Poddawanie szczególnie cennych matek pszczelich.

Matki inseminowane sztucznie są szczególnie trudne do poddania. Dlatego wymagają szczególnej ostrożności. W filmie przedstawiam własną propozycję jak można poddać taką matkę.
Bluza pszczelarska, której używam:
odziezpszczelarska.pl/
Facebook
/ pasieka-marcy%c5%9b-76...
Blog
pasiekamarcys.blogspot.com/
Kontakt biznesowy
[e-mail]
536924407

[@mieczysawfogg6893]

Głos znajomy ale nie znam czlowieka

[@dawidf4887]

Powodzenia 😀

[@Arvid-3miasto]

Jak zwykle świetny film. Dzięki . A jeszcze jedno powiedz proszę czy masz teraz wyciągnięte szuflady z dennic w ulach ?

Tak

[@Arvid-3miasto]

Pasieka MARCYŚ Dziękuje .

[@pszczelakraina9982]

Jak rozpoznać matkę która sie unasienniła ( Przed czerwieniem)

[@arczisfn5885]

jakie masz odmiany pszczół na pasiece ?

[@jankowalski2185]

Są tacy co mniej przekazują ale się pokazują

[@MIKI.33]

👍

[@RAMZES173]

Jaka matka jest lepsza Krainka cele czy sklenar47/A/1 , sklenar47/19/48i elegon

Zależy od czynników środowiskowych

[@RAMZES173]

@ u mnie jest dużo sadów a za razem lasów pożytki są wczesne i późniejsze

Ja mam pożytki bardzo wczesne i takie też pszczoły wybieram. Jakie się sprawdzą u Ciebie tego nie wiem.

[@davidwebb7400]

Witam, z jakiego materiału są wykonane ule?

Poliuretan

[@davidwebb7400]

@ wiem że drewniane ule się wypala a jak wygląda dezynfekcja ula paliuretanowego?

Odkaża się wodorotlenkiem sodu

[@justynaklopoi1]

Co robi za Tobą ten maszt telekomunikacyjny? Czy wiesz że to szkodzi pszczołom?

Wiem, że nie szkodzi.

[@minkovsk]

Prima i gema od Gembali - przeciętne.

[@stanisawkosicki2084]

Chyba nawet poniżej przeciętnej.

[@inkubatorlegowy7941]

@@stanisawkosicki2084 powiem tak od Pani Gembali bralem przez 2 lata matki wieksze ilosci wszystko zalezy na jaki material trafimy. sa primy ktore sa przecietne jak mowicie ale i byly takie "numerki"( kazda linia ma tam swoj nr) ktore ciagle juz u siebie z nich corki wnuczki itp.. niby prima a jedna jest po slenarze inna jest po niemce wszystko to krzyzowki z zagranicznymi mateczkami. w tym roku sam ciagne i daje to piekne efekty.

[@MaGo3dpl]

też miałem i niezbyt zadowolony jestem, najlepiej u mnie wypadają Buckfasty od Polbarta i MojaPszczoła

@@bogdank8138 Nie jest to już moja pierwsza matka reprodukcyjna. Przez moje ręce przewinęło się też już trochę matek inseminowanych. Wiem jakie są ich plusy i minusy. Dodatkowo już kiedyś o tym mówiłem na filmie.

[@pszczoywrzesnia7091]

@@stanisawkosicki2084 też mam takie zdanie. Co prawda wziąłem tylko raz w ubiegłym roku 8 czerwiących, ale na te osiem, żadna nie zalicza się do moich najlepszych, a większość wręcz przeciwnie do najgorszych- naprawdę. A wysyłając je do mnie p. Gembala zapewniała mnie że będę zadowolony (przepraszając za poślzg/ opóźnienie). Nic bardziej mylnego, są najgorsze jakie miałem przez min. dziesięć lat pszczelarzenia....

[@Mati4212]

Ile masz lat ? :)

W tym roku skończę 24.

[@jankowalski2185]

Pasieka MARCYŚ Piękny wiek

[@hodowlawolfjar9384]

Jak można sporo płacić za matkę reprodukcyjną z 2020 roku ? to jest zwykła matka użytkowa. Dobra i wartościowa matka, która sobie kosztuje to min 2 latnia najlepiej 3 letnia po sprawdzonych jakościowo córkach. Sprzedawanie matek reprodukcyjnych z 2020 roku to zwykłe oszustwo i naciąganie pszczelarzy :). Pozdrawiam

To nie matka zarodowa tylko zwykła matka reprodukcyjna. W jednym roku ciągnie się próbne pokolenie i w następnym będzie widać czy się nadaje.

[@hodowlawolfjar9384]

@ Matka zarodowa to całkiem inna historia, przeznaczenie i cena :) praktycznie służą do prowadzenia hodowli konkretnej rasy i zazwyczaj tylko hodowli matek (z dedykowanym trutowiskiem). Matki reprodukcyjne czego by o nich nie powiedzieć z założenia muszą być minimum 2 letnie i już po sprawdzeniu matek córek zatem poważnym błędem, a raczej oszustwem jest sprzedawanie matek reprodukcyjnych (nie tanich) jednorocznych :) taka matka zazwyczaj jest przeciętną matką, a sprawdzanie jej potomstwa na własnej pasiece jest stratą czasu i kasy (zazwyczaj :))

[@waldemarhamera8548]

a niekturzy mówią zeby tą świte z klateczki wywalić żeby została sama matka to lepiej przyjmą wtedy i po jakim czasie wyłamywać zabezpieczenie

[@joannaniedziaek8158]

Mimo wszystko chyba nigdy nie ma stuprocentowej pewności? Na forum pszczelarskim nieraz słyszę skargi, że pszczoły niby przyjęły matkę, a po paru dniach po mateczce jednak.

Na każdym etapie może się coś wydarzyć.