Jedyną osobą, która trzymała mnie jeszcze przy wierze (mizernej, ale jednak) jest O. Szustak. Jeszcze wczoraj próbowałem dostać się na spotkanie w Otwocku, mimo że nie ma już terminów. Dziś dostałem maila od Langusty z informacją, że niestety się nie uda i tak naprawdę z taką nadzieją klikałem w wiadomość (sorry Ojcze). Tak jakby Bóg dał mi właśnie informację prosto z Langusty: "Właśnie się odnalazłeś, właśnie jest moment Twojej zmiany, nie potrzebujesz Ojca Szustaka fizycznie, ponieważ już to zrozumiałeś". Moja żona się wyprowadziła. Mamy ustaloną naprzemienną opiekę nad 1,5 rocznym dzieckiem. Papiery rozwodowe są w przygotowaniu. Jeszcze do niedawna umierałem, świat mi się walił, próbowałem wszystkiego (chociaż teraz uważam, że jednak nie), żeby to naprawić. Niestety spotkałem się tylko z odpowiedzią "nie kocham Cię, nie chce nic naprawiać". Było wiele problemów między nami, ale wszystkie wynikają z tego, że nie stworzyliśmy przyjaźni. Oboje po prostu do tego nie dojrzeliśmy. Nie dojrzeliśmy do zbudowania małżeństwa. Ogromnie pragnę i wciąż chcę, aby jeszcze obecna żona zmieniła zdanie, mimo że kategorycznie oświadczyła, że nie ma na to żadnych szans. Tym razem widzę drogę, którą powinienem obrać. Myślałem, że moja praca nad sobą w ostatnich miesiącach była wystarczająco - jak się okazało nie była. Cały czas mi czegoś brakowało. Nie rozumiałem, czemu nie mogę nic zdziałać. Zrozumiałem, że brakowało zaproszenia do tego Boga. Dzisiaj widzę, że to nie jest tak, że go nie ma i nie chce pomóc. On po prostu miał dość tego, że nie pracuję nad sobą i popełniam wciąż te same błędy krzywdząc drugą osobę. Zdjął swój płaszcz ochronny z małżeństwa, żebym mógł przejrzeć na oczy. I w końcu to się stało. Jedyna szkoda, że żona uważa, że jest już za późno. Jednak ja teraz wiem, że powinienem robić to co mówi mi serce. Dzięki Ojcu wiem, że powinienem spróbować być taki jak uczył tego Jezus. Dać od siebie wszystko i nie oczekiwać nic w zamian. Do tej pory wszystko co robiłem opierało się na chęci zmiany zdania żony i rezygnacji z rozwodu. Nie chciałem zaakceptować tej decyzji. Jednak ona ma do tego pełne prawo i muszę to uszanować. Nie oznacza to jednak, że ja mam wszystko skreślać. Nie oznacza też to jednak, że mam żyć nadzieją na jej powrót. Jednak teraz wiem, że jeśli czuje, że powinienem pokazać swoją całkowitą zmianę i zaangażowanie powinno to być bezinteresowne. Nie mogę oczekiwać, że to cokolwiek zmieni. Muszę po prostu to zrobić, bo wiem, że to będzie dobre. Dziękuję Ojcze za wszystko. Dzisiejszy dzień jest moim życiowym przełomem.
@karolinaskrzypczak64612 жыл бұрын
Powodzenia i dużo sił życzę 💪
@ewapindara99422 жыл бұрын
Powodzenia ,dużo siły życzę .Z Bogiem
@magdalena94192 жыл бұрын
Powodzenia i wytrwałości :)
@alicja47582 жыл бұрын
Niech Dobry Bóg ma Cię w swojej opiece a Święta Mateczka nasza mocno przytula do swojego Boskiego Serca 🙏💙🙏
@emiliajedrzejewska70722 жыл бұрын
Rada z serca: posłuchaj wykładów ks. Dziewieckiego nt. wybaczania i pojednania (YT). I pospiesz się z tym, Twoja żona nie będzie czekać w nieskończoność. Działaj, a nie tylko gadaj. Trzymam kciuki!
@lidiastarzykiewicz98232 жыл бұрын
💙🙏💙 Och , Ojcze Adasiu . gdzie byłeś kiedy Ciebie nie było . Dlaczego nikt dawno temu tak pięknie i prawdziwie nie mówił o związkach ...
@dorotaczyzak69892 жыл бұрын
Może nie szukaliśmy... Teraz prościej, w dobie internetu.
@mariajola55202 жыл бұрын
Adasiowe gadanka sprzed 8 lat.....są też super..
@renatafornal23822 жыл бұрын
Pan Jezus mówił
@anetaknapik20022 жыл бұрын
Witam, święta prawda,nikt tak nie tłumaczy, pozdrawiam.
@marcinmenc79172 жыл бұрын
Nikogo z ludzi nie można w religii tytułować "ojcze". Zakaz ten dał Jezus i wytłumaczył, że termin ten jest zarezerwowany tylko dla Stwórcy - Mateusza 23:9. Czytaj Biblię a odróżnisz oszustów pracujących dla dobrobytu. - Celibat jest też surowo zakazany - 1 Tymoteusza 4:1-3. Nauki Watykanu są w 80-90% sprzeczne z prawem Bożym.
@monikamika5982 жыл бұрын
W każdym momencie małżeństwa można zacząć budować więź. Znajoma powiedziała mi kiedyś, że po raz pierwszy poczuła że są z mężem małżeństwem po kilkunastu latach po ślubie. Kiedy okazało się w trudnej sytuacji, że nie musi podejmować decyzji sama. Wcześniej też nie było jakiejś tragedii, ale wtedy inaczej spojrzała na męża. I zapragnęła go poznać. To był dla mnie sztos ! zainteresować się własnym mężem po kilkunastu latach 😊
@k.astroidea86082 жыл бұрын
Ja po 2 miesiącach zrozumiałam że nigdy mnie nie kochała, że nie potrafią i nie chce uczyć się budowania relacji. Że to dla niego za trudne...😭
@monikamika5982 жыл бұрын
@@k.astroidea8608 współczuję 😔
@tobiaszkomorski59802 жыл бұрын
No fakt, zainteresować się drugą połówką po kilkunastu latach to faktycznie odkrycie ameryki. Rozumiem, że ślub wzięli "bo łojce kazały". Co za absurd....
@malgorzatachrobak96762 жыл бұрын
Mega-super odcinek!!! Powinno być to ujęte w naukach przedślubnych!!! Najwyższa formą miłości jest PRZYJAŹŃ 👌 Pozdrawiam serdecznie wszystkich 👋😘
@konrad73222 жыл бұрын
Może robi się to celowo, żeby nie mylić przyjaźni z maleństwem. Małżeństwo to coś więcej. Więcej wymaga od dwóch stron 😋
@iwonaszymczak13162 жыл бұрын
Miłość to jest przyjaźń ❤. Już jedną piękną miłość miałam ❤, teraz mój przyjaciel jest już u Pana Boga. Wiem, że Bóg ma dla mnie plan i czekam cierpliwie. Jeszcze będzie pięknie. Nic nie dzieje się przyczyny.
@kasiawit40192 жыл бұрын
Prawda👍 ile trzeba zrozumienia, by spojrzeć na świat drugiego człowieka inaczej niż my to widzimy.
@magdalenamagdalenak82372 жыл бұрын
Jestem ogromnie podbudowana I moj maz.20szczesliwych lat malzenstwa w tym roku w przyjazni...I z kazdym rokiem jest coraz, coraz lepiej.Skromnie I szczesliwie z Panem Bogiem
@arturwojtowicz1282 жыл бұрын
Wielkie ukłony I wyrazy szacunku
@magdalenamagdalenak82372 жыл бұрын
@@arturwojtowicz128 Dziekujemy 🤗
@DD-lq1ge2 жыл бұрын
Najwyzsza forma milosci jest przyjazn❤ Panie Jezu...przemyslalam i chce wziasc sie do roboty!💚Niech mnie tylko odblokuje💔🙏🏽
@wb46612 жыл бұрын
Ale odcinek! Ja Cię! Mega! Dzięki Ojcze! To powinno się puszczać każdemu w odpowiednim czasie, każdemu i obowiązkowo! Dzięki! :)
@sebastiangolik2 жыл бұрын
Zamiast lipnych kursów przedmałżeńskich.
@k.astroidea86082 жыл бұрын
@@sebastiangolikDOKŁADNIE..NIe wysłanym za mąż...gdybym to usłyszała...Wyszłam...i jest koszmar NIE...Bo przyjaźń była fikcją...
@sebastiangolik2 жыл бұрын
@@k.astroidea8608 Może wyszłabyś za innego, może później… A może mamy lekcję, a właściwe duuużo lekcji, do odrobienia. Problem w tym, że do tanga trzeba dwojga, a jeżeli druga strona nie chce, albo nie jest gotowa, to pozostaje czekać i pracować nad sobą. Dla Niego nie ma rzeczy niemożliwych. Trzymaj się. I ufaj.
@pusteblumepusteblume55462 жыл бұрын
@@sebastiangolik owszem, są dla niego rzeczy niemożliwe.
@sebastiangolik2 жыл бұрын
@@pusteblumepusteblume5546 Możesz podać jakiś przykład?
@hazelgrl2 жыл бұрын
Coś na temat przyjaźni w związku bez początkowej fascynacji drugą osobą. Podpisuję się pod tym obiema rękami ale z małym ALE. Faktycznie przyjaźń w związku jest czymś...nieocenionym. Ale myślę, że przy pewnym założeniu. Na początku naprawdę dobrze żeby był ten EROS. Słuchałam Panchideł i innych rekolekcji związkowych od kiedy miałam kilkanaście lat. Wykształciło mi się w głowie pojęcie pięknej miłości, opartej na komunikacji, skupieniu na potrzebach drugiej osoby a nie na płytkich emocjach i fascynacji. Wszystko fajnie. Po długoletnim związku, który się jednak zakończył mogę powiedzieć jedno: mamy przepiękną przyjaźń. Mam człowieka, na którego zawsze mogę liczyć, o wszystkim porozmawiać, zna mnie jak nikt i ja jego też. Ale u niego na początku była fascynacja, zakochanie, ten etap miłości EROS. U mnie nie. Przewijał się leciutko w niektórych momentach ale takiego stricte zakochania nie przeżyłam w tej relacji. I to co mogę powiedzieć, to że przyjaźń jest faktycznie najważniejsza w związku. Na niej opiera się relacja, która tak jak u nas przetrwa naprawdę baardzo trudne rzeczy. Ale do małżeństwa moim zdaniem musi być ten element fascynacji i takich głupich emocji, które nas porwą. Bo w chwilach kryzysu, które są wszędzie, nie ma za bardzo do czego wracać. Uczucia są ciepłe. I zamiast złości, gorących uczuć i chęci zmiany bo tak nam zależy, pojawiają się rezygnacja, litość...takie "sflaczenie". Człowiekowi nie chce się już tak walczyć bo wie, że poza przyjaźnią nie było nigdy takiego uczucia że ten drugi człowiek kręci mnie jak nie wiem co (intelektualnie, duchowo, fizycznie, jakkolwiek). Dużo kryzysów przeszliśmy w tej relacji i była motywacja do pracy bo się lubiło tą drugą osobę, chciało się dobra dla niej i dla siebie, ale zawsze z założeniem, że może będzie lepiej niż było. Nie chciało się walczyć bo coś realnego się straciło, tylko walczyło się o wizję tego co się wydawało, że mogłoby być... Poza tym drugiej stronie brakowało podziwu, dumy z tego że jesteśmy razem, takich iskierek w oczach na jego widok. Nie da się moim zdaniem tego w sobie wytworzyć. I jak nad przyjaźnią w związku można i trzeba pracować, tak to jest niezależne... Albo ktoś nas pociąga i fascynuje albo niekoniecznie i jest po prostu fajnym człowiekiem. Smutno jest po iluś latach związku, odkryć że mamy dobrą komunikację, mamy przyjaźń, ale czegoś brakuje i to brakuje właśnie tej durnej, młodzieńczej fascynacji, żeby była radość że to właśnie TA osoba a nie technicznie ustawiona, przyjemnie działająca maszyna "związkowa".
@marianmarian28672 жыл бұрын
Ciekawą rzecz zauważyłaś mianowicie tez uważam ze pachnidła i większość rekolekcji bardzo niesymetrycznie opowiadają o związkach, kładąc nacisk na przyjaźń zrozumienie wsparcie a emocje, zakochanie zauroczenie traktują jako pewną wręcz przeszkodę do zbudowania związku. I owszem jest w tym sporo racji bo ludzie mają tendencje to ,,zadurzania” się w emocjach i taki przekaz może ich otrząsnąć. Jednak uważam ze sporo osób może to opacznie zrozumieć i uznać ze zauroczenie- eros jak to opisujesz nie są do końca potrzebne. Nie znam ciebie ale jak czytam twoja historie to mogłaś tak to właśnie zrozumieć ze na samej przyjaźni to pociągnięcie…z drugiej strony może masz zbyt duże oczekiwania do emocjonalnych uniesień. Prawdopodobnie na początku było zauroczenie ale zapomniałaś skoro minęło kilka lat ;) statystycznie okres zakochania trwa max 2 lata. Trzeba się w pewnym momencie obudzić z pięknego snu, że związek a dalej małżeństwo to kraina sielskiej szczęśliwości 😉
@wiesawapawlak8867 Жыл бұрын
Możesz na niego liczyć bo on pewnie dalej Cię kocha,a kiedy znajdzie sobie kogoś to ja np. nie chciałabym żeby mój facet latał do byłej i o wszystkim z nią rozmawiał.
@PawelGrabiec2 жыл бұрын
Jak zwykle pięknie Ojciec mówi o Porozumieniu bez Przemocy. Byłoby super gdyby Ojciec częściej zachęcał to poznania tego sposobu komunikacji, bo to świetne narzędzie dla ludzi.
@LuckyLuk19832 жыл бұрын
Mega wartościowe, to było potrzebne! dzięki Ojcu 🤗
@marcinmenc79172 жыл бұрын
Nikogo z ludzi nie można w religii tytułować "ojcze". Zakaz ten dał Jezus i wytłumaczył, że termin ten jest zarezerwowany tylko dla Stwórcy - Mateusza 23:9. Czytaj Biblię a odróżnisz oszustów pracujących dla dobrobytu i kasy. - Celibat jest też surowo zakazany - 1 Tymoteusza 4:1-3. Nauki Watykanu są w 80-90% sprzeczne z prawem Bożym.
@magorzata68092 жыл бұрын
Dziękuję, ten film pomógł mi zrozumieć pewne rzeczy i to jak jesteśmy niedojrzali i egoistyczni będąc w "związkach".. Takie filmy są potrzebne 💙
@71nyb2 жыл бұрын
Genialnie proste, ale jednak mega trudne.
@izabelasobieszuk78312 жыл бұрын
To był przypadek, że akurat posłuchałam tę część langusty na palmie. Bóg zapłać.
@kasiaz.30202 жыл бұрын
To niesamowite...🙈 właśnie takiego vloga dzisiaj potrzebowałam... Ojcze, to co zostało powiedziane, skłania do głębokich przemyśleń o moim małżeństwie... Bóg zapłać ❤
@bina61372 жыл бұрын
Obojętnie czy nagrywane w dzień czy w nocy, ważne że jest Ojciec z nami ❤💙😇 SZCZĘŚĆ BOŻE 😇
@bedees8982 Жыл бұрын
DOSKONAŁE WYTŁUMACZENIE CZYM JEST PRAWDZIWA MIŁOŚĆ W RELACJACH👍🌍❤️
@monikasowa1302 жыл бұрын
Nieprawdopodobne że akurat teraz wyświetlił mi się ten film 🤔🙏🙏🙏 dziękuję
@Nina-bd8nj2 жыл бұрын
Kochać Kogoś to nie stawiać warunków Nie mieć wyliczonej liczby stosunków Kochać Kogoś to akceptować w całości Do bólu szpiku czy kości... Kochać Kogoś to nie tylko mieć ten sam punkt widzenia ... To nie móc potrafić powiedzieć do widzenia To nie dziwić się czasem bezradnoscią To być nieskrywaną radością To zawsze stać u boku nawet przy zgubionym kroku To nadążyć za myślami nawet gdy szybują nad górami To nie pragnąć nic więcej niż bliskości...., rozmowy...., namiętności....., Kochać Kogoś to widzieć o lasce I otoczyć ta myśl w łasce... Kochać Kogoś to darzyc gestem serdeczności Nie żądać za to nigdy wdzięczności Kochać Kogoś to nie mówić moje-twoje Tylko zawsze przy Tobie stoję Kochać Kogoś to włosy dłonią czesac nawet gdy liche I mieć dobrych gestów pełną michę .... Kochać Kogoś to tulić się ze wzajemnością I być dla Kogoś Przyszłością
@sylwiastarok9661 Жыл бұрын
Piękne słowa.
@eluszkaelzbieta25902 жыл бұрын
Najjaśniejsza ⭐zblednie...to racja O.Adasiu...malżeństwo to związek partnerski♡♡ dwojga niedoskonałych ludzi...Teraz nie ja, nie ty, ale My-trzeba dbać o tę Milość -Przyjaźń💞.
@eluszkaelzbieta25902 жыл бұрын
Tak łatwo w małżeństwie wpaść w tryb wzajemnych pretensji...Langustka, którą tutaj poznałam poradziła mi, żebym inaczej spojrzała na Męża -zamieniła pretensje na docenienie tego co robi... u mnie podziałało...jest dużo lepiej w naszych relacjach ...💝Reniu-Dziękuje do zobaczenia ☀️🌄
@beata45382 жыл бұрын
Piękny vlog...aż się łezka zakręciła,bo to wszystko prawda co Ojciec mówi.🌹Dziękuję
@gregoir16622 жыл бұрын
Pokornie proszę o modlitwę w intencji Zofii i Juliana, proszę o zdrowie ciała i ducha. O uzdrowienie z choroby nowotworowej dla Juliana. O uzdrowienie dla Zofii. Proszę o modlitwę za mnie, o łaskę zdrowia dla mnie. Dziękuję
@annba86532 жыл бұрын
Panie Jezu Ty się tym zajmij...
@pusteblumepusteblume55462 жыл бұрын
@@annba8653 ile jest zgonów z powodu nowotworu rocznie w Polsce? I wszyscy tylko się modlą a Jezus nijak nie może się tym zająć, taki zajęty.
@annba86532 жыл бұрын
@@pusteblumepusteblume5546 To nie jest tylko kwestia wiary, bo to są udowodnione fakty, że uzdrowienie przychodzi z góry. Do tego dochodzi jeszcze wola Boża - "Bądź wola Twoja..." oraz wola człowieka, czyli np. człowiek chorujący na płuca i mający nadal wolę palić papierosy... Ja też wielu rzeczy nie rozumiem i trudno mi się zgodzić z różnymi sytuacjami w ich tragizmie.. Wierzę natomiast, że na wiele pytań oraz wątpliwości uzyskamy na pewno odpowiedź po drugiej stronie. Wiem i czuję to, że Bóg nas kocha. Trzeba zaufać, a to tego jak przypuszczam, człowiek uczy się całe życie...
@ewakornatowska1173 Жыл бұрын
37 lat…Tak,Ojcze Adamie,mój mąż to Przyjaciel,którego kocham nad życie. Bóg zapłać za to mądre,trafiające w samo sedno kazanie.
@dabrowkaw96822 жыл бұрын
Genialne wytłumaczenie. Potwierdza moje spostrzeżenia i nie wątpliwie jestem zaprzyjażniona z mężem pomimo Jego uników w sprawie przemyśleń. Trafiłam tu przypadkiem, dzięki 🤔👍👍
@grzegorzwazowski55852 жыл бұрын
Ojcze Adamie po prostu uwielbiam nocnego vloga i wszystkie konferencje na temat związków i miłości małżeńskiej. Moc Ducha Świętego prowadzi ojca Adama na tej drodze, aby wielu ludzi odnalazło sens i cel swojego życia. Szczęść Boże 😃
@marcinmenc79172 жыл бұрын
Nikogo z ludzi nie można w religii tytułować "ojcze". Zakaz ten dał Jezus i wytłumaczył, że termin ten jest zarezerwowany tylko dla Stwórcy - Mateusza 23:9. Czytaj Biblię a odróżnisz oszustów pracujących dla dobrobytu. - Celibat jest też surowo zakazany - 1 Tymoteusza 4:1-3. Nauki Watykanu są w 80-90% sprzeczne z prawem Bożym.
@emiliajedrzejewska70722 жыл бұрын
...po prostu się nie rozwijamy. Zatrzymujemy się na "kiedyś" (gdy byliśmy piękni i młodzi). A jak wiadomo, nasze potrzeby/marzenia/możliwości intelektualne i fizyczne się zmieniają. My się zmieniamy i partner/ka również. Po prostu miejmy oczy szeroko otwarte i serca na tę drugą osobę.
@Nina-bd8nj2 жыл бұрын
Pięknie napisałaś. Dziękuję
@dawidjagieo85312 жыл бұрын
@@Nina-bd8nj potwierdzam, mądrze i pięknie ujęte
@teresawegrzyn33632 жыл бұрын
Bardzo cenna pouczająca wiedza. Zgadzam się całkowicie.Przyjaźń to wspaniałe błogosławieństwo W budowaniu więzi i relacji♥️❤️❤️😀😀
@ooOKlaudynkaOoo2 жыл бұрын
A czekałam, czy dzisiaj coś będzie i doczekałam się. 🥰 Ale, że Ojciec nie udawał i nie zasłonił po prostu okna, to szanuję.
@rumianekPL2 жыл бұрын
FAcet jest niesamowity! To jest super prawdziwe ! Mega mądrze mówi!
@pawelgrabarz4596 Жыл бұрын
No to dorzuciłeś do pieca,Ojcze! Boli …. Bardzo boli, ale jest prawdziwe. Gratuluje każdemu Szczęśliwemu związkowi.
@analogia17522 жыл бұрын
Nic ująć. Ale trochę bym dodała:) Bo samo rozpoznawanie i realizowanie potrzeb - aczkolwiek bardzo ważne i potrzebujące uwagi - nie wyczerpuje tematu budowania związków. Doprecyzujmy: długoletnich, trwałych związków. Dodałabym jeszcze kilka, niezwykle istotnych komponentów. Np. pracę nad własnymi oczekiwaniami i wyobrażeniami. Zwłaszcza w miarę upływu lat. Czasem popadamy w iluzję, że nasz związek będzie zawsze wyglądał tak samo. Tymczasem on zmienia się wraz z nami. I to jest normalne :). Inne często pomijane komponenty związku to praca nad egoizmem (każdy swoim) i zgoda na cierpienie, które jest nieuchronnie związane z oblubieńczym byciem z drugim człowiekiem. I przyjaźń :) Tu - jak zawsze w tym punkcie - nie zgodzę się z o.Adamem :). A raczej nie zgodzę się tak do końca. Bo o ile przyjaźń jest niezwykle istotna także w relacji oblubieńczej - o tyle nie jest sytuacją gdy ludzie żyją ze sobą 24h/na dobę. Nie tylko w znaczeniu: mieszkają pod jednym dachem, ale w znaczeniu: są w relacji wspólnej drogi 24h/na dobę. Relacja oblubieńcza w przeciwieństwie do przyjaźni obejmuje każdą sferę i przestrzeń życia. Codzienność i pełna wspólność życia to kontekst, którego nie tylko nie można pominąć, ale który istotnie różni relację oblubieńczą od nieoblubieńczej. To naprawdę nie jest to samo co przyjaźń :) Nie jest. Byłam w relacjach przyjaźni, a od lat jestem w relacji oblubieńczej. I mimo, że uważam mojego męża za największego mojego przyjaciela - to widzę zasadniczą różnicę między przyjaźnią a miłością oblubieńczą. Relacja oblubieńcza - jej budowanie przez całe życie - stawia przed nami większe wymagania niż przyjaźń. Z przyjacielem/przyjaciółką dzielimy się swoim życiem, przeżywamy z nią/nim jakiś jego fragment, ale sporą jego część spędzamy oddzielnie. Możemy się nie widzieć dzień, tydzień, dwa tygodnie. Z mężem/żoną życie dzielimy na co dzień. Czyli sama przyjaźń z mężem z żoną jest także inna niż z niemężem i nieżoną. Dotyczy wszystkich sfer, spraw i przestrzeni. Dodajmy, że sama przyjaźń, nawet w wersji oblubieńczej - nie wyczerpuje tematu budowania relacji małżeńskiej. Stanowi doskonały fundament i jest narzędziem z rodzaju "must have". Bo codzienna relacja dwojga grzesznych ludzi, dwóch różniących się od siebie oddzielnych bytów ludzkich - to przestrzeń, która potencjalnie będzie - poza szczęściem, bliskością, milością - generowała także ból, cierpienie.. czasem łzy.. z którymi trzeba uczyć się funkcjonować. To jest kolejny wymiar relacji oblubieńczej i przestrzeń, której trzeba się wciąż uczyć.). Mamy w tej relacji pełne spektrum ludzkiego życia: miłości, szczęścia, bliskości, ale i przeżywania cierpienia. To dlatego, właśnie ta, a nie inna relacja jest na wzór relacji między Chrystusem a Kościołem. Myślę, że kiedy pojawiają się tego typu wyzwania, popełniamy popularny błąd, zamykając się na siebie, żyjąc w poczuciu skrzywdzenia i przekonaniu, że miłość właśnie się skończyła.. Tymczasem ona wchodzi w kolejny etap, nie negując ani tego co było ani fundamentów: bliskości, miłości, przyjaźni..Umiejętność mądrego przeżywania cierpienia w związku to całożyciowa nauka..Trudna nauka.. I niezwykle ważny budulec trwałego związku. Osobiście nie wyobrażam jej sobie bez relacji z Panem Bogiem (każdego z małżonków i małżeństwa z Nim). - bo ja nie poradziłabym sobie z cierpieniem sama, bez Boga. Paradoksalnie jednak ta nauka poszerza nam serca.. Uświadamia nam też, że nie tylko ja niosę niedoskonałość lub po prostu inność mojego męża - on moją także niesie :) I to cementuje związek na zupełnie nowym poziomie. Sprawia, że nasza bliskość, nasz związek, nasza relacja dojrzewa. Oj, mogłabym jeszcze długo :D - ale tyle niech wystarczy :D
@RafinhoRafal2 жыл бұрын
Ale przecież z małżonkiem też spedza się jakis czas oddzielnie (praca zawodowa, dojazd do/z niej, delegacja, pobyt w szpitalu itp.). Czasami dłużej niż jeden dzień. Nie mówię że dłuższa rozłąka jest czymś zdrowym. Ale spędzanie razem 24 h na dobę też nie jest. Wiadomo, że inna trochę jest przyjaźń z małżonkiem, a inna z kimś innym. Jednakże prawdziwą przyjaźń (a myślę że o taką chodziło autorowi filmu, a nie zwykłe bliższe kolezenstwo) też można budować przez całe życie i może ona obejmować różne sfery życia, a prawdziwych przyjaciol ma sie tak naprawde niewielu, a czasem wcale. Z przyjacielem czasem można też mieszkać. Oczywiście w relacji oblubienczej przyjaźń jest tylko istotnym elementem, bo jest też wymiar seksualny (namiętność, pożądanie itp), więc to w małżeństwie przyjaźń powinna być najgłębsza i najpelniejsza, i obejmować właśnie wszystkie sfery życia, bo przecież małżonek powinien być najwazniejszy zaraz po Bogu. Ale to właśnie przyjaźń jest tym najważniejszym elementem decydującym o przetrwaniu malzenstwa (myślę że to autor miał na mysli), bo przecież wymiar seksualny, zauroczenie, zakochanie, namiętność z czasem wygasa lub powszednieje i wtedy w małżeństwie beż zbudowanej przyjaźni pojawią się obojetnosc lub wręcz wrogość, poczucie jakby sie ludzie nie znali... Dlatego ta przyjaźń jest tak ważna. Wg mnie przyjaźń to coś podobnego jak prawdziwa miłość. Prawdziwy przyjaciel to ktoś, kogo znamy i z kim chcemy się poznawać, spędzać razem czas, dbamy o swoje wzajemne dobro i o rozwoj, służymy sobie nawzajem w potrzebie, życzymy sobie dobrze, przede wszystkim szanujemy się. To wymaga rzecz jasna dojrzalosci (trzeba najpierw poznać i zaakceptować siebie). A w relacji oblubienczej przyjaźń powinna być najgłębsza, wyjatkowa, wyłączna, co oczywiście nie wyklucza przyjaźnienia się z kimś innym na mniej glebokim poziomie. Z przyjacielem rzeczywiscie mozna sie widywac zdecydowanie rzadziej niz z malzonkiem. Poza tym wszystko prawda co piszesz :)
@analogia17522 жыл бұрын
@@RafinhoRafal Masz rację:)."Życie 24h/na dobę" to tylko pewien obraz, figura relacji oblubieńczej. Nie chodzi o dosłowne spędzanie ze sobą każdej minuty, ale o wspólność wszystkich przestrzeni życia. W przeciwieństwie do "zwykłej" przyjaźni, która takiej wspólności nie zakłada. Ona raczej bazuje na określonej wspólnej przestrzeni, przy założeniu oddzielności i suwerenności dróg przyjaciół. I sfera seksualna, to nie jedyna i nie najważniejsza przestrzeń pełnej wspólności oblubieńczej. Mąż i żona "stają się jednym". Nie w sensie jednego bytu - bo nadal jest ich dwoje :) ale jednej, wspólnej drogi - dopóki śmierć ich nie rozłączy. Przyjaciele dziś mogą nawet mieszkać pod jednym dachem (i nawet wtedy wiodą odrębne życia), a za chwilę pójść gdzieś w świat i ich relacja (jeśli to naprawdę przyjaźń, a nie koleżeństwo) będzie trwała. Ludzie w relacji oblubieńczej nie tyle mają "odrębne życia" co wspólne życie: które, przy zachowaniu swojej odrębności razem budują. To jest zasadnicza różnica. Czy sfera seksualna, zauroczenie, zakochanie naprawdę wygasają? :) Otóż niekoniecznie :) To, że one się zmieniają, dojrzewają - nie oznacza, że umierają. Myślę, że pozostaje to w ścisłej zależności od tego czy zbudowaliśmy/budujemy relację oblubieńczą czy jest to po prostu "zwykła" przyjaźń (a czasem kumplostwo), która na początku związku okraszona była młodzieńczą namiętnością. W takiej sytuacji, oczywiste jest, że namiętność, pożądanie z czasem wygasną..Jeśli jednak relacja jest rzeczywiście oblubieńcza - to związek ludzi z czasem staje się bliższy, mocniejszy - nie słabszy. Dotyczy to wszystkich sfer życia :) Nie znaczy to, że deprecjonuję czy wartościuję nieoblubieńczą przyjaźń :) Nie. Jeśli jest mądrze budowana i nie jest mylona z kumplostwem (lub ukrytym romansem) - jest to piękna relacja. Uważam natomiast, że inna niż przyjaźń, która współtworzy relację oblubieńczą.
@marikamalinowa36492 жыл бұрын
Bardzo, bardzo czuję to, co piszesz. Jest to totalnie odmienne: przyjaźń przyjacielska, a przyjaźń oblubieńca. No ja z autopsji widzę tak ogromną różnicę, że aż trudno to opisać. Bardzo ważny komentarz. Porządkujący rzeczywistość.
@analogia17522 жыл бұрын
@@marikamalinowa3649 Myślę, że tej rzeczywistości trzeba "dotknąć", żeby zrozumieć różnicę między przyjaźnią oblubieńczą i nieoblubieńczą. Bez wartościowania "lepsza"/"gorsza. Po prostu inne :) Dziękuję za dobre słowa:)
@wg34812 жыл бұрын
@@analogia1752 jakies moze porady, jak to rozpoznać? Choćby poprzez małe niuanse
@atoria302 жыл бұрын
Sama prawda! Wielkie dzięki za ten odcinek!!! ❤️
@mariaflorek2022 жыл бұрын
Bóg Zapłać Bogu Niech Bendą Dzięki ❤️ Z Panem Bogiem ❤️ Błogosławieństwo Bożego ❤️
@barbarapiotrowska70282 жыл бұрын
Bog zapłać za Słowo.Niech Bóg Ojciec i Duch Święty prowadzi Cię O.Adamie.Jeszcze raz Bóg zapłać.
@alicja51022 жыл бұрын
Adamie..masz rację..przyjaźń...jeszcze wczoraj po 42 latach małżeństwa "chciałam odejść " 😁...dzisiaj się znowu kochamy.....jesteśmy przyjaciółmi..
@katarzynakaras99632 жыл бұрын
Jak to zrobiłaś?..
@Joanna-qp4dy2 жыл бұрын
Wow. Jak to się stało, że zdecydowałaś zostać i nastąpiła taka zmiana?
@grazyna2gk617sp2 жыл бұрын
@@Joanna-qp4dy Pewnie kochankę przegoniła 🤣
@alicja51022 жыл бұрын
@@grazyna2gk617sp zgadza się 😁..przegoniłam "demona"..który robi w duszy zamieszanie......przemyślałam i stwierdziłam że znowu oczekuję.....chcę aby było tak jak ja chcę ....a więc , ja muszę zadbać o siebie........zawsze będzie jakiś konflikt.......😊.....to taki mały przykład..
@nataliaszymanska69142 жыл бұрын
Jejku jak to zrobiłaś ja niewiem jak przegonić z mojego wnętrza ,,niechce z nim być ,,
@djdom52122 жыл бұрын
Dziękuję Ojciec za jak zwykle trafione gadanko i do roboty ide przyjaźnić się z mężem ❣🤞
@elzbietadisterheft99972 жыл бұрын
Dziękuję z całego serca, tak wiele zobaczyłam i zrozumiałam. Boże całe życie czlowiek się uczy...❤
@joannagajo2 жыл бұрын
Jak najbardziej prawdziwe słowa. Po kilkunastu latach drążenia tematu: dlaczego jest tak dziwnie jakbym tylko ja chciała stworzyć wspólny związek okazało się, że mąż nie może już dłużej udawać, chce żyć po swojemu, wybiera konsolę psp, gry, filmy, net itp. itd., bo to jest ciekawsze i nie wymaga żadnego zachodu. Najlepiej przyjaźni się ze sobą i swoimi przedmiotami (nawet okrywa je ściereczkami przed kurzem) . Rozmowy mądrej i uczciwej tak naprawdę nigdy z jego strony nie było, a w pojedynkę związku nie zbuduje się. Pozdrawiam szczęśliwych i mniej szczęśliwych. Pan Bóg jedne drzwi zamyka, ale inne otwiera, szczęść Boże
@elagrabowska31662 жыл бұрын
Dziękuję za te piękne przesłanie!!!!🤗
@izaza85842 жыл бұрын
Bardzo bardzo mądre gadanko👍😊
@magdalena.2942 жыл бұрын
Mam już bilecik i niezmiernie się cieszę, że Ojczulka wreszcze zobaczę na żywo 😀😘
@mariabober92532 жыл бұрын
Bóg zapłać o. Adamie. Dziękują Maria i Józef.
@kasiunia4912 жыл бұрын
Miłość jest trudna, dlatego warto.. 💗💗💗
@novacigana2 жыл бұрын
dziekuje bardzo o Adamie za ten vlog. Bardzo mi to pomoglo, co powiedziales!
@bilkry2 жыл бұрын
Taaaa 🥺 przyjaźń jak byłoby to piękne 🙏
@madasomada962 жыл бұрын
Skrajny egoizm człowieka powoduje problem w wypracowaniu jakiejkolwiek trwalej relacji czy to przyjaźń czy miłość. W związkach musi być branie i dawanie naprzemienne, spełnianie wzajemne potrzeb, inaczej nic się nie uda zbudować.
@joannajaremek26662 жыл бұрын
Można obejrzeć w nocy. Bog zapłać Szczęść Boże
@wm19462 жыл бұрын
Proszę o modlitwę za moje małżeństwo, aby było w nim wszystko dobrze.
@annaborowiec74342 жыл бұрын
O. Adamie jesteś niesamowity. Twoje słowa są tak pouczające i budójące dają taką jasność. Dziękuję.
@boguslawahalemba67832 жыл бұрын
I owszem.. Masz racje Ojcze Adasiu.. To przyjazn jest najwyzsza forma milosci.. Zwiazki trudne sa i dlatego sa potrzebni tacy Ojcowie Adasiowie.. Pozdrawiam ❤️
@DD-lq1ge2 жыл бұрын
TAURON?????????❤Bylam tam...chce znowu!!!!😃😃😃
@annaszafranska98382 жыл бұрын
Cudowne rozważania, za które bardzo dziękuję! Teraz już wiem dlaczego moje związki się sypały i nie miały szans przetrwać. One tak naprawdę nigdy się nie zaczęły i nie było w nich tego co kluczowe - przyjaźni. Teraz po wielu burzach jestem w szczęśliwym związku, mam cudownego męża i co najważniejsze przyjaciela. Staramy się wychodzić sobie naprzeciw naszych potrzeb ❤️ staramy się siebie ciągle uczyć ❤️ i staramy się codziennie żyć z Bogiem ❤️ Dziękuję jeszcze raz za ten odcinek ❤️
@beatabeata65472 жыл бұрын
Miłość jest działaniem, nie uczuciem. To wszystko prawda. Jest podstawa, ale są również filary. ,, Współczesne,, związki wyrzuciły do śmietnika instrukcję zasad w relacjach. Dziś dosłownie każda płeć może zainicjować relację. Każdy może się oświadczyć, seks jest uważany za zabawę, czystość jest traktowana jako żart. Role płci są bliskie wymarciu. Rodziny tradycyjne zostały zamienione na postępowe. Brak czasu prowadzi do dewastacji. Filozofujemy w różnych tematykach, dziedzinach a nie mamy pojęcia o podstawie. Światopogląd jak wilk w owczej skórze konsumuje żywcem rodziny.
@paulinawnuk12342 жыл бұрын
Jak to mówią - miłość to czasownik i odpowiada na pytanie - co robisz.
@beatabeata65472 жыл бұрын
@@paulinawnuk1234 dokładnie.
@martusia28332 жыл бұрын
Dobrze napisane, serdecznie pozdrawiam.
@beatabeata65472 жыл бұрын
@@martusia2833 dziękuję i pozdrawiam Martusiu.
@elzbietachrobak63372 жыл бұрын
Dziękuję za ten wyklad. Cudna dla mnie
@migotka19782 жыл бұрын
Po dość długiej nieobecności nadrabiam wreszcie zaległości w 'Szustakowych' pogadankach i opowieściach:) Dziękuję Ojcu za te refleksje i pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie!😘❤️😘
@pusteblumepusteblume55462 жыл бұрын
Przyjaźnie też się kończą. Uczucia nie są stale. Każdy związek może się skończyć. Ksiądz , jak zrozumiałam, próbuje tu powiedzieć, że ludzie są zbyt leniwi, aby wychodzić sobie naprzeciw. I dobrze, mają do tego prawo. Mają prawo do ciągłego pytania siebie samych, kim są, do czego dążą i jakimi metodami chcą to osiągnąć. To, że związki się rozpadają to bardzo dobrze. Nikt nie musi być z kimś, kogo nie może i nie chce rozumieć, nie podziela jego poglądów i nie jest od niego zależny. To wolna wola, kochani, tylko wolna wola. Przedtem nie było rozwodów. Dlaczego? Bo było uzależnienie, nie przyjaźń. Ludzie żyli jak wrogowie całe dziesięciolecia, płodząc po drodze liczne potomstwo. Bo byli przyjaciółmi? 🤦
@spozowskarolina2 жыл бұрын
💫 ,,Najwyższą formą miłości jest przyjaźń. Prawdziwie kochającymi się ludźmi, są Ci, którzy są w przyjaźni." 🤍
@anetazatorska62872 жыл бұрын
Jak ja potrzebuję i kocham to Ojca "gadanie". Bóg zapłać Ojcu za wszystko, za całą Ojca posługę.
@flashu10832 жыл бұрын
Jak zwykle gdy człowiekowi jest źle na serduchu wlatuje nowy filmik Ojca Adama i okazuje się, że tematyka jest dosłownie związana z obecną sytuacją w życiu... Właśnie zrozumiałem, że nigdy nie byłem w żadnym związku, ani nikt ze mną...
@agatachmielu2 жыл бұрын
Dziękuję, tak mi dziś podsunął bóg ten właśnie film. Dziękuję❤️
@beata_maria38722 жыл бұрын
Mi też :)
@marialewicka19292 жыл бұрын
najwyższa forma miłości to PRZYJAŹŃ ❤️
@jadwigakopel74502 жыл бұрын
Najwyższa formą Miłości jest Przyjaźń. Amen.Bog zapłać Ojcze Adamie
@bogusrichter2 жыл бұрын
Gdy żona zamienia przyjaciela na przyjaciółkę, mąż przyjaciółkę na pracę ... czasem powinniśmy się zastanowić kogo na prawdę traktujemy jako naszego przyjaciela
@bogusrichter2 жыл бұрын
@JAAAK robisz coś z tym ?
@bogusrichter2 жыл бұрын
@JAAAK polecam Ci książkę "Wampiry emocjonalne w pracy", lektura obowiązkowa dla ludzi kochających innych ludzi zbyt mocno. Dbaj o siebie i módl się kiedy znajdziesz na to siłę. Bóg Cię kocha, dzieci kochają, wiele innych ludzi również 🙂 dobrego dnia !
@anianowak75662 жыл бұрын
@Ewelina Weronika Nie każdy psycholog czy psychoterapeuta będzie dla nas dobry . Czasem terapia okazuje sie mało skuteczna , albo terapeuta niewłaściwy ;) Znalezienie dobrego fachowca w swej dziedzinie to już połowa sukcesu :)
@SasuPlaying2 жыл бұрын
@Ewelina Weronika usuń to, bo jeszcze ktoś przeczyta i faktycznie uwierzy i będzie leczył kościołem zaburzenia emocjonalne zamiast porozmawiać ze specjalistą. Bardzo szkodliwy komentarz
@SasuPlaying2 жыл бұрын
@Ewelina Weronika wspaniały wszechmogący bożek rozwiązujący problemy, które sam zsyła na swoje owieczki
@joannainessen2 жыл бұрын
Mój pierwszy komentarz na kanale , choć oglądam Cię Ojcze od wielu lat ❤️ Dziękuje, ze JESTEŚ !!!! Tylko i aż tyle ❤️ Pomogłeś mi wrócić do Boga 🥺🙏🏻 Bóg zapłać, Joanna
@ewa54182 жыл бұрын
Prawda, wiele spraw można dogadać, ale bazą jest nasza osobowość i możliwości z nią związane, Nie wszystko udaje się dopracować, nawet przy ciężkiej orce plony mogą być różne. Poza wszystkim, ile można orać...? Ja na przykład chcę żyć! Poza wszystkim, z pustego i o. Szustak nie naleje, chyba że ....na you tube. Osobowość - druhna w małżeństwie. Ona sprawia, że po wielu latach wciąż jesteś ciekawa tego związku. Ona decyduje o tym, ile możesz w tym związku osiągnąć, jak daleko z tą drugą osobą zajść. W następstwie tego, rozmowa i ewentualna" praca" nad relacją jest jego naturalną częścią i przyjemnością. Doceniam przyjaźń, ale związek małżeński, czy niemałżeński, ma dodatkowy walor, którego nie da się tylko dogadać ( z tego powodu nie chcę być przyjaciółką). Osobowość sprawia, że na myśl o tej drugiej osobie wciąż się uśmiechasz ( po wielu latach), nie możesz doczekać się spotkania na lotnisku... kolacji w domu. Związek powinien być codziennie przyprawiany drobnymi szczyptami "cynamonu" [ O. Szustak kiedyś tłumaczył jego znaczenie]. Przyjaźń to nie to samo, co miłość. Nie spłaszczajmy tej drugiej, bo ta druga jest najważniejsza i nie jest tym samym, co pierwsza.
@aleksandrabarbara44682 жыл бұрын
Drogi Ojcze. Powiedziałeś prawdę!!! Jeśli mąż czy zona nie będzie dla współmałżonka najlepszym przyjacielem, to nie będzie dobrym mężem czy żoną. Twoje słowa zmuszają do refleksji, dziękuję.
@izabelatrylich83972 жыл бұрын
Dzień dobry O.Adamie😀 Bardzo mądry Vlog jestem pod wrażeniem iii taaaak właśnie jest moi kochani langustowicze! Bądźcie cierpliwie bo,każda relacja jest procesem i potrzebuje czasu.Życzę nam wszystkim cudownego dnia lala 🙋 Bądźcie pozdrowieni 😘
@bozenagrabowska71042 жыл бұрын
Dziękuję Ojcze, Bóg zapłać
@bozenarokowska63662 жыл бұрын
Dziękuję serdecznie za kolejny spotkanie ❤💯
@czaczacza9936 Жыл бұрын
Dziękuję
@iwona57572 жыл бұрын
Bez Boga to nawet przyjaźń się skończy 😉.Księże Adamie, trzeba dodać do tego wszystkiego,że jeszcze Msza Święta i Komunia, wspólna modlitwa i Pan Bóg na pierwszym miejscu Przyjaźń też,ale oddanie i służba małżonkowi.Bez tego wszystko upadnie.Kiedy Pan Bóg jest na pierwszym miejscu, wszystko inne jest na właściwym miejscu.❤️🌹🙏
@aGAD052 жыл бұрын
Czy to znaczy, że tylko katolicy mają szansę na dobre związki? Nie popadajmy w megalomanię.
@iwona57572 жыл бұрын
@@aGAD05 nie wszyscy katolicy,a ludzie żyjący blisko Boga.A patrząc na ten świat,to tak to w większości wygląda
@frania12382 жыл бұрын
Tylko szkoda że ten kochający Bóg pozwala na głodowanie dzieciom w Afryce i slmasach, a instytucja kościoła jest jedną wielką hipokryzją. Od ludzi wymaga cudów na kiju a od siebie nic robi z ludzi debili, nie szanuje nikogo i czego. Życie to nie bajka kolorowa jak kościół będzie tak dalej oderwany od rzeczywistości to nic z niego nie zostanie.
@iwona57572 жыл бұрын
@@frania1238 na serio? Mam synów i są ministrantami i jakoś nie podzielam takiej opinii Frania.Przypuszczam ,że te informacje czerpiesz z TVN i wyborczej.Starczy dostrzec,ile sióstr zakonnych prowadzi domy dla niepełnosprawnych dzieci.Tylko niektórzy widzą co chcą,a nie jak jest naprawdę 😉.Bóg dał nas, abyśmy wspierali Afrykę, tylko ludzie mają to gdzieś.... Życie jest krótkie i zapewne te dzieci z Afryki będą w niebie,już swoje wycierpiały
@frania12382 жыл бұрын
@@iwona5757 Tak tylko taka jest rzeczywistość że każdy swoje cierpi i nie da się wszystkim pomóc, a kościół w wielu kwestiach myśli skrótowo i myśli że ludzie na dupie siedzą i nic nie robią. I nie mówię tego bez powodu, bo wiem jakie moja babcia miała ciężkie życie jak została w wieku 32 lat sama z trójką małych dzieci bo dziadek nagle zmarł. A kościół myśli że ludzie się poznają, żenią ,rodzą gromadkę dzieci i wszyscy żyją długi i szczęśliwie. A rzeczywistość jest brutalna dlatego napisałam że kościół jest hipokryzja. Żyje w swojej mydlanej rzeczywistości
@magdam1225 Жыл бұрын
Dziękuje Ojcze za te słowa,które otworzyły mi oczy. Teraz wiem jak stworzyć coś trwałego bo do tej pory to była fikcja. Bóg zapłać i niech nasz Ojciec naszego O. Adama błogosławi. Pozdrawiam serdecznie🙏❣️
@baskabaska27742 жыл бұрын
Serdecznie pozdrawiam 💚🌹💚🌹💚
@mirabelka19812 жыл бұрын
Dziękuję Ojcze Adamie, jak zawsze w samo sedno... Jak ważne jest żeby rozmawiać i mówić co czują te dwie osoby, czego chcą. Zrozumienie i tolerancja jak tego nam brakuje. :)
@majacyranek2 жыл бұрын
Muszę jutro puścić mojemu mężowi,jak będzie chciał posłuchać,bo samej to jak walka z wiatrakami. Dziękuję Ojcze, dużo racji w Twoim gadanku.
@alicjapaczek45892 жыл бұрын
Żebym to ja wiedziała w młodości
@tomciob2 жыл бұрын
Myślisz że możesz go zmienić puszczając mu vloga?
@majacyranek2 жыл бұрын
@@tomciob jak będzie chciał to może to być dla niego początek
@tomciob2 жыл бұрын
A jak chciał nie będzie? Zmieniać możemy, przede wszystkim, siebie.
@majacyranek2 жыл бұрын
@@tomciob ja zmieniam w siebie, a on siedzi w miejscu. W związku nie jestem sama i nie chce wszystkiego ciągnąć samodzielnie. Przecież go nie zmuszam i nie zmuszę,ma wolną wolę. Po prostu jestem zmęczona jego kryzysem, ktory trwa 4 lata i odbija się na naszym związku i dzieciach. Chciałabym, żeby dzieci znowu miały ojca, a nie człowieka żyjącego dla siebie i w swoim świecie. Pozdrawiam
@aleksandrakuczynska83342 жыл бұрын
Wow. Dziękuje za ten odcinek. Akurat jestem w trakcie rozwodu, mieszkamy osobno, 3 letnie dziecko raz w jednym a raz w drugim domu. Teraz lepiej rozumiem to czemu w takim punkcie się znalazłam. Dziękuje także za wcześniejsze komentarze. Jest nad czym pracować.
@matma48482 жыл бұрын
W punkt!!! Tak jest właśnie i to jest 100% prawda.
@izabelaowczarek9114 Жыл бұрын
Piękne słowa najmądrzejsze jakie słyszałam w życiu, na temat związku ,nawet na naukach przed ślubnych tego nie słyszałam,oczywiście tak jak mówisz w dwie strony to ma być.
@WhiteAmarylis2 жыл бұрын
Mądre. Dziękuję😊
@izastanisawska69222 жыл бұрын
Uwielbiam Ojca Adama... dziękuję za wszystko
@marcinkauza31872 жыл бұрын
Miłość jeśli jest nigdy się nie kończy
@justynamr62692 жыл бұрын
Bardzo dziękuję Ojcu za te słowa. Przekazano dalej 😉
@roberttopolski78952 жыл бұрын
Szczęść Boże wszystkim jest jak jest. 😭😭😭😭
@krystynaaniszewska8302 жыл бұрын
Brawo prawda prawda prawda o jeszcze raz sama prawda Wiem o tym mając chyba już 18lat z wielu doświadczeń i przezycDziekuje Bogu za ten dar Jak druga strona tego nie rozumie zostaje cierpienie i niesienie krzyża samemu to znaczy z Jezusem bo samemu nie dało by się rady Chwała Panu
@hannap5632 жыл бұрын
Nie wyszłam za mąż z wielkiej miłości. Byłam mocno zraniona przez poprzedniego partnera. Teraz po 34 latach bycia razem potwierdzam, przyjaźń jest bardzo ważna.
@DD-lq1ge2 жыл бұрын
Ojcze Adamie..bilety kupione! Widzimy sie w kosciele św.Taurona!!!😍😍😍😍😍 nie moge w to uwierzyc! Jeszcze raz to przezyc! Ps. Panie Jezu z gory dziekuje ci za urlop na ten czas i wolne miejsce w samolocie ! Bo bilety juz kupione......😃😃😃
@kacperpuchala1912 жыл бұрын
"Kochać" to tylko czasownik, ludzie robią z tego uczucie, któremu pozwalają na pełną kontrolę ich samych. Jeżeli nasze uczucia kontrolują nasze działania, to tylko dlatego, że zrezygnowaliśmy z odpowiedzialności (a my na to pozwoliliśmy). Słowo kochać należy traktować jako czasownik. Kochać, czyli robić coś: dawać siebie, słuchać, poświęcać się. Aby poznać miłość, obserwuj ludzi, którzy poświęcają się dla innych, nawet dla tych, którzy cię ranią lub nie odwzajemniają miłości. Ludzie, którzy traktują kochać jako czasownik podporządkowują uczucia wartościom. Miłość to uczucie, a zatem można je wskrzesić. Pozdrawiam :)
@ewasokoowska-ge3po Жыл бұрын
Dziękuje Ojcze że mogę Cię słuchać jest to dla mnie bardzo pomocne ! ❤Rób To dalej ! ❤
@dzoanaaa2 жыл бұрын
Jeszcze dodam, żeby to miało prawo zadziałać jak mówi Ojciec Adam to musza chcieć wykonać prace obie strony - amen !
@halinad.70872 жыл бұрын
Z mojego doświadczenia wynika, że jak przestałam oczekiwać, żeby mąż się zmienił a zaczęłam zmieniać siebie, moje postrzeganie swojej roli w naszej relacji to okazało się, że on też się zmienił, przestaliśmy się kłocić o bzdury i zaczęliśmy się słuchac. Zauważyłam też, że często nieświadomie robimy drugiej osobie przykrość, ale siebie oceniamy po intencjach a innych po czynach. Świadomość tego bardzo mi pomogła w komunikowaniu się z mężem.
@dzoanaaa2 жыл бұрын
@@halinad.7087 Każdy ma swoje doświadczenia :) , ale ciesze się razem z Tobą, ze tak u Ciebie to zadziałało .
@barbaraalicja57302 жыл бұрын
potrzeba Miłości - jest we mnie - i w każdym
@maxa43862 жыл бұрын
Co by się złego, smutnego, pięknego stało - mam przyjaciela, męża. Miłość mojego życia. Tak idzie się przez życie łatwiej, choć wcale nie lżej:)
@70drgnienserca2 жыл бұрын
To wiele wyjaśnia proszę Ojca.Proste wyjaśnienia są najtrafniejsze.Miał ksiądz mega adidasy na rekolekcjach w Ipswich i tak mi ciepło przeniknął duszę spojrzeniem podczas błogosławieństwa.Szef z góry daje takiego pałera! Naprawdę dzięki Ojcze Adamie!