Pierścienie Władzy - czy wreszcie się udało?

Na Gałęzi na Instagramie - / mlukanski
Drugi sezon Pierścieni Władzy naprawia sporo problemów, które trawiły jedynkę. Niestety nadal nie oznacza to, że mamy do czynienia z serialem wybitnym. Jak wygląda sytuacja drugiego sezonu Pierścieni Władzy?

[@Mitsuchi26]

Nie siedzę w uniwersum LOTR, nawet zbytnio nie jestem fanką i choć czytałam trylogię i "Hobbita" oraz widziałam wersje filmowe, to wciąż niewiele wiem o lore i sięgnęłam po serial z zawodowej ciekawości. Po obejrzeniu sezonu pierwszego i pięciu odcinków drugiego wróciłam sobie do "Drużyny pierścienia", bo ostatnio oglądałam z 15 lat temu i byłam ciekawa, jak się broni teraz. Zaskoczyło mnie, ile w filmie Jacksona tętni emocji, jak dobrze zarysowano różnice między rasami, jak wiele się dzieje na przestrzeni jednego tylko filmu (no dobra, to była wersja reżyserska), jak ciekawa jest praca kamery i ładnie udało się oddać tę mityczność Tolkienowskiego stylu - walka dobra ze złem, utrata niewinności, korupcja duszy itp. I jasne, tam było łatwiej, bo wystarczyło zekranizować książkę, gdzie wszystko już na starcie sensownie poukładano i spięto, ale ten kontrast dobrze uwypuklił to, czego Pierścieniom brak - postaci. No ok, niektóre są... niezłe, ale szkoda, że nie odrobili w Amazonie podstawowych lekcji np z pisania character arcu, bo ja naprawdę nie wiem, jaką każda z nich ma przejść drogę? Jakie wartości sobą reprezentują? Co ich motywuje? Galadriela niby wciąż dyszy zemstą po śmierci brata, ale pozostaje przy tym tak antypatyczna, że ciężko ją w ogóle oglądać i jej kibicować... no właśnie w czym? Przecież Saurona nie zabije, więc w pogodzeniu się ze stratą? W szukaniu drogi do przekucia bólu i żalu w coś pozytywnego? A kim jest Gilgalad? Jaki jest jego styl rządzenia? Co napędza Elronda? Jakie są mocne strony i wady każdego z nich? Wciąż wiem nic albo bardzo niewiele o tych postaciach, których decyzje niby mają napędzać spiralę zdarzeń, ale w rzeczywistości są bardzo reaktywne. Zdziwiło mnie, o ile lepiej oddano to w LOTRze - większość kluczowych postaci dostaje bardzo proste wątki personalne i dzięki temu możemy obserwować, jaką przechodzą drogę. Aragorn - król, który boi się przyjąć własnego dziedzictwa i dopiero podczas wyprawy dojrzewa do zaakceptowania tej roli. Frodo, mały hobbit, który mimo wszystko decyduje się na samobójczą misję, podczas której bezpowrotnie traci niewinność. Legolas i Gimli, którzy uczą się być najlepszymi ziomkami w świecie, gdzie ich rasy pozostają skłócone. I piękne jest to, że u Jacksona każda rasa zachowuje się inaczej, mówi inaczej, ma nieco inną ekspresję itp, a nie charakteryzuje jej tylko strój i oręż. W Pierścieniach wszyscy gadają tak samo i zachowują się jak uśrednione człowiekoelfy - rzucają jakieś mega pompatyczne teksty, zdają się posągowi do bólu, elfy zaś mimo wieków doświadczenia na karku dają się robić jak dzieci, fochają jak edgy nastolatki i są tak narwane, że trzydziestoletnia ja łapię się za głowę, a tu niektórzy przekroczyli wiekowo jakieś 3k lat. Wychodzi z tego jakaś dziwna papka, zza naprawdę ładnej oprawy audiowizualnej bije brak życia i chyba stąd nuda, bo nawet jak już coś się dzieje, jakoś ani serce nie drgnie, ani nie obgryzam paznokci, no bo dlaczego? O którego z miałkich, odartych z charakteru bohaterów mam się martwić? A jak już nawet coś drgnie, jak np w wątku z Durinem, to wytrącają te idiotyzmy fabularne. Czemu nie można naprawić starych świetlików? Co to za śpiewy dla jaskini? Czy cała krasnoludzia cywilizacja by upadłq, gdyby szlag trafił te trzy śpiewające diwy? Albo Numenor i GoT dla ubogich - fajnie, zarysowali jakiś konflikt, nawet jeśli powód odwrócenia się Numenorejczyków od elfów jest niejasny - czy to pycha, że oni mogą lepiej sami? Czy jakaś dawna uraza? Ale i tak wszystko kit, bo o wyborze władcy w monarchii dziedzicznej decyduje jakiś orł nie wiadomo skąd, co zabolało i samo w sobie, i jako flashback do tego myszojelenia z Fantastycznych stworzeń. I znowu - kim jest ten Farazad? Co go motywuje? Czy bliżej mu do idealizmu Daenerys czy do pragmatyzmu Littlefingera? Uważa ideały królowej za szkodliwe czy po prostu widzi w sobie lepszego, skuteczniejszego władcę? Albo zwyczajnie kocha władzę i ma wszystko inne gdzieś? Po iluś tam odcinkach oglądania knującego sobie typa po prostu nie wiem, nie wiem nic. I tak długo, jak w ten sposób będzie to pisane, o zaangażowaniu widza można tylko pomarzyć. Patrzysz na postaci - słabo, słabiutko, a to może fajna fabuła? A, też nie, więc czym stać ma ten serial?Ładnymi kostiumami? Lepszym niż u konkurencji CGI? Trochę nisko wycelowqne działa jak na produkcję za bańkę. I nie wiem skąd twierdzenie, że wszystkie wątki się spinają, bo te Harfootki i czarodziej to spokojnie można by bez grama żalu wywalić - ten wątek nic nie wnosi, zabiera tylko czas i sam pomysł z szukaniem Ziemi Obiecanej brzmi fajnie, ale może jako spin off? A tu za dużo srok za ogon ciągnie się naraz i trochę przeraża to, że scenarzyści od topowej produkcji dla jednej z największych platform albo nie potrafią w podstawy podstaw swojego fachu, albo mają tak bardzo związane przez smutnych ludzi z wykresami ręce, że nie mogą napisać dobrze i kompletnie arcu jednej postaci. Czy filmy Jacksona są idealne? Nie, nie są, ale ich siła tkwi właśnie w podstawach, w prostych, czytelnych wątkach, barwnie odrysowanych archetypach, dzięki którym najzwyczajniej w świecie obchodzi nas, czy ktoś tych bohaterów usiecze czy nie. A dla Pierścieni to już byłoby dużo. Jakieś tam wnioski inne niż "toksyczny fandom" wyciągnęli po pierwszym sezonie i niby slow progress is still progress, ale w takim tempie możemy oczekiwać dobrego, KOMPETENTNIE napisanego... szóstego? Siódmego sezonu? Tylko kto tyle wytrzyma, kiedy można znowu włączyć trylogię Jacksona i w 4h mieć więcej niż tutaj w 13?

[@jolkinson007]

Uwielbiam Twój styl pisania 😻 I zgadzam się całkowicie, doskonale ubrałaś w słowa to co czuję ❤️

[@novy1198]

jestem fanem lotr i hobbita od dzieciaka i ciezko sie nie zgodzic, to co amazon robi to po prostu profanacja

[@ingwe-sv8lt]

Jako osoba siedząca dość mocno w Uniwersum Tolkiena jestem wstanie powiedzieć że ten serial to jedno wielkie gów*o. W tym serialu dzieją się wydarzenia które na osi czasu Tolkiena odzielają tysiące lat. Nie tylko czas jest względny ale i przestrzeń. Np w 5 odcinku armia Adara dosłownie teleportuje się, a nasza ,,ukochana" Galadriela (która jest jedną z najgorzej napisanych postaci, w książkach była spokojna ułożona, a nie narwana jakby miała 15 lat) i jej elfy obieraja nieistniejące drogi żeby tylko spotkać Adara. Tu odsyłam do filmów na kanale Gotri na yt tam wszystko jest bardzo dobrze opisane z punku widzenia ,,Tolkienowskiego".

[@LukaszBa]

Podaję hasło - adaptacja. Wystarczająca odpowiedź na twoje zarzuty.

[@micha7797]

Szkoda jak można samemu sobie popsuć odbiór jakiegoś dzieła

[@Kelemtal]

​@@LukaszBa No to fajnie jakby to był fajny serial. Fantasy. W drugim sezonie nawet jak wyjebiesz Tolkiena do kosza to scenariusz był pisany na kolanie. Moich nie Tolkienowych kolegów jak to oglądamy głowa boli od debilizmów.

[@szihu]

@@Kelemtal A kogoś innego i ich kolegów ten serial najzwyczajniej w świecie cieszy. Ani Wy nie macie racji, ani oni. Każdy ma swoją i debilizmem jest próbowanie komukolwiek wmówić, że nie powinien go serial cieszyć, bo jest napisany na kolanie i niespójny xd Analogicznie fakt bycia adaptacją nie zwalnia z pisania dobrych postaci i angażujących scen.

[@LukaszBa]

@@Kelemtal A mnie już irytują ci wszyscy dynamiczni krytycy, którym wszystko się nie podoba. Nasłuchają się youtubowych guru i powtarzają ich mądrości jak NPC-ty. Ród Smoka zły, Pierścienie Władzy złe. Jestem bardzo ciekaw czy te wypłakujące się w internecie osoby mogą podać przykład aktualnego dobrego serialu fantasy.

[@koprolity]

Jest progres, możemy mieć nadzieję, że dziesiąty sezon będzie już wybitny.

[@szklanedomy9675]

Chłopie ale ty bełkoczesz tymi swoimi komentarzami.

[@crscrs1078]

a mnie się podobają wizualia świata Tolkiena tak jak Na Gałęzi.

[@scyscyanide6223]

Drugi sezon to już dla mnie festiwal głupot i absurdów jeśli chodzi o fabułę. I to mimo tego, że moja znajomość świata Tolkiena ogranicza się do książkowego Hobbita i kinowych ekranizacji (LoTR + Hobbit). Głównym problemem jest to jak armia orków, krasnoludy, ludzie (praktycznie każdy, ale nie elfy) potrafią się wręcz teleportować po Śródziemiu i omijać się wzajemnie kiedy jest to wygodne dla twórców. W Eregionie byli już dosłownie wszyscy i to nawet po kilka razy (krasnoludy/Durin Junior). Każdy też (niezależnie skąd i czy idzie z armią czy bez) dociera do Eregionu szybciej niż Elrond i jego drużyna pokonali ~połowę drogi, a mieli chyba najbliżej (na 100% bliżej niż Mordor). Ciężko też to wszystko ułożyć w czasie. Oglądanie tego potrafi zaboleć, ale z drugiej strony jest się z czego pośmiać. Trzeba to potraktować jak kolejny fanfic, przy pisaniu którego nie bierze udziału żaden fan (jak w netflixowym Wiedźminie) - tym razem przynajmniej świat i jego stworzenia wyglądają całkiem ładnie.

[@maweupe5395]

Akurat Eregion jest bardzo blisko Khazad-Dum, więc wzajemne wizyty elfów i krasnoludów nie są niczym nadzwyczajnym. Za to rzeczywiście Sauron z Mordoru do Eregionu przeszedł w jeden odcinek mniej więcej taką odległość jak Frodo z Samem z Shire do Mordoru przez trzy filmy Władcy Pierścieni. Tyle, że musiałbyś się zaznajomić z Silmarillionem, by nieco zrozumieć z czym mają do czynienia scenarzyści. To jest dosłownie mitologia, w której Tolkien potrafił przemilczeć 700 lat względem wydarzeń w Śródziemiu. Mi ta dynamika dosyć odpowiada, choć rzeczywiście momentami bywa męcząca. Ale zwróć uwagę na to, że i bez tego serial dla wielu jest nudny. Myślę, że to nie tyle błąd twórców, co pewien zabieg, by zdynamizować bardzo trudną do ekranizacji książkę. Tak naprawdę ukazaniu tej podróży Saurona z Mordoru do Eregionu musiałyby towarzyszyć jakieś wydarzenia, by to było ciekawe. Te wydarzenia musiałyby zostać wymyślone przez twórców. Tak źle i tak nie dobrze.

[@DamianCentkiewicz]

⁠@@maweupe5395 Przypominam, że serial nie bazuje na Silmarillionie, bo nie mają na to licencji. Ja tam się gubię, jak to z tym jest, ale są dwie organizacje i prawa mają od tej, co ma prawa dla filmowych ekranizacji Władcy Pierścieni oraz Hobbita i tylko tych książek mogą używać jako źródło. Gdyby użyli czegoś, co nie było w tych dwóch książkach, a było zapisane gdzie indziej, to naruszyliby prawa autorskie

[@savvahsky]

Sauron wykuł wszystkie pierścienie w dwa tygodnie. A jaka jest twoja wymówka? 😂

[@arkadiuszkrzos2999]

Daleki jestem od zabierania komuś prawa do cieszenia się dowolną produkcją - jeśli serial ci się podobał to super! Wiele utalentowanych osób było zaangażowanych w jego produkcję i świetnie że ich praca nie poszła na marne. Zgadzam się też z wieloma obserwacjami - CGI w wielu momentach jest świetne, część kostiumów bardzo dobra, niektóre sety robią ogromne wrażenie, gra aktorska momentami jest na wysokim poziomie, muzyka jest świetna (nawet jeśli czasami niezbyt dobrze dobrana) itd. Ale nie rozumiem zupełnie zachwytów nad scenariuszem. Od czysto technicznej strony, rozwiazania fabularne w dużej mierze po prostu nie działają lub są potwornie tanie. Cały odcinek pierwszy jest tego wyśmienitym przykładem jako, że prawie nic w nim nie posuwa historii na przód: -ucieczka Eldrona z pierścieniami nie zmienia nic - nie spotyka go kara, opóźnienie na nic nie wpływa, pierścienie nie zostają zagubione. Serial wprowadza intrygę, która rozwiązuje się sama po 15 minutach. -odłączenie się Gandalfa+Nori, a następnie ich błądzenie nic nie zmienia - Poppi wraca do nich i odnajduje drogę za pośrednictwem piosenki - ponownie intryga, która sam się rozwiązuje wracając historię do poprzedniego stanu. Do tego cały wątek Numenoru to: Tar-Miriel ma być królową, przylatuje orzeł i Farazon zostaje królem, kraken oszczędza Tar-Miriel i ona zostaje okrzyknięta królową, po czy Farazon siłą i niewiadomym pismem przejmuje władzę. Do tego dziesiątki zupełnych bezsensów w tym: Czemu Galadriela zatrzymuje pierścień, który updał jej pod nogi? Przecież Król jej nie ufa. Czemu kiedy czas jest na wagę złota to Gal, Elrond i ich świta nie bierze koni? Czemu upiory kurchanów zabijają posłańców z Lindon a przepuszczają tych z Eregionu? (list Celebrimbora dociera na miejsce) Czemu Galadriela wciąż jest dowódcą północnych armii? Przecież Gil-Galad do czasu jej powrotu do Lindon w drugim sezonie nie miał pojęcia, że jej nie ma w Valinorze, więc powinien ja zastąpić na tym stanowisku tuż po jej wypłynięciu. Czemu wszyscy używają nazwy Mordor? Przecież wymyślił ją Adar i raczej nie było opcji rozprowadzenia jej do elfów (jak by to miało zresztą wyglądać?) Czemu Adar w ogóle atakuje Eregion? Przeczież nie ma skad wiedzieć że tam jest Sauron, a nawet gdyby jakimś cudem tę informację uzyskał przed wyruszeniem to marsz trwał wiele tygodni i Sauron mógł w tym czasie miasto opuścić (co zresztą zrobił idąć do Morii). W czasie oblężenia też dało się uciec tunelami użytymi przez Galadrielę. Jakim cudem pogrzebany pod zgliszczami domu Isildur teleportuje się do jamy pająków? Jak/gdzie Halbrand po reinkarnacji (zaczynajac wędrówkę pieszą na północnym skraju mapy w Forowaidth) spotyka uchodźców z Southlands? Do tego masa błedów kontunuacyjnych (polecam np przyjrzeć się strzałom wbitym w ciało elfki Azjatki tuż przed wysadzeniem Ravagera), zero logiki jeśli chodzi o czas podróży i wydarzeń, totalny plot armor postaci (Arondir walczący po wbiciu sztyletu i strzały w brzuch, Nori, Popi którze przeżyły upadek z tornada, Galadriela której upadek z kilkudziesięciu metrów tylko lekko przybrudził), nazywanie katapult trebuszami, magiczna fizyka rzeki (przecież nawet jeśli kamienie stworzyłyby szczelną tamę to woda płynąca musi znaleźć gdzieś ujście), brak murów w Eregionie na renderach miasta z poprzednich odcinków... Ponownie - nikomu nie odbieram, że może się dobrze bawić przy tym serialu, ale ocenianie scenariusza jako świetny przy tych wszystkich błedach, które nie uważam za coś subiektywnego jest po prostu zasakakujące.

[@dawry9408]

Ogląda się ten drugi sezon lżej, choć faktycznie jest nudny i ma rozwleczone tempo. Najbardziej wciąż jednak drażni, że to jest tani fan-baiting, choć nie lubię tego określenia. Po tym sezonie widać to nawet bardziej - przez te 5 odcinków odhaczamy linijki 1:1 z trylogii Jacksona, sceny bezpośrednio do filmów nawiązujące czy takie wrzutki jak Tom Bombadil. Wszystko na zasadzie "A PAMIĘTACIE (...) ?"

[@rork771]

Nie, nie, nie. No po prostu NIE. Nieprawda, nadal nie dobrze się na ten serial patrzy. Nadal jest "plastikowy" i sterylny. Chyba ulegamy jakiemuś przyzwyczajeniu. Nawet u P. Jackson'a były takie plastikowe momenty jednak tam większość ujęć stała na "nogach" jak trzeba. Chyba najlepszym przykładem jest sam początek Drużyny pierścienia - moment gdy elfy, krasnoludy i ludzie trzymają pierścienie. To jest magia i klimat fantasty. Nawet sam autor "Na gałęzi" wspominał te ujęcia i już nie pamiętam ale zdaje się że użyto tam filmu o wysokiej czułości... Widać że estetyka filmu została zaplanowana przez zespół produkcyjny, w tym reżysera, operatora kamery i artystów odpowiedzialnych za postprodukcję, aby wzmocnić atmosferę i wrażenie historyczności czy tajemniczości. W tym serialu tego nie ma. Odnoszę wrażenie że po prostu fantasy wymaga innego sposobu kręcenia filmu. Nie można kręcić fantasy jak filmu s-f i odwrotnie. To trochę jak z muzyką... Gdyby w podkładzie "Władcy pierścienia" u P. Jackson'a dać muzykę z np. "Avengers" to nie dałoby się tego oglądać...

[@TallisKeeton]

IMO w serialu wszystko jest płaskie i teatralne, jak w mydlanej operze, wiekszosc dialogów to "gadające głowy" (ujecie na twarz, ktora gada, i zaraz ujecie na twarz która jej odpowiada jak w mydlance) :D - od tekturowych postaci z RPG (kazdy ma może 1 czy 2 cechy tak to odbieram), przez budowle które sa ładne, ale głównie widać, że to CGI, ktore nie ma "faktury", głębi (przy budowaniu Bag End pamietali nawet o tym że to stary dom, wiec dali zacieki na scianach! dawno nie malowane :D), przez relacje miedzy postaciami - te relacje zdają mi sie takie, że jakis drobny konflikt dłużący sie przez 4 odcinki a powinien pewnie trwać ze 30 minut :D Wiele dialogów sie powtarza, jakby sądzili że nie widz pamieta co mówili 2 odcinki temu :D jak sie człowiek przyzwyczaił, że musi 60 - 80 str podrecznika (przepisy i ich interpretacje) nauczyc na dzień (czyli w 7 - 10 h ) to nie rozumie, czemu ktoś miałby nie pamietac co mówili 3 odcinki temu w serialu :D moment gdy elfy, krasnoludy i ludzie trzymają pierścienie. super ujęcia - oddające cechy tych grup i ich otoczenie. Nie znam się na technikaliach jak praca kamery, swiatlo itp, ale ujecia z elfami są jakby rozswietlone, zamglone, zaś ujecie na krasnoludy uwydatnia ich szorstkie, "kwadratowe" wzornictwo i surowe skaly za nimi, a 9 królów ludzi ma perfidne usmieszki na gebie :) Boze jakie to jest mistrzostwo filmowców.

[@rork771]

@@TallisKeeton Dokładnie!

[@thomasbgpaintart3120]

W scenariuszu zostalo wiele naprawione??? OMG. Dalej nie slucham bo to zart

[@savvahsky]

Właśnie też słucham i nie dowierzam.

[@CiasteczkowaBestia]

Skoro dalej nie słuchasz to skąd wiesz jakie ma argumenty?

[@michal4736]

Myślę, że chodziło o poprawienie w porównaniu do poprzedniego sezonu, a nie materiału źródłowego, który tutaj jest nieważny.

[@HerDd3]

Nie daje rady tego oglądać próbuje ale nie daje rady 😢😢

[@Mortom83]

Pierwszy sezon zmęczyłem do 4 chyba odcinka.... dalej już nie dałem rady. Jako osoba która czytała Silmarillion, Władcę i inne książki z uniwersum Tolkiena muszę przyznać, że poziom absurdalnych pomysłów u podstaw całego tego serialu jest gigantyczny. Całe to narkotyzowanie się mithril-em przez Elfy, które w większości wyglądają jak zgraja lumpów z pod Biedronki, jest groteskowe. O wątkach bezdomnych Hobbitów już nie wspomnę bo to jak kopanie psa bez nogi. Nie miał bym nic do tego tworu gdyby nie był sygnowany Śródziemiem. Piękna oprawa nie rekompensuje niczego, jeśli chodzi o świat przedstawiony. Avatar Istota Wody też mnie nie porwał, a jest to istny majstersztyk technologiczny ostatnich lat! Ale co z tego jeśli efekty są wkomponowane w coś tak bardzo niejakiego że 2 razy podchodziłem do seansu bo zasypiałem z nudów (dosłownie!). Oczywiście autor ma prawo myśleć i mówić co chce ale odrywanie serialu od mitologii książkowej jest tu IMO nie na miejscu. Ta historia ma sens ALE w książkach, postacie maja uzasadnione motywacje ALE w książkach itd. To nawet nie opisuje jakiegoś zdarzenia nieznanego w mitologii - bo może tak by się jakoś obroniło...MOŻE! ALE w perwersyjny sposób wypacza piękno świata jaki opisał Twórca w swoich książkach. To jak by zrobić GOT tylko dziejący się w XVII wieku, bez magii, bez bohaterów którzy budowali ten świat w oryginalne i wmawiać fanom książek, że teraz jest lepiej! BEZ SENSU!

[@skolland]

im mniej Harfootów, tym odcinki lepsze

[@zaku7172]

Ale bombuś niech zostanie

[@jerzywaligrucha6211]

harfiutów

[@TallisKeeton]

u Tolkiena : Harfootowie, Stoorowie i Fallohidowie, u Amazona : Harfiuty, Siury i Fallus-oidzi.

[@FonekTheCloudyWolf]

Aktorka grająca główną rolę dalej nieznośna.

[@KeldarMJ]

W 2 sezonie już nie ma głównej roli.

[@xXF0r3SkinXx]

​@@KeldarMJi całe szczęście 😅

[@ZwyklyCzlowiek-ut3zo]

6:20 wystarczy jedno słowo: nie. A jeśli chcesz bardziej rozbudowaną wypowiedż to powiem tyle: Nie, chronologia.

[@jeremy995]

Ten serial to kupa

[@TallisKeeton]

ten serial jest, jak niemowle - toż to kupa radości ! :) z przewagą kupy.

[@razerrazerowicz8604]

Ja specem od twórczości Tolkiena nie jestem, ale bardzo lubie takie klimaty fantasy do oglądania. Dałem radę obejrzeć 4 odcinki kręgów potęgi i to jeszcze przeklikając dużą część. Ładnie wygląda ale jest mega nudne i tyczy się to obu sezonów. Ze stajni amazonu taki Fallout to np. obejrzałem cały sezon w jeden dzień. Nawet gdyby pierścienie władzy były jakimś funfikiem to się nie obroni. Ja już wolałem obejrzeć drugi raz House of the Dragon. a też nie kumam uniwersum.

[@Mr.Leo2]

Ja rozumiem gusta i guściki, ale ocenianie pozytywnie takich tworów daje przyzwolenie twórcom do robienia ciągle takich gównianych produkcji.

[@wyrazdzwiekonasladowczy]

Wiecie co ? Wali mnie to że historia w serialu nie zgrywa się z oryginalną i wali mnie to że ten serial nie ma klimatu filmów. Jak na serial to nawet fajny nie jest idealny ale może być przynajmniej jest co oglądać. Pozdrawiam

[@ewanowicka6717]

Drugi sezon jest po prostu nudny.... i to, że momentami dobrze wygląda niewiele zmienia w całokształcie odbioru- moim zdaniem

[@mateuszmichas2468]

to jak jest nudny, to po co marnować czas na dalszego oglądanie?

[@Alegasier]

​@@mateuszmichas2468🤦🏻

[@mateuszmichas2468]

@@Alegasier ?

[@Alegasier]

@@mateuszmichas2468 to oglądaj dalej ludzi którzy ci wszystko tłumaczą że jest złe zamiast sie przekonać jak naprawde jest (oczywiście z tym filmem nie da sie nie zgodzić)

[@mateuszmichas2468]

@@Alegasier no po zobaczeniu kilku odcinków już wiem, czy dana produkcja mi podejdzie czy nie. Nie sprawdzam dwóch sezonów serialu, bo może 3 nareszcie będzie dobry XD. To marnotrawienie czasu.

[@jerzykrzak9073]

Film to nie tylko ładne obrazki . Ten serial jedynie do tego się ograniczył. Następna produkcja typu : " Wyłącz myślenie i patrz się w ekran". Wystarczyło zaadaptować książkę do potrzeb filmu . Serial byłby sukcesem a nie kolejną klapą finansową. Wyniki finansowe , po mimo sztuczek marketingowych statystykami oglądalności, twardo to pokazują

[@Astroni800]

Wreszcie! Reklama "Rings of Pała" w filmie poprzedzającym analizę tegoż! Choć i tak dziw, że nie u Drwala, to totalnie wbrew statystyce.

[@SoldierOfJahArmy85]

Za recenzje niech posłuży jedno słowo : GÓWNO ! Dziękuje i dobranoc.

[@krystianadamus3663]

Osobiście, tak realnie z mojego punktu widzenia, patrząc jak najbardziej obiektywnym okiem to ten serial, z punktu widzenia oderwanego całkowicie od dzieł Tolkiena, ma takie mocne 3/10 aspirujące do 4 lecz jeszcze trochę brakuje, natomiast przez pryzmat jego dzieł no to takie 1,1/10 🙂

[@andylast5568]

Ten serial to QPA jakich mało. Logika w tym "cudzie" nie istnieje. Wybitny szrot dwóch showruner'ów, którzy mogą pisać bajki dla niepełnosprawnych umysłowo. Odejście od oryginału książkowego, to celowe niszczenie tego, co w uniwersum Tolkiena ma największą wartość. Przykre to... Ładne widoczki, to jedyny plus, który daje ocenę końcową 1/10.

[@radek.jankowski]

Sezon lepszy dziwne tylko, że włożono w to tyle kasy na to by realizatorzy uczyli się robić serial, a aktorzy uczyli się grać - Bo to trochę tak wygląda :)

[@savvahsky]

Niektórzy dają radę i próbują wycisnąć z tych słabych ról co się da - Durin 4, Sauron, Elrond.

[@maku9737]

Na serial dało by się patrzeć gdyby nie został wypuszczony pod franczyzą tolkiena

[@megacccp88]

Słabo, bardzo słabo...

[@SeeYouInHeeLL]

Kompromitacja Amazona i pierścieni władzy

[@przemek2514]

Najlepiej wyciszyć dialogi, a podkręcić muzykę. Wtedy by się fajnie oglądało

[@michal4736]

Ten serial przypomina mi taką całkiem ładną ale niesamowicie pustą, pozbawioną moralności kobietę, z którą ani nie ma o czym pogadać, ani nic sensownego zbudować się nie da. Każda chwila obcowania z taką kobietą powoduje uczucie odparowywania inteligencji.

[@klapkimojzeszaPOG]

Oststnio sobie siedzę i myślę, ***** na ekranie jest strasznie mało opowieści Tolkiena. Doszedłem do wniosku, że najbardziej brakuje serii filmów, seriali, z czasów Ancalagona Czarnego, Glaurnga czy bitwy potęg (era drzew) Chciałbym również zobaczyć film o Valarach, Majarach. Może fani dzieł Tolkiena doczekają się kiedyś pierwszej, drugiej ery na ekranie.

[@Filmowa_Cegła]

Dobrze ze jest lepiej, dzięki temu i tak tego nie obejrzę XD

[@patrykkeska6696]

Po tym tragicznym pierwszym sezonie nie mam najmniejszej ochoty nawet sprawdzać drugiego, a patrząc po statystykach to takich osób jest znacznie więcej. Chociaż nie siedzę w twórczości Tolkiena, to wkurza mnie jak plują na lore i materiał źródłowy. Ten serial i postacie są tak sztuczne, że ciężko mi na to patrzeć. Kicz, sterylizacja w produkcjach fantasy to jest jakiś dramat. Brakuje tego brudu i mroku. Pomyśleć że Druzyna piersienia wyszła prawie 25 lat temu, przecież to się w głowie nie mieści jakim gownem jest ta produkcja jak weźmiemy takie rzeczy pod uwagę

[@fifimakaroniarz]

Będzie coś o Hrabii Monte Christo?

[@EdmundFaria]

O tak!

[@satorispace7910]

Serio? Gdzie niby ten sezon działa? Bo za bardzo nie widzę. Sceny z niby Gandalfem i hobbitkami nuudne i wymuszone jak flaki z olejem, wątek Numenoru ... noo nie da się tego oglądać jest tak miałkie, zbędne i nieciekawe. To może wątek Isiludura, Arondira i tego dzieciaka małego ... matko boska .. przecież tutaj nie da się nawet streścić scenariusza, bo go nie ma. Pozostaje Annatar (Sauron) i Celebrimbor .. jak ktoś zauważył jakaś Gra o Tron dla ubogich, gdzie Sauron w tak prostacki sposób wszystkich oszukuje, że ich naiwność i głupota jest aż groteskowa. Galadrielę, Elronda, Gil Galada i pierścionki elfów pominę, żeby już się nie pastwić nad tym .. chyba oglądaliśmy inne seriale. I nie mówię tutaj o odstąpieniu od książkowego pierwowzoru .. tylko o samej jakości tej opowieści, która jest zerowa. ps. jeśli chodzi o wizualia to Jakson pokazał jak przedstawić realistyczno-magiczny, brudny miejscami i bogaty-świetlisty gdzie trzeba, świat Tolkiena we Władcy, potem zepsuł to kompletnie w Hobbicie, a Amazon zatopił to wszystko w plastiku i sterylności na amen - przecież tutaj wszystko wygląda na kręcone w studiu, jak można to chwalić .. tym bardziej, że mieli taki budżet.

[@jakubpiotrowiak8096]

No nie wiem. Jak dla mnie głupota scenariusza ( chyba) skróty myślowe i cudowne zbiegi okoliczności zabiły ten serial - szczególnie w wątku Celebrimbora i Saurona. Galadriela cały czas budzi dysonans poznawczy - jest ponoć dowódcą armii a zachowuje się jak licealistka. Tak jak w jedynce przaśność ( nie znajduję lepszego słowa) harfootów jest dla mnie absolutnie niestrawna, wręcz żenująca - wyglądają i zachowują się jak z teatrzyku dla dzieci. Podobnie królestwo elfów wygląda często, nie przymierzając, jak inscenizacja teatralna. Numenor po prostu przewijam... Ten serial jest jak koktajl na all inclusive - Wygląda świetnie ale substancji w nim mało.

[@TallisKeeton]

Galadriela cały czas budzi dysonans poznawczy - jest ponoć dowódcą armii a zachowuje się jak licealistka to jest dziwne, ale dla mnie najdziwniejsze jest to jak pokazali jej wojowników - gdy ona ubija trolla w jaskini to reszta nic nie potrafi, są tylko rozgniatani przez trolla. trzeba być kretynką, by dobrać sobie takich specjalistów do drużyny idącej na dzikie, lodowe tereny :D ci goście powinni być w walce jak mix Legolasa z Thranduilem. I tak, w 10 takich to tego trolla usuneliby w 10 sekund. :) Ale wspoldzialając. A oni wygladają i walczą, jak nastolatki, które powinny sie na pazia uczyć albo giermka. Tfu ! Do tej sceny dałam rade ogladac, potem juz nie :D

[@Maks1410]

Obejrzałem 1 odcinek drugiego sezonu i tego nie da się oglądać.

[@jaaaszczomb]

Nie udało się, tyle w temacie

[@CarnivoreYoghurt]

Ja utknąłem w trzecim odcinku i po prostu nie mogę... Te dialogi są śmiertelnie nudne i tak przewidywalne, że mógłbym je suflować aktorom. Wygłaszają całkowicie oczywiste kwestie, twórcy w ogóle nie pozwalają widzowi wyczytać czegoś z kontekstu, z twarzy, z półsłówek, z sytuacji. Już pod koniec drugiego odcinka zacząłem sobie przesuwać po trochu dialogi, bo żywcem nic nie wnosiły, ale nie mogę tak dłużej.

[@nuepidemic2]

6:17 nie bronią 😩

[@blazius1726]

Ale z palcem na sercu. Czy ty rozumiesz mniej więcej o co chodzi w wątku Numenoru, dokąd ten wątek ewentualnie zmierza i po co ten wątek wtłoczono do tego serialu? Aha. I jak niby wątek ten łączy się z wątkiem nadrzędnym? Bo ja nie rozumiem i wg mnie łączy się nijak.

[@patrycjuszozur894]

Nie jestem fanem władcy pierścieni ale ten serial jest po prostu nudny xd

[@andrzejgosik9655]

No nie, drugi sezon jest jeszcze gorszy. Trzeba to traktować jako funfick z dużą nutą współczesnej propagandy aby w ogóle móc to oglądać. 2 sezon ciągnie się jak tasiemiec, jest nudno, nadaje się tylko do lecenia w tle na drugim ekranie przy pracy, niech to już zdechnie. Zakopać, zapomnieć.

[@savvahsky]

To nie fanfick, to fanfuck xD

[@grsmrk5361]

Właśnie obejrzałem 5 odcinek drugiej serii i chyba nie mam pewności, że kolejne obejrzę. To jest gniot.

[@mateuszmichas2468]

musisz serio nie mieć co robić, skoro tak ciągniesz oglądanie czegoś co nie sprawia ci przyjemności

[@tamagotchi2516]

12:37 co to za dźwięk z siebie wydał xddd

[@Viner2008]

Nam netflix skopal wiedzmina, im amazon lotra 🤝

[@MrCombini]

Rzadko coś komentuję, ale tu muszę. Jestem fanem Tolkiena i czytałem wszystko. Jednocześnie też podchodzę na luzie do tego typu produkcji. Generalnie produkcja jest przyjemna, ładna. Kij z tym, że nic tam nie pasuje do siebie względem książek. Jestem w stanie przymknąć na to oko. Tak samo nie rusza mnie komentowanie Hobbitów czy czarnych elfów - o dziwo jedna z lepszych postaci w serialu. Jednak największym problemem tej największej produkcji wszechczasów jest scenariusz! To wszystko jest tak nudne. Drzewo rośnie szybciej niż rozwija się tam akcja. Mamy drugi sezon, a dalej w sumie nie wiadomo po co to wszystko i czemu poszczególne postacie robią coś tak, a nie inaczej. Może przy premierze 8 sezonu coś się ruszy XD Trochę taki syndrom końcówki GoT. 9 odcinków nudy i 10 zamykający wszystko.

[@satorispace7910]

To jest po prostu syndrom twórców, którzy nie potrafią napisać scenariusza, nie potrafią samodzielnie stworzyć historii i bohaterów. Taki np wątek Gandalfo-czarodzieja i Harfootów .. idą przez pustynie, idą .. trafiają na drugą Harfootkę, którą próbują złapać w karykaturalną pułapkę .. idą we trójkę .. trafiają na studnię, czarodziej robi czary mary i się rozdzielają bo wiatr porwał hobbitki .. czarodziej trafia na Bombadila i nic się nie dzieje .. dziewczynki na inne plemie hobbitów i nic się nie dzieje i tak się to mieli i mieli dalej (a to już minęło 5 odcinków :D), bez zwrotów akcji, bez punktów kulminacyjnych. Zauważcie, że w tym serialu nie ma nawet cliffhangerów, bo nic ciekawego się w tych wątkach nie dzieje.

[@losthunt9061]

GoT nie jest nudny 💀 w końcu został okrzyknietym najlepszym serial ktory kiedykolwiek powstał za tamtych czasów nie licząc sezonu 8. GoT zawsze oferował bardzo majestatyczne interakcje jak i dialogi między wszystkimi postaciami i scenami wizualnymi to jak sam świat Gra O Tron jest niesamowity w budowie.

[@bonzo6989]

Moim zdaniem jest lepiej, szału nie ma ale da się oglądać

[@forsa2001]

tragiczny ściek alee fakt no nie które sceny były ładne na prawdę ładne alee to jest takie 20% wszystkich scen a to tylko odpowiada za jakieś 10% całego serialu jako całość .... więc no jest strasznie chujowe

[@Lukas1991x]

Tego serialu nie mozna traktowac serio. Jedyna forma w jakiej mozna go skonsumować to jako parodia. Idiotyzm pogania idiotyzm 😂

[@madmax_diablo]

Pieprzenie Sadzy

[@eravpl]

Serialu nie oglądałem, ale recenzja przypomina mi monolog o polskich filmach z "Rejsu". ;-)

[@AL3S93]

Nudzi cię ten serial, ponieważ nie chłoniesz jego klimatu, bo nie siedzisz w uniwersum Tolkiena. A i tak jakbyś siedział w uniwersum Tolkiena, to byś gardził tym serialem i chwalił Petera Jacksona. ;) Ja uważam, że ten serial mógłby być wybitny, gdyby tylko twórcy mieli prawa do Silmarilionu i mogli faktycznie opowiedzieć o tych wydarzeniach, a nie bazować na licencji Władcy Pierścieni oraz gdyby podchodzili z szacunkiem i miłością do materiału źródłowego. Władca Pierścieni Jacksona nie był naszprycowany tak akcją, ale miał fantastyczny klimat i był wierny książkom (poza paroma detalami) i wystarczy spojrzeć jaki odniósł sukces. Czasem się zastanawiam, czy ci wszyscy twórcy, którzy wypuszczają takie paździerze jak ten serial, to czy zastanawiają się w ogóle nad tym, co robią. Bo trochę to wygląda tak, jakby w swojej ignorancji i zadufaniu w sobie stworzyli taki chłam i myśleli, że będzie wielki sukces. No porównałbym Pierścienie Władzy do serialu Wiedźmin, bo tam podobnie potraktowano materiał źródłowy.

[@Antekkubiak0920]

Dla mnie nie ma tutaj emocji, że względu na to, że wiemy co się stanie… dla tych co nie oglądali oryginalnej tryglogii spoilery… wiemy że isildur musiał przeżyć, wiemy że galadriela przeżyje, wiemy że eldrondowi nic grozi i będzie nosił pierścień, wiemy, że barlog w morri czycha, wiemy że Sauron zatruł pierścienie. Wiemy, ze numenor robi papa. Adar pewnie też skończy marnie. Jedyna niewiadoma to wątek niziołków i czarodzieja.

[@Christine-jp2ej]

wreszcie jakaś recenzja, która potrafi dostrzec pozytywy, a nie mówi tylko o negatywach, dziękuję ślicznie

[@pawelus2006]

Ja tylko przypomnę że pierwsza scena drugiego sezonu stoi w sprzeczności z pierwszym sezonem oraz dalszymi wydarzeniami z drugiego sezonu. Mamy "saurona" którego zabijają orki i który dopiero odradza sie jako halbrand, będąc wcześniej inną wersją "venoma" . Więc jakim cudem szukała go 300 lat Galadriela skoro przez ten czas jego nie było , bo sie odradzał? Więc tym samym nie mogła istnieć o nim zła opinia o której słyszymy w drugim sezonie

[@CiasteczkowaBestia]

Wlasnie dlatego go szukala 300 lat i nie mogla go znaleźć, bo się odradzał. Duh. Wszystkie złe rzeczy za które ścigała go Galadriela zrobił przed swoją kłótnią z orkami o spuściznę Morgotha.

[@Hans_Olo]

​@@CiasteczkowaBestia ludzie tak bardzo muszą gnoić ten serial że aż pokonuje ich retrospekcja

[@savvahsky]

Ten serial nie tylko jest w sprzeczności z twórczością Mistrza Tolkiena. On jest w sprzeczności z samym sobą. Mistrzostwo.

[@TallisKeeton]

ale te złe rzeczy musiał robić z armią orków - co widzimy w scenie, gdy ginie Finrod. Bo to dopiero od smierci brata Gala zaczyna swoją podróż by ubic Saurona. Może nie znalazła go przez pareset lat bo był venomem caly ten czas ? to by znaczylo, że scena w której Sauron przemawia do orków a oni robią z niego mielone (i on potem jest venomem nie wiadomo ile czasu) jest wczesniejsza (albo tylko nieco pozniejsza) od zabicia Finroda. gdyby scena z mielonym Sauronem była wczesniejsza od tego, jak on eksperymentował na orkach (czy to bylo juz po tym, jak byla bitwa w ktorej ginie Finrod?) - to wtedy orkowie nie mają powodu (jeszcze) by go uciukac. Gdyby jednak scena z mielonym Sauronem była pozniejsza od jego eksperymentów na orkach to samo jego uciukanie przez orków w zemscie ma sens, ale już nie jego przyjście do nich z piękną gadką polityczną, bo musi wiedziec, że po tym co im zrobił nie są nastawieni dobrze do wspolpracy z nim. A jesli miedzy bitwą z Finrodem a sceną przemowy mija 3 czy 4 wieki to orkowie nie mogą go znac, nie muszą go pamietac bo nie są niesmiertelni. Chociaż wóczas jego chęc wstawienia im motywacyjnej gadki ma sens, bo ci orkowie go jeszcze nie znają :) ale skoro ci orkowie go nie znają to nie mogą wiedziec o jego eksperymentach na orkach setki lat wczesniej, wiec nie maja powodu by go uciukać :D

[@bartoszsieradzki7100]

To dobrze, że z tego sernika z gówna w złotej posypce ktoś potrafi wydłubać jakieś rodzynki.

[@piotrdabrowski9632]

Jest nienajgorzej szału nie ma ale tragedii również 😅

[@asiaskalska3462]

Najlepszą recenzją jest oglądalność.

[@batrachomyomacha313]

Moim zdaniem ten serial jest brzydki, czy może raczej "sztuczny". Scenografia, kostiumy, lokacje, cała reszta. Nie wiem czego to zasługa, ale jak oglądam Władcę Pierścieni sprzed ponad 20 lat, to tamten świat wygląda niesamowicie, realistycznie, ale też epicko. A Pierścienie Władzy walą klasyczną serialową sztucznością; jak Xena, jak Wiedźmin, jak inny generyczny serial fantasy. Zgodzę się, że jest o niebo lepiej od większości z tychże, realnie ciężko porównywać Xenę czy nawet Wiedźmina do Pierścieni Władzy, ale w praktyce dla mnie jest to samo uczucie podczas oglądania, nawet jeśli w RoP wygląda to dużo lepiej. Najlepszy dowód, że da się zrobić taki serial, to Gra o Tron, gdzie pierwszy sezon wyglądał o niebo lepiej niż to jak wyglądają Pierścienie Władzy obecnie. Od serialu za takie pieniądze, moim zdaniem można wymagać czegoś dużo, dużo lepszego. Jeśli chodzi o scenariusz to jak dla mnie ciężko mówić w tym kontekście o Tolkienie, bo to wygląda tak jakby 8 latek, który przeczytał Tolkiena i postanowił sam napisać swoją historię w tym świecie. Ciężko mi zrozumieć jak to się dzieje, że w dzisiejszym przemyśle filmowym tyle filmów powstaje ze scenariuszami o takiej jakości, bo nieironicznie uważam, że ten 8 latek z pomocą chatu GPT mógłby napisać coś lepszego. Naprawdę przy takim budżecie nie ma kasy, żeby zapłacić kompetentnemu scenarzyście te pół miliona dolarów?

[@savvahsky]

Jedno dzieło było tworzone sercem, a drugie pieniędzmi 😊

[@78JABB]

Marcin, bardzo lubie Cie sluchac ale TY tak na powaznie ? Ty wiesz ile na poszlo kasy ? Mowisz ze fajnie wyglada naturalnie, a gdxie Twój ulubiony bród? Pozytym sceanriusz wedlug mnie wogole sie nie broni, zabicie logiki swiatów.,czasu itd.. Rozumiem ze, wszystko kwestia gustu ale ... POzdrawiam.

[@AnakinSkywalker-kg3yi]

Sceny z Harfootami przyspieszam do tempa 1.50 bo kompletnie mnie nie interesuje. Sauron jako glut mnie rozwalił. Nie jest źle, w miarę mi się to ogląda ale fabula jest tak średnia, że już nie pamiętam co się tam dzieje. To jest po prostu fanfik dziejacy się w tym świecie. 😅

[@JanKowalski-lk3cj]

Mam lepsze określenie czy wszyscy bohaterowie zachowują się jak superbohaterowie z Marvela

[@hubal6883]

gówno jakich mało..niestety masakra...koleś naprawdę nieżle przesadziles

[@Artoriassif1897]

Mnie chyba najbardziej boli stosowanie na każdym kroku copy- paste z oryginalnej trylogii/ książek. Nie tylko scen, ale wręcz dialogów.

[@CiasteczkowaBestia]

Ej nie mów tak bo cię ukrzyżują. Oficjalna wersją jest "Ten serial nie ma nic wspólnego z książkami!". Zapamiętaj to i nie błądź więcej.

[@savvahsky]

Dokupili prawa za ciężką kasę, to trzeba to pokazać 😂

[@Hans_Olo]

Przeczytałem LOTRa i silmarillion wielokrotnie, czytam teraz historię Śródziemia, przeczytslem niedokończone opowieści i mam wywalone kompletnie na to czy serial jest wierny książkom czy nie. Dla mnie to bardzo ładnie wyglądający przeciętniak bo niestety dialogi i scenariusz są słabe - wyjątkiem jest wątek krasnoludów

[@savvahsky]

No i na Saurona miło popatrzeć 😅

[@AnakinSkywalker-kg3yi]

Taki fanfik po prostu

[@savvahsky]

@@AnakinSkywalker-kg3yi fanfuck* 😂

[@AnakinSkywalker-kg3yi]

@@savvahsky haha może tak być. Ale jak to mówią głodnemu chleb na myśli 😉😂

[@ogierra]

Memory 5, Drwal Rębajło, i wszystko jasne.

[@MroczneDolnobrzegi]

Nadal zbyt sterylnie, wszyscy wymuskani, bez śladu brudu i kurzu. Jak w teatrze telewizji. Rekwizyty i sceny jakby przed chwilą wyjęte ze studia filmowego i starannie wyczyszczone.

[@blutextv8085]

Tu bym się nie zgodził, to jest high fantasy z tego co wiem to właśnie tak ma to wygladac czysto,wyniośle,bez żadnej skazy

[@MroczneDolnobrzegi]

@@blutextv8085 Popatrz na trylogię Jacksona. Tam był brud, kurz i było widać trud podróży i walki.

[@savvahsky]

​​@@blutextv8085o największej klasyce high fantasy (Władca Pierścieni P. Jacksona, taka mało znana trylogia) tyś słyszał? 😂 Tam nawet Lothlorien czy Eivendell nie były sterylne.

[@TallisKeeton]

z wyjatkiem Elronda - on ciągle łazi w tym spranym i zmiętolonym płaszczu z ktorego wyłażą nitki :D

[@nieznanyznawca614]

Pierwszy sezon był nudny moim zdaniem i cokolwiek zaczęło się dziać od 5 odcinka. Fajna koszulka. :)

[@Coen79]

Taka sama beznadzieja jak sezon pierwszy.

[@dr.Radovid]

Obawiam sie ze te 5 odcinkow to cisza przed burzą

[@smokeustachy]

przecież Ringi of Pała wyglądają koszmarnie, poniżej poziomu kospleja

[@omachelbartosz]

XD

[@Barox777]

Jeśli chodzi o scenariusz to całkowicie wszystko co jest w tym serialu nie powinno mieć miejsca, wszystko jest wykręcone, dla kogoś kto lubi dzieła Tolkiena ten serial to abominacja

[@gumi416]

Nie tylko dla osób co lubią Tolkiena

[@zulgur3580]

W sensie co tam jest dobre 🤔🤣? Zero logiki i głupoty fabularne bo nie wspominam o już o braku jakiekolwiek spójności z książkami Tolkiena 😏

[@SpaceMarineForTheEmpirorOfMan]

Mimo że bardzo jestem na NIE obecnym WOKE filmą...to "kuce" internetowe na blisko 1rok zniechęciły mnie do oglądania Pierścieni Władzy... zacząłem od 1 sezonu i jest bardzo spoko!

[@sylwia4260]

Moim zdaniem 2. sezon jest znacznie nudniejszy od 1., w którym przynajmniej były jakieś bitwy...

[@savvahsky]

Masz na myśli bitwę trzech stateczków Numenoru z kilkoma orkami o wieś na Podlasiu? 😂

[@sylwia4260]

@@savvahsky hehe tak. Jestem z Białegostoku, także zawsze się cieszę jak pokazują moje rodzinny strony

[@D4RKJOY]

Jedynke ovejrzalem calkiem spoko tylko wnerwialy mnie niescisloaci z książką... Wiec seria dwa tez mi wejdzie.

[@u_1039]

Sprzedałeś się. To widać :)

[@Antekkubiak0920]

Starzec to nie Gandalf

[@mariuszkemp349]

Dla mnie jest strasznie nudny

[@grzegorzwitkowski265]

Ja się dobrze bawię oglądając ten serial i wątki są na tyle wciągające, ze chcę je śledzić. I o to chodzi w serialu. Nie oczekuję że będzie to zgodne z pomysłem Tolkiena bo nie on to tworzy. To wizja reżysera i scenarzystów.

[@savvahsky]

A nie przeszkadzają ci problemy logiczne, teleportacje bohaterów po całej mapie i slabe aktorstwo?

[@grzegorzwitkowski265]

@@savvahsky Nie. Dlatego, że od fantastyki nie wymagam rzeczywistej fizyki i logiki. To tylko fantastyka

[@aneksy]

Cholera ogladalem chyba inny serial.

[@crscrs1078]

Pcha się Pan w oskarżenia o rasizm i ksenofobie przez twóców serialu...

[@omachelbartosz]

Fajny material, mam nadzieję że nikt w internecie nie uzna Cię za abnegata bez gustu. Zdarzają się tacy ludzie.

[@marcincudo5116]

5 odcinek świetny. Oby tak dalej.

[@LukaszKluger]

Nie. Dziękuję za uwagę.

[@8369damian]

Jak niby coś tam działa jak stracił on 60 % widowni , to już raczej koniec

[@mikekennedy009]

Ma oglądalność znacznie większą niż pierwszy sezon, gdzie ta uciekająca widownia?

[@8369damian]

@@mikekennedy009 kzbin.info/www/bejne/f6Wli3lprMefrMk

[@8369damian]

@@mikekennedy009 Wpisz w wyszukiwarce : TAK ZDYCHA Rings of Power? 🤣 LICZBA WIDZÓW SPADŁA O POŁOWĘ tak nazywa się materiał a jak nie będziesz mógł uwierzyć to sprawdzić idzie to co tam omawiane google pomoże :)

[@karlospl5127]

Znowu to samo pierdo....sz co ostatnio. Przelew przyszedł i próbujesz sprzedać to gówno innym. Nic w tym serialu nie działa po prostu.

[@omachelbartosz]

Tak, Bezos płaci żeby mówić w internetach ze serial ma słaby scenariusz i się przy nim przysypia. Odstaw leki XD

[@karlospl5127]

@@omachelbartosz bo tobie nie pomogły?

[@omachelbartosz]

@@karlospl5127 stary ale masz jakiś dowód na to co piszesz? Oskarżasz autora kanału że dostał pieniądze za recenzję która na dodatek nie jest wcale tak pozytywna?

[@karlospl5127]

@@omachelbartosz autor mówi że jest trochę lepiej niż w pierwszym sezonie. Pytam się więc w którym miejscu tego serialu?

[@omachelbartosz]

@@karlospl5127 ale to jest dowód że twórca kanału jest opłacany? To poważny zarzut a w internecie nie ma anonimowości.

[@smallworld4662]

Mi się podoba, ale ja oglądam serial z perspektywy fana fantasy, ale niekoniecznie wielkiego fana WP, więc mam w nosie zgodność serialu z kanonem. Poproszę więcej tak dobrze zrealizowanych produkcji fantasy

[@Noice1234-m7b]

Dobrze zrealizowana produkcja fantasy? Przy tym budżecie to żart a nie coś warte uwagi widzów

[@smallworld4662]

​@@Noice1234-m7b ale co tu nie jest wartym uwagi? Poza kwestią kanonu? Mnie temat kanonu w ogóle nie interesuje, bo go nie znam i dobrze mi z tym. Nie każdy fan gatunku jest jednocześnie fanem prozy Tolkiena

[@kasiale7845]

Nawet jeśli zignoruje się niezgodność z prozą Tolkiena, to ten serial jest nudny, ma kiepski scenariusz, główna bohaterka jest mniej sympatyczna od antagonisty, a konstrukcja świata nie ma sensu (odległości między różnymi lokacjami, a wątki fabularne)

[@smallworld4662]

@@kasiale7845 Dla mnie fabuła WP i PW jest tak samo nudna, jak mam być szczery. Książki przeczytałem w podstawówce i mojego serca nie podbiły. Niemniej doceniam wykreowany świat i rasy z których każda żyje na swój unikalny sposób. Lubię też jak w opowieści mamy ciekawych antagonistów bo bez nich opowieść staje się zwykłą bajką i tak właśnie odbieram trylogię WP (Sauron niczym baba jaga). W PW jednym z moich ulubieńców jest Adar. Pokaż mi takiego antagonistę w WP, który przykułby uwagę na dłużej. Chyba tylko Saruman, ale to za mało jak na tak dużą opowieść.

[@Noice1234-m7b]

@@smallworld4662 nie wiem jak możesz się nazywać fanem fantasy i jednocześnie chwalić ten serial za coś innego niż widoczki. Tam dosłownie nic nie jest dobrze zrealizowane poza tym

[@Dawiddpppp]

Nie

[@rajtozaur]

Pierwszy sezon mi się podobał, głównie przez świat w nim zaprezentowany. Niedługo potem zachęcony serialem, zabrałem się za dzieła książkowe, z którymi niewiele miałem do czynienia i również mi się ogromnie spodobały na czele z Silmarillionem. Jeżeli jakieś dzieło kultury, zachęca mnie do szerszego wgłębiania się w temat, to spełnia ono swoją funkcję znakomicie. Sezon drugi jest jeszcze lepszy, a wątek Saurona top. Jedyne, co w jakiś sposób irytuje to niziołki, ale na szczęście zaraz obok jest Tom i czarodziej.

[@marekfiedoriwicz9532]

😂😂😂😂

[@damiandamian7425]

Szczegolnie najlepsze sa te teleportacje xDD

[@Xneutrone]

o ja jebe

[@malyjarvis9237]

Również nie znam świata Tolkiena i dobrze mi się ogląda ten sezon jest zdecydowanie lepiej niż w pierwszym ale super też nie jest. Takie porównanie dam Diuna część druga była naprawdę naprawdę dobrym filmem ale fatalną adaptacją znam świat Frank Herberta i adaptacja filmowa naprawdę dużo psuje szczególnie zachowania bohaterów. dochodząc do meritum to najczęściej największy ból dupy o serial/film mają ludzie którzy znają świat za dobrze i potrafią wytknąć każdy błąd.

[@8369damian]

A tu ciekawy materiał kzbin.info/www/bejne/f6Wli3lprMefrMk

[@maci91Ek]

Dla mnie ten serial jest średni, jest zwyczajnie nudny

[@maci91Ek]

Drugi sezon rodu smoka był rozczarowaniem

[@andrzejb1756]

ale nikt nie pytał !

[@efte6624]

👍

[@paranoidraider]

Piersze wrazenia a tytul jak recenzja sezonu - clickbejciarzu!

[@maweupe5395]

Szacun za to, że nie dołączyłeś do grona hejterów. Mam wrażenie, że nastąpiła moda na hejtowanie tego serialu. Ludzie lubią oglądać hejtujących youtuberów, a hejtujący youtuberzy wybierają hejtowanie i łatwe wyświetlenia. Irytuje mnie to, mimo że ze mnie wielki fan Tolkiena, który czytał Silmarillion, Władcę Pierścieni czy Hobbita po kilka razy oraz poboczne książki po jednym razie, a ostatnio nawet te świeżo przetłumaczone z cyklu Historia Śródziemia. Serial rzeczywiście nie jest idealny, ale jest dobry, a co zaskakujące - poprawił mnóstwo rzeczy po pierwszym sezonie. Mnie zaczął ciekawić, podobać się audiowizualnie, jest zwyczajnie dobry. Zaczyna być też zgodny z książkami.

[@micha7797]

@@maweupe5395 ale drwal rębajło powiedział że ma ci się nie podobać, czego nie rozumiesz? xD

[@maweupe5395]

@@micha7797 Drwal to sam się ora tymi filmami i pokazuje brak wiedzy, a potem widać jak jego fani, którzy nie znają lore, wypisują komentarze zżyte z jego filmów, które są nieraz błędne z Tolkienem, masakra :P

[@Astroni800]

@micha, @maweupe Szkoda, że jeszcze mi Drwal nie powiedział, które komentarze omijać

[@micha7797]

@@Astroni800 Pisklę musi w końcu wylecieć z gniazda

[@Mefisjoss]

Jest okej imo

[@tomaszwojewodzki5081]

oo, widzę pierwsze w miarę pozytywne recenzje, żeby tylko ci głupi widzowie, rasiści, którzy pamiętają oryginał, nie uciekali tak szybko...

[@gumi416]

Słaby ten bait