OSOBOWOŚĆ TOKSYCZNA | CZ.2

[@jolanta6141]

Dziękuję. Nawet nie wiesz jak dobrze Ciebie rozumiem. Wiele z tego doświadczyłam. To jest niesamowite i bardzo trudno zrozumieć, dlaczego skrzywdzeni w dzieciństwie, dajemy na to przyzwolenie w dorosłym życiu, dajemy się ranić, nie potrafimy postawić granic, bo mamy z tyłu głowy że wówczas stracimy znacznie więcej. A za cenę akceptacji wyrzekamy się prawdziwych siebie. Ból ściska mi serce. Jedna krzywda, przyciąga kolejną. Dlaczego nie ma takich zajęć w szkołach? Ilu ludzi byłoby dzięki temu szczęśliwych, żyjących w zgodzie z samym sobą. Myślę, że nie było by tyłu nerwic i depresji. Brakuje mi słów wdzięczności dla Ciebie. Dziękuję Ci Justynka. Jesteś cudownym człowiekiem ❤

[@jolanta6141]

Wiele dałabym za taką przyjaciółkę jak Ty i to nie dlatego, że jesteś terapeutka, ale dlatego, że jesteś empatyczna i bardzo wartościowa kobietą.

[@Szwed101]

Osobowość toksyczna ma zawsze świetne umiejętności maskowania się. Jest super wygadana i urocza. Szybko nawiązuje kontakty z ludżmi. Na pewno to są pierwsze oznaki takiej osobowości jak dla mnie.

[@majsiewiczm57]

Prawda zawsze wyjdzie na wierzch i wtedy trzeba ich demaskować.aRobia się wtedy tacy malutcy.

[@ek1670]

Dziękuję za ten film... opowiadasz w nim o moim ostatnim związku, pod wszystkim mogę się podpisać. I chociaż wszystko już niby "wiem" na temat o którym mówisz, to ostatnio przechodzę załamanie... po 5 miesiącach od zerwania i braku kontaktu dorwała mnie straszna tęsknota i wątpliwości..: a może on nie był wcale taki zły, może to ja, może mogłam zrobić coś inaczej...i tak w kółko, wieczna polemika wewnętrzna ze sobą i z nim. Twój film przypomniał mi jak na prawdę wyglądała ta relacja, punkt po punkcie, i chociaż bardzo bolało słuchanie tego, to znowu stoję pewnie po SWOJEJ stronie. Dziękuję!

[@justynaczekajpsychologia]

Bardzo się cieszę Edyta, w takich momentach warto wracać do tego co było to daje nam ogromne wsparie i pozwala zmyć zwątpienie

[@teresanawrocka4875]

Edyta K 1

[@magdalenamatysiak2172]

Edyta, ja miałam to samo po 3 miesiącach ciszy , z tym że ja nie wytrzymałam i zerwałam zasadę braku kontaktu pierwsza (tylko że wtedy nie zdawałam sobie sprawy z czym mam do czynienia...) Kontakt się odnowił, na początku znowu to samo , czyli bombardowanie miłością, później było tylko coraz gorzej i zrozumiałam że to nie jest czlowiek, a bezduszna istota bez sumienia i jakichkolwiek skrupułów... Dzięki temu że odmówiłam ten kontakt , dowiedziałam się że to był narcyzm, znalazłam ten kanał na yt, tak samo jak kanał soul GPS, gdzie znalazłam odpowiedz na każde pytanie, które zadając jemu zawsze słyszałam ,,nie wiem" . Z perspektywy czasu nie żałuję że weszłam w ten syf 2 raz bo znalazłam odpowiedz na wszystko sama i przekonałam się że nie było warto się przed taką osobą płaszczyć, tak płaszczyć , bo w ich oczach my się płaszczymy przed panem świata ;) Dziś jestem szczęśliwa i wierzę że spotkam prawdziwa miłość, a Ciebie pozdrawiam i życzę dużo ciepelka i wytrwałości... Nigdy nie wchodz w ta relacje drugi raz, bo im o to właśnie chodzi, żeby się dowartościować,jacy to oni nie są wspaniali i każdy o nich chce zabiegać. Jesteś wspaniała i silna, pamiętaj o tym;)

[@elzbietakostrzewa3454]

Wspolczuje ale walcz.

[@sasza57]

@@magdalenamatysiak2172 Nie weszłam 2 raz w toksyczny układ który trwał 9 lat a zakończył się 17 miesięcy temu. DOBRZE WSPANIALE jest odzyskać siebie i poczucie własnej wartości a przede wszystkim GODNOŚĆ. O nim nie mówię inaczej jak : zaburzona osobowość ,uszkodzona w dzieciństwie i patologiczna z okresu mlodosci. Szkoda zdrowia życia i czasu na taki egzemplarz toksyn. Pozdrawiam.

[@malgorzatamusialowicz9804]

Dokładnie tak było. Najpierw była cudowna idealna. Po 3 tygodniach się oświadczył. Roztaczał piękne wizję naszego życia. Potem się wycofał. Gdy już byłam uwikłana, i nie miałam siły odejść. Ciągle prosiłam o jakieś ochłapy uczuć, na moje pretensje że mnie zaniedbuje na rzecz innych kobiet mówił że jestem zazdrosna, że to nieprawda że mnie zdradza, że nie mógłby z nikim innym, i tym podobne a jednak to robił. Wiem, że powodem takiego traktowania mnie jest ciągły brak miłości matki. Moja matka ciągle mi mówiła że jestem brzydka że mnie nikt nie zechce, ciągle musiałam zasługiwać na jej zainteresowanie. Czuję się jak małe osierocone dziecko.

[@olaola42]

Mój były narcyz mówił mi że jego poprzednia dziewczyna była bardzo zazdrosna o niego, więc ja automatycznie wiedziałam że nie mogę być zazdrosna....A jak byłam to bardzo źle na to reagował. Przez kilka lat związku przeszłam przez wszystkie etapy relacji toksycznych, było bombardowanie miłością, karanie ciszą, umniejszanie moich emocji, krytykowanie i wyśmiewanie jak byliśmy sami, a w towarzystwie dusza człowiek, uśmiechnięty i miły dla każdego.... potem już nawet nie krył się wśród znajomych z krytykowaniem mnie wśród innych osób i było to dla niego przecież "normalnie ". W końcu po jakimś czasie zaczęłam mu zwracać uwagę, że mi to przeszkadza to zawsze słyszałam słowa typu, że nie mam dystansu do siebie, że wszyscy potrafią się śmiać sami z siebie, tylko nie ja....Tak mnie to denerwowało bo celowo robił ze mnie idiotkę, która się go czepia w towarzystwie.... typowa manipulacja, a najgorsze jest to że ludzie wierzyli jemu, bo przecież on taki miły i sympatyczny jest.... teraz jak to piszę już nie mam złości w sobie, a jest obojętność 😆

[@izabelaandrusiuk4968]

Wydaje się nam wtedy:że jeśli rozstaniemy się z tą osobą to po prostu nie będziemy umiały żyć. Już umiem,radzę sobie świetnie. Żałuję tylko,że nastąpiło to zbyt późno, ale lepiej późno niż wcale.Pozdrawiam bardzo serdecznie Panią i wszystkie osoby,które są lub były w takiej sytuacji.Nie dajmy się deptać. Każdy ma prawo do spokojnego:szczęśliwego życia.Pozdrawiam.

[@justynaczekajpsychologia]

Tak Izabelo zgadzam się z Tobą, też tak czułam. Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę Ci dużo miłości

[@milucha]

Jesteś wspaniała! Nazywasz rzeczy po imieniu! Bardzo pomagasz mi...dzięki

[@Anna-no3cm]

Dokładnie 😃 dziękuję bardzo 😘❤️

[@aujk1678]

co do punktu ,gdzie mówisz ,że ktoś niby żartem mnie poniża i mnie to boli, to znam to od rodziców , i też słyszę ,że powinnam mieć więcej dystansu i ze jestem przeraźliwiona ,a to boli

[@justynaczekajpsychologia]

[@martynakrzysztofik5405]

Przeżyłam to raz w życiu bez żadnego pancerza ochronnego, a przy okazji następnego narcyza byłam już sprytniejsza . Teraz już rozpoznaję takich na kilometr ;) Wierzę jednak, że istnieją faceci równie atrakcyjni lecz o prawdziwym kochającym sercu ;)

[@majsiewiczm57]

Super dziewczyna jesteś.Szloda że nie jestem w Twoim wieku.

[@collhandluke9491]

Mam ojca Narcyza. Wszystkie te przykłady z filmu w stu procentach o nim mówią. Manipuluje na każdym kroku. Oczywiście jak postawie granice, to słyszę, że ze mną jest coś nie tak, że jestem przewrażliwiony. Itp. itd.

[@elzbietavestgard9111]

@@collhandluke9491 Wyroslam z taka matka i starsza siostra. Zycze milego zycia 🌸

[@mariola9717]

Wilczyco bardzo serdecznie Ci dziękuje za to że jesteś . Miałam matkę narcystyczną , partnera -narcyz ukryty (psychopata) 38 lat , teściowa narcystyczna i przyjaciółka po 30 latach okazała się narcyzem , oni są świetnymi aktorami . Serdecznie Cię pozdrawiam i przytulam.

[@konkachila8530]

wszystko sie obija o budowanie wlasnej wartosci przez samą siebie Piekna ..wspaniala kobieta 👍❤💚

[@magorzatagrochala1078]

Dziękuję. Dzieki takim osobom jak Pani nie czuję się samotna w swoich przeżyciach . Wszystkie punkty które do tej pory omowilaś doświadczyłam całkowicie na sobie. Brak zrozumienia tego czego doświadczyłam powoduje wielkie osamotnienie . Dziękuję za wsparcie po przez dzielenie się Pani przeżyciami które są prawie identyczne jak moje Serdecznie Panią pozdrawiam ☺

[@justynaczekajpsychologia]

Dziękuję Małgorzato - serdecznie Cię pozdrawiam

[@izabelaandrusiuk4968]

Najgorzej jest kiedy inni bliscy dowiadując się jak jesteś traktowana,czytaj bita,słyszysz pytanie:a za co on cię bije.Doznawałam szoku.Bo czy można kogoś bić???

[@justynaczekajpsychologia]

Tak zgadzam się to musiało być dla Ciebie starsznie trudne.

[@annamarciniak4927]

Człowiek który szanuje nie podniesie ręki!

[@eladziurman1159]

Żyłam w takim związku 20 lat ... jeden wielki koszmar ... pozdrawiam serdecznie :)

[@justynaczekajpsychologia]

Dziękuję Elu, gratuluję wolności

[@kasiak7190]

Moim zdaniem i nie tylko moim pewno Pani to taki Dobry Anioł

[@justynaczekajpsychologia]

Dziękuję

[@anetatomoda4346]

Dziekuje Justynko za ten film. To dokladny opis wielu moich ``bylych`` przyjazni. Ciesze sie ze mam juz je za soba.

[@justynaczekajpsychologia]

Serdecznie Cię pozdrawiam Aneto

[@Anna-no3cm]

Również miałam do niedawna taką przyjaźń, bardzo było to dla mnie traumatycznym doświadczeniem. 4 miesiące zbieralam się do ładu. Ciężko było, ale znam swoją wartość i siłę, więc udało mi się wyjść z tego.

[@izabelaandrusiuk4968]

Nie oni są wspaniali,to Pani jest wspaniała i bardzo dobra.Pozdrawiam.

[@justynaczekajpsychologia]

Dziękuję

[@dorotarutkowska2563]

Podziwiam Cię i dziękuję za Twoją otwartość.

[@fisiakoronczarka]

Zło ma szansę istnieć, gdy dobrzy ludzie milczą. Na szczęście mijają czasy, gdy kobiety zaciskały zęby i cierpiały dla dobrego wizerunku rodziny, poza czterema ścianami domu uśmiechały się i opowiadały dalszej rodzinie, przyjaciołom i znajomym, jaki to wspaniały jest ich mężczyzna. Uważam, że o takich rzeczach należy, wręcz trzeba mówić, ponieważ wchodząc w dorosłe życie nie mamy żadnego doświadczenia i nie jesteśmy przygotowani do życia, i wydaje się nam, że wszyscy są jednakowo empatyczni, że zło nie istnieje. Do innych podchodzimy w sposób naiwny i w większości taką ufnością cechują się kobiety, ale dotyczy to również mężczyzn. Pod wpływem niewiedzy i zauroczenia, dajemy złapać się na przysłowiową wędkę, a gdy dojdzie do ślubu i gdy już pojawią się dzieci, nie tak łatwo o decyzję odejścia. Dziś mogę jedynie żałować, że za moich czasów nie było takiego dostępu do tej wiedzy.

[@ryszardasokalska475]

Witajcie. Od 9 lat jestem poza takim związkiem, w którym byłam 25 lat. Słuchając Ciebie wreszcie zrozumiałam w pełni, że żyłam z takim człowiekiem i nie umiałam w pełni tego zrozumieć. Instynktownie zrobiłam z sobą porządek przy pomocy przyjaciół. Dziękuję za to nagranie.

[@justynaczekajpsychologia]

Ryszardo dziękuję za Twoje słowa wsparcia, serdecznie Cię pozdrawiam i gratuluję

[@monikaj4260]

Pani Justyno, dziękuję za 2 części o osobowości toksycznej. Przesłuchałam dwa razy i dopiero teraz, po 23 latach naprawdę zrozumiałam w kim żyłam. Wszystkie cechy się zgadzają, niestety idealnie pasują . Jestem przerażona. Co prawda ciało od dłuższego czasu mi podpowiadało, dawało znać , ale nie dopuszczałam żadnych konstruktywnych wniosków. Boje się co będzie dalej. Ale bardzo dziękuję za to odkrycie.

[@magosia1417]

Niesamowite, mój jeszcze mąż to samo mówił: moja dziewczyna była tak szczupła, że mogłem ją obiema dłońmi objąć w pasie..."Niby" nic... Jestem w trakcie walki rozwodowej ze złotym dzieckiem, które przejęło narcystyczne cechy po matce. Może też jest narcyzem? Tak czy inaczej rzucił mnie tuż po mojej operacji kręgosłupa. Przypadek? Ale czy normalny człowiek zrobiłby coś takiego drugiemu, czlowiekowi, którego przed operacją (wyszła nagle) zapewniał jak kocha?

[@geniusloci2271]

Wspolczuje Ci szczerze.To boli bardzo i jest niesamowicie przykre.Mysle, ze to jest jego gra, to kara za cos, czego Ty nie zrobilas.Jak poszedl rozwod?Mam nadzieje,ze juz jestes ''po'' :) Pozdrawiam.

[@Nietolerujacafalszu]

Ja jestem po nowotworze piersi i myślisz że mój mąż mnie wspierał ..udaje że nie ma tematu , nawet nie był zainteresowany jak pierś po operacji wygląda....zero empatii , nie słucha co się do niego mówi , a jak się zwierzam to przy najbliżej okazji to wykorzystuje ...teraz ja udaję że jest ok ale do cholery nie jest. Mąż ma narcystyczną matkę i to po niej jest taki narcystyczny toksyk.

[@fozytyw.]

Takie rzeczy to słyszałam i słyszę od narcystycznej matki. Łączę się w bólu.

[@zielkazielka264]

Najgorzej jest kiedy matka do córki mówi "nikt cię nie nie będzie chciał"

[@annaaleszkiewicz5884]

Moia mi tak mówiła

[@majsiewiczm57]

Może jej też ktoś to mówił.

[@edytap.7923]

Słyszałam to wiele razy, szczególnie w sytuacjach gdy miałam rację i chciano mnie dotknąć okrutnie i boleśnie

[@1972scenic]

@@edytap.7923 Masakra. 😡

[@barbasiabo153]

Tak! Albo: "Zobaczysz, jak ja umre/jak mnie juz nie bedzie, to ty sobie w zyciu nie poradzisz!". To jak klatwa...

[@joannajaniszewska104]

Świetny kanał, bardzo dobrze przekazywana wiedza, pięknym językiem :) Pozdrawiam bardzo ciepło :)

[@edytajaskot6463]

Witam,jestem w szoku ,słucham po raz kolejny 1i 2 i nie wierze ze moze być tak książkowy model,słuchałam i widzalam jak postępuje punkt po punkcie mój były partner łącznie z modelem wyprowadzki.Dziękuje bo myślałam ze zwariowałam podejmując decyzje o zakończeniu tego związku po 5 latach,teraz ciężka praca żeby wrócić do życia ale może być tylko lepiej.Pozdrawiam.

[@Mak_lak]

Znowu samo sedno! Dziękuje bardzo pomocny materiał. Pomaga przetrwać trudne chwile...

[@sasza57]

Dzień dobry Pani Justyno! Rok temu nie byłam w stanie przyswoić sobie wiedzy którą Pani przekazała w temacie osób toksycznych. Dzisiaj po wysłuchaniu cz.1 i 2 składam w ręce 💟 piękne PODZIEKOWANIE za tak celnie trudne do wyrażenia doświadczenia i mądra wiedzę. Dokładnie punkt po punkcie tak było u mnie w toksycznym UKŁADZIE. Celowo nie mówię "zwiazku" gdyż toksyn się nie chce związać a tylko obiecuje w nieskończoność i jego słowa są bez pokrycia. Po 9 latach bycia dobrą oddaną zaangażowaną nie zbudowalam sama!nic wyczerpana emocjonalnie i nazwana Famme Fatale zostałam odrzucona jak rzecz, jak bezużyteczna zabawka. Jestem po trudnym roku odbudowywania swojego wnętrza duchowego i poczucia własnej wartości.Na szczęście trafiłam na cudowne mądre osoby i m.in Pani vloga. Dużo pomogły też podręczniki TOKSYCZNI LUDZIE, W OTOCZENIU PSYCHOPATOW i in. Bardzo bardzo jest Pani potrzebna i proszę się więcej uśmiechać ( jak w w 1 cz.). ŁADNA KOBIETA MA LADNY USMIECH!

[@dorotamankowski4968]

Dziękuje Ci za to nagranie. Jak słucham tego jak przebiegała Twoja relacja to tak jak bym widziała siebie w identycznym związku. Zajęło mi strasznie długo żeby się zorientowac, ze jestem w toksycznym związku, a mój mąż to ukryty narcyz. Teraz wiem, ze nie jestem odosobniona. Mam nadzieje, ze będę miała siłe żeby go skończyć.

[@elzbietakostrzewa3454]

Super tekst to: kochanie nie znajdziesz ciekawszego faceta ode mnie.... Jestem tego pewna😊

[@joannabo-e7650]

Te wszystkie sytuacje, które Pani dokładnie i trafnie opisuje, a przynajmniej większość z nich, znam ze swojego życia. Wszystko się zgadza!

[@annawisniewska8997]

Dziękuję, otworzyłaś mi oczy....

[@pawekaczmarek5811]

Bardzo ładnie Ci w tej fryzurze ;) A filmy i materiały bardzo pomagają przejrzeć na oczy. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam ;)

[@janosik.m]

Po raz kolejny dziękuję. Pozdrawiam

[@pannanikt333]

Mamy te same doświadczenia. Od toksycznej matki do toksycznej relacji z mężem. Drugi związek też ten sam schemat. Dopiero teraz widzę te schematy i zaczynam zdrowieć. Inaczej reaguje i na toksynę. Dzięki wyznaczonym granicom już praktycznie nic nie muszę robić. Oni sami tracą zainteresowanie.

[@strzalkowska52]

To wszystko bardzo trafnie ujete. Dokladnie wszystkie te etapy przezylam, dopoki nie uswiadomilam sobie z jakim toksycznym, na dodatek chamskim alkoholikiem sie zwiaza- lam. Pewne rzeczy jeszcze bola, ale jestem na dobrej drodze. Bardzo dziekuje za te cenne uwagi, moze ktos skorzysta I nie da sie wyciagnac w toksyczna relacje, albo ja zakonczy zanim straci szacunek dla siebie.

[@Anna-wj1uc]

5 lat żyłam z takim toksycznym narcyzem.Narazie 3 do siebie dochodzę.Coś okropnego Dziękuję za filmiki i dzielenie się swoją historią, dzięki pani jest szansa,że uda się uchronić wcześniej ofiary takich toksyn.Gratuluję odwagi xxx

[@izabelaandrusiuk4968]

Odeszłam po cichu,zostawiając wszystko:łącznie z rzeczami osobistymi,a mąż nie zainteresował się nawet gdzie się podziałam i co się ze mną dzieje.

[@justynaczekajpsychologia]

Niesamowita odwaga. Bardzo Cię podziwiam za siłę i determinację, jednocześnie jest mi bardzo przykro. Dziękuję, że się dzielisz swoją historią

[@lidiastanczyk164]

Wszystko się zgadza Pani Justyno ,bardzo dziękuję za pouczający filmik ,doświadczyłam tego samego ,pozdrawiam serdecznie

[@MagdalenaMariaWegiel]

Fascynuje mnie jedno. Czy oni to robią świadomie ? To plan ? Te poszczególne etapy etc ? Czy wierzą ze nic takiego nie robią i nie wiedza o co nam chodzi ?

[@Marquis667]

Też tego nie rozumiem. Wszystkie punkty się zgadzają z przerażającą precyzją. Jak to możliwe?

[@zielkazielka264]

Msgdalena,ja też od lat zastanawiam się czy ci toksyczni ludzie wiedzą co robią.Przecież też mają rozum i narzekają na innych ludzi.☺

[@KattBB]

Robią to nieświadomie, wydaje się im, że starają się jak najlepiej umieją, a dostają z powrotem niewdzięczność. Oni działają bardzo bezmyślnie i emocjonalnie, lecą na źle zaprogramowanym autopilocie i niszczą wszystko co napotkają. Niestety, każdy z nas taki trochę jest, dopóki nie wykona pracy i nie uświadomi sobie co jest nie tak.

[@barbasiabo153]

Nie wierze, ze robia to calkowicie nieswiadomie! NIE WIERZE, NIE WIERZE, NIE WIERZE. Bylam w takiej relacji ok 26 lat. Z czlowiekiem mega inteligentnym. Na dodatek nauczycielem akademickim. Uczylam sie, jak z nim postepowac. Metoda prob. Nie rozumialam jego zachowan, reakcji, badz ich braku. Okreslenie NARCYZ obce mi nie bylo. Znalam je JEDYNIE HASLOWO... Miesiac, dwa temu, jak zaczelam grzebac w necie, odsluchiwac filmiki - to tak, jakby mi ktos lampe w twarz zaswiecil. I stala sie jasnosc... Ale LETKO NIE JEST...

[@Margotkaster]

Wilczyco! Bardzo dziękuję za twoje filmiki. Dziękuję Ci też za odwagę. Teraz jesteś mocna!. Wiem co przeżywałaś , pięknie i odważnie o tym mówisz. Mam nadzieję, że to pomoże mi zakończyć mój toksyczny związek po prawie 20 latach.

[@justynaczekajpsychologia]

Życzę Ci tego z całego serca

[@jenslamer7811]

Znow fajny i informatywny film, dziekuje! :)

[@barbarablotko1663]

Doskonale rozumie o czym mówisz. Aż nie wierzę. Dużo czytałam na ten temat , ale jak widać jeszcze dużo dużo czytania i pracy przede mną. Dziękuję bardzo. Pozdrawiam

[@Kajeczkaa]

Wielkie dzięki za ten materiał!

[@user-ut3hj4mf8m]

ten film powinien się nazywać "laura makabresku cz. 2". biedne te naiwne dusze, które są pod wpływem takich złych ludzi... straszą niemożnością powrotu; trzeba sobie uzmysłowić, że niemożność powrotu to błogosławieństwo, a ogień trawiący spalone mosty, daje światło i ciepło. uściskuję! 😘

[@stokrotka5534]

Dziękuję za ten filmik❣️ Mówisz o wszystkim czego doświadczyłam i jeszcze więcej. Miał przyjechać konkretnego dnia z rana. Nie dawał znaku cały dzień, a ja czekałam. Wieczorem odważyłam się przedzwonić z pytaniem czy coś się stało i czy będzie. Był atak, że pracuje, nic nie jadł, nie ma siły (użalanie) itp. Powiedziałam, że wystarczyła chwila by mnie poinformować. Tydz.wcześniej miejsce miał incydent i kilka dziwnych znaków, że mogła pojawić się inna. Ja ucinając rozmowę tel.(był mocno rozdarty, ledwo się przebijałam) powiedziałam, że może by przemyślał gdyby jednak ciągnął na dwa fronty (to go rozjuszyło na maxa)... Wydzwaniał jeszcze 3 razy, a zabrakło jedynie informacji, że nie przyjedzie... Zostałam ukarana "dopóki go nie przeproszę" i że za 2 dni przyjedzie po swoje rzeczy. Przyjechał zimny jak lód (nie widzieliśmy się 2 tyg) odsiedział (nie wiem co robił w sypialni) 5 minut (rzeczy swoich nie zabrał) (podsłuch?!) i wyzywając mnie...słyszał cały dom, wyszedł. Cisza trwa kolejne 2 tyg. Zastanawiam się z czym przyjdzie mi się zmierzyć, czy jeszcze się pojawi żeby mnie doszczętnie zniszczyć. Kupiłam mieszkanie, a mój toks milioner zrobił remont i umeblował. Nie chcę niczego co nie jest moje, boję się konfrontacji, czy będzie i jaka. W związku 4 lata. Był bardzo opiekuńczy, mega zaradny, uwiązał mnie w domu (zazdrość), kupił rodzinę. 4 razy oberwałam w pierwszym roku znajomości (często powtarzał, że gardzi takimi facetami, on nie byłby zdolny (wyparł) i tymi co zdradzają. Dlaczego wtedy nie uciekłam? Mój ex mąż po 32 wspólnych, pięknych latach związku, zdradził mnie. Nie mogłam się pozbierać. Chciałam ze sobą skończyć. Wtedy pojawił się On jak anioł z nieba, nie byłam na nic gotowa, obojętna doszczetnie. Dał mi ogromne wsparcie i kumpla adwokata. Przyjęłam pomoc, nie miałam nic. Z domu wyszłam z reklamówką. Z deszczu pod rynnę. 5 lat dochodziłam do siebie po małżeństwie w tym 2l przy "pomocy" toksa. Chciałam by ktoś mnie rozumiał, by zabrał mój ból. Los decydował za mnie. Teraz płacę za to wszystko. Nie obwiniam nikogo, jedynie siebie. Jestem osobą WWO. Znowu jestem z niczym. Trochę mi lepiej, że mogłam tu o tym napisać. Dam radę, bo kto jak nie ja.

[@karolinatemler1049]

To my dziękujemy Tobie, że jesteś.

[@63mona]

Jest taka książka napisana przez psychologa: "Molestowanie moralne". Zawiera mnóstwo ludzkich historii. Pozdrawiam serdecznie :)

[@justynaczekajpsychologia]

Dziękuję, jest świetna czytałam

[@marzenakowalczyk5416]

Bardzo dziękuję. Jest Pani aniołem

[@xXblackstarstudioXx]

Wszystko co pani opisuje w swoich filmikach odnosnie "toksycznej osobowosci' dotknelo mnie personalnie. Szczerze powiem, ze ciezko mi sie tego slucha, ale tylko i wylacznie ze wzgledu na to, ze zostalam uswiadomiona, iz osoba ktora kocham juz od ponad 6 lat, jest po prostu wampirem emocjonalnym. Przy kazdym zdaniu mam przeblysk wspomnienia i tekst " tak, on tak wlasnie robil".

[@justynaczekajpsychologia]

[@megimac3729]

Przytulam Cię i pozdrawiam 💚

[@beata7062]

jakbym siebie sluchala... rok temu trafilam na nagrania Wilczycy kiedy bylam w totalnej rozpaczy po naglym i b. przykrymi i psychicznie i fizycznie dla mnie rozstaniu. gotowal mnie jak zabe stopniowo po oczywiscie bombardowaniu miloscia czuloscia a potem juz wg schematu to wszystko sie toczylo. wtedy tego nie wiedzialam nie mialam pojecia o toskycznym zwiazku i narcystycznym partnerze. rozmowy nic nie dawaly bo albo klotnie albo ze sie czepiam bez sensu albo totalna ignorka mnie. moglam wyjsc zrobic cos sobie on byl zajety komorka. placz go tylko denerwowal albo tez nie reagowal. skala... jak zaczelam sie buntowac i po prostu nie robic tego co zawsze za nas dwoje bo on obowiazkow w domu nie mial zadnych zadnych urzedowych spraw tez nie zalatwial wszystko ja i na dodatek nawet na mieszkanie nie potrafil zarobic. ale to wszystko byla moja wina. a jak zaczelam zachowywac sie jak on to slyszalam jaka jestem okropna nieczula wredna i ze sie zmienilam. nie przyjmowal do wiadomosci ze zachowuje sie po prostu tak jak ty. jestem jakas psychiczna powinnam sie leczyc i jechanie po moich slabosciach. jesli ktos trafil na te nagrania jak jeszcze w takim zwiazku jest to niech ucieka jak najszybciej bo narcyz sie nie zmieni. bedzie mily dopoki bedziesz robic dokladnie to co on chce spelniac jego kolejne zachcianki tolerowac wszystko co robi i jeszcze przysklaskiwac. nie reagowac na to ze nie pomaga w tzw. prozie zycia tolerowac jego ciagle klamstwa i zdrady. wtedy pewnie z toba zostanie bo mu wygodnie a i tak cie bedzie zawsze zdradzal i nie szanowal zwyczajnie. a jak sie zbuntujesz bedzie cie karal cisza slowem rowniez rekoczyny sie zaczna pojawiac i bedzie wywolywal w tobie poczucie winy za wszystko wytykal twoje bledy slabosci. mysle ze takim sprawdzianem czy to narcyz jest proba rozmowy albo przestania robic wszystko za dwoje zyc po swojemu. byc na rowni w tym zwiazku ze swoimi potrzebami ktore powinny byc tak samo wazne jak jego. jesli nie. to taki zwiazek nie ma zadnego sensu nigdy nie bedzie sie szczesliwym w takim zwiazku bo juz nigdy nie bedzie jak na poczatku kiedy patrzyl na nas jak w obrazek. my kochamy a oni maja to gdzies. im sie nalezy. zaluje ze nie trafilam na te filmiki jak jeszcze bylam w zwiazku. przeczuwalam ze to sie skonczy i pare razy mowilam ze juz dluzej nie dam rady nie chce tak zyc. ja robie wszystko a on nic lezy z komorka wiecznie zmeczony albo udaje choroby... a ty jestes zonka gosposia sluzaca pania ktora robi zakupy sprzataczka kucharka a w koncu tez tylko materacem do zaspokajania jego potrzeb. coraz bardziej bedziesz stawac sie mniej wazna poza tym nawet nie wiesz kiedy sama sie zmieniasz zapominasz o sobie traktujesz siebie podrzednie. potem b. trudno jest sie pozbierac i to jest naprawde ciezka droga i praca nad soba pelna roznych emocji. boli bardzo. im wczesniej sie to skonczy tym lepiej bo narcyz i tak cie rzuci sam znajdzie inne zrodlo zasilania. oni nie potrafia kochac.

[@ukaszczapski1471]

Dziękuję Ci bardzo ❤️

[@dorotabrown7917]

Świetny program❤️❤️❤️

[@pankracy664]

Ma pani racje wszystko sie zgadza. Odeszlam od ludzi toksycznych ktore byly w rodzinie

[@rumianekPL]

ale super jakość! świetnie się Panią ogląda! :D jesli to za sprawą światła, lepszej kamery etc to gratuluje pomysłu :)

[@grazynakonecka8714]

Dziękuję za wykład. Pozdrawiam.

[@dorotawolk9058]

Dziękuje Ci za te słowa. Nie zdawałam sobie sprawy, ze zyłam w takich relacjach, wśród takich osób w domu rodzinnym. Choć przeczuwałam to. To bardzo uwalniające.

[@djcuthaloon]

jakbym tam był, to bym podał Pani szklankę wody ;) Bardzo dziękuję za kontynuację wypowiedzi. Pozdrawiam ☀️

[@jolantaszczewczyk4474]

Dziękuję wszystko prawda 😘♥️🍰🍮💐💐💐🌹🌹🌹

[@millusia777]

Dzięki ♥

[@kddrap3224]

Dziękuję za film o prawdzie

[@aniaw.5379]

Co zrobic po odejsciu od takiego czlowieka, gdy ciagle powraca uczucie, ze to z nim bylo wszystko w porządku a ze mną jest coś nie tak... jak poradzic sobie z poczuciem winy. Jak sobie pomóc, gdy w glowie pojawiają się ciagle dwa przeciwstawne obrazy tej osoby, które ciagle się ze sobą kłócą...

[@Marquis667]

Doskonale to znam :( Do tego wciąż powracające poczucie winy, bo to przecież na pewno ja zjebałem, a nie ona. Ona na pewno taka nie jest, prawda? Niesamowite, że tyle razy wbito nam nóż w plecy, a nadal nie możemy w to uwierzyć.

[@ewamaciejewska5862]

Super merytorycznie

[@justynaczekajpsychologia]

dziękuję

[@beatas.9401]

Już pierwsza informacja pokrywa się z prawdą w moim życiu,Gdy skarżę się, mąż wychodzi, mówi, że nie ma nic do powiedzenia, że znowu mam problem, jak zaczynam krzyczeć mówi, że na 100% MUSIMY SIĘ ROZSTAĆ, przeze mnie jego życie to piekło, jak ja w samotności ryczę, to sama sobie to robię etc...etc... Mój mąż to książkowy przypadek, dlaczego to mnie spotkało? (pyt. retoryczne...)

[@carinbruin8362]

Dziekuje

[@vs3784]

Ja znowu mam kaca moralnego, ponieważ rozmawiałam z moją mamą, która zupełnie się zachowuje tak jak Pani to opisuje. Cała rodzina rozwalona, a ona mi insynuuje, że niby żałuje, że nie mam kontaku z moją siostrą, opowiada mi, że niby moja siostra jej powiedziała, że ja odrzuciłam ją w momencie, gdy ona proponowała mi pokój, a tak naprawdę to ona mnie zablokowała na Whatsappie. Same intrygi, szkoda słów, aż się nie chce ich słuchać, po prostu stałam się bezsilna wobec takiego ogromu kłamstw i machloi. Teraz jednak dzięki takim filmom wiem w jakiej sytuacji się znalazłam, jednak gorycz nie przemija. Ale chociaż wiem, że nie jestem sama, że inni też to znają i wiedzą, że się z taką tragedią borykają.

[@fisiakoronczarka]

To nie są osobowości tylko narcystyczne. To są osobowości przede wszystkim perwersyjne. Czasami perwersyjno - narcystyczne (jeszcze gorzej)

[@mariolamaja]

To autentyczny spis wydarzeń równiez z mojego życia

[@maciejlignowski4781]

CIEKAWA ROZMOWA

[@adomi5191]

Sama prawda w tym filmie, niestety. Właśnie wychodzę z relacji z toksycznym bratem. Narcyz żeruje na tym, że przejmujemy się opiniami innych ludzi. Nie warto przejmować się, zwłaszcza słowami toksyka i jego latających małp. Bardzo denerwujące jest, kiedy narcyz ogłasza swoją opinię na czyjś temat jako prawdę absolutną. A to tylko opinia zaburzonego człowieka... Moim zdaniem, jedyne wyjście to uciekać jak najdalej od toksyków. Szkoda życia.

[@TadeusziMarzenka5]

To sprawa niezwykle poważna.Ale patrząc trochę z boku , dochodzę do wniosku że większość społeczeństwa Polski jest toksyczna.

[@jadwiganowicka8223]

Jest pani mądrom kobietą dużą wiedzą ,otwożyła mi pani oczy i zobaczyłam siebie .Dziękuje

[@justka4444]

3 lata za późno trafiłam na ten kanał.

[@dorotag2125]

Tez miałam ten problem ze nie umiałam wyjść z takiego związku. Wiedziałam ze coś jest nie tak ale kiedy odchodziłam to zaraz wracałam na ta sama karuzele. Na szczęście po bardzo długim czasie jestem tam gdzie powinnam być i odnajduje siebie. Mam pytanie. Jak to jest ze pomimo ze miałaś matkę toksyczna ty nie jesteś taka a jesteś osoba wrażliwa i empatyczna? Mój były parter ma matkę toksyczna i on sam i jego siostra są niesamowicie toksyczni. Od czego to zależy ? Pozdrawiam i dziękuje za nagranie ❤️

[@aguskaaguskowska9804]

Bardzo dziekuje . Rozponalam na czas taka osobowosc , bo znowu w taki zwiazek wpadalam .

[@justynaczekajpsychologia]

[@annal.2324]

'Wsłuchiwałam się w moje emocje i mówiłam, co czuję.' Dziękuję. Moje uczucia są związane. Jak je uwolnić?

[@zielkazielka264]

Pozdrawiamy również😙

[@monikac4228]

Tak się zastanawiam, czy jest jakaś szansa na skuteczną terapię takiej osobowości toksycznej? Czy da się nauczyć kogoś emocji i empatii?

[@justynaczekajpsychologia]

Moniko to trudne pytanie, każdy może się zmienić - jednak naważniejsze jest, czy ta osoba chce zmiany, szczerze i głęboko w sercu? Myślę, że zmiany warto zacząć od siebie, mówię z mojego doświadczenia, życzę Ci powodzenia

[@Marquis667]

@@justynaczekajpsychologia Dokładnie! Czasem powie, że jest jej źle i chce, żeby coś się zmieniło, ale nie zrobi nic w tym kierunku, bo "jej się ,nie chce". Dosłownie. Potrzebowała jedynie uwagi i mojej energii. Niestety ją dostała.

[@magosiaszafir7136]

Justynko, czy mogę wiedzieć jak długo trwał Twój najdłuższy związek z toksycznym mężczyzną?

[@justynaczekajpsychologia]

Tak, 17 lat.

[@magosiaszafir7136]

Dziękuję.

[@beatadidyk-drygaa8399]

@@justynaczekajpsychologia A kiedy zorientowałaś się z jakim człowiekiem żyjesz? Czuję, że ja i Małgosia nie pytamy bez powodu😢

[@awkward_onlooker1732]

Jest prawdopodobieństwo, jakoby takie zaburzenia osobowości były dziedziczne?

[@annawojcik2364]

Doświadczyłam tego

[@szczyptaorientu8147]

Jakbyś opowiadała o moim mężu :(

[@naimadostvonline547]

Zgadzam się ze wszystkim.

[@izabelaandrusiuk4968]

Czy to nie jest tak,że my bezwiednie zbliżamy się zawsze do ludzi o podobnych charakterach?

[@justynaczekajpsychologia]

Zbliżamy się do ludzi, którzy pypominają nam wzór miłości poznany w dzieciństwie, miłość jaką dażyli nas rodzice. Czasami nieświadomi rodzice robią krzywdę dzieciom, które później niosą swoją ranę przez życie szukając ukojenia. Ja doświadczyłam wyzwolenia w momencie, kiedy zaleczyłam matczyną ranę.

[@Marquis667]

@@justynaczekajpsychologia dużo tego jest. Zawsze dosłownie szukałem trudnych partnerek i nie wiedziałem dlaczego. Dopiero po ostatniej i kumulacji wszystkiego co najgorsze zacząłem pracować nad sobą. Bardzo duuuużo zdrowia mnie to kosztowało i to 2 razy przez tę samą "kobietę".

[@e.z.7882]

Mój eks zawsze robil to co ja zdecydowalam. Czyli gdy widzial, ze ja nie chce konczyc tej relacji to on tez mowil co musze zmienic, zeby bylo dobrze miedzy nami :D Ale gdy go zostawilam to momentalnie zamilkl. Odzywal sie tylko gdy mial nadzieje wciagnac mnie jeszcze w dyskusje. Ale gdy nie reagowalam to kasowal wiadomosci. Gdy go usunelam ze wszystkich mediów spoleczniosciowych to w sklepie gdy byl z corka - oczywiscie, ze podszedl porozmawiac i zasypac mnie pytaniami o prace, jakby nigdy nic. Bo po raz kolejny mial frajde z przekroczenia mojej granicy.

[@maromaro7217]

masakra.miałem taka osobę przy sobie.słowo słowo jak mówisz.jesteś kochana dlatego że mówisz że sie publikujesz z tym czym chcesz się podzielić ...ratujesz świat.ratujesz ludzi....słowa uznania i ....ukłony dziewczyno kochana:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

[@piotrrzezak78]

Właśnie jestem na takim etapie nie ma żadnych żona skrupułów. Kamienną twarz. Przy wyprowadzce jeszcze pyta czy wszystko zabrałem.. Biła moje dzieci i psychicznie wykańcza i nie widzi tego problemu. Pozdrawiam panią.

[@Lodygowaty80]

Ciekawe, sporo toksycznych ludzi płci męskiej widzę wraz z kobietami, które z niewiadomych dla innych powodów są z nimi. Niestety próby tłumaczenia "że to niewłaściwa osoba" nic nie dają a powiedzenie w przypadku zakończenia toksycznej relacji "a nie mówiłem" nie przechodzi przez gardło ;(

[@janinastrych5490]

Nie

[@michalfenix]

Toksyczne kobiety tez sa. Ja od 4 lat jestem emocjonalnie wypalony po toksycznej psycholce. Jak juz zucilem ten horror dostalem propozycje ,,Przyjazni ponad wszystko'' to proba przyciagniecia byla chyba. 99 procent z tego mowisz to moja relacja. Bardzo ci dziekuje za te filmy ktore pomomogly mi zrozumiec ze wpadlem w sidla chorej osoby.

[@user-ut3hj4mf8m]

spokojnie, ja też byłam pod wpływem pewnej osobowości narcystycznej. leczę się z tego. ty też się wyleczysz, ale do tego trzeba czasu.

[@eladobaczewska1758]

Bardzo dobrze swoimi slowami przedstawiomy problem. Lektoka przesympatyczna.

[@justynaczekajpsychologia]

Dziękuję Elu

[@beatas.9401]

Ja też się pakowałam, i też pomagał mi wynosić torby i oferował odwiezienie do mamy...:(

[@Marquis667]

Moja była niby płakała, ale sama sięgała po moje rzeczy do szafy...

[@nataliarydzanicz4838]

Beata S. Ode mnie brał jeszcze pieniądze na paliwo :(!zenujace i smutne

[@e.z.7882]

Mój eks narcyz wycofywal sie wrecz ze spotkań i tlumaczyl mi, ze nie ma ochoty spotykać sie ze mna gdy nie jestem dość mila. A oczywiście prowokowal czesto roznice zdan. Być moze wtedy chcial spotykac sie z innymi, teraz na szczescie to juz nie moje zmartwienie. Tez o wszystkich bylych mowil, ze sie ciagle klocili...

[@dorotakrzyzanowska-bether5759]

A zna pani takie stare powiedzenie : ,,Chłopu to nalej ukropu a sama krzycz choć ci nie jest nic ,, - stara ludowa prawda o tym że szanuje się tylko takie kobiety które nie dają sobą manipulować i są stanowcze w swoich poglądach.

[@krzysztofczajkowski8448]

Ja jak powiedziałem że się wyprowadzam to moja partnerka martwiła się tylko o samochód a ja byłem obojetny

[@zofiatychowska6387]

J@kbym widziala moje zycie z byle powodu obrazal się i nie odzywal a ja bilam sie z myslami ,bylam bezgusciem,zla matką, przewrazliwiona jak się bronilam,powinnam byc wdzieczna za wszystko,podkreslal jaką jestem biedaczka ze gdy sie wyprowadzi zostane bez niczego ,od kupionych mebli naliczal amortyzacje , A caly czas mieszka u mnie używał moich rzeczy przez lata, za to ze cos kupil nie dawal kasy na życie, gdy kupil cos do jedzenia to staralam sie nie brac bo to bylo jego .jest mi z tym bardzo zle a nie moge wyzbyc sie tego czlowieka z mojego domu bo w moim zyciu juz nie ma miejsca dla niego, To co mowisz Justynko pomoga mi nie zapominac co doswiadczylam od tego czlowieka

[@Prada74_]

❤

[@omenmen2273]

Toksyczny - czy psychopata?

[@olal7845]

Niestety znam to wszystko bardzo dobrze, zwłaszcza to przepraszanie. Eh... aż głowa rozbolała mnie po tym filmiku.

[@justynaczekajpsychologia]

Przykro mi bardzo Małgosiu, pozdrawiam Cię serdecznie

[@1LifeSoStayHappy]

Bardzo trafna uwaga z tymi pomyjami. Mądra rada- nie ma sensu. Pozdr Tysia