Pogłębiarka

  Рет қаралды 5,026

Pogłębiarka

Pogłębiarka

Күн бұрын

Пікірлер: 41
2 жыл бұрын
Dziękujemy za wszelkie lajki i subskrybcje, to pomaga rozwijać ten kanał. Jeżeli cenicie naszą pracę możecie wesprzeć : 1. PATRONITE: patronite.pl/poglebiarka 2. ZRZUTKA: zrzutka.pl/poglebiarka Pozdrawiamy! Zespół Pogłębiarki
@Dankob77
@Dankob77 2 жыл бұрын
Nie oglądłam jeszcze the Chosen, ale z tego co mówisz Danielu, właśnie takiego Jezusa ja poznaję w Ewangelii. Prawdziwy Bóg i człowiek i to mnie w Nim pociąga .
@agnieszkasprzeczka4089
@agnieszkasprzeczka4089 2 жыл бұрын
Ewangelik
2 жыл бұрын
Zapraszamy do przesłuchania wszystkich odcinków Pogłębiarka PODCAST - kzbin.info/aero/PL-v8HoEcQT7v1H9OAbEKwxKUH8CMnUM05
@aga5109
@aga5109 2 жыл бұрын
Chciałam jeszcze dodać coś. Myślę, że obecnie przeakcentowanie pada na intelekt i tylko intelekt (nauka, metoda naukowa, arogancja ludzi nauki, ale też ich olbrzymi, nieuświadomiony lęk przed Bogiem, przed śmiercią i pragnienie mocy, boskości, co wiąże się z tendencją do skupienia na intelekcie, badania jakiegoś "wycinka rzeczywistości", odejście od holistyczności, wejści w czyste teoretyzowanie, oderwane od rzeczywistości oraz negacje istnienia czegoś poza człowiekiem, innego bytu-człowiek jest w centrum jako jedyny punkt odniesienia). Powoduje to odcięcie od realnego doświadczenia, tzn.np.czegoś, co nas doświadczeniowo spotyka, co przekracza rozum, ale wg.metody naukowej nie istnieje. Albo coś nas spotyka w ciele, np.przeżywamy emocje albo, poprzez praktykowanie postu, doświadczamy słabości, skończoności ciała, z jednoczesnym zorientowaniem na ducha. Bóg pokazuje nam w tych czasach wyraźnie (wg.mnie), poprzez mistykę, cuda, objawienia maryjne...wyjdź z poznania tylko rozumowego, bo to ogranicza, zintegruj się, otwórz na inne wymiary człowieczeństwa. Nie oznacza to porzucenia rozumu, ale rozum "oświecony przez wiarę" i doświadczanie obecności Boga w naszym życiu, przez realne, osobiste cuda i Boże prowadzenie, a przede wszystkim pokorę, porzucenie postawy: wiem wszystko, wszystko muszę wyjaśnić, zrozumieć - w tym też jest ślad głębokiej rany dziecięcej: " jestem sam/sama i muszę sobie poradzić, bo nie nauczono mnie ufać" (wiara jak u dziecka, bardzo ufna i oparta na Bożym prowadzeniu, ale nie naiwna, ponieważ jest w nią włączony intelekt).Sama mam takie doświadczenie: od intelektu do wiary. Pewnie wiele osób tak ma. Doświadczenie traumatyczne dzieje się w ciele i jest wstrząsające, bo pozostawia w nas głębokie ślady, a zarazem otwierające, rozdzierające dotychczasowe schematy poznawcze. Wg.mnie porównanie go do doświadczenia mistycznego jest trafne, w sensie takim, że absorbuje nas całych, przekracza dotychczasowe doświadczenia i wszystko zmienia. Po tym nic już nie jest takie jak było, a więc wychodzimy z "ciasnoty" dotychczasowego pojmowania, głównie rozumowego, ponieważ Bóg daje nam łaskę transcendowania, przekraczania go, poprzez doświadczenie, przekraczające rozumienie. Co z kolei, otwiera nas na coś nowego, innego, na inny rodzaj rzeczywistości. Tak samo jak "poruszenia wewnętrzne", które zachodzą i w ciele, w emocjach, duszy, bez odejścia od zadufania w moc własnego intelektu będą ignorowane, racjonalizowane, krytycznie odrzucane ("wiem lepiej" z olbrzymia arogancja naszych czasów, odrzucającą mądrość pokoleń oraz prowadzenie, Opatrzność Bożą). Bardzo ciekawa dyskusja. Od dawna interesuje mnie mistyka. Dziękuję za podejmowane przez was tematy 😊.Fascynujące to jest, o czym mówicie ❤. Potrzeba nam tak mądrego podejścia do wiary, żeby móc prawdziwie żyć wiarą i prawdziwie wybrać Boga. Nie tylko intelektualizować, filozofować, ale świadczyć o Bogu naszym życiem, opierając się na głębokim, także intelektualnym pojmowaniu wiary.
@Rekinozo
@Rekinozo 2 жыл бұрын
Ciekawie się słucha 💪🕊️
@elzbietaberndt6474
@elzbietaberndt6474 2 жыл бұрын
Pozdrawiam serdecznie i dziekuje 👍🙏🙏🙏😃
@dankaswitaj3046
@dankaswitaj3046 2 жыл бұрын
Dziękuję 🙋
@AEwelinaA
@AEwelinaA 2 жыл бұрын
Sokółka to moje miasto powiatowe 🙂 .
@aga5109
@aga5109 2 жыл бұрын
Rozmawiałam przed chwilą z bardzo światłą i obeznaną w duchowości, psychologii, psychiatrii, neurologii, doktorem medycyny...bardzo skromną i dobrą osobą o poście właśnie. Zgadzam się z nią całkowicie. Post, nawet podejmowany z pobudek czysto duchowych, ze świadomością, że chodzi o poznanie własnej nędzy (kruchości, marności), zbliżenie się do śmierci (jest to głodzenie się, więc ciało zbliża się do śmierci), czyli całkowitej zależności od Boga, jeśli jest radykalny i długotrwały, "przegięty", może prowadzić do narcyzmu. Takie posty najcięższe, jako forma ascezy, pogłębienia kontemplacji i oparcia w Bogu, u osób kt.są zjednoczone z Bogiem, a zarazem bardzo pokorne, bo przemienione przez łaskę, święte- tak. Np.Marta Robin, która przez lata, będąc przykutą do łóżka, mogła przyjmować tylko ciało Pana Jezusa w Hostii, a promieniowała miłością, mądrością i ofiarowywała swoje cierpienia za innych. Była nieskalana pychą. Dla zwykłych śmiertelników, Matka Boża zaleca post raz w tygodniu, długotrwały, stały. Może to nas chronić przed pogłębianiem w sobie cech narcystycznych, fantazji o swojej wspaniałości i brakiem pokory. Niestety powszechnymi obecnie, dlatego tak ciężko je w sobie zauważyć i z nich wyjść, bo stały się normą, a wręcz wielu ludzi aspiruje do bycia wspaniałymi i podziwianymi w różnych dziedzinach, tak jakby bycie sobą nie wystarczyło, żeby być zwyczajnie kochanym i akceptowanym, a czasem być w stanie przeżyć upokorzenie bycia odrzuconym, które mierzy w "narcystyczną ranę". Sama mam z tym problem, bo narcyzm jest normą i deficyty emocjonalne w rodzinach. Staram się zwracać uwagę na cechy, reakcje narcystyczne u siebie. Trzeba być bardzo uważnym w tych czasach, by podświadomie, ze zranień, nie pogłębiać swojej pychy. Dlatego zdrowe upokorzenia są właściwym, choć gorzkim lekarstwem i dziękuję za nie Bogu. Bo Bóg z wszystkim sobie poradzi, jeśli Mu to oddamy. Nawet ze skutkami tak głębokiego zranienia... Jest najlepszym terapeutą.Wszystko "po owocach" się poznaje...
@pawek3523
@pawek3523 2 жыл бұрын
A ta światła osoba praktykuje posty czy nie praktykuje i czy popadła z tego tytułu kiedyś w narcyzm?
@aga5109
@aga5109 2 жыл бұрын
@@pawek3523 Pawle, praktykuje. Post jeden dzień w tygodniu. Jest jedną z najmądrzejszych, pokornych, skromnych, inteligentnych i wierzących, kochających osób jakie znam. Zna się też bardzo dobrze na psychiatrii klinicznej i ma duże doświadczenie zawodowe.Myślę, że nie chodzi o popadnięcie w narcyzm (to ciężkie zaburzenie osobowości), ale o wzmocnienie cech narcystycznych, jeśli ktoś ma takie cechy (np.jeśli o mnie chodzi to je mam). Można określić to jako tendencję do bycia zadufanym w sobie, polegania tylko na sobie, skłonności i myślenie o sobie, że poradzę sobie ze wszystkim, a szukanie innych osób głównie z motywacji, że mogą mi coś dać, przede wszystkim podziw, ucieczka przed zależeniem od kogoś, z lęku przed odrzuceniem, ukrywanie swoich słabości i byciem zwyczajnymi nudnym czasem i nieznośnym (także przed sobą), poczuciem mocy i fantazjach wielkościowych i wiele innych. Mnie zmienia łaska Boża, działająca także przez doświadczenia życiowe i praca nad sobą. Gdyby nie to, pewnie okropnym mogłabym się stać człowiekiem.Tak ciężki post ("dam radę", " jestem super, inni mnie podziwiają"), może to wzmocnić. Takie cechy mogą świadczyć o głębokich zranieniach i są pewnego rodzaju niedorozwojem emocjonalnym, w pewnych obszarach, dlatego warto je wygaszać, nie wzmacniać.
@pawek3523
@pawek3523 2 жыл бұрын
@@aga5109 tzn. w momencie gdy pościsz myślisz, że sobie ze wszystkim poradzisz, szukasz innych osób by być podziwianą i boisz się odrzucenia? Chyba nie. Jak dla mnie nie potrzeba autorytetu naukowego by pościć raz w tygodniu, ale jeśli ktoś ze środowiska naukowego twierdzi, że post prowadzi do wzmacniania tendencji narcystycznych, to pewnie jakoś to w praktyce u siebie zaobserwował. Dziwne że w przypadku postu raz na tydzień, aczkolwiek ściśle według planu takich tendencji juz nie obserwuje. Albo podczas partyjki w golfa. W każdym razie punkt wyjścia jest taki, że sensownym byłoby opieranie twierdzeń na doświadczeniu, a nie odgradzanie się od doświadczeń pod pretekstem tej czy innej ewentualnej tendencji i to kto wie, na jaką skalę, czy jest to musowe, ze jak cos zrobisz to od razu po tym taki ktos bedzie, czy raczej jest to możliwość rzędu jedna na milion, jak złożenie boeinga z części rozsypanych na wysypisku przez podmuch wiatru. Nie abstrahując od tego, że istnieje Pan Bóg i że nawet taki zadufaniec podlega Jego trosce.
@aga5109
@aga5109 2 жыл бұрын
@@pawek3523 Osoba opiera to na doświadczeniu. Od wielu lat pracuje jako psychiatra i psychoterapeuta, lekarz. Również osób konsekrowanych, także z zakonów kontemplacyjnych. Spotyka osoby, przez swoją praktykę, które są autentycznie święte. Jest bardzo oczytana. Nie pracuje jako pracownik naukowy, choć posiada doktorat. Pawle, nie musisz brać pod uwagę jej opinii. Ja biorę, ponieważ znam ją już kilka lat, ufam jej i poważam. Najlepiej w kierownictwie duchowym lub (i) w psychoterapii przeprowadzać poczynania i praktyki duchowe. Często nie widzimy sami skutków naszych zranień. Odnoszę to stwierdzenie przede wszystkim do siebie. O cechach narcystycznych też napisałam w odniesieniu do siebie, co obserwowałam, obserwuję. Ludzie mnie za pewne rzeczy podziwiają, ale nie chcę już tego, nie potrzebuję. Dla mnie ciężki post byłby wzmocnieniem wyżej wymienionych tendencji. Tak, każdy zadufaniec, np.taki jak ja, podlega ogromnej trosce i miłości Boga, działaniu łaski, która działa bez zasług z mojej strony, bo miłość Boga jest bezinteresowna. Ważne by uzyskiwać świadomość siebie, na tyle na ile jest to możliwe i uważać na niedojrzałe emocjonalnie (ze zranień) tendencje w sobie. Dziękuję za twoje ważne punkty w tym temacie. Super, że masz inne zdanie 👍Przemyślę je :).
@pawek3523
@pawek3523 2 жыл бұрын
@@aga5109 Nie biorę pod uwagę, ponieważ opisane pole działalności tej osoby nie jest obszarem, w którym się znajduję, raczej to nic personalnego, tym bardziej że osoba jest dla mnie anonimowa. Mogę najwyżej wziąć na wiarę to co napisałaś. I to jest też jakiś skutek zranień - u mnie dajmy na to obracania się w sferach podlegających dezinformacji, co wpływa na to, że nie mogę wszystkiego przyjmować bezkrytycznie. Natomiast gdy wspominam o "zadufańcu" raczej mam na myśli siebie (co nie znaczy, że wykluczam kogoś innego spod zasięgu Opatrzności); po prostu dziwnie to zabrzmiało, że wzięłaś to określenie na siebie, zważywszy na to, że stopień mojego zadufania jest prawdopodobnie kilka rzędów większy... W każdym razie dziękuję za poświęcony czas.
@ewamalska9746
@ewamalska9746 Жыл бұрын
Tak, Jezus pokazuje się dzieciom które nic o nim nie wiedziały tzn. o ranach a jednak opisały dokładnie Jezusa , który znów zostały następnej dziewczynki 9 łatki , które dziecko widzi przypadkiem w otwartym laptopie i mówi , to jest Jezus z takim byłam w niebie. I co wy na to , trzeba być dzieckiem i to protestanckim w USA . Dziś to już modzi dorośli ludzie. To co widziałam słucham to było cudowne, prawdziwe . Takie dziecko nie kłamie i myśle , ze dlatego Jezus ich wybiera. Przeciez to tez chrześcijanie. Słuchałam was z radością ale nazywam się Katoliczka Chrześcijanka , boli mnie gdy słyszę tylko my Katolicy, a przeciez tak nie jest. Pozdrawiam z USA🇺🇸
@ewamalska9746
@ewamalska9746 Жыл бұрын
Polecam The Chosen , czyli wybrani . Można nauczyć się bardzo dużo i przeżyć wraz Jezusem , poznanie Jego. Jego normalność , Boga .
@barbarabogdal8443
@barbarabogdal8443 2 жыл бұрын
Pozdrawiam Z LANCIANO i bardzo dziekuje sa Fahne podcasty
@Dankob77
@Dankob77 2 жыл бұрын
Bóg traktuje nas w z wielkim szacunkiem , czułością i wyrozumiałością. Ufa nam badziej , niż my sami sobie. Dla mnie poznanawanie Boga to połącznie wiary i rozumu. Jesteśmy stworzeni na obraz i podbieństow Boga . Bóg jest zarówno Bogiem i człowiekiem , więc w poznawnaiu Boga, budowaniu z Nim relacji ,nie można negować lub zaniedbywać ani wiary ani rozumu. Wiara buduje na natrzurze.
@marikamalinowa3649
@marikamalinowa3649 2 жыл бұрын
Jeju mnie kompletnie nie rajcują cuda. Nie interesują mnie objawienia prywatne, sanktuaria, pielgrzymki itp. Po prostu w to nie wierzę i nie czuje takiej potrzeby. Całun turyński, Sokółka, Laciano nie mam pojęcia po co powstały. Jaki jest tego cel? Również nieistnienie tych rzeczy nic by nie zmieniło. Jedyne cuda, jakie do mnie przemawiają to: cudem znalazłam mieszkanie na wynajem za 600 zł. w Warszawie. Tutaj mój rozum wymięka.
@aga5109
@aga5109 2 жыл бұрын
Może chodzi o to, żeby twój rozum "wymiękł" w obliczu prywatnego cudu? Mnie też takie cuda spotykały i spotykają i jestem tym zdumiona. To Bóg "dyskutuje" z moim rozumem 😉 , bo zbyt dużą wiarę opierałam na rozumie i nauce (wyłącznie). A teraz sercem i rozumem otwieram się na Boga. Bóg prowadzi z każdym indywidualny dialog 😊.
@marikamalinowa3649
@marikamalinowa3649 2 жыл бұрын
@@aga5109 myślę, że masz rację. Ja bardzo trzeźwo stąpam po meandrach wiary. Rozum najważniejszy. Tak trudno mi przekroczyć te linię. Myślę, że to po części wynika z tego, że pochodzę ze środowiska niewierzących i żyje w takim środowisku, zawsze muszę mieć gotowe, rozumowe wyjaśnienie. Oczywiście to moja projekcja, bo być może nawet nikt tego ode mnie nie wymaga.
@aga5109
@aga5109 2 жыл бұрын
@@marikamalinowa3649 Rozumiem cię. Też bardzo rozumowo stąpam po ziemi. Rozum najważniejszy. Bóg działa w twoim życiu. Pewnych rzeczy nie da się wytłumaczyć rozumowo. Wiesz, kiedyś bardzo fascynowałam się nauką, zwłaszcza fizyką, kosmologią...Zaawansowana nauka pokazała mi granice ludzkiego rozumu. Mam dużo pokory teraz i zachwyt nad Bożym geniuszem. Zaproś Boga di swojego życia. Wejdź z Nim w dialog:)
@rafakowalski6738
@rafakowalski6738 2 жыл бұрын
Nie ma co wysyłać zdjęć. TRZEBA POJECHAĆ .TESZ TAM BYŁEM I JEST TO NIESAMOWITE MIEJSCE.ZARAZ PO CZĘSTOCHOWIE.
@mariazdrojewska9514
@mariazdrojewska9514 2 жыл бұрын
Ok
@Monika-ir3yd
@Monika-ir3yd 2 жыл бұрын
Wszystko jest Darem. Trzeba przyjmować otwierając serce I ręce✋🖐👋 z Bogiem pa. Oczekujac Ducha św żyjmy nadzieja ze wypełni się Wola Boża. Uzdolni i umocni nas Pan.
@oloix
@oloix 2 жыл бұрын
Szkoda że w Sokółce nie wykonają badań ponownie. Co by to szkodziło. Jeśli mają pełne zaufanie do Jezusa to powinni pozwolić wykonać nawet i trzy następne badania. Bo Jezus przeciez objawia sie w taki sposób nie dla jaj tylko zapewne po to aby to ludzie zobaczyli i nawrócili się. Ja na miejscu władz diecezji pozwolił bym na kolejne badania i to jak najszybciej.
@aga5109
@aga5109 2 жыл бұрын
Nie jest to żadna bakteria. Żadna bakteria nie wytworzy tkanki serca, w stanie agonalnym. Serca, które bardzo cierpi. Badanie zostało przeprowadzone z zachowaniem wszelkich rygorów naukowych. Po co je powtarzać, skoro wnioski są oczywiste, o realnej obecności Boga w Hostii? Dlaczego ranić serce Jezusa niedowiarstwem? Po co oczekiwać spektakularnych cudów, znoszących prawa przyrody, skoro wszystko jest cudem i Bóg działa cudownie w życiu każdego człowieka?Ciekawy artykuł o tym, dostępny online był w "Miłujcie się". Można znaleźć, z otwartym dostępem.
@oloix
@oloix 2 жыл бұрын
@@aga5109 jak to "ranic serce Jezusa niedowiarstwem"? Nie chodzi tu o niedowiarstwo wierzących tylko o to żeby wątpiący mieli okazję przekonać się dobitnie. Jezus sam powiedzial ze nie zdrowy, lecz chory potrzebuje lekarstwa. A takie myślenie "o schowajmy to dla siebie, nie badzmy niedowiarkami a niewierzaxy niech sobie mysla co chca" jest mega słabe, egoistyczne i osmiele sie nawet powiedziec ze nie ewangeliczne bo zabiera jedną z mozliwosci aby niewierzący przyszli do Jezusa. Rzeczy ktore Jezus czyni musza byc pokazywane ludziom po to aby oni mogli sie o nim przekonac. A pamietaj ze kazdego czlowieka Bóg pociąga inaczej, Bog jest miłością i jest RÓŻNORODNY, dlatego wielu zostanie pociągniętych przez "nadprzyrodzone" rzeczy i to jest bardzo ok. Ty nie potrzebujesz nadprzyrodzonych rzeczy ale jest mnostwo ludzi pragnących całym sercem i czekających na info od Boga, znak że on naprawde istnieje i zyje i sie o nich troszczy. I Bog im takie info często daje. Ja dostałem takie info i bylo mi ono mega potrzebne wierz mi. Wiec niech zrobia te badania i tyle. Niech ludzie mogą to zobaczyc i sie zachwycic.
@agnieszkasprzeczka4089
@agnieszkasprzeczka4089 2 жыл бұрын
Panowie neo...
@paweorleanski9777
@paweorleanski9777 2 жыл бұрын
Święty Paweł nie spadł z konia jakby co. On nie jechał wtedy na koniu.
@mariaroda6447
@mariaroda6447 2 жыл бұрын
Dziękuję😊
Mom Hack for Cooking Solo with a Little One! 🍳👶
00:15
5-Minute Crafts HOUSE
Рет қаралды 23 МЛН
Homoseksualni wierni i duchowni. Duszpasterstwo wg kard. Ratzingera - o. Wit Chlondowski
1:04:06
Weronika Kostrzewa - Miejsce Spotkania
Рет қаралды 4 М.
JAK ROZPOZNAĆ PRAWDZIWEGO WIERZĄCEGO? | PODCAST WILK X JAROSIEWICZ
49:20
Odpowiadam na pytania Daniela Wojdy z kanału Pogłębiarka
1:23:39
Akademia Szczęśliwego Życia - Mieczysław Łusiak SJ
Рет қаралды 6 М.