Рет қаралды 159,631
My powerful Philips TCX535/B, 1200W, made in Holland, manufacture date is 47th week of 1996. I bought this vacuum cleaner for 26 PLN with shipping (about 5,70 Euro/5 Pounds) and it was very dirty, covered with dust and sand, sand was everywhere, inside, outside, between body parts, inside motor... It's missing additional tools, and pre-motor filter cover.
I dismantled it and washed almost every part, some parts, like motor which is impossible to take apart easily, I only cleaned. It's interesting vacuum cleaner to have, it has quite interesting construction, except motor exhaust - sealing foam didn't stand the test of time, and I had to make new seals. And there is a problem with exhaust filter too - its door stand out on the sides, and air flow not through this filter,but through the gaps. It's due to filter door construction - made from soft and flimsy polipropylene just like body of this cleaner (except dustbag door and switch panel - they are made of ABS).
Overall it's nice vacuum cleaner - quite quiet, powerful, easily maneuverable, and its fabulous design, straight from 80s ;)
Unfortunately, original Philips Oslo bags are impossible to get, even replacements are not common on the market, so I modified Zelmer Orion bag to fit into this Philips, and it fits quite well!
Mój Philips TCX353/B, moc 1200W, wyprodukowany w Holandii, w 47 tygodniu 1996 roku. Kupiłem go za 26 zł z przesyłką, przyszedł brudny, cały w piasku, piach był wszędzie, na każdej części odkurzacza. Ktoś chyba nim wciągał piach bez worka. Nie mam do kompletu niestety końcówek, a i obudowa filtra wstępnego jest nieobecna.
Rozkręciłem praktycznie wszystko co mogłem, za wyjątkiem silnika, który nie jest przewidziany przez producenta do demontażu (brak nakrętki przy turbince, tylko wciskana na gorąca podkładka), większość wyszorowałem w wodzie z detergentem.
To całkiem ciekawej konstrukcji odkurzacz, niestety nie brakuje rzeczy "skopanych" ,jak wylot powietrza - oryginalna uszczelka z pianki rozleciała się w palcach i dorobiłem nową z uszczelek do okien. Źle wykonana jest też kratka filtra wylotowego - jest zbyt elastyczna i nie przylega do obudowy przy krawędziach (jest z polipropylenu jak cała obudowa odkurzacza za wyjątkiem pokrywy worka i panelu przełączników - one są z twardego i dającego się polerować ABS) przez co powietrze nie przechodzi przez filtr w 100% tylko "ucieka" szczeliną między kratką a obudową.
W każdym razie to całkiem fajny odkurzacz - cichy, bardzo mocny i zwrotny, no i to wzornictwo rodem z lat 80-tych ;)
Niestety oryginalne worki Philipsa do tego są nie do dostania, zamienników dużo nie ma, S-Bagi nie pasują, ale za to pasują po lekkiej przeróbce worki od Zelmera Oriona, a że takie mam, to skorzystałem i siedzą całkiem nieźle ;)