Oryginalna Scania na rynek USA, jedna z 700 sztuk - co ją wyróżniało?

Więcej informacji o Scaniach na rynek USA: 40ton.net/dziewiec-amerykansk...

[@mateuszdryzlionek2027]

Podobało mi się super modelik scani❤

[@marcomarco5056]

Dokładnie BIOTAD PLUS team💪💪

[@MackUSA]

Bardzo dobry filmik szczególnie dla mnie jako fana Amerykańskich Trucków i samochodów 😎🇺🇸🇺🇸

[@atmauta]

Ciekawy samochód, pięknie się prezentuje, pozdrawiamy i zapraszamy do nas.

[@X3ThreeGaming070]

Great video 📸 ❤ Scania

[@jozeph37]

Polecam odezwać się do byłego właściciela KEMPFa, posiada też dużo perełek na podwórku 😉

[@luki8385]

Dzień dobry

[@ivanpolishchuk]

👍👍👍

[@stawiniakpol2891]

5:05 ... "trochę" nie tak to przedstawiasz. Ten typ mocowania koła jest mega słaby. To widać po KAMAZach. To nie jest mega mocne rozwiązanie bo całe koło do piasty trzyma się na mikrej średnicy 6 szpilkach (a dziś koła są mocowane na 10 i o wiele większej średnicy) . Kto widział "kiwające się" koła w KAMAZie to wie o co chodzi - szpilki te się wyciągają i koła "tańczą" a na końcu się zrywają i lecą w siną dal. Kolejna "nieścisłość" która jest związana z tym co mówisz cyt: "ten cały element można wyjąć z obręczy" ... No jest dokładnie na odwrót ... To obręcz z oponą i dętką zdejmuje się z "tego całego elementu" - to był w latach 40 i 50 rozwiązanie konstruktorów aby kierowca dalekobieżny w razie kapcia nie musiał zdejmować koła, Później zdejmować opony, dętki i później na odwrót. Tylko odkręcał 6 śrub zdejmował "flaka", brał napompowane "koło", zakładał, zakręcał 6 śrub i jechał dalej, "uwalone" koło razem z obręczą wymieniał na stacji oponiarskiej na nowe napompowane w 5 minut tak jak dziś kupuje się butle z gazem do kuchenki. Jedyny plus tego typu kół to jest to że to były pierwsze felgi typu "bez pierścieniowego" ...

[@40tonowyfilip57]

Cześć! Masz rację, powinienem był lepiej wyjaśnić w którym kierunku środkowa część felgi jest odłączalna od obręczy. Natomiast odnośnie negatywnych opinii nie mogę się zgodzić. Na rynkach, które do dzisiaj korzystają z tego rozwiązania, jak Australia lub Bliski Wschód, felgi tego typu chwalone są nie tylko za łatwość wymiany kół, ale też właśnie za większość odporność na duże przeciążenia oraz mniejsze prawdopodobieństwo całkowitej, nagłej utraty koła. Amerykańscy kierowcy wspominają, że w latach 80-tych dzielone felgi (u nich znane jako Dayton) stosowano w bardzo ciężkim użytku, gdyż ówczesne felgi jednoczęściowe (zwane tam Budd) miały tendencję do pękania, a także częściej całkowicie odpadały w czasie jazdy. Z lokalnego punktu widzenia ta Scania miała więc mocniejsze rozwiązanie, do bardziej wymagających rozwiązań, choć podobno negatywnie wpływające na zużycie paliwa oraz komfort jazdy.

[@johnnyenglish4695]

I cóż, że ze Szwecji?