Рет қаралды 858
Jan Kochanowski, pieśń V
Panie, jako barzo błądzą
z tomu „Fragmenta, albo pozostałe pisma
wydane w Krakowie przez Drukarnię Łazarzową, w roku 1590
Kamila Ovv - śpiew
Michał Górka - tagelharpa
Maciej Sarna - obraz i dźwięk
Zrealizowano przy wsparciu z Funduszu Promocyjnego ZAW Stoart
Nagrania dokonano w kościele św. Benedykta na Wzgórzu Lasoty w Krakowie - Podgórzu w październiku 2023 roku, dzięki uprzejmości ks. Antoniego Bednarza
Panie, jako barzo błądzą
Którzy Cię niedbałym sądzą
A iż prawie żadnej rzeczy
Nie chcesz mieć na swojej pieczy
Nie wiem czego więcej trzeba
Przeciwko nim świadczą nieba
Świadczą gwiazdy niezliczone
Na powietrzu zapalone
Kiedy słońce swego wschodu
Albo chybiło zachodu
Kiedy miesiąc jasne rogi
Skłonił od swej zwykłej drogi
Toż nam i ziemia zeznawa
Która pewnych czasów dawa
Zboża w wielkiej obfitości
Synom ludzkim ku żywności
Niechaj źli we złocie chodzą
I nad lepszymi przewodzą
Jednak złe sumnienie mają
Sądu Twego się lękają
A ja patrzając z daleka
Na szczęście złego człowieka
Im dalej tymem pewniejszy
Że jest żywot pośledniejszy
Wzywałem Cię, Wieczny Boże
Idąc wieczór na swe łoże
Wzywałem Cię o północy
A byłeś mi ku pomocy
Nieprzyjaciel stał nade mną
Mógł uczynić wszystko ze mną
Spałem jako zarzezany
On mi nie śmiał zadać rany
A na pierwsze me ocknienie
I słów kilka przemówienie
Panie, znać żeś mnie Ty bronił
Uciekł, a nikt go nie gonił
A co mnie był nagotował
To sam mało nie skosztował
Bowiem od wielkiego strachu
Wypadł oknem na dół z gmachu
Ani miecz, ani mię siła
Złej przygody obroniła
Jeno szczyra łaska Twoja
Co wyznawa dusza moja
I pójdę do domu Twego
A pośrzodku zboru wszego
Będęć mój Panie dziękował
Z łaski Twej, żeś mię zachował
A ludzie zapamiętali
Którzy spraw Twych nie poznali
Niechaj dziś na oko znają
Że Cię dobrzy stróżem mają
A przepuścisz li co na nie
Zlitujesz się zasię, Panie
Jako więc i złym sowito
Płacisz zatrzymane myto