Palmy w Alpach? Gravelem wzdłuż jeziora Garda.

Dzień 9 rozpoczynam nad przepięknym jeziorem Garda. Po godzinnej wspinaczce jednak muszę zawrócić i jechać tunelami wraz z samochodami. Po kilku godzinach żegnam się z jeziorem jak i z Alpami. Toczę się przez włoskie prowincje w kierunku miasta Parma.
Trasa dzień 9: strava.app.link/wtq2vEv6Cub
Plan całej trasy, oczywiście w praniu wyszły zmiany:
pl.mapy.cz/s/rasohobahe
Sociale:
Strava: / strava
Instagram: / wagabundowy
Facebook: / wagabundowy
Rower:
Cannondale Topstone 5
Koła:
Evanlite new gravel
Komputer:
Garmin 530
Okulary:
Rudy project cutline
Kamera:
GoPro 10
Ujęcia z klatki:
Chesty
BIKEPACKING
Torba na ramę:
JackPack płetwal.
Torba pod ramę:
Apidura
Bagażnik:
Tailfin
Torba na kierownicę:
Triglav Packman
Namiot:
Msr hubba nx
Materac:
Forclaz MT500
Śpiwór:
Cumulus custom

[@vojtec]

Hej. Mega relacja!!! A co to za torba na kierownicę?

[@wagabundowy]

Dzięki! triglavworks.com/packman

[@elzbietatwardowska9618]

Jakich spodenek rowerowych używasz na takie trasy? Masz jakaś fajna polecajke? 🙂

[@wagabundowy]

Używam assos mille gt i assos mille gt c2. Wydają się spoko, ale nie mam porównania z innymi spodenkami z tej klasy. Najważniejsze to dobrać dobrze siodełko pod kości kości kulszowe żeby siedzieć na nich a nie tkance miękkiej.

[@wolfman2603]

Mega te relacje👌🤌 belle ☺😁 mam pytanko co to za bagażnik i torba którą masz i w topstonie i później w Checkpoincie ? I co to za mini namiot w którym nocowałeś na wyprawie do Rzymu?

[@wagabundowy]

Bagaznik tailfin, torba triglav. Namiot msr hubba nx. W tym roku może jeszcze uda się nagrać jakąś inną wyprawę :)

[@wolfman2603]

@@wagabundowy mega relacje...a jakbyś miał porównać taki wyjazd a polskie ultra to co , z perspektywy czasu , zostawia lepsze wrażenia/wspomnienia? Oraz kosztowo to taki wyjazd musi podobnie wyjść co 3-4 ultra w Polsce....takie 1 ultra z dojazdem i noclegiem(ami) to ok 1000 zł a taki wyjazd w sumie wyjdzie taniej....🤔

[@wagabundowy]

Z ultra jak i z bikepackingu mam świetne wspomnienia. Czasami cały dzień na bikepackingu nic się nie dzieje i nie ma czego wspominać, czasami też tak bywa na ultra. Bardzo lubię rywalizację, dlatego pewnie ultra mi sprawiają tyle frajdy. Co do kosztów to na ultra w prawie każdej bazie zawodów można rozbić namiot lub rozwiesić hamak. Przed i po ostatnim starcie w Łemko Gravel nocowałem w samochodzie. Na bikepacking też można nocować w namiocie i podróżować prawie, że za darmo. Jednak często osobiście wolę jechać cały dzień, zrobić ~200km i wtedy średnio mam ochotę na namiot.